JACEK PRUSAK SJ - "Dotyk Jezusa" (kazanie 30.06.24)
HTML-код
- Опубликовано: 9 фев 2025
- 🕊️ 🕊️ KAZANIA SĄ DODAWANE CO TYDZIEŃ !!! ⏰
(zazwyczaj w pół godz. po wygłoszeniu - ok.godz. 8.00-9.00)
📢 OGŁOSZENIA:
WAŻNE: Wspólnota "Chleb życia" s. M.Chmielewskiej zbiera datki na swą działalność, ich strona: chlebzycia.org/ - więcej o tym projekcie opowiada ksiądz w ogłoszeniach (link na dole) "...w ten sposób na pewno kogoś dotkniecie i to takie osoby, które nie mają nikogo, żeby ich dotykał..." x. jp
cała msza (fragment z ogłoszeniami): • JACEK PRUSAK SJ - CAŁA...
reszta ogłoszeń na stronie bazyliki: bazylika.jezui...
0:00 - EWANGELIA
1:47 - HOMILIA
🔔 KLIKNIJ SUBSKRYPCJE - bit.ly/NOWE-KA...
✝️ WSZYSTKIE KAZANIA (link): bit.ly/WSZYSTK...
✝️ CAŁA MSZA ŚW. (g.7.30): bit.ly/CAŁA-MS...
▶️ KANAŁ BAZYLIKI NSPJ: • Bazylika Najświętszego...
ⓕ FACEBOOK J. PRUSAKA: / jacek.prusak
✠✠✠ CZYTANIA LITURGICZNE ✠✠✠
✠ 1. CZYTANIE (Mdr 1, 13-15; 2, 23-24)
Śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
Czytanie z Księgi Mądrości
Śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość jest nieśmiertelna.
Do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła w świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
✠ PSALM (Ps 30 (29), 2 i 4. 5-6. 11-12a i 13b (R.: 2a))
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś *
i nie pozwoliłeś mym wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie mój, Boże, †
z krainy umarłych wywołałeś moją duszę *
i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Śpiewajcie psalm, wszyscy miłujący Pana, *
i pamiętajcie o Jego świętości.
Gniew Jego bowiem trwa tylko przez chwilę, †
a Jego łaska przez całe życie. *
Płacz nadchodzi z wieczora, a rankiem wesele.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Wysłuchaj mnie, Panie, zmiłuj się nade mną, *
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament, *
Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
✠ 2. CZYTANIE (2 Kor 8, 7. 9. 13-15)
Dzielić się dostatkiem z potrzebującymi
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Podobnie jak obfitujecie we wszystko, w wiarę, w mowę, w wiedzę, we wszelką gorliwość, w miłość naszą do was, tak też obyście i w tę łaskę obfitowali.
Znacie przecież łaskę Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który będąc bogatym, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić.
Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawiać ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość, jak to jest napisane: «Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele».
✠ AKLAMACJA (Por. 2 Tm 1, 10b)
Alleluja, alleluja, alleluja
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Alleluja, alleluja, alleluja
✠ EWANGELIA (Mk 5, 21-43)
Wskrzeszenie córki Jaira
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Gdy Jezus przeprawił się z powrotem łodzią na drugi brzeg, zebrał się wielki tłum wokół Niego, a On był jeszcze nad jeziorem. Wtedy przyszedł jeden z przełożonych synagogi, imieniem Jair. Gdy Go ujrzał, upadł Mu do nóg i prosił usilnie: «Moja córeczka dogorywa, przyjdź i połóż na nią ręce, aby ocalała i żyła». Poszedł więc z nim, a wielki tłum szedł za Nim i zewsząd na Niego napierał.
A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi. Wiele wycierpiała od różnych lekarzy i całe swe mienie wydała, a nic jej nie pomogło, lecz miała się jeszcze gorzej. Posłyszała o Jezusie, więc weszła z tyłu między tłum i dotknęła się Jego płaszcza. Mówiła bowiem: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa». Zaraz też ustał jej krwotok i poczuła w swym ciele, że jest uleczona z dolegliwości.
