Właśnie sobie uświadomiłam po godzinie od obejrzenia Twoich filmików, że masz Chorwację w swoich faworytach. Uwielbiam to i nie mogę się doczekać komentarzy na następnym filmie 😅
No to się doczekałaś już szybciej : nie znoszę utworu Chorwacji. Nienawidzę. Jest to głupi utwór o niczym (niby antywojenny, i coś tam niby wybrzmiewa) ale sory ale nie. To tak jakbym wyszedł na scenę w Liverpoolu i zaśpiewał piosenkę o różowej taczce. Rozumiem kicz, ale bez przesady - mogę wybronić Finlandię, ale tego nie mogę znieść.
Chorwacja to najgorsza propozycja jak to słyszę to zatykam uszy bo wręcz nie mogę słuchać i jeszcze Litwa tragiczna te utwory są jeszcze bardziej tandetne od Blanki
🇱🇻 - Pewnie moja opinia tutaj będzie trochę nieobiektywna bo jestem fanboyem Sudden Lights jeszcze sprzed momentu kiedy wygrali Supernove. Jestem świadomy, że tekst może być trochę.. dziwny.. ale jest to grupa która w dużej mierze tworzy po Łotewsku, więc takie wyjścia ze strefy komfortu zawsze są trudne. Z resztą nie oszukujmy się, dla wielu artystów których językiem ojczystym nie jest angielski, pisanie w tym języku jest sporym ograniczeniem. Kocham całą aranżacje "Aija" jak i ten cały melancholijny klimat, który w preselekcjach został podkreślony wspaniałym stagingiem. Mam nadzieję, że scena w Liverpoolu nie okaże się dla nich za duża. Jest to utwór, który przesłuchałem już pewnie ponad 100 razy i nigdy mi się nie znudzi... moje 2 miejsce całej tej edycji. Utwór, który jest na moim 1 miejscu jest w sekcji twoich faworytów, więc przynajmniej ten fakt mnie cieszy ❤️ 🇳🇴 - Zgadzam się. Dosyć płytka i overhyped. Wielkimi plusami tutaj są energia Alessandry i jej silny wokal ale cała ta "elektrozjebiczna" otoczka jakoś mi nie siada. 🇮🇹 - Rozumiem twoją opinię, ale dla mnie Marco to zdecydowanie materiał na top10, z resztą nie oszukujmy się.. to są Włochy, więc tak samo jak Francja po prostu skończą wysoko, a powód brzmi "bo tak". Zdecydowanie jedna z lepszych ballad napisanych w innym języku niż angielski. 🇦🇲 - Wiem, że może nie jest to najlepszy utwór na Eurowizję a sam tekst brzmi jak napisany przez 12 nastolatkę ze złamanym sercem ale jest to tak przyjemne dla ucha że nie można przejść obok tego obojętnie. Rapowa zwrotka to coś co mocno ją wciąga w górę. Moje osobiste top10 ale wiem że raczej skończy na 14-20 miejscu. 🇮🇱 - Nie zgadzam się, ale nie w taki sposób jaki pewnie można się spodziewać. Jest to dla mnie utwór graniczący na przepaści między rozczarowaniem a średniakiem. Ja na prawdę wiem, że Noe to supergwiazda, która dowiezie zajebisty występ na poziomie Chanel ale sam utwór to wielkie jedno meh. Słuchając go ma się wrażenie, że są to 4 różne utworu sklejone w kupę. Muszę pochwalić tutaj build-up, który przy pierwszym wysłuchiwaniu nawet mnie łapał ale.. czemu całe te budowanie napięcia kończy się dance breakiem? Jako utwór na playlistę jest mega asłuchalny, ale ma wielki potencjał sceniczny. Z resztą się mniej lub bardziej zgadzam, więc już może nie będę omawiać. Moje średniaki: Niemcy, Albania, Hiszpania, Szwecja (!), Estonia, Szwajcaria, Gruzja, Ukraina, Holandia, Norwegia i tak jak mówiłem balansujący na przepaści Izrael. Miłego dzionka :3
Tak jak w poprzednim filmie tak i w tym mam kilka myśli: 1. Kurde, a już miałem nadzieję że Włochy są w twoich faworytach😢. Ok, rozumiem, że można się przyzwyczaić do tego, że pewien kraj trzyma świetny poziom i ja też wolę Brividi czy Fai Rumore jeśli chodzi o włoskie ballady, ale nie zmienia to faktu, że Due Vite też jest niesamowitą balladą. Występ z San Remo mimo minimalizmu, przykuł moją uwagę i zauroczył praktycznie od pierwszego przesłuchania. Marco jest świetnym wokalistą i artystą, który swoją charyzmą i emocjonalnością potrafi zahipnotyzować niezależnie od tego co pokazywali jego poprzednicy. Nie wiem co wy sądzicie o tym utworze ale to jest moje 2 miejsce w tym roku (sory ale Słowenia w tym roku TOTALLY SLAY❤) i jestem przekonany, że Włochy zajmą miejsce w top 10 lub przynajmniej top 10 u Jury. 2. W sumie nie wiem jak to uargumentować, ale uwielbiam Armenię i nie zgadzam się z tym, że pierwsza część piosenki jest nudna. Ta część po prostu przygotowuje nas do bomby jaką jest druga zwrotka i później część kulminacyjna. 3. Nadal nie wierzę, że umieściłeś Maltę w średniakach, a nie w rozczarowaniach AAAAAAA (przepraszam ale ta piosenka mnie tak drażni że jak usłyszę ją w finale to chyba ostentacyjnie wyłączę komputer (pewnie tak nie będzie ale CIIIII)) 4. Z Czechami mam podobne odczucia. Dodatkowo zastanawia mnie wokal który na preparties brzmiał różnie. W Warszawie np. było okropnie ale już w reszcie miast było przyzwoicie więc nie wiem co mam czuć. Na pewno dobrze wyglądała pierwsza próba, którą ostatnio miały, ale zobaczymy bo rzeczywiście może być z tą piosenką różnie i nawet nie zdziwi mnie szokujący brak awansu 5. Jeszcze apropos prób - uwielbiam wersję studyjną Holandii ale ich próba mnie trochę przeraziła. Wokale brzmiały niestabilnie + wykorzystanie konceptu chodzenia w kołko żywcem wzięte z As it was Harrego Stylesa trochę mnie zmroziło. Mam nadzieję, że się obronią ale na ten moment NQ (niestety) 6. Fajnie, że wiele krajów, które są uważane za faworytów u ciebie nimi nie są (Gruzja, Norwegia, Armenia, Czechy, Włochy, Izrael) i mimo że z jednymi decyzjami się bardziej zgadzam, z drugimi mniej to fajnie że masz własne zdanie na ten temat, a nie lecisz za nurtem (a takie mam niestety odczucia dotyczące niektórych kanałów eurowizyjnych). I także spoko, że masz w gronie faworytów kraje, które na ten moment faworytami nie są jak np. Portugalia czy Belgia (w moim przypadku są to Irlandia i Estonia, mimo, że wiem, że mało osób je lubi i mogą mocno flopnąć) 7. 14:07 - RONELA SLAAAY🔥
Wiedziałem że Norwegia nie będzie ci się podobała na tyle by nazwać ją królową Eurowizji :) Lubię ten utwór chcoiaz wiem że nie jest to jakiś bardzo kreatywny i nowoczesny utwór, ale wpada w ucho i mam nadzieję że znajdą się w top 10.
