Cześć Agata, jestem wdzięczna Bogu że zazdrość jest dla mnie obcym uczuciem i totalnie mi nieznanym. Czyjeś sukcesy, osiągnięcia czy dobra są w moim sercu, w moich oczach czymś bardzo pozytywnym. Odczowam szczęście, radość lub motyw do działania gdy widzę, słyszę lub uczestniczę w czymś szczesciu, osiągnięciu czy sukcesie 👍💚👍
Ks. K. Grzywocz na temat zazdrości wypowiadał się w bardzo ciekawy sposób. Zazdrość może mieć dobrą stronę gdy np. jeśli koleżanka dostanie wymarzoną pracę, nie będzie nas skręcać z zazdrości, lecz powiemy szczerze koleżance, że cieszymy się z jej osiagniecia, które wiele znaczy i jej zazdrościmy. Chodzi tu oczywiście o uczucia, które są głęboko w nas. Wiemy że ta praca jest czymś ekstra, dlatego jeśli z uznaniem patrzymy na koleżankę i nawet potrafimy podzielić się z nią faktem, że jej zazdrościmy to może to wyjść wszystkim na plus - koleżanka jeszcze bardziej się ucieszy, bo wie że jej dobrze życzymy i wie że ta praca rzeczywiście jest fajna. To tak przy okazji ☺ Dziękuję oczywiście za kolejny, wartościowy filmik ☺ miłość jest lekiem na całe zło ☺
Agatko Ty jestes naszym Aniolem ! ...ten film jest jednym z najlepszych (i najbardziej potrzebnych) dla tych, ktorzy chca byc blisko Boga ...serdecznie dziekuje !
Modlę się,staram i oddaje się Bogu.tak naprawdę to w każdej dziedzinie życia to dno.Bardzo jestem pracowita i staram się trzymać Jezusa jak tylko mogę.Ale coraz częściej tracę nadzieję.Kim ja jestem?Albo raczej czym,że wszystko jest tak bardzo trudne.Nie wiem jak mam dalej żyć.Moje życie to naprawdę ruina nie zamienilabys się nawet na 1 dzień .Tak ja zazdroszczę.Tak porównuje się i błagam Boga by mnie uzdrowisk bo już za wiele się wydarzyło by mogło być lepiej.Latwo się Tobie mówi.Rozejrzyj się wokół siebie.Tak Ciebie Big przytula A mnie?????Dlaczego mnie nie?
Witaj Agato. Pozwolę sobie na komentarz, gdyż do tego zachęcasz. Już w samym tytule jest..."nie bądź" jest...zakon. Gdyby człowiek. ..potrafił to Chrystus nie potrzebował by...go zakonu/przykazań ...wypełniać. To KRZYŻ Chrystusowy jest MOCĄ aby nie być. ..zazdrosnym nie słowo : "nie bądź ". To "nie bądź " skupia nas na naszym...ciele a Krzyż Chrystusa nakierowuje wzrok na DOKOŃCZYCIELA tego czego myśmy. ..wykonać nie potrafili. Tak jak Mojżeszowy...krzyż na pustyni i każdy kto ...nań spojrzał. ..zdrowym się stawał a żmije przestawaly kąsać. Patrzenie na nasze ułomności ciała, bycie skupionym na...ciemnisci tego...ciala jest tym...kąsaniem ale patrzenie na CHRYSTUSA i Jego Piękno Charakteru w NOWYM CZŁOWIEKU (stary przeminął) zmienia nas - uzdrawia z...siebie samego. Tylko Krzyż jest MOCĄ. ..Jego Dzieło, ktoremu z...Wiarą mamy UFAĆ a z chwały w chwałę z mocy w moc. ..zostajemy PRZEMIENIANI...i to nie nasza siłą i mocą naszą lecz...Mocą Ducha Świętego. Patrząc na Chrystusa w JEGO Chwale jesteśmy a On w ...nad prowadzi w Swojej Światłości a...ciemności już w nas...nie widzi a grzechu nie wspomina już. ..NIGDY. Pozdrawiam cię bardzo serdecznie.
Dziękuję. Twoje filmy mnie bardzo pocieszając. Ale! Od pół roku przeżywam najgorszy czas w moim życiu. Bardzo się modlę i nic. Proszę o pomoc i nie czuje. Skoro jestem " Jego księżniczką" i ma dla plan, a nim to co najlepsze dla mnie, to dlaczego w tym planie jest to co się dzieje? Nie czuję by mnie Bóg słuchał. Twoje filmy bardzo mnie pocieszają, ale niestety po jakimś czasie od wyłączenia ich wszystko wraca wraz z pytaniami "dlaczego?".
Po pierwsze, to że jesteś Bożą córką nie oznacza, że wszystko potoczy się jak po masełku. Zobacz na życie Jezusa. Były w nim zwycięstwa, ale też smutki i prześladowania, a nawet śmierć. Po drugie, musisz się nauczyć ufać Bogu. To znaczy żyć w spokoju pomimo, że nie znasz odpowiedzi na swoje pytania. Po trzecie, naucz się żyć tak blisko Boga, by Jego obecność była dla Ciebie największym pocieszeniem. Wtedy złe okoliczności Cię nie przygnębią.
