3 lata temu moje zaatakowały. Mam ich kilkanaście i wtedy nie mogłem niczego znaleźć co by zabiło te zarazę. Przypomniałem sobie jak babcia kiedyś paliła stonke ziemniczaną i opryskałem benzyną. Zaraza padała w momencie oprysku. Przez 2 lata krzaki wyglądały jak po pożarze w tym roku są jak przed zarazą i pilnuje je opryskując PROTEUSEM ... Dziękuję za film i spróbuję Pani oprysku. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za ten filmik , ja w ubiegłym roku zauważyłam że mam ,, to cholerstwo", wybierałam je i opryskalam miedzianem , bo też słyszałam że działa , ale zobaczymy , chętnie skorzystam z tej porady , pozdrawiam 🤗
Marta dziekuje za porady i prosze trzymaj kciuki za moje bukszpany, bo wczoraj zauwazylam ze dwa z nich zostaly zaatakowane przez te larwy. Zamowilam srodek ktory polecilas i dzis je opryskalam, ale niestety spadl deszcz, wiec jutro penie to powtorze i poszukam tych gasiennic, chociaz przy 24 bukszpanach to zajmie mi to troche czasu. Dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie.
U mnie cma bukszpanowa zaatakowała bukszpany w ub roku.Wygladalo to przerażająco.Zbieralam gasienice i opryskiwalam mospilanam.Wszyskie bukszpany(10 do 15 lat)URATOWANE wszystkie odrosły.Powodzenia.
Bardzo przyjemny kanał, co prawda na razie muszę zadowolić się jedynie balkonem w bloku jednak mam nadzieję, że w przyszłości też będę miała tak piękny ogród :D
Dziękuje za materiał. Moje bukszpany wyglądają, jakby zaatakowała je cma czarnobylska :) uche badyle. Na początek kupię środek i opryskam. Potem odżywka. Żal by było lat pracy i przycinania, żeby jakiś zielony potworek mi je zjadł ;) Dziękuję. Kanał polubiony, Insta też. Wszystkiego dobrego!
U mnie też się pojawiła mam kilka młodych roślin i narazie ręcznie je zebrałem, było ich kilkaset. Ale na duże bukszpany to chyba tylko oprysk, dzięki za film.
gdzieś wyczytałam , zastosowałam, metoda - tania a bardzo skuteczna. Bukszpany trzeba posypać mąką . to prosta niesamowicie tania i skuteczna metoda. Można dodać łyżeczkę sody. Posypałam 3 razy , efekt - sprawdżcie sami.
Dla tych co nie mają kasy na drogie preparaty- ja użyłam natrysku z octu,oleju rzepakowego i wody. Sama nie wierzyłam, że to coś da a pomogło!!! Bukszpany były suche i całe w pajęczynach a dziś wyglądają jak nowe- piękne i zielone. Serio - działa!!!
U mnie niestety było dokładnie tak jak p.Marta opowiadała, czyli po tygodniowym urlopie nie został ani jeden zielony listek. Bukszpan miał jakieś 20 lat. MASAKRA! Swoją drogą dowiedziałem się o tych "szarańczach" dopiero jak zjadły mój krzew.
@@martapotoczek Niestety Chiny zalewają cały świat, nie tylko swoimi produktami ale i co rusz to innymi zarazami. Ptasia grypa zarażała nam zwierzęta, koronawirus ludzi. Była już inwazja chińskich biedronek. Teraz przyszedł czas na nasze roślinki. Co jeszcze mogą nam zaaplikować? 😩
Mam na pniu duże kule , w ubiegłym roku miałem ćmę, pomogło obsypanie mączka bazaltowa, cały środek obsypany z wiatrem, po dwóch dniach wytrzepałem gąsienice na folię, do dziś nie ma gąsienic.
U mnie bukszpany uschły bardzo szybko mimo rozpylania środków chemicznych owadobójczych. Nie potrafię powiedzieć czy to od ćmy ale dwa kwiatki w tym jedna aksamitka, która chyba przetrwa wszystko posadzone obok bukszpanów zostały zeżarte do żywego w ciadu trzech dni. Zostały tylko suche badylki.
Nie wolno zostawiać suchych liści na gałęziach. Wyczesywalam metalową szczotką suche gałązki. Wtedy szybko bukszpan odrasta, bardzo szybko i nie ma miejsca dla nowego pokolenia ciem.
Ja miałam pod ręką preparat pylisty na osy. Rozpyliłam wewnątrz krzaczków i gąsienice padały. Gdy zabrakło tego środka, rozpyliłam zwykły talk i też gąsienice spadały.
Bardzo się przydały porady. U mnie jeszcze nie zauważyłam tego krnombrnego stworzenia, ale wiem, że to tylko kwestia czasu. Wiec się zbroję...:) W informacje, jak tu zaradzić ,żeby nie zaszkodzić. Mam kilka starych 30- letnich bukszpanów i drżę...
