Chopin - Presto con Leggerezza Op. posth. (PL) - analiza, wykład Grzegorza Niemczuka
HTML-код
- Опубликовано: 7 окт 2024
- #kulturawsieci #walc #chopin #wykład
Seria filmów opisujących wszystkie dzieła Fryderyka Chopina. Opowieści o genezie powstania, przystępna analiza utworu, praca nad interpretacją, tłumaczenie zabiegów kompozytorskich wykorzystanych przez Chopina.
Nagrania Grzegorza Niemczuka dostępne w sieci:
Spotify -open.spotify.c...
iTunes - / grzegorz-niemczuk
Tidal - tidal.com/brow...
Deezer - www.deezer.com... - Видеоклипы
What a nice birthday treat, a new lecture
Yes! English version will be at 8.30pm Central European Time
Happy birthday 🎈
Płynął bystry strumyk,skacząc po kamieniach,szybciej,szybciej coraz szybciej aż w rzece utonął,perełka kolejna Chopina!
Pierwsze skojarzenie - Impromptu As-dur. Ta sama tonacja, ten sam szampański humor, wręcz euforyczność. A progresje w kulminacji to aż boleśnie piękne, jakby Chopin nie znał żadnych granic. Uwielbiam Chopina radosnego. Jeśli zaś chodzi o analogie z preludiami z cyklu, to chyba najbliżej piątego w D-dur. Kolejny piekny wykład.
I wracamy do wspaniałych spotkań analityczno-interpretacyjnych. Maestro brawo!
Właśnie teraz oglądam Pana materiał, ten utwór szczególnie zapadł mi w pamięć, ponieważ kojarzy mi się z wiosną i z tym jak wszystko rozkwita i budzi się do życia 😁
Piękne skojarzenie!
Bardzo ciekawy utwór, zapewne nie łatwy do wykonania, melodia wije się zaskakująco kojarząc się z ptasimi odlotami. Analiza pozwala uporządkować nasze słuchanie, odnajdują się frazy, akcenty, kulminacja, a osobiście podoba mi się przyrównanie do budowy muzycznego Ronda. Dziękuję za tę ciekawą pracę analityczną ♥️
Lubię gdy w utworach budowana jest jakaś ciekawa struktura :)
Utwór bardzo ciepły w odbiorze. Wolniejsze tempo bardziej mi odpowiada 😄
Genialny pulsujący jak życie
Kojar,zy mi się Chopin w Za😊światach i ucieczkę z tej drogi
Przypomina wartko płynący strumień pośród kamieni ,
Najmocniej z całego serca BŁAGAM o analizę choćby jednego utworu Franciszka Liszta, najchętniej posłuchałabym o wszystkich lecz wiem, że jest to pewnie niestety niemożliwe. Zdaje sobie również sprawę z tego, że te utwory nie są łatwe. Z Pana analiz dowiaduję się bardzo wiele o każdym jednym utworze Fryderyka, którego prawie tak samo uwielbiam, ale w przypadku Liszta oprócz typowej biografii nie mogę znaleźć zbytnio wiele na jego temat. Wiem, że o Chopinie o tym jak w danym czasie się czuł dowiadujemy się z listów, a czy w przypadku Franza również się coś takiego zachowało?? Wiem, że robi Pan dokładny reserach przed nagrywaniem i jestem pewna, że dowiedziałabym się mnóstwo nowych rzeczy.
Według mnie jego utwory są nie tylko genialne ale i wzruszające(bardzo często płaczę gdy go słucham). Z początku byłam sceptycznie nastawiona do twórczości Liszta, ponieważ nasłuchałam się opinii, że nie ma nic więcej do zaoferowania niż tylko jeden wielki popis techniczny. Przekonałam się, że jest to niesamowicie krzywdzący stereotyp. Takie momenty traktuje jedynie niczym jego własnoręczny podpis, według mnie to nie sprawia, że jego utwory stają się nagle puste. Uważam, że jest on okropnie niezrozumiany i niesprawiedliwie osądzany, bo i w przypadku Chopina nie zabraknie utworów pisanych jakdyby "dla zabawy", ale przecież jemu nikt nie zarzuci, że pisał bez serca. Być może dostrzegam w nich coś czego tam nie ma(?). Co Pan o tym sądzi? Bardzo proszę o odpowiedź i pozytywne rozpatrzenie mojej prośby. Pozdrawiam i bardzo Pana podziwiam za wspaniałą grę i wszystkie dotychczasowe analizy :)
Dziękuję bardzo za ten emocjonalny i pełen pasji do Liszta wpis. Tak, to racja Liszt jest niedoceniany. Oczywistym jest że ma mnóstwo płytkich utworów czysto technicznych, które najczęściej pisał jako młody wirtuoz, sam dla siebie, ale takie były czasy. W latach późniejszych, gdy jego życie duchowe się pogłębiło, stworzył również wiele arcydzieł. Bardzo chętnie zrobię kiedyś analizę jego Ballady h-moll, Doliny Obermana a może nawet Sonaty.... Ale muszę mieć spokojny czas na przygotowanie tych utworów. Teraz w planie jeszcze kończenie Chopina, nagrywanie płyt z jego muzyką, Sonaty Mozarta.... Może uda mi się wpleść w to też Liszta.... obiecuję, że zrobię, ale nie wiem kiedy....
Jejku dziękuję bardzo❤❤
Słabo pana było słychać . Dzieki za analizy .
gościu to se umyj uszy bo nikomu innemu nic nie przeszkadza
Dziękuję za informację. Ten film faktycznie był nagrany inaczej - bez zewnętrznego mikrofonu. Chociaż innym to nie przeszkadza to jednak w kolejnych filmach wrócę do nagrywania dźwięku osobnym mikrofonem. Pozdrawiam serdecznie