Jeżeli z kościoła nie usunie pogaństwa a ludzie nie zaczną czytać pisma świętego kościół się nie odrodzi to musi upaść.Sw. Heronim powiedział Nieznajomość pisma Świętego jest nieznajomością Jezusa . który,jest prawdą ,droga i życiem tj.zbawicielem
46:27 Dziękuję za te słowa. To jest dla mnie odpowiedź na pytanie o istnienie bólu tzw. egzystencjalnego w życiu człowieka. I w momencie gdy się w nim jest i to jeszcze trwa już długo, to te słowa są dla mnie balsamem na zbolałe serce. Bo gdybym nie on ...nie stawałabym się Mną a jedynie zostałabym ,,mnie". Dziękuję Panie Tomaszu.
Świetna rozmowa. Pana Terlikowskiego mogłabym słuchać bez końca, człowiek bardzo odważny, nie boi się wygłaszać swoich poglądów, ma świetne przemyślenia, z troską patrzy na młode pokolenie, na ich przyszłość. Wielkie dzięki.
Świetna rozmowa, z dużym zaciekawieniem słuchałam. Poszerza moje myślenie o Kościele, a właściwie porządkuje moje osobiste doświadczenie różnych końców kościoła. Inspirujące było nawiązanie do Abrahama i motywu wędrówki- to postać dla mnie ważna, inspirująca, nie tylko z motywem wędrówki, ale również motywem rozgwieżdżonego nieba [co mogę odczytać jako postawę nadziei.]
@@Tomasz_Kowalski wiara w Boga to mit? Ojejku!!! Poczekaj na kres życia - a zobaczysz - czy Go WTEDY - Boga nie zobaczysz!? Pozdrawiam serdecznie ☮️🍃☺️💜☘️❤️
@@magosiasobierska-oi3pm Wiara, to twoje osobiste przekonanie. Nie mniej jednak, opowieści o Abrahamie, Jezusie, Mojżeszu, to pewne religijne mity i każdy uczciwy biblista to przyzna. Inna sprawa, czy wierzyć tym mitom. Bardzo wiele ludzi na świecie wierzy w to, że krowy są święte i nie można jeść ich mięsa. Są też tacy, którzy wierzą, że bogu nie podoba się jedzenie wieprzowiny. Ty z kolei wierzysz w to, że 2 tys. lat temu, żydowską dziewicę zapłodnił duch, a owoc tego związku czarował wodę w wino, chodził po tafli jeziora, a po śmierci wstał z grobu i wystartował w kosmos na oczach wiernych gapiów, niczym starożytny Avengers.
Niesamowita rozmowa. Bardzo dla mnie.... Dziękuję. Nie potrafię się znaleźć w zmieniającej się sytuacji w Kościele. Mimo wieku, czuję się zagubiona, wątpiąca, szukającą....Ta rozmowa daje ukojenie i odpowiedzi na pytania... I pewność, że ja jednak w dobrym miejscu jestem. Zmiany to rozwój.dzieki❤
Piękne swiadectwo Tomaszu o potrzebie modlitwy w ciszy ,samotności .Zbudował mnie pan "ModlitwąJezusową",i wartosć modlitwy Słowa ,ktore jest na dziś...🙏❤
Ciekawa rozmowa czy ciekawa ? Mowic mozna lecz zmienic ,zmieniac.Wiara w Boga i Jezusa Chrystusa to Dom rodzinny. Rdzina jest najwazniejsza przekazu. Poznanie PISMA SWIETEGO.
"Żebyśmy poszli do przodu". Panie Tomaszu. A może kilka kroków w tył? Przecież koła już nikt nie wymyśli! Do źródła, nie do przodu! W prostocie siła! Bądźmy jak dzieci! Z Bogiem :-)
Byłam katechetka przez ponad 4 lata. Odeszłam. Lekcje religii w takiej formie, jak teraz nie przynoszą Kościołowi korzyści. Schemat lekcji, "zaliczanie" formuł jest nieporozumieniem.
Moje przygotowanie do bierzmowania prześmiewczy stosunek do ludzi fizycznie pracujących tekst jak wy dorosbiecie bedzie potrzebny magister do miotły podsmiechujki z Rydzyka prowadził mlody wikary,który po godzinach namaszczał parafiankę i brzuch urósł dzis ma dorosłe dzieci mieszka dalej na mojej ulicy.... a teraz krzyk, że straciliśmy pokolenie mlodych ludzi. Jestem 30 plus i na myśl o tym wszystkim zbiera mnie na wymioty....🤢 pozdrawiam
Też byłam katechetką. Bogu dziękuję za tych , w moim wypadku, kilkanaście niełatwych lat życia ! Warto było, najpiękniejsza praca a świecie! Robiłam to co kocham . Modlę się do dziś za moją młodzież i dzieci oraz ich rodziców. Wiem, ze byłam lubiana, ale nie o mnie przecież chodziło, lecz żeby Bóg był poznawany i kochany na moich lekcjach-katechezach i poza nimi. Jest coraz trudniej przebić się z przekazem religijnym , ale wciąż można. Zależy od motywacji katechety, czy jest ona wystarczająco silna Bogiem.
Katechetki? Stworzono grupę nieszczęśliwych ludzi. Albo jestem osobą duchowna i głoszę Boga swoim życiem a nie nie pies nie wydra. A pan Terlikowski to nie jest katolickim publicysta. Ok. A nie przeszkadzało panu biegać po kościołach głosić swoje nauki i nieźle zarabiać za książeczki. Hipokryzja.
Aż szkoda, że nie można dać dwa razy lajka. Panowie - świetna rozmowa! Puszczam dalej - i zadającej dużo pytań młodzieży w mojej rodzinie, jak i średniej generacji nie zadającej pytań.
Pan Terlikowski zaskakuje mnie coraz bardziej pozytywnie. Kilka miesięcy temu wysłuchałam rozmowy w Kanale Sportowym i od tego czasu oglądam wszystko z jego udziałem...mimo, że mam czasami odmienne poglądy. Bardzo inteligentna osoba i wysoki poziom kultury osobistej.
Wprowadzenie katechezy do szkół było ogromnym błędem. Bo tym samym wyprowadzono młodych z parafii. Szczególnie w miastach, gdzie do szkoły często chodzi się w innej parafii niż się mieszka. Przy okazji sprowadzono katechezę do roli kolejnego przedmiotu w szkole, jeszcze jednej godziny lekcyjnej w tygodniu.
@@bolec123123123 powrót do parafii nie oznacza rezygnacji z katechetow, druga sprawa to nie kadry a program trzeba zmienić a trzecią to skąd pomysl, że mieli by czuć się urażonym takim postulatem?
W czasach przełomu bywałam na rozmaitych spotkaniach politycznych, pamiętam takie z Urbanem. Ktoś zapytał go o pomysł religii w szkołach, na co on - rechocząc po swojemu - powiedział, że on się cieszy, bo to najszybsza droga do dechrystianizacji Polski.
@@JestemInnegoZdania Z doświadczenia. Katecheci, siostry zakonne, księża, są bardzo przywiązani do swojego… powołania/ zawodu. Biskup ich mianował. To poważne zadanie.
Dla mnie bardzo wazne w kosciele przyszlosci jest to, zeby ludzie ROZUMIELI. Bo tak czesto powtarzamy nie rozumiejac i w ten sposob wiara zamienia sie w czary-mary... Akurat teraz patrze na kosciol rowniez oczami mojego dziecka. Bo staram mu sie tlumaczyc co tam sie dzieje, co tam sie mowi, co tam sie robi. I juz tyle razy zlapalam sie na tym, nad iloma rzeczami nigdy sie nie zastanowilam. Lyknelam to co mi przekazano, powtarzalam jak papuga, bo tak sie robi...
Dziękuję bardzo za tą ciekawą rozmowę! A już myślałam, że w ogóle nie zastanawiacie się Panowie nad tematami, które mnie martwią, zastanawiają, czy nawet przerażają ... Przyszłość kościoła. Kościoła, który akceptuje, wspiera coraz bardziej relacje jednopłuciowe. A dale stąd wysuwam np.nieodwracalne krzywdy, na które wystawia się młodzież przez nieodwracalne tranzycję, które bezpośrednio wynikają z akceptacji idei płynności płci, a stąd niedaleko do operacyjnego (siłowego) kończenia problemów i konfliktów, które można zalatwić czy lepiej próbować rozwiązywać przez psychoterapię, rozmowę, przywracanie więzi rodzinnych, głębokie przebaczenie krzywd w rodzinie. Co z tymi problemami, czy wystarczy "głęboka wrażliwość" na odrzucenie osób nietypowych płciowo?
Jest ogromna przyszłość przed Kościołem -:) ale nie takim jaki był , Kościołem kochający nie zastraszającym - Kościołem pozwalającym rozeznawać, nauczającym świadomie wybierać ❤
Prawda objawiona w ktorej mamy Zbawienie Kosciol katolicki jest jedyna Prawda objawiona w ktorej mamy Zbawienie Walka toczy sie z silami ciemnosci o twoja niesmiertelna dusze ktora nalezy do Boga
Panie Tomaszu, za fragment o wychowywaniu dzieci daję plus za refleksję, że dzieci wychowujemy do wolności Dodam, że do tego aby przeżyły życie po swojemu. Bo to jest ICH życie, nie rodziców.
@@magosiasobierska-oi3pm wychowanie do wolności czyli do umiejętności dolkonywania wyborów. Wybierać może tylko czlowiek wolny wrwnętrxnie. lecz aby wybrać, trzeba umieć porównać dwie wartości, spośród których wybierasz. i na pokzywaniu tej hierarchii polega wychowanie. Przykładem, nie dziamotaniną.
@@magdalenamagdalena9098 końcówka była pisana szybko i nie jest przez to jasną. Pozostaję na tym - to co czego doświadczyłam. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności 🌹
Do jakiej wolności jeśli zaraz po urodzeniu niesiecie nieświadome dzieci do demonów!Gwałcąc dar boży wolna wolę pozbawiacie dzieci stanowienia o sobie.świadomego wyboru komu i w co wierzę! Zniewalacie religią katolicką pełną doktryn demonów nauk nikolaitow Bezbożnych rytuałów poganstwa, kultu zmarłych maryji czarnego demona szatana! Wyjdzcie z tego duchowego Egiptu na wolność w Jezusie Chrystusie spod panowania faraona i jego czarowników księży czyniących bezbożne rytuały poganskie przeciwne Biblii i woli bożej! Już niedługo upadnie tennWielki Babilon Nierządnica ,;bezbożna! Upamiętajcie się I wierzcie Ewangelii Jezusa Chrystusa jedynego pośrednika do Boga ojca! EwangJana3,3,6Musicie się narodzić na nowo z wody I z ducha Świętego bez tego nikt nie ujrzy królestwa Bożego, !
A co ze słowami Jezusa, który mówił, że kto się rozwodzi i poślubiła inną popełnia cudzolustwo,które nadal jest grzechem... W kościele coraz mnie powaznie traktuje się nauczanie Jezusa i czy to nadal jest KK ,kiedy odchodzi od ewangelii... A my coraz mniej od siebie wymagamy, musi być nam dobrze i łatwiej zmienić nauczanie kościoła niż siebie... A jeżeli chodzi o kryzys powołań zakonnych czy kapłańskich , to nie jest to jedyny problem ... wystarczy spojrzeć ba kryzys powołań małżeńskich. Zastanawiam się czy to nie jest kryzys ogólnie podejmowania decyzji poważnych, takich na całe życie, kryzys podejmowania odpowiedzialności za siebie i innych, kryzys człowieczeństwa?
