To naturalne, że kobieta przeżywa szok widząc swoje nowonarodzone dziecko z niepełnosprawnością. każdy by to czuł. Dziewczynka miała ogromne szczęście, ze urodziła się w bogatej rodzinie.
Zespol dauna w stopniu malym to I wieksze mozliwosci tozwoju. Drugie to, ze rodzice bardzo zadbali o jej rozwoj umyslowy, inteIektualny i zdrowotny. To sie chwali bo widac efekt. Taki czlowiek jak I kazdy inny ma prawo do zycia ❤
Po pierwsze nie dziewczynka ale kobieta - Isabella ma w chwili obecnej 27 lat. I to też pokazuje pewien aspekt, że osoby z zespołem downa są postrzegane jako dużo młodsze i są często infantylizowane. Po drugie patrzymy na historię z perspektywy czasu - Isa radzi sobie jako dorosła osoba ponadprzeciętnie dobrze, ale nie umniejszajmy doświadczeniu matki w momencie urodzenia dziecka, kiedy zetknęła się ona z czymś nowym, z założenia trudnym i tak naprawdę miała prawo do niepokoju, a nawet „rozpaczy”.
💃Zobacz całe odcinki tutaj: play.max.com/show/3a9b7369-2201-48ff-9302-e78221125192
☀Jeszcze więcej tematów znajdziesz tutaj: tvn.pl/
To naturalne, że kobieta przeżywa szok widząc swoje nowonarodzone dziecko z niepełnosprawnością. każdy by to czuł. Dziewczynka miała ogromne szczęście, ze urodziła się w bogatej rodzinie.
Zespol dauna w stopniu malym to I wieksze mozliwosci tozwoju. Drugie to, ze rodzice bardzo zadbali o jej rozwoj umyslowy, inteIektualny i zdrowotny. To sie chwali bo widac efekt. Taki czlowiek jak I kazdy inny ma prawo do zycia ❤
Ale dziewczynka ma niesamowity głos
Piękne świadectwo.❤
❤
Młodzi też rodzą z da❤unem
Fajna dziewczyna Kasia zaborowska
jakie ciudo m szkoda że więcej takich ni ma!
Bzdury opowiada wiedziała chyba jakie wielkie ryzyko rodzić w wieku 40 lat a zwala na Boga🙈🙈
Przecież ta dziewczynka ma zespół Downa w bardzo niskim stopniu prawie u niej niewidoczny więc nie wiem po co rozpacz fajna ładna dziewczynka
Po pierwsze nie dziewczynka ale kobieta - Isabella ma w chwili obecnej 27 lat. I to też pokazuje pewien aspekt, że osoby z zespołem downa są postrzegane jako dużo młodsze i są często infantylizowane. Po drugie patrzymy na historię z perspektywy czasu - Isa radzi sobie jako dorosła osoba ponadprzeciętnie dobrze, ale nie umniejszajmy doświadczeniu matki w momencie urodzenia dziecka, kiedy zetknęła się ona z czymś nowym, z założenia trudnym i tak naprawdę miała prawo do niepokoju, a nawet „rozpaczy”.