A Jezus natychmiast uświadomił sobie, że moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: «Kto dotknął mojego płaszcza?» Odpowiedzieli Mu uczniowie: «Widzisz, że tłum zewsząd Cię ściska, a pytasz: Kto Mnie dotknął». On jednak rozglądał się, by ujrzeć tę, która to uczyniła. Wtedy kobieta podeszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, padła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę.
On zaś rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź wolna od swej dolegliwości».
#dobrekazania #mszaświęta #homilia #Jezuici #kazanie #niedziela #kazania #ksiądzPrusak #słowoboże #bazylikaNSPJ #Prusak #ewangelia #kraków #kościółkatolicki #homilie #JacekPrusak
📢 OGŁOSZENIA :
- WAŻNE: Wspólnota "Chleb życia" s. M.Chmielewskiej zbiera datki na swą działalność, możliwy przelew przez ich stronę: chlebzycia.org/ albo przez portal "siepomaga" www.siepomaga.pl/organizacje/chlebzycia/koszyk/dodaj - więcej o tym projekcie opowiada ksiądz w ogłoszeniach (link na dole) "...w ten sposób na pewno kogoś dotkniecie i to takie osoby, które nie mają nikogo, żeby ich dotykał..." x. jp
- cała msza (fragment z ogłoszeniami): ruclips.net/video/mAZKQ2W9UYM/видео.htmlsi=XLo7DaadfdkY4Igj&t=2967
- reszta ogłoszeń na stronie bazyliki: bazylika.jezuici.pl/ogloszenia/
✠✠✠ CZYTANIA LITURGICZNE ✠✠✠
✠ 1. CZYTANIE (Mdr 1, 13-15; 2, 23-24)
Śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
Czytanie z Księgi Mądrości
Śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość jest nieśmiertelna.
Do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła w świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
✠ PSALM (Ps 30 (29), 2 i 4. 5-6. 11-12a i 13b (R.: 2a))
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś *
i nie pozwoliłeś mym wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie mój, Boże, †
z krainy umarłych wywołałeś moją duszę *
i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Śpiewajcie psalm, wszyscy miłujący Pana, *
i pamiętajcie o Jego świętości.
Gniew Jego bowiem trwa tylko przez chwilę, †
a Jego łaska przez całe życie. *
Płacz nadchodzi z wieczora, a rankiem wesele.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
Wysłuchaj mnie, Panie, zmiłuj się nade mną, *
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament, *
Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki.
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
✠ 2. CZYTANIE (2 Kor 8, 7. 9. 13-15)
Dzielić się dostatkiem z potrzebującymi
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Podobnie jak obfitujecie we wszystko, w wiarę, w mowę, w wiedzę, we wszelką gorliwość, w miłość naszą do was, tak też obyście i w tę łaskę obfitowali.
Znacie przecież łaskę Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który będąc bogatym, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić.
Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawiać ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość, jak to jest napisane: «Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele».
✠ AKLAMACJA (Por. 2 Tm 1, 10b)
Alleluja, alleluja, alleluja
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Alleluja, alleluja, alleluja
✠ EWANGELIA (Mk 5, 21-43)
Wskrzeszenie córki Jaira
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Gdy Jezus przeprawił się z powrotem łodzią na drugi brzeg, zebrał się wielki tłum wokół Niego, a On był jeszcze nad jeziorem. Wtedy przyszedł jeden z przełożonych synagogi, imieniem Jair. Gdy Go ujrzał, upadł Mu do nóg i prosił usilnie: «Moja córeczka dogorywa, przyjdź i połóż na nią ręce, aby ocalała i żyła». Poszedł więc z nim, a wielki tłum szedł za Nim i zewsząd na Niego napierał.
A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi. Wiele wycierpiała od różnych lekarzy i całe swe mienie wydała, a nic jej nie pomogło, lecz miała się jeszcze gorzej. Posłyszała o Jezusie, więc weszła z tyłu między tłum i dotknęła się Jego płaszcza. Mówiła bowiem: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa». Zaraz też ustał jej krwotok i poczuła w swym ciele, że jest uleczona z dolegliwości.
