Kupuje AC na moto głównie ze względu na kradzież, nie potencjalne szkody. Nie było omówionego tego aspektu a wg. mnie jest mega istotny w świecie jednośladów.
To po co przepłacać za pełne AC, jak masz mini AC. Jest średnio 3 razy tańsze, a obejmuje kradzież lub zniszczenie całkowite, a nie obejmuje najczęstszych przypadków, czyli otarć czy lekkich stłuczek.
Akurat jeśli chodzi o prowizje, to wszystkie zakłady płacą praktycznie tak samo. Najlepiej jest korzystać z obsługi multiagentow który od razu przedstawia kilka zakładów ubezpieczeń, co staje się ostatnio coraz bardziej popularne
Generalny problem polega na tym, ze ludzie nie czytaja tego co podpisuja - i co najlepsze - za co placa skladke 😂 Jesli ktos placi i nie wie za co placi to powodzenia w zyciu 👏
@@mexikus2000 W dużym skrócie. Samochód wzięty w leasing, po 7 miesiącach miałem kolizję z mojej winy. Ubezpieczyciel odmówił mi wypłaty odszkodowania wskazując niejednoznacznie, że do kolizji doszło w sposób nieprzypadkowy. Decyzje od nich dostałem dopiero po 6 miesiącach a później prawie 3 lata chodzenia po sądach.
Ja kupiłem w lutym w Mechelen (Belgia) Yamahe mt07 rocznik 2022. Chodziłem za Ac do niego i wszędzie otrzymywałem odpowiedz negatywna do zakupu lub wyliczenia ac (tu nazywa się full omnium lub mini omnium) były gigantycznie wysokie a w warunkach ogólnych i tak niewiele otrzymasz. Tutaj wręcz ubezpieczyciele nie chcą sprzedawać pełnego ubezpieczenia na motor ze względu na częstotliwość wypadków i jego nieopłacalność ( taka oficjalna odpowiedz otrzymałem z ubezpieczalni) Zostaje tylko „zwykle” oc które i tak nie jest tanie bo kosztuje w zależności od ubezpieczyciela od 400 do 700 euro. Można znaleźć taniej jak masz ubezpieczone auto i ubezpieczasz motor u tego samego ubezpieczyciela.
Jest tylko jeden sposób żeby po uszkodzeniu motocykla nie trzeba było starać się o wypłatę ubezpieczenia... po prostu nie ubezpieczyć, a wtedy firmy ubezpieczeniowe same do nas przyjdą żebyśmy zostawili u nich trochę kasy. Jeżeli zaś chodzi o OC, to według mnie powinno być one nieobowiązkowe. Wtedy to firmy jak np. PZU, będą musiały przekonać nas żebyśmy u nich zostawili trochę kasy, bo inaczej zbankrutują. Będziemy żyli wtedy w państwie obywatelskim, a nie złodziejskim. Jedyną bronią przeciwko zlodziejskiemu państwu jest BUNT, albo obalenie go przez społeczeństwo, w przeciwnym razie w dalszym ciągu będą nas okradać.
Fajny odcinek..ale gdzie niby można dostać ofertę AC wynoszącą 2-3% wartości motocykla? Pewnie w OWU napisane, że trzeba trzymać motocykl w sejfie bo jak ci ukradną go z garażu, to jest już wyłączenie ;)
Branża ubezpieczeniowa sama w sobie jest dosyć mocno regulowana w tym zakresie i obowiązują zasady fair play zarówno na linii agent - agent, gdzie przygotowuje się kalkulacje dla klienta, który u innego agenta już prosił o ofertę (druga oferta nie może być lepsza w tym samym towarzystwie ubezpieczeniowym, przy tym samym zakresie ochrony), jak i na linii agent - klient. W końcu jako pośrednik, ma się obowiązek przedstawienia klientowi zarówno poruszanego w filmie OWU, ale tez karty produktu, która w skrócony, wręcz graficzny sposób przedstawia zakres ubezpieczenia, wyłączenia i inne ważne. Przy okazji warto zwrócić uwagę, ze oba te dokumenty mają ustawowo narzucony standard - jasno jest określone co, gdzie i jak ma byc napisane. Prowizje są na naprawdę podobny poziomie, poza tym jestem zdania, że dobrze przygotowana, obsłużona i sfinalizowana umowa, będzie dla trzech stron korzystna; dla towarzystwa, które ma sprzedaż; dla klienta, który ma odpowiedni zakres ochrony; dla agenta, do którego klient wróci po kolejną polisę.
AC na motor to złodziejstwo. Składki horrendalnie drogie, wypłaty śladowe. Jak w moim Ducati uszkodzę crashpady, klamki czy dźwignie hamulca czy zmiany biegów od Roland Sands Design to NIGDY ubezpieczyciel mi nie zwróci 1000zł za klamkę. Trzeba jeździć z głową, myśleć za innych i tyle.
