Różnica między mentalnością zachodnią a wschodnią jest widoczna na przykładzie Austrii i Węgier. Austria też utraciła mocarstwowość, ale nie odrodził się tam imperializm, natomiast wschodnie z ducha i podobnie jak Słowiańszczyzna - choć niesłowiańskie - Węgry ciągle przeżywają Trianon. Potrzeba wielkości jest domeną zakompleksionych nieudaczników.
nie należy mylic chęć odzyskania swoich terenów i obywateli z mocarstwowością, co też nie byłoby naganne, tylko nam którzy niby wygrali wojnę z..... 2/3 powierzchni, też można się z tego cieszyć
Nadzwyczajny wykład !!! Dzięki serdeczne. Niestety dzisiejszą sytuacja polityczna nieciekawa, ale wierzę że to minie, tak jak w Polsce, czego naszym krajom życzę. W każdym razie widać czarno na białym, że nasz szpetny kurdupel z PISS jest zasmarkanym uczniakiem u Orbana. Taka to niezależność polskiego brzydkiego frustrata.
.Czekam, aż ktoś wreszcie powie prawdę o stosunku Węgrów do Polaków. Słucham tych bajek o wielkiej przyjaźni ze strony Węgrów , a wszystkie znane mi dokumenty- choć znane mi tylko wyrywkowo i moje własne doświadczenia świadczą o czym innym. Naród skrajnie inny niż Polacy, na dodatek od czasu 2. wojny i "znakomitych" 80-tych bardzo źle się do nas odnoszący. Być może powoli się to zmienia, ale młodzi mają do Polski stosunek najwyżej obojętny. O braterstwie nie ma mowy i "przysłowie". o przyjaźni powstało kiedyś przypadkowo przy kielichu.😕
Gdy ja uciekłem z peerelu w 1984 na miejsce do życia wybrałem Węgry.Nauczylem się doskonale węgierskiego.Na dworzec Keleti w Budapest przyjeżdżał codziennie pociąg z tłumem peerelowskich handlarzy.Polowa pijana jak świnie Kolejarze często wyciągali te swolocz za nogi.Mnostwo chamstwa na bazarach i ulicach.Nie uchodziłem tam za peerelowca lecz anglika więc opinie o tym polskim tłumie wielokrotnie słyszałem.Kiedys moja dziewczyna budapesztianka zaprowadziła mnie na kolumnade pomnika Gellerta aby pokazać mi za co tak polusow nienawidzą.Tam zobaczyłem tysiące bazgrołów po polsku jeden po niemiecku i 2 po rumunsku.I zacząłem podzielać ich opinie.Przemieszkalem tam 9 lat najszczęśliwszych w moim życiu i nigdzie nie żyło mnie się tak cudownie jak pośród Magyarów A Budapeszt jest najpiękniejszym miastem na świecie
Czołem, czołem o beton wyznawco piss i jego maga, kwaczącego kurdupla albo może żałosnego ziobro albo świra maciara? To dopiero kabaretowa mieszanka wybuchowa.
Profesor podaje praktycznie wyłącznie fakty ( przypuszczam, że w większości zupełnie ci obce) , bez żadnego niepotrzebnego ideologizowania , więc jest to najbardziej wartościowa forma przekazu . Może lubisz słuchać o tym co już wiesz , każda wiedza ponad ten stan cię męczy , dlatego zasypiasz. Prawdopodobnie najbardziej w tym wykładzie brakuje ci topienia faktów w jakimś ideologicznym sosie albo raczej ideologicznej papce. W tym przypadku stawiałbym na prawacką papkę . Wskazówką jest dla mnie ogólna pogarda do faktów i obiektywnej ich analizy charakterystyczna dla tej formacji .
@@thurisazx Temat wykladu brzmiał "Węgry kraj zgubiony? ". Pytajnik na końcu zdania byl dla mnie kluczowy i oczekiwałem odpowiedzi na pytanie. Dostałem zamiast tego wykład historyczny
@@kamilhudzinski2504 kawał wykładu dotyczy współczesności , na takie pytanie nikt rozsądny nie udzieli wprost wypowiedzi bo to będzie prognoza co najwyżej z wieloma zmiennymi. "Kraj zgubiony" bo po pierwsze Węgrzy czują się tak jak Polacy w Księstwie Warszawskim mniej więcej, czyli po rozbiorach ( zgubili większość swojego byłego Kraju) a po drugie obecnie prowadzą bardzo ryzykowna politykę ( też zgadzam się że rewizjonistyczną ), która może ich pogrążyć do reszty ( do zguby). Tak ja to widzę.