A Jezus natychmiast uświadomił sobie, że moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: «Kto dotknął mojego płaszcza?» Odpowiedzieli Mu uczniowie: «Widzisz, że tłum zewsząd Cię ściska, a pytasz: Kto Mnie dotknął». On jednak rozglądał się, by ujrzeć tę, która to uczyniła. Wtedy kobieta podeszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, padła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę.
On zaś rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź wolna od swej dolegliwości».
🔔 KLIKNIJ SUBSKRYPCJE - bit.ly/NOWE-KAZANIA
✝ WSZYSTKIE KAZANIA (link): bit.ly/WSZYSTKIE-KAZANIA
✝ CAŁA MSZA ŚW. (g.7.30): bit.ly/CAŁA-MSZA-730
▶ KANAŁ BAZYLIKI NSPJ: ruclips.net/video/nw8654jryro/видео.html
ⓕ FACEBOOK J. PRUSAKA: facebook.com/jacek.prusak
Tak bardzo jestem wdzięczna swojej wspólnocie i paradoksalnie pandemii za dar Komunii na rękę. Dotyk. Dzięki temu mogę głębiej wchodzić w Eucharystię.
Jak zawsze - świetne słowo do Słowa! Dzięki, Jacek!
Dotyk jest bardzo ważny! To o czym ojciec mówi jest też moim doświadczeniem. Doświadczenie w życiu "złego dotyku" i jego skutków, stanów lękowych i depresji.
Ale też doświadczenia CZUŁEGO dotyku Jezusa na modlitwie, który był początkiem wychodzenia ku Życiu, powolnego leczenia zranień i dzięki Jego łasce i ludziom, odnajdywania nowego sensu w życiu. Dziękuję za głoszone Słowo +
Ale inspirująca ta homilia.Bogu niech będą dzięki. 😇🥰
Dziękuję za homilię
SAM i (u) TEN (ka). Kiedy „dotykam” ŻYCIA - to JESTEM,ŻYJE. Mam szczęście opiekować się Osoba wymagająca opieki. Przytulam,głaszcze,dotykam czule. Widzę wtedy Piękno na Jej twarzy,Uśmiech i szeptem wypowiadane przez Nią Słowo- Dziekuje. To ja tez dziekuje. ŻYJEMY RAZEM.❤😅
Dziękuję
Podczas Komunii św. na rękę, doświadczam tego istotnego dotyku Jezusa i ciszę się , że mogę Go tak przyjmować. Poza tym jest dla mnie ogromnie ważne, że jest takie miejsce, gdzie mogę zawsze posłuchać kazania komentującego konkretną Ewangelię. W tzw realu rzadko jest mi dane. Dziękuję, księże Jacku.
🙏💝💐🎄😊
Serdeczne Bóg zapłać Ojcze❤
Dziekuje ❤
Amen!
Chwała Tobie Chryste
Dokładnie tak jak o.Prusak powiedział. Uzdrowienie zawsze i tylko wychodzi z naszego wnętrza przez drugą osobę, przez Boga. Nigdy uzdowienie nie nastąpi, gdy sami tego nie będziemy chcieli, nawet gdyby sam Bóg chciał nas uzdrowić wbrew naszej zgody.
Każde kazanie księdza Jacka dotyka czegoś zasadniczego, fundamentalnego w kwestiach wiary. Mam takie poczucie, że to, co powinno być dla mnie oczywiste, przed erą słuchania kazań księdza Prusaka stanowiło jedynie próg wejścia w zagadnienia związane z wiarą. Dziękuję.
Wielka Jest Miłość Miłosierdzie, Potęga i Moc , Pana Jezusa Chrystusa Emanuel.
Jest Blisko . Blisko każdego czlowieka.