My wybieralismy je ręcznie z bukszpanu. Potem miażdżylismy w dłoniach. Zajęło to kilka godzin. Mamy jeden krzew bukszpanu, ale kilkuletni. Udało się uratować. Aha, było też czymś pryskane.
W tym roku mi się po raz pierwszy pojawiła...nie mam pojęcia skąd się wzięła, nic nowego nie dosadzałam w ogródku...zeżarła dwa krzewy, zanim zauważyłam. Pewnie od sąsiadów. Miejmy nadzieję, że ta mroźna zima powstrzyma trochę to świństwo.
Ja płuczę bukszpany ( niski żywopłot) mocnym strumieniem wody potem sprawdzam larwy na dole ... i powtarzam zabieg (gdy zauważę larwy) codziennie przez tydzień. Nawożę i mam ptaki do pomocy ... to dwie pary kosów.
Grażyna i jak kosy je jedzą? Bo u mnie ptaki ich nie chciały ruszać, a i badania, które znalazłam w paru miejscach pokazują, że ptactwo wszelakie nie przepada za ich jedzeniem.
Fajny materiał. Tylko się trochę martwię, czy aby nie za dużo używa Pani przy tym wszystkim kawy. A ogrodowych nerwach pewnie jeszcze więcej, niż normalnie.
Rozumiem,że od listopada do wiosny nie ma sensu dokonywać oprysku tym środkiem?A jeśli nie ćma to co jeszcze powoduje żółknięcie bukszpanu?? Moj szpaler zaczął żółknąć latem...gwałtownych zmian nie zaobserwowałem( gąsienic,pajęczyn etc)..teren raczej podmokły..stanowisko sloneczne..
Jeżeli to tylko młode przyrosty to się nie przejmuj, czasami lekko żółkną w zimniejszych miesiącach. Scinam je wiosna i po wiosennym nawożeniu są znów piękne i zielone młode przyrosty.
żółknięcie jeśli bukszpan ma podmokłą glebę na pewno nie jest spowodowane brakiem wody (choć ogólnie bukszpan nie lubi gleb typowo podmokłych! - ale jeśli wcześniej rósł dobrze to nie to). pytanie jest czy go nawozisz. większe krzewy zwłaszcza cięte tracą składniki mineralne i wymagają nawożenia. bez nawożenia z czasem rzedną i właśnie żółkną zwłaszcza u schyłku lata.
Mam dwa młode bukszpany. W maju zaatakowały go gąsienice ćmy. Spryskałem mospilanem dwukrotnie w ciągu tygodnia. Pomogło. Codziennie sprawdzam krzewy. Spryskałem profilaktycznie w lipcu i dzisiaj. Na razie jest wszystko w porządku. U sąsiadów wszystkie bukszpany zostały zjedzone.
Just mama tak jedzą ponoc! tylko bukszpany. Badania w Holandii pokazały, ze składały jaja na krzewach podobnych do bukszpanow, ale gąsiennic już z tego nie było.
Moje bukszpany są olbrzymie dokładne ich spryskanie zajmuje mnóstwo czasu, dlatego stosuję Decis zabija natychmiast, pułapki fermonowe są średnio skuteczne.
W tym roku pojawił się wtyk amerykański i prawdopodobnieu znajomego przyczynił się do uschnięcia chyba ponad 30 letniego świerka srebrnego. Ciężko coś posadzić i cieszyć się tym przez długie lata.
bukszpan posadzony w 1985 roku, dobre 20 metrow wzdluz chodnika, walcze , chodz sasiedzi mieli mlodsze i juz nic nie zostalo, teraz chyba wszystkie cmy z okolicy sa u mnie, chyba go nakryje otulina by przeczekal do zimy:)
andrzej andrzejski polecam jednak użyć lepinox lub xentari- walczymy w tym roku z wszystkimi sąsiadami ta metoda i nasze bukszpany są ciagle piękne i zielone.
Ja mam w ogrodzie dosyć spory ok 150 cm i ponad 30 letni bukszpan, dzięki Tobie dowiedziałam się o ćmie i co chwilę robię przegląd bukszpanu. Szkoda by było takiego staruszka jak by go dopadły...
Panie Piotrze, proszę popytać wśród znajomych, kupić opakowanie w kilka osób i podzielić się...Problem jest tak powszechny, że na pewno znajdą się chętni. Pozdrawiam!
U nas odbiły mimo obżartego do cna bukszpanu ale co z tego jak w tym roku znów masakra.Pryskam,początkowo to pomagało ale teraz już finito.Cały szpaler 20 letnich bukszpanów obżarte.Nie wycinam.Czekam do przyszłego roku.