@@krystynap9328 zatem chcesz powiedzieć, że wszystkie denominacje chrześcijańskie, poza katolicyzmem, mają kościelną doktrynę sprzeczną z nauką Jezusa ? Brawurowe. Ja zasadniczo przyznaję ci rację, gdy chodzi o wartość stanowczości zobowiązań podejmowanych przez ludzi, w tym o małżeństwie. Ale nie z przyczyn religijnych, tylko etycznych. Uważam, że powstrzymywanie się przed popełnieniem zła ze strachu przed karą ( w wypadku grzechu - karą boską) jest tożsame z jego popełnieniem w sercu, bo tego chcę, ale lękam się kary. Odstępuję od zła z tchórzostwa. Wartość etyczną ma jedynie powstrzymanie się przed popełnieniem zła na skutek refleksji moralnej, że wyrządzam komuś krzywdę i dlatego decyduję się tego nie robić. Po drigie, czy grzech zawsze jest złem ? Cudzołóstwo w znaczeniu 'rozwód' jest grzechem, lecz czy zawsze jest złem ? Czy bycie ze sobą na siłę, co często przekształca się w piekło co najmniej dla jednej ze stron oraz dla dzieci, ma jakąkolwiek moralną wartość pozytywną ? Opresja, gwałt, nienawiść, przemoc - to grzechy znacznie gorsze gatunkowo niż cudzołóstwo. I człowiek musi dokonać wyboru, bo ma wolną wolę. I ten wybór być może będzie przedmiotem oceny, a może tą oceną już jest sumienie. Ortodoksja sprzed kilku tysięcy lat, przypieczętowana opresją kościelną, prawną, społeczną, ekonomiczną nie jest moim zd. adekwatnym punktem odniesienia. Jest naznaczona milionacmi istnień ludzkich cierpiących przez wieki na jej ołtarzu. Nie uważam aby Jezusowi o to chodziło.
@@magdalenamagdalena9098 tak , można tak powiedzieć... Ale to nie wynika z mojej opinii, tylko że słów Jezusa. W ewangeli padły słowa, że to przez zatwardziałość serc waszych , zezwolono na rozwody ,wróć jeszcze raz do tej ewangeli Mateusza . Słowa,które tam padają ,są jednoznaczne i jeżeli inne denominacje je zmieniały, to było i jest to wbrew nauczaniu Jezusa.
@@krystynap9328 nie chcę podejmować polemiki na zaproponowanym przez ciebie poziomie ("słowa Jezusa"), gdyż - jak rozumiem- treść Ewangelii jest dla ciebie święta, bez względu na to jak i kiedy powstały i na ile mogą odzwierciedlać rzeczywiste słowa (najstarsza ewang. - Marka - powstała ok. 40 lat po śmierci Jezusa). Zostawiam to na boku. Chodzi mi o kwestie moralne, które opisałam w edytowanym wpisie, to jest o wybór człowieka i wolną wolę. Mam nadzieję, że zgodzisz się ze stwierdzeniem, że wolna wola oznacza możliwość dokonywania wyborów w oparciu o samodzielną ocenę która wartość powinna przeważyć w danej sytuacji. I że wolna wola oznacza, że mogę wybrać inaczej niż nakazuje Ewangelia, i że wybór ten może być akceptowalny, jeśli opiera się na wartościach spójnych z naukami Ewangelii: miłość bliźniego, nieczynienie krzywdy). Ślepe posłuszeństwo nakazowi jest sprzeczne z wolną wolą i może prowadzić do zła. Trzeba też pamiętać w jakich warunkach społecznych pisano Ewangelie. Status społeczny kobiety uległ zmianie od tamtego czasu. Dziś po opuszczeniu jej przez męża, nie jest skazana na niebyt, nędzę i pogardę, czyli krzywdę, a więc zło.
@@konradmazowiecki2358 Czekanie, kto będzie decydował, o zapraszaniu, do ośrodków telewizyjnych, radiowych, dotacjach, na iventy, spotkania, konferencje. Nie wierzę, w ,,oświecenie" wieloletniego zagorzałego fanatyka. Zbyt piękne, by było prawdziwe.
Dobra ta rozmowa. Ale ma tak wiele wątków że chciałaby się jej poglębienia. Zaciekawił mnie wątek języka w kościele. Mówimy czasem schematami.,, Spotkać Jezusa,, ale co to właściwie jest? Jak opisać to drgnienie serca żeby nie popaść w sentymentalizm a oddać co to właściwie dla mnie znaczy ? Inna rzecz też dotyczącą słów, to pieśni kościelne a czasem disco polo kościelne. Jak te rymy częstochowskie mają oddać moc Boga? A takie pieśni (nie wszytskie) wygrywa nasz organista w Mazowieckiej wsi. Bardzo potrzebne też wydaje się aby język psychologii i opisu etapów rozwoju osobistego człowieka wpleść w opis rozwoju duchowego, kontaktu z Bogiem. I tak jak mówicie na tej podstawie budować Kościół prawdziwy oparty na chcę i pragnę a nie powinnosci i strachu przed strasznym Bogiem.
@@agnieszkachmielewska5504 Możliwe, że nie jest konieczny i pomocny dla Pani. Natomiast obserwacja, szczególnie młodych ludzi, choć nie tylko ich, prowadzi do wniosku przeciwnego. Język jest bardzo istotny dla tworzenia i rozumienia rzeczywistości. Ten język świata psychologii, terapii, rozwoju jest zrozumiały, przyjęty i akceptowany przez sporą część społeczeństwa. Przez ów język można dotrzeć do tych , dla których pojęcia religijne są niezrozumiałe i niedostępne.
@@agarm4175 ok. W takim razie osmielam sie postawic pytanie. Czego ludzie szukają w Kościele,a właściwie co pragną znaleźć? Bo może oczekiwania rozmijają się z rzeczywistością
Całe szczęście że Maryja nie słuchała wywodów i dociekań ludzi tylko prostym sercem przyjęła mądrość z Ducha Swiętego 😊. Tylko ludzie mają taką umiejętność komplikowania wszystkiego. A Duch Swięty działa od wieków. I jeszcze kaplaństwo to coś więcej niż bycie księdzem. Ludu kapłański, ludu królewski....nie każdy ksiądz jest kapłanem i nie każdy kapłan to ksiądz... 😊
Panie Kowalski 😊 sadzę że daleko Panu do św.Jozefa. Blizej do Tomasza apostoła,i proponuje się z nim zaprzyjaźnic może coś wytłumaczy i pomoże zrozumieć coś niecos. 😊
@@Tomasz_Kowalski oj Tomasz ale ty-masz wyobrażenie! To dobra bajka dla naiwniaków. Jak taki wynalazek dla tych, którzy wykorzystują te sceny bez ducha Prawdy. Czy może wierzysz w to co tu piszę, czy nie wierzysz, ale pomyśl: czy na pewno się do nich zaliczasz?
Każdy kapłan z ludu wzięty i każdy jest cząstką Kościoła katolickiego. Nie znalazł się jeszcze żaden Kto by jeden drugiemu dogodził. Znajdzie się niejeden krytyk, ale nie samego SIEBIE.
Zastanawiam się czy tak prowadzona rozmowa przybliża do Jezusa, Jego przykazań czy raczej do stawiania siebie w centrum, człowieka i dostosowywania nauki KK do swojej wizji na siebie z dodatkiem Pana Boga. Kawałek o rozwodach - i wasze śmianie się, że na pewno kolejny papież nie będzie bardziej zachowawczy jest wręcz przerażające. To teraz Panowie mówicie, że ja będąc po rozwodzie nie jestem w Kościele? Jestem, ale żyjąc przykazaniami. Bez powtórnego związku, bez współżycia. Nadinterpretacja i dostosowywanie świata do siebie. Bardzo przykre bo pogłębiarka bardzo przyciąga młodych ludzi, ale nie kształtuje niestety miłości do Pana Boga, tylko dostosowywaniem KK do SIEBIE I SWOICH POTRZEB. W Kościele zostanie garstka, prawdziwa garstka, tych dla których Pan Bóg będzie w centrum życia. I to nie będzie łatwe i przyjemne, bo świat wciąż mówi co innego.
Bardzo mądry jest pani komentarz! Dla kogo Bóg jest w centrum, kto człowieka nie uważa za przysłowiowy "pępek świata" to zapewne potwierdzi. Przykładem, jak panowie odpływają od wiary, niech będzie stwierdzenie p. Terlikowskiego, że mamy wychowywać dzieci do wolności. Katolik powie, że mamy wychowywać dzieci do prawdy. A prawdą jest Jezus Chrystus. Ale czego można oczekiwać od teologa (?), który używa określenia: "między Bogiem a prawdą" ? 😢
A ja uważam, że KOŚCIÓŁ b.rozrośnie sie .Ɓędzie silniejszy i potężniejszy, gdyż JEZUS CHRYSTUS stoi na Jego czele. Proszę nie obawiać się..!!! ON doskonale SOBIE poradzi😅......!!! Jestem tego pewna na .
Wspaniała, szczera rozmowa o Kosciele i ludziach, ktorzy go tworza. Wychowalam sie na Kosciele, ktory upada na moich oczach. Wprawdzie zawdzieczam mu podwaliny wiary, ale tylko dzięki ludziom, ktorzy rozumieli Ewangelie jako milosc, szacunek, szczerosc i wolnosc. Kosciol, ktory teraz powoli powstaje jest mi zdecydowanie blizszy. Ciesze sie, ze powoli wychodzimy z " zaścianka obłudy, zakłamania". Jednak daleka- choc ciekawa- droga przed ludźmi budujacymi wspólczesny Koscioł
Dobre pytanie , wydaję mi się że musiał mieć w sobie jakieś przekonie i odwagę wewnętrzne że to zrobił. W końcu usłyszał od Boga co ma robić . Wydaje mi się że to było motywacją mimo strachu
Ojciec Karol Meissner R.I.P. OSB uważany za życia za świętego , był z zawodu lekarzem i powiedział ,że zdegradował się dla Chrystusa wstępując do zakonu . Zupełnie odwrotnie niż mówią te dokumenty kościelne. Fajnie ,że poruszony został ten temat
To zawsze będzie opresyjna, mafijna organizacja. Kościół to firma biznesowa, która sprzedaje zabobony, a owce za to płacą pieniędzmi, zaangażowaniem, czasem i własnym życiem.
@@Tomasz_Kowalski czy to czasy średniowieczne wbiły się w twój umysł bracie? Czyżby utrwaliły się na wieczność? Proponuję zweryfikować swoje umiejętności odkrywczo - historyczne, może na inną historię: Kościoła, ten nowocześniejszy. A "to co było, a nie jest - nie pisze się w rejestr". Pozdrawiam serdecznie ☮️ Tobie ❤️🌹☀️☺️☀️🌹🔥
@@magosiasobierska-oi3pm wmawianie innym, że kawałek wafla z mąki to żywe ciało jakiegoś Żyda z przed 2 tys. lat, za którego śmierć mam się czuć winny, bo inaczej będę cierpiał męki przez wieczność, to choroba umysłu zwana religią.
