Współpraca: partner@pgpodcast.pl Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: instagram.com/przemekgorczyk/ 🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/7m90eCtQkXlISAjqKjkarK Lekarz z 20-letnim doświadczeniem klinicznym w medycynie, a w szczególności w psychiatrii i psychiatrii uzależnień. Angażuje się w edukację społeczną. Rozmawia o zdrowiu psychicznym i nałogach behawioralnych. Jest wykładowcą uniwersyteckim, doktorem habilitowanym medycyny, twórcą i gościem licznych podcastów, podczas których rozmawia o zdrowiu psychicznym, stylu życia oraz profilaktyce uzależnień i bezpiecznym używaniu substancji psychoaktywnych. Ma doświadczenie redakcyjne i radiowe. Prowadził audycję Overthinkers w radiu Newonce, kierowaną do młodzieży borykającej się z trudnościami i lękiem. Linki: WWW: silczuk.pl/ RUclips: www.youtube.com/@AndrzejSilczukPodcast Podcast: open.spotify.com/show/6ZeJZig3QosuEOgqIj13O5 Instagram: instagram.com/andrzejsilczuk/ LinkedIn: www.linkedin.com/in/andrzej-silczuk-983b19209/ Facebook: facebook.com/andrzejsilczuk/ Niemyte dusze: ruclips.net/video/MnQ3QCCusvc/видео.html --- Zostań subskrybentem newslettera Przemek Górczyk Podcast: pgpodcast.pl/news. Przeczytasz w nim o kulisach prowadzenia podcastu i znajdziesz polecenia bardzo mocnych książek od moich gości. --- Spis treści: 00:00:00 Dzisiaj w odcinku 00:02:28 Dr hab. Andrzej Silczuk 00:04:36 Autoprezentacja i przybieranie póz i masek 00:06:47 Zespół oszusta 00:09:39 Świat motocyklistów i kierowców w Polsce 00:22:17 Poszukiwacze adrenaliny 00:31:52 Wewnętrzna i zewnętrzna motywacja 00:35:53 Overthinking i przeładowanie emocjonalne 00:39:31 Work-life blend 00:51:21 Uzależnienie od nikotyny 00:58:25 Zalety dobrego snu 01:04:29 Biały kryształ 01:06:37 Odraczanie gratyfikacji 01:15:51 Wysoka świadomość czy otępienie 01:19:17 Szkodliwy wpływ kawy 01:23:25 Romantyzowanie marihuany 01:28:15 Polskim fentanylem nadal jest wóda 01:48:28 Długo terminowe efekty zażywania kannabinoidów 02:10:19 Dr hab. Andrzej Silczuk w Internecie 💿 Playlista kanału: ruclips.net/p/PLIM2IXHjLzGMA1NjX1-_mizbkiNhaydHt #355 dr Magdalena Kaczmarek - osobowość, inteligencja ruclips.net/video/8GBXBwQ4VOE/видео.html #354 Agnieszka Pala - bizneswoman, odzież, marka ruclips.net/video/mnnSoGkWGO4/видео.html #353 Jacek Walkiewicz - mówca, psycholog, TEDx ruclips.net/video/4IlG8ZinxGI/видео.html #352 dr Alicja Puścian - mózg, neuromarketing ruclips.net/video/_W2LmBZlzKE/видео.html #351 Sara Kozub - Świadkowie Jehowy, religia ruclips.net/video/xoZapf8_VtY/видео.html #350 Daniel Midas - stand-up, komik, komedia ruclips.net/video/hPQH1oDImrk/видео.html #349 dr Wojciech Oronowicz-Jaśkowiak - pedofilia, seksuolog ruclips.net/video/OlYGXsfeI3s/видео.html #348 Artur Szpilka - MMA, boks, zawodnik, więzienie ruclips.net/video/-kk86c_vFZ0/видео.html #347 prof. Michał Grąt - wątroba, przeszczep, chirurg ruclips.net/video/EDAhuA48hdA/видео.html #346 Adrian Gorzycki - Przygody Przedsiębiorców, biznesmen ruclips.net/video/FvV9VgkZsII/видео.html #345 dr Maja Wolny - Rosja, pisarka, propaganda ruclips.net/video/M9QALeSEKGU/видео.html #344 dr hab. Piotr Siuda - Darknet, handel, społeczeństwo ruclips.net/video/7ZYMnMPlkDw/видео.html #343 Piotr Kędzierski - prezenter, radio, podcast ruclips.net/video/i0d2Mnk0iiU/видео.html #342 Łukasz Cichocki - Lotnicze Pogotowie Ratunkowe ruclips.net/video/XCs5iykA284/видео.html #341 prof. Michał Bilewicz - psycholog, polityka ruclips.net/video/IyGUQqPCqwk/видео.html #340 Robert Ruchała - MMA, sport, champion ruclips.net/video/OazxY6AWBbg/видео.html #339 Jakub Żulczyk - pisarz, co ćpać po odwyku, podcast ruclips.net/video/TVHfQbYGR30/видео.html #338 prof. Marta Wrzosek - grzyby, mykologia, biologia ruclips.net/video/Ue-glLx16lU/видео.html #337 prof. Mateusz Gola - porno, uzależnienie, deepfake ruclips.net/video/QS5Rj7wGSxc/видео.html #336 dr Michał Wierzchoń - świadomość, maszyny, AI ruclips.net/video/9TlbiXryaC8/видео.html #335 prof. Witold Modzelewski - podatki, polityka ruclips.net/video/YeRFte3s_Yo/видео.html #psycholog #alkohol #uzależnienie
No ale Pan Profesor sam posiada Tatuaże które też są rokotworcze. Takie gadanie. Jasne Psychoedukacja jest ważna. Nie warto być uzależnionym. Ale o co chodzi w życiu?
Ludzie po latach prób, badań, błędów, wniosków doszli do tego samego co mama powtarza mi od 40 lat. Wyśpij się w końcu, zjedz coś zdrowego, nie pij, daj sobie szansę.
W trakcie słuchania tego podcastu zrobiłem pauzę na chwilę refleksji nad sobą i nie obyło się bez łez. Dziękuję prowadzącemu a tym bardziej doktorowi za ten podcast. Panowie jesteście wielcy.
Mój mąż nie piję alkoholu praktycznie w ogóle (ja także). Ludzie traktują go jak dziwaka. Kumple się śmieją, że to „stara” mu zabroniła. Nikt nie rozumie, że to jest jego wybór. Nie pije bo nie lubi, bo ma w rodzinie alkoholika, bo źle się po piciu czuje. A dla mnie to jest coś wspaniałego! Nie linczujmy ludzi za to, że nie chcą pić alkoholu!!!!!
Znam to doskonale, ostatnio stwierdziłem że nie chce pić i przez 3 miesiące trzymałem się tego postanowienia, ale były jakieś ogniska i inne imprezy ze znajomymi między czasie i zabawne jest to ile osób podchodziło do mojej dziewczyny i prosili ją o zgodę żebym mógł się napić bo "stara zabroniła", Tak po 3 miesiącach napil3m się na urodzinach przyjaciela ale raczej już nie wrócę do alkoholu za szybko
Jak "stara zabrania" tzn, że typ odpierdala i później ona się musi z tym użerać, nie znam przypadku, żeby żona/dziewczyna się przyjebała do picia, bo po alko ktoś się zachowywał normalnie i nie stwarzał problemów
Niestety tak jest. Ja przestałem pić nałogowo w 2011 i id tego czasu jestem abstynentem. I słyszę i widzę ironiczne usmieszki i podpytywanki czemu to ja nie pije.
Na pytanie "Ze mną się nie napijesz?" odpowiadam "Nie. Z Tobą akurat nie". Niektórzy się dziwią, być może obrażają, ale po tym, jak właśnie próbowali zastosować na mnie szantaż emocjonalny, niespecjalnie mnie to interesuje. Zauważyłam, że mam coraz mniej takich znajomych. 🙂
Hehe nie tylko Ty tak odpowiadasz. Znam to z autopsji. Później jest "Ej mordo no dawaj na melanż." Nie mam nic przeciwko imprezom, ale zachlewanie "mordy" co weekend jest po prostu smutne.
@@raf_alski zachlewanie mordy co weekend to życie w takiej bańce, że nie ma nic innego ciekawszego to zrobienia a do tego wszyscy kumple piją więc się nie da nie pić i będzie sie odrzutkiem, którego nikt nie lubi, także też presja rówieśnicza plus własne lęki i nieprzerobione, nieprzyjemne emocje, które alkohol tłumi
To prawda z tym „karmieniem raka” Sam się tak śmiałem, a tu kilka lat później dostałem nowotworu jądra. Po operacji musiałem zrobić tomograf by sprawdzić czy są PRZERZUTY. Na hasło „PRZERZUTY” zakręciło mi się w bani i nogi mi zmiękły. Kozaczenie się kończy, gdy zaczyna to Ciebie realnie dotyczyć. Dlatego też definitywnie rzucam fajki. 8 dzień i tym razem do tego nie wrócę
@@aleksandramazur3573 Warto. Ja totalnie przypadkowo wykryłem nowotwór, gdy poprawiałem sobie bokserki 😅 ale poleciałem od razu w tak wczesnym stadium, że do niczego nie doszło, a ponoć wielu facetów krępuje się i czeka do momentu, aż im tam wszystko puchnie i robią się „nacieki” i rośnie ryzyko przerzutów. Pozdrawiam
@@cayeksaa5390 u mnie podobnie, rak jądra wykryty szybko. Okazalo się że nasieniak, bez przerzutów. Jestem 5 lat po usunięciu guza, wszystko jest ok. Panowie, badajcie sobie kulki w czasie kąpieli lub prysznica, ten nowotwór da się dobrze wyleczyć bo jest bardzo wrażliwy na chemie
Dawno nikt mnie tak nie ,,oczarował,,. Nie wiem, co powiedzieć już po 5 minutach słuchania. Powiedzieć, że to cudowna rozmowa, to nie powiedzieć nic. Dziękuję.
Ważny temat. Według mnie warto iść w stronę społeczeństwa świadomego i jak największej liczby osób w ogóle niepijących - to jest przykład dla dzieciaków. Cieszę się z każdej osoby, która świadomie się na to decyduje. I przypomnę super tekst, który na tym kanale już padł: dlaczego nie pijesz? Bo nie muszę. Odwagi i wytrwałości dla tych co się na to zdecydują!
Bardzo interesujący podcast. Ja jarałem, jaram i będę jarać aż będę sędziwym dziadem. Ale nie jestem zamkniętą głową i zgadzam się ze wszystkim w tym materiale.