Tak jak ojciec mówi. Pozwólmy się Dotknąć Panu Jezusowi.Nie ma Piękniejszego Dotyku. Będziemy uzdrowieni. Uratowani. Oczyszczeni. Kochani Miłością Niepojętą.
Bóg Zapłać ojcze.
Bądźmy "w dialogu" z Panem, przyjmujmy Jego Błogosławieństwo dające nam wolność/szczęście 💖💖 Pięknej niedzieli 4 all ☀️😎💒💒
To dlatego przyjmuję Komunię Świętą do rąk,bo nie tylko połykam,ale i dotykam!!!
A przyjęcie Komunii do ręki może się stać celebracją spotkania: ja i On, On i ja. Zatrzymuję się wtedy na dłuższą chwilę, wpatruję się w mojego Boga, czasem mówię jakiś słówko (oprócz nakazanego amen) np. 'miłości!' i uśmiecham się
do Niego, witam Go czule, po swojemu..... Żałuję, ze dopiero pandemia zmieniła
'stare' przyjmowanie Jezusa.
Dziękuję za Słowo Pańskie ❤❤
❤
Twoja wiara cie uzdrowiła . Tak mówi Pan Jezus Chrystus do tej kobiety .
Wiara w Eucharystie jest tym szczególnym dotykiem - wyznaniem naszej wiary - dowodem naszej wiary w Jezusa Chrystusa . Jest to dotyk wiary . Nie musimy pojmować rozumem cudu jaki się dokonał , ale wierzymy że Pan Jezus Chrystus przyjął nasze zaproszenie do naszego serca i przyszedł i dał nam to czego nam najbardziej było potrzeba , co dla nas jest najważniejsze - to okazał nam swe miłosierdzie , napełnił nas swa miłością Boża . I tak nas swa obecnością uświęcił, a my dzięki temu stajemy się świątynia dla Pana Boga . I pamiętajmy ,ze tam gdzie jest Jezus Chrystus , tam jest Bóg i Duch Święty . Potem doświadczamy że w nas działa Duch Święty doświadczamy dobre zmiany w myśleniu , zmiany w działaniu , i zaczynamy dostrzegać i rozróżniać owoce Ducha Swietego w nas . Jednym dowodem ,ze działa w nas Duch Święty , że Pan Jezus Chrystus przyjął zaproszenie to zrodzenie się w nas po przyjęciu Eucharystii płomienia wdzięczności dla Pana Boga. Z wdzięczności zawsze rodzi się miłość, a jak jest już w nas miłość do Boga , to tylko ona powoduje ,że miłość do Boga w nas wzrasta .
Jan Chrzciciel tak mówi 9 Ten, kto ma oblubienicę, jest oblubieńcem12; a przyjaciel oblubieńca, który stoi i słucha go, doznaje najwyższej radości na głos oblubieńca. Ta zaś moja radość doszła do szczytu. 30 Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał.
Płomień wdzięczności i miłości jaki w nas się rodzi po przyjęciu Eucharystii jest najlepszym dowodem , ze jest Bóg , który działa i mamy pewności ze TYLKO Bóg jest dobry , bo doświadczamy w sobie Tą dobroć Boga- która jest miłość Boża i miłosierdzie Boże , którym jest nią sam nasz Pan Jezus Chrystus.
A skąd się wzięła eucharystia skoro ponad tysiąc lat po Chrystusie nikt o niej nie słyszał Boga trzeba mieć w sercu a nie w żołądku bo w żołądku jest podobno tylko 15 minut i co potem zacznij czytać biblię I proś Ducha Świętego teko będącego w sercu o jej zrozumienie
tylu GO dotykało a jednak tylko ona - bo nie wszyscy co mówią Panie, Panie … kościół staje przed olbrzymią szansą … te komentarze poruszają bo tłumaczą nie straszą !
Jezus i jego dom. Doskonałość w czystej postaci. Czy aby na pewno?