Nadzwyczajnie informacyjny wyklad Pana Profesora. Dziekuje
Erudycja Pana profesora ,przekaz trudnej wiedzy w sposób przystępny dla przeciętnie wykształconego słuchacza Wielki szacunek .Dziekuje
Bardzo ciekawa rozmowa . Mase nowych informaci przekazalem pan prof.
Odkad "odkrylam" prof.Goralczyka jestem "hoocked" na jego wyklady.Jest to cowieczorna rutyna mojego konca dnia..
Hooked nie "hoocked". Polecał bym kontynuacje pisania po polsku, bez używania "makaronizmów"
@@jk5042 Dokładnie,nie wiem czym się popisują.Chyba głupotą.To jest polski fejsbuk.
@@jk5042 Przy sprzątaniu, słownik wyrazów obcych Kopalińskiego huknął w głowę
Dziękuję za piękny obrazowy wykład.
Miałam jechać do Lwowa, ale Pan profesor tak pięknie mówi o Budapeszcie, że zmieniłam plany....😊
Rewelacyjna roznowa !!!
Ja się ciągle uczę, gdy słucham wykładów prof. Góralczyka......
Różnica między mentalnością zachodnią a wschodnią jest widoczna na przykładzie Austrii i Węgier. Austria też utraciła mocarstwowość, ale nie odrodził się tam imperializm, natomiast wschodnie z ducha i podobnie jak Słowiańszczyzna - choć niesłowiańskie - Węgry ciągle przeżywają Trianon. Potrzeba wielkości jest domeną zakompleksionych nieudaczników.
prawidzie zachodni i wartosciowy to taki co robi wszystkim laske?
nie należy mylic chęć odzyskania swoich terenów i obywateli z mocarstwowością, co też nie byłoby naganne, tylko nam którzy niby wygrali wojnę z..... 2/3 powierzchni, też można się z tego cieszyć
@@mattfitkovskytak jak polactfo
Dla zasięgu!
Nadzwyczajny wykład !!! Dzięki serdeczne. Niestety dzisiejszą sytuacja polityczna nieciekawa, ale wierzę że to minie, tak jak w Polsce, czego naszym krajom życzę. W każdym razie widać czarno na białym, że nasz szpetny kurdupel z PISS jest zasmarkanym uczniakiem u Orbana. Taka to niezależność polskiego brzydkiego frustrata.
W Brukseli mówią że na całe szczęście Tusk jest wysoki bo jak go zapinali z przodu i z tyłu, to nie zderzali się głowami ...
Droga Krysiu nie sił się na złośliwości ale Kaczyńskiemu bliżej do marszałka Piłsudskiego i jego sanacji
.Czekam, aż ktoś wreszcie powie prawdę o stosunku Węgrów do Polaków. Słucham tych bajek o wielkiej przyjaźni ze strony Węgrów , a wszystkie znane mi dokumenty- choć znane mi tylko wyrywkowo i moje własne doświadczenia świadczą o czym innym. Naród skrajnie inny niż Polacy, na dodatek od czasu 2. wojny i "znakomitych" 80-tych bardzo źle się do nas odnoszący. Być może powoli się to zmienia, ale młodzi mają do Polski stosunek najwyżej obojętny. O braterstwie nie ma mowy i "przysłowie". o przyjaźni powstało kiedyś przypadkowo przy kielichu.😕
Gdy ja uciekłem z peerelu w 1984 na miejsce do życia wybrałem Węgry.Nauczylem się doskonale węgierskiego.Na dworzec Keleti w Budapest przyjeżdżał codziennie pociąg z tłumem peerelowskich handlarzy.Polowa pijana jak świnie
Kolejarze często wyciągali te swolocz za nogi.Mnostwo chamstwa na bazarach i ulicach.Nie uchodziłem tam za peerelowca lecz anglika więc opinie o tym polskim tłumie wielokrotnie słyszałem.Kiedys moja dziewczyna budapesztianka zaprowadziła mnie na kolumnade pomnika Gellerta aby pokazać mi za co tak polusow nienawidzą.Tam zobaczyłem tysiące bazgrołów po polsku jeden po niemiecku i 2 po rumunsku.I zacząłem podzielać ich opinie.Przemieszkalem tam 9 lat najszczęśliwszych w moim życiu i nigdzie nie żyło mnie się tak cudownie jak pośród Magyarów
A Budapeszt jest najpiękniejszym miastem na świecie
Ani razu nie padło słowo " dyktator" pod adresem Orbana. Znamienne dla p. Góralczyka.