Trudno się nie zgadzać. Ale denerwuje mnie ta agresja z ich strony na uzależnienie. O ile profesor się kontroluje o tyle już Rutkowski byłby świetnym Kapo w obozie Koncentracyjnym.......
W jakim sensie? Przecież każdy inteligentniejszy człowiek wie że alkochol jest szkodliwy ( ostatnio dowiedzieliśmy się że nawet rakotwórczy) a o kwestiach społecznych to przecież połowa polskich rodzin miała z tym doświadczenie
Super podcast! Chyba najbardziej lubię taką tematykę na tym kanale. Nie piję alkoholu i nie zażywam substancji psychoaktywnych już od 9 miesięcy - głównie prozdrowotnie, ale zdałem sobie sprawę, że nie są one mi potrzebne do szczęścia. Alkohol w naszym kraju jest na każdym kroku - ostatnio odmówiłem napicia kieliszka wódki na targach i ktoś zapytał się mnie wprost czy jestem w ogóle Polakiem? Wóda jest wbita w nasze DNA i jest naszym kodem kulturowym - imieniny, chrzciny, pogrzeb, wesele, impreza firmowa, urodziny kolegi, do filmu, po pracy, przed pracą. Uważam, że we wszystkim trzeba mieć umiar, ale łatwość z jaką w naszym Państwie możemy dostać "małpkę" jest zaskakująca.
Mi za chwilę poleci rok bez grama alkoholu. Wcześniej miałem problem z nadużywaniem. Takie podcasty jak ten, czy z P. Robertem Rutkowskim bardzo pomagają. Dziękuję 😊
Przy następnej okazji bardzo chętnie posłuchałbym rozmowy na temat aktualnej kondycji polskiej psychiatrii, dostępności leczenia dla pacjentów, kondycji zdrowia psychicznego polskiego społeczeństwa a szczególnie młodzieży i przyczyn tej kondycji. Ciekawy jest też temat aktualnego podejścia psychiatrii do problemów pacjentów, jak wygląda leczenie konwencjonalne, jakie specyfiki się przepisuje i czy, parafrazując, działają one przeciwlękowo czy redukują źródło lęku. Tak w delikatnej kontrze do rozmowy o braku aprobaty do podejść niekonwencjonalnych. Peace ✌️
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego tracenia znajomych z powodu rezygnacji z alkoholu. Nie pije alkoholu w ogóle od ponad roku i chociaż znajomi piją alkohol jak się spotykamy to ani nie jest problemem dla mnie, ani dla nich- zapytali raz, powiedziałam, że mi to po prostu nie służy i nie widzę już plusów picia i jest mi lepiej bez i temat się zamknął, nikt już tego nie porusza, spotykany się tak jak się spotykaliśmy. Wręcz znajomi, którzy zapraszają pytają, czy przygotować mi coś ekstra bez % P. S. Pomimo trudnego tematu słuchanie tego wywiadu, to była czysta przyjemność
Po prostu ludzie źle dobierają sobie znajomych, i coś o tym wiem niestety. Jeśli nie możesz się dogadać z taką osobą bez alko to wiadomo że będziesz za każdym razem pić
Doskonały podcast. Od stycznia robię wykształcenie oparte na dokładnie takich wiadomościach. Czekam kiedy takie wiadomości będą przyswajane dzieciom w szkołach. Dziękuję serdecznie
bardzo dobry tytuł który trafnie oddaje rzeczywistość, alkohol niszczy nasze społeczeństwo i zatruwa młodzież, co weekend miasta uwalone tak że strach wyjść wieczorem na spacer
@@Lisex34 który najczęściej walony jest razem z alkoholem którego można pod jego wpływem wypić dużo wiecej w dodatku alkohol jest wręcz katalizatorem sięgania po stymulanty, raz że zabiera poczucie odpowiedzialności a dwa otępia dlatego się zwiększa ochotę żeby się "podnieść" alkohol to gateway drug do twardych narkotyków
Mieszkam w Danii juz 13 lat i potwierdzam rowniez, robilam tu prawko i tak na prawde znam tylko ten sposob jezdzenia. Gdy przyjezdzam do Polski to wkraczam w kraine totalnego wkurwienia 😂
@@pawel996 Nie jest prawdą, że Szwedzi nie przekraczają prędkości. Przekracza ja niemal każdy, ale niemal nigdy o więcej niż 10km/h. I jest to faktem, że ograniczenia są po prostu mega logiczne.
Fajny podcast Panie Przemku, sam kręcę się w kółko ze swoim życiem, uzależnieniami, manią autodestrukcji w skrócie, nieważne.. Ale ma Pan bardzo zwięzłe i treściwe wywiady, pouczające, motywujące, bardzo fajnie prowadzone i z ciekawymi ludźmi. Akurat wszedłem w ten filmik myśląc o moich uzależnieniach a sam jestem motocyklistą, który na pierwsze moto wybrał litra, także trafił ten filmik w samo sedno. Gdzie uciekam, i czy przed samym sobą? To już zostawmy mnie i moim terapeutom😉 w każdym razie dziękuję za Twoją pracę, widziałem wiele Pana filmów i co prawda mimo wyciągniętych wniosków nie podjąłem działań naprawczych, to i tak cieszę się, że taka wiedza jest przez Pana upowszechniana. Pozdrawiam, z Bogiem
A jeśli chodzi o marichuanę, sam kiedyś byłem wielkim palaczem, a aktualnie nie jestem w stanie wziąć nawet bucha, bo od razu mam atak paniki i stan paranoiczny. Dobrze posłuchać fachowców, chętnie podjął bym się leczenia, niestety przebywam za granicą i nie mam możliwości kontaktu z terapią w dostępnym mi języku. Nigdy nie jest za późno, by zacząć od nowa, peace
Mi kilka dni temu minął rok całkowitej trzeźwości (mam 36 lat) i muszę powiedzieć że czuje się tak dobrze jak nigdy! Polecam serdecznie! Pozdrawiam! :)
@@szaryzjadaczmetanabolu1807zycie bez uzywek jest spokojne i normalne. Przeciętny człowiek nie musi sie nonstop martwić skąd wziąć pieniądze na ich zakup. 21 lat temu udalo mi sie rzucić palenie i bylo to moje najlepsze osiągnięcie w życiu.Za zadne skarby bym do tego nie wrocila ,choviaz znam kilka osob z mego otoczenia ktore wrocily do nałogu,czego w ogóle nie potrafie zrozumieć.
@@szaryzjadaczmetanabolu1807Ludzie nie sięgają po używki dlatego, że życie nie jest piękne, tylko dlatego, że nie uporali się z emocjami, że są nieszczęśliwi, że mają nieprzerobione traumy. Wszystko zaczyna się w dzieciństwie, ja pokuszę się o teze, że dzieciństwo ma prawie 100 procent pewności, że będziesz pił, ćpał itd.
Jedząc dziś hot dogi na Orlenie nie myślę o raku za 10-15 lat z powodu gówna które zjadłem , słuchając wiadomości o covidach i nadciągającej wojnie , produkując stres w swoim organizmie nie myślę o efektach tego stresu za 10-15 lat....
@@B0MBSTYLEczytałem opinie ludzi którzy twierdzili, że metoda oddychania Wima Hofa pomogła im w walce z alko… Najważniejsze , że jesteś świadomy , że musisz z tym skończyć , małymi kroczkami , aż się uda…Powodzenia w walce z nałogiem, ten nałóg zabrał mi brata 2m-ce temu😢.
To trzymaj sie myślę ze pol roku jak wytrzymasz to juz nie wrócisz musisz sobie uświadomić że szkoda tyle wysiłku. U mnie niedługo 3 lata bez nie licząc piwa bezalkoholowego . Radler tez odpada. Nie możesz pozwolić sobie na łyka czy coś tylko twardo stać naprzeciw.
Mam już swoje lata,lada moment pół wieku zleci. Myślę że alkoholu wypiłem za dużo w swoim życiu. Od roku nie dotknęlem kropli,i dopiero teraz mogę stwierdzić że to nie picie jest super, mając porównanie po rocznej abstynencji.
Świetny odcinek! Mam nadzieję, że będzie druga część, bo naprawdę bardzo dobrze się tego słuchało i czuć, że jest jeszcze wiele tematów, które moglibyście poruszyć. Super!
No to pewnie nie napiszę tu nic nowego. Nie piję od 6 lat. Pilem jakies 17. Przez pierwsze 2-3 lata zycie troche jak przez mgłę. Stany lękowe praktycznie codziennie , albo co kilka dni takie kilkugodzinne , codzienne zmaganie się z tym zeby wstac i życ, mierzyc się z problemami.... Ale warto , bo dopiero teraz żyję tak jak ja chcę. Pijąc zmarnowalem masę zycia , czasu , stracilem wlasciwie wszystkich znajomych, zyciowych szans , kobiety , nauka poszła w las, itd. Ale z jednego jestem najbardziej dumny. Córka nie pamieta mnie nigdy pijanego. Rzucilem w ostatniej chwili, jeszcze byla.za mała by pamietac ze tata wieczorkiem popijał , gdy juz poszła spać. Wie , ze tata nie pije i mam nadzieje ze miedzy innymi dzieki temu nigdy nie tknie tego gówna.
Gratuluje odwagi! Nasze decyzję wpływają na życie innych, dobrze dać dzieciom solidna podstawę poczucia bezpieczeństwa - żeby potem nie borykały się z problemami z dzieciństwa, dziękuję Ci za ten komentarz
Właśnie rzucam picie.Nieskromnie mówiąc przez ostatnie dwa lata wypiłem ponad 150l wódki.Bez kaca, co raz więcej.Nie czuje się źle, często urywam film.Alkohol jest najgorszym legalnym nałogiem, te śmieszne zakazane używki i ta nagonka to jest nic.Pozdrawiam
Polecam posłuchać jak najwięcej podcastów z panem Robertem Rutkowskim. Pomoże na pewno. Wiedza to siła która jest nieoceniona przy wytrwałości. Nie chcę spojlerować ale jeśli tobie się uda to zobaczysz za rok dwa (nie za trzy miesiące) że to była najlepsza decyzja w twoim życiu. Tylko ty musisz to robić dla siebie nie dla kogoś i być pewny tego. Pozdrawiam życzę trzeźwości.
Jestem studentką medycyny na 5 rokui, też chcę iść w kierunku psychitrii i też śmigam na motocyklu i jest to moja ogromna pasja. Informacja bez większego znaczenia ale jak to usłyszałam to odrazu bardziej zachciało mi się słuchać dalej 😁
podoba mi się takie podejście do tematu. czuję, że w taki sposób należy dzisiaj o tym mówić. nie prostymi hasłami z plakatów, ale właśnie w taki sposób. wychodząc, wyjeżdżając na miasto, czy to rower, czy auto czy motocykl, staję się częścią krwioobiegu, wjeżdżam w naczynia połączone.