Australia: średniak. Z każdym przesłuchaniem robi się nudniejsza niestety. Mam nadzieję, że to nie jest ostatni rok z Australią, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ESC bez niej. Norwegia: jest to dobra piosenka, ale zgodzę się, że jest zrobiona na siłę. Jednym razem jak ją słucham daje mi power, następnym mnie nudzi, ale może to dlatego, że ta piosenka ciągle krąży na TikToku. Ogólnie myślę, że występ na żywo dodaje jej uroku i życzę jej jak najlepiej. Izrael: piosenka ma dobre momenty, które bardzo dobrze się słucha. Niestety jest chaotyczna i ma się wrażenie, że jest to 5 piosenek w jednej, co w mojej opinii odbiera jej autentyczności. Występ dopiero zweryfikuje, czy mi się ostatecznie będzie podobać czy nie. Armenia: nie wiem co jest z tą piosenką, ale za każdym razem jak ją słucham to się wyłączam i mało przez to pamiętam. Po prostu jej chyba nie czuję. Doceniam natomiast świetny wokal. Może na scenie mnie przekona? Czechy: mój faworyt. Piosenka bardzo szybko wpada w ucho i mam wrażenie, że nie ma słabych momentów. Lubię ten mix kulturowy. Sam tekst jest mocny i do mnie trafia. Mam nadzieję, że dziewczyny poradzą sobie na scenie. Kibicuję mocno. Malta: to jest zupełnie nie mój klimat i nie umiem jej przesłuchać w całości. Rozumiem jednak koncept i wiem, że może się podobać, więc dobrze im życzę. Holandia: piosenka jest przyjemna. Z początku uważałam ją za nudną, ale rośnie we mnie powoli. Kompozycję ma naprawdę dobrą i myślę, że na żywo może się obronić. Albania: kupuję klimat piosenki i ma fajne momenty, które wpadają w ucho. Natomiast jako całość trafia do średniaków, bo jest mi po prostu obojętna. Łotwa: bardzo lubię i będę kibicować. Piosenka trafia w mój gust, natomiast brakuje mi coś w niej. Zwrotki są naprawdę świetne, jednak może więcej mocy w refrenie by się przydało, tak jak w instrumentalu pod koniec? Końcówka zwłaszcza jest niesamowita. Bardzo chciałabym zobaczyć Łotwę w finale. Dania: z początku nie lubiłam tej piosenki, ale jest coś w niej przyjemnego. Kupuję osobę Reileya, wydaje mi się autentyczny. Uważam, że użyty autotune dodaje odpowiedniego charakteru piosence, ale boję się jak to będzie się prezentowało na żywo. Myślę, że może pozytywnie mnie zaskoczyć. Estonia: nawet lubię, ale czekam na występ, bo myślę, że na żywo może pozamiatać. Wokal ma świetny. Mołdawia: bardzo lubię i kibicuję. Ma dobrą energię i lubię połączenie folku i elektroniki. Jedyna wada to taka, że po kilku przesłuchaniach robi się powtarzalna, bo poza świetną muzyką, refren nie jest zbytnio ambitny. Myślę, że na tej piosence publiczność pod sceną będzie szaleć. Włochy: zupełnie się zgodzę z jednym komentarzem, że zapomniałam o istnieniu tej piosenki. Ciężko mi się wypowiedzieć o niej, bo wokal ani kompozycja nie wydają się złe. Po prostu do mnie utwór nie trafia.
Australia - moje 4 miejsce w tym roku, uwielbiam tę fuzję gatunków, dla mnie najlepsza australijska propozycja jaka kiedykolwiek została wysłana (bo w sumie jest to pierwszy przypadek żeby piosenka Australii była w moim top 10, poprzednią ulubioną była Kate w 2019) Norwegia - Alessandra ma fajny głos, ale sama piosenka jest nudna i jest czymś, co już tyle razy słyszałem w różnych odmianach że aż jestem w szoku że tyle ludzi w fandomie mówi o tym jak o czymś super świeżym czego jeszcze nie było - polecam dla takich ludzi odsłuchanie kawałków Armina van Buurena czy Luke'a Bonda z 2018/2019 roku, szczególnie Blah Blah Blah którego Queen of Kings jest praktycznie kopią (na dropie/refrenie) mała uwaga - ten bit w refrenie to nie techno tylko trance XD ale to tak na marginesie Izrael - nudny girl pop, thank u, next do tego przerwy taneczne to cringe i sprawiło to że Chanel w zeszłym roku spadła mocno w moim rankingu po początkowym zachwycie Armenia - początkowo dla mnie to również był średniak, obecnie jest to moje 6 miejsce bo uwielbiam intro, refren oraz ormiańską część tej piosenki, jedynym minusem jest ta "rapowana" część, czuję jakby to w ogóle tam nie pasowało Czechy - bardzo podoba mi się produkcja w tym kawałku, z resztą już drugi rok z rzędu Czesi dobrze wyprodukowali swój kawałek, ale sama tematyka piosenki lekko mnie odpycha no bo już ile można, typowy średniak na okolice 16/17 miejsca Malta - ta piosenka z każdym kolejnym tygodniem zalicza lekki awans, coraz bardziej mi się podoba, ale wciąż są to okolice 12/13 miejsca, a nie top 10 Holandia - jedna z lepszych ballad ostatnich lat, ale ich wykonanie na żywo to wielki znak zapytania bo na imprezach przed Eurowizją średnio to wyglądało, mimo wszystko mają jeszcze trochę czasu żeby doszlifować wokal i jest to wciąż moje 9 miejsce Albania - tu w sumie nie mam nic do powiedzenia, typowy średniak, nic pozytywnego, nic negatywnego Łotwa - moje numero uno w tym roku, kocham ten kawałek jak i zespół, ale to nic dziwnego bo alternatywny/indie rock to jeden z moich ulubionych gatunków, trzymam kciuki żeby przeszli tę rzeźnię w półfinale a potem niech już się dzieje co ma się dziać, byleby ostatni nie byli w finale XD + boli mnie to że nie będę nawet mógł na nich zagłosować w półfinale bo my jesteśmy w 2 :/ Dania - mój numer 3 w tym roku i jest to dla mnie ogromne zaskoczenie że to polubiłem, bo z reguły nie przepadam za typowo tiktokowymi piosenkami, ale ta piosenka jest po prostu zbyt catchy żeby jej nie nucić Estonia - ballada żeby odniosła sukces musi mieć to coś, musi mieć emocje dostrzegalne na każdym kroku, Arcade właśnie takie było, dlatego wygrało w 2019 Bridges natomiast jest dla mnie balladą kompletnie pozbawioną emocji, pustą, generalnie nieciekawą Mołdawia - moje 8 miejsce w tym roku, nie byłem fanem piosenki Pashy sprzed dekady, ale ta tegoroczna jak najbardziej do mnie trafia, można było bać się trochę o staging, ale jak zobaczyłem zdjęcia i filmy z prób już z Liverpoolu to wygląda to ciekawie więc nie mogę się doczekać żeby to zobaczyć w pełnej krasie Włochy - początkowo miałem ten kawałek w top 5, ale bardzo szybko się znudził, podobnie było rok temu z Brividi, tylko że Brividi mimo wszystko zostało do końca w moim top 5, a Due Vite jest już bardziej top 15
Alessandra moim zdaniem wszystkim się już przejadła, mi osobiście chyba też :) będzie między 10-15 miejscem. Izrael będzie w top 10, bo występ taneczny będzie sztosem. Nie rozumiem zachwytów również nad Czechami, uważam, że będzie wielki flop. Łotwa w rankingach jest dosyć nisko, ale wg mnie zasługuje aby być 15-20 miejsce. A Mołdawia takie 10-15. Ogólnie w tym roku ciężko mi wybrać najlepsze top 10 nawet, co chwilę coś mi się zaczyna nie podobać :) Czekam na Twoje najlepsze propozycje, bo widzę że będzie tam Słowenia, Finlandia i Francja czyli moje top 3. PS. Szwecja po próbach bardzoo słabo.
O ile w poprzednim odcinku o rozczarowaniach zgadzałem się z Tobą w 100% tak teraz... wysyłam na Ciebie bandę z Nowej Huty. Norwegia - królowa dla mnie top 3 Czechy - bardzo ciekawa propozycja Albania - kocham, również mam ogromną słabość do tamtejszych piosenek z Włochami się zgadzam, nudna piosenka jak z jakiejś telenoweli. Nie mogę tylko przeżyć jak jutro będziesz chwalił Szwecję i to hajpowane zwycięstwo Loreen pa dla niej. Znowu Hiszpania zostanie okradziona ze zwycięstwa...
Dla mnie Loreen jest niezaprzeczalnie świetna, ale nie serwuje nam nic nowego. Taki odgrzany kotlecik. Dobry i sie zeżre, ale lepszy byl na świeżo te kilka lat temu 😅
A ile będzie piosenek w finale? Norwegia ma piosenkę taka jak do filmu. Unicorn jest nowoczesna piosenką i nawet podoba mi się, a Blanka które miejsce?