Identyczna sytuacja. Trzy krzewy po wakacjach obżarte doszczętnie. Mam ich chyba setki, więc raczej nie do uratowania. Chyba będę musiał wyciąć. A u Ciebie jak się skończyło ?
Próbowalem różnych środków chemicznych ,ale bez skutku. W internecie znalazłem poradę. Przy słonecznej pogodzie (bukszpan musi być suchy) obsypać krzak mąką pszenna . Osobiście sprawdzone!!
Niestety potwierdzam iż to wyrok na bukszpanach w Polsce mam na działce ROD 20 letnie bukszpany , kupiłem te środki o których Pani mówi efekt pomogło ale to trzeba robić co chwila, i w przypadku działek to walka z wiatrakami. A działkowców wywożących uschnięte bukszpany to już plaga. Tylko jeśli macie przy domu to tak ale jeśli gdzieś na działkach to pogódźcie się że to koniec. Wydałem na środki 400 zł i jeszcze jedna rzecz dostałem alergii po opryskaniu tymi ekologicznymi środkami, efekt puchnie mi gardło i dusi.
MERCFANS przykro mi z powodu alergii. Niestety uczulonym można być na wszystko. Mojej córce gardło puchnie po zjedzeniu jabłka czy marchewki :( My oprysk zrobiliśmy tylko cztery razy w tym sezonie i bukszpany są w idealnym stanie. Podobnie u sąsiadów, cześć stosowała Lepinox, część Xentari. Lepinox kosztuje 19 zł, Xentari(duze opakowanie kilogramowe 180zl) - co kupiłeś za 400 zł?
Nie ma możliwości aby ćma zjadła spory bukszpan w 3 dni. Musiała być na krzaku znacznie przed wyjazdem, niestety czasem zaczyna żerować od środka (u mnie akurat od zewnątrz więc dostrzegłem bardzo szybko). Dlatego tak ważne jest dokładne przeglądanie krzaków. Po pierwszym kontakcie ze szkodnikiem można nabrać wyczucia specyficznych objawów początków inwazji. Są to łatwe do przeoczenia, delikatne drobne pajęczynki, drobne uszkodzenia liści na niewielką skalę, zostają same obwódki i nerwy liści, brązowienie brzegów nadjedzonych liści, osypywanie się brązowych resztek liści (wiszą na spodzie krzewu na pajęczynkach albo spadają pod krzew), kupki jasno zielonych odchodów na krzewach no i najważniejsze - latające (zwłaszcza w okolicy popołudnia i zmierzchu) dość spore, jasnopopielate ćmy w kształcie wachlarza, z brązowym paskiem na końcach skrzydeł. Uwaga - ćmy bardzo łatwo wypłoszyć podlewając krzewy wodą. Są słabymi lotnikami, łatwo można je przygwoździć do ziemi strumieniem wody i zabić. Świetnie działają też pułapki feromonowe (dostępne w marketach ogrodniczych). Można dokupywać wkłady (aktywne ok 1 miesiąc). Pułapka pozwala z wyprzedzeniem zauważyć, że ćmy przyleciały na nasze teren. Trzeba tylko regularnie zaglądać do pojemnika czy coś się złapało. Pozdrawiam wszystkich bukszpano-lubów z Gdańska, w tym roku późnym latem mieliśmy pierwszy nalot ćmy. Póki co 30 m szpaleru bukszpanów o wys. 2,4 m uratowany, u sąsiada 30 sztuk wielkich kul bukszpanowych także bez większych strat. Szykujemy się na batalię w przyszłym roku i łatwo się nie poddamy!
MERCFANS opryski, które stosuje działają rewelacyjnie- buszpany są nietknięte i wygladaja fantastycznie. Fakt, że są ekologiczne dodatkowo cieszy- nie szkodzę sobie ani pszczołom czy biedronkom.
@@martapotoczek Super cieszę się twoim szczęściem. Niestety to nie są tanie preparaty i trzeba mieć czasu by się tym zajmować ja uważam że nie warte jest to tylu zabiegów i uwagi. Rośliny mają rosnąć i przy podstawowym zadbaniu typy nawiezienie podlanie powinno się utrzymać skoro co tydzień trzeba w nim szperać to wybacz ale dla mnie to szkoda życia na takie zabawy. I jeszcze drżenie a jak pojadę na wakacje to czy jak wrócę to już będzie w połowie zjedzone czy zainfekowane. Pozdrawiam i gratuluję zapału:)
@@MERCFANS Mądrego miło poczytać. U mnie na Mazowszu zauważyłam pierwsze gąsienice ćmy bukszpanowej. U rodziców na Lubelszczyźnie zeżarły bukszpany w 3 dni w zeszłym roku, więc wiedziałam, że wcześniej czy później dotrą i do mnie. Trudno się mówi, nie mam mocy przerobowych, żeby bić się z wiatrakami i po prostu w ich miejsce posadzę coś innego. 😀
Niekoniecznie. Gdy zauważyłam że coś niedobrego się dzieje z moimi bukszpanami (około 80 szt.) regularnie co 2 tygodnie pryskam i na razie 1:0 dla mnie. Niestety długość naszych wyjazdów ogranicza to paskudztwo.
