Wyleczyłam się z Raka Piersi | Kasia Cisło |

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 7 май 2024
  • Fundacja imstrong zaprasza na rozmowę Gosi Polańskiej z Kasią Cisło (Instagram: rak_piersi_na_serio). Kasia opowie o swoich przeżyciach po diagnozie raka piersi. Z historii naszej Bohaterki dowiecie się m.in. jak wygląda proces leczenia w naszym kraju, czy pacjent może liczyć na pomoc psychologa, jak zmotywować siebie lub swojego bliskiego do działania, pomimo różnych przeciwności losu. Porozmawiamy także o chorobie z kobiecego punktu widzenia: m.in. o utracie włosów po chemioterapii, o samoakceptacji w trakcie i po chorobie.
    #rak #rakpiersi #nowotwór
    #siła #siłajestkobietą #strong #imstrong #fundacjaimstrong #choroba #zdrowie #zdrowienie #leczenie #strongrozmowy #ratujeszżycieznakomicie #cancer

Комментарии • 14

  • @agnieszkabarszcz4866
    @agnieszkabarszcz4866 2 месяца назад +5

    O tak, wsparcie w chorobie to MEGA ważna rzecz - ja choruję od stycznia 2024, na każdą chemię od moich dziewczyn (mam taki babski krąg zbudowany długo przed zachorowaniem) dostaję kosz: kwiaty, wałówkę (domowe rosołki, barszczyki, naturalne kosmetyki, itp) i to jest tak cudowne, że one tak o mnie dbają. Dostałam też mega wsparcie od osób postronnych - moich Klientów, osób ze ścieżki zawodowej i to jest ogromnie wspierające. Obserwuję też Kasię Cisło na Instagramie i wiele sił czerpię z jej historii. No i ja osobiście bardzo mocno wierzę - że moje, czyli pacjentki - nastawienie (pozytywny mindset) to klucz do sukcesu! Więc każdego dnia pracuję z moimi przekonaniami i myślami dotyczącymi chorowania i zdrowienia.

  • @annas.7145
    @annas.7145 2 месяца назад +3

    Siła jest kobietą 🔥🔥🔥Dziekuję Wam Dziewczyny i życzę dużo zdrówka i sił! 🥰🥰🥰

  • @jolantabronowska2316
    @jolantabronowska2316 2 месяца назад +3

    Pozdrawiam
    Kasiu jesteś wojowniczką , u mnie też był rak piersi operacja oszczędzająca węzły czyste teraz czekam na radiację i dalej będzie hormonoterapia ,dziękuję że opowiedziałaś swoją historię ❤️🙏

    • @izazakrzewska8523
      @izazakrzewska8523 19 дней назад

      To tak jak ja 11 lipca zaczynam radioterapię-a co do chemioterapii nie każda pani choruje na skutki uboczne (mi nic nie było no może poza zmęczeniem 😊wszystko przyjęte leczenie takie samo jak w rozmowie (wszystko czyste po operacji-oszczędzającej +6 więzły

  • @mataan870
    @mataan870 Месяц назад +1

    Dziękuję bardzo za ten film. Mam 36 lat i także choruję na raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych-leczę sie w breast unit na Kopernika w Krakowie. Jestem po chemioterapii a po weekendzie mam operację i następnie radioterapię. Ubolewam, że w polskim systemie leczenia nie ma obiecanych konsultantów onkologicznych, ponieważ w poradni Breast Cancer Unit nie ma wystarczająco dużo czasu na wizytach na rozmowę i omówienie np.kolejnych etapów leczenia, przedstawienia możliwości leczenia chirurgicznego z wyszczególnieniem wad i zalet dalej metody- pozostają jedynie wizyty prywatne, aby uzyskać odpowiedź na nurtujące pytania ❤

    • @sylwiap.9105
      @sylwiap.9105 25 дней назад

      Życzę dużo zdrowia tez jestem po chemioterapii operacji i radioterapii tylko ze w Krakowie ma Gancarskiej. Pozdrawiam duzo zdrowia i siły ♥

