Dlaczego Gibson - FOG Zbiorowy FanBoyów Gibola - FILMIKI O GITARACH 650
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- No i wyszedł FOG pełnometrażowy...
Ale jest sporo gości, to tak musiało być.
Mam nadzieję, że ci, którzy się interesują tematem, przebrną i obejrzą do końca.
Dlaczego Gibson... zapraszam
Jeśli robicie zakupy w Thomannie - to możecie kliknąć link:
www.thomann.de/pl/index.html?offid=1&affid=2918&subid=ksantyp77
Dzięki temu zadziała polecajka i niemiaszki mi wypłaca raz na jakiś czas jakiś piniondz.
Link działa po kliknięciu 2 tygodnie - jeśli chcecie w ten sposób wpierać kanał dodatkowo, to trzeba zawsze wchodzić przez tego linka.
Dzięki, pozdro :)
aaaaaaaaa hu, klikne
Obejrzałem film ponad 2 lata po premierze i ja tu swój wyjątek od tez w nim postawionych zaznaczę - pewnie potwierdzający regułę, ale jednak zaistniały. Mam od niedługiego czasu Gibsona Studio z 2011 roku i fakt, do niczego nie da się przyczepić w kontekście tej gitary, jest świetna, perfekcyjnie wykonana, wygodna... I mógłbym tak długo. Z tym, że mam też od kilku lat Epiphone LP Standard z 2011 roku wyprodukowanego w Czechach i w moim wypadku ta pierwsza fascynacja Gibsonem bardzo szybko minęła. Ten konkretnie Epi ustępuje mu tylko w jakości wykończenia, ale nie to jest przecież w gitarze najważniejsze. Więcej powiem - z zamkniętymi oczami, skupiając się tylko na tym co czuję pod palcami i słyszę wybrałbym Czecha. Co prawda, gdy już otworzy się oczy, to wiadomo... ;) Tego ile razy mniej kosztował Epiphone nie muszę pewnie tutaj nikomu tłumaczyć.
Przeczytałem po napisaniu i konieczny EDIT - ten Epi to z 1996 jest
@@tlims11 też mam Les Paula Epi I brzmi genialnie a przy okazji przez to,że w Epiphonach są inaczej główki zbudowane to trzyma strój.
Tak słucham tej Twojej historii styczności z gitarami Gibson i nie mogę się wyzbyć jednego skojarzenia... Syndrom jerozolimski.
Krzywdy ci tym nie robie
@@ksantyp77 Nie bardzo rozumiem Twój proces myślowy. Skąd tu w ogóle słowo krzywda? Jeśli Cie uraziłem to przepraszam.
spoko, na luźno. lepszy jerozolimski niż sztokholmski
Najważniejszy instrument to jest pomiędzy uszami ... I jeszcze to rozczapierzone, co wystaje z obu rąk. Kiedy te instrumenty nie działają, to nawet najdroższy custom shop z najbardziej bijącym po oczach logiem nie pomoże.
Hank Funk Punk Ameryki nie odkryles
Tak słucham se i słucham... Fajnie!👊🎸🤘
Super wreszcie duży materiał o Gibolach.
To trochę dziwne pytanie, bo osobiście twierdze, że kupując Gibson'a - wiesz czego się spodziewać, jednak jest to coś, co zatrzymało się na pewnym etapie rozwoju i nie jest to coś ponadczasowego. Marka osiągneła swój styl i jakość, ale nie znaczy to, że nie da się tego prześcignąć - bo w obecnej chwili, moim zdaniem rynek Japoński, dorwównuje amerykańskiemu, a nawet w niektórych sprawach, go przewyższa. Mimo wszystko, pytanie powinno brzmieć: "dlaczego też Gibson?" albo "dlaczego nie tylko Gibson?".
