Świetne są te recenzje, ogląda się je z przyjemnością także ze względu na rzadko dzisiaj spotykany kunszt językowy i naturalną dbałość o detale artykulacji. Nie ma pośpiechu, bełkotliwej "nowomowy", brak współcześnie powszechnych błędów językowych i niepotrzebnych naleciałości. Klasa.
Panie Macieju, pozwolę sobie na kilka drobnych spostrzeżeń, czysto technicznych: - Wektorowanie momentu jest w każdej 4x4 (to już ktoś zauważył), brakuje natomiast oficjalnych informacji na ile w GSi zostało ono "usportowione". - Jeździł (prezentował nam wiosną) Pan Insignią z 2.0T 260 KM. - Ryglowanie zamków można ustawić automatycznie po ruszeniu, ale OK - sam zwykle zamykam się od razu po zajęciu miejsca ;) - Odsadzenie felg 20" (wzór GSi) jest dokładnie takie samo jak felg 20" w "cywilnych" Insigniach, tzn. ET49, tak jak i szerokość obręczy (8.5"). - Inne w GSi są natomiast piasty kół i to, być może, powoduje większy ich rozstaw - o ile faktycznie jest on większy (tego nie wiem). O odmienności piast świadczy także inny rozstaw śrub niż w nie-GSi. - W GSi są inne sprężyny, inne amortyzatory FlexRide i zupełnie inny stabilizator. Niestety nie ma tu już, znanego z poprzedniej generacji, świetnego zawieszenia HiPerStrut w miejsce zwykłego McPhersona... - Tryb Tour jest trybem komfortowym tak samo jak w "cywilnej" Insignii, a odczucie nieco mniejszego komfortu bierze się ze sztywniejszego zawieszenia. Nie ma on cech sportowych, o czym świadczy wybitne pro-eco zachowanie skrzyni w tym trybie dążącej do szybkiej redukcji obrotów w bolesne rewiry obrotomierza (aż plastiki się odzywają i zęby bolą). Poza tym jest oczywiście na przeciwnym biegunie tryb Sport, ale również tryb pośredni zawieszenia (oba przyciski wyłączone) - nazywam go "bez żadnego trybu", nawiązując do pamiętnego wybryku ("Ja bez żadnego trybu") :) To w Insignii OPC nie było trybu komfortowego, lecz Normal > Sport > OPC. Tutaj jest Tour > Normal > Sport, zarówno w GSi jak i w "cywilnej". Indywidualną cechą GSi jest natomiast możliwość deaktywacji kontroli trakcji (TC off) jednocześnie z częściową deaktywacją ESP (tryb ESP Sport). To pośrednie ustawienie w drodze do ESP off, które jest w każdym modelu. - Proszę zauważyć, że skrzynia w trybie Sport reaguje na krótkie i zdecydowane użycia hamulca podbiciem obrotów silnika - im większa siła hamowania, tym obroty bardziej rosną i są tak utrzymywane przez 2-3 sek. po ustaniu nacisku na pedał hamulca, pozostając do dyspozycji w zakręcie. Przynajmniej tak zachowuje się wariant GSi z silnikiem benzynowym, ale sądzę, że diesel identycznie. - Fotele wymagają niemałej dopłaty, bo bez niej są zwykłe AGR dostępne także w "cywilnej" Insignii. - Polecam jazdę cieplejszą porą i odczucia płynące z ogumienia 20" Michelin Pilot Sport 4S - będzie jeszcze lepsza "żaba" :) A tutaj nieco szczegółów z pierwszej ręki szefa działu OPC: ruclips.net/video/GtSBxzCGmO4/видео.html Pozdrawiam!
Panie Macieju jak lubię Pana oglądać i słuchać to mam do Pana ogromną prośbę - proszę nie ulegać tej modzie na montaż "upośledzonego słonia" na głowie. Doceniam Pańskie umiejętności za kierownicą ale nie daj Boże ktoś inny ich nie będzie miał i w przypadku odpalenia poduszki będzie Pan miał bardzo poważne kłopoty zdrowotne. Chirurgia twarzoczaszki nie jest niczym przyjemnym. Taka mała prośba powodowana moim czystym egoizmem - chciałbym Pana dłużej oglądać.