  • @tabletsamsung3606
    @tabletsamsung3606 20 дней назад +5

    Duzo pisania ale postaram się wskrocie. Mam 66 lat jestem kobieta z Lubelszczyzny. Jakieś 30 lat temu wyczulam guzka na piersi, przy dotyku bolał. Jestem z małego miasteczka, poszlam u nas do lekarza, zrobil podstawowe badania, były ok I powiedział, że nie wie co to jest, dal skierowanie na onkologie do Lublina, bylam zalamana, że to rąk. Siostra mi powiedziala, nie jedz na onkologie, jedz do Tarla do Serwinki(to jest nazwisko). Ja do niej, przeciez ona tylko składa kosci( tak robił jej niezyjacy wiele lat ojciec a pozniej, może przez 60 lat ona a teraz jest wykształcona corka), siostra mi powiedziala, nie ona leczy wszystko. Pojechaliśmy, ona pomacała i powiedziala, nie wiem co to jest i zapytala, czy chcesz leczyc moim sposobem. Powiedziałam tak. Wtedy ona mi powiedziala, smaruj piers( to miesce)maścią rozgrzewającą BENGAY a pozniej kładź na to odciśniętą a wcześniej na oczona w ciepłym mleku bulke albo chleb rozgrzany na parze. Pozniej na to kładłam stara męska chusteczkę do nosa bawełniana oczywiście i zakładadalam stary rozciągnięty biustonosz. Tak robilam, guzek zanikał, wyczuwałam to pod palcami. Robilam to może 2, może 3 tyg. Skierowanie do onkologa wurzrzucilam. Ale jakieś 10 lat temu na ulicy spotkałam swoją dawna kierowniczka lekarz stomatolog, która miała meza ginekologa ( niedawno zmarl) I powiedziala, ze idzie robić mammografie i zapytala mnie - a pani robila? Powiedzialam, że nie i wskrocie opowiedziałam swoją historię. Ale zdecydowałam i ja pójść. I wtedy dopiero się zaczęło. Oczywiście na tej piersi znaleźli guzki i zaczęli do mnie pisac i dzwonić z Lublina. Ja oczywiscie tematu nie zbagatelizowałam i poszlam zrobić USG piersi i natychmiast dostałam skierowanie do Lublina, bo wykryła guzki na jednej i drugiej piersi. A ja ciągle mialam listy i telefony. W koncu poszlam do bardzo dobrego radiologa , który do nas przyjeżdżał z Lublina i on powiedzial tak- faktycznie ma pani guzki na jednej i drugiej piersi ale proszę tego nie ruszać tylko obserwować, właściwie są to stare zwapnienia. Kazal raz w roku robić USG . Ja oczywiscie nie robię. Ale kilka razy, wracałam do metody pani Serwinki(nazwisko znane w okolicach Parczewa od 100 lat) , wtedy, jak nam grypę i się przeziębienie, wtedy czuje bol i kłucie w tej samej piersi z tej samej strony. Jak bombardowali mnie telefonami z Lublina, to jednemu panu piwiedzialam tak, dajcie już spokój, nie wiem kim pan jest, czy lekarzem, czy tech.radoiogii, ale co wy się tak mna interesujecie? Ja do reumatologa dostać się nie mogę, maz do kardiologa też nie, nikt nie dzwoni, nie pyta, jak to jest, może, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze....Pan był bardzo miły wysluchal i zaczął się śmiać, powiedzial tylko- tylko proszę tego nie bagatelizować. A teraz niedawno spotkałam znajomego i powiedzial, ze zona ma guzka czy guzki na piersi I jeżdżą z tym do b.dobrego onkologa do Lublina prywatnie, że b.droga jest wizyta. Opowiedziałam swój przypadek, zapisał nazwę maści i piwiedzial, powiem dla żony. Za jakiś czas bylam u niego w sklepie i sam nawiązał do tematu. Pojechali jeszcze raz do Lublina do pana prof.a on powiedzial, proszę to rozgrzewac, czym się da. Poszli do apteki, kupili masc Bengay i problem się zakończył. Zona przestala jezdzic do onkologa. Oto opisany moj przypadek a każdy niech robi co uważa i jak chce, to nie jest porada medyczna, to jest mój osobisty przypadek. Zycze zdrowia wszystkim.

  • @ewazagorska7841
    @ewazagorska7841 Месяц назад +3

    To jest choroba przewlekla I niestety do koca zycia niczego nie jestesmy pewni.

    • @violak9640
      @violak9640 Месяц назад

      Niestety to jest prawda. Jestem po takiej samej ścieżce leczenia . Ten sam entuzjazm. 3 wizyty kontrolne i markery niestety powolutku idą w górę...

    • @MARZENNA7
      @MARZENNA7 28 дней назад +1

      Tak samo jak osoba zdrowa nigdy nie jest pewna czy nie zachoruje. Poza tym znam panie które leczyły się 20 lat temu i nie mają żadnej choroby przewlekłej więc nie opowiadaj bzdur i nie strasz kobiet

    • @ewazagorska7841
      @ewazagorska7841 26 дней назад

      @@violak9640 bedzie dobrze

    • @ewazagorska7841
      @ewazagorska7841 26 дней назад

      @@MARZENNA7 nie strasze .