Twoje średniaki, oczywiście trzeba się wprawić przed jutrzejszą maturką z polskiego, więc rozprawka na temat piosenek eurowizyjnych część 2 - LET'S GO: Australia - kurcze, pamiętam jak rok temu w Australia Decides miałam problem z wyborem pomiędzy Voyager a Sheldonem, bo obie propozycje dla mnie były świetne, niestety Dreamer uważam za dużo lepszą piosenkę niż Promise, ALE Promise również mi się podoba! wpada w ucho, brzmienie jest fajne, mają jako zespół sporo fajnej, dobrej energii, lubię głos i aurę samego wokalisty, generalnie po prostu nie ma czym się przesadnie zachwycać, bo to po prostu fajny do przesłuchania i obejrzenia zespół, do finału powinni wejść, zwłaszcza, że zamykają i staging też się szukuje chyba dobry Norwegia - nie jestem wielką fanką tego utworu, trochę nie rozumiem tego całego hype'u, chociaż lubię Queen Of Kings na pewno bardziej niż na początku, w NMGP były dużo bardziej interesujące mnie propozycje i po wygranej Alessandry czułam lekki żal, również miałam duże skojarzenie z Avą Max, sama piosenka to w sumie materiał na Tik Toka, co już zaobserwowaliśmy, mam wrażenie, że jestem obecnie na etapie, gdzie przyzwyczaiłam się już do tego utworu, sama Alessandra jest prześliczna i pełna wdzięku oraz talentu, więc trzeba przyznać, iż robi robotę, ale bardziej się już chyba nie przekonam, finał mają na spokojnie i będą raczej na pewno w TOP10 Izrael - o tym, że Noa Kirel ma reprezentować Izrael wiedzieliśmy już od dawna, jest to dość duża gwiazda na scenie izraelskiej, utwór w fandomie jest bardzo lubiany, ale muszę przyznać, że nie wpada w moje gusta, jak dla mnie tam się dzieje zdecydowanie za dużo w warstwie instrumentalnej, mimo chwytliwości i dobrej produkcji to nie przekonuje mnie nieczym, porządna robota, ale wciąż jest to dość płytki utwór, nie czuję w niej również jakiejś autentyczności, patrząc już na próby to udźwignęli raczej ten utwór i na scenie naprawdę będzie widowisko, co oczywiście szanuje i podziwiam, ale nie ma opcji, że przekonam się do tego bardziej, mogą walczyć o TOP10 Armenia - myślałam, że wyślą jakąś typową piosenkę do radia, typowe YAAAAS SLAY QUEEN MOMENT, ale nie tym razem, zaserwowali nam balladę, niezwykle teatralną i ciekawą, uwielbiam przekaz tego utworu, bo w końcu nie mamy tutaj płakania nad toksycznymi ex czy innych miłosnych podbojów z przeszłości lub teraźniejszości tylko marzenie o przyszłym, zdrowym związku, bardzo podoba mi się ten przekaz i uważam, że jest to jeden z lepszych na tegorocznej Eurowizji, kocham to jak ten utwór się rozwija, że dzieje się tu dość sporo, ale mimo wszystko piosenka jest spójna, emocje powoli rosną, mamy moment kulminacyjny, rozpływam się nad całością Future Lover i jest to jeden z moich faworytów, Brunette dostała 2 pozycje w RO, czyli trochę pechowo, ale uważam, że uda jej się wejść do finału, z prób ma bardzo ładne ujęcia, choć one niewiele mówią, ale mam nadzieję, że Armenia mnie nie zawiedzie Czechy - duży hype był na ten utwór od początku, ja mam trochę z nią dziwną relację, próbowałam to polubić, zrozumieć, ale jednak w refrenie panuje chaos, lubię te kobiecość, przekaz, inność, tylko, że tu się za dużo dzieje i nie słuchałabym tego na co dzień, brakuje tu jakiegoś porządku i wiodącej idei, po próbach wyczuwam jednak sporego flopa i już sama nie wiem, czego się spodziewać Malta - preselekcje tego kraju w tym roku to był istny bajzel, z tych 40 (?) piosenek podobał mi się Aidan, który został wydalony z powodu złamania regulaminu, na drugim miejscu miałam właśnie The Busker, może nie z wysoką oceną, ale jednak wciąż - lepiej Malta nie mogła wybrać, w sumie to z dnia na dzień zaczęłam lubić te piosenkę jeszcze bardziej i dziś mogę stwierdzić, że naprawdę to lubię i kibicuje, uroczy przekaz o imprezie dla introwertyków, chwytliwy kawałek, saksofonik, idea sweterka, to wszystko tworzy jakąś całość przyjemną dla ucha, ale i też dla oczu, staging zapowiada się naprawdę fajny, kolorowy, z fajną energią, nie sądzę, żeby weszli, ale życzę im jak najlepiej Holandia - po pierwszym przesłuchaniu tego utworu byłam oczarowana, nie wiem, czy to jakiś potajemny urok Duncana, ale tekst totalnie do mnie przemówił, głosy Mii i Diona pięknie się łączą, pasują do siebie, uwielbiam charakter i atmosferę tego utworu i naprawdę go lubię, mam słabość do takich balladowych duetów, jednak bardzo boję się o ten występ na żywo, podczas preparties z wokalem bywało różnie (chociaż nie powinnam się też tym sugerować), ale mam nadzieję, że finalnie naprawdę dobrze się pokażą i nie zawiodą, od występu w sumie zależy ich awans Albania - włączysz turecki serial i słyszysz właśnie takie Duje, no mam problem z tą bałkańską kulturą, ale uwielbiam fakt, że jadą całą rodzinką, bo to takie dość urocze, mają w sobie coś interesującego, wiadomo, że się wyróżniają, ale nie jestem w stanie przy tym zostać, słuchać, oglądać z dużą przyjemnością, nie mój typ, po prostu mnie męczy, myślę, że finał mają Łotwa - uwielbiam Sudden Lights na każdej płaszczyźnie, tu wszystko działa, oni jako zespół mają super relacje, świetnie wyglądają razem na scenie, jest to coś ciekawego, takiego utworu na Eurowizji nie widziałam i cieszę się, że Łotwa startuje z tak ciekawą pod w sumie każdym względem propozycją, kocham ten nietuzinkowy instrumental, ten lekki chaos w nim, który dosłownie działa kojąco na moją duszę, teledysk jest strasznie estetyczny, ciekawy, ładny, potęguje przekaz, który aż tak w tekście nie jest naznaczony, czekam, aż będę się rozpływać nad występem na żywo w Liverpoolu, bo wiem jak potrafią przekazać te wszystkie emocje, kibicuje im całego serduszka, bo to również jedna z moich ulubionych piosenek w tym roku, ale chyba nie obstawiałabym ich jako zakwalifikowanych do finału Dania - matko, ja już nie wiem jak to skomentować, o tym chłopaku można tyle powiedzieć, w sensie śmieszy mnie ta cała otoczka wokół niego i tej piosenki, która poniekąd stała się leciutkim memem w fandomie, muszę się przyznać, że lubię te piosenkę, wpada w ucho i to strasznie pasuje mi do środowiska tik tokowego (on sam w sumie jest znany z Tik Toka) i tak właściwie może i potrzebujemy też takich piosenek na Eurowizji? nie da się zrobić tak, aby wszystkie piosenki były bardzo wyjątkowe, wyróżniające się, właśnie potrzebujemy takiego nieszkodliwego Breaking My Heart, z prostym, niewymagającym tekstem i chwytliwą melodią, do której można się pobujać, potańczyć, nie ubóstwiam tego utworu, ale jednak mimo wszystko cieszę się, że mamy takiego Reiley'a w stawce, który samym sobą urozmaica tę Eurowizję, naprawdę nie wiem czy to awansuje, czy nie, jak wcześniej stawiałam na to, że tak, tak teraz schylam się bardziej ku nie Estonia - problem się zaczął, kiedy miałam w Eesti Laul totalnie innych faworytów i wygrała Alika, która mnie po prostu nie przekonuje, zwykła, bezpieczna, solidna i niczym niewyróżniająca się ballada, wiemy, że Alika ma świetny wokal, ale nie kupuję tej piosenki samej w sobie, po prostu brakuje mi jakiegoś konkretnego przekazu, może większej szczerości i pomysłu, a tu pianino gra samo, ale trzeba przyznać, że Alika jest fajną artystką Mołdawia - uwielbiam ten lekko wiedźmiński klimat, Pasha ma tak niesamowicie piękny artyzm w sobie - charakterystyczny, ładny głos, bardzo ciekawy image, jest magnetyczny, jak w sumie cały występ, bo pozostałym osobom na scenie również nie brakuje charyzmy, kocham pomysł na ten utwór, całą aranżacje to jest właśnie moment, którego my pragniemy na Eurowizji, czyli ta cała inność, wyjątkowość tego utworu, ale w żadnym stopniu nie przesadzona, mamy tu ciekawy instrumental i przyciągający występ, z dnia na dzień lubię to coraz bardziej, finał mają spokojnie, mam nadzieję, że wbiją się w TOP10 Włochy - w Sanremo było wiele lepszych utworów na Eurowizję, ale oczywiście to nie są preselekcje, a show należało do Włochów, dlatego też Marco wygrał, oczywiście ma on świetny wokal, fajną energię, wie po co jest na scenie, porządny utwór, ale jak na początku Due Vite bardzo mi się podobało, trzęsłam się podczas występu Marco na Sanremo, ale jakoś z czasem te wszystkie emocje ze mnie zeszły i nie czuję już tego, co czułam wtedy, więc trochę mi przykro, ale może w Liverpoolu to wszystko wróci AMEN!