Dobry odcinek. Przedwczoraj w Nowym Dworze Mazowieckim zginął prawidłowo jadący motocyklista przed dwóch ścigających się kolesi myślących, że wszystko im wolno.
Kiedyś byłem uzależniony od lekkich opiatów typu Tramadol i kodeina i całe szczęście, że skończyłem z tym, ale gdy porównam swoje uzależnienie do typowego alkoholizmu, to wydaje mi się że miałem dużo mniejszy problem niż osoby pijące, dużo lepiej funkcjonowałem. Oczywiście obie opcje są*ujowe, ale to taka moja mała dygresja, gdyby ktoś jeszcze uważał, że alkohol jest czymś lepszym niż opioidy.To taki sam, a nawet gorszy narkotyk, znałem wielu ludzi, którzy przez to umarli, mieli wypadki, popełnili samobója, zniszczyli życie swoich rodzin, zwariowali...
33:56 Nie chcę myć zębów co wieczór. Czemu? Bo jestem leniwy. Czy to znaczy że nie powinienem tego robić? Jeśli chcę mieć próchnicę to tak, jeśli nie to raczej powinienem je myć. Warunkowanie zasadności działania czy celu tym czy jednostka tego chce i czuje motywację ma swoje racje ale zakłada że chcemy tego co jest dla nas dobre. A jak z tym bywa to wszyscy dobrze wiemy. Motywacja ma popchnąć nas w odpowiednim kierunku, dać siłę na początek by ruszyć tyłek i zdefiniować cele, nie być paliwem przez cały czas. Od tego jest wewnętrzna dyscyplina która zapewnia że niezależnie od naszych emocji będziemy robić to do czego się zobowiązaliśmy w przypływie motywacji.
Alkohol to narkotyk,tak mało ludzi ma tego świadomość bo przecież jak tak może być skoro "jest dostępny w sklepach" wystarczy spojrzeć co robi z człowiekiem,jego mózgiem/rodzinami itp
Po marihuanie (której zresztą nie palę prawie rok, po ok 10 latach bycia uzależnionym i palenia dzień w dzień) sądzę że bardziej nad wszystkim rozmyślasz i analizujesz, dlatego też (w porównaniu z alkoholem, bo ten przecież jest legalny, a działa równie niedobrze choć w innym zakresie) marihuana jest nielegalna. Czyt. po alkoholu masz wszystko w dupie, a po ziółku zdarza się pomyśleć o różnych rzeczach raz jeszcze : )
Ja do tej pory jak dostaje sms z biedronki w każdy piątek na promocję 6+6 za 2,49 puszka piw tyskie,żubr itd. To mnie krew zalewa. Jak w tym kraju ma być dobrze jak takie coś funkcyjne na porządku dziennym. 12 piw za 25zl na cały weekend starczy xd
Typowy polak poczeka na wekend, napije się,naogląda telewizji a potem idzie głosować na POPIS otumaniony alkoholem i telewizją.Później dziwić się że w tym kraju jest jak jest i nic się nie zmienia
Panie doktorze ma Pan niesamowicie pozytywna energię. Sluchajac tego wywiadu czuję spokój. Treść bardzo potrzebna, niestety, bardzo na czasie. Pozdrawiam
Bardzo ciekawa rozmowa. Mój mąż nie pije w ogóle. Dlaczego ludzie którzy nie pija tak bardzo przejmują się komentarzami pijących? Warto być wiernym sobie i nie słuchać innych w takich kwestiach.
Ludzie dzielą się na kilka grup, jedni sobie radzą, inni mniej sobie radzą a jeszcze inni są podatni nawet na uzależnienie od cukru i energetyków... Ja potrafię wypić lampkę wina czy to do obiadu, kolacji czy podczas rozrywkowego grania na instrumencie - jak często? kiedy mam na to ochotę. Kiedy mam chęć napić się piwa to wypijam piwo. Od 20 lat używam marihuany w celach rozrywkowych kilka razy w roku, codzienne palenie chyba by mi się znudziło - lubię być trzeźwy. Pracuję, traktuję poważnie swoich klientów i nigdy nie przekładam obowiązków przez wypicie alkoholu czy zapalenia sobie jointa. Dzięki odmiennym stanom świadomości udało się stworzyć kilka fajnych rzeczy, które nawet po latach uważam za fajne a nie jakiś "naćpany wymysł". Ludzie po prostu są tak podatni, że rodzą się takie dyskusja jak ta. W zasadzie możemy uzależnić się od wszystkiego, zaczynając od alkoholu po walenie konia w domowym zaciszu. Myślę też, że nie do końca to jest tak, że alkohol nawet w małych ilościach to zabójca - od 25 lat regularnie odwiedzam rodzinę we Włoszech, wszyscy piją wina czy to do obiadu czy do kolacji. Starszyzna po 70-80 lat wspomina dobre czasy w lokalnych winnicach, przeciętna wieku w Italii mówi za siebie. A to, że alkohol nie ma bezpiecznej dawki... może i nie ma, życie. Patrząc na ludzi dzisiaj, którzy pchają w siebie niezliczone ilości suplementów, stosujących cudowne diety, które doprowadzają ich do ruiny, to wszystko nas zabija nie wspominając o środowisku doprowadzonym do granic wytrzymałości. Żywność i wodę bada się w poszukiwaniu konkretnych zanieczyszczeń, ale nie bada się ich pod kątem co tam jeszcze innego jest, oprócz tego czego szukamy.... połączenie kilku zanieczyszczeń może powodować powstawanie całkiem nowych frakcji, które szkodzą nam, ale jeszcze tego nie wiemy. Co robić jak żyć? Umiar.
Warto też zaznaczyć że alkohol jest wszędzie, w sokach świeżo wyciskanych, w owocach, w kiszonkach w kefirze, wszędzie gdzie jest cukier tak na prawdę jest odrobina alkoholu, i tam gdzie jest fermentacja. Wiec "każda ilość szkodzi i mózg się regeneruje po tym 6 tyg" no to po soku marchewkowym jednodniowym tak samo, (bo każda ilość szkodzi) po zjedzeniu jabłka to samo, To co pisałem, można se przez całe życie żyć zdrowo, no i co? Jeden przesiedzi swoje życie przed kompem, drugi będzie biegał na bierzni jak chomik, a trzeci będzie alkoholikiem, Ja na to wszystko uważam że najlepiej przy wszystkim zachować umiar, I wtedy na koniec jak będziesz umierać, bo każdy kiedyś umrze, zdrowy czy chory. Przynajmniej czegoś w tym życiu doświadczysz, a nie całe życie dmuchanie na własne zdrowie żeby tylko kropli alkoholu nie wypić,
9:39 Film idealnie wstrzelił się w moją teraźniejszość. 27 września pojawił się podcast, a dzień wcześniej miałem wypadek na moto z powodu wymuszenia mi pierwszeństwa. CBR 1100XX zezłomowane, na szczęście zdrowotnie jestem praktycznie nie tknięty. Trochę inaczej niż gość nie planuję przestać jeździć, za to jeszcze więcej pieniędzy przeznaczę na porządny strój.
Mam piękne dopełnienie tematów które wałkuje od 3-4 lat a zaczęło się od rzucenia palenia papierosów. Rzuciłem cukier jakoś w marcu co z perspektywy dzisiejszej wiedzy wiem, że podczas tego procesu prawie popełniłem samobójstwo jadąc szybko autem na autostradzie(miałem niesamowicie ciężki stan depresyjny, który trwał do niedawna). Koniec końców schudłem z 96-98 kg i obecnie i ważę 74 kg i normalnie sypiam. Po tym odcinku mam teraz trochę inną perspektywę na jazdę motocyklem (mam kat. A). (w formie info/ciekawostki jestem rocznik 94 jeśli to będzie miało jakieś znaczenie) Tutaj pierwszy raz usłyszałem o Panu Andrzeju Silczuku i jestem pod ogromnym wrażeniem. Chyba pierwszy raz tak bardzo mam ochotę spotkać i porozmawiać z kimś osobiście po obejrzeniu materiału w ogóle. Inteligencja bije z ekranu w niesamowitych ilościach. Ogromny szacunek. Pozdrawiam
Kiedyś moje i doktora Silczuka drogi się przecięły. Niesamowity człowiek, z wielką pasją, wiedzą, a do tego empatyczny, życzliwy, pomocny, nie oceniający. Taki ludzki. Jeszcze nie słuchałem, ale może będzie coś Budo i motorach.
@@karpiowystanumysu8017 Nie róbcie z wzzystkich ćpunów i alkoholików. Jest Ty nie radzisz sobie z tym, to po prostu nie pij itd. Rozumiem, że po latach picia nagle ten podcast oświecił Twój umysł, jakbyś nie wiedział przez te wszystkie lata, że w alkohol jest szkodliwy. Ciekawe ile innych czynników w Twoim środowisku szkodzi Tobie a zupełnie to ignorujesz lub nie zdajesz sobie sprawy. Domyślam, że w kwestii żywienia też wprowadzisz restrykcje na produktu, które zabijają Cię często szybciej niż alkohol...
Alkoholu nie pije już 3 lata, przetworzonego żarcia omijam podobnie słodycze, ciasteczka, batoniki. Kawę pije tylko przed południem a gdy mam ochotę późnej to bezkofeinowa (choć nie wiem czy dobrze robię) czeka mnie największy sprawdzian samej siebie bo chce się uwolnić od petów
1:13:44 potwierdzam, że to jest standard. Mam dużo znajomych psychiatrów, ze względu na mój zawód i wszyscy osobno dopytują o piwo, bo pacjenci tego nie traktują jak pełnoprawny alkohol. Przerażające...
Właśnie w,, Biedronce " zauważyłam przy kasie samoobsługowej podstawiony cały regał tz. ,, małpek" i inne ćwiartki, o co chodzi? Tu rozpijanie na siłę a tu gadanie o szkodliwości.! Przecież ten alkohol i inne substancje są prawie wkładane na siłę w kieszeń! Ludzie obudźcie się!!!
No chyba nas nikt nie rozpija, tylko czynimy to sami. Czas przejąć odpowiedzialność za własne postępowanie, a nie jak ofiara całe życie marudzić. Z jednym przyznam rację: Ludzie obudźcie się nareszcie. Przynajmniej dla następnych pokoleń, jak Wam własne życie nie jest nic warte.