Ja swój żywopłot bukszpanowy wycharatałam razem z korzeniami i tymi ćmami i jest spokój.Za tydzień sadzę cyprysiki,nie będę się użerać z tym gówno...m😊😅
piotr wojtak niestety widziałam badania, ze ptaki potruły się gąsienicami, gdy ludzie pryskali środkami owadobójczymi czyli muchozol, mospilan itp. Lepinox i Xentari na pewno są dla nich bezpieczne.
3 lata temu moje zaatakowały. Mam ich kilkanaście i wtedy nie mogłem niczego znaleźć co by zabiło te zarazę. Przypomniałem sobie jak babcia kiedyś paliła stonke ziemniczaną i opryskałem benzyną. Zaraza padała w momencie oprysku. Przez 2 lata krzaki wyglądały jak po pożarze w tym roku są jak przed zarazą i pilnuje je opryskując PROTEUSEM ... Dziękuję za film i spróbuję Pani oprysku. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za ten filmik , ja w ubiegłym roku zauważyłam że mam ,, to cholerstwo", wybierałam je i opryskalam miedzianem , bo też słyszałam że działa , ale zobaczymy , chętnie skorzystam z tej porady , pozdrawiam 🤗
Plan do naczynia rozcienszyc I porzadnie kilka razy pryskac-nie zawodna metoda
Piekna kobieta z pasją ❤
Marta dziekuje za porady i prosze trzymaj kciuki za moje bukszpany, bo wczoraj zauwazylam ze dwa z nich zostaly zaatakowane przez te larwy. Zamowilam srodek ktory polecilas i dzis je opryskalam, ale niestety spadl deszcz, wiec jutro penie to powtorze i poszukam tych gasiennic, chociaz przy 24 bukszpanach to zajmie mi to troche czasu. Dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie.
Trzymam z całych sił! U nas tez druga fala zołzy! Ale środek działa na nią rewelacyjnie- sąsiadom tez udało się ochronić bukszpany.
Bardzo przyjemny głos 😊 miło się ogląda
U mnie cma bukszpanowa zaatakowała bukszpany w ub roku.Wygladalo to przerażająco.Zbieralam gasienice i opryskiwalam mospilanam.Wszyskie bukszpany(10 do 15 lat)URATOWANE wszystkie odrosły.Powodzenia.
Super, że się udało!
Przydatny material ! Dziękować ....
kwiecień 2021: Wczoraj wyrywając chwasty spod bukszpanów znalazłam trzy gąsienice bukszpanowe!! Już są! Także spryskiwacze w ręce i lecimy z tematem:)
Bardzo przyjemny kanał, co prawda na razie muszę zadowolić się jedynie balkonem w bloku jednak mam nadzieję, że w przyszłości też będę miała tak piękny ogród :D
Sabina Zdziennicka ja tez wiele lat urzędowałam tylko na balkonie- tez można poszaleć- zawsze to kolejne doświadczenia z tym co rosliny lubią ❤️
W moim i okolicznych miasteczkach plaga w tym roku... Dziekuje za porade
U mnie na wsi i w okolicy też plaga tego cholerstwa a moje bukszpany pokoleji szlag trafia pozdrawiam
Dziękuje za materiał.
Moje bukszpany wyglądają, jakby zaatakowała je cma czarnobylska :) uche badyle.
Na początek kupię środek i opryskam.
Potem odżywka.
Żal by było lat pracy i przycinania, żeby jakiś zielony potworek mi je zjadł ;)
Dziękuję. Kanał polubiony, Insta też.
Wszystkiego dobrego!
Zrobiłem dokładnie to samo lepinox + pułapka i na razie mam spokój , samców złapałem prawie 100
U mnie też się pojawiła mam kilka młodych roślin i narazie ręcznie je zebrałem, było ich kilkaset. Ale na duże bukszpany to chyba tylko oprysk, dzięki za film.
Niestety w duzych okazach łatwiej im się schować.
gdzieś wyczytałam , zastosowałam, metoda - tania a bardzo skuteczna. Bukszpany trzeba posypać mąką . to prosta niesamowicie tania i skuteczna metoda. Można dodać łyżeczkę sody. Posypałam 3 razy , efekt - sprawdżcie sami.
Dla tych co nie mają kasy na drogie preparaty- ja użyłam natrysku z octu,oleju rzepakowego i wody. Sama nie wierzyłam, że to coś da a pomogło!!! Bukszpany były suche i całe w pajęczynach a dziś wyglądają jak nowe- piękne i zielone. Serio - działa!!!