Nie wiem co się stało, że tacy zgodni jesteśmy w tym roku. U mnie jedynie Mołdawia jest w top 10, ale całkowicie rozumiem o czym mówisz i możemy tylko mieć nadzieję, że pójdzie im lepiej niż sądzimy. Zupełnie nie rozumiem zachwytów nad Norwegią i Włochami. Norwegia jest tak eurowizyjnie oklepaną propozycją, że szkoda mi czasu na ponowne przesłuchanie. Włochy znów nudne, ja nie czuję żadnych emocji z tego występu. Bardzo kontrowersyjnie z mojej strony, ale Hiszpanię wrzuciłabym do średniaków w tym roku 😉
Włochy nie są zbyt kontrowersyjne, w topkach rzadko pojawiają się w top 10, u mnie tez wywołują zerowe emocje. Czechy mój numer 1, ale również bardzo obawiam się flopa… Aż strach się bać na którym miejscu masz Chorwację 😂 Oto moi średniacy: 25. Łotwa - Fajny vibe, ale trochę ginie w tłumie 24. Włochy - to samo co w filmie 23. Hiszpania - mega doceniam, ale jest to po prostu zbyt ciężkie do regularnego słuchania 22. Holandia - Chyba przepadną w tym roku 21. Australia - Podoba mi się to, że niemal co roku wysyłają nam coś innego 20. Estonia - wolałem mojego idola Stefana 19. Albania - 7 raz to samo, ale wciąż nie jestem znudzony 18. Ukraina - nie wiem dlaczego tak niedoceniana, produkcyjnie jest naprawdę świetnie 17. Szwajcaria - piękny i aktualny przekaz 16. Izrael - Dość chaotyczny, ale Noa zaczyna błyszczeć na próbach 15. Serbia - Uwielbiam kierunek w jakim podąża Serbia 14. Portugalia - piękne i eleganckie, bardzo wpada w ucho 13. Polska - tak jest, najsilniejszy z średniaków, No co mam prowadzić, że to niezwykle mocno wpada w ucho?
Na pewno nie zgadzam się co do Włoch i Norwegii. Jak dla mnie top3 razem z Francją. Ale czekam do finału. Izrael - z tym mam problem w ocenie i też bym powiedział średniak. Słyszę tam 5 piosenek zlepionych w jedną, okraszone dobrym występem na podstawie fragmentówprób. Ale nie bardzo to widzę. Podobnie Armenia, niby lubię ale coś mi nie pasuje. Reszta to są typowe średniaki, może bym Mołdawię podpiął ciut wyżej, takie high middle class. Tutaj bym wrzucił jeszcze Szwecję, Słowenię i Gruzję. Australia i Dania do rozczarowań.
Też nie rozumiem, dlaczego Norwegia jest wysoko u buków. Generyczna piosenka. Albania pewnie wejdzie. Ma swój specyficzny urok. Łotwa ma bardzo ładne ujęcia w występie. Włochy faktycznie nudne,choć dobrze zaśpiewane.
Australia - dla mnie w rozczarowaniach, juz nawet postawiłam u buków że nie awansują 😅 Norwegia - oj nie, to bardzo lubie, ale nie bede cie przekonywać Izrael - ja sie spodziewalam czegoś o wiele lepszego po Noa Kirel (jak kolwiek to się odmienia). Do tego tygodnia zapominałam, że ta piosenka jest już wybrana lol Armenia, Czechy - tutaj się z wszystkim zgadzam ❤ Malta - omg uwielbiam, mam naprawde ogromną nadzieje że wejdą do finału, w drugim półfinale to z palcem w dupie by weszli :/ Holandia - o ich istnieniu też zapominam xd plus wokalnie średnio więc wolałabym to miejsce dla innych Albania - od 2018 żadna mi sie nie podobała jakoś specjalnie, taka połowa/dół tabeli Łotwa - niewiem czy już widziałeś pierwsze próby, ale te fragmenty co są dodane mnie kupują mega chociaż piosenka ogólnie średnia Dania - z tych o łamaniu serca to lepszy niż Cypr, ale lepiej niech nie awansuje lol Estonia - o matko jak ja uwielbiam głos Aliki, mam naprawde nadzieję że się prześliźgnie Mołdawia - UWIELBIAM, wspaniałe, miła odmiana, chociaż kiczowatą Mołdawię też zazwyczaj uwielbiam, będę chyba głosować i niech idą do top10 Włochy - OMG TOTALNIE, czuję się w mniejszości, ale to jest tak słaba ballada z generatora śpiewana przez ładnego Pana że masakra. Nie rozumiem czemu Włosi tak bardzo boją się wysłać kobietę 🙄 zwłaszcza że w tym roku pierwszy raz w całości oglądałam Sanremo i naprawde jest w czym wybierać. Była cudowna Madame, było Made in Italy Rosy Chemical co było by takim szokiem z Włoch, nawet Lazza i Colapesco Dimartino fajniejsze, a z męskich ballad o wiele bardziej wolałam Tango Tananai, także nie jestem w stanie się pogodzić z tym wyborem, mam gdzieś w okolicach 25 miejsca lol
Właśnie sobie uświadomiłam po godzinie od obejrzenia Twoich filmików, że masz Chorwację w swoich faworytach. Uwielbiam to i nie mogę się doczekać komentarzy na następnym filmie 😅
No to się doczekałaś już szybciej : nie znoszę utworu Chorwacji. Nienawidzę. Jest to głupi utwór o niczym (niby antywojenny, i coś tam niby wybrzmiewa) ale sory ale nie. To tak jakbym wyszedł na scenę w Liverpoolu i zaśpiewał piosenkę o różowej taczce. Rozumiem kicz, ale bez przesady - mogę wybronić Finlandię, ale tego nie mogę znieść.
@@marcinsznn szanuję opinie i rozumiem czemu to może się nie podobać 😊
@@amaranthmoon71 i to jest w muzyce piękne - każdy ma swoją opinię i ważne, by szanować opinie innych :)
Chorwacja to najgorsza propozycja jak to słyszę to zatykam uszy bo wręcz nie mogę słuchać i jeszcze Litwa tragiczna te utwory są jeszcze bardziej tandetne od Blanki
Noa to akurat pewniak do top 10 z ogromną szansą na podium 🇮🇱🦄
It's gonna be phenomen phenomen phenomenal
🇱🇻 - Pewnie moja opinia tutaj będzie trochę nieobiektywna bo jestem fanboyem Sudden Lights jeszcze sprzed momentu kiedy wygrali Supernove. Jestem świadomy, że tekst może być trochę.. dziwny.. ale jest to grupa która w dużej mierze tworzy po Łotewsku, więc takie wyjścia ze strefy komfortu zawsze są trudne. Z resztą nie oszukujmy się, dla wielu artystów których językiem ojczystym nie jest angielski, pisanie w tym języku jest sporym ograniczeniem. Kocham całą aranżacje "Aija" jak i ten cały melancholijny klimat, który w preselekcjach został podkreślony wspaniałym stagingiem. Mam nadzieję, że scena w Liverpoolu nie okaże się dla nich za duża. Jest to utwór, który przesłuchałem już pewnie ponad 100 razy i nigdy mi się nie znudzi... moje 2 miejsce całej tej edycji. Utwór, który jest na moim 1 miejscu jest w sekcji twoich faworytów, więc przynajmniej ten fakt mnie cieszy ❤️
🇳🇴 - Zgadzam się. Dosyć płytka i overhyped. Wielkimi plusami tutaj są energia Alessandry i jej silny wokal ale cała ta "elektrozjebiczna" otoczka jakoś mi nie siada.