Mam insignie b ta 260km kończy się leasing i objeździłem różne marki i powiem po 4 latach użytkowania insigni jest to auto bezawaryjne tylko klocki wymieniłem tani serwis. Patrząc ekonomicznie i praktycznie zamówiłem gsi na fulu. Insignia Opel myślę że auto niedocenione , ale ja je doceniam po tych 4 latach . Pozdrawiam prowadzącego serdecznie
Zastanawiam się na Insignią 260 KM, ale używaną. Możesz zdradzić ile przez te 4 lata zrobiłeś przebiegu. Jakieś bolączki typu , konsumpcja oleju jak w VAG , itp ? Jak spisywała się skrzynia ?
Witam Panie Macieju, wprawdzie zacząłem dopiero teraz śledzić Pana odcinki, ale muszę przyznać, że są w bardzo profesjonalny sposób kręcone, stonowany i obiektywny. Gratuluję, czekam na następny film. Pozdrawiam :)
Miałem okazję zobaczyć takiego niedawno w moim miasteczku jak podjechał na stację.Tyle,że był czarny.Zrobił na mnie duże wrażenie.Może przez to,że jestem małomiasteczkowy ;)
Wiele osób bało się tego co stanie się z Oplem pod zarządem PSA. Okazuje się że nie było się czego bać, patrząc na nową Insignię mam nadzieję że własnie tą drogą pójdzie Opel w przyszłości. Na tle tego Opla czy zbliżającego się Peugeota 508 i wracającej Toyoty Camry ,obecny Passat czy Mondeo wypadają dość blado.
Michał co nie kichał Michale, musze Cie wyprowadzic z bledu i stwierdzic , ze Insignia zostala opracowana i wprowadzona do sprzedarzy przed przejeciem Opla przez koncern PSA. Jak bedzie pod nowymi rzadami? Czas pokaze...
@@martind6716 Tak zdaję sobie z tego sprawę ale już po przejęciu PSA mogło wpłynąć na wiele czynników tak aby Insignia stała się mało konkurencyjnym produktem względem aut Peugeota czy Citroena. Już widać że Francuzi nie chcą zdławić marki, udostępniają inżynierom z Opla swoje najnowsze rozwiązania. Pytanie nasuwa się tylko jedno, gdzie pomiędzy DS, Citroenem i Peugeotem będzie plasował się Opel. DS to marka luksusowa, Citroena to auta dla ludzi którzy chcą się wyróżniać a z kolei Peugeot ostatnio kreowany jest na markę z zacięciem sportowym.
@@michaconiekicha5958 Opel umiera... powoli ale umiera. Na części do Insigni czekałem ponad 3 miesiące, kolega z forum na drzwi 2 miesiące itp itd. takich historii ostatnio słyszałem wiele. Sprzedaż Astry na tle konkurentów zauważalnie spada. Żal patrzeć.
Bardzo ładna ta Insignia. Pierwsza na, której widok w tylnym lusterku nie wciskam hamulca. Akurat u mnie większość "tajniaków" to właśnie Insignie :) Te fotele wyglądają świetnie. Ciekawe czy nie spotkamy się w komentarzach z opinią, że nie pasują one do tego samochodu. Pod jedną z recenzji skody Octavii spotkałem się z opinią, że skórzana kierownica z "płaskim" dołem nie pasuje do tego auta i to WSTYD bo to tylko 1.4TSI...
Do większości cywilnych samochodów spłaszczony wieniec kierownicy to tylko bajer cieszący oko i podnoszący przy okazji ciśnienie sąsiadowi. Jest w moim odczuciu porównywalny z tzw. open ceremony wskazówek po przekręceniu kluczyka. Zabawnie to wygląda szczególnie w miejskich popierdółkach :) A co do kierownicy to w praktyce nikt tak nisko jej nie ustawia w CYWILNYM samochodzie by musiał mieć w niej spłaszony wieniec w dolnej części. Poza tym przełożenia układu kierowniczego w takim daily car to lata świetlne w por. do samochodów rajdowych. Ergo - to spłaszczenie zwyczajnie przeszkadza podczas manewrów autem. Ale jak zaznaczyłem wcześniej - to moje zdanie. Jakiś większy sens ma to spłaszczenie w przypadku pojazdów z opcjonalnym aktywnym układem kierowniczych (o zmiennym przełożeniu), ale takich na rynku jest garstka. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że producenci w konfiguratorze pojazdu oferują płaski wieniec za dopłatą, a w rzeczywistości koszt wyprodukowania obu kierownic jest taki sam... !!!
I jak zwykle marudzenie w komentarzach, to nie takie, to się psuje, to nie pasuje, a co my mamy?! Polaczki tylko by wszystkich poprawiali, a sami... nic.