Osobiście co tydzień otrząsam krzaczki. Z wnętrza wypadają na rozłożone białe prześcieradło, te paskudne gąsienice. Zobaczę dalszy efekt.
U mnie był zmasowany atak, że nie dałam rady uratować. Zżarły dwa dwudziestoletnie bukszpany.
Dzień dobry. Cena opakowania oraz jego pojemność! Pozdrawiam
U mnie niestety było dokładnie tak jak p.Marta opowiadała, czyli po tygodniowym urlopie nie został ani jeden zielony listek. Bukszpan miał jakieś 20 lat. MASAKRA!
Swoją drogą dowiedziałem się o tych "szarańczach" dopiero jak zjadły mój krzew.
Teraz już jesteśmy wszyscy gotowi na bitwy z tą cholerą. Wiedza to najlepsza broń!
@@martapotoczek Niestety Chiny zalewają cały świat, nie tylko swoimi produktami ale i co rusz to innymi zarazami. Ptasia grypa zarażała nam zwierzęta, koronawirus ludzi. Była już inwazja chińskich biedronek. Teraz przyszedł czas na nasze roślinki. Co jeszcze mogą nam zaaplikować? 😩
Witam, kupiłam Xentari jak sporządzić roztwór? Ile odmierzyć na 1l wody. Będę wdzięczna za pomoc.
U mnie zaczął usychać bukszpan, szybko zebrałem ćmy, obciąłem dość głęboko prawie wszystkie gałązki i jeszcze w tym roku odbił i ma się dobrze :-)
dzięki za porady!
Ja wyjechałem na dwa tygodnie i gdy wróciłem zastałem gole krzaki a mam naprawdę duże bukszpany. Ja zastosowałem strząsanie krzaków i powoli odbija
Dziękuję za ważne informacje 👍
Mam na pniu duże kule , w ubiegłym roku miałem ćmę, pomogło obsypanie mączka bazaltowa, cały środek obsypany z wiatrem, po dwóch dniach wytrzepałem gąsienice na folię, do dziś nie ma gąsienic.
U mnie bukszpany uschły bardzo szybko mimo rozpylania środków chemicznych owadobójczych. Nie potrafię powiedzieć czy to od ćmy ale dwa kwiatki w tym jedna aksamitka, która chyba przetrwa wszystko posadzone obok bukszpanów zostały zeżarte do żywego w ciadu trzech dni. Zostały tylko suche badylki.
Pomocy co mam zrobić gasiennic nie widzialam ale pelno jest czegos białego czy teraz pryskać czy jak będą gąsienice
W zeszłym roku straciłam ok. 58 szt. bukszpanu, większość 4 letnich, ale kilka starszych również. Okazy 20-30 letnie też dopadły.
Straciłam trzy wielkie, stare bukszpany w trybie piorunującym. Trudno! Nieświadoma obecności szkodnka straciałm je w ciągu dwóch tygodni.
Środek na myszcze ich zabija,tylko trzeba rozcięczyć żeby był mocny np.6-8 litrów wody.Dzisaj testowałem to zdychają na bukszpanie.
Jaki nawóz dolistny stosujesz na bukszpany?
Nie wolno zostawiać suchych liści na gałęziach. Wyczesywalam metalową szczotką suche gałązki. Wtedy szybko bukszpan odrasta, bardzo szybko i nie ma miejsca dla nowego pokolenia ciem.
Ja miałam pod ręką preparat pylisty na osy. Rozpyliłam wewnątrz krzaczków i gąsienice padały. Gdy zabrakło tego środka, rozpyliłam zwykły talk i też gąsienice spadały.
Bardzo się przydały porady. U mnie jeszcze nie zauważyłam tego krnombrnego stworzenia, ale wiem, że to tylko kwestia czasu. Wiec się zbroję...:) W informacje, jak tu zaradzić ,żeby nie zaszkodzić. Mam kilka starych 30- letnich bukszpanów i drżę...
Barbara Film kręciliśmy w maju, a teraz mogę szczęśliwie donieść ze bukszpany całe i nietknięte choć atak był w tym sezonie trzy razy. Xentari rulez!
My wybieralismy je ręcznie z bukszpanu. Potem miażdżylismy w dłoniach. Zajęło to kilka godzin. Mamy jeden krzew bukszpanu, ale kilkuletni. Udało się uratować. Aha, było też czymś pryskane.
A co się dzieje jeśli nie widzę gąsienic a bukszpan schnie od środka . Dodam że widziałem ślimaka podobnuch kolorów . Pozdrawiam
W tym roku mi się po raz pierwszy pojawiła...nie mam pojęcia skąd się wzięła, nic nowego nie dosadzałam w ogródku...zeżarła dwa krzewy, zanim zauważyłam.