🇮🇹 - Rozumiem twoją opinię, ale dla mnie Marco to zdecydowanie materiał na top10, z resztą nie oszukujmy się.. to są Włochy, więc tak samo jak Francja po prostu skończą wysoko, a powód brzmi "bo tak". Zdecydowanie jedna z lepszych ballad napisanych w innym języku niż angielski.
🇦🇲 - Wiem, że może nie jest to najlepszy utwór na Eurowizję a sam tekst brzmi jak napisany przez 12 nastolatkę ze złamanym sercem ale jest to tak przyjemne dla ucha że nie można przejść obok tego obojętnie. Rapowa zwrotka to coś co mocno ją wciąga w górę. Moje osobiste top10 ale wiem że raczej skończy na 14-20 miejscu.
🇮🇱 - Nie zgadzam się, ale nie w taki sposób jaki pewnie można się spodziewać. Jest to dla mnie utwór graniczący na przepaści między rozczarowaniem a średniakiem. Ja na prawdę wiem, że Noe to supergwiazda, która dowiezie zajebisty występ na poziomie Chanel ale sam utwór to wielkie jedno meh. Słuchając go ma się wrażenie, że są to 4 różne utworu sklejone w kupę. Muszę pochwalić tutaj build-up, który przy pierwszym wysłuchiwaniu nawet mnie łapał ale.. czemu całe te budowanie napięcia kończy się dance breakiem? Jako utwór na playlistę jest mega asłuchalny, ale ma wielki potencjał sceniczny.
Z resztą się mniej lub bardziej zgadzam, więc już może nie będę omawiać.
Moje średniaki:
Niemcy, Albania, Hiszpania, Szwecja (!), Estonia, Szwajcaria, Gruzja, Ukraina, Holandia, Norwegia i tak jak mówiłem balansujący na przepaści Izrael.
Miłego dzionka :3
W 100% zgadzam się z tobą co do Włoch
Zapomniałem, że Włochy biorą udział
Włochy są Nudne
Tak jak w poprzednim filmie tak i w tym mam kilka myśli:
1. Kurde, a już miałem nadzieję że Włochy są w twoich faworytach😢. Ok, rozumiem, że można się przyzwyczaić do tego, że pewien kraj trzyma świetny poziom i ja też wolę Brividi czy Fai Rumore jeśli chodzi o włoskie ballady, ale nie zmienia to faktu, że Due Vite też jest niesamowitą balladą. Występ z San Remo mimo minimalizmu, przykuł moją uwagę i zauroczył praktycznie od pierwszego przesłuchania. Marco jest świetnym wokalistą i artystą, który swoją charyzmą i emocjonalnością potrafi zahipnotyzować niezależnie od tego co pokazywali jego poprzednicy. Nie wiem co wy sądzicie o tym utworze ale to jest moje 2 miejsce w tym roku (sory ale Słowenia w tym roku TOTALLY SLAY❤) i jestem przekonany, że Włochy zajmą miejsce w top 10 lub przynajmniej top 10 u Jury.
2. W sumie nie wiem jak to uargumentować, ale uwielbiam Armenię i nie zgadzam się z tym, że pierwsza część piosenki jest nudna. Ta część po prostu przygotowuje nas do bomby jaką jest druga zwrotka i później część kulminacyjna.
3. Nadal nie wierzę, że umieściłeś Maltę w średniakach, a nie w rozczarowaniach AAAAAAA (przepraszam ale ta piosenka mnie tak drażni że jak usłyszę ją w finale to chyba ostentacyjnie wyłączę komputer (pewnie tak nie będzie ale CIIIII))
4. Z Czechami mam podobne odczucia. Dodatkowo zastanawia mnie wokal który na preparties brzmiał różnie. W Warszawie np. było okropnie ale już w reszcie miast było przyzwoicie więc nie wiem co mam czuć. Na pewno dobrze wyglądała pierwsza próba, którą ostatnio miały, ale zobaczymy bo rzeczywiście może być z tą piosenką różnie i nawet nie zdziwi mnie szokujący brak awansu
5. Jeszcze apropos prób - uwielbiam wersję studyjną Holandii ale ich próba mnie trochę przeraziła. Wokale brzmiały niestabilnie + wykorzystanie konceptu chodzenia w kołko żywcem wzięte z As it was Harrego Stylesa trochę mnie zmroziło. Mam nadzieję, że się obronią ale na ten moment NQ (niestety)
6. Fajnie, że wiele krajów, które są uważane za faworytów u ciebie nimi nie są (Gruzja, Norwegia, Armenia, Czechy, Włochy, Izrael) i mimo że z jednymi decyzjami się bardziej zgadzam, z drugimi mniej to fajnie że masz własne zdanie na ten temat, a nie lecisz za nurtem (a takie mam niestety odczucia dotyczące niektórych kanałów eurowizyjnych). I także spoko, że masz w gronie faworytów kraje, które na ten moment faworytami nie są jak np. Portugalia czy Belgia (w moim przypadku są to Irlandia i Estonia, mimo, że wiem, że mało osób je lubi i mogą mocno flopnąć)
7. 14:07 - RONELA SLAAAY🔥
Wiedziałem że Norwegia nie będzie ci się podobała na tyle by nazwać ją królową Eurowizji :) Lubię ten utwór chcoiaz wiem że nie jest to jakiś bardzo kreatywny i nowoczesny utwór, ale wpada w ucho i mam nadzieję że znajdą się w top 10.
Za opinie o Norwegi spodziewaj się w nocy snajpera
Australia: średniak. Z każdym przesłuchaniem robi się nudniejsza niestety. Mam nadzieję, że to nie jest ostatni rok z Australią, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ESC bez niej.
Norwegia: jest to dobra piosenka, ale zgodzę się, że jest zrobiona na siłę. Jednym razem jak ją słucham daje mi power, następnym mnie nudzi, ale może to dlatego, że ta piosenka ciągle krąży na TikToku. Ogólnie myślę, że występ na żywo dodaje jej uroku i życzę jej jak najlepiej.
Izrael: piosenka ma dobre momenty, które bardzo dobrze się słucha. Niestety jest chaotyczna i ma się wrażenie, że jest to 5 piosenek w jednej, co w mojej opinii odbiera jej autentyczności. Występ dopiero zweryfikuje, czy mi się ostatecznie będzie podobać czy nie.
Armenia: nie wiem co jest z tą piosenką, ale za każdym razem jak ją słucham to się wyłączam i mało przez to pamiętam. Po prostu jej chyba nie czuję. Doceniam natomiast świetny wokal. Może na scenie mnie przekona?
Czechy: mój faworyt. Piosenka bardzo szybko wpada w ucho i mam wrażenie, że nie ma słabych momentów. Lubię ten mix kulturowy. Sam tekst jest mocny i do mnie trafia. Mam nadzieję, że dziewczyny poradzą sobie na scenie. Kibicuję mocno.
Malta: to jest zupełnie nie mój klimat i nie umiem jej przesłuchać w całości. Rozumiem jednak koncept i wiem, że może się podobać, więc dobrze im życzę.
Holandia: piosenka jest przyjemna. Z początku uważałam ją za nudną, ale rośnie we mnie powoli. Kompozycję ma naprawdę dobrą i myślę, że na żywo może się obronić.
Albania: kupuję klimat piosenki i ma fajne momenty, które wpadają w ucho. Natomiast jako całość trafia do średniaków, bo jest mi po prostu obojętna.
Łotwa: bardzo lubię i będę kibicować. Piosenka trafia w mój gust, natomiast brakuje mi coś w niej. Zwrotki są naprawdę świetne, jednak może więcej mocy w refrenie by się przydało, tak jak w instrumentalu pod koniec? Końcówka zwłaszcza jest niesamowita. Bardzo chciałabym zobaczyć Łotwę w finale.