@@Tomasz_Kowalski No to Tomaszu brak Ci wiary, a propos - wiarę to Ty masz, ale w bożka - siebie. Zapewnie nie jesteś z rodziny katolickiej - i nie miał kto Ci przekazać wiary w Boga Trójjedynego. Pozdrawiam
Slucham fragmentami, kiedy czas pozwoli. Mieszkam na zachodzie Europy i oczywiście moja rzeczywistość jest inna niz w Polsce. W zeszłym roku natknelam sie na wspomniana wspólnotę Emmanuel, chodzi tam z mezem na szkole dla małżeństw, a takze weekendowe wyklady. I sa to w większości katolicy b.swiadomi i zaangażowani w niesamotwej wolnosci, bo glownie nawroceni juz jako dorosli. Nic nie narzucają, nawet w kwestii npr, nie ma straszenia grzechem, nie ma takiej potrzeby. Jezeli tacy mieliby byc chrzescijanie przyszlosci, choc nieliczni, to nie boję sie o KK. Ps. Bardzo inspirujaca rozmowa.
@@Tomasz_Kowalski to, że język kościelny przemawia(ł) bardziej do kobiet to obserwacja, a nie postulat. A że byłoby lepiej, żeby przemawiał do wszystkich, a nie tylko do jednej grupy (którejkolwiek), to zgoda.
1. Jestem przekonana, że zadaniem rodziców chrześcijańskich jest na pierwszym miejscu wychowanie do miłości, do umiejętności kochania. Wolność jest potrzebna to tego między innymi, żeby móc z miłości przyjąć posłuszeństwo dla większego, altruistycznego dobra. Nie ma prawdziwego posłuszeństwa bez wolności- jest tylko niewola. Natomiast bez posłuszeństwa w miłości rodzina nie może funkcjonować, realizować swoich celów i wypełniać zadań. Staje się dysfunkcyjna. 2. Poszukiwanie prawdziwych odpowiedzi na dobre pytania jest możliwe jedynie we wspólnocie Kościoła na drodze dialogu, który polega na wypowiadaniu się wielu poglądów. Nie da się tego zrobić na drodze karania lub ignorowania tych, którzy stawiają pytania lub w odpowiedziach których widzimy błędy. Widać to było bardzo wyraźnie w obradach pierwszych soborów, że musiała się przetoczyć dyskusja, by dojść do prawdy odrzucając fałsz. Nabierając wody w usta tych problemów nie rozwiążemy. .
Żaden papież nie ma prawa zmieniać tego co powiedział Jezus a On wypowiedział się bardzo jasno w sprawie małżeństwa i o powtórnych związkach, że jest to cudzołóstwo.
Tylko tu jest cały wachlarz odcieni szarości. Są np małżonkowie porzuceni. Dlaczego taka młoda osoba ma całe życie spędzić sama nie będąc winna rozpadowi małżeństwa. Będąc w sumieniu rozgrzeszonym przez Boga ma prawo do rodziny i eucharystii.
@@oulanka1 ponieważ złożyła ślub że nie opuści tego człowieka aż do śmierci, na dobre i na złe , przykre że została sama i jest jej ciężko bo on ją opuścił ale to nic nie zmienia, sakramentu nie da się wymazać, bedąc z innym żyje w grzechu ciężkim, a jeżeli tak lekko będzie traktowany sakrament małżeństwa to biada nam.
@@agnieszka3228 ślubowała i dotrzymała. On nie. Życie toczy się dalej. Mamy kontakt z żywym Bogiem i możemy jego pytać o swoje powołanie. Nawet papież to rozumie. On wie że sumienie jest nadrzędne a nie prawo. Nie jesteśmy już pod prawem jak Żydzi. Mamy Pana do rozeznawania powołania. Dopóki tego nie pojmiesz jesteś zakładnikiem.
@@oulanka1 życie toczy sie dalej co nie znaczy że jak ktoś opuszcza żonę to sakrament traci na ważności, Jezus jest bardzo radykalny co do nierozwalnosci małżeństwa , to On krytykuje prawo Żydów ktorzy dawali list rozwodowy żonie , poczytaj co własnie nasz Pan w tej kwestii mówi , nawet uczniowie byli zszokowani wypowiedziali się, "że w takim razie nie warto się żenić" :) Mt. 19 1 -12 ciekawe że zaraz po tym przynoszą mu dzieci...
Pani Agnieszka przypomina mi faryzeuszy z czasow Jezusa...tylko taka roznica ze przytacza nowy testament z tam samym fanatyzmem jak Kaplan a co o nich nauczal pan? Dlatego do wszystkich ewangelizujacych mowie..."nie zamykajcie przed nikim drzwi do mnie" Do wszystkich wiernych ..." czy nie wiesz ze zmartwywstalem I zyje? Wiec dlaczego mnie nie prosisz?" Ja juz wam przebaczylem...idzcie I dzielcie sie miloscia a jesli grzeszyles to nie grzesz wiecej. Amen
I tez zawsze sie zastanawiam, dlaczego i na podstawie czego wyprowadzilismy z jakiegos fragmentu jakas dogmatyczna prawde. No wlasnie SZUKAJMY odpowiedzi. Wspolnie szukajmy a nie narzucajmy, bo tak trzeba, dlatego ze tak trzeba. Cudownie, ze biblistyka i teologia w ogole sie rozwija. Wciaz mam wrazenie, ze rozwija sie zbyt powoli.
@@Anna-gi7me No jesli takie sa owoce dzialalnosci tego ksiedza, to hmmmm... Mam nadzieje, ze uczennica juz na te lekcje nie wrocila i ze inni tez dali sobie spokoj. Mysle, ze lepsza zadna edukacja religijna niz taka. Lepiej nie wiedziec nic niz wiedziec zle...
"w prl kościół był prześladowany" - to taka bajka dla dzieci. Dla zachowania pozorów - owszem, poza tym więcej sobie to wmawiano. Rok 1950 ustanowił stosunek władz do kościoła i teraz to po dziś dzień, każda władza współpracuje na sztywno z tymi opasami w purpurze.
Panie Tomaszu, niewatpliwie przeczytam Pana ksiazke. A sluchajac, przychodzi mi do glowy pytanie: co konkretnie sie Panu nie podoba w niemieckiej drodze synodalnej i dlaczego. Rozmowa na ten temat, proba analizy pytan i odpowiedzi tej drogi, bylaby bardzo ciekawa.
Ktory wczesnie zaczął ruszać , to wyrwał lachona , bo ladne też chciały, a ministrantowatym wyszło różnie ... A slynna ,, Oto tajemnica wiary ... ,, to chyba nie tajemnica tajna/poufna , tylko twierdzenie do upubliczniania . A mówią, że myslenie nie boli ... Jeszcze db nie otworzyli i już muszą łączyć po 2-3 ... Jezu , ratuj . Amen !!!
Mariusz, mów za siebie ! Jeżeli drugi po ariańskim największy kryzys Kościoła nazywasz początkiem marzeń, to ja , katoliczka , nazywam go czasem rozwalania Kościoła przez różnej maści neomodernistów.
Zycie Amiszy wydaje mi sie koszmarem. I nie z powodu braku dostepu do wspolczesnej technologii. Raczej dlatego, ze jesli z jakiegos powodu nie pasujesz (a przeciez nikt nigdy nie pasuje idealnie) cierpisz i musisz sie dostosowac.
Szczesc Boże, sluszna uwaga p. Krystyny , dotyczaca kryzysu powołań, to szeroki problem, dzis mlodziezy proponuje się: zmień, zmieniaj rowniez prace, w znaczeniu rowniez wyksztalcenie, niewazne, ze dokonales wyboru studiow zgodnie z powołaniem, zmień, cos tu za dużo zgody dla przekreslania powolania, wybor to oparcie się na wolnej woli, a szybkie porzucanie to co innego
Kościół jest dla mnie to wspólnota wspólnot, a dla innych to trudne zagadnienie bez katechezy z rodzin, jest zagłębieniem niezrozumiałym. 💜☘️❤️ Kościół to Opoka, która jest opoką, a skała jest skałą. Kościół nie jest potęgą i nigdy nią jako tako nie była - jeśli w materii, to próbowała, ale to nie udało się. Taka koncepcja padła na polu walk muzułmańskich, a odrodziła się zaraz po tym, przyszły reformy. Francisco z Asyżu ubogi biedaczyna odbudował z materializmu. Wnętrze świątyń - kaplic nie były jeszcze bogato wyposażone, to nastąpiło znacznie później, po pierwsze bogata bazylika ku czci pamięci zakonodawcy nie była tak świetna jak teraz. Jest to na chwałę Boga i tych, którzy zostali podniesieni do świętego, a na początek błogosławionego dostąpiwszy procesu, także są pod ich wezwaniem. A kościoły inne, (wyznania) nie mające wezwań są ubogie w kulturze. No i okrytykowane. Czy duchowieństwo katolickie kształtuje twoje, moje poglądy, ale do niczego nie zmusza, jedynie proponuje drogę do Boga. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności 🌹☘️🌹❤️❤️ ❤️💜🙏☀️🔥 🏔️🌷👍
Ciekawa rozmowa z wyjątkiem mowy o tym czego nie zmoenicie. Uwazam, ze zmiana i ozywienie będą wtedy gdy wierni bęndą mogli miec wplyw na wybor biskupa czy proboszcza...
Ludzie, kapłani to nie polityczni przebierańcy!!!?!!!?!! Bez Ducha Świętego kapłan nie będzie kapłanem!!!! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności 🌹
ruclips.net/video/NmIPLxB40gQ/видео.html Dzisiaj mam taki dzień, że odkrywam, iż niepotrzebnie bałem się swoich myśli, przemyśleń, bo może obrazoburcze. To od tego momentu, jakieś dalsze kilkadziesiąt sekund, jest właśnie tym, co nosiłem przez ostatnie miesiące w myślach i sercu. No bo tak: bez wątpienia, od strony strategiczno-korporacyjnej, mariaż chrześcijaństwa z Rzymianami bardzo pomógł w roznieceniu ognia naszej wiary. Mówiąc po korporacyjnemu - skalowanie było na pełnej ;-) ALE wprowadzenie twardej hierarchii może prowadzić choćby do zamordyzmu, o problemach komunikacyjnych czy takim wolnym flow nie wspominając. O żesz jakie słownictwo mi się użyło na kanale chrześcijańskim! ;-)
Dwóch niewierzących rozmawia o Kościele. Fantastyczne. Co panowie były zakonnik i publicysta uważają za Kościół? Jezus żyje i można z nim wchodzić w relację. Wiara każdego z nas może rosnąć w Bogu. Który podobnie jak Duch także żyje. Co się zmieniło? Chodzi o każdego z nas i relację z Bogiem. Co się zmieniło? NIC! Jestem historykiem. Opowieści o pobożności lub występności zakonników czy księży są prawdą każdych czasów od początku uznania chrześcijaństwa. Powołanie przez Boga Franciszka, Ignacego i wielu innych wiązało się z podobnym upadkiem struktur i powszechności wyznawania jak dzisiaj. Przyszli ci, którzy pomagali innym się podnieść lub znaleźć wzorzec lub głosić Dobrą Nowinę. A na marginesie. Amisze to Cepelia dla leniwych w poszukiwaniu wiedzy. Polecam Hutterytów, którzy łączą nowoczesność z życiem w koloniach itd.
Pan Terlikowski neofita nawrócony na poprawną wiare modernistyczną. Brawo. Sanhedryn z Gazety Wyborczej i Znaku głaszcze po główce to znaczy ze dobra robota.