Pewnie od sąsiadów.
Miejmy nadzieję, że ta mroźna zima powstrzyma trochę to świństwo.
Ja płuczę bukszpany ( niski żywopłot) mocnym strumieniem wody potem sprawdzam larwy na dole ... i powtarzam zabieg (gdy zauważę larwy) codziennie przez tydzień. Nawożę i mam ptaki do pomocy ... to dwie pary kosów.
Grażyna i jak kosy je jedzą? Bo u mnie ptaki ich nie chciały ruszać, a i badania, które znalazłam w paru miejscach pokazują, że ptactwo wszelakie nie przepada za ich jedzeniem.
Fajny materiał. Tylko się trochę martwię, czy aby nie za dużo używa Pani przy tym wszystkim kawy. A ogrodowych nerwach pewnie jeszcze więcej, niż normalnie.
Chiaro di Luna 😂😂😂 przy nerwach to prędzej herbatę z melisy, kawa tylko dla przyjemności
🙂
A co się stanie gdy ptaki zjedzą gąsienicę po oprysku?
Witam i pozdrawiam 🙄wiadomości 👍
Rozumiem,że od listopada do wiosny nie ma sensu dokonywać oprysku tym środkiem?A jeśli nie ćma to co jeszcze powoduje żółknięcie bukszpanu?? Moj szpaler zaczął żółknąć latem...gwałtownych zmian nie zaobserwowałem( gąsienic,pajęczyn etc)..teren raczej podmokły..stanowisko sloneczne..
Jeżeli to tylko młode przyrosty to się nie przejmuj, czasami lekko żółkną w zimniejszych miesiącach. Scinam je wiosna i po wiosennym nawożeniu są znów piękne i zielone młode przyrosty.
żółknięcie jeśli bukszpan ma podmokłą glebę na pewno nie jest spowodowane brakiem wody (choć ogólnie bukszpan nie lubi gleb typowo podmokłych! - ale jeśli wcześniej rósł dobrze to nie to). pytanie jest czy go nawozisz. większe krzewy zwłaszcza cięte tracą składniki mineralne i wymagają nawożenia. bez nawożenia z czasem rzedną i właśnie żółkną zwłaszcza u schyłku lata.
A może zrobisz film o tym, jak hodować ćmę bukszpanową?
Po chuj
Mam dwa młode bukszpany. W maju zaatakowały go gąsienice ćmy. Spryskałem mospilanem dwukrotnie w ciągu tygodnia. Pomogło. Codziennie sprawdzam krzewy. Spryskałem profilaktycznie w lipcu i dzisiaj. Na razie jest wszystko w porządku. U sąsiadów wszystkie bukszpany zostały zjedzone.
a jak ratować bukszpany po ćmie, gdy już się ją zwalczy, żeby odbiły?
Wyczesać suche liście z gałęzi i dobrze odżywić.
Mam cybilium w szkle żona dostala jak z tym kwiatuszkiem postępować?
czy tylko te cholery zjadają bukszpany bo ja zauważyłam takie dziwne pajęczyny na tujach? ale mm dwa bukszpany i muszę je obserwować.
Just mama tak jedzą ponoc! tylko bukszpany. Badania w Holandii pokazały, ze składały jaja na krzewach podobnych do bukszpanow, ale gąsiennic już z tego nie było.
@@martapotoczek super dziękuję:)
W jakich proporcjach przygotowuje Pani środek z Xentari??
Podbijam pytanie.
I drugie pytanie : Czy w sprzedaży są mniejsze opakowania niż
kilogramowe ?
Mam na wieloletnie m bukszpanów pajęczynę co robić pomocy
Użyj środka jaki polecam w filmie- moje bukszpany nadal maja się świetnie - są na razie po dwóch opryskach i czeka je trzeci na dniach.
Moje bukszpany są olbrzymie dokładne ich spryskanie zajmuje mnóstwo czasu, dlatego stosuję Decis zabija natychmiast, pułapki fermonowe są średnio skuteczne.
Ijak po tylu latkach Marta uważa że bukszpan warto chodować?
W tym roku pojawił się wtyk amerykański i prawdopodobnieu znajomego przyczynił się do uschnięcia chyba ponad 30 letniego świerka srebrnego.
Ciężko coś posadzić i cieszyć się tym przez długie lata.
Oj zła, zła!
U mnie ta ćma jeszcze nie zabiła bukszpanów
Super! Najważniejsze, by walczyć i utrzymać je przy życiu 💪🏻
Właśnie wróciłam i zaplakałam nad swoimi bukszpanami. Oba są do wykopania.😢😢😢
Ja obciąłem i na wiosnę odrosły
Potraktowałem mendy preparatem do zwalczania much w śmietnikach,po dwóch godzinach wszystkie zdechły, minął tydzień i żadnej nowej nie ma😁
Poproszę o nazwę tego preparatu.
