Zagrajmy w Dreamfall: The Longest Journey PL [#8]: Alchera

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 3 окт 2024
  • Grę można kupić tutaj: www.gog.com/pl...
    Chciałbyś zobaczyć tę grę w całości? Skorzystaj z playlisty: • Zagrajmy w Dreamfall (...
    Moje konta w innych serwisach:
    Patronite: patronite.pl/v...
    Discord: / discord
    Facebook: / vicek83
    Strona internetowa: vicek83.netlif...
    Twitch: / vicek83
    Instagram: / vicek83
    Kurator Steam: store.steampow...
    Grupa Steam: steamcommunity...
    #dreamfall

Комментарии • 12

  • @shalryma
    @shalryma 3 месяца назад +4

    Tak jak przez lata które upłynęły od premiery Dreamfalla przetrawiłam wiele swoich emocji o tej grze, tak tych etapów (WATIcorp i obecna tutaj jaskinia z potworem) nadal po prostu nie cierpię. Te sekwencje byłyby wystarczająco trudne w grze zaprojektowanej pod skradanie - przy tutejszym kartonowym sterowaniu zdolności gracza nie mają nic do rzeczy, absolutnie każdy element tej gry jest przeciwko nam i jest wrogiem samym w sobie.
    Jak już gdzieś to mówiłam, jestem przekonana, że rodział Alchera jest powodem, dla którego zaczęłam siwieć w wieku 20 lat :D
    Na szczęście jest to najtrudniejsza sekwencja, potem reszta gry to już jazda z górki.

    • @becik1735
      @becik1735 3 месяца назад +1

      Zgadzam się, aczkolwiek jednak lepiej mi się grało w cześć rozdziału w WatiCorp, niż w podziemiach Markurii. Tam kompletnie nie mogłam sie odnaleźć i ciągle łapał mnie małpolud 😅

    • @shalryma
      @shalryma 3 месяца назад

      @@becik1735 To prawda, korpo było do ogarnięcia po załapaniu rytmu mechanicznego robala. Ten małpolud z podziemi śni mi się do dzisiaj.

    • @vicek83
      @vicek83  3 месяца назад +2

      No właśnie - z górki. I tu zastanawiam się, czy rozgrywka nie została okrojona ze względu na przeciągające się prace nad grą. Rzadko spotykam się z tak bardzo etapowym gameplayem. Zupełnie jakby autorom zmieniała się kilka razy koncepcja. Początek to przygodówka z elementami walk i skradanek, później etap przejściowy, następnie skradanki i walki z nielicznymi elementami przygodówki, a dalej film interaktywny :)

    • @shalryma
      @shalryma 3 месяца назад

      @@vicek83 Myślę, że możesz mieć rację - nie zdziwiłabym się też, gdyby rolę grały presja od wydawcy, żeby wprowadzić więcej sekwencji akcji, bo tak; i brak doświadczenia twórców z takim typem gry.

  • @llYuki0okami
    @llYuki0okami 3 месяца назад +1

    Pisząc z perspektywy osoby, która nie ma sentymentu do serii, stwierdzam że Dreamfall: The Longest Journey ogląda mi się lepiej od poprzedniczki. Jest mniej przegadana, mniej infantylna.
    Nawet dubbing mi bardziej odpowiada, tekst w 18:07 brzmi przecudownie.
    Zoë do twarzy w tym kombinezonie.

    • @pi_kor
      @pi_kor 3 месяца назад +1

      Za to jest wiecej pustego łażenia ;V Z deszczu pod rynnę.

    • @vicek83
      @vicek83  3 месяца назад +1

      Według mnie to nie kwestia infantylizmu, ale przeniesienia akcentów z fantasy na science-fiction. Dreamfall jest jednak znacznie bardziej osadzony w rzeczywistości i nawet Arkadia z problemami jej mieszkańców jest znacznie bliższa naszemu światu niż Arkadii z TLJ.

    • @pi_kor
      @pi_kor 3 месяца назад +1

      @@vicek83 oba gatunki wyglądają bardziej przyziemnie niż w jedynce. Setting sci fi z jedynki bardziej pasował do lat w których dzieje się akcja. Tutaj to bardziej pasuje do prequela dziejącego się ze sto lat wcześniej.

    • @subarumitsubishi697
      @subarumitsubishi697 3 месяца назад

      W jaki sposób Dreamfall jest mniej infantylny? :p

  • @Vegostek
    @Vegostek 3 месяца назад +1

    Ten etap gry jest męczący. Przez sterowanie i pomysły twórców trzeba wiele razy powtarzać pewne etapy. Nienawidziłem skradania w Wiedzminie 2, nie wiem kto w ogóle wpadł na taki pomysł. Tak samo tutaj. Okej, może to być urozmaicenie od ciągłego chodzenia, ale bez przesady. A to tylko dlatego, że sterowanie jest archaiczne, a w tamtych czasach nie był to problem nie do przeskoczenia. Trochę też nie podoba mi się taka zmiana narracji na inną postać. Raz Zoe, raz April. Niby Zoe jest tutaj głównym bohaterem, a April dopełnieniem. Nie wiem, nie wiem. Chyba wolałem jak bylo duzo dialogów :)

  • @serpent3800
    @serpent3800 Месяц назад

    Biorąc pod uwagę twoje problemy z skradankami to pewnie ucieszy cię to, że w kontynuacji jest tego dużo mniej, z tego co pamiętam ;)
    13:30 yup, ta misja trudna nie jest. Gorsza będzie później w ruinach, chyba jedyna, której naprawdę nie lubię w tej grze xd.
    28:15 tutaj chyba oni przychodzą w nieskończość więc możesz już zapamiętać lub nawet nagrać tą melodię do rozwiązania zagadki xd. Zawsze lepiej niż kiedy Zoe tam była.
    35:00 o i tutaj będzie chyba najgorsza zagadka w grze. Jedyna, której nie lubię do dzisiaj -_-
    Ale lorowo te ruiny bardzo mi się podobały. Są klimatyczne i fascynujące jak pomyślisz, kto mógł zbudować taki kompleks i kim byli budowniczowie tych ruin. Z tego co pamiętam to gra nie rozwija tego wątku a szkoda, bo byłoby miło wiedzieć chociaż trochę więcej na ich temat.
    37:00 a tutaj też jestem ciekaw o co konkretnie chodzi. Trochę mi przypomina z wygląda maeurm albo alatianina ale wątpię by to do nich było nawiązania.. chociaż w pobliżu jest jezioro. Może syreny i alatieni mieli kolonie kiedyś pod Markurią?
    38:15 o małpolud xd.
    Następny odcinek się ciekawie szykuje :D