Klechy wprost uwielbiają podkreślać możliwości tego ich mistrza. Że Jezus to, że Jezus tamto, że Jezus miał wielu sprawdzonych przyjaciół, bo aż dwunastu i chodził z nimi od domu do domu i nauczał ludzi, a jego matka wiodła przy nim szczęśliwe i dostatnie życie, bo o wszystko zatroszczył się jej syn. To nic, że widziała go umierającego na krzyżu, zupełnie nagiego i bezbronnego, lecz najważniejsze, że skoro wszystko potrafił, przecież był Bogiem, to zanim umarł, mogła żyć jak królowa. Dlatego idąc za głosem kościoła, w jego rodzinnym domu, takie rzeczy jak miotła, czy szufelka były całkowicie zbędne, gdyż porządek robił się sam, może nie tak do końca sam, bo jednak założyciel kościoła musiał wcześniej pomyśleć, co by chciał, aby się wykonało, a potem mógł ponownie zanurzyć się w swoim Smartfonie, albo dla odmiany grać w Assassina.
A co, ten mistrz i idol katolików, nie miał dostępu do internetu i nie grał w gry komputerowe, to w takim razie, co robił w czasie wolnym, kiedy nie straszył ludzi piekłem? Na ten temat Biblia milczy. Za to dużo mówią księża i karzą trzymać się mocno sukni tego żyda, bo według ich słów naprawdę warto. Zapewne dlatego, że jego matka, nie musiała tak jak inne matki biegać ze ścierką, gdyż wystarczyło, że boski syn pomyślał: Niech się stanie ład i porządek,
i gotowe. Ta kobieta nie wiedziała także, co to garnek i patelnia, gdyż wystarczyło, aby Jezus supergwiazda złowił jedną rybę, by ją potem pomnożyć i mieć co jeść przez kilka dni, a może i dłużej.
A ponieważ Jezus lodówki w domu nie posiadał, musiał zatem stosunkowo często starać się o świeże ryby, chyba że...
No tak, całkowicie Mi uciekło, że ten żyd już ponad dwa tysiące lat obywa się bez jedzenia i picia, bo tyle lat minęło od jego śmierci na krzyżu, więc to by tłumaczyło brak w jego rodzinnym domu patelni i garnków. Chociaż on już dawno powrócił do świata ludzi jedzących ryby i pijących wodę, bo powstał z martwych, to doskonale obywa się bez pokarmu i bez wody.
Co innego zwykli śmiertelnicy, ci muszą jeść i pić, by przetrwać. Lecz on przecież był Bogiem i przyziemne sprawy takie jak jedzenie, picie, uprawianie seksu, jego zupełnie ogóle nie dotyczyły.
On ma na sobie jedną sukienkę, którą utrzymuje w czystości jedynie za pomocą myśli, bo chyba klechy Mi nie wmówicie, że w królestwie niebieskim można spotkać wannę, pralkę, no i proszek do prania oraz mydło.
A co by było, gdyby on jednak nie zmartwychwstał, a tylko przeszedł do strefy, gdzie przebywają wszyscy zmarli, zanim powrócą na ziemię? Co by wówczas było, gdyby jednak okazało, że z księży to ostatni kretyni, którzy nie wiedzieć czemu orzekli, że jest ktoś taki, kto nie musi brać do ręki pióra, ani czegokolwiek, aby zmieniać świat na lepsze.
ŻE TEN KTOŚ WSZYSTKIE SPRAWY TEGO ŚWIATA ZAŁATWIA PRZY POMOCY MYŚLI,
A ZATEM PO CO, NA CO, DO CZEGO MU RĘCE, A PRZECIEŻ JE MIAŁ, JAK KAŻDY INNY CZŁOWIEK?
Z tego, co wiadomo, to on zarabiał na chleb rękoma, wszak był cieślą, a więc JA twierdzę, że w jego domu rodzinnym była jednak miotła, szufelka, garnki, patelnie i wszystko to, co człowiek potrzebuje do życia.
ON WSZYSTKO, CO POSIADAŁ, WŁĄCZNIE
Z SZATĄ, KTÓRĄ NOSIŁ NA CO DZIEŃ, ZAWDZIĘCZAŁ PRACY INNYCH LUDZI.