@@ewaprzygocka9924 arox
bukszpan posadzony w 1985 roku, dobre 20 metrow wzdluz chodnika, walcze , chodz sasiedzi mieli mlodsze i juz nic nie zostalo, teraz chyba wszystkie cmy z okolicy sa u mnie, chyba go nakryje otulina by przeczekal do zimy:)
andrzej andrzejski polecam jednak użyć lepinox lub xentari- walczymy w tym roku z wszystkimi sąsiadami ta metoda i nasze bukszpany są ciagle piękne i zielone.
Ja mam w ogrodzie dosyć spory ok 150 cm i ponad 30 letni bukszpan, dzięki Tobie dowiedziałam się o ćmie i co chwilę robię przegląd bukszpanu. Szkoda by było takiego staruszka jak by go dopadły...
TheAnnabella32 musi być piękny ❤️❤️ przeglądaj! Widziałam takie zjedzone staruszki w Anglii, płakać się chciało :(
Na działce miałam takie ładne bukszpany... Niestety ta dziadyga się do nich dorwała. I po co komu takie tałatajstwo
proponowany środek jest bardzo drogi , ja opryskałem środkiem na mszyce i pomogło.
Panie Piotrze, proszę popytać wśród znajomych, kupić opakowanie w kilka osób i podzielić się...Problem jest tak powszechny, że na pewno znajdą się chętni. Pozdrawiam!
Moje niestety juz praktycznie zjedzone po powrocie z urlopu😔 co teraz wyciać / spalić co Pani radzi? Bo ratować nie ma już czego
U nas odbiły mimo obżartego do cna bukszpanu ale co z tego jak w tym roku znów masakra.Pryskam,początkowo to pomagało ale teraz już finito.Cały szpaler 20 letnich bukszpanów obżarte.Nie wycinam.Czekam do przyszłego roku.
Identyczna sytuacja. Trzy krzewy po wakacjach obżarte doszczętnie. Mam ich chyba setki, więc raczej nie do uratowania. Chyba będę musiał wyciąć.
A u Ciebie jak się skończyło ?
@@oligrako WYCIETE I SPALONE
Tylko indoxacarb. Ale nie jest zarejestrowany. Skutecznie i w miarę bezpiecznie.
Próbowalem różnych środków chemicznych ,ale bez skutku.
W internecie znalazłem poradę. Przy słonecznej pogodzie (bukszpan musi być suchy) obsypać krzak mąką pszenna .
Osobiście sprawdzone!!
Niestety potwierdzam iż to wyrok na bukszpanach w Polsce mam na działce ROD 20 letnie bukszpany , kupiłem te środki o których Pani mówi efekt pomogło ale to trzeba robić co chwila, i w przypadku działek to walka z wiatrakami. A działkowców wywożących uschnięte bukszpany to już plaga. Tylko jeśli macie przy domu to tak ale jeśli gdzieś na działkach to pogódźcie się że to koniec. Wydałem na środki 400 zł i jeszcze jedna rzecz dostałem alergii po opryskaniu tymi ekologicznymi środkami, efekt puchnie mi gardło i dusi.
MERCFANS przykro mi z powodu alergii. Niestety uczulonym można być na wszystko. Mojej córce gardło puchnie po zjedzeniu jabłka czy marchewki :( My oprysk zrobiliśmy tylko cztery razy w tym sezonie i bukszpany są w idealnym stanie. Podobnie u sąsiadów, cześć stosowała Lepinox, część Xentari. Lepinox kosztuje 19 zł, Xentari(duze opakowanie kilogramowe 180zl) - co kupiłeś za 400 zł?