Posiadam dwie gitary ze stajni Gibsona(Flying V z 2004 czarna, z hebanową podstrunicą i Explorera z 2006) i na kilku innych grałem(różne modele, od LP SG i ze dwa customy). Zawsze są to podobne oddczucia podczasu grania. Sam żyłem w przekonaniu, że Gibson to kompletny No1, wśród producentów. Jednak po jakimś czasie złapałem na aukcji Edwards'a od ESP z 1998 roku i Jackson'a RR 24 z 2008 - oba japończyki. Dopiero po tych dwóch japońskich gitarach zrozumiałem, jak bardzo Gibson narzuca gitarzystą świadomość: "My byliśmy pierwsi, wiemy lepiej co będzie dla Ciebie dobre". I tak oto mamy:
- Problemy z sidełkiem (docisk strun za pomocą różnego rodzaju patentów)
- Problemy z lakierem
- Problemy z elektryką (głównie kiepsko polutowane potencjometry, gniazda)
- Problem ze strojeniem i utrzymywaniem stroju (w przypadku mojego Explorera, jest spoko, bo gitara ma grovery - ale i tak po długim spoczynku trzeba ją regulować)
- I ogólnie dziwna polityka dotycząca CUSTOM SHOP'U i jego wycenu poźniej (kontreowersyjny design - np. odwrócone bądź pomniejszone V-ki).
- brak innowacji (tutaj można dyskutować, ale ESP udowadnia, jak bardzo można bawić się bazą czegoś i ewoluować technicznie i designersko).
- giganta, która stoi na skraju bankructwa.
Firma ta, jest tylko nastawiona na robienie grubej kasy. Obecnie gitary te są zbyt drogie i dostają w tyłek tym, że cena nie równa się jakości. W czasach przed kryzysem można było nabyć nowego, świetnie zbudowanego Gibson'a za mniej niż 2K PLN. Obecnie znalezienie czegoś za tę kwotę, jest ciężkie i raczej oscyluje w jakiś budżetowych seriach typu Junior.
To świetnie pokazuje, jak standardy w których porusza się Gibson, niszczy markę od środka. Bo fakt, że jest się prekursorem, nie oznacza wcale, że ma się monopol i że nie przyjdzie ktoś, kto kompletnie zignoruje ten fakt i nie zrobi czegoś lepiej.
Podsumowując: Gibson to ikona, jeśli chodzi o gitarowy rynek - jednak to taka ikona, która nie liczy się z obecnymi trendami i sama nieszczególnie się rozwija. Postawili na własne standardy i z roku na rok, chcą za nie coraz większe pieniądze. Tego jak bardzo jest to skrajna polityka, pokazuje przykład J.Hetfielda z Metallicy, który to w jednym z wywiadów przyznał, czemu nie związał się z legendą(W dużym skrócie pisząc: "Legenda, nie uległa drugiej legendzie").
Sam uwielbiam te gitary i tą markę (poluje na modele z przed krachu giełdowego). U mnie ma ona, szacunek za olbrzymi wkład w rock'and'rolla i rozwój muzyki metalowej. Jest to marka która cieszy się takim samym, podziwem jak Judas Priest czy Ironi - jednak pozostawiam uszy i oczy szeroko otware, jestem otwary na nowości i inności, aby nie przegapić czegoś zajebistego.
Piękne podsumowanie!
Jak mogę złapać z Tobą kontakt ale nie przez fejsa. Jest taka możliwość
ciszatezgra@gmail.com
Chyba, że to nie do mnie :D
DO Ciebie dzieki za meila
Coraz lepsze materiały, gratulacje Ksantyp, podziwiam zaangażowanie i wkład pracy. Może trochę w stylu "łubu dubu" ale nie ma chyba drugiej takiej marki o tak powtarzalnym brzmieniu, Tak na marginesie, Gibole nie grają w sklepie (nie wiem na czym to polega, może struny) raz tylko trafiłem model Gary Moore i gdybym wtedy miał kasę na zbyciu byłby mój. Natomiast w domowych pieleszach po ustawieniach pod siebie to zupełnie inna bajka, wyjątkowe wrażenia z czucia dżwięku i samej barwy z lampy. Znałem takiego lutnika, Langowski. Robił dobre wiosła gdy nic nie było, później także ale już tylko pojedyńcze sztuki, teraz siedzi w chyba w Szkocji bo tutaj by zdechł z głodu. Jeśli chodzi o problemy Gibsona to do końca nie wiadomo ile w tym prawdy, marketingowcy znają mentalność Amerykanów i ogólnie wiedzą co robią. Każdy gitarzysta powinien mieć choćby raz Fendera i Gibsona, czego z całego serca życzę.
Mam w posiadaniu Gibsona LP Custom 58 reissue😎i uważam ze jest najlepiej wykonaną i grającą gitarą na jakiej grałem a sporo gitar ogrywałem
Mam chińskiego Squier'a za 300 zł. Mie rpzstraja się, jest Lekki, miekki, wygodny, wygodniej grać solówki, prosta konstrukcja, zajebiście wygodny i wąski gryf. Gibsony są do patrzenia na nich a do grania są stratocastery itp ;)
90% "ankietowanych" kupiło napis na główce :P
dobry wybór, satysfakcja, szansa na sukces.
