Przyklad ze zmianą pracy z dobrze płatnej na mniej platą ale dającą kompetencje decyzyjności dowódzi znowu, iz pieniądz nie jest, bądź nie zawsze jest motywatorem. Dobry materiał panie Krzysztofie😀
Jakby się tak chwilę zastanowić nad tym i logicznie pomyśleć to tak jest. Same dobra materialne nie powodują wzrostu zadowolenia ale moc decydowania i zarządzania nimi. Przykładowo jeśli ktoś kupi sobie drogi sportowy samochód, bo go na to stać, ale pracuje 14 godzin dziennie i nie ma ani chwili wolnej na to żeby sobie tym samochodem pojeździć to on wcale nie będzie bardziej zadowolony tym, że go ma, a wręcz przeciwnie będzie poirytowany faktem, że kupił sobie drogą zabawkę, ale nie ma czasu się nią bawić.Filmik fajny, łapka w górę leci :)
No chłopie dzięki, nie? Po co mi motywacja, jak z tego filmiku dowiaduje się że to co robię dla siebie czyni mnie wolniejszym emocjonalnie od innych osób człowiekiem :)
Bardzo ciekawy temat, jednak kiedy powołuje się pan na pewne badania, chciałbym wiedzieć jakie to są badania, kiedy, gdzie i przez kogo zostały wykonane. Bardzo lubię ten kanał :)
Nie do koca się z tym zgadzam, np. wśród wielu kobiet (tych niekoniecznie ze skrajnych przypadków, które wywodzą się z biednych czy bogatych rodzin) jest odwrotny trend :) tam mieć jest ważniejsze niż decydować ;) z reguły wszystko jedno kto się nawinie byleby hajs się zgadzał z oczekiwaniami :D co o takich kobietach może świadczyć jednoznacznie kim są :P
A czy fakt, że ludzie którzy są decyzyjni w jakimś temacie, są też narażeni na większy stres w życiu codziennym, bo w przypadku niepowodzenia, będą obarczeni konsekwencjami, będą odczuwać poczucie winy?
Przyklad ze zmianą pracy z dobrze płatnej na mniej platą ale dającą kompetencje decyzyjności dowódzi znowu, iz pieniądz nie jest, bądź nie zawsze jest motywatorem. Dobry materiał panie Krzysztofie😀
Dziękuję! Pozdrawiam. Krzysztof
Dobra robota
Jakby się tak chwilę zastanowić nad tym i logicznie pomyśleć to tak jest. Same dobra materialne nie powodują wzrostu zadowolenia ale moc decydowania i zarządzania nimi. Przykładowo jeśli ktoś kupi sobie drogi sportowy samochód, bo go na to stać, ale pracuje 14 godzin dziennie i nie ma ani chwili wolnej na to żeby sobie tym samochodem pojeździć to on wcale nie będzie bardziej zadowolony tym, że go ma, a wręcz przeciwnie będzie poirytowany faktem, że kupił sobie drogą zabawkę, ale nie ma czasu się nią bawić.Filmik fajny, łapka w górę leci :)
Dziękuję! Pozdrawiam :) Krzysztof
No chłopie dzięki, nie? Po co mi motywacja, jak z tego filmiku dowiaduje się że to co robię dla siebie czyni mnie wolniejszym emocjonalnie od innych osób człowiekiem :)
Pozdrawiam ☀
Wzajemnie :) Krzysztof
Bardzo ciekawy temat, jednak kiedy powołuje się pan na pewne badania, chciałbym wiedzieć jakie to są badania, kiedy, gdzie i przez kogo zostały wykonane. Bardzo lubię ten kanał :)
Podam niedługo źródła. Oczywiście. Pozdrawiam. Krzysztof
Nie do koca się z tym zgadzam, np. wśród wielu kobiet (tych niekoniecznie ze skrajnych przypadków, które wywodzą się z biednych czy bogatych rodzin) jest odwrotny trend :) tam mieć jest ważniejsze niż decydować ;) z reguły wszystko jedno kto się nawinie byleby hajs się zgadzał z oczekiwaniami :D co o takich kobietach może świadczyć jednoznacznie kim są :P
A czy fakt, że ludzie którzy są decyzyjni w jakimś temacie, są też narażeni na większy stres w życiu codziennym, bo w przypadku niepowodzenia, będą obarczeni konsekwencjami, będą odczuwać poczucie winy?
Badania pokazują, że nawet, jeżeli decyzję sa trudne, nienajlepsze, zawierają błędy - decyzyjność wciąż jest dobrem pożądanym :) Pozdrawiam. Krzysztof