@@martapotoczek Pójdę do ogrodu i odpowiem :)
U mnie już ta ćma była miesiąc temu :/
Świetny zadbany ogród.Tam jest pięknie.🤗
U mnie w tamtym roku była w tym roku nie
Super! Trzymam kciuki, by zołza nie wróciła 👍
Ja wyjechałam na 3dni i zastałam moją 10letnią kulę całą łysą... A formowałam ją od małej sadzonki... :'(
Nie ma możliwości aby ćma zjadła spory bukszpan w 3 dni. Musiała być na krzaku znacznie przed wyjazdem, niestety czasem zaczyna żerować od środka (u mnie akurat od zewnątrz więc dostrzegłem bardzo szybko). Dlatego tak ważne jest dokładne przeglądanie krzaków. Po pierwszym kontakcie ze szkodnikiem można nabrać wyczucia specyficznych objawów początków inwazji. Są to łatwe do przeoczenia, delikatne drobne pajęczynki, drobne uszkodzenia liści na niewielką skalę, zostają same obwódki i nerwy liści, brązowienie brzegów nadjedzonych liści, osypywanie się brązowych resztek liści (wiszą na spodzie krzewu na pajęczynkach albo spadają pod krzew), kupki jasno zielonych odchodów na krzewach no i najważniejsze - latające (zwłaszcza w okolicy popołudnia i zmierzchu) dość spore, jasnopopielate ćmy w kształcie wachlarza, z brązowym paskiem na końcach skrzydeł. Uwaga - ćmy bardzo łatwo wypłoszyć podlewając krzewy wodą. Są słabymi lotnikami, łatwo można je przygwoździć do ziemi strumieniem wody i zabić. Świetnie działają też pułapki feromonowe (dostępne w marketach ogrodniczych). Można dokupywać wkłady (aktywne ok 1 miesiąc). Pułapka pozwala z wyprzedzeniem zauważyć, że ćmy przyleciały na nasze teren. Trzeba tylko regularnie zaglądać do pojemnika czy coś się złapało. Pozdrawiam wszystkich bukszpano-lubów z Gdańska, w tym roku późnym latem mieliśmy pierwszy nalot ćmy. Póki co 30 m szpaleru bukszpanów o wys. 2,4 m uratowany, u sąsiada 30 sztuk wielkich kul bukszpanowych także bez większych strat. Szykujemy się na batalię w przyszłym roku i łatwo się nie poddamy!
Jak sobie radzić ? wyciąć w pień bukszpan tak czy siak w dłuższym czaso-okresie i tak się poddacie. I tak się skończy że go wykopiecie
MERCFANS opryski, które stosuje działają rewelacyjnie- buszpany są nietknięte i wygladaja fantastycznie. Fakt, że są ekologiczne dodatkowo cieszy- nie szkodzę sobie ani pszczołom czy biedronkom.
@@martapotoczek Super cieszę się twoim szczęściem. Niestety to nie są tanie preparaty i trzeba mieć czasu by się tym zajmować ja uważam że nie warte jest to tylu zabiegów i uwagi. Rośliny mają rosnąć i przy podstawowym zadbaniu typy nawiezienie podlanie powinno się utrzymać skoro co tydzień trzeba w nim szperać to wybacz ale dla mnie to szkoda życia na takie zabawy. I jeszcze drżenie a jak pojadę na wakacje to czy jak wrócę to już będzie w połowie zjedzone czy zainfekowane. Pozdrawiam i gratuluję zapału:)
@@MERCFANS Mądrego miło poczytać. U mnie na Mazowszu zauważyłam pierwsze gąsienice ćmy bukszpanowej. U rodziców na Lubelszczyźnie zeżarły bukszpany w 3 dni w zeszłym roku, więc wiedziałam, że wcześniej czy później dotrą i do mnie. Trudno się mówi, nie mam mocy przerobowych, żeby bić się z wiatrakami i po prostu w ich miejsce posadzę coś innego. 😀
Niekoniecznie. Gdy zauważyłam że coś niedobrego się dzieje z moimi bukszpanami (około 80 szt.) regularnie co 2 tygodnie pryskam i na razie 1:0 dla mnie. Niestety długość naszych wyjazdów ogranicza to paskudztwo.
Szkoda że dopiero teraz tu trafiłem, moje ponad 20letnie bukszpany zjedzone doszczętnie w jeden sezon...
Może jeszcze odbiją, trzymam kciuki. Szkoda starsznie takich starszych okazów :(
Ja swój żywopłot bukszpanowy wycharatałam razem z korzeniami i tymi ćmami i jest spokój.Za tydzień sadzę cyprysiki,nie będę się użerać z tym gówno...m😊😅
Okolice Sandomierz to coś zjadło wszystkie bukszpany.😱
Was sprüht sie da? Konnte leider nichts verstehen
Ich sprühe mit Xentari
Może
Moje bukszpany padły przez te ćmy ale miejmy że na wiosnę coś z nich jednak będzie...
Trzymam kciuki
Ptaki nie jedzą tych gąsienic bo są trujące ze w względu na bukszpan
piotr wojtak niestety widziałam badania, ze ptaki potruły się gąsienicami, gdy ludzie pryskali środkami owadobójczymi czyli muchozol, mospilan itp. Lepinox i Xentari na pewno są dla nich bezpieczne.
Najbardziej ekologiczny środek na cme to mąka pszenna i sitko, sprawdzone udało się
Jak się stosuje??? siejesz mąką i potem je obtrzepujesz na coś?
@@czarnainez1251 wciągasz mąke i puszczasz sitka.
@@luźnyskręt ;-D
U mnie padl piekny stary bukszpan..
Buuu, starsznie mi przykro 😢
A ja wziąłem gazety i wypaliłem
Mospilanem psikalem, patrze a dzis podjedzone
słabe...
Ja spróbowałem ogniem!... parę gazet
A co z krzewami?
Na wiosnę zobaczę...