@@tomaszdziamaek1839 Prawdziwa katolicka. Z szacunkiem do Najświętszego Sakramentu, z moralnoscią oparta na 10 przykazania h bożych, gdzie np grzech sodomii jest grzechem sodomii a nie opcja LGBT. Gdzie kościół wyraźnie naucza co jest dobre a co źle po to żeby ratować duszę człowieka. Kościół modernistyczny cały czas bredzi o miłosierdziu a tak naprawdę obłudnie utwierdza człowieka w grzechu. Kościół Chrystusa to kościół grzeszników bo wszyscy nimi jesteśmy ale to kościół który wyciąga rękę do każdego który okazuje skruchę. W kościele modernistycznym jest pomieszanie z poplątaniem, ludzie wyłażą na ołtarz by klaskać i się wydurniac a kapłani robią z siebie błaznow. W koscie prawdziwym katolickim ludzie klękają przed Bogiem ze czcią a kapłan to Alter Christi ofiarnik. Tacy ludzie jak p.Terlikowski z ustami pełnymi frazesów o miłości to naprawdę....wyższej maści mąciciele .
A może szansą jest powrót do Tradycyjnej Mszy Świętej zamiast zrzucać wszystko na garb pędzących zmian...? Czasami warto się zatrzymać, zaczerpnąć u Źrodla skoro w tym pedzie zmian, reform, nowoczesności nie do końca dobre owoce wyrastają ...?
Kościół to wymysł człowieka. To wymysł ludzi, którzy pędzą próżniacze bezowocne życie. Kościół nie ma NIC wspólnego z wiarą w Boga. To wielka instytucja i przedsiębiorstwo.
Spowiedź Ducha.. Przychodzi Duch do spowiedzi, klęka i rzecze: Ojcze chciałbym przyjąć komunię świętą (po drugiej stronie domniemany Jezus odpowiada) I jaki jest problem mój synu? Duch robi rozeznanie czy dobrze trafił i się pyta: -Czy ojcem kłamstwa jest diabeł? -Tak synu, odpowiada głos po drugiej stronie. Duch więc zadaje drugie pytanie -Czy Jezus był samobójcą? -No nie synu, skąd do głowy ci to przyszło? Duch więc sięga do głębi swojej "17 Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. 18 Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. "J10 -Jesteś w błędzie mój synu. Głos zza krat dodaje i się pyta: - A jaki masz ten problem? -Bóg nie widzi we mnie winy ani mnie nie oskarża ani mnie nie karze. Odpowiada duch. A przecież jak przychodzi się do kogoś w gości to dobrze widziane jest się zapytać czy można skosztować ze stołu gospodarza. -No jak to? Oburzony głos zza krat się pyta? I dodaje: A kiedy byłeś ostatni raz u spowiedzi, a mszy świętej nie opuściłeś? Pycha przez ciebie synu przemawia! Nie żyjesz w Prawdzie! Duch znowu do głębi sięga: "38 Rzekł do Niego Piłat: «Cóż to jest prawda?» To powiedziawszy wyszedł powtórnie do Żydów i rzekł do nich: «Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. "J18 Duch odpowiada głosowi: -Oj, ojcze, chyba role się pomyliły i mi to wygląda na ten tłum co do Piłata krzyczy: «Ukrzyżuj! Ukrzyżuj. J19 A przecież Piłat reprezentował Boga: «Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. Dlatego większy grzech ma ten, który Mnie wydał tobie». J19 Oburzony głos zza krat odpowiada duchowi: -No to idź do swego Boga, niech cię On nakarmi. Duch odszedł i zrozumiał kolejne Słowa: 20 Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: «Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi?» 21 Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: «Panie, a co z tym będzie?» 22 Odpowiedział mu Jezus: «Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę6, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną!» 23 Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: «Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego?» J21 Mimo iż Piotr zakładał Kościół z Jezusem, został przez Niego skarcony, bo łaski od Boga nie można zabrać ani jej odrzucić. 4 A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, 5 i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni. 6 Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich4 - w Chrystusie Jezusie, 7 aby w nadchodzących wiekach przemożne bogactwo Jego łaski wykazać na przykładzie dobroci względem nas, w Chrystusie Jezusie. 8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: 9 nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. 10 Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili. Ef2 19 Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. 20 Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. 21 Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo. List do Galatów 2
A mnie Pan Terlikowski wydawał się niereformowalny a tu proszę jak miła niespodzianka. Marcin Majewski na swoim kanale mówi o błędach w tłumaczeniu Biblii . Na kanale ,,Tajemniczy Świat Żydów ,, też jest mowa o niefortunnych tłumaczeniach. Może to też warto zrobić, poprawić te błędy. Bo jeśli medytacja odbywa się nad pomyłką...,chociaż to , że Pan Bóg ma poczucie humoru świetnie opisał w książce ,,Humor i wiara ,, Alessandro Pronzato . Jego poczucie humoru też bardzo lubię i różne historie , które opowiadał będąc w Polsce (już niestety nie żyje ). Dziękuję , dobrze się słuchało.
Miałam kiedyś podobne odczucia. Wręcz nie bardzo mogłam słuchać czy czytać pana Terlikowskiego. A tu proszę - całkiem rzeczowo i biblijne się wypowiada na różne tematy. Myślę że to efekt jakiegoś osobistego doświadczenia Boga w życiu...
@@m.z.57 Debata , uczciwa debata . Nie znam tego Pana osobiście , nie umiem nic więcej powiedzieć z całą pewnością . Odczucia mogą być różne . W nosie mam opinie ! Konkret i uczciwa debata . Bez tajemnic i wiedzy utajonej . Uczciwa debata. Spór wchodzi w rachubę bez paniki.
@@12trzy45 Tylko o czym Pan chce debatować? O biblistyce, o przekładach Biblii, o teologii? Lubię kanał "Tajemniczy świat Żydów", ale jego twórca w swoim filmiku pokazał, że nie ma wielkiego pojęcia o biblistyce, można z nim podyskutować pewnie o chasydzkiej interpretacji tekstów Biblijnych, ale to tyle. Profesor Majewski jest wiarygodnym naukowcem posługującym się metodą naukową, twórca TŚŻ posłużył się swoimi uprzedzeniami i nieznajomością polskich przekładów, również tych żydowksich.
Podzielam. Co do kwestii Boga odpowiada mi starostestamentowa autodefinicja: Jsm Kest Który Jest. Kropka. Bez obrazu, ideologii i kościołów. Tego się trzymam.
Wow!! Co za rozmowa!!!!! Dziękuję, że spotkaliście się po to, aby podzielić się z nami pytaniami i poszukiwaniem odpowiedzi.
Dziękuję Panom za szczerość i otwartość.
Cieszę się, że odradza się kościół tradycyjny. Tam mi bliżej . Z Panem Bogiem. Kościół jest Chrystusowy, na szczęście.
😊😊
😊😊
Jeżeli z kościoła nie usunie pogaństwa a ludzie nie zaczną czytać pisma świętego kościół się nie odrodzi to musi upaść.Sw. Heronim powiedział Nieznajomość pisma Świętego jest nieznajomością Jezusa . który,jest prawdą ,droga i życiem tj.zbawicielem
A dla mnie tam wlasnie do Amiszow blizej. :)
46:27
Dziękuję za te słowa. To jest dla mnie odpowiedź na pytanie o istnienie bólu tzw. egzystencjalnego w życiu człowieka. I w momencie gdy się w nim jest i to jeszcze trwa już długo, to te słowa są dla mnie balsamem na zbolałe serce. Bo gdybym nie on ...nie stawałabym się Mną a jedynie zostałabym ,,mnie". Dziękuję Panie Tomaszu.
Świetna rozmowa. Pana Terlikowskiego mogłabym słuchać bez końca, człowiek bardzo odważny, nie boi się wygłaszać swoich poglądów, ma świetne przemyślenia, z troską patrzy na młode pokolenie, na ich przyszłość. Wielkie dzięki.
Świetna rozmowa, z dużym zaciekawieniem słuchałam. Poszerza moje myślenie o Kościele, a właściwie porządkuje moje osobiste doświadczenie różnych końców kościoła. Inspirujące było nawiązanie do Abrahama i motywu wędrówki- to postać dla mnie ważna, inspirująca, nie tylko z motywem wędrówki, ale również motywem rozgwieżdżonego nieba [co mogę odczytać jako postawę nadziei.]
opowieść o Abrahamie to mit.
@@Tomasz_Kowalski oj Tomasz Tomasz co ty w głowie masz????
@@magosiasobierska-oi3pm Na pewno nie mam religijnych mitów, w które bym wierzył tak jak ty.
@@Tomasz_Kowalski wiara w Boga to mit? Ojejku!!! Poczekaj na kres życia - a zobaczysz - czy Go WTEDY - Boga nie zobaczysz!?
Pozdrawiam serdecznie
☮️🍃☺️💜☘️❤️
@@magosiasobierska-oi3pm Wiara, to twoje osobiste przekonanie. Nie mniej jednak, opowieści o Abrahamie, Jezusie, Mojżeszu, to pewne religijne mity i każdy uczciwy biblista to przyzna. Inna sprawa, czy wierzyć tym mitom. Bardzo wiele ludzi na świecie wierzy w to, że krowy są święte i nie można jeść ich mięsa. Są też tacy, którzy wierzą, że bogu nie podoba się jedzenie wieprzowiny. Ty z kolei wierzysz w to, że 2 tys. lat temu, żydowską dziewicę zapłodnił duch, a owoc tego związku czarował wodę w wino, chodził po tafli jeziora, a po śmierci wstał z grobu i wystartował w kosmos na oczach wiernych gapiów, niczym starożytny Avengers.
Niesamowita rozmowa. Bardzo dla mnie.... Dziękuję. Nie potrafię się znaleźć w zmieniającej się sytuacji w Kościele. Mimo wieku, czuję się zagubiona, wątpiąca, szukającą....Ta rozmowa daje ukojenie i odpowiedzi na pytania... I pewność, że ja jednak w dobrym miejscu jestem. Zmiany to rozwój.dzieki❤
Ja się odnalazłem. Od dwóch lat jestem szczęśliwym apostatą i wolnym człowiekiem od wszelkich zabobonów i guseł. Pozdrawiam.
@@Tomasz_Kowalski powodzenia. Ja trwam. Także szczęśliwie. A że są pytania i wątpliwości.... Życie...
@@magorzatagarstka8331 Ja już tych sztucznych, siłowych wątpliwości nie mam. Nie mam dodatkowego balastu, który marnował moje życiowe siły.
Zacznij czytac nowy testament...polecam List do koryntian.galacjan...filipian...
@@kazhude7704 zgodnie z listami Pawła, Jezus mial wrócić w I wieku na głos trąby. Ale nie wrócił.
Piękne swiadectwo Tomaszu o potrzebie modlitwy w ciszy ,samotności .Zbudował mnie pan "ModlitwąJezusową",i wartosć modlitwy Słowa ,ktore jest na dziś...🙏❤
❤brawo panie Tomaszu 7:01 7:20 7:22
Super wywiad super wyjasnione. Dziekuje
Wspaniała, ciekawa Rozmowa i śmiała diagnoza kościoła, trochę się uspokoiłam, że to nie upadek a po prostu jego zmiana kształtu❤❤🙏🙏🙏
Jednak to jest tylko poglad tego Pana.
Ja tez sie zgadzam z Panem Terlikowskim, ale nie robie z niego guru!
Dziękuję za mądra rozmowę 👍
poproszę więcej takich rozmów
Bardzo ciekawa rozmowa, Bóg zapłać 😊😊😊
Dzięki, Panowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wow ale wspaniały i ważny wywiad! dzięki panowie.
Dziękuję Panom 👍 fantastycznie się słuchało, bardzo ciekawa rozmowa!
Ciekawa rozmowa czy ciekawa ? Mowic mozna lecz zmienic ,zmieniac.Wiara w Boga i Jezusa Chrystusa to Dom rodzinny. Rdzina jest najwazniejsza przekazu. Poznanie PISMA SWIETEGO.
tak, tak i jeszcze raz tak. Brawo za tę rozmowę.