1.43.03 to są dokładnie moje słowa. Matematycznie to kiedyś liczyłem: 4h impreza i super zabawa. A przez 3 dni: KAC: 1. lęki 2. Ból oka 3. Drażliwość 4. Koszmary senne 5. Zatrzymania pracy żołądka 6. Niewyspanie 7. Urojenia 8. Słabsza pamięć 9. Słabsza koncentracja 10. Objawy odczuwalne nadal na 3 dzień po piciu 11. Aktywności ucieczkowe: nadmierne granie na PlayStation i komórce, Czasem w sen 12. Zanik chęci do nauki na ok 8 dni. Z życia wzięte
@@Agnezz11zgadzam się, ale takie imprezy zdarzają się rzadko, może parę razy na rok. Kiedy co tydzień/dwa tygodnie ludzie idą się nachlać to moim zdaniem nie warto.
Dobra robota Panowie. W każdej możliwym miejscu będę polecał odsłuchanie Niemytych Dusz, które w moim przypadku, zabrały komfort używania substancji. Pan Andrzej, klasycznie, rozwala system. Dobra idę polatać motorem
Hmm ewidentnie od dziecka szukałem adrenaliny, koło 6-8 lat nurkowałem na zapasowym aparacie oddechowych z wujkiem, później już 20-30m na sprężonym powietrzu w wieku 14 lat na swoim sprzęcie na Hańczy, też koło 14 lat dostałem enduro Yamahę dt 50, później KTM sx250 2t. Na 18 urodziny kupiłem sobie hondę crx z h22 2.2 litra 200km i poniżej 900kg przez 3 lata nie ruszałem tego samochodu bo wiedziałem że mam za małe umiejętności to rozpędza się od zera do 100 w 5s na oponach ze śmietnika, dosłownie. Lat 20-22 skoki spadochronowe polecam skoczyć nawet w tandemie bo przeżycie niesamowite a za którymś skokiem kiedy już organizm się przyzwyczai do prędkości i takiej dawki adrenaliny można chłonąć widok z 2000-1800m lecąc na czaszy.
1:32:12 równie dobrze może być sytuacja w delegacji firmowej, gdzie szef, czy ważny kontrahent (z którym negocjujesz wielomilionowa umowę) robi kreskę na stole i proponuje ci. I co? Nie wciągniesz? Jeśli nie, stracisz intratny kontrakt dla firmy i szef wywali cię z dobrej pracy. Za miesiąc położy klamkę na stole i powie: ten konkurent mi przeszkadza. I co? Dla mnie tego nie zrobisz? Trzeba być wiernym swoim przekonaniom bez względu na konsekwencje, trzeba mieć kręgosłup, bo inni zawsze będą cię testować, na ile się nagniesz. Przemysław Babiarz powiedział co myśli o ceremonii otwarcia IO we Francji 2024, bo był wierny swoim przekonaniom i nie myślał o konsekwencjach. Taką postawę należy promować.
Nawet na swoje urodziny sie nie napilem, pije tylko jak jest jakas duza impreza, wesele itp. Srednio ze 3 razy w roku wypije alko a w szafce za szybka stoi 6 butelek whisky i wodki i wypilem tylko pol butelki przez kilka lat xD Mialem alkoholika w rodzinie i wiem co to robi z czlowiekiem wiec podziekuje, traktuje to jako "dobro luksusowe" na ktore pozwole sobie max 3 razy w roku i jest git. Jak ktos boi sie odmowic napicia to ma chyba niska samoocene, jak nie mam ochoty to nie pije i nikt mi nie bd mowil co mam robic, proste a pozatym normalni znajomi nie bd robic problemu, no chyba ze ktos poznaje nowych ludzi i chce zaimpnonowac ze pije to beka z niego.
Jako dziecko naogladalam sie pijakow. A bylo ich troche i w roznych odcieniach, jeden byl czarny inny fioletowy. Sasiedzi i rodzina. Kiedys z bratem wymyslelismy zabawe (mielismy moze po 4 czy 5 lat, to byl rok 1988). Jeden z sasiadow sie upil u nas w domu i zasnal. Siedzial na krzesle z otwarta geba. A zabawa polegala na tym zeby mu wepchnc caly olowek do gardla tak zeby sie nie obudzil. A jak sie obudzil i cie dopadl to przegrywales... chore. W zyciu nie pilam i nie mam zamiaru.
@@DorothyCer to "nie obudzil sie" na poczatku odebralem jako "zeby oddal ducha" haha. No i dobrze ze nie pijesz, nic dobrego z tego nie ma. Ja np. nigdy nie zapalilem papierosa i dobrze mi z tym, jedynie jestem uzalezniony (chyba) od kawy bo pije codziennie 3 ^^ Edit: ja widzialem swojego dziadka kilkukrotnie nakrytego rowerem takze no :P
To samo mam podejście. Przez cały rok mam pare sytuacji gdzie się napije. Całkowita abstynencja to lekki absurd dla mnie chyba, że ktoś był alkoholikiem. To, że każda dawka alkoholu jest trująca brzmi niestety głupio, bo można powiedzieć to o prawie każdym przetworzonym jedzeniu. Jak ktoś je pakę chipsów co drugi dzień to również spowoduje to u niego jakaś chorobę, kwestia umiaru.
![[#2024MAMA] G-DRAGON - 무제(Untitled, 2014)+POWER+HOME SWEET HOME+뱅뱅뱅+FANTASTIC BABY | Mnet 241123 방송](http://i.ytimg.com/vi/Ox29z5Nf1Uk/mqdefault.jpg)
Współpraca: partner@pgpodcast.pl
Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: instagram.com/przemekgorczyk/
🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/7m90eCtQkXlISAjqKjkarK
Lekarz z 20-letnim doświadczeniem klinicznym w medycynie, a w szczególności w psychiatrii i psychiatrii uzależnień.
Angażuje się w edukację społeczną. Rozmawia o zdrowiu psychicznym i nałogach behawioralnych. Jest wykładowcą uniwersyteckim, doktorem habilitowanym medycyny, twórcą i gościem licznych podcastów, podczas których rozmawia o zdrowiu psychicznym, stylu życia oraz profilaktyce uzależnień i bezpiecznym używaniu substancji psychoaktywnych.
Ma doświadczenie redakcyjne i radiowe. Prowadził audycję Overthinkers w radiu Newonce, kierowaną do młodzieży borykającej się z trudnościami i lękiem.
Linki:
WWW: silczuk.pl/
RUclips: www.youtube.com/@AndrzejSilczukPodcast
Podcast: open.spotify.com/show/6ZeJZig3QosuEOgqIj13O5
Instagram: instagram.com/andrzejsilczuk/
LinkedIn: www.linkedin.com/in/andrzej-silczuk-983b19209/
Facebook: facebook.com/andrzejsilczuk/
Niemyte dusze: ruclips.net/video/MnQ3QCCusvc/видео.html
---
Zostań subskrybentem newslettera Przemek Górczyk Podcast: pgpodcast.pl/news.
Przeczytasz w nim o kulisach prowadzenia podcastu i znajdziesz polecenia bardzo mocnych książek od moich gości.
---
Spis treści:
00:00:00 Dzisiaj w odcinku
00:02:28 Dr hab. Andrzej Silczuk
00:04:36 Autoprezentacja i przybieranie póz i masek
00:06:47 Zespół oszusta
00:09:39 Świat motocyklistów i kierowców w Polsce
00:22:17 Poszukiwacze adrenaliny
00:31:52 Wewnętrzna i zewnętrzna motywacja
00:35:53 Overthinking i przeładowanie emocjonalne
00:39:31 Work-life blend
00:51:21 Uzależnienie od nikotyny
00:58:25 Zalety dobrego snu
01:04:29 Biały kryształ
01:06:37 Odraczanie gratyfikacji
01:15:51 Wysoka świadomość czy otępienie
01:19:17 Szkodliwy wpływ kawy
01:23:25 Romantyzowanie marihuany
01:28:15 Polskim fentanylem nadal jest wóda
01:48:28 Długo terminowe efekty zażywania kannabinoidów
02:10:19 Dr hab. Andrzej Silczuk w Internecie
💿 Playlista kanału: ruclips.net/p/PLIM2IXHjLzGMA1NjX1-_mizbkiNhaydHt
#355 dr Magdalena Kaczmarek - osobowość, inteligencja ruclips.net/video/8GBXBwQ4VOE/видео.html
#354 Agnieszka Pala - bizneswoman, odzież, marka ruclips.net/video/mnnSoGkWGO4/видео.html
#353 Jacek Walkiewicz - mówca, psycholog, TEDx ruclips.net/video/4IlG8ZinxGI/видео.html
#352 dr Alicja Puścian - mózg, neuromarketing ruclips.net/video/_W2LmBZlzKE/видео.html
#351 Sara Kozub - Świadkowie Jehowy, religia ruclips.net/video/xoZapf8_VtY/видео.html
#350 Daniel Midas - stand-up, komik, komedia ruclips.net/video/hPQH1oDImrk/видео.html
#349 dr Wojciech Oronowicz-Jaśkowiak - pedofilia, seksuolog ruclips.net/video/OlYGXsfeI3s/видео.html
#348 Artur Szpilka - MMA, boks, zawodnik, więzienie ruclips.net/video/-kk86c_vFZ0/видео.html
#347 prof. Michał Grąt - wątroba, przeszczep, chirurg ruclips.net/video/EDAhuA48hdA/видео.html
#346 Adrian Gorzycki - Przygody Przedsiębiorców, biznesmen ruclips.net/video/FvV9VgkZsII/видео.html
#345 dr Maja Wolny - Rosja, pisarka, propaganda ruclips.net/video/M9QALeSEKGU/видео.html
#344 dr hab. Piotr Siuda - Darknet, handel, społeczeństwo ruclips.net/video/7ZYMnMPlkDw/видео.html
#343 Piotr Kędzierski - prezenter, radio, podcast ruclips.net/video/i0d2Mnk0iiU/видео.html
#342 Łukasz Cichocki - Lotnicze Pogotowie Ratunkowe ruclips.net/video/XCs5iykA284/видео.html
#341 prof. Michał Bilewicz - psycholog, polityka ruclips.net/video/IyGUQqPCqwk/видео.html
#340 Robert Ruchała - MMA, sport, champion ruclips.net/video/OazxY6AWBbg/видео.html
#339 Jakub Żulczyk - pisarz, co ćpać po odwyku, podcast ruclips.net/video/TVHfQbYGR30/видео.html
#338 prof. Marta Wrzosek - grzyby, mykologia, biologia ruclips.net/video/Ue-glLx16lU/видео.html
#337 prof. Mateusz Gola - porno, uzależnienie, deepfake ruclips.net/video/QS5Rj7wGSxc/видео.html
#336 dr Michał Wierzchoń - świadomość, maszyny, AI ruclips.net/video/9TlbiXryaC8/видео.html
#335 prof. Witold Modzelewski - podatki, polityka ruclips.net/video/YeRFte3s_Yo/видео.html
#psycholog #alkohol #uzależnienie
No ale Pan Profesor sam posiada Tatuaże które też są rokotworcze.