Tak jak Agatka powiedziała zaufanie. Oddaj swoje cierpienie Panu Jezusowi,a on Cię pocieszyć i napełnić Cię spokojem . Służę rozmową jeśli chcesz mariolaosp@onet.pl
Kochana. To próba. I nie musisz "idealna" do Boga przychodzić. Jak najbardziej wylewając serce przed Panem możesz płakać,jeśli potrzebujesz-śmiało,kilka godzin nawet. Wiem co znaczy gdy się myśli że wszyscy nas ignorują,zdawałoby się-nie chcą pomóc a niektóre osoby komentują że ich zdaniem źle pokutujemy,źle czytamy Słowo Boże,źle się modlimy ,dodam-nieproszone. Uczę się opanowania w takim przypadku bo to ja decyduję komu powiem i kogo proszę o komentarz włączywszy napomnienie z miłością. Zazdrość-tak,dopada mnie. Z płaczem i nieidealnym językiem Bogu o tym mówię. Bóg najlepiej wie jak bardzo potrzebuję Jego przytulenia które mi to z głowy skutecznie wybija. Jestem w Nim silna i wytrzymała. Nie jestem wolnym elektronem. Zdarza mi się miauczeć (moje określenie narzekania wynikłe z tego że kociarą jestem). Kochana. Ciemna noc ducha jest wpisana w bycie chrześcijanką. Gdy myślisz że Bóg milczy. Nieprawda. Jest blisko. Nie wiem jak,mogłabym się mylić. To tylko pokazuje jak bardzo Go potrzebujemy. Słówko do Agaty-nie lubię masła ani margaryny,jak się oduczyłam ponad 10lat temu tak dziś tylko wtedy zjem gdy ktos z rodziny lub jestem w gościnie i gospodarz tak przygotuje ;) Dziękuję Ci kochana. Inne Twoje nauczania mi pomogły,trafiają w korzeń u mnie który tłuką :)
![Co pomyślą inni? Jak pokonać strach? [Popraw Koronę #7] NAPISY](http://i.ytimg.com/vi/BIujM03nGLY/mqdefault.jpg)
Cześć Agata, jestem wdzięczna Bogu że zazdrość jest dla mnie obcym uczuciem i totalnie mi nieznanym. Czyjeś sukcesy, osiągnięcia czy dobra są w moim sercu, w moich oczach czymś bardzo pozytywnym. Odczowam szczęście, radość lub motyw do działania gdy widzę, słyszę lub uczestniczę w czymś szczesciu, osiągnięciu czy sukcesie 👍💚👍
Dziękuję lepiej się czuję 😄Chwała Panu Jezusowi bo jest Dobry
Ks. K. Grzywocz na temat zazdrości wypowiadał się w bardzo ciekawy sposób. Zazdrość może mieć dobrą stronę gdy np. jeśli koleżanka dostanie wymarzoną pracę, nie będzie nas skręcać z zazdrości, lecz powiemy szczerze koleżance, że cieszymy się z jej osiagniecia, które wiele znaczy i jej zazdrościmy. Chodzi tu oczywiście o uczucia, które są głęboko w nas. Wiemy że ta praca jest czymś ekstra, dlatego jeśli z uznaniem patrzymy na koleżankę i nawet potrafimy podzielić się z nią faktem, że jej zazdrościmy to może to wyjść wszystkim na plus - koleżanka jeszcze bardziej się ucieszy, bo wie że jej dobrze życzymy i wie że ta praca rzeczywiście jest fajna.
To tak przy okazji ☺
Dziękuję oczywiście za kolejny, wartościowy filmik ☺ miłość jest lekiem na całe zło ☺
Zazdrość to też pewien rodzaj pragnienia, a dzięki memu Panu ,już nie pragnę tak jak kiedyś. Dzięki za filmik.😊
ogromnie dziękuję za poruszenie tego tematu :) Pani słowa sa dla mnie bardzo pomocne :) serdecznie pozdrawiam ! :-)
Agatko Ty jestes naszym Aniolem ! ...ten film jest jednym z najlepszych (i najbardziej potrzebnych) dla tych, ktorzy chca byc blisko Boga ...serdecznie dziekuje !
Niesamowicie prosto wytłumaczył Agatka😍Dziękuję. Terapeuci tak nie potrafią. Niech Bóg Cię błogosławi, byś mogła dalej mądrość boża przekazywac😘
Uwalniające Słowo, dziękuję.
Dziękuję Ci Agato za bardzo mądry i ważny film. ☺
❤ bardzo dziękuję ❤ mam problem z tą głupią zazdrością i nie umiem się jej pozbyć 🙇
Modlę się,staram i oddaje się Bogu.tak naprawdę to w każdej dziedzinie życia to dno.Bardzo jestem pracowita i staram się trzymać Jezusa jak tylko mogę.Ale coraz częściej tracę nadzieję.Kim ja jestem?Albo raczej czym,że wszystko jest tak bardzo trudne.Nie wiem jak mam dalej żyć.Moje życie to naprawdę ruina nie zamienilabys się nawet na 1 dzień .Tak ja zazdroszczę.Tak porównuje się i błagam Boga by mnie uzdrowisk bo już za wiele się wydarzyło by mogło być lepiej.Latwo się Tobie mówi.Rozejrzyj się wokół siebie.Tak Ciebie Big przytula A mnie?????Dlaczego mnie nie?