Ja kupiłem przez przypadek, bo generalnie to od lat robi mi to Fender. Mieszkałem wtedy w UK, kupiłem już Strata, kupiłem Tele, czegoś jednak mi brakowało. Miałem GAS, wziąłem drugą robotę i zapieprzałem 7 dni w tygodniu. Któregoś dnia zadzwoniły chłopaki ze sklepu żebym wpadł, bo jest parę ciekawostek. Poszedłem więc do sklepu muzycznego i zakochałem się w PRS-ie. Brzmiał z kosmosu, ale do moich niewielkich palców się nie nadawał w ogóle. Tymczasem na ścianie przyszpiliłem stareńką 335. Z oporami, ale poprosiłem o nią. Złapałem tylko za gryf i wiedziałem, że muszę ją mieć. Brakowało £200, ale dozbierałem! Miałem sporo Giboli w łapach od tego czasu, żaden jednak nie miał tak wąskiego i wygodnego gryfu jak moja 335. I ciekawostka - po kilku miesiącach od zakupu tego wiosła zmieniłem pracę. Któregoś dnia leciałem do roboty z Tele, a już w firmie zaczepił mnie Angol i zaczęliśmy gadać o gitach. Pochwaliłem się, że kupiłem 335. On narzekał, że akurat niedawno swoją musiał sprzedać. Szybka wymiana zdań i zdjęć - kupiłem jego Gibsona. Fajny filmik nagrałeś chłopaku, daję suba. Pozdrawiam - ES 335 z 1978 :)
łapka w górę już na wejście ;)
Dla Łukasza z Pozdrowienia z ozdro, za pierwszy gibson w moim życiu pozdrawia grajek z Carolinum ;)
Ja osobiście jestem fanem explorera 🖐🤘
52:57 koleżka wymiata...
Nie wiem co takiego jest w Gibsonach dla mnie, ale jakby się dało to chciałbym mieć każdego. Pewnie to co mówiłeś o tym że idole ich używali też coś daje. A co do gry to samo uczucie kiedy bierzesz ich gitary do ręki jest jakieś inne niż w każdej innej marce, niestety nie stać mnie na Gibsona teraz i jeszcze długo nie będzie :(. Na szczęście nie trzeba wydawać 3k żeby mieć dobrą gitarę. Mam Hamera Standard kupionego za 1200zł z casem. Wymieniłem przetworniki na SH6 i maszyna sieka niemiłosiernie. Pozdro Ksantyp i
Ostatni trafiłem na taki film "We Found A Gibson Factory Tour Documentary From 1967 " jak nie widziałeś obejrzyj ;)
Pięknie porównujesz Kobietę do Gibson, dosłownie "orgazm":)
Tak czekałem na ten filmik !!
ksantyp, najlepsze sa te co w ogole nie nosza bielizny 😉
Kult Gibsona wiecznie żywy. Tysiące zlotych za gitarę, która nie trzyma stroju?
Gibson: TAK
Pozdrawiam właściciel Gibson LP :)
PZDR
Jaca
2008 rocznik :) ale mi przypomniałeś!
Mam Gibsona SG 2008 rocznik, kupiony na kredyt zaraz po tym jak dostałem swoja pierwsza umowę o pracę 😉
ja tez na kredyt kupilem
@@ksantyp77 nostalgiczna podróż, dzięki 🔥
W wieku 42 lat spełniłem swoje marzenie i kupiłem Gibsona SG. Jestem cholernie zadowolony, mam to na co zawsze chorowałem. Gibson to Gibson.
Mam 53 i już tego marzenia nie spełnie ale może się uda epi dla syna .Czytam na różnych forach i tu zdania są poodzielone gibson,epi vs fender,ibanez. Mój syn marzy o epi sg.
Ksantyp !