Takie gadanie.
Jasne Psychoedukacja jest ważna. Nie warto być uzależnionym. Ale o co chodzi w życiu?
Ludzie po latach prób, badań, błędów, wniosków doszli do tego samego co mama powtarza mi od 40 lat. Wyśpij się w końcu, zjedz coś zdrowego, nie pij, daj sobie szansę.
W trakcie słuchania tego podcastu zrobiłem pauzę na chwilę refleksji nad sobą i nie obyło się bez łez. Dziękuję prowadzącemu a tym bardziej doktorowi za ten podcast. Panowie jesteście wielcy.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie i zaufanie ❤
po samych shortach znalazlem Pana kanał na yt i bez wahania nacisnąłem subskrypcję, dziękuję że są tacy ludzie w mediach
@@i_s_a_a_c_n dziękuję, ciesze się :)
To ja dziękuję ❤
Bardzo moralizatorski ton wielokrotnie chybiony
Nie pozdrawiam
Dzięki.
Mój mąż nie piję alkoholu praktycznie w ogóle (ja także). Ludzie traktują go jak dziwaka. Kumple się śmieją, że to „stara” mu zabroniła. Nikt nie rozumie, że to jest jego wybór. Nie pije bo nie lubi, bo ma w rodzinie alkoholika, bo źle się po piciu czuje. A dla mnie to jest coś wspaniałego!
Nie linczujmy ludzi za to, że nie chcą pić alkoholu!!!!!
Znam to doskonale, ostatnio stwierdziłem że nie chce pić i przez 3 miesiące trzymałem się tego postanowienia, ale były jakieś ogniska i inne imprezy ze znajomymi między czasie i zabawne jest to ile osób podchodziło do mojej dziewczyny i prosili ją o zgodę żebym mógł się napić bo "stara zabroniła",
Tak po 3 miesiącach napil3m się na urodzinach przyjaciela ale raczej już nie wrócę do alkoholu za szybko
Jak "stara zabrania" tzn, że typ odpierdala i później ona się musi z tym użerać, nie znam przypadku, żeby żona/dziewczyna się przyjebała do picia, bo po alko ktoś się zachowywał normalnie i nie stwarzał problemów
Niestety tak jest. Ja przestałem pić nałogowo w 2011 i id tego czasu jestem abstynentem. I słyszę i widzę ironiczne usmieszki i podpytywanki czemu to ja nie pije.
Pozdrawiam. W mojej rodzinie to samo😊 Już trochę samotnie się czujemy 👍
Na pytanie "Ze mną się nie napijesz?" odpowiadam "Nie. Z Tobą akurat nie". Niektórzy się dziwią, być może obrażają, ale po tym, jak właśnie próbowali zastosować na mnie szantaż emocjonalny, niespecjalnie mnie to interesuje. Zauważyłam, że mam coraz mniej takich znajomych. 🙂
Natalia dla mnie to najmarniejsza próba zmanipulowania kogoś do Alkoholu serdeczności 😅
Też tak mówię, tylko mówię , że zwłaszcza z Toba
@@wesleapenknife1755 ja to samo
Hehe nie tylko Ty tak odpowiadasz. Znam to z autopsji. Później jest "Ej mordo no dawaj na melanż." Nie mam nic przeciwko imprezom, ale zachlewanie "mordy" co weekend jest po prostu smutne.
@@raf_alski zachlewanie mordy co weekend to życie w takiej bańce, że nie ma nic innego ciekawszego to zrobienia a do tego wszyscy kumple piją więc się nie da nie pić i będzie sie odrzutkiem, którego nikt nie lubi, także też presja rówieśnicza plus własne lęki i nieprzerobione, nieprzyjemne emocje, które alkohol tłumi
To prawda z tym „karmieniem raka”
Sam się tak śmiałem, a tu kilka lat później dostałem nowotworu jądra.
Po operacji musiałem zrobić tomograf by sprawdzić czy są PRZERZUTY.
Na hasło „PRZERZUTY” zakręciło mi się w bani i nogi mi zmiękły.
Kozaczenie się kończy, gdy zaczyna to Ciebie realnie dotyczyć.
Dlatego też definitywnie rzucam fajki.
8 dzień i tym razem do tego nie wrócę
życzę dużo zdrowia i wytrwałości 👊👊👊
Jej! Super, że piszesz o tym. Próbuje meza namówić na badania
@@aleksandramazur3573 Warto. Ja totalnie przypadkowo wykryłem nowotwór, gdy poprawiałem sobie bokserki 😅 ale poleciałem od razu w tak wczesnym stadium, że do niczego nie doszło, a ponoć wielu facetów krępuje się i czeka do momentu, aż im tam wszystko puchnie i robią się „nacieki” i rośnie ryzyko przerzutów.
Pozdrawiam
@@donk3301 dziękuję i nawzajem 🤙
@@cayeksaa5390 u mnie podobnie, rak jądra wykryty szybko. Okazalo się że nasieniak, bez przerzutów. Jestem 5 lat po usunięciu guza, wszystko jest ok. Panowie, badajcie sobie kulki w czasie kąpieli lub prysznica, ten nowotwór da się dobrze wyleczyć bo jest bardzo wrażliwy na chemie
Jeden z lepszych podcastów Przemku, powinieneś zaprosić Pana Andrzeja jeszcze raz. Pozdrawiam!
Dawno nikt mnie tak nie ,,oczarował,,. Nie wiem, co powiedzieć już po 5 minutach słuchania. Powiedzieć, że to cudowna rozmowa, to nie powiedzieć nic. Dziękuję.
Ważny temat. Według mnie warto iść w stronę społeczeństwa świadomego i jak największej liczby osób w ogóle niepijących - to jest przykład dla dzieciaków. Cieszę się z każdej osoby, która świadomie się na to decyduje. I przypomnę super tekst, który na tym kanale już padł: dlaczego nie pijesz? Bo nie muszę. Odwagi i wytrwałości dla tych co się na to zdecydują!
A w mojej firmie często ktoś mówi "nie piję" i jest spoko. Cieszę się, że pracuję w takim środowisku 😊
Super gość. Ma talent do oppwiadania i tłumaczenia rzeczy. I emanuje spokojem. Życzyłbym sobie więcej 😊
W biedrze promocja na piwo Kasztelan pod warunkiem zakupu dwudziestu (!) butelek. Taka tam kampania antyalkoholowa... 🤦
5 klijentow 100 piw , jest Lepsze niz 100 klijentow i 5 piw
@@piotrsosnowski1389ała moje oczy
@@klejnotnilu007zamknij oczy rzabciu i idź na uszko
Bardzo interesujący podcast. Ja jarałem, jaram i będę jarać aż będę sędziwym dziadem. Ale nie jestem zamkniętą głową i zgadzam się ze wszystkim w tym materiale.
Trudno się nie zgadzać. Ale denerwuje mnie ta agresja z ich strony na uzależnienie.
O ile profesor się kontroluje o tyle już Rutkowski byłby świetnym Kapo w obozie Koncentracyjnym.......
Super !
Trzeźwość jest piękna!
Gość ma wielką wiedzę i jeszcze większe umiejętności mówienia o uzależnieniach i nie tylko
Bardzo dobra rozmowa❤
Aż się niewygodnie słuchało,jak o uzywkach ale trzeba uświadamiać ludzi.
Pozycja alkoholu w naszym społeczeństwie to jakieś kuriozum, podnieść rękę na naftę to jak zbrukać tabernakulum.
W jakim sensie? Przecież każdy inteligentniejszy człowiek wie że alkochol jest szkodliwy ( ostatnio dowiedzieliśmy się że nawet rakotwórczy) a o kwestiach społecznych to przecież połowa polskich rodzin miała z tym doświadczenie
Problem w tym że tych inteligentniejszych w naszym społeczeństwie jest niewielu
“W naszym społeczeństwie…”
Tak, inne nacje nie (nad)używają… 🤦🏼♀️
Żyje w naszym, o naszym się wypowiadam
@@MegaBlondi77 a no właśnie. Od 3 lat mieszkam w Szwecji. Nie zdajecie sobie sprawy ile oni piją alkoholu. Śmiem twierdzić że Polacy to mały pryszcz
Świetny podcast
Przemek mega się rozwijasz z rozmowy na rozmowę, i my też, dzięki za to ♥️
Super podcast! Chyba najbardziej lubię taką tematykę na tym kanale.
Nie piję alkoholu i nie zażywam substancji psychoaktywnych już od 9 miesięcy - głównie prozdrowotnie, ale zdałem sobie sprawę, że nie są one mi potrzebne do szczęścia. Alkohol w naszym kraju jest na każdym kroku - ostatnio odmówiłem napicia kieliszka wódki na targach i ktoś zapytał się mnie wprost czy jestem w ogóle Polakiem?
Wóda jest wbita w nasze DNA i jest naszym kodem kulturowym - imieniny, chrzciny, pogrzeb, wesele, impreza firmowa, urodziny kolegi, do filmu, po pracy, przed pracą. Uważam, że we wszystkim trzeba mieć umiar, ale łatwość z jaką w naszym Państwie możemy dostać "małpkę" jest zaskakująca.
Mi za chwilę poleci rok bez grama alkoholu. Wcześniej miałem problem z nadużywaniem. Takie podcasty jak ten, czy z P. Robertem Rutkowskim bardzo pomagają. Dziękuję 😊
Przy następnej okazji bardzo chętnie posłuchałbym rozmowy na temat aktualnej kondycji polskiej psychiatrii, dostępności leczenia dla pacjentów, kondycji zdrowia psychicznego polskiego społeczeństwa a szczególnie młodzieży i przyczyn tej kondycji. Ciekawy jest też temat aktualnego podejścia psychiatrii do problemów pacjentów, jak wygląda leczenie konwencjonalne, jakie specyfiki się przepisuje i czy, parafrazując, działają one przeciwlękowo czy redukują źródło lęku. Tak w delikatnej kontrze do rozmowy o braku aprobaty do podejść niekonwencjonalnych. Peace ✌️
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego tracenia znajomych z powodu rezygnacji z alkoholu. Nie pije alkoholu w ogóle od ponad roku i chociaż znajomi piją alkohol jak się spotykamy to ani nie jest problemem dla mnie, ani dla nich- zapytali raz, powiedziałam, że mi to po prostu nie służy i nie widzę już plusów picia i jest mi lepiej bez i temat się zamknął, nikt już tego nie porusza, spotykany się tak jak się spotykaliśmy. Wręcz znajomi, którzy zapraszają pytają, czy przygotować mi coś ekstra bez %
P. S. Pomimo trudnego tematu słuchanie tego wywiadu, to była czysta przyjemność
Po prostu ludzie źle dobierają sobie znajomych, i coś o tym wiem niestety. Jeśli nie możesz się dogadać z taką osobą bez alko to wiadomo że będziesz za każdym razem pić
@@biomassmoth bardzo duże, nieadekwatne
poświęcenie
Najlepszy podkast o tej tematyce jaki słyszałam. A mam ich wiele za dobą z racji szukania odpowiedzi. Dziekuje.