Jak zwykle rozmowa konkret , Pan Terlikowskiego słucha się świetnie i daje dużo do myślenia
"Żebyśmy poszli do przodu".
Panie Tomaszu.
A może kilka kroków w tył? Przecież koła już nikt nie wymyśli!
Do źródła, nie do przodu!
W prostocie siła!
Bądźmy jak dzieci!
Z Bogiem :-)
Pięknie powiedziane.
@@arturb.6297 Możesz iść do tyłu. Możesz ubierać się jak 2000 lat temu i to samo jeść. Możesz.
Genialna rozmowa i muszę ją przemyśleć, przemedytować.
Głębokie pytania i odpowiedzi.
Moc.
Dzięki!
Byłam katechetka przez ponad 4 lata. Odeszłam. Lekcje religii w takiej formie, jak teraz nie przynoszą Kościołowi korzyści. Schemat lekcji, "zaliczanie" formuł jest nieporozumieniem.
Moje przygotowanie do bierzmowania prześmiewczy stosunek do ludzi fizycznie pracujących tekst jak wy dorosbiecie bedzie potrzebny magister do miotły podsmiechujki z Rydzyka prowadził mlody wikary,który po godzinach namaszczał parafiankę i brzuch urósł dzis ma dorosłe dzieci mieszka dalej na mojej ulicy.... a teraz krzyk, że straciliśmy pokolenie mlodych ludzi. Jestem 30 plus i na myśl o tym wszystkim zbiera mnie na wymioty....🤢 pozdrawiam
Też byłam katechetką. Bogu dziękuję za tych , w moim wypadku, kilkanaście niełatwych lat życia ! Warto było, najpiękniejsza praca a świecie! Robiłam to co kocham . Modlę się do dziś za moją młodzież i dzieci oraz ich rodziców. Wiem, ze byłam lubiana, ale nie o mnie przecież chodziło, lecz żeby Bóg był poznawany i kochany na moich lekcjach-katechezach i poza nimi. Jest coraz trudniej przebić się z przekazem religijnym , ale wciąż można. Zależy od motywacji katechety, czy jest ona wystarczająco silna Bogiem.
Katechetki? Stworzono grupę nieszczęśliwych ludzi. Albo jestem osobą duchowna i głoszę Boga swoim życiem a nie nie pies nie wydra. A pan Terlikowski to nie jest katolickim publicysta. Ok. A nie przeszkadzało panu biegać po kościołach głosić swoje nauki i nieźle zarabiać za książeczki. Hipokryzja.
@@marta3358, nie sądzę, aby katechetki były nieszczęśliwe. Na pewno jest to ciężka praca. Jeśli ktoś się odnajduje w tym to ok.
@@halina1124 Znam kilka. Nie są szczesliwe
Dzieeeeekuje❤ bardzo potrzebne🙏
Bardzo bardzo ciekawa rozmowa bardzo dziękuję
Aż szkoda, że nie można dać dwa razy lajka. Panowie - świetna rozmowa! Puszczam dalej - i zadającej dużo pytań młodzieży w mojej rodzinie, jak i średniej generacji nie zadającej pytań.
Pan Terlikowski zaskakuje mnie coraz bardziej pozytywnie. Kilka miesięcy temu wysłuchałam rozmowy w Kanale Sportowym i od tego czasu oglądam wszystko z jego udziałem...mimo, że mam czasami odmienne poglądy. Bardzo inteligentna osoba i wysoki poziom kultury osobistej.
Jestem pozytywnie zaskoczona Panem Terlikowskim. Niesamowita przemiana - wiedza i kultura. Gratulacje. Pozdrawiam
Wprowadzenie katechezy do szkół było ogromnym błędem. Bo tym samym wyprowadzono młodych z parafii. Szczególnie w miastach, gdzie do szkoły często chodzi się w innej parafii niż się mieszka. Przy okazji sprowadzono katechezę do roli kolejnego przedmiotu w szkole, jeszcze jednej godziny lekcyjnej w tygodniu.
Niestety, mam podobne przemyślenia. Ale nie możesz tego powiedzieć głośno, ponieważ urazisz katechetów.
@@bolec123123123 powrót do parafii nie oznacza rezygnacji z katechetow, druga sprawa to nie kadry a program trzeba zmienić a trzecią to skąd pomysl, że mieli by czuć się urażonym takim postulatem?
W czasach przełomu bywałam na rozmaitych spotkaniach politycznych, pamiętam takie z Urbanem. Ktoś zapytał go o pomysł religii w szkołach, na co on - rechocząc po swojemu - powiedział, że on się cieszy, bo to najszybsza droga do dechrystianizacji Polski.
Nie jednej a dwóch 😅
@@JestemInnegoZdania Z doświadczenia. Katecheci, siostry zakonne, księża, są bardzo przywiązani do swojego… powołania/ zawodu. Biskup ich mianował. To poważne zadanie.
Jesteś świetnym prowadzącym Daniel
Dla mnie bardzo wazne w kosciele przyszlosci jest to, zeby ludzie ROZUMIELI. Bo tak czesto powtarzamy nie rozumiejac i w ten sposob wiara zamienia sie w czary-mary... Akurat teraz patrze na kosciol rowniez oczami mojego dziecka. Bo staram mu sie tlumaczyc co tam sie dzieje, co tam sie mowi, co tam sie robi. I juz tyle razy zlapalam sie na tym, nad iloma rzeczami nigdy sie nie zastanowilam. Lyknelam to co mi przekazano, powtarzalam jak papuga, bo tak sie robi...
Dziękuję bardzo za tą ciekawą rozmowę!
A już myślałam, że w ogóle nie zastanawiacie się Panowie nad tematami, które mnie martwią, zastanawiają, czy nawet przerażają ... Przyszłość kościoła. Kościoła, który akceptuje, wspiera coraz bardziej relacje jednopłuciowe. A dale stąd wysuwam np.nieodwracalne krzywdy, na które wystawia się młodzież przez nieodwracalne tranzycję, które bezpośrednio wynikają z akceptacji idei płynności płci, a stąd niedaleko do operacyjnego (siłowego) kończenia problemów i konfliktów, które można zalatwić czy lepiej próbować rozwiązywać przez psychoterapię, rozmowę, przywracanie więzi rodzinnych, głębokie przebaczenie krzywd w rodzinie. Co z tymi problemami, czy wystarczy "głęboka wrażliwość" na odrzucenie osób nietypowych płciowo?
Jest ogromna przyszłość przed Kościołem -:) ale nie takim jaki był , Kościołem kochający nie zastraszającym - Kościołem pozwalającym rozeznawać, nauczającym świadomie wybierać ❤
Apostoł Paweł w liście do Galatów (Galacjan) pisał. Bóg nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych.
Super rozmowa, dzięki
Świetna rozmowa! Dziekuje :)
Daniel Wojda bardzo dziękuję za tą rozmowę, dla mnie to kontynuacja i potwierdzenie tej rozmowy co prowadziłeś z o. Wojciechem Drążkiem.
W latach 60 tych też była religia w szkołach . Lata mojego chodzenia do podstawówki .
Trudna dla mnie audycja. Ale muszę przyznać rację w wielu sprawach red. Tomaszowi Terlikowskiemu. Dziękuję za tę rozmowę.
Dlaczego trudna?
Ciekawa rozmowa.WĄTPIĄCA , SZUKAJĄCA PRAWDY.
Prawda objawiona w ktorej mamy Zbawienie
Kosciol katolicki jest jedyna Prawda objawiona w ktorej mamy Zbawienie Walka toczy sie z silami ciemnosci o twoja niesmiertelna dusze ktora nalezy do Boga
Żeby zrozumieć Kim jestem?❤
Warto wyjechać do kraju nie chrześcijańskiego
I tam sprawdzić Swoje Serce
❤
Warto wyjechac do kraju anglo-saskiego i tam sprawdzic swoje serce.Polska to kraj poganski
Panie Tomaszu, za fragment o wychowywaniu dzieci daję plus za refleksję, że dzieci wychowujemy do wolności Dodam, że do tego aby przeżyły życie po swojemu. Bo to jest ICH życie, nie rodziców.
A dawane świadectwo rodziców czy to nie wychowanie czy tylko wybór wolności?
@@magosiasobierska-oi3pm wychowanie do wolności czyli do umiejętności dolkonywania wyborów. Wybierać może tylko czlowiek wolny wrwnętrxnie. lecz aby wybrać, trzeba umieć porównać dwie wartości, spośród których wybierasz. i na pokzywaniu tej hierarchii polega wychowanie. Przykładem, nie dziamotaniną.
@@magdalenamagdalena9098 końcówka była pisana szybko i nie jest przez to jasną. Pozostaję na tym - to co czego doświadczyłam. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności 🌹
Do jakiej wolności jeśli zaraz po urodzeniu niesiecie nieświadome dzieci do demonów!Gwałcąc dar boży wolna wolę pozbawiacie dzieci stanowienia o sobie.świadomego wyboru komu i w co wierzę! Zniewalacie religią katolicką pełną doktryn demonów nauk nikolaitow Bezbożnych rytuałów poganstwa, kultu zmarłych maryji czarnego demona szatana! Wyjdzcie z tego duchowego Egiptu na wolność w Jezusie Chrystusie spod panowania faraona i jego czarowników księży czyniących bezbożne rytuały poganskie przeciwne Biblii i woli bożej! Już niedługo upadnie tennWielki Babilon Nierządnica ,;bezbożna! Upamiętajcie się I wierzcie Ewangelii Jezusa Chrystusa jedynego pośrednika do Boga ojca! EwangJana3,3,6Musicie się narodzić na nowo z wody I z ducha Świętego bez tego nikt nie ujrzy królestwa Bożego, !
A co ze słowami Jezusa, który mówił, że kto się rozwodzi i poślubiła inną popełnia cudzolustwo,które nadal jest grzechem... W kościele coraz mnie powaznie traktuje się nauczanie Jezusa i czy to nadal jest KK ,kiedy odchodzi od ewangelii... A my coraz mniej od siebie wymagamy, musi być nam dobrze i łatwiej zmienić nauczanie kościoła niż siebie...
A jeżeli chodzi o kryzys powołań zakonnych czy kapłańskich , to nie jest to jedyny problem ... wystarczy spojrzeć ba kryzys powołań małżeńskich.
Zastanawiam się czy to nie jest kryzys ogólnie podejmowania decyzji poważnych, takich na całe życie, kryzys podejmowania odpowiedzialności za siebie i innych, kryzys człowieczeństwa?
Jezus nic takiego nie powiedział. To jest fragment listów Pawła.
@@magdalenamagdalena9098
Przeczytaj proszę ewangelię sw Mateusza 19 .
Pozdrawiam
@@krystynap9328 zatem chcesz powiedzieć, że wszystkie denominacje chrześcijańskie, poza katolicyzmem, mają kościelną doktrynę sprzeczną z nauką Jezusa ? Brawurowe. Ja zasadniczo przyznaję ci rację, gdy chodzi o wartość stanowczości zobowiązań podejmowanych przez ludzi, w tym o małżeństwie. Ale nie z przyczyn religijnych, tylko etycznych. Uważam, że powstrzymywanie się przed popełnieniem zła ze strachu przed karą ( w wypadku grzechu - karą boską) jest tożsame z jego popełnieniem w sercu, bo tego chcę, ale lękam się kary. Odstępuję od zła z tchórzostwa. Wartość etyczną ma jedynie powstrzymanie się przed popełnieniem zła na skutek refleksji moralnej, że wyrządzam komuś krzywdę i dlatego decyduję się tego nie robić. Po drigie, czy grzech zawsze jest złem ? Cudzołóstwo w znaczeniu 'rozwód' jest grzechem, lecz czy zawsze jest złem ? Czy bycie ze sobą na siłę, co często przekształca się w piekło co najmniej dla jednej ze stron oraz dla dzieci, ma jakąkolwiek moralną wartość pozytywną ? Opresja, gwałt, nienawiść, przemoc - to grzechy znacznie gorsze gatunkowo niż cudzołóstwo. I człowiek musi dokonać wyboru, bo ma wolną wolę. I ten wybór być może będzie przedmiotem oceny, a może tą oceną już jest sumienie. Ortodoksja sprzed kilku tysięcy lat, przypieczętowana opresją kościelną, prawną, społeczną, ekonomiczną nie jest moim zd. adekwatnym punktem odniesienia. Jest naznaczona milionacmi istnień ludzkich cierpiących przez wieki na jej ołtarzu. Nie uważam aby Jezusowi o to chodziło.
