Płeć mona lisy t.1 (Studio JG) - recenzja mangi, fragment audycji

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 4 окт 2024

Комментарии • 8

  • @MagicalShojo
    @MagicalShojo 4 месяца назад +1

    Mnie także najbardziej zaintrygował wątek medyczny 😊

    • @gostekodkomiksow
      @gostekodkomiksow  4 месяца назад +1

      Mnie tez;) może na wątek miłosny musimy poczekać z ok 2 tomy, aż dostaniemy więcej historii podbudowujacych bohaterów?

  • @b_a_r_t_e_q
    @b_a_r_t_e_q 3 месяца назад +1

    Czytałem tom pierwszy, mnie ten tytuł nie porwał. Plus z lekka irytuje ten trójkąt.
    Poszperałem sobie co będzie dalej i dla mnie jest to taki typowy średniaczek .
    Ja na pewno nie będę tego kontynuował. Już nawet się pozbyłem mangi. 😀

  • @mr_chiquita
    @mr_chiquita 3 месяца назад +1

    Według mnie, przyszłe tomy nic nie pokażą. Bardzo kuleje narracja. Autorce ciężko idzie budowa świata. Nie zobaczymy nic głębszego, czy odkrywczego. To niestety prosty shonen, który dla odmiany próbuje wyjść z utartych schematów. Ale kompletnie mu nie wychodzi, bo twórczyni nie ma większego pojęcia o temacie, który przedstawiła. Zawiodłem się.

    • @gostekodkomiksow
      @gostekodkomiksow  3 месяца назад

      Szkoda:( ciekawe dlaczego studio jg weszło w ten tytul

    • @mr_chiquita
      @mr_chiquita 3 месяца назад

      @@gostekodkomiksow Bo mają odmienne zdanie? Bo ma popularną tematykę o płci i intrygujący tytuł? Ten dodatkowy kolor, który ładnie wygląda? Bo krótka? Ale przede wszystkim, ma ładne okładki. I to one u nas najbardziej sprzedają mało znane tytuły. Same zalety. Dla wydawcy fabuła nie jest najważniejsza. Poza tym, to historia dla młodszych, którzy przeważają wśród mangowych odbiorców.

    • @gostekodkomiksow
      @gostekodkomiksow  3 месяца назад

      Smutne to...