A co myślisz o SG standardzie z 2022? Grałeś ? Ktoś grał ?
myśle ze bedzie malina
@@ksantyp77 kurwunia, bałem się że to napiszesz. Zamawiam c :
kojarzy ktoś takiego Les Paula sprzed wielu lat, który miał poza humbuckerami, indywidualne pickupy dla każdej struny? Pamiętam nagranie z jakichś targów ale nijak nie mogę nic znaleźć teraz bo nie pamiętam jak to się nazywało
Wsadziłeś mnie pomiędzy zacnymi zespołami, aż sobie "IV" zaraz zapodam. :)
a potem infernala
@@ksantyp77 A KIEDY FILMIK ODWROTNY CZYLI DLACZEGO FENDER
12:40 jakie porównania
Jedyna gitara co przebija każdego Gibsona to Yamaha Pacifica 112 pzdr :D
KILEMOL
Ksantyp, a tak z innej bajki, chce sobie kupić Les Paula Studio, z których roczników najlepiej szukać w okolicach 3000? Bo gdzieś trafiłem na Twój post, w którym pisałeś chyba, że np. w latach '80 średnio im szło
1995-97 podobno są zajebiste, jednego mam i potwierdzam
Dzięki dzięki, będę teraz szukał ;-)@@ksantyp77
Świetnie :)
Na gitarze się gra a nie czyści, dziwi mnie tylko to że skoro gipson jest taki zajebisty to dlaczego bankrutuje
Tesla też bankrutuje... a jakie auta, poza tym to jest lipa z tym bankrutowaniem
to nie Gibson bankrutuje (a właściwie ma kłopoty finansowe, które do bankructwa mogą prowadzić), a cały koncern przez inwestycje, które nie okazały się takim dobrym biznesem jak się zapowiadało, a jeśli koncern bankrutuje, to bankrutują też Epiphone, Kramer, Onkyo, TEAC, Philips i wiele wiele innych marek, które posiada Gibson Brands
Tesla od samego poczatku dokłada do swoich samochodów.
No takie inwestycje jak wykupienie oodziału muzycznego philipsa za 140 milionów nie było rozsądne.Wtedy zaczeły sie kłopoty gibsona.
justyna m jeszcze po drodze wpadło Onkyo i TEAC
46.05 zajebista zgrywka.
Bez Les Paula ... Nie ma Rock n Rolla :)
Odpowiadając na tytułowe pytanie dlaczego? To proste, masz Gibsona każda laska Twoja 😉
"Na highway'u z moją malą mym harley'em mknę..."
Bialy gibson tylko ciebie chce Bialy gibson strony te zlote Bialy gibson tylko ciebie Bialy gibson palcami po nim mkne
W sumie to w życiu nie widziałem nawet Gibola na żywo więc nie powinienem może się wypowiadać...
ale nikt nie wspomniał że gryf pod kątem 4st to "wynalazek" gibsona w przeciwieństwie do 0 stopniowych fenderowatych...
a jeśli np o mnie chodzi to te 4 stopnie i tune-o-matic dość mocno pozytywnie wpływają na wygodę gry.. zwłaszcza prawej ręki.
Dlaczego Gibson ? Bo nie Fender... !
Ksantyp, ludzie się dzielą na dwie grupy na tych co mają Gibsony i na tych co będą mieli Gibsony. Moja kochana żona, powiedziała kup sobie Gibsona i przestań marudzić i tak jestem szczęśliwym użytkownikiem. Powiem szczerze , że przez 0.000001 ms chciałem kupić fendera "Eric Clapton", ale Bóg zachował mi rozum i mam Gibola. Miałem Epi, on nie robi efektu Wow.
PZDR
Jaca
P.S. Ksantyp jak będziesz w Łodzi daj się zaprosić na piwo, zapraszam !!!
Co sadzisz o modelu Gibson LPM? Miales do czynienia? :)
fajny, tani, ładny, prosty, miałem raz w łapach, osobiście nie miałem, podobał mi sie
@@ksantyp77 a co z tymi przetwornikami? Tam sa z tego co pamietam przetworniki o nazwie 61 (burstbucker?) Dadza rade w ciezszych klimatach okolo heavy metalowych?
nie wiem, najwyżej sobie wymiensz na coś innego
...jak ona jęczy...😎.Pozdro
Ale niektórzy pieprzą farmazony:)
Żeby nie bylo posiadam les paula standarda 2002, a miałem tez sg 2008 faded. Mialem tez greco zorientowany jestem:)
czyżbym ja? :) prawdopodobnie ja
@@ukaszukasz5166 Ok, to opisz tutaj swoje odczucia z użytkowania twoich gitar, a ja chętnie przeczytam to jako uzupełnienie tego filmu.
Moje dziewuchy dalej popierdulają w gumofilcach :)
Proste pytanie: Dlaczego Gibson?