Dania: z początku nie lubiłam tej piosenki, ale jest coś w niej przyjemnego. Kupuję osobę Reileya, wydaje mi się autentyczny. Uważam, że użyty autotune dodaje odpowiedniego charakteru piosence, ale boję się jak to będzie się prezentowało na żywo. Myślę, że może pozytywnie mnie zaskoczyć.
Estonia: nawet lubię, ale czekam na występ, bo myślę, że na żywo może pozamiatać. Wokal ma świetny.
Mołdawia: bardzo lubię i kibicuję. Ma dobrą energię i lubię połączenie folku i elektroniki. Jedyna wada to taka, że po kilku przesłuchaniach robi się powtarzalna, bo poza świetną muzyką, refren nie jest zbytnio ambitny. Myślę, że na tej piosence publiczność pod sceną będzie szaleć.
Włochy: zupełnie się zgodzę z jednym komentarzem, że zapomniałam o istnieniu tej piosenki. Ciężko mi się wypowiedzieć o niej, bo wokal ani kompozycja nie wydają się złe. Po prostu do mnie utwór nie trafia.
Australia - moje 4 miejsce w tym roku, uwielbiam tę fuzję gatunków, dla mnie najlepsza australijska propozycja jaka kiedykolwiek została wysłana (bo w sumie jest to pierwszy przypadek żeby piosenka Australii była w moim top 10, poprzednią ulubioną była Kate w 2019)
Norwegia - Alessandra ma fajny głos, ale sama piosenka jest nudna i jest czymś, co już tyle razy słyszałem w różnych odmianach że aż jestem w szoku że tyle ludzi w fandomie mówi o tym jak o czymś super świeżym czego jeszcze nie było - polecam dla takich ludzi odsłuchanie kawałków Armina van Buurena czy Luke'a Bonda z 2018/2019 roku, szczególnie Blah Blah Blah którego Queen of Kings jest praktycznie kopią (na dropie/refrenie)
mała uwaga - ten bit w refrenie to nie techno tylko trance XD ale to tak na marginesie
Izrael - nudny girl pop, thank u, next
do tego przerwy taneczne to cringe i sprawiło to że Chanel w zeszłym roku spadła mocno w moim rankingu po początkowym zachwycie
Armenia - początkowo dla mnie to również był średniak, obecnie jest to moje 6 miejsce bo uwielbiam intro, refren oraz ormiańską część tej piosenki, jedynym minusem jest ta "rapowana" część, czuję jakby to w ogóle tam nie pasowało
Czechy - bardzo podoba mi się produkcja w tym kawałku, z resztą już drugi rok z rzędu Czesi dobrze wyprodukowali swój kawałek, ale sama tematyka piosenki lekko mnie odpycha no bo już ile można, typowy średniak na okolice 16/17 miejsca
Malta - ta piosenka z każdym kolejnym tygodniem zalicza lekki awans, coraz bardziej mi się podoba, ale wciąż są to okolice 12/13 miejsca, a nie top 10
Holandia - jedna z lepszych ballad ostatnich lat, ale ich wykonanie na żywo to wielki znak zapytania bo na imprezach przed Eurowizją średnio to wyglądało, mimo wszystko mają jeszcze trochę czasu żeby doszlifować wokal i jest to wciąż moje 9 miejsce
Albania - tu w sumie nie mam nic do powiedzenia, typowy średniak, nic pozytywnego, nic negatywnego
Łotwa - moje numero uno w tym roku, kocham ten kawałek jak i zespół, ale to nic dziwnego bo alternatywny/indie rock to jeden z moich ulubionych gatunków, trzymam kciuki żeby przeszli tę rzeźnię w półfinale a potem niech już się dzieje co ma się dziać, byleby ostatni nie byli w finale XD + boli mnie to że nie będę nawet mógł na nich zagłosować w półfinale bo my jesteśmy w 2 :/
Dania - mój numer 3 w tym roku i jest to dla mnie ogromne zaskoczenie że to polubiłem, bo z reguły nie przepadam za typowo tiktokowymi piosenkami, ale ta piosenka jest po prostu zbyt catchy żeby jej nie nucić
Estonia - ballada żeby odniosła sukces musi mieć to coś, musi mieć emocje dostrzegalne na każdym kroku, Arcade właśnie takie było, dlatego wygrało w 2019
Bridges natomiast jest dla mnie balladą kompletnie pozbawioną emocji, pustą, generalnie nieciekawą
Mołdawia - moje 8 miejsce w tym roku, nie byłem fanem piosenki Pashy sprzed dekady, ale ta tegoroczna jak najbardziej do mnie trafia, można było bać się trochę o staging, ale jak zobaczyłem zdjęcia i filmy z prób już z Liverpoolu to wygląda to ciekawie więc nie mogę się doczekać żeby to zobaczyć w pełnej krasie
Włochy - początkowo miałem ten kawałek w top 5, ale bardzo szybko się znudził, podobnie było rok temu z Brividi, tylko że Brividi mimo wszystko zostało do końca w moim top 5, a Due Vite jest już bardziej top 15
@@mur_ekk5305 Piosenka jest nudna, występ wygląda bardzo fajnie bo widziałem właśnie przed chwilą jak staging wygląda
włochy od 2016 roku (od kiedy oglądam esc) to był mój ulubiony kraj na eurowizji, w tym roku lekkie rozczarowanie
Zgadzam się poza Mołdawią , która podoba mi się - nucę ją podświadomie i będzie w top 10.
Całkowicie popieram zdanie o Norwegii. Jest to poprostu nudne.
Alessandra moim zdaniem wszystkim się już przejadła, mi osobiście chyba też :) będzie między 10-15 miejscem. Izrael będzie w top 10, bo występ taneczny będzie sztosem. Nie rozumiem zachwytów również nad Czechami, uważam, że będzie wielki flop. Łotwa w rankingach jest dosyć nisko, ale wg mnie zasługuje aby być 15-20 miejsce. A Mołdawia takie 10-15. Ogólnie w tym roku ciężko mi wybrać najlepsze top 10 nawet, co chwilę coś mi się zaczyna nie podobać :) Czekam na Twoje najlepsze propozycje, bo widzę że będzie tam Słowenia, Finlandia i Francja czyli moje top 3. PS. Szwecja po próbach bardzoo słabo.
Mam tak samo z tegoroczną propozycją Włoch. Chociaż w zeszłym roku miałam to samo
O ile w poprzednim odcinku o rozczarowaniach zgadzałem się z Tobą w 100% tak teraz... wysyłam na Ciebie bandę z Nowej Huty.
Norwegia - królowa dla mnie top 3
Czechy - bardzo ciekawa propozycja
Albania - kocham, również mam ogromną słabość do tamtejszych piosenek
z Włochami się zgadzam, nudna piosenka jak z jakiejś telenoweli.
Nie mogę tylko przeżyć jak jutro będziesz chwalił Szwecję i to hajpowane zwycięstwo Loreen pa dla niej. Znowu Hiszpania zostanie okradziona ze zwycięstwa...
Oj też mam wrażenie, że będzie zachwycał się Szwecją
Dla mnie Loreen jest niezaprzeczalnie świetna, ale nie serwuje nam nic nowego. Taki odgrzany kotlecik. Dobry i sie zeżre, ale lepszy byl na świeżo te kilka lat temu 😅
A ile będzie piosenek w finale? Norwegia ma piosenkę taka jak do filmu. Unicorn jest nowoczesna piosenką i nawet podoba mi się, a Blanka które miejsce?