DLACZEGO MA TO ULEC ZMIANIE, KIEDY POWRÓCI NA ZIEMIĘ? NA JAKIEJ PODSTAWIE, KLECHY, TWIERDZICIE, ŻE TEN ŻYD DŹWIGA NA SWOICH BARKACH CAŁY ŚWIAT?
A PRZECIEŻ TO BZDURA, BO TO JA, NA SWOICH BARKACH DŹWIGAM CAŁY ŚWIAT.
ŻE JEST, JAK MÓWIĘ POZNACIE PO ATAKU HITLERA, STALINA, BANDERY NA POLSKĘ. GDY ZOBACZYCIE TE TRZY BESTIE W AKCJI, WÓWCZAS NASTANIE JASNOŚĆ. I OD TEGO MOMENTU WIELKIMI KROKAMI BĘDZIE ZBLIŻAĆ SIĘ MÓJ CZAS, NAJPOTĘŻNIEJSZEJ I NAJPIĘKNIEJSZEJ BESTII NA ŚWIECIE.
MARZENA MANISTA PRZYSZŁA CESARZOWA POLSKI
Jezus i jego dom. Doskonałość w czystej postaci. Czy aby na pewno?
Klechy wprost uwielbiają podkreślać możliwości tego ich mistrza. Że Jezus to, że Jezus tamto, że Jezus miał wielu sprawdzonych przyjaciół, bo aż dwunastu i chodził z nimi od domu do domu i nauczał ludzi, a jego matka wiodła przy nim szczęśliwe i dostatnie życie, bo o wszystko zatroszczył się jej syn. To nic, że widziała go umierającego na krzyżu, zupełnie nagiego i bezbronnego, lecz najważniejsze, że skoro wszystko potrafił, przecież był Bogiem, to zanim umarł, mogła żyć jak królowa. Dlatego idąc za głosem kościoła, w jego rodzinnym domu, takie rzeczy jak miotła, czy szufelka były całkowicie zbędne, gdyż porządek robił się sam, może nie tak do końca sam, bo jednak założyciel kościoła musiał wcześniej pomyśleć, co by chciał, aby się wykonało, a potem mógł ponownie zanurzyć się w swoim Smartfonie, albo dla odmiany grać w Assassina.
A co, ten mistrz i idol katolików, nie miał dostępu do internetu i nie grał w gry komputerowe, to w takim razie, co robił w czasie wolnym, kiedy nie straszył ludzi piekłem? Na ten temat Biblia milczy. Za to dużo mówią księża i karzą trzymać się mocno sukni tego żyda, bo według ich słów naprawdę warto. Zapewne dlatego, że jego matka, nie musiała tak jak inne matki biegać ze ścierką, gdyż wystarczyło, że boski syn pomyślał: Niech się stanie ład i porządek,
i gotowe. Ta kobieta nie wiedziała także, co to garnek i patelnia, gdyż wystarczyło, aby Jezus supergwiazda złowił jedną rybę, by ją potem pomnożyć i mieć co jeść przez kilka dni, a może i dłużej.
A ponieważ Jezus lodówki w domu nie posiadał, musiał zatem stosunkowo często starać się o świeże ryby, chyba że...
No tak, całkowicie Mi uciekło, że ten żyd już ponad dwa tysiące lat obywa się bez jedzenia i picia, bo tyle lat minęło od jego śmierci na krzyżu, więc to by tłumaczyło brak w jego rodzinnym domu patelni i garnków. Chociaż on już dawno powrócił do świata ludzi jedzących ryby i pijących wodę, bo powstał z martwych, to doskonale obywa się bez pokarmu i bez wody.
Co innego zwykli śmiertelnicy, ci muszą jeść i pić, by przetrwać. Lecz on przecież był Bogiem i przyziemne sprawy takie jak jedzenie, picie, uprawianie seksu, jego zupełnie ogóle nie dotyczyły.