@@kubaw9029 no jasne passat nadal jest statusem posiadania...:) u mnie też sasiady mają stare rozlatujace się paski i ałdi ;))) w tedeiku Ale co Niemiec to Niemiec...
@@Minipianka543 Ja mam audi a8 z 2017,ale I tak uważam że passat w swojej klasie wygrywa, wiem bo jeździłem I uważam że jest naprawdę dobrym autem jak na tą cenę.
@@Minipianka543 Owszem I powiem Ci że takie auta doposażone na full naprawdę wcale mocno nie odstają komfortem i wyposażeniem od mojej a8 a jednak są o ponad połowę tańsze. Ja nie twierdzę że insignia jest złym autem bo nie jest ale twierdzę że wybrałbym passata zamiast insignii.
Panie Pertyn, Insignia w normalnych wersjach 4x4 też ma wektorowanie napędu. Może inaczej jest zaprogramowane to wektorowanie, ale z tego co pamiętam to opel się właśnie chwalił nawet w reklamach tym napędem 4x4.
Nie jeździłem ZF, a Insignia z tą skrzynią to mój pierwszy automat po 20+ latach jazdy wyłącznie manuałami. Byłem pełen obaw. Po pół roku już ich nie mam. W trybie turystycznym skrzynia dość leniwa, ale niezwykle płynna. W trybie Sport za to szybka i dość ostra. Żadnej zwłoki przy starcie - gaz i jazda. Redukcja? Gaz w dół i wio. Redukcja brutalna? Kickdown. W GSi dodatkowo w trybie Sport nie schodzi poniżej 2000 rpm (mam 2.0T - benzynę), a po krótkim ale mocniejszym hamowaniu skrzynia wbija niższy bieg (obroty nawet 4000 rpm) "zgadując", że auto po takim hamowaniu właśnie złożyło się w zakręcie i obroty są potrzebne. Fajnie to działa.
Te komentarze tu są beznadzieja. Większość tych ludzi którzy coś tu komentują jeżdżą napewno bardzo starymi autami a narzekają na wszystko. Buraki i tyle.
@@jarekk8493 jeździłem insignią A w wielu egzemplarzach i b (przedlift), którą obecnie użytkuję i trzeszczące plastiki w generacji a to był dramat i na pewno nie była lepiej wykonana. Natomiast była lepiej wyciszona od podwozia.
Tak sobie myślę.. Skoro te fotele są takie dobre, bo ktoś kompetentny się do nich przyłożył i w ogóle ... To niech może lepiej nasza wspaniała UE o właśnie takie rzeczy dba. Zamiast o normy sposobu obliczania spalania na przykład :/
Od dłuższego czasu jestem zauroczony marką KIA, a w szczególności STINGEREM. Ale w przypadku kia diesel jest 2.0 4x4 200KM za 192 tyś, a w oplu 2.0 4x4 210KM w promocji za 166tyś. Chyba bym jednak wybrał opla, ale tylko w przypadku diesla, w benzyniaku raczej była by KIA, szczególnie ta 3.3 biturbo 😄 Chyba, że KIA robi jakieś super promocje na diesla to bym się zastanawiał. Pozdrawiam i dzięki za pozytywne ględzenie 😉
Bhahaha Opel i menadżerski nie wiem z której strony na to patrzeć ale nie pasuje. No mi pasuje BMW Audi Mercedes itp. no ale w sumie jaki menadżer takie auto.
G20 to chyba najbardziej wyczekiwany model na testy na całym YT, nie tylko tutaj, jako iż zapowiada się, że ma to być najlepszy sportowy sedan, ale poczekamy na testy :) Jako iż cykl życia generacji trwa 7 lat, to jakby dobrze pozbierać, to może udałoby się załapać na nówkę :P
@@Pertyn Niech to będzie wielki i ważny test! :) Chętnie posłucham porównanie do testowanej F30 330i, szczególnie jeśli się trafi G20 330i, motor praktycznie ten sam. No chyba, że do testów dadzą jednak coś słabszego, na foto z lory widziałem, że jednym z załadowanych aut było właśnie 320i.
@@MatiKosa yhh, jeżdze BMW od lat, oni te brednie muszą opowiadać aby ten kramik się krecił. Czasy kiedy znacznie odskakiwali innym producentom mineły w okolicach debiutu f30
Proszę bardzo: www.opel-blog.com/2018/02/22/pistenkoenig-insignia-4x4-holl-holt-aus/ www.opel-blog.com/2017/03/30/awd-im-neuen-insignia-schwedische-momente/ Ukłony zza kierownicy (no, nie w tym momencie!) Insignii GSi z 2.0T. Fajny samochód - szkoda, że w sprzedaży był tylko przez kilka miesięcy.
