Tomku, ja mam podobnie na punkcie kolarstwa. Ludzie rzdko to rozumieją, że po takim "skatowaniu się" człowiek naprawdę odżywa psychicznie. Sam nie wiem, może to i działąnie endorfin czy serotoniny, ale ja mam dokładnie to samo. Kiedy przejadę te 150-200 km to wiem, że żyję. Krotkodystansowcy nigdy tego nie zrozumieją.Chyba że sami spróbują.
Jesteśmy z Panem, panie Tomku.
Nastepny kozak, lubie ogladac mecze kiedy on komentuje
Tak. Da się słuchać.
Ciekawe ile osób weszło na ten film po przeczytaniu wywiadu w Onecie...
Zgłaszam się
Kurwa nie mam pytań ile osób ma podobny tok myślenia XD
Szacunek dla Pana Smokowskiego, jeden z niewielu ekspertów na poziomie.
@@pawe6113 Na poziomie to jedno ale nie wielu potrafi to ciekawie prezentować tak jak Smoku
Jeszcze był jeden wywiad, kilka lat wcześniej i nie wiem czy czasem tamten wywiad to nie jest ten omawiany w Onecie
@@RobertByku89 Ale w tej rozmowie z pierwszego Asa Wywiadu Smoku jest żywszy więc chyba chodzi o ten bo tu widać zmęczenie oddychaniem.
Tomku, ja mam podobnie na punkcie kolarstwa. Ludzie rzdko to rozumieją, że po takim "skatowaniu się" człowiek naprawdę odżywa psychicznie. Sam nie wiem, może to i działąnie endorfin czy serotoniny, ale ja mam dokładnie to samo. Kiedy przejadę te 150-200 km to wiem, że żyję. Krotkodystansowcy nigdy tego nie zrozumieją.Chyba że sami spróbują.
Smoku to taki frajerek!!! Szyję aż miło gada tak żeby tylko nic nie powiedzieć!!!
a siebie jak określisz?
Tomek 👍👍👍