Jest już taki plugin za free, nawet dwa chyba, tylko nie pamiętam teraz firmy. Jest bardzo podobny do tego. Plugin Alliance ma też fajną wtyczkę do takich rzeczy za free. Double MS.
Pytanie. Po co cudować między mikrofonami, których brzmienie się tylko trochę różni w pasmach, jeśli to samo można uzyskać później dodając odpowiednią korekcję w DAW?? Nie mówiąc już o np pluginie Mic Modeler od Antares itp? Zupełna strata pieniędzy uważam, jeśli ktoś miałby kupić kilka podobnych do siebie mikrofonów. O wszystkim w końcu decyduje słuch i ewentualnie narzędzia pomiarowe w programie. Tym się kieruję. Pozdrawiam. :)
@@sunshinemode9460 bajki na bok lepiej. Taka ściema to nie dla mnie. Pewnie też słyszysz różnicę w kablach głośnikowych. 😂 Jestem praktykiem, nie teoretykiem, a słuch techniczny mam akurat wybitnie rzadki, ale to najmniej ważne. W ostatecznym rozrachunku i tak najbardziej się liczy i robi wrażenie treść muzyki pod kątem kompozycji i wykonania, a nie to, czy jakiś mikrofon uwydatniał pasemko 2-2.1 kHz o pół dB i parę innych. To właśnie chcę powiedzieć przede wszystkim jako muzyk, a nie realizator. Jasne, że studio może sobie posiadać np 50 różnych mikrofonów, choćby po to, żeby dogodzić ludziom, bo ktoś lubi jakiś tam itd. Ale wg mnie dla samej muzyki jest to zbędne. Kilka mocno różniących się od siebie mikrofonów, nie tylko pod względem ch-ki pasma i to w zupełności wystarczy, aby genialnie nagrać zespół. Reszta jest do załatwienia już programowo w obecnych, pięknych pod tym względem czasach. Może to taka pozostałość, po starych, w których takich możliwości jeszcze nie było. Nie wspomnę już o fantastycznym patencie jaki ma np S. Slate na mikrofony. Wówczas wystarczy tylko jeden i ma się niemalże wszystko inne. No ale czasami z jakimiś betonami i tak się w tych tamatach człowiek nie dogada, bo nie rozumieją prostych rzeczy podobnie, jak audiofile - wyznawcy audio voodoo. 😂
@@NebulaStudioPoland koszty koszty!! :) Przy jakichś drobnych niuansach, które bardziej działają na naszą psychikę niż słuch, to koszty są tu jednak najistotniejsze. Ale każdy ma wolny wybór oczywiście i może wydawać kasę na co tam chce.. :)
Całkiem przyzwoity ten mikrofon. Ciut jaśniejszy niż AKG i może klarowniejszy ale zdecydowanie przegrywa z AKG jeżeli chodzi o dynamike w niższych częstotliwościach, a tego nie powinno się ignorować. Jeżeli zależy komuś na jakości i uniwersalności to lepiej chyba wybrać sprawdzoną konstrukcje. Chyba, że to wybór do jakiś szczególnych aplikacji. Ja 10 lat bujałem się z mikrofonem shure beta58a zanim się zorientowałem, że starsza konstrukcja SM58 do wokalu jest po prostu lepsza, naturalniejsza i bardziej efektywna. Kupować z rozwagą.
AKG vs Austrian Audio - FIGHT 🔥
w tym budżecie jeden z lepszych mikrofonów, duży plus za vst do tego majka, można robić cuda
jasność tego mikrofonu do mnie przemawia, fajny odcinek
Mam mikrofon lewitt lct 640 ts ma bardzo podobne możliwości. Super można się nim bawić w kreowanie brzmienia
Petarda te ustawienia. Bardzo przydatne.
Super materiał c:
Słuchaj na iPhonie, próbek głosowych ona brzmią fajnie ale akg bardziej naturalnie, tak jakbym słyszał na żywo.
Jest już taki plugin za free, nawet dwa chyba, tylko nie pamiętam teraz firmy. Jest bardzo podobny do tego. Plugin Alliance ma też fajną wtyczkę do takich rzeczy za free. Double MS.
ruclips.net/video/QTRDc2nwFAU/видео.html
Pytanie. Po co cudować między mikrofonami, których brzmienie się tylko trochę różni w pasmach, jeśli to samo można uzyskać później dodając odpowiednią korekcję w DAW?? Nie mówiąc już o np pluginie Mic Modeler od Antares itp? Zupełna strata pieniędzy uważam, jeśli ktoś miałby kupić kilka podobnych do siebie mikrofonów. O wszystkim w końcu decyduje słuch i ewentualnie narzędzia pomiarowe w programie. Tym się kieruję. Pozdrawiam. :)
Jeszcze wiele rzeczy widać nie jesteś w stanie usłyszeć
@@sunshinemode9460 bajki na bok lepiej. Taka ściema to nie dla mnie. Pewnie też słyszysz różnicę w kablach głośnikowych. 😂
Jestem praktykiem, nie teoretykiem, a słuch techniczny mam akurat wybitnie rzadki, ale to najmniej ważne. W ostatecznym rozrachunku i tak najbardziej się liczy i robi wrażenie treść muzyki pod kątem kompozycji i wykonania, a nie to, czy jakiś mikrofon uwydatniał pasemko 2-2.1 kHz o pół dB i parę innych. To właśnie chcę powiedzieć przede wszystkim jako muzyk, a nie realizator. Jasne, że studio może sobie posiadać np 50 różnych mikrofonów, choćby po to, żeby dogodzić ludziom, bo ktoś lubi jakiś tam itd. Ale wg mnie dla samej muzyki jest to zbędne. Kilka mocno różniących się od siebie mikrofonów, nie tylko pod względem ch-ki pasma i to w zupełności wystarczy, aby genialnie nagrać zespół. Reszta jest do załatwienia już programowo w obecnych, pięknych pod tym względem czasach. Może to taka pozostałość, po starych, w których takich możliwości jeszcze nie było. Nie wspomnę już o fantastycznym patencie jaki ma np S. Slate na mikrofony. Wówczas wystarczy tylko jeden i ma się niemalże wszystko inne. No ale czasami z jakimiś betonami i tak się w tych tamatach człowiek nie dogada, bo nie rozumieją prostych rzeczy podobnie, jak audiofile - wyznawcy audio voodoo. 😂
Za tydzien bedzie porownanie mikrofonu z symulacjami i oryginałow ✌
@@NebulaStudioPoland koszty koszty!! :) Przy jakichś drobnych niuansach, które bardziej działają na naszą psychikę niż słuch, to koszty są tu jednak najistotniejsze. Ale każdy ma wolny wybór oczywiście i może wydawać kasę na co tam chce.. :)
@@BartekEVHskoro masz takie wysublimowane ucho dlaczego nie pracujesz w najlepszych studiach swiata
Mi 414 tez sie bardziej podoba, bardziej naturalnie brzmi.
Całkiem przyzwoity ten mikrofon. Ciut jaśniejszy niż AKG i może klarowniejszy ale zdecydowanie przegrywa z AKG jeżeli chodzi o dynamike w niższych częstotliwościach, a tego nie powinno się ignorować. Jeżeli zależy komuś na jakości i uniwersalności to lepiej chyba wybrać sprawdzoną konstrukcje. Chyba, że to wybór do jakiś szczególnych aplikacji. Ja 10 lat bujałem się z mikrofonem shure beta58a zanim się zorientowałem, że starsza konstrukcja SM58 do wokalu jest po prostu lepsza, naturalniejsza i bardziej efektywna. Kupować z rozwagą.
"Austrian audrio"...