Piosenek w finale będzie 26
Twoje średniaki, oczywiście trzeba się wprawić przed jutrzejszą maturką z polskiego, więc rozprawka na temat piosenek eurowizyjnych część 2 - LET'S GO:
Australia - kurcze, pamiętam jak rok temu w Australia Decides miałam problem z wyborem pomiędzy Voyager a Sheldonem, bo obie propozycje dla mnie były świetne, niestety Dreamer uważam za dużo lepszą piosenkę niż Promise, ALE Promise również mi się podoba! wpada w ucho, brzmienie jest fajne, mają jako zespół sporo fajnej, dobrej energii, lubię głos i aurę samego wokalisty, generalnie po prostu nie ma czym się przesadnie zachwycać, bo to po prostu fajny do przesłuchania i obejrzenia zespół, do finału powinni wejść, zwłaszcza, że zamykają i staging też się szukuje chyba dobry
Norwegia - nie jestem wielką fanką tego utworu, trochę nie rozumiem tego całego hype'u, chociaż lubię Queen Of Kings na pewno bardziej niż na początku, w NMGP były dużo bardziej interesujące mnie propozycje i po wygranej Alessandry czułam lekki żal, również miałam duże skojarzenie z Avą Max, sama piosenka to w sumie materiał na Tik Toka, co już zaobserwowaliśmy, mam wrażenie, że jestem obecnie na etapie, gdzie przyzwyczaiłam się już do tego utworu, sama Alessandra jest prześliczna i pełna wdzięku oraz talentu, więc trzeba przyznać, iż robi robotę, ale bardziej się już chyba nie przekonam, finał mają na spokojnie i będą raczej na pewno w TOP10
Izrael - o tym, że Noa Kirel ma reprezentować Izrael wiedzieliśmy już od dawna, jest to dość duża gwiazda na scenie izraelskiej, utwór w fandomie jest bardzo lubiany, ale muszę przyznać, że nie wpada w moje gusta, jak dla mnie tam się dzieje zdecydowanie za dużo w warstwie instrumentalnej, mimo chwytliwości i dobrej produkcji to nie przekonuje mnie nieczym, porządna robota, ale wciąż jest to dość płytki utwór, nie czuję w niej również jakiejś autentyczności, patrząc już na próby to udźwignęli raczej ten utwór i na scenie naprawdę będzie widowisko, co oczywiście szanuje i podziwiam, ale nie ma opcji, że przekonam się do tego bardziej, mogą walczyć o TOP10
Armenia - myślałam, że wyślą jakąś typową piosenkę do radia, typowe YAAAAS SLAY QUEEN MOMENT, ale nie tym razem, zaserwowali nam balladę, niezwykle teatralną i ciekawą, uwielbiam przekaz tego utworu, bo w końcu nie mamy tutaj płakania nad toksycznymi ex czy innych miłosnych podbojów z przeszłości lub teraźniejszości tylko marzenie o przyszłym, zdrowym związku, bardzo podoba mi się ten przekaz i uważam, że jest to jeden z lepszych na tegorocznej Eurowizji, kocham to jak ten utwór się rozwija, że dzieje się tu dość sporo, ale mimo wszystko piosenka jest spójna, emocje powoli rosną, mamy moment kulminacyjny, rozpływam się nad całością Future Lover i jest to jeden z moich faworytów, Brunette dostała 2 pozycje w RO, czyli trochę pechowo, ale uważam, że uda jej się wejść do finału, z prób ma bardzo ładne ujęcia, choć one niewiele mówią, ale mam nadzieję, że Armenia mnie nie zawiedzie
Czechy - duży hype był na ten utwór od początku, ja mam trochę z nią dziwną relację, próbowałam to polubić, zrozumieć, ale jednak w refrenie panuje chaos, lubię te kobiecość, przekaz, inność, tylko, że tu się za dużo dzieje i nie słuchałabym tego na co dzień, brakuje tu jakiegoś porządku i wiodącej idei, po próbach wyczuwam jednak sporego flopa i już sama nie wiem, czego się spodziewać
Malta - preselekcje tego kraju w tym roku to był istny bajzel, z tych 40 (?) piosenek podobał mi się Aidan, który został wydalony z powodu złamania regulaminu, na drugim miejscu miałam właśnie The Busker, może nie z wysoką oceną, ale jednak wciąż - lepiej Malta nie mogła wybrać, w sumie to z dnia na dzień zaczęłam lubić te piosenkę jeszcze bardziej i dziś mogę stwierdzić, że naprawdę to lubię i kibicuje, uroczy przekaz o imprezie dla introwertyków, chwytliwy kawałek, saksofonik, idea sweterka, to wszystko tworzy jakąś całość przyjemną dla ucha, ale i też dla oczu, staging zapowiada się naprawdę fajny, kolorowy, z fajną energią, nie sądzę, żeby weszli, ale życzę im jak najlepiej
Holandia - po pierwszym przesłuchaniu tego utworu byłam oczarowana, nie wiem, czy to jakiś potajemny urok Duncana, ale tekst totalnie do mnie przemówił, głosy Mii i Diona pięknie się łączą, pasują do siebie, uwielbiam charakter i atmosferę tego utworu i naprawdę go lubię, mam słabość do takich balladowych duetów, jednak bardzo boję się o ten występ na żywo, podczas preparties z wokalem bywało różnie (chociaż nie powinnam się też tym sugerować), ale mam nadzieję, że finalnie naprawdę dobrze się pokażą i nie zawiodą, od występu w sumie zależy ich awans
Albania - włączysz turecki serial i słyszysz właśnie takie Duje, no mam problem z tą bałkańską kulturą, ale uwielbiam fakt, że jadą całą rodzinką, bo to takie dość urocze, mają w sobie coś interesującego, wiadomo, że się wyróżniają, ale nie jestem w stanie przy tym zostać, słuchać, oglądać z dużą przyjemnością, nie mój typ, po prostu mnie męczy, myślę, że finał mają
Łotwa - uwielbiam Sudden Lights na każdej płaszczyźnie, tu wszystko działa, oni jako zespół mają super relacje, świetnie wyglądają razem na scenie, jest to coś ciekawego, takiego utworu na Eurowizji nie widziałam i cieszę się, że Łotwa startuje z tak ciekawą pod w sumie każdym względem propozycją, kocham ten nietuzinkowy instrumental, ten lekki chaos w nim, który dosłownie działa kojąco na moją duszę, teledysk jest strasznie estetyczny, ciekawy, ładny, potęguje przekaz, który aż tak w tekście nie jest naznaczony, czekam, aż będę się rozpływać nad występem na żywo w Liverpoolu, bo wiem jak potrafią przekazać te wszystkie emocje, kibicuje im całego serduszka, bo to również jedna z moich ulubionych piosenek w tym roku, ale chyba nie obstawiałabym ich jako zakwalifikowanych do finału
Dania - matko, ja już nie wiem jak to skomentować, o tym chłopaku można tyle powiedzieć, w sensie śmieszy mnie ta cała otoczka wokół niego i tej piosenki, która poniekąd stała się leciutkim memem w fandomie, muszę się przyznać, że lubię te piosenkę, wpada w ucho i to strasznie pasuje mi do środowiska tik tokowego (on sam w sumie jest znany z Tik Toka) i tak właściwie może i potrzebujemy też takich piosenek na Eurowizji? nie da się zrobić tak, aby wszystkie piosenki były bardzo wyjątkowe, wyróżniające się, właśnie potrzebujemy takiego nieszkodliwego Breaking My Heart, z prostym, niewymagającym tekstem i chwytliwą melodią, do której można się pobujać, potańczyć, nie ubóstwiam tego utworu, ale jednak mimo wszystko cieszę się, że mamy takiego Reiley'a w stawce, który samym sobą urozmaica tę Eurowizję, naprawdę nie wiem czy to awansuje, czy nie, jak wcześniej stawiałam na to, że tak, tak teraz schylam się bardziej ku nie
Estonia - problem się zaczął, kiedy miałam w Eesti Laul totalnie innych faworytów i wygrała Alika, która mnie po prostu nie przekonuje, zwykła, bezpieczna, solidna i niczym niewyróżniająca się ballada, wiemy, że Alika ma świetny wokal, ale nie kupuję tej piosenki samej w sobie, po prostu brakuje mi jakiegoś konkretnego przekazu, może większej szczerości i pomysłu, a tu pianino gra samo, ale trzeba przyznać, że Alika jest fajną artystką
Mołdawia - uwielbiam ten lekko wiedźmiński klimat, Pasha ma tak niesamowicie piękny artyzm w sobie - charakterystyczny, ładny głos, bardzo ciekawy image, jest magnetyczny, jak w sumie cały występ, bo pozostałym osobom na scenie również nie brakuje charyzmy, kocham pomysł na ten utwór, całą aranżacje to jest właśnie moment, którego my pragniemy na Eurowizji, czyli ta cała inność, wyjątkowość tego utworu, ale w żadnym stopniu nie przesadzona, mamy tu ciekawy instrumental i przyciągający występ, z dnia na dzień lubię to coraz bardziej, finał mają spokojnie, mam nadzieję, że wbiją się w TOP10
Włochy - w Sanremo było wiele lepszych utworów na Eurowizję, ale oczywiście to nie są preselekcje, a show należało do Włochów, dlatego też Marco wygrał, oczywiście ma on świetny wokal, fajną energię, wie po co jest na scenie, porządny utwór, ale jak na początku Due Vite bardzo mi się podobało, trzęsłam się podczas występu Marco na Sanremo, ale jakoś z czasem te wszystkie emocje ze mnie zeszły i nie czuję już tego, co czułam wtedy, więc trochę mi przykro, ale może w Liverpoolu to wszystko wróci
AMEN!