@@magdalenamagdalena9098 tak , można tak powiedzieć... Ale to nie wynika z mojej opinii, tylko że słów Jezusa.
W ewangeli padły słowa, że to przez zatwardziałość serc waszych , zezwolono na rozwody ,wróć jeszcze raz do tej ewangeli Mateusza .
Słowa,które tam padają ,są jednoznaczne i jeżeli inne denominacje je zmieniały, to było i jest to wbrew nauczaniu Jezusa.
@@krystynap9328 nie chcę podejmować polemiki na zaproponowanym przez ciebie poziomie ("słowa Jezusa"), gdyż - jak rozumiem- treść Ewangelii jest dla ciebie święta, bez względu na to jak i kiedy powstały i na ile mogą odzwierciedlać rzeczywiste słowa (najstarsza ewang. - Marka - powstała ok. 40 lat po śmierci Jezusa). Zostawiam to na boku. Chodzi mi o kwestie moralne, które opisałam w edytowanym wpisie, to jest o wybór człowieka i wolną wolę. Mam nadzieję, że zgodzisz się ze stwierdzeniem, że wolna wola oznacza możliwość dokonywania wyborów w oparciu o samodzielną ocenę która wartość powinna przeważyć w danej sytuacji. I że wolna wola oznacza, że mogę wybrać inaczej niż nakazuje Ewangelia, i że wybór ten może być akceptowalny, jeśli opiera się na wartościach spójnych z naukami Ewangelii: miłość bliźniego, nieczynienie krzywdy). Ślepe posłuszeństwo nakazowi jest sprzeczne z wolną wolą i może prowadzić do zła. Trzeba też pamiętać w jakich warunkach społecznych pisano Ewangelie. Status społeczny kobiety uległ zmianie od tamtego czasu. Dziś po opuszczeniu jej przez męża, nie jest skazana na niebyt, nędzę i pogardę, czyli krzywdę, a więc zło.
Terlikowski jest niesamowicie racjonalny, niesamowita metamorfoza.
Metamorfoza, czy kunktatorstwo.
@@brightness1993 Kunktatorstwo z definicji zwlekanie z czymś, więc to co piszesz nie ma sensu.
@@konradmazowiecki2358 Czekanie, kto będzie decydował, o zapraszaniu, do ośrodków telewizyjnych, radiowych, dotacjach, na iventy, spotkania, konferencje. Nie wierzę, w ,,oświecenie" wieloletniego zagorzałego fanatyka. Zbyt piękne, by było prawdziwe.
@@brightness1993 Teza jest błędna od początku, ponieważ na nic nie trzeba było czekać, kryteria są te same od zawsze.
@@konradmazowiecki2358 Krytyka, ocenianie, dostrzeganie przestępstw, w KK, gwarantuje utrzymanie się w roli ,,eksperta" i trwanie medialne.
Dobra ta rozmowa. Ale ma tak wiele wątków że chciałaby się jej poglębienia. Zaciekawił mnie wątek języka w kościele.
Mówimy czasem schematami.,, Spotkać Jezusa,, ale co to właściwie jest? Jak opisać to drgnienie serca żeby nie popaść w sentymentalizm a oddać co to właściwie dla mnie znaczy ? Inna rzecz też dotyczącą słów, to pieśni kościelne a czasem disco polo kościelne. Jak te rymy częstochowskie mają oddać moc Boga? A takie pieśni (nie wszytskie) wygrywa nasz organista w Mazowieckiej wsi.
Bardzo potrzebne też wydaje się aby język psychologii i opisu etapów rozwoju osobistego człowieka wpleść w opis rozwoju duchowego, kontaktu z Bogiem. I tak jak mówicie na tej podstawie budować Kościół prawdziwy oparty na chcę i pragnę a nie powinnosci i strachu przed strasznym Bogiem.
Bojaźń Boża jest przeciez darem Ducha Świętego;)
A mnie się nie wydaje, żeby język psychologii i wszchobecnego teraz rozwoju osobistego był konieczny do znalezienia ścieżki do Boga
@@agnieszkachmielewska5504 Możliwe, że nie jest konieczny i pomocny dla Pani. Natomiast obserwacja, szczególnie młodych ludzi, choć nie tylko ich, prowadzi do wniosku przeciwnego. Język jest bardzo istotny dla tworzenia i rozumienia rzeczywistości. Ten język świata psychologii, terapii, rozwoju jest zrozumiały, przyjęty i akceptowany przez sporą część społeczeństwa. Przez ów język można dotrzeć do tych , dla których pojęcia religijne są niezrozumiałe i niedostępne.
@@agarm4175 ok. W takim razie osmielam sie postawic pytanie. Czego ludzie szukają w Kościele,a właściwie co pragną znaleźć? Bo może oczekiwania rozmijają się z rzeczywistością
@@agnieszkachmielewska5504 tylko ze Bojaźń Boża to nie jest strach przed Bogiem a zawierzenie Mu
Dziękuję
Całe szczęście że Maryja nie słuchała wywodów i dociekań ludzi tylko prostym sercem przyjęła mądrość z Ducha Swiętego 😊. Tylko ludzie mają taką umiejętność komplikowania wszystkiego. A Duch Swięty działa od wieków. I jeszcze kaplaństwo to coś więcej niż bycie księdzem. Ludu kapłański, ludu królewski....nie każdy ksiądz jest kapłanem i nie każdy kapłan to ksiądz... 😊
Maryja została nawet zapłodniona przez ducha. Ot co. A potem przyszło trzech kolesi z prezentami, a Józef nie wiedział o co chodzi.
Panie Kowalski 😊 sadzę że daleko Panu do św.Jozefa. Blizej do Tomasza apostoła,i proponuje się z nim zaprzyjaźnic może coś wytłumaczy i pomoże zrozumieć coś niecos. 😊
@@Tomasz_Kowalski oj Tomasz ale ty-masz wyobrażenie! To dobra bajka dla naiwniaków. Jak taki wynalazek dla tych, którzy wykorzystują te sceny bez ducha Prawdy. Czy może wierzysz w to co tu piszę, czy nie wierzysz, ale pomyśl: czy na pewno się do nich zaliczasz?
Każdy kapłan z ludu wzięty i każdy jest cząstką Kościoła katolickiego. Nie znalazł się jeszcze żaden Kto by jeden drugiemu dogodził. Znajdzie się niejeden krytyk, ale nie samego SIEBIE.
Duch Święty działa od początku, byt nie stworzony a jeszcze przed stworzeniem świata - ziemi.
Zastanawiam się czy tak prowadzona rozmowa przybliża do Jezusa, Jego przykazań czy raczej do stawiania siebie w centrum, człowieka i dostosowywania nauki KK do swojej wizji na siebie z dodatkiem Pana Boga. Kawałek o rozwodach - i wasze śmianie się, że na pewno kolejny papież nie będzie bardziej zachowawczy jest wręcz przerażające. To teraz Panowie mówicie, że ja będąc po rozwodzie nie jestem w Kościele? Jestem, ale żyjąc przykazaniami. Bez powtórnego związku, bez współżycia. Nadinterpretacja i dostosowywanie świata do siebie. Bardzo przykre bo pogłębiarka bardzo przyciąga młodych ludzi, ale nie kształtuje niestety miłości do Pana Boga, tylko dostosowywaniem KK do SIEBIE I SWOICH POTRZEB. W Kościele zostanie garstka, prawdziwa garstka, tych dla których Pan Bóg będzie w centrum życia. I to nie będzie łatwe i przyjemne, bo świat wciąż mówi co innego.
Bardzo mądry jest pani komentarz! Dla kogo Bóg jest w centrum, kto człowieka nie uważa za przysłowiowy "pępek świata" to zapewne potwierdzi. Przykładem, jak panowie odpływają od wiary, niech będzie stwierdzenie p. Terlikowskiego, że mamy wychowywać dzieci do wolności. Katolik powie, że mamy wychowywać dzieci do prawdy. A prawdą jest Jezus Chrystus. Ale czego można oczekiwać od teologa (?), który używa określenia: "między Bogiem a prawdą" ? 😢
A ja się zastanawiam, dlaczego dwóch mądrych facetów potrzebuje idei Boga, choć obserwacja świata raczej powinna wykluczyć jego istnienie.
@@annabien2517
Obserwuj dalej , a dowiesz się dlaczego mądrzy ludzie wierzą w Boga ! 😄
A ja uważam, że KOŚCIÓŁ b.rozrośnie sie .Ɓędzie silniejszy i potężniejszy, gdyż JEZUS CHRYSTUS stoi na Jego czele. Proszę nie obawiać się..!!! ON doskonale SOBIE poradzi😅......!!! Jestem tego pewna na .
To bardzo mądra rozmowa ale postaram odnieść się do tego posta i komentarzy
no i najwyzsza pora
Wspaniała, szczera rozmowa o Kosciele i ludziach, ktorzy go tworza. Wychowalam sie na Kosciele, ktory upada na moich oczach. Wprawdzie zawdzieczam mu podwaliny wiary, ale tylko dzięki ludziom, ktorzy rozumieli Ewangelie jako milosc, szacunek, szczerosc i wolnosc. Kosciol, ktory teraz powoli powstaje jest mi zdecydowanie blizszy. Ciesze sie, ze powoli wychodzimy z " zaścianka obłudy, zakłamania". Jednak daleka- choc ciekawa- droga przed ludźmi budujacymi wspólczesny Koscioł
Dziękuję za rozmowę Panów!
Im szybciej skończy się prymat KK w PL i jego wpływ na świeckie państwo - tym lepiej dla nas wszystkich.
My nie mamy wolności w tym co robimy w KK. Ja byłem uczony na oazie:
1 ksiadz ma zawsze racje,
a nawet jeśli nie ma racji, to patrz; punkt 1.
Mnie poczucie bezpieczenstwa daje wlasnie burzenie tej swiatyni. Pozbywanie sie szkodliwych nalecialosci kulturowych i odkrywanie Prawdy.
48:20‐48:35
Dobrze powiedziane. Nasuwa się pytanie: Gdzie tu jest wybór i wolna wola?
Wolna wola i wolny wybór jest w moim,
(a czy w Twoim, to tego nie wiem, to należy odkryć samemu) sercu i moim sumieniu... 🌹
Dobre pytanie , wydaję mi się że musiał mieć w sobie jakieś przekonie i odwagę wewnętrzne że to zrobił. W końcu usłyszał od Boga co ma robić . Wydaje mi się że to było motywacją mimo strachu
Ojciec Karol Meissner R.I.P. OSB uważany za życia za świętego , był z zawodu lekarzem i powiedział ,że zdegradował się dla Chrystusa wstępując do zakonu . Zupełnie odwrotnie niż mówią te dokumenty kościelne.