@@michaz1541 ale przecież moto łatwiej położyć niż samochód, stawki są więc proporcjonalne do tematu czyli do ryzyka, lepiej to siano odkładać sobie na naprawy czy lakiernika i mieć w dupie AC i frajerów od ubezpieczeń
Co do OC to najtańsze nie zawsze jest najlepsze. Bo jeśli zrobiłeś szkodę i twoja ubezpieczalnia nie wypłaci hajsu, to potem jest ryzyko, że będziesz musiał część hajsu płacić z własnej kieszeni.
a co to jest "Ubezpieczalnia internetowa"? NIe jest latwo zostac TU. NIe znam takiej. I smierdzi mi to marudzeniem czlowieka, ktory oplaca biuro i zostal 10 lat do tylu. Poza tym - chetnie obejrze. EDIT: obejrzalem, ogolnie lapka w dol niestety
Kupuje AC na moto głównie ze względu na kradzież, nie potencjalne szkody.
Nie było omówionego tego aspektu a wg. mnie jest mega istotny w świecie jednośladów.
Moglbys napisac jaka stawka i jakie moto? Tak dla przykladu.
@@jbo3669 Triumph Tiger 800 XRC 2015. Płace około 2200zl OC+AC. Z tego co pamietam, Compensa.
Dokładnie
Myslę że dla większości najwazniejsza jest kwestia kradzieży.
@@redrum1906 africa twin dct 2017 rok AC+OC 1990zł ergo hestia
To po co przepłacać za pełne AC, jak masz mini AC. Jest średnio 3 razy tańsze, a obejmuje kradzież lub zniszczenie całkowite, a nie obejmuje najczęstszych przypadków, czyli otarć czy lekkich stłuczek.
Fajny temat i na czasie. No i ogarnięty gość, który wie o czym mówi. 👍
Akurat jeśli chodzi o prowizje, to wszystkie zakłady płacą praktycznie tak samo. Najlepiej jest korzystać z obsługi multiagentow który od razu przedstawia kilka zakładów ubezpieczeń, co staje się ostatnio coraz bardziej popularne
PZU i Warta przy wznowieniach OC rzucają ochlap
Generalny problem polega na tym, ze ludzie nie czytaja tego co podpisuja - i co najlepsze - za co placa skladke 😂
Jesli ktos placi i nie wie za co placi to powodzenia w zyciu 👏
Dobre nagranie. Dzięki za materiał.
widzę po tym filmie, że ćwiczenia na dykcję były robione, czyli czytasz komentarze, dobrze, rozwój, Łysy zapłaci za zdradę
No powiem , że bardzo dobry materiał :)
Dobry odcinek. Gdybym oglądną coś podobnego 4 lata temu to nie musiałbym sądzić się z ubezpieczycielem przez 3 lata. (Pakiet dealerski...) Pozdro
Napisz coś więcej. Właśnie taki posiadam.
Chętnie też usłyszę co Cię złego z tym ubezpieczeniem spotkało
@@mexikus2000 W dużym skrócie. Samochód wzięty w leasing, po 7 miesiącach miałem kolizję z mojej winy. Ubezpieczyciel odmówił mi wypłaty odszkodowania wskazując niejednoznacznie, że do kolizji doszło w sposób nieprzypadkowy. Decyzje od nich dostałem dopiero po 6 miesiącach a później prawie 3 lata chodzenia po sądach.
Oby ta wiedza nie musiała być potrzebna 😅 Piona!
Z autem zastępczym też są schody,dodatkowe ubezpieczenia
Na moją R1 RN19 AC wycenili mi na 20 tysięcy złotych. Rocznie, rzecz jasna :) także świetna sprawa ;)
Ja kupiłem w lutym w Mechelen (Belgia) Yamahe mt07 rocznik 2022. Chodziłem za Ac do niego i wszędzie otrzymywałem odpowiedz negatywna do zakupu lub wyliczenia ac (tu nazywa się full omnium lub mini omnium) były gigantycznie wysokie a w warunkach ogólnych i tak niewiele otrzymasz. Tutaj wręcz ubezpieczyciele nie chcą sprzedawać pełnego ubezpieczenia na motor ze względu na częstotliwość wypadków i jego nieopłacalność ( taka oficjalna odpowiedz otrzymałem z ubezpieczalni) Zostaje tylko „zwykle” oc które i tak nie jest tanie bo kosztuje w zależności od ubezpieczyciela od 400 do 700 euro. Można znaleźć taniej jak masz ubezpieczone auto i ubezpieczasz motor u tego samego ubezpieczyciela.
Super materiał!
Materiał fajny, potrzebny. Muzyka bardzo męcząca w pierwszej jednej czwartej odcinka.
Jest tylko jeden sposób żeby po uszkodzeniu motocykla nie trzeba było starać się o wypłatę ubezpieczenia... po prostu nie ubezpieczyć, a wtedy firmy ubezpieczeniowe same do nas przyjdą żebyśmy zostawili u nich trochę kasy. Jeżeli zaś chodzi o OC, to według mnie powinno być one nieobowiązkowe. Wtedy to firmy jak np. PZU, będą musiały przekonać nas żebyśmy u nich zostawili trochę kasy, bo inaczej zbankrutują. Będziemy żyli wtedy w państwie obywatelskim, a nie złodziejskim. Jedyną bronią przeciwko zlodziejskiemu państwu jest BUNT, albo obalenie go przez społeczeństwo, w przeciwnym razie w dalszym ciągu będą nas okradać.