Też tak uważam. Samo gęste i na temat. Zupełne przeciwieństwo rozmowy polityków...😅
Świetny podcast !!! Właściwie mój ulubiony jak do tej pory !
Bardzo dobrze słuchało się tej rozmowy. Dziękuję!
Doskonały podcast.
Od stycznia robię wykształcenie oparte na dokładnie takich wiadomościach. Czekam kiedy takie wiadomości będą przyswajane dzieciom w szkołach. Dziękuję serdecznie
Hi.Nie pale juz 7 miesiecy.Bylo okropnie ciezko ale jest juz dobrze.Ponad 30 lat palenia. Mozna wszystko.
bardzo dobry tytuł który trafnie oddaje rzeczywistość, alkohol niszczy nasze społeczeństwo i zatruwa młodzież, co weekend miasta uwalone tak że strach wyjść wieczorem na spacer
dzis u mlodziezy to raczej krysztal
@@Lisex34 który najczęściej walony jest razem z alkoholem którego można pod jego wpływem wypić dużo wiecej
w dodatku alkohol jest wręcz katalizatorem sięgania po stymulanty, raz że zabiera poczucie odpowiedzialności a dwa otępia dlatego się zwiększa ochotę żeby się "podnieść"
alkohol to gateway drug do twardych narkotyków
Jestem kierowcą zawodowym w Skandynawii, potwierdzam wszystko co zostało powiedziane w tym podkaście.
Mieszkam w Danii juz 13 lat i potwierdzam rowniez, robilam tu prawko i tak na prawde znam tylko ten sposob jezdzenia. Gdy przyjezdzam do Polski to wkraczam w kraine totalnego wkurwienia 😂
@@pawel996
Nie jest prawdą, że Szwedzi nie przekraczają prędkości. Przekracza ja niemal każdy, ale niemal nigdy o więcej niż 10km/h. I jest to faktem, że ograniczenia są po prostu mega logiczne.
Fajny podcast Panie Przemku, sam kręcę się w kółko ze swoim życiem, uzależnieniami, manią autodestrukcji w skrócie, nieważne.. Ale ma Pan bardzo zwięzłe i treściwe wywiady, pouczające, motywujące, bardzo fajnie prowadzone i z ciekawymi ludźmi. Akurat wszedłem w ten filmik myśląc o moich uzależnieniach a sam jestem motocyklistą, który na pierwsze moto wybrał litra, także trafił ten filmik w samo sedno. Gdzie uciekam, i czy przed samym sobą? To już zostawmy mnie i moim terapeutom😉 w każdym razie dziękuję za Twoją pracę, widziałem wiele Pana filmów i co prawda mimo wyciągniętych wniosków nie podjąłem działań naprawczych, to i tak cieszę się, że taka wiedza jest przez Pana upowszechniana. Pozdrawiam, z Bogiem
A jeśli chodzi o marichuanę, sam kiedyś byłem wielkim palaczem, a aktualnie nie jestem w stanie wziąć nawet bucha, bo od razu mam atak paniki i stan paranoiczny. Dobrze posłuchać fachowców, chętnie podjął bym się leczenia, niestety przebywam za granicą i nie mam możliwości kontaktu z terapią w dostępnym mi języku. Nigdy nie jest za późno, by zacząć od nowa, peace
@@maciejgrzybczak9123 Życzę Ci abyś spróbował, bo warto o siebie powalczyć. Od 3 nie śpię 😉. Jest 5:18 zaraz wstaje do tyrki. Dasz radę!
@@maciejgrzybczak9123 Świat jest piękny, tylko życie czasem bywa podłe. Idę walczyć. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę siły i motywacji.💪✌️
Pamietam to było jakieś 14 lat temu, zauważyłam ogromna różnice pomiędzy „muszę”, „powinnam” a „chce/nie chce”.
Super rozmowa. Dr Andrzej jak zwykle w formie. Przejrzyście i merytorycznie. Dziękuję🙏
Andrzeja zawsze dobrze posłuchać :)
niekoniecznie
Jak pięknie jest być wolnym od wszystkich używek !!!! Kto nawet rzucić pety daje like ! pozdrówki
Mi kilka dni temu minął rok całkowitej trzeźwości (mam 36 lat) i muszę powiedzieć że czuje się tak dobrze jak nigdy! Polecam serdecznie! Pozdrawiam! :)
Gdyby rzeczywiście życie było tak pięknie ,dla wszystkich bez używek to by po nie nie sięgali.
@@szaryzjadaczmetanabolu1807zycie bez uzywek jest spokojne i normalne. Przeciętny człowiek nie musi sie nonstop martwić skąd wziąć pieniądze na ich zakup. 21 lat temu udalo mi sie rzucić palenie i bylo to moje najlepsze osiągnięcie w życiu.Za zadne skarby bym do tego nie wrocila ,choviaz znam kilka osob z mego otoczenia ktore wrocily do nałogu,czego w ogóle nie potrafie zrozumieć.
@@szaryzjadaczmetanabolu1807Ludzie nie sięgają po używki dlatego, że życie nie jest piękne, tylko dlatego, że nie uporali się z emocjami, że są nieszczęśliwi, że mają nieprzerobione traumy. Wszystko zaczyna się w dzieciństwie, ja pokuszę się o teze, że dzieciństwo ma prawie 100 procent pewności, że będziesz pił, ćpał itd.
@@d3o906 tak tak czyli każdy kto pali konopie to ćpa i ma smutne życie ? Jak macie takie podejście to współczuję : ()
Pozdro
Jedząc dziś hot dogi na Orlenie nie myślę o raku za 10-15 lat z powodu gówna które zjadłem , słuchając wiadomości o covidach i nadciągającej wojnie , produkując stres w swoim organizmie nie myślę o efektach tego stresu za 10-15 lat....
Mega wywiad ! Sluchalo sie z przyjemnoscia
Gosc bardzo ladnie sie wyslawia
Pelny profesjonalizm u obu panow
8 tygodni bez Alkoholu minęło ..... Lece dalej
Pozdro trzymaj się! Za mną dopiero 2 dni, to już chyba setna próba, ale czuję że teraz się uda :)
Trzymaj się @@B0MBSTYLE
@@B0MBSTYLEczytałem opinie ludzi którzy twierdzili, że metoda oddychania Wima Hofa pomogła im w walce z alko… Najważniejsze , że jesteś świadomy , że musisz z tym skończyć , małymi kroczkami , aż się uda…Powodzenia w walce z nałogiem, ten nałóg zabrał mi brata 2m-ce temu😢.
To trzymaj sie myślę ze pol roku jak wytrzymasz to juz nie wrócisz musisz sobie uświadomić że szkoda tyle wysiłku. U mnie niedługo 3 lata bez nie licząc piwa bezalkoholowego . Radler tez odpada. Nie możesz pozwolić sobie na łyka czy coś tylko twardo stać naprzeciw.
jakiekolwiek roznice?
Uwielbiam Andrzeja Silczuka ❤
Bardzo duża przyjemność słuchania tego podcastu. Super temat liczę na więcej nagrań w tym duecie
Każdy z nas jest indywidualny.. Pozdrawiam serdecznie..
Bardzo dziękuję za ten podkast. Pozdrawiam!
Mam już swoje lata,lada moment pół wieku zleci.
Myślę że alkoholu wypiłem za dużo w swoim życiu.
Od roku nie dotknęlem kropli,i dopiero teraz mogę stwierdzić że to nie picie jest super, mając porównanie po rocznej abstynencji.
Świetny odcinek! Mam nadzieję, że będzie druga część, bo naprawdę bardzo dobrze się tego słuchało i czuć, że jest jeszcze wiele tematów, które moglibyście poruszyć. Super!
Genialna rozmowa! 👍 Cala prawda o alkoholu i innych substancjach..
Świetny odcinek. Nie każdy z gości potrafi tak zainteresować . Chętnie zobaczę kolejny odcinek z tym gościem
Dobra rozmowa. Fajnie wyjaśnione pewne kwestie. Ogólnie polecam. Super kanał. Nic ująć a dodać można dużo ( oczywiście pozytywnie). Pozdrawiam 😊
Bardzo dobry gość. Dał mi mocno do myślenia.
No to pewnie nie napiszę tu nic nowego. Nie piję od 6 lat. Pilem jakies 17. Przez pierwsze 2-3 lata zycie troche jak przez mgłę. Stany lękowe praktycznie codziennie , albo co kilka dni takie kilkugodzinne , codzienne zmaganie się z tym zeby wstac i życ, mierzyc się z problemami.... Ale warto , bo dopiero teraz żyję tak jak ja chcę. Pijąc zmarnowalem masę zycia , czasu , stracilem wlasciwie wszystkich znajomych, zyciowych szans , kobiety , nauka poszła w las, itd. Ale z jednego jestem najbardziej dumny. Córka nie pamieta mnie nigdy pijanego. Rzucilem w ostatniej chwili, jeszcze byla.za mała by pamietac ze tata wieczorkiem popijał , gdy juz poszła spać. Wie , ze tata nie pije i mam nadzieje ze miedzy innymi dzieki temu nigdy nie tknie tego gówna.
Gratuluje odwagi! Nasze decyzję wpływają na życie innych, dobrze dać dzieciom solidna podstawę poczucia bezpieczeństwa - żeby potem nie borykały się z problemami z dzieciństwa, dziękuję Ci za ten komentarz
Piekne to co napisales. Narod otwiera oczy powoli.
Właśnie rzucam picie.Nieskromnie mówiąc przez ostatnie dwa lata wypiłem ponad 150l wódki.Bez kaca, co raz więcej.Nie czuje się źle, często urywam film.Alkohol jest najgorszym legalnym nałogiem, te śmieszne zakazane używki i ta nagonka to jest nic.Pozdrawiam
Wytrwałości i zdrowka
Powodzenia, trzymam kciuki!