Fajnie ,że poruszony został ten temat
Wspaniałą rozmowa choć namąciła mi co nieco w glowie. Serdecznie dziękuję 🍀
Szkoda że nie był zaproszony również bp Gądecki. Aby wyjaśnili Panowie sporne tematu z synodu. Może Państwo takie zorganizują?
Jak ja bardzo pragnę takiego Kościoła, o którym mówi Pan Tomasz.
To zawsze będzie opresyjna, mafijna organizacja. Kościół to firma biznesowa, która sprzedaje zabobony, a owce za to płacą pieniędzmi, zaangażowaniem, czasem i własnym życiem.
Kościół jest my i tym kim sami jesteśmy,
🌿odkryć go tylko potrzeba
🏔️
@@Tomasz_Kowalski czy to czasy średniowieczne wbiły się w twój umysł bracie? Czyżby utrwaliły się na wieczność? Proponuję zweryfikować swoje umiejętności odkrywczo - historyczne, może na inną historię: Kościoła, ten nowocześniejszy.
A "to co było,
a nie jest - nie
pisze się w rejestr". Pozdrawiam serdecznie
☮️ Tobie
❤️🌹☀️☺️☀️🌹🔥
@@magosiasobierska-oi3pm wmawianie innym, że kawałek wafla z mąki to żywe ciało jakiegoś Żyda z przed 2 tys. lat, za którego śmierć mam się czuć winny, bo inaczej będę cierpiał męki przez wieczność, to choroba umysłu zwana religią.
@@Tomasz_Kowalski
No to Tomaszu brak Ci wiary, a propos - wiarę to Ty masz, ale w bożka - siebie. Zapewnie nie jesteś z rodziny katolickiej - i nie miał kto Ci przekazać wiary w Boga Trójjedynego. Pozdrawiam
Slucham fragmentami, kiedy czas pozwoli. Mieszkam na zachodzie Europy i oczywiście moja rzeczywistość jest inna niz w Polsce. W zeszłym roku natknelam sie na wspomniana wspólnotę Emmanuel, chodzi tam z mezem na szkole dla małżeństw, a takze weekendowe wyklady. I sa to w większości katolicy b.swiadomi i zaangażowani w niesamotwej wolnosci, bo glownie nawroceni juz jako dorosli. Nic nie narzucają, nawet w kwestii npr, nie ma straszenia grzechem, nie ma takiej potrzeby. Jezeli tacy mieliby byc chrzescijanie przyszlosci, choc nieliczni, to nie boję sie o KK. Ps. Bardzo inspirujaca rozmowa.
Kościół powinien podążać drogą Ewangelii Chrystusowej.
Słucham fragmentami ale GENIALNE ❤
Chyba trochę jest tak, że Kościół przemawia językiem, który trafiał do kobiet z przeszłości. Teraz kobiety sie troche zmieniły, a język nie za bardzo.
Czy rzeczywiście kobiety mają tak przerośnięte ego, by wszystko zawsze było podporządkowane kobietom?
@@Tomasz_Kowalski to, że język kościelny przemawia(ł) bardziej do kobiet to obserwacja, a nie postulat. A że byłoby lepiej, żeby przemawiał do wszystkich, a nie tylko do jednej grupy (którejkolwiek), to zgoda.
1. Jestem przekonana, że zadaniem rodziców chrześcijańskich jest na pierwszym miejscu wychowanie do miłości, do umiejętności kochania. Wolność jest potrzebna to tego między innymi, żeby móc z miłości przyjąć posłuszeństwo dla większego, altruistycznego dobra. Nie ma prawdziwego posłuszeństwa bez wolności- jest tylko niewola. Natomiast bez posłuszeństwa w miłości rodzina nie może funkcjonować, realizować swoich celów i wypełniać zadań. Staje się dysfunkcyjna.
2. Poszukiwanie prawdziwych odpowiedzi na dobre pytania jest możliwe jedynie we wspólnocie Kościoła na drodze dialogu, który polega na wypowiadaniu się wielu poglądów. Nie da się tego zrobić na drodze karania lub ignorowania tych, którzy stawiają pytania lub w odpowiedziach których widzimy błędy. Widać to było bardzo wyraźnie w obradach pierwszych soborów, że musiała się przetoczyć dyskusja, by dojść do prawdy odrzucając fałsz. Nabierając wody w usta tych problemów nie rozwiążemy. .
Żaden papież nie ma prawa zmieniać tego co powiedział Jezus a On wypowiedział się bardzo jasno w sprawie małżeństwa i o powtórnych związkach, że jest to cudzołóstwo.
Tylko tu jest cały wachlarz odcieni szarości. Są np małżonkowie porzuceni. Dlaczego taka młoda osoba ma całe życie spędzić sama nie będąc winna rozpadowi małżeństwa. Będąc w sumieniu rozgrzeszonym przez Boga ma prawo do rodziny i eucharystii.
@@oulanka1 ponieważ złożyła ślub że nie opuści tego człowieka aż do śmierci, na dobre i na złe , przykre że została sama i jest jej ciężko bo on ją opuścił ale to nic nie zmienia, sakramentu nie da się wymazać, bedąc z innym żyje w grzechu ciężkim, a jeżeli tak lekko będzie traktowany sakrament małżeństwa to biada nam.
@@agnieszka3228 ślubowała i dotrzymała. On nie. Życie toczy się dalej. Mamy kontakt z żywym Bogiem i możemy jego pytać o swoje powołanie. Nawet papież to rozumie. On wie że sumienie jest nadrzędne a nie prawo. Nie jesteśmy już pod prawem jak Żydzi. Mamy Pana do rozeznawania powołania. Dopóki tego nie pojmiesz jesteś zakładnikiem.
@@oulanka1 życie toczy sie dalej co nie znaczy że jak ktoś opuszcza żonę to sakrament traci na ważności, Jezus jest bardzo radykalny co do nierozwalnosci małżeństwa , to On krytykuje prawo Żydów ktorzy dawali list rozwodowy żonie , poczytaj co własnie nasz Pan w tej kwestii mówi , nawet uczniowie byli zszokowani wypowiedziali się, "że w takim razie nie warto się żenić" :) Mt. 19 1 -12 ciekawe że zaraz po tym przynoszą mu dzieci...
Pani Agnieszka przypomina mi faryzeuszy z czasow Jezusa...tylko taka roznica ze przytacza nowy testament z tam samym fanatyzmem jak Kaplan a co o nich nauczal pan? Dlatego do wszystkich ewangelizujacych mowie..."nie zamykajcie przed nikim drzwi do mnie"
Do wszystkich wiernych ..." czy nie wiesz ze zmartwywstalem I zyje? Wiec dlaczego mnie nie prosisz?"
Ja juz wam przebaczylem...idzcie I dzielcie sie miloscia a jesli grzeszyles to nie grzesz wiecej. Amen
Pozdrowienia 🙂 dobra rozmowa
Polecam książkę Piotra Augustyniaka "Jezus nie Chrystus".
I tez zawsze sie zastanawiam, dlaczego i na podstawie czego wyprowadzilismy z jakiegos fragmentu jakas dogmatyczna prawde. No wlasnie SZUKAJMY odpowiedzi. Wspolnie szukajmy a nie narzucajmy, bo tak trzeba, dlatego ze tak trzeba. Cudownie, ze biblistyka i teologia w ogole sie rozwija. Wciaz mam wrazenie, ze rozwija sie zbyt powoli.
Przecież kk jest nieomylny .Pewien ksiądz na pytanie uczennicy , wyrzucił ją z lekcji mówiąc ,, kto dopytuje , ten wylatuje,,.
@@Anna-gi7me No jesli takie sa owoce dzialalnosci tego ksiedza, to hmmmm... Mam nadzieje, ze uczennica juz na te lekcje nie wrocila i ze inni tez dali sobie spokoj. Mysle, ze lepsza zadna edukacja religijna niz taka. Lepiej nie wiedziec nic niz wiedziec zle...
"w prl kościół był prześladowany" - to taka bajka dla dzieci.
Dla zachowania pozorów - owszem, poza tym więcej sobie to wmawiano.
Rok 1950 ustanowił stosunek władz do kościoła i teraz to po dziś dzień, każda władza współpracuje na sztywno z tymi opasami w purpurze.
Religia..to sprawa prywatną
Nie państwowa. Skończy ły się czasy Zniewolenia Narodu
.
.
" Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi." Mt 5,37
Panie Tomaszu, niewatpliwie przeczytam Pana ksiazke. A sluchajac, przychodzi mi do glowy pytanie: co konkretnie sie Panu nie podoba w niemieckiej drodze synodalnej i dlaczego. Rozmowa na ten temat, proba analizy pytan i odpowiedzi tej drogi, bylaby bardzo ciekawa.
Koniec Terlikowskiego jakiego znaliśmy
Bo tylko krowa nie zmienia poglądów, mądrzy ludzie jak najbardziej tak
Ktory wczesnie zaczął ruszać , to wyrwał lachona , bo ladne też chciały, a ministrantowatym wyszło różnie ... A slynna ,, Oto tajemnica wiary ... ,, to chyba nie tajemnica tajna/poufna , tylko twierdzenie do upubliczniania . A mówią, że myslenie nie boli ... Jeszcze db nie otworzyli i już muszą łączyć po 2-3 ... Jezu , ratuj . Amen !!!
Początek Kościoła o jakim marzyliśmy
Wow! Czyli jakiego? Protestanckiego pod szyldem katolicyzmu?
Mariusz, mów za siebie ! Jeżeli drugi po ariańskim największy kryzys Kościoła nazywasz początkiem marzeń, to ja , katoliczka , nazywam go czasem rozwalania Kościoła przez różnej maści neomodernistów.
Genialna rozmowa!!
Chodzi o intencje
Koniec pana, Panie Tomaszu
To co on mowil po smierci W.Półtawskiej dyskwalifikuje go w moich oczach jako publicystę
Co mówił?
Rozmowa otwiera na nową rzeczywistość, co za swiezy powiew myśli
Wiedział czy nie wiedział , to w kazdym przypadku , jezeli nie dawal rady , to trzeba było ..........
Zycie Amiszy wydaje mi sie koszmarem. I nie z powodu braku dostepu do wspolczesnej technologii. Raczej dlatego, ze jesli z jakiegos powodu nie pasujesz (a przeciez nikt nigdy nie pasuje idealnie) cierpisz i musisz sie dostosowac.
Szczesc Boże, sluszna uwaga p. Krystyny , dotyczaca kryzysu powołań, to szeroki problem, dzis mlodziezy proponuje się: zmień, zmieniaj rowniez prace, w znaczeniu rowniez wyksztalcenie, niewazne, ze dokonales wyboru studiow zgodnie z powołaniem, zmień, cos tu za dużo zgody dla przekreslania powolania, wybor to oparcie się na wolnej woli, a szybkie porzucanie to co innego
Kościół jest dla mnie to wspólnota wspólnot,
a dla innych to trudne zagadnienie bez katechezy z rodzin, jest zagłębieniem niezrozumiałym.
💜☘️❤️
Kościół to Opoka, która jest opoką,
a skała jest skałą. Kościół nie jest potęgą i nigdy nią jako tako nie była - jeśli w materii, to próbowała, ale to nie udało się. Taka koncepcja padła na polu walk muzułmańskich, a odrodziła się zaraz po tym, przyszły reformy. Francisco z Asyżu ubogi biedaczyna odbudował z materializmu. Wnętrze świątyń - kaplic nie były jeszcze bogato wyposażone, to nastąpiło znacznie później, po pierwsze bogata bazylika ku czci pamięci zakonodawcy nie była tak świetna jak teraz. Jest to na chwałę Boga i tych, którzy zostali podniesieni do świętego, a na początek błogosławionego dostąpiwszy procesu, także są pod ich wezwaniem. A kościoły inne, (wyznania) nie mające wezwań są ubogie w kulturze. No i okrytykowane.