Najgłupsza odpowiedź?: Bo nie Fender ;-)
dokładnie
@@ksantyp77 dlaczego gibson? bo już jest fender na chałupie i brakuje mu towarzystwa... :)
Potwierdzam jak LP to tylko Gibson👍one po prostu zamiatają na scenie.
Only Fender RIP Jimmy!
A te koncerty to w jakim zespole
???
@@ksantyp77 w jednym z filmików o Gibsonie wspomniałeś że nagrywałeś coś w studio na sg
Moutza - piskle.
Moutza - zawshe
@@ksantyp77 i czemu to stanęło muza dobra
@@piotrkarbowiak1894 jest film dokumentalny
Play Authentic ;)
Pozdrowienia dla Buliona hahahahah:):)
Szukam takiego gibola ktoś coś?
ruclips.net/video/VnN0E68StpM/видео.html
Są gitary i jest gibson są motory i jest harley😊
A ja lubię Fendery i Gibsony!Jestem pierdolnyety!HE HE!
Pewnie z tymi Gibsonem jest jak Iphonem. Każdy chce go mieć ale jak się zastanowi to niewie po co ale mimo wszytko kupi bo chce
No ja nie lubię gibsonów i innych vintagowych gitar, tylko superstraty lubie, nie ma wygodniejszych gitar jak dla mnie
Fajna Gibson taki co go nie mam czy coś..
#f*ckthesystemtypecomment
Jakieś porównanie by się przydało GIBSON vs coś tam (z podobnych półek cenowych oczywiście) No i pytanie czy gibsony nadają się do death metalu etc czy Gibsony są bardziej do cleanów i overdriwów. W sklepie jak pokazywali podróbkę gibsona(czy tam tańszy model) czyli epipchona to był problem z niektórymi wzmacniaczami że nawet w odległości 3 metrów był resonans magnetyczny.
44:46 stratocaster, zawsze mi się, kojarzy że stratocaster można kupić w biedronce xD. Najbrzydsze są te z białą dechą i białymi pokrętłami. 45:34 no to pochwalił xD, już wiem że nigdy nie kupie gibsona.
No. I super ... wlasnie od paru dni mam swojego pierwszego gipsonka
Może akurat kupił felerne modele, albo może tego i nawet nie wie i ma chińską podróbkę. Ksantyp chyba robił o tym filmik jak sprawdzić czy nasz Gibson jest prawdziwy.
Warframe Crunch wyobraź sobie że doszłoby do porównania Gibson vs chociażby ostatnio japońskie kopie które w naszym kraju są popularne wybuchlaby wielka drama jak . Ostatnio na grupie na fb doradztwo gitarowe doszło do gorącej dyskusji. Niestety niektórym doszedł ból dupy i zdrowy rozsądek poszedł sobie gdzieś. Sam chętnie obejrzalbym porównanie gibson vs greco orville burny Edwards
Ja i tak wole pojechać do sklepu i dorzucić kasy za nówkę, ale przynajmniej wiem ze kupię taką gitarę która dla mnie brzmi dobrze (przynajmniej kupię gitarę najlepszą dla mnie z tego sklepu w tym przedziale cenowym).
W cytowanym przez ksantypa naszym materiale został przeprowadzony ślepy test LP Standarda na 498T i Kramera LP (499$) na 498T. Wyniki raczej oczywiste, chyba jedna osoba trafiła wszystko. Płaczu i żalu nie ma, Gibsony wciąż znikają z półek ;)
ac piorun dc :)
niektórzy zajebiste farmazony pierdolą.
Witam! Panowie kto mi powie jak się zaopiekować Gibsonem LPJ? Jak to cudo zabezpieczyć? Czy go olejować? Czym to czyścić? Mało o tym nitrocellulozowym satynie w necie... A ściera się niemiłosiernie :(. Wracając do tematu FOGa to jednak GIBSON TO GIBSON i już, wygląda i brzmi a jak wygląda źle to i tak wygląda dobrze ;). Pozdrawiam.
ja tylko na sucho z kurzu wycieram i raz normalnym do gitary czyściłem, tak sie ma ścierac, taki jego urok, szybko sie relikuje, mnie sie to podoba
Niby tak ale w jednym miejscu się świeci gdzie indziej matowa... Taka franca brudna a nie powinna ;). Spróbuję laleczkę równo tym od Gibsona - Pump Polish wyrównać i niech się świeci równo. Pozdro.