A od ilu innych narkotyków jest Pan jeszcze uzależniony, że stawia Pan tak śmiałe tezy? 🤔
@@michacieslukowski5374 Byłem*
Polecam posłuchać jak najwięcej podcastów z panem Robertem Rutkowskim. Pomoże na pewno. Wiedza to siła która jest nieoceniona przy wytrwałości. Nie chcę spojlerować ale jeśli tobie się uda to zobaczysz za rok dwa (nie za trzy miesiące) że to była najlepsza decyzja w twoim życiu. Tylko ty musisz to robić dla siebie nie dla kogoś i być pewny tego. Pozdrawiam życzę trzeźwości.
Jestem studentką medycyny na 5 rokui, też chcę iść w kierunku psychitrii i też śmigam na motocyklu i jest to moja ogromna pasja. Informacja bez większego znaczenia ale jak to usłyszałam to odrazu bardziej zachciało mi się słuchać dalej 😁
Fantastyczny gość 🤩
Naprawdę ciekawa rozmowa. Chcę więcej WAS
Wysłuchałam jednym tchem. Brawo
podoba mi się takie podejście do tematu. czuję, że w taki sposób należy dzisiaj o tym mówić. nie prostymi hasłami z plakatów, ale właśnie w taki sposób. wychodząc, wyjeżdżając na miasto, czy to rower, czy auto czy motocykl, staję się częścią krwioobiegu, wjeżdżam w naczynia połączone.
Dobry odcinek. Przedwczoraj w Nowym Dworze Mazowieckim zginął prawidłowo jadący motocyklista przed dwóch ścigających się kolesi myślących, że wszystko im wolno.
Bardzo dobry wywiad. Od dzisiaj odstawiam wieczorne popijanie Burbonu.
Kiedyś byłem uzależniony od lekkich opiatów typu Tramadol i kodeina i całe szczęście, że skończyłem z tym, ale gdy porównam swoje uzależnienie do typowego alkoholizmu, to wydaje mi się że miałem dużo mniejszy problem niż osoby pijące, dużo lepiej funkcjonowałem. Oczywiście obie opcje są*ujowe, ale to taka moja mała dygresja, gdyby ktoś jeszcze uważał, że alkohol jest czymś lepszym niż opioidy.To taki sam, a nawet gorszy narkotyk, znałem wielu ludzi, którzy przez to umarli, mieli wypadki, popełnili samobója, zniszczyli życie swoich rodzin, zwariowali...
Dokładnie. Przyjemnie i merytorycznie sie rego słuchało. Pozdrawiam
33:56 Nie chcę myć zębów co wieczór. Czemu? Bo jestem leniwy. Czy to znaczy że nie powinienem tego robić? Jeśli chcę mieć próchnicę to tak, jeśli nie to raczej powinienem je myć. Warunkowanie zasadności działania czy celu tym czy jednostka tego chce i czuje motywację ma swoje racje ale zakłada że chcemy tego co jest dla nas dobre. A jak z tym bywa to wszyscy dobrze wiemy. Motywacja ma popchnąć nas w odpowiednim kierunku, dać siłę na początek by ruszyć tyłek i zdefiniować cele, nie być paliwem przez cały czas. Od tego jest wewnętrzna dyscyplina która zapewnia że niezależnie od naszych emocji będziemy robić to do czego się zobowiązaliśmy w przypływie motywacji.
Najcenniejszy jest święty spokój cokolwiek to znaczy dla każdego z nas
Alkohol to narkotyk,tak mało ludzi ma tego świadomość bo przecież jak tak może być skoro "jest dostępny w sklepach" wystarczy spojrzeć co robi z człowiekiem,jego mózgiem/rodzinami itp
@@pawel3242 dokładnie , alkoholika śmiało można nazwać narkomanem
Ludzie mają być pijani, przez co ogłupieni - dlatego to jest legalne i wbite w kulture : )
Po marihuanie (której zresztą nie palę prawie rok, po ok 10 latach bycia uzależnionym i palenia dzień w dzień) sądzę że bardziej nad wszystkim rozmyślasz i analizujesz, dlatego też (w porównaniu z alkoholem, bo ten przecież jest legalny, a działa równie niedobrze choć w innym zakresie) marihuana jest nielegalna. Czyt. po alkoholu masz wszystko w dupie, a po ziółku zdarza się pomyśleć o różnych rzeczach raz jeszcze : )
Dziękuje Panowie👍 kawał dobrej roboty💪 trafia w punkt i zostaje w głowie. Już nigdy nie będę się zastanawiać czy nie „walnąć” drina przed snem
Zabawne (a moze nie) jest gdy na twoje - dzieki nie pije, zachecajacy do alko uwazaja, ze to ty masz problem 😃🙌
Ja do tej pory jak dostaje sms z biedronki w każdy piątek na promocję 6+6 za 2,49 puszka piw tyskie,żubr itd. To mnie krew zalewa. Jak w tym kraju ma być dobrze jak takie coś funkcyjne na porządku dziennym.
12 piw za 25zl na cały weekend starczy xd
@@Buka1257 albo na 2 dni
Typowy polak poczeka na wekend, napije się,naogląda telewizji a potem idzie głosować na POPIS otumaniony alkoholem i telewizją.Później dziwić się że w tym kraju jest jak jest i nic się nie zmienia
Hahaha tak ja dziś dostałem SMS o piwie
@@pavciu1000 pewnie ZYWIEC 6+6 za 2,10zł?😂
12 piw starczy na imprezę akurat 😅
Panie doktorze ma Pan niesamowicie pozytywna energię. Sluchajac tego wywiadu czuję spokój. Treść bardzo potrzebna, niestety, bardzo na czasie. Pozdrawiam
Tak Przemku masz rację, 2 godziny minęły w moment, dzięki za wywiad
Bardzo ciekawa rozmowa. Mój mąż nie pije w ogóle. Dlaczego ludzie którzy nie pija tak bardzo przejmują się komentarzami pijących? Warto być wiernym sobie i nie słuchać innych w takich kwestiach.
Technicznie: ...strasznie "przebrumowane" nagranie. Na różnych ustawieniach korektora najniższe częstotliwości wzbudzają przesterowanie.
Dzięki (zostawiam (minimum) pięciowyrazowy komentarz dla algorytmów).
To jest rozmowa która wynosi cos do życia. Genialna 😊
Takich gości więcej poproszę 🙏
Coraz lepszych masz tych gości Przemku .
Fantastyczny radiowy głos....świetnie się slucha
Dziękuję za ten bardzo interesujący materiał 😊
Ludzie dzielą się na kilka grup, jedni sobie radzą, inni mniej sobie radzą a jeszcze inni są podatni nawet na uzależnienie od cukru i energetyków... Ja potrafię wypić lampkę wina czy to do obiadu, kolacji czy podczas rozrywkowego grania na instrumencie - jak często? kiedy mam na to ochotę. Kiedy mam chęć napić się piwa to wypijam piwo. Od 20 lat używam marihuany w celach rozrywkowych kilka razy w roku, codzienne palenie chyba by mi się znudziło - lubię być trzeźwy. Pracuję, traktuję poważnie swoich klientów i nigdy nie przekładam obowiązków przez wypicie alkoholu czy zapalenia sobie jointa. Dzięki odmiennym stanom świadomości udało się stworzyć kilka fajnych rzeczy, które nawet po latach uważam za fajne a nie jakiś "naćpany wymysł". Ludzie po prostu są tak podatni, że rodzą się takie dyskusja jak ta. W zasadzie możemy uzależnić się od wszystkiego, zaczynając od alkoholu po walenie konia w domowym zaciszu. Myślę też, że nie do końca to jest tak, że alkohol nawet w małych ilościach to zabójca - od 25 lat regularnie odwiedzam rodzinę we Włoszech, wszyscy piją wina czy to do obiadu czy do kolacji. Starszyzna po 70-80 lat wspomina dobre czasy w lokalnych winnicach, przeciętna wieku w Italii mówi za siebie. A to, że alkohol nie ma bezpiecznej dawki... może i nie ma, życie. Patrząc na ludzi dzisiaj, którzy pchają w siebie niezliczone ilości suplementów, stosujących cudowne diety, które doprowadzają ich do ruiny, to wszystko nas zabija nie wspominając o środowisku doprowadzonym do granic wytrzymałości. Żywność i wodę bada się w poszukiwaniu konkretnych zanieczyszczeń, ale nie bada się ich pod kątem co tam jeszcze innego jest, oprócz tego czego szukamy.... połączenie kilku zanieczyszczeń może powodować powstawanie całkiem nowych frakcji, które szkodzą nam, ale jeszcze tego nie wiemy. Co robić jak żyć? Umiar.
@@weareonlynumber Amen!😊👍
Warto też zaznaczyć że alkohol jest wszędzie, w sokach świeżo wyciskanych, w owocach, w kiszonkach w kefirze, wszędzie gdzie jest cukier tak na prawdę jest odrobina alkoholu, i tam gdzie jest fermentacja.
Wiec "każda ilość szkodzi i mózg się regeneruje po tym 6 tyg" no to po soku marchewkowym jednodniowym tak samo, (bo każda ilość szkodzi) po zjedzeniu jabłka to samo,
To co pisałem, można se przez całe życie żyć zdrowo, no i co?
Jeden przesiedzi swoje życie przed kompem, drugi będzie biegał na bierzni jak chomik, a trzeci będzie alkoholikiem,
Ja na to wszystko uważam że najlepiej przy wszystkim zachować umiar,
I wtedy na koniec jak będziesz umierać, bo każdy kiedyś umrze, zdrowy czy chory. Przynajmniej czegoś w tym życiu doświadczysz, a nie całe życie dmuchanie na własne zdrowie żeby tylko kropli alkoholu nie wypić,
Nawet szynka jest rakotwórcza.
@@robertmin3827 Nie mówiąc o powietrzu - zwłaszcza w zimę :)
@@weareonlynumber otóż to. Najlepiej siedzieć w domu, a nie bo w domu jest kurz rostocza itd. :D
9:39 Film idealnie wstrzelił się w moją teraźniejszość.
27 września pojawił się podcast, a dzień wcześniej miałem wypadek na moto z powodu wymuszenia mi pierwszeństwa.
CBR 1100XX zezłomowane, na szczęście zdrowotnie jestem praktycznie nie tknięty.
Trochę inaczej niż gość nie planuję przestać jeździć, za to jeszcze więcej pieniędzy przeznaczę na porządny strój.