Czy duchowieństwo katolickie kształtuje twoje, moje poglądy, ale do niczego nie zmusza, jedynie proponuje drogę do Boga. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności
🌹☘️🌹❤️❤️
❤️💜🙏☀️🔥
🏔️🌷👍
Ciekawa rozmowa z wyjątkiem mowy o tym czego nie zmoenicie. Uwazam, ze zmiana i ozywienie będą wtedy gdy wierni bęndą mogli miec wplyw na wybor biskupa czy proboszcza...
Ludzie, kapłani to nie polityczni przebierańcy!!!?!!!?!! Bez Ducha Świętego kapłan nie będzie kapłanem!!!! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w wieczności 🌹
ruclips.net/video/NmIPLxB40gQ/видео.html
Dzisiaj mam taki dzień, że odkrywam, iż niepotrzebnie bałem się swoich myśli, przemyśleń, bo może obrazoburcze. To od tego momentu, jakieś dalsze kilkadziesiąt sekund, jest właśnie tym, co nosiłem przez ostatnie miesiące w myślach i sercu. No bo tak: bez wątpienia, od strony strategiczno-korporacyjnej, mariaż chrześcijaństwa z Rzymianami bardzo pomógł w roznieceniu ognia naszej wiary. Mówiąc po korporacyjnemu - skalowanie było na pełnej ;-)
ALE wprowadzenie twardej hierarchii może prowadzić choćby do zamordyzmu, o problemach komunikacyjnych czy takim wolnym flow nie wspominając.
O żesz jakie słownictwo mi się użyło na kanale chrześcijańskim!
;-)
Dwóch niewierzących rozmawia o Kościele. Fantastyczne. Co panowie były zakonnik i publicysta uważają za Kościół?
Jezus żyje i można z nim wchodzić w relację. Wiara każdego z nas może rosnąć w Bogu. Który podobnie jak Duch także żyje.
Co się zmieniło? Chodzi o każdego z nas i relację z Bogiem. Co się zmieniło?
NIC!
Jestem historykiem. Opowieści o pobożności lub występności zakonników czy księży są prawdą każdych czasów od początku uznania chrześcijaństwa.
Powołanie przez Boga Franciszka, Ignacego i wielu innych wiązało się z podobnym upadkiem struktur i powszechności wyznawania jak dzisiaj. Przyszli ci, którzy pomagali innym się podnieść lub znaleźć wzorzec lub głosić Dobrą Nowinę.
A na marginesie. Amisze to Cepelia dla leniwych w poszukiwaniu wiedzy. Polecam Hutterytów, którzy łączą nowoczesność z życiem w koloniach itd.
Ile tu zarozumiałości i pychy 😮
Upadek sekty novus ordo.
I bardzo dobrze.
Pan Terlikowski neofita nawrócony na poprawną wiare modernistyczną. Brawo. Sanhedryn z Gazety Wyborczej i Znaku głaszcze po główce to znaczy ze dobra robota.
A jaka jest ta niemodernistyczna?
@@tomaszdziamaek1839 Prawdziwa katolicka. Z szacunkiem do Najświętszego Sakramentu, z moralnoscią oparta na 10 przykazania h bożych, gdzie np grzech sodomii jest grzechem sodomii a nie opcja LGBT. Gdzie kościół wyraźnie naucza co jest dobre a co źle po to żeby ratować duszę człowieka. Kościół modernistyczny cały czas bredzi o miłosierdziu a tak naprawdę obłudnie utwierdza człowieka w grzechu. Kościół Chrystusa to kościół grzeszników bo wszyscy nimi jesteśmy ale to kościół który wyciąga rękę do każdego który okazuje skruchę. W kościele modernistycznym jest pomieszanie z poplątaniem, ludzie wyłażą na ołtarz by klaskać i się wydurniac a kapłani robią z siebie błaznow. W koscie prawdziwym katolickim ludzie klękają przed Bogiem ze czcią a kapłan to Alter Christi ofiarnik. Tacy ludzie jak p.Terlikowski z ustami pełnymi frazesów o miłości to naprawdę....wyższej maści mąciciele .
A może szansą jest powrót do Tradycyjnej Mszy Świętej zamiast zrzucać wszystko na garb pędzących zmian...? Czasami warto się zatrzymać, zaczerpnąć u Źrodla skoro w tym pedzie zmian, reform, nowoczesności nie do końca dobre owoce wyrastają ...?
Kościół to wymysł człowieka. To wymysł ludzi, którzy pędzą próżniacze bezowocne życie. Kościół nie ma NIC wspólnego z wiarą w Boga. To wielka instytucja i przedsiębiorstwo.
Spowiedź Ducha..
Przychodzi Duch do spowiedzi, klęka i rzecze:
Ojcze chciałbym przyjąć komunię świętą (po drugiej stronie domniemany Jezus odpowiada)
I jaki jest problem mój synu?
Duch robi rozeznanie czy dobrze trafił i się pyta:
-Czy ojcem kłamstwa jest diabeł?
-Tak synu, odpowiada głos po drugiej stronie.
Duch więc zadaje drugie pytanie
-Czy Jezus był samobójcą?
-No nie synu, skąd do głowy ci to przyszło?
Duch więc sięga do głębi swojej
"17 Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. 18 Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. "J10
-Jesteś w błędzie mój synu. Głos zza krat dodaje i się pyta:
- A jaki masz ten problem?
-Bóg nie widzi we mnie winy ani mnie nie oskarża ani mnie nie karze. Odpowiada duch. A przecież jak przychodzi się do kogoś w gości to dobrze widziane jest się zapytać czy można skosztować ze stołu gospodarza.
-No jak to? Oburzony głos zza krat się pyta? I dodaje:
A kiedy byłeś ostatni raz u spowiedzi, a mszy świętej nie opuściłeś? Pycha przez ciebie synu przemawia! Nie żyjesz w Prawdzie!
Duch znowu do głębi sięga:
"38 Rzekł do Niego Piłat: «Cóż to jest prawda?» To powiedziawszy wyszedł powtórnie do Żydów i rzekł do nich: «Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. "J18
Duch odpowiada głosowi:
-Oj, ojcze, chyba role się pomyliły i mi to wygląda na ten tłum co do Piłata krzyczy:
«Ukrzyżuj! Ukrzyżuj. J19
A przecież Piłat reprezentował Boga:
«Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. Dlatego większy grzech ma ten, który Mnie wydał tobie».
J19
Oburzony głos zza krat odpowiada duchowi:
-No to idź do swego Boga, niech cię On nakarmi.
Duch odszedł i zrozumiał kolejne Słowa:
20 Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: «Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi?» 21 Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: «Panie, a co z tym będzie?» 22 Odpowiedział mu Jezus: «Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę6, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną!» 23 Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: «Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego?» J21
Mimo iż Piotr zakładał Kościół z Jezusem, został przez Niego skarcony, bo łaski od Boga nie można zabrać ani jej odrzucić.
4 A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował,
5 i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni.
6 Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich4 - w Chrystusie Jezusie,
7 aby w nadchodzących wiekach przemożne bogactwo Jego łaski wykazać na przykładzie dobroci względem nas, w Chrystusie Jezusie. 8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: 9 nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. 10 Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili.
Ef2
19 Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. 20 Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. 21 Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo.
List do Galatów 2
Myślę, że to o czym Panowie rozmawiają, nie dotyczy samego kościoła. Zmiany podobnego kształtu następują w całym społeczeństwie,.
Chrystus mówi o głoszeniu Ewangelii a nie zamykania się w zakonach! Dzieje się co się dzieje bo nic się nie dzieje bez decyzji Pana Boga!
1:20:44 ja zadałbym takie samo pytanie. Jak to Jezus do ciebie przyszedł? Jak wyglądał, co mówił?
Wydalenie do swieckich to kara czy uwolnienie i do slubu koscielnego przepustka ????? ! ! ! ! ! . . . . .
Lecz pytanie może być sugestią, a nawet podstępem
Szkoda za pan Terlikowski nie dawał takich"recept"kilka lat temu.
"zdechłego lwa nawet małpa ciągnie za ogon"
Potrzebę modlitwy w ciszy najlepiej można przeżyć na mszy łacińskie (TLM). Niszczenie jej jest wielkim złem uczynionym Kościołowi Katolickiemu.
❤️👍
Przy okazji polecam podcast Dzikie Lektury - Rosja, czyli krótka historia flirtu tronu z ołtarzem
Ksieza powinni - Msza Sw. , Spowiedź Sw. do ucha , dokąd nie skasowana itp , a reszta wierni pod kontrolą duchownych .
A mnie Pan Terlikowski wydawał się niereformowalny a tu proszę jak miła niespodzianka.
Marcin Majewski na swoim kanale mówi o błędach w tłumaczeniu Biblii . Na kanale ,,Tajemniczy Świat Żydów ,, też jest mowa o niefortunnych tłumaczeniach. Może to też warto zrobić, poprawić te błędy. Bo jeśli medytacja odbywa się nad pomyłką...,chociaż to , że Pan Bóg ma poczucie humoru świetnie opisał w książce ,,Humor i wiara ,, Alessandro Pronzato . Jego poczucie humoru też bardzo lubię i różne historie , które opowiadał będąc w Polsce (już niestety nie żyje ).
Dziękuję , dobrze się słuchało.
Miałam kiedyś podobne odczucia. Wręcz nie bardzo mogłam słuchać czy czytać pana Terlikowskiego. A tu proszę - całkiem rzeczowo i biblijne się wypowiada na różne tematy. Myślę że to efekt jakiegoś osobistego doświadczenia Boga w życiu...
Mauro Biglino na kanale Moniki Cichockiej mówi o błędach w tłumaczeniu Biblii.
Akurat pan z "tajemniczego świata Żydów" ma dość mgliste pojęcie o procesie tłumaczenia Biblii.
@@m.z.57 Debata , uczciwa debata . Nie znam tego Pana osobiście , nie umiem nic więcej powiedzieć z całą pewnością . Odczucia mogą być różne . W nosie mam opinie ! Konkret i uczciwa debata . Bez tajemnic i wiedzy utajonej . Uczciwa debata. Spór wchodzi w rachubę bez paniki.
@@12trzy45 Tylko o czym Pan chce debatować? O biblistyce, o przekładach Biblii, o teologii? Lubię kanał "Tajemniczy świat Żydów", ale jego twórca w swoim filmiku pokazał, że nie ma wielkiego pojęcia o biblistyce, można z nim podyskutować pewnie o chasydzkiej interpretacji tekstów Biblijnych, ale to tyle. Profesor Majewski jest wiarygodnym naukowcem posługującym się metodą naukową, twórca TŚŻ posłużył się swoimi uprzedzeniami i nieznajomością polskich przekładów, również tych żydowksich.
Wiara i jej reprezentanci przerażają mnie swoim pustoslowiem nadinterpretacją i narzucaniem się.Cisza i.........amen😊
To proszę nie oglądać nikt nie zmusza i zanurzyc się w swojej ciszy
Prostota czy prostactw
Podzielam. Co do kwestii Boga odpowiada mi starostestamentowa autodefinicja: Jsm Kest Który Jest. Kropka. Bez obrazu, ideologii i kościołów. Tego się trzymam.
@@MissingMrMnie zauważyłam aby ktoś prosił pana/ panią o poradę czy i co oglądać.