Bo to nie jest agitacja polityczna, ale historia kraju.
@@anianidrew3617 Nie, to jest ocieplanie wizerunku tego satrapy na wzór wschodnio-azjatycki.
Żadnego Polak -Wegier dwa bratanki. Żadnego orbanizmu, żadnych Węgrów.
A może Węgrzy grają w taki a nie inny sposób, żeby nie obudzić się kiedyś - po odpuszczeniu Europy przez USA - w niemieckiej Mitteleuropie?
Węgrzy nie mieliby z tym ŻADNYCH problemów. Nie mają takich fobii antyniemieckich jak Polacy.
👍👍👍👍
Podpisuję się pod wszystkimi poniżej wymienionymi komentarzami
Piękny
Wybtina rozmowa
Panie Góralczyk, czemuś 2aść taki smutny, uśmiechnij się Pan, życie jest piękne.
Witam Orban wygrywa więcej bo jest bliżej kremla a to kreml płacił Urzędasom z UE 13 i 14.
13 I 14 reklamowkę. Chociaż to tacy chorzy ideolodzy komuszy że bez reklamowek by to robili
Najwieksza sciema swiata. Wegrzy zagarneli nasza ziemie taka prawda . Zaren bratanek
klarowne te pana mowy
Tęsknoty Góralczyka za bycie podległym czy to Rosji czy Niemcom a nie mówiąc Amerykanom są widoczne. Boli że potrafią o swoje walczyć
Co za bzdura Węgry dobrze znamy w l 80/90 tysiące Polaków jeździło na handel byłam naW 4 l temu jest bardzo ciężko im żyć narzekali na Orbana
Czyli Orban taki mały Hitlerek...
I trzeba brać przykład z Orbana za umiejętne prowadzenie polityki narodowej a nie przeciw narodowi czego pragną lewacy.
Czołem, czołem o beton wyznawco piss i jego maga, kwaczącego kurdupla albo może żałosnego ziobro albo świra maciara? To dopiero kabaretowa mieszanka wybuchowa.
@@krystynalesniewska9312 Życie tutaj minie ci na przełykaniu żółci albo przełykaniu bieli z czarnych w lewackich stanach Europy. Nie chcesz wyjechać?
Po 25 minutach wykladu usnąłem. Nic ciekawego i bez treści wartościowej
to usuń konto lepiej bo żadnych ciekawych ani wartościowych treści nie dostarczasz i bzdury piszesz
@@azaraphiel1698
Z powodu jednego filmu. Nie sadze
Profesor podaje praktycznie wyłącznie fakty ( przypuszczam, że w większości zupełnie ci obce) , bez żadnego niepotrzebnego ideologizowania , więc jest to najbardziej wartościowa forma przekazu . Może lubisz słuchać o tym co już wiesz , każda wiedza ponad ten stan cię męczy , dlatego zasypiasz. Prawdopodobnie najbardziej w tym wykładzie brakuje ci topienia faktów w jakimś ideologicznym sosie albo raczej ideologicznej papce. W tym przypadku stawiałbym na prawacką papkę . Wskazówką jest dla mnie ogólna pogarda do faktów i obiektywnej ich analizy charakterystyczna dla tej formacji .
@@thurisazx
Temat wykladu brzmiał "Węgry kraj zgubiony? ". Pytajnik na końcu zdania byl dla mnie kluczowy i oczekiwałem odpowiedzi na pytanie. Dostałem zamiast tego wykład historyczny
@@kamilhudzinski2504 kawał wykładu dotyczy współczesności , na takie pytanie nikt rozsądny nie udzieli wprost wypowiedzi bo to będzie prognoza co najwyżej z wieloma zmiennymi. "Kraj zgubiony" bo po pierwsze Węgrzy czują się tak jak Polacy w Księstwie Warszawskim mniej więcej, czyli po rozbiorach ( zgubili większość swojego byłego Kraju) a po drugie obecnie prowadzą bardzo ryzykowna politykę ( też zgadzam się że rewizjonistyczną ), która może ich pogrążyć do reszty ( do zguby). Tak ja to widzę.
Profesor nie może pojąć że Orban prowadzi niezależną politykę .I dlatego baaardzo bo nie lubi , choć wyraża to w sposób oględny