Nie rozumiem powiedzenia Gibson to Gibson co to jest? Jakieś wywyższenie adoracja marki, znaczka na główce? Nie rozumiem zbytniego spuszczania się nad marką w internecie można znaleźć dużo realnych opini osób które zajmują się muzyką na codzien i opinie o Gibsonie nie są pochlebne- kupowanie gitary za kilkaset tysiecy by odrazu po zakupie leciec do lutnika na ustawienia i regulacje to jakas paranoja, komorowanie i z tym zwiazanie, robienie klienta w chooja bo zamiast dac nowa serie pt Gibson Komorowany (Chamered itd ) to piszą les paul i człowiek poźniej lata i szuka info czy jest komorowany czy nie., byl montowany dziwaczny system G-force do strojenia kolejna paranoja na co to komu ? Jak ktos chce nastroic sobie gitare to niech sie nauczy manualnym stroikiem tj tradycyjnym to sobie sluch jakis wyrobi nawet jesli ma slaby sluch. Dodatkowo to nie są moje jakieś krzykackie opinie bo na zachodnich forach czy kontach na yt, RUclipsrzy skarza sie na gibsona . A ostatnio te cholendarne ceny to juz szczyt wszystkiego za te ogromne sumy ponad 10 kafli to juz lepiej kupic PRS gdzie Paul RED SMITH od lat stara sie zwiekszyc jakosc produkcji gdzie gitary brzmia i wygladaja . A nierozwiazana sprawa z lamliwoscia glowki to smiech na sali tyle lat minelo a oni nie potrafia tego rozwiaac . Czekam az mnie zjecie
No i sam widzisz, że Gibson to Gibson :), obojętnie nie przejdziesz :):). Ja nie potrafię grać na gitarze a zawsze chciałem (w sumie to dzięki Ksantypowi i chodzeniu z synkiem na lekcję gitary wziąłem toto do ręki) mam już trzecią jest to zniszczony LPJ z akcją strun wysoką jak w klasyku i za ch... go nie sprzedam bo coś w tym jest... Mam w dupie, że za tą cenę mogłem kupić inną lepszą chciałem Gibsona dla ubogich i mam hehe - 40 lat, super żonę, 3 synów i prawdziwego GIBSONA!!! Wiem jak dziecko się jaram no i co z tego (jeszcze tylko się grać nauczyć i będzie gitara :):):). Pozdrawiam.
nikt cie nie zje masz prawo do swojej opinii i jej wyrażania dopóki jest ona kulturalna, więc luz i dzięki za komentarz. ostatnie ceny to rzeczywiście porażka, komorowany jest od dziesiątek lat i nikt tego nie kryje, polecam arta na Gibzone.pl gdzie sa prześwietlenia wszystkich i opis komór, ja swoje e-tune wyjalem, bo bylo niekompletne, ale kumpel chwali sobie, a ma słuch absolutny, potrafi na stroic wioslo do 440 bez zadnego odnośnika. ja po prostu lubie brzmienie gibsona, lubie to ziarno, miałem dużo innych fajnych gitar w rękach i sporo posiadam ktore tez są zajebiste. Gibson zawsze mi się podobał zawsze się nim jaralem, choć ma wiele wypustów, które mnie nie kręcą i t nie tylko z ostatnich lat :) pozdrawiam
hahaha ksantyp znawca kobit
cuś tam liznąłem
Ten filmik jest rasistowski:))
tylko mnie do YT nie zglaszaj, bo te debile teraz banują jak leci
Taa ,tam algorytmy wyszukują takich słówek i kanał leci w p...du bez sprawdzania:))
Ja nic nie nagralem bo moje tanie koreanskie prsy se zjadaja tanie amerykanskie gibsony. Pod kazdym wzgledem. To tyle w temacie dlaczego gibson odemnie. Yo!
Grałeś kiedyś na LP Standard?
Myślę że każda gita od dobrego lutnika zmiata gibola.
ŻADEN BEZKSZTAŁTNY GIBSON TYLKO FENDER NAJLEPSZY ! ! !
Zawsze mówiłem że Epiphone brzmi jak Epiphone z jakiegoś powodu nigdy nie dorówna Gibsonowi nawet jego sygnowane modele,
Gibson to Mercedes
Fender to BMW
Gibson to Ferrari
Fender to Porsche
Gibson to Kebab
Fender to zapiekanka,cała reszta się nie liczy.........................:)))))))))))))
Only Gibson is good enough!