On ma na sobie jedną sukienkę, którą utrzymuje w czystości jedynie za pomocą myśli, bo chyba klechy Mi nie wmówicie, że w królestwie niebieskim można spotkać wannę, pralkę, no i proszek do prania oraz mydło.
A co by było, gdyby on jednak nie zmartwychwstał, a tylko przeszedł do strefy, gdzie przebywają wszyscy zmarli, zanim powrócą na ziemię? Co by wówczas było, gdyby jednak okazało, że z księży to ostatni kretyni, którzy nie wiedzieć czemu orzekli, że jest ktoś taki, kto nie musi brać do ręki pióra, ani czegokolwiek, aby zmieniać świat na lepsze.
ŻE TEN KTOŚ WSZYSTKIE SPRAWY TEGO ŚWIATA ZAŁATWIA PRZY POMOCY MYŚLI,
A ZATEM PO CO, NA CO, DO CZEGO MU RĘCE, A PRZECIEŻ JE MIAŁ, JAK KAŻDY INNY CZŁOWIEK?
Z tego, co wiadomo, to on zarabiał na chleb rękoma, wszak był cieślą, a więc JA twierdzę, że w jego domu rodzinnym była jednak miotła, szufelka, garnki, patelnie i wszystko to, co człowiek potrzebuje do życia.
ON WSZYSTKO, CO POSIADAŁ, WŁĄCZNIE
Z SZATĄ, KTÓRĄ NOSIŁ NA CO DZIEŃ, ZAWDZIĘCZAŁ PRACY INNYCH LUDZI.
DLACZEGO MA TO ULEC ZMIANIE, KIEDY POWRÓCI NA ZIEMIĘ? NA JAKIEJ PODSTAWIE, KLECHY, TWIERDZICIE, ŻE TEN ŻYD DŹWIGA NA SWOICH BARKACH CAŁY ŚWIAT?
A PRZECIEŻ TO BZDURA, BO TO JA, NA SWOICH BARKACH DŹWIGAM CAŁY ŚWIAT.
ŻE JEST, JAK MÓWIĘ POZNACIE PO ATAKU HITLERA, STALINA, BANDERY NA POLSKĘ. GDY ZOBACZYCIE TE TRZY BESTIE W AKCJI, WÓWCZAS NASTANIE JASNOŚĆ. I OD TEGO MOMENTU WIELKIMI KROKAMI BĘDZIE ZBLIŻAĆ SIĘ MÓJ CZAS, NAJPOTĘŻNIEJSZEJ I NAJPIĘKNIEJSZEJ BESTII NA ŚWIECIE.
MARZENA MANISTA PRZYSZŁA CESARZOWA POLSKI
Jezus i jego dom. Doskonałość w czystej postaci. Czy aby na pewno?
Klechy wprost uwielbiają podkreślać możliwości tego ich mistrza. Że Jezus to, że Jezus tamto, że Jezus miał wielu sprawdzonych przyjaciół, bo aż dwunastu i chodził z nimi od domu do domu i nauczał ludzi, a jego matka wiodła przy nim szczęśliwe i dostatnie życie, bo o wszystko zatroszczył się jej syn. To nic, że widziała go umierającego na krzyżu, zupełnie nagiego i bezbronnego, lecz najważniejsze, że skoro wszystko potrafił, przecież był Bogiem, to zanim umarł, mogła żyć jak królowa. Dlatego idąc za głosem kościoła, w jego rodzinnym domu, takie rzeczy jak miotła, czy szufelka były całkowicie zbędne, gdyż porządek robił się sam, może nie tak do końca sam, bo jednak założyciel kościoła musiał wcześniej pomyśleć, co by chciał, aby się wykonało, a potem mógł ponownie zanurzyć się w swoim Smartfonie, albo dla odmiany grać w Assassina.