Bardzo fajny samochód, niestety wersja silnikowa 2.0 AT8 260KM 400Nm 4x4 została wycofana, w tym momencie nie wiem, czy GSI występuje w zestawieniu z silnikiem benzynowym. Jeżeli tak, to jest to co najmniej przykre, bo 1.6 200KM AT6 FWD to za mało do dynamicznej jazdy. Pozostaje diesel, tyle dobrego, bo Insignia w wersji GSI jest fajnym bolidem na co dzień!
serio wycofali to pewnie jak z mocneijszymi silnikami VAG nie spełniaja nowych norm i trwa modernizacja , skody 2.0T 280 czy audi RS3 tez nie da sie kupic
@@Pertyn, Byłem z 2 miesiące temu w salonie Opla przy Al. Jerozolimskich i usłyszałem, że jednostka benzynowa 2.0T została wycofana przez PSA, nie spełniała norm emisji spalin. Może wprowadzą dostosowaną do norm 2.0, ale wątpię, bo Peugeot 508 ma grać w tym segmencie pierwsze skrzypce, a Insignia jest konkurentem (pomimo, że to ten sam koncern). PSA w ten sposób wykosiło Citroena C5. Na stronie Opla tez brak info o silniku 2.0T: www.opel.pl/content/dam/opel/poland/tools/pdf/katalog/insignia/katalog-Insignia-MY19.pdf www.opel.pl/content/dam/opel/poland/tools/pdf/cenniki/insignia/rp18-rm19/cennik-insignia-GSI-rp18-19_3.pdf
Ciekawe co np z nowym M5 albo e63 AMG przez wsadzeniem tam Gpf silniki miały bonusy i moc ok 640-660km teraz pewnie równe 600 , i jak na razie akcesoryjnego wydechu nie zalozysz
@@desmom2922 na superba tez niby można fajny rabat dostać i L&K wyrwać za jakieś 170tys z silnikiem 272KM a diesla 190KM pewnie z 5tys taniej. Muszę pomyśleć nad tym wyborem
Pertyn z tą lewa nogą nie jest do końca tak jak mówisz, ważniejsze przy jeździe na lewą nogę jest dociążenie przodu w zakręcie. W jeździe rajdowej biegi zbija się przed zakrętem, w związku z czym ma się wystarczająco duże obroty (również podtrzymanie turbo) żeby strzelić z gazu na jego wyjściu. Lewą nogą dociąża się i ustawia przód auta żeby skręcił. Mam nadzieję, że wiesz o czym piszę. Pozdrawiam.
Napęd w insignii to nie HALDEX a TWINSTER firmy GKN bliźniaczy do tego z Focusa RS . W tylnym mechanizmie różnicowym sprzęgła kierujące moc do kół oddzielnie - owy wektoring .. i tak jest on w każdym napędzie 4x4 insignii B ( Mazda audi itp realizują podobne rozwiązanie ale układem ESP przez dohamowywanie odpowiednich kół . Kamera 360 powinna być większa . Mapy na zegarach nie do użytku tak samo jak w insignii A . Plastik pod kierownicą i jego pasowanie słabiutkie . LED bez spryskiwaczy czyli mało lumenów ... Ale świeci w miarę . Niestety zimna barwa jak to inne ledy ...
Po przesiadce z poprzedniej Insignii niestety brakuje światła. Automatyka Matrix LED działa super, ale... Brakuje tej jasności i zasiegu, jaki dawały bixenony. Zwłaszcza na autostradzie. Do tego w ciasnych łukach brakuje doświetlenia (bixenony miały skrętne moduły). W LEDach, nie wiedzieć czemu, światło kątowe zapala się do 70 km/h...
@@BeavisoPaulaner dokładnie tak ale to bolaczka większości ledów szczególnie tych bez systemu zmywania lamp czyli dających mniej światła . Do tego w insignii która jeździłem i czasem jeżdżę światła fabrycznie były nieprawidłowo wyregulowane . Np drogowe (długie) świeciły nisko a mijania blisko . Szybko dokonałem sam korekty ( płaska powierzchnia , auto równolegle w stosunku do ściany w odległości 10 m od soczewki , opadanie granicy światło cień 