Myślałem że tylko ja mam takie odczucia o Albanii że słyszy się to po włączeniu tureckiego serialu XDDD
Nie wiem co się stało, że tacy zgodni jesteśmy w tym roku. U mnie jedynie Mołdawia jest w top 10, ale całkowicie rozumiem o czym mówisz i możemy tylko mieć nadzieję, że pójdzie im lepiej niż sądzimy.
Zupełnie nie rozumiem zachwytów nad Norwegią i Włochami. Norwegia jest tak eurowizyjnie oklepaną propozycją, że szkoda mi czasu na ponowne przesłuchanie. Włochy znów nudne, ja nie czuję żadnych emocji z tego występu.
Bardzo kontrowersyjnie z mojej strony, ale Hiszpanię wrzuciłabym do średniaków w tym roku 😉
Ja się boje, że Mołdawia może skończyć jak zeszłoroczna Francja, która też wtedy wysłała ludowe techno i flopnęli. A szkoda, bo lubię tę piosenkę.
Włochy nie są zbyt kontrowersyjne, w topkach rzadko pojawiają się w top 10, u mnie tez wywołują zerowe emocje. Czechy mój numer 1, ale również bardzo obawiam się flopa… Aż strach się bać na którym miejscu masz Chorwację 😂
Oto moi średniacy:
25. Łotwa - Fajny vibe, ale trochę ginie w tłumie
24. Włochy - to samo co w filmie
23. Hiszpania - mega doceniam, ale jest to po prostu zbyt ciężkie do regularnego słuchania
22. Holandia - Chyba przepadną w tym roku
21. Australia - Podoba mi się to, że niemal co roku wysyłają nam coś innego
20. Estonia - wolałem mojego idola Stefana
19. Albania - 7 raz to samo, ale wciąż nie jestem znudzony
18. Ukraina - nie wiem dlaczego tak niedoceniana, produkcyjnie jest naprawdę świetnie
17. Szwajcaria - piękny i aktualny przekaz
16. Izrael - Dość chaotyczny, ale Noa zaczyna błyszczeć na próbach
15. Serbia - Uwielbiam kierunek w jakim podąża Serbia
14. Portugalia - piękne i eleganckie, bardzo wpada w ucho
13. Polska - tak jest, najsilniejszy z średniaków, No co mam prowadzić, że to niezwykle mocno wpada w ucho?
Subwoolfer to nie kopia keiino
Na pewno nie zgadzam się co do Włoch i Norwegii. Jak dla mnie top3 razem z Francją. Ale czekam do finału.
Izrael - z tym mam problem w ocenie i też bym powiedział średniak. Słyszę tam 5 piosenek zlepionych w jedną, okraszone dobrym występem na podstawie fragmentówprób. Ale nie bardzo to widzę.
Podobnie Armenia, niby lubię ale coś mi nie pasuje.
Reszta to są typowe średniaki, może bym Mołdawię podpiął ciut wyżej, takie high middle class.
Tutaj bym wrzucił jeszcze Szwecję, Słowenię i Gruzję.
Australia i Dania do rozczarowań.
W moim top 10 jest Norwegia, Czechy i mołdawia, wiec byśmy się pokolocili
Ja zapomniałam o Włochach w tym roku
Włochy są Nudne
Też nie rozumiem, dlaczego Norwegia jest wysoko u buków. Generyczna piosenka. Albania pewnie wejdzie. Ma swój specyficzny urok. Łotwa ma bardzo ładne ujęcia w występie. Włochy faktycznie nudne,choć dobrze zaśpiewane.
dosłownie wszystkie kraje które masz w top, to zazwyczaj t których nie trawisz xD Co się dzieje xD
Armenia super🇦🇲🇦🇲🇦🇲🏆🎆🎆🎆
Włochy sa bardzo nudne!! Bardzo przeceniona piosenka.
Ale Norwegia i Izraelem znów ranisz moje serce :((
Wreszcie ktoś, kto uważa, że "Snap" to słaba piosenka. Od samego początku nie lubię i nie rozumiem zachwytów.
a jako jedyna z Eurowizji trafiła na listy przebojów na świecie - w tym Australia i USA. Wg mnie jest melodyjna.
Brividi to był koszmarek jakich mało, jeszcze jak fałszowali na zywo, Włochy od dwóch lat zdecydowanie nie zaskakują
Włochy są moim top 31 😂😂
U mnie 28
Australia - dla mnie w rozczarowaniach, juz nawet postawiłam u buków że nie awansują 😅
Norwegia - oj nie, to bardzo lubie, ale nie bede cie przekonywać
Izrael - ja sie spodziewalam czegoś o wiele lepszego po Noa Kirel (jak kolwiek to się odmienia). Do tego tygodnia zapominałam, że ta piosenka jest już wybrana lol
Armenia, Czechy - tutaj się z wszystkim zgadzam ❤
Malta - omg uwielbiam, mam naprawde ogromną nadzieje że wejdą do finału, w drugim półfinale to z palcem w dupie by weszli :/
Holandia - o ich istnieniu też zapominam xd plus wokalnie średnio więc wolałabym to miejsce dla innych
Albania - od 2018 żadna mi sie nie podobała jakoś specjalnie, taka połowa/dół tabeli
Łotwa - niewiem czy już widziałeś pierwsze próby, ale te fragmenty co są dodane mnie kupują mega chociaż piosenka ogólnie średnia
Dania - z tych o łamaniu serca to lepszy niż Cypr, ale lepiej niech nie awansuje lol
Estonia - o matko jak ja uwielbiam głos Aliki, mam naprawde nadzieję że się prześliźgnie
Mołdawia - UWIELBIAM, wspaniałe, miła odmiana, chociaż kiczowatą Mołdawię też zazwyczaj uwielbiam, będę chyba głosować i niech idą do top10
Włochy - OMG TOTALNIE, czuję się w mniejszości, ale to jest tak słaba ballada z generatora śpiewana przez ładnego Pana że masakra. Nie rozumiem czemu Włosi tak bardzo boją się wysłać kobietę 🙄 zwłaszcza że w tym roku pierwszy raz w całości oglądałam Sanremo i naprawde jest w czym wybierać. Była cudowna Madame, było Made in Italy Rosy Chemical co było by takim szokiem z Włoch, nawet Lazza i Colapesco Dimartino fajniejsze, a z męskich ballad o wiele bardziej wolałam Tango Tananai, także nie jestem w stanie się pogodzić z tym wyborem, mam gdzieś w okolicach 25 miejsca lol
jestem z toba te włochy masakra
Moje średniaki:
1. Norwegia 🇳🇴 (najlepsza z tych)
2. Słowenia 🇸🇮
3. Finlandia 🇫🇮
4. Grecja 🇬🇷
5. Cypr 🇨🇾
6. Australia 🇦🇺
7. Estonia 🇪🇪
8. Islandia 🇮🇸
9. Austria 🇦🇹
10. Niemcy 🇩🇪
11. Hiszpania 🇪🇸
12. Chorwacja 🇭🇷
13. Serbia 🇷🇸
Bardzo się cieszę, że nie tylko ja nie czuję w tym roku piosenki z Włoch. Jest to ładne i "poprawne", ale czegoś mi brak. Jak niedoprawiona zupa😂
Moja średniaki:
26. Mołdawia
25. Gruzja
24. Holandia
23. Islandia
22. Chorwacja
21. Hiszpania
20. Malta
19. Włochy
18. Australia
17. Armenia
16. Francja
15. Niemcy
14. Szwajcaria
13. Estonia
12. Czechy
Ten konwencjonalnie przystojny facet śpiewający o niczym to niby Stefan? 😂