65. Nauka na czasie: dziwne ślady na Marsie i co mają wiewiórki do dawnych epidemii
HTML-код
- Опубликовано: 11 ноя 2024
- Opowiadamy o bakteriach, wychodząc od oczerniania wiewiórek i wybielania szczurów w kontekście przyczyn dawnych epidemii, a kończąc na domniemanych mikroorganizmach żyjących niegdyś na Marsie, co przybliża nas do bodaj największego kosmicznego odkrycia, jakie może nas czekać w ciągu kolejnych lat.
To odcinek z cyklu “Nauka na czasie”, czyli lżejsza wersja naszego podcastu, w której omawiamy dwa wybrane naukowe newsy. Cykl ten publikujemy co drugi tydzień, na przemian z dłuższymi odcinkami.
Rozważcie wsparcie nas na Patronite - dzięki Waszym wpłatom będziemy mogli utrzymać cotygodniowy rytm ukazywania się nowych odcinków:
patronite.pl/c...
Jeśli wolisz jednorazowo postawić nam kawę, to super. Dzięki! 😊
buycoffee.to/c...
A tu znajdziecie nasze koszulki 😊
kreatorium.com...
Zapraszamy do posłuchania naszego podcastu!
Przygotowując ten odcinek podcastu, korzystaliśmy z wielu źródeł.
Linki do badań, omówień i dodatków:
Choroby zakaźne:
www.pnas.org/d...
www.pnas.org/d...
www.pnas.org/d...
pubmed.ncbi.nl...
www.cell.com/c...
www.gov.pl/web...
www.mp.pl/pacj...
www.medicover....
www.mp.pl/covi...
www.mp.pl/pacj...
www.nowafarmac...
www.wetgiw.gov...
Mars:
agupubs.online...
discover.lanl....
www.space.com/...
en.wikipedia.o...)
en.wikipedia.o...
en.wikipedia.o...
Jak zawsze solidna dawka wiedzy przekazana w ciekawy i przystępny sposób. Tak trzymać.
Czekam na odcinek o tzw. tradycyjnej chińskiej medycynie.
Postaramy się zrobić, bo temat superciekawy
No i w końcu nie wyjaśniliście co to jest ta Cyweta
A propos śladów na Marsie, czy nie jest dziwne, a nawet szokujące, że są do dyspozycji kosmiczne teleskopy, które zaglądają do domniemanego początku wszechświata, a nie oglądamy w wysokiej rozdzielczości powierzchni Księżyca, czy Marsa?
Bo teleskopy takie jak Hubble czy Webb nie mają wystarczającej rozdzielczości, by dostarczyć takie zdjęcia. Owszem, robią zdjęcia planet, głównie w celach kalibracyjnych. Ale na takich zdjęciach widać raczej planetę jako całość, a nie jakiekolwiek detale. Poza tym np. Webb robi zdjęcia w podczerwieni, co średnio nadaje się do fotografowania powierzchni księzycz czy Marsa.
Znacznie lepsze zdjęcia dostajemy z satelitów krążących po orbitach tych planet
@@CrazyNaukaPl Napisałem pod kątem rozwiania wątpliwości, co do lądowań oraz ewentualnych znalezisk tj wystarczyłoby wyposażyć taki teleskop w odpowiednie narzędzia, dokładnie sfotografować powierzchnię i udostępnić bez żadnego retuszu, a tak jakiś ziemski astronom, amator publikuje film, na którym widać tajemnicze, wielkie, latające obiekty i cień, który rzucają na powierzchni Księżyca albo lądowanie w kraterze i rozbłyski, wszystko w takiej sobie rozdzielczości, więc czy ktoś, o coś się boi? Natomiast jeśli chodzi o Marsa, to o jego powierzchni krążą legendy... Dodatkowo, wlatuje w Układ Słoneczny Oumuamua o nietypowej strukturze, obiekt, porusza się po dziwnej trajektorii, przyspiesza bez typowego, naturalnego zachowania i znika w czeluściach kosmosu i nie ma zdjęć, filmów czy czegokolwiek, bo teleskopy z orbity nie są przystosowane. Piszę z dwóch powodów: 1/ osobiste CEIII, 2/ publiczne wystąpienie gen. USA, który wprost podał, że w dyspozycji rządu są technologie rodem z filmów sci-fi, więc z jakiego powodu trzyma się to wszystko w tajemnicy, no i jeśli tak, to dlaczego nie ma odpowiednich narzędzi do sfotografowania pobliskich ciał niebieskich? Zakładam, że ludzie nie po to ponoszą ogromny wysiłek, by wysłać na orbitę drogie i skomplikowane maszyny i nie mieć nadziei na odkrycie swoich bliższych lub dalszych braci, chyba że to już jest dawno wiadome, tylko skrzętnie ukrywane, bo ktoś założył, że większość jest nie przygotowana i nastąpiłoby tąpnięcie i nietypowe zachowania, jak np w "Marsjanie atakują"...
No ale to tak nie działa. Nie da się "wyposażyć" istniejących teleskopów. To zupełnie inne narzędzia. Zresztą nie ma takiej potrzeby - do fotografowania powierzchni planet znacznie lepiej nadają się krążące wokół nich satelity.
Nie bardzo rozumiem czym w obserwacjach planet lepsze miałyby być teleskopy kosmiczne od satelitów, skoro te drugie mają lepsze narzędzia do obserwacji powierzchni?
Obiektów przelatujących przez Układ Słoneczny takie teleskopy i tak nie sfotografują, bo takie obiekty poruszają się zbyt szybko jak na możliwości tego rodzaju urządzeń.
Wojsko trzyma swoje zabawki w tajemnicy z oczywistych i tych samych od tysięcy lat powodów - żeby zaskoczyć wroga.
Legend o powierzchni Marsa raczej nikt poważny nie bierze na serio, bo akurat ten teren mamy dobrze obfotografowany.
Oumuamua nie przyspieszała ani nie zwalniała w nieoczekiwany sposób - przelot był zaskoczeniem, bo odkryto taki obiekt, ale zachowywał się normalnie.
Kiedyś wiewiórki teraz nietoperze likwidacja przyrody rozwiąże wszystkie problemy dorym początkiem jest wycięcie lasów w polin.