Fajny odcinek..ale gdzie niby można dostać ofertę AC wynoszącą 2-3% wartości motocykla?
Pewnie w OWU napisane, że trzeba trzymać motocykl w sejfie bo jak ci ukradną go z garażu, to jest już wyłączenie ;)
zrobilibysie materiał o Ktm Rc 125?
Jeżeli ac pisiada gwarantowaną sumę ubezpieczenia brutto to czy po ewentualnej kradzieży samochodu wypłacana jest ta cała kwota na rękę.
Czy gdy skorzystam z AC to składki na AC na kolejny rok będą wieksze podobnie jak to jest z OC w przypadku kolizji ?
Tak, chyba że mamy wykupioną ochronę zniżek przy AC
Branża ubezpieczeniowa sama w sobie jest dosyć mocno regulowana w tym zakresie i obowiązują zasady fair play zarówno na linii agent - agent, gdzie przygotowuje się kalkulacje dla klienta, który u innego agenta już prosił o ofertę (druga oferta nie może być lepsza w tym samym towarzystwie ubezpieczeniowym, przy tym samym zakresie ochrony), jak i na linii agent - klient. W końcu jako pośrednik, ma się obowiązek przedstawienia klientowi zarówno poruszanego w filmie OWU, ale tez karty produktu, która w skrócony, wręcz graficzny sposób przedstawia zakres ubezpieczenia, wyłączenia i inne ważne. Przy okazji warto zwrócić uwagę, ze oba te dokumenty mają ustawowo narzucony standard - jasno jest określone co, gdzie i jak ma byc napisane.
Prowizje są na naprawdę podobny poziomie, poza tym jestem zdania, że dobrze przygotowana, obsłużona i sfinalizowana umowa, będzie dla trzech stron korzystna; dla towarzystwa, które ma sprzedaż; dla klienta, który ma odpowiedni zakres ochrony; dla agenta, do którego klient wróci po kolejną polisę.
zakres ochrony wiadomo i cena też. na Inszury można sobie sprawdzić polisy i je porównać
Pytanie co się dzieje z Danielem zrezygnował już z prowadzenia motobandy na rzecz nowego kanału?
AC na motor to złodziejstwo. Składki horrendalnie drogie, wypłaty śladowe. Jak w moim Ducati uszkodzę crashpady, klamki czy dźwignie hamulca czy zmiany biegów od Roland Sands Design to NIGDY ubezpieczyciel mi nie zwróci 1000zł za klamkę.
Trzeba jeździć z głową, myśleć za innych i tyle.
Stawka za AC za moto 4300 brutto… maksymalne zdzierstwo przy cenie za moto 40 tys zł
@@michaz1541 ale przecież moto łatwiej położyć niż samochód, stawki są więc proporcjonalne do tematu czyli do ryzyka, lepiej to siano odkładać sobie na naprawy czy lakiernika i mieć w dupie AC i frajerów od ubezpieczeń
Co to za motocykl 5:22 - w tych ustawionych po skosie - drugi od dołu, ten zielony/niebieski?
Suzuki DL 650 XT :)
Jak się ma kilka motocykli to trzeba mieć ubezpieczenie osobno na nie czy to samo ubezpieczenie obejmie wszystkie?
Na każdy pojazd musisz mieć osobno ubezpieczenie😉
👍
Nie mam pytań :)
Nowy Triumph - OC + AC 4.5% wartości motocykla.
Dla porównania mubi srubi czy inne portale liczą sobie po 7% i w górę, no ciekawie...
A w jakim towarzystwie ubezpieczałeś?
@@marcinhoffmann1064 ERGO Hestia.
Nowy Triumph Scrambler 1200 - pelne ubezpieczenie: 3% wartości, Allianz
@@jacekw2949 A jak naprawy? Salon i ori części?
W salonie zawsze jest najtańsze ubezpieczenie
taktyczny
Nie polecam ubezpieczalni PZU dla właścicieli hondy
Co do OC to najtańsze nie zawsze jest najlepsze. Bo jeśli zrobiłeś szkodę i twoja ubezpieczalnia nie wypłaci hajsu, to potem jest ryzyko, że będziesz musiał część hajsu płacić z własnej kieszeni.
Bzdura
a co to jest "Ubezpieczalnia internetowa"? NIe jest latwo zostac TU.
NIe znam takiej. I smierdzi mi to marudzeniem czlowieka, ktory oplaca biuro i zostal 10 lat do tylu.
Poza tym - chetnie obejrze.
EDIT: obejrzalem, ogolnie lapka w dol niestety
a jak mam MOto z 90 roku :D ? to musze dopłaćic im za szkode hahhaa
100zl w prezencie ze zniżką do 70%