Witaj Agato. Pozwolę sobie na komentarz, gdyż do tego zachęcasz.
Już w samym tytule jest..."nie bądź" jest...zakon.
Gdyby człowiek. ..potrafił to Chrystus nie potrzebował by...go zakonu/przykazań ...wypełniać.
To KRZYŻ Chrystusowy jest MOCĄ aby nie być. ..zazdrosnym nie słowo : "nie bądź ".
To "nie bądź " skupia nas na naszym...ciele a Krzyż Chrystusa nakierowuje wzrok na DOKOŃCZYCIELA tego czego myśmy. ..wykonać nie potrafili.
Tak jak Mojżeszowy...krzyż na pustyni i każdy kto ...nań spojrzał. ..zdrowym się stawał a żmije przestawaly kąsać. Patrzenie na nasze ułomności ciała, bycie skupionym na...ciemnisci tego...ciala jest tym...kąsaniem ale patrzenie na CHRYSTUSA i Jego Piękno Charakteru w NOWYM CZŁOWIEKU (stary przeminął) zmienia nas - uzdrawia z...siebie samego.
Tylko Krzyż jest MOCĄ. ..Jego Dzieło, ktoremu z...Wiarą mamy UFAĆ a z chwały w chwałę z mocy w moc. ..zostajemy PRZEMIENIANI...i to nie nasza siłą i mocą naszą lecz...Mocą Ducha Świętego.
Patrząc na Chrystusa w JEGO Chwale jesteśmy a On w ...nad prowadzi w Swojej Światłości a...ciemności już w nas...nie widzi a grzechu nie wspomina już. ..NIGDY.
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie.
jestes super
Dziękuję. Twoje filmy mnie bardzo pocieszając. Ale! Od pół roku przeżywam najgorszy czas w moim życiu. Bardzo się modlę i nic. Proszę o pomoc i nie czuje. Skoro jestem " Jego księżniczką" i ma dla plan, a nim to co najlepsze dla mnie, to dlaczego w tym planie jest to co się dzieje? Nie czuję by mnie Bóg słuchał. Twoje filmy bardzo mnie pocieszają, ale niestety po jakimś czasie od wyłączenia ich wszystko wraca wraz z pytaniami "dlaczego?".
Po pierwsze, to że jesteś Bożą córką nie oznacza, że wszystko potoczy się jak po masełku. Zobacz na życie Jezusa. Były w nim zwycięstwa, ale też smutki i prześladowania, a nawet śmierć.
Po drugie, musisz się nauczyć ufać Bogu. To znaczy żyć w spokoju pomimo, że nie znasz odpowiedzi na swoje pytania.
Po trzecie, naucz się żyć tak blisko Boga, by Jego obecność była dla Ciebie największym pocieszeniem. Wtedy złe okoliczności Cię nie przygnębią.
Tak jak Agatka powiedziała zaufanie. Oddaj swoje cierpienie Panu Jezusowi,a on Cię pocieszyć i napełnić Cię spokojem . Służę rozmową jeśli chcesz mariolaosp@onet.pl
Kochana. To próba. I nie musisz "idealna" do Boga przychodzić. Jak najbardziej wylewając serce przed Panem możesz płakać,jeśli potrzebujesz-śmiało,kilka godzin nawet.
Wiem co znaczy gdy się myśli że wszyscy nas ignorują,zdawałoby się-nie chcą pomóc a niektóre osoby komentują że ich zdaniem źle pokutujemy,źle czytamy Słowo Boże,źle się modlimy ,dodam-nieproszone. Uczę się opanowania w takim przypadku bo to ja decyduję komu powiem i kogo proszę o komentarz włączywszy napomnienie z miłością. Zazdrość-tak,dopada mnie. Z płaczem i nieidealnym językiem Bogu o tym mówię. Bóg najlepiej wie jak bardzo potrzebuję Jego przytulenia które mi to z głowy skutecznie wybija. Jestem w Nim silna i wytrzymała. Nie jestem wolnym elektronem. Zdarza mi się miauczeć (moje określenie narzekania wynikłe z tego że kociarą jestem).
Kochana. Ciemna noc ducha jest wpisana w bycie chrześcijanką. Gdy myślisz że Bóg milczy. Nieprawda. Jest blisko. Nie wiem jak,mogłabym się mylić. To tylko pokazuje jak bardzo Go potrzebujemy.
Słówko do Agaty-nie lubię masła ani margaryny,jak się oduczyłam ponad 10lat temu tak dziś tylko wtedy zjem gdy ktos z rodziny lub jestem w gościnie i gospodarz tak przygotuje ;) Dziękuję Ci kochana. Inne Twoje nauczania mi pomogły,trafiają w korzeń u mnie który tłuką :)