A co, ten mistrz i idol katolików, nie miał dostępu do internetu i nie grał w gry komputerowe, to w takim razie, co robił w czasie wolnym, kiedy nie straszył ludzi piekłem? Na ten temat Biblia milczy. Za to dużo mówią księża i karzą trzymać się mocno sukni tego żyda, bo według ich słów naprawdę warto. Zapewne dlatego, że jego matka, nie musiała tak jak inne matki biegać ze ścierką, gdyż wystarczyło, że boski syn pomyślał: Niech się stanie ład i porządek,
i gotowe. Ta kobieta nie wiedziała także, co to garnek i patelnia, gdyż wystarczyło, aby Jezus supergwiazda złowił jedną rybę, by ją potem pomnożyć i mieć co jeść przez kilka dni, a może i dłużej.
A ponieważ Jezus lodówki w domu nie posiadał, musiał zatem stosunkowo często starać się o świeże ryby, chyba że...
No tak, całkowicie Mi uciekło, że ten żyd już ponad dwa tysiące lat obywa się bez jedzenia i picia, bo tyle lat minęło od jego śmierci na krzyżu, więc to by tłumaczyło brak w jego rodzinnym domu patelni i garnków. Chociaż on już dawno powrócił do świata ludzi jedzących ryby i pijących wodę, bo powstał z martwych, to doskonale obywa się bez pokarmu i bez wody.
Co innego zwykli śmiertelnicy, ci muszą jeść i pić, by przetrwać. Lecz on przecież był Bogiem i przyziemne sprawy takie jak jedzenie, picie, uprawianie seksu, jego zupełnie ogóle nie dotyczyły.
On ma na sobie jedną sukienkę, którą utrzymuje w czystości jedynie za pomocą myśli, bo chyba klechy Mi nie wmówicie, że w królestwie niebieskim można spotkać wannę, pralkę, no i proszek do prania oraz mydło.
A co by było, gdyby on jednak nie zmartwychwstał, a tylko przeszedł do strefy, gdzie przebywają wszyscy zmarli, zanim powrócą na ziemię? Co by wówczas było, gdyby jednak okazało, że z księży to ostatni kretyni, którzy nie wiedzieć czemu orzekli, że jest ktoś taki, kto nie musi brać do ręki pióra, ani czegokolwiek, aby zmieniać świat na lepsze.
ŻE TEN KTOŚ WSZYSTKIE SPRAWY TEGO ŚWIATA ZAŁATWIA PRZY POMOCY MYŚLI,
A ZATEM PO CO, NA CO, DO CZEGO MU RĘCE, A PRZECIEŻ JE MIAŁ, JAK KAŻDY INNY CZŁOWIEK?
Z tego, co wiadomo, to on zarabiał na chleb rękoma, wszak był cieślą, a więc JA twierdzę, że w jego domu rodzinnym była jednak miotła, szufelka, garnki, patelnie i wszystko to, co człowiek potrzebuje do życia.
ON WSZYSTKO, CO POSIADAŁ, WŁĄCZNIE
Z SZATĄ, KTÓRĄ NOSIŁ NA CO DZIEŃ, ZAWDZIĘCZAŁ PRACY INNYCH LUDZI.
DLACZEGO MA TO ULEC ZMIANIE, KIEDY POWRÓCI NA ZIEMIĘ? NA JAKIEJ PODSTAWIE, KLECHY, TWIERDZICIE, ŻE TEN ŻYD DŹWIGA NA SWOICH BARKACH CAŁY ŚWIAT?
A PRZECIEŻ TO BZDURA, BO TO JA, NA SWOICH BARKACH DŹWIGAM CAŁY ŚWIAT.
ŻE JEST, JAK MÓWIĘ POZNACIE PO ATAKU HITLERA, STALINA, BANDERY NA POLSKĘ. GDY ZOBACZYCIE TE TRZY BESTIE W AKCJI, WÓWCZAS NASTANIE JASNOŚĆ. I OD TEGO MOMENTU WIELKIMI KROKAMI BĘDZIE ZBLIŻAĆ SIĘ MÓJ CZAS, NAJPOTĘŻNIEJSZEJ I NAJPIĘKNIEJSZEJ BESTII NA ŚWIECIE.
MARZENA MANISTA PRZYSZŁA CESARZOWA POLSKI