Mam piękne dopełnienie tematów które wałkuje od 3-4 lat a zaczęło się od rzucenia palenia papierosów. Rzuciłem cukier jakoś w marcu co z perspektywy dzisiejszej wiedzy wiem, że podczas tego procesu prawie popełniłem samobójstwo jadąc szybko autem na autostradzie(miałem niesamowicie ciężki stan depresyjny, który trwał do niedawna). Koniec końców schudłem z 96-98 kg i obecnie i ważę 74 kg i normalnie sypiam. Po tym odcinku mam teraz trochę inną perspektywę na jazdę motocyklem (mam kat. A).
(w formie info/ciekawostki jestem rocznik 94 jeśli to będzie miało jakieś znaczenie)
Tutaj pierwszy raz usłyszałem o Panu Andrzeju Silczuku i jestem pod ogromnym wrażeniem. Chyba pierwszy raz tak bardzo mam ochotę spotkać i porozmawiać z kimś osobiście po obejrzeniu materiału w ogóle. Inteligencja bije z ekranu w niesamowitych ilościach. Ogromny szacunek.
Pozdrawiam
Mega rozmowa -- ciekawa rozmowa, charyzmatyczny gość, piękne głosy. Pozdro!
Super rozmowa, wyjątkowy gość, z przyjemnością się słuchało.
Kiedyś moje i doktora Silczuka drogi się przecięły. Niesamowity człowiek, z wielką pasją, wiedzą, a do tego empatyczny, życzliwy, pomocny, nie oceniający. Taki ludzki.
Jeszcze nie słuchałem, ale może będzie coś Budo i motorach.
Świetny wywiad.
Dzięki takim podcastom po prostu przestałem pić to gówno.. Podziękować
@@karpiowystanumysu8017 Nie róbcie z wzzystkich ćpunów i alkoholików. Jest Ty nie radzisz sobie z tym, to po prostu nie pij itd. Rozumiem, że po latach picia nagle ten podcast oświecił Twój umysł, jakbyś nie wiedział przez te wszystkie lata, że w alkohol jest szkodliwy. Ciekawe ile innych czynników w Twoim środowisku szkodzi Tobie a zupełnie to ignorujesz lub nie zdajesz sobie sprawy. Domyślam, że w kwestii żywienia też wprowadzisz restrykcje na produktu, które zabijają Cię często szybciej niż alkohol...
Dzięki za pouczający wywiad.
Alkoholu nie pije już 3 lata, przetworzonego żarcia omijam podobnie słodycze, ciasteczka, batoniki. Kawę pije tylko przed południem a gdy mam ochotę późnej to bezkofeinowa (choć nie wiem czy dobrze robię) czeka mnie największy sprawdzian samej siebie bo chce się uwolnić od petów
1:13:44 potwierdzam, że to jest standard. Mam dużo znajomych psychiatrów, ze względu na mój zawód i wszyscy osobno dopytują o piwo, bo pacjenci tego nie traktują jak pełnoprawny alkohol. Przerażające...
Właśnie w,, Biedronce " zauważyłam przy kasie samoobsługowej podstawiony cały regał tz. ,, małpek" i inne ćwiartki, o co chodzi? Tu rozpijanie na siłę a tu gadanie o szkodliwości.! Przecież ten alkohol i inne substancje są prawie wkładane na siłę w kieszeń! Ludzie obudźcie się!!!
Spokojnie. Małpeczkę sobie może Pani kupić na kaca po weekendzie w którym właśnie biedronka oferuje piwo po 1,65 przy zakupie 20...
To co ten Pan który mówi o szkodliwości postawił ten regał? Uspokój się podskocz trzy razy
@@dominem7556 Piszesz to do mnie czy do autora pierwszego komentarza?
@@dominem7556 chodzi o fakty nie o Pana
No chyba nas nikt nie rozpija, tylko czynimy to sami. Czas przejąć odpowiedzialność za własne postępowanie, a nie jak ofiara całe życie marudzić. Z jednym przyznam rację:
Ludzie obudźcie się nareszcie. Przynajmniej dla następnych pokoleń, jak Wam własne życie nie jest nic warte.
Super bardzo dużo się dowiedziałem ważnych żeczy a co do alkoholu jak odmówisz to usłyszeć można a co zaszyty jesteś 😉💪👍👏😊
Doktorek pierwsza klasa 💪
Nie dość, że mądry to jeszcze przystojny i z mega glosem
Doskonała kombinacja ❣️
1.43.03 to są dokładnie moje słowa. Matematycznie to kiedyś liczyłem: 4h impreza i super zabawa. A przez 3 dni: KAC:
1. lęki
2. Ból oka
3. Drażliwość
4. Koszmary senne
5. Zatrzymania pracy żołądka
6. Niewyspanie
7. Urojenia
8. Słabsza pamięć
9. Słabsza koncentracja
10. Objawy odczuwalne nadal na 3 dzień po piciu
11. Aktywności ucieczkowe: nadmierne granie na PlayStation i komórce, Czasem w sen
12. Zanik chęci do nauki na ok 8 dni. Z życia wzięte
Jeśli impreza super, to skutki uboczne nie takie straszne 🙃 chyba że dla Ciebie zycie ma polegać na byciu produktywnym i zapi...lu
@@Agnezz11zgadzam się, ale takie imprezy zdarzają się rzadko, może parę razy na rok. Kiedy co tydzień/dwa tygodnie ludzie idą się nachlać to moim zdaniem nie warto.
@@mm-xl1il niech każdy sam decyduje o sobie po prostu
Dobra robota Panowie. W każdej możliwym miejscu będę polecał odsłuchanie Niemytych Dusz, które w moim przypadku, zabrały komfort używania substancji. Pan Andrzej, klasycznie, rozwala system. Dobra idę polatać motorem
Świetna rozmowa , bardzo motywująca do tego aby nie dotykać żadnych substancji zmieniających świadomość, również rekreacyjnie.
Hmm ewidentnie od dziecka szukałem adrenaliny, koło 6-8 lat nurkowałem na zapasowym aparacie oddechowych z wujkiem, później już 20-30m na sprężonym powietrzu w wieku 14 lat na swoim sprzęcie na Hańczy, też koło 14 lat dostałem enduro Yamahę dt 50, później KTM sx250 2t. Na 18 urodziny kupiłem sobie hondę crx z h22 2.2 litra 200km i poniżej 900kg przez 3 lata nie ruszałem tego samochodu bo wiedziałem że mam za małe umiejętności to rozpędza się od zera do 100 w 5s na oponach ze śmietnika, dosłownie. Lat 20-22 skoki spadochronowe polecam skoczyć nawet w tandemie bo przeżycie niesamowite a za którymś skokiem kiedy już organizm się przyzwyczai do prędkości i takiej dawki adrenaliny można chłonąć widok z 2000-1800m lecąc na czaszy.
Dzięki Panowie. Świetny wykład 😊
Jeden z najlepszych odcinków. Fajną dynamika rozmowy, gość mimo że ma background naukowca to bardzo życiowy facet. Pozdro!
Dziękuję 😊 świetne, dziękuję 🌹🌷🎉 ,że nie reklam
1:32:12 równie dobrze może być sytuacja w delegacji firmowej, gdzie szef, czy ważny kontrahent (z którym negocjujesz wielomilionowa umowę) robi kreskę na stole i proponuje ci. I co? Nie wciągniesz? Jeśli nie, stracisz intratny kontrakt dla firmy i szef wywali cię z dobrej pracy.
Za miesiąc położy klamkę na stole i powie: ten konkurent mi przeszkadza. I co? Dla mnie tego nie zrobisz?
Trzeba być wiernym swoim przekonaniom bez względu na konsekwencje, trzeba mieć kręgosłup, bo inni zawsze będą cię testować, na ile się nagniesz.
Przemysław Babiarz powiedział co myśli o ceremonii otwarcia IO we Francji 2024, bo był wierny swoim przekonaniom i nie myślał o konsekwencjach. Taką postawę należy promować.
Interesująca rozmowa.
Ulubiony lekarz psychiatra do słuchania ❤
Bardzo fajna rozmowa, dziękuję 👍👏👏
Nawet na swoje urodziny sie nie napilem, pije tylko jak jest jakas duza impreza, wesele itp. Srednio ze 3 razy w roku wypije alko a w szafce za szybka stoi 6 butelek whisky i wodki i wypilem tylko pol butelki przez kilka lat xD Mialem alkoholika w rodzinie i wiem co to robi z czlowiekiem wiec podziekuje, traktuje to jako "dobro luksusowe" na ktore pozwole sobie max 3 razy w roku i jest git. Jak ktos boi sie odmowic napicia to ma chyba niska samoocene, jak nie mam ochoty to nie pije i nikt mi nie bd mowil co mam robic, proste a pozatym normalni znajomi nie bd robic problemu, no chyba ze ktos poznaje nowych ludzi i chce zaimpnonowac ze pije to beka z niego.
Jako dziecko naogladalam sie pijakow. A bylo ich troche i w roznych odcieniach, jeden byl czarny inny fioletowy. Sasiedzi i rodzina. Kiedys z bratem wymyslelismy zabawe (mielismy moze po 4 czy 5 lat, to byl rok 1988). Jeden z sasiadow sie upil u nas w domu i zasnal. Siedzial na krzesle z otwarta geba. A zabawa polegala na tym zeby mu wepchnc caly olowek do gardla tak zeby sie nie obudzil. A jak sie obudzil i cie dopadl to przegrywales... chore. W zyciu nie pilam i nie mam zamiaru.
@@DorothyCer to "nie obudzil sie" na poczatku odebralem jako "zeby oddal ducha" haha. No i dobrze ze nie pijesz, nic dobrego z tego nie ma. Ja np. nigdy nie zapalilem papierosa i dobrze mi z tym, jedynie jestem uzalezniony (chyba) od kawy bo pije codziennie 3 ^^
Edit: ja widzialem swojego dziadka kilkukrotnie nakrytego rowerem takze no :P
To samo mam podejście. Przez cały rok mam pare sytuacji gdzie się napije. Całkowita abstynencja to lekki absurd dla mnie chyba, że ktoś był alkoholikiem. To, że każda dawka alkoholu jest trująca brzmi niestety głupio, bo można powiedzieć to o prawie każdym przetworzonym jedzeniu. Jak ktoś je pakę chipsów co drugi dzień to również spowoduje to u niego jakaś chorobę, kwestia umiaru.
Bardzo ciekawy podcast i bardzo ciekawy rozmówca. Komentarz dla statystyk
Pełna zgoda z motocyklami szosowymi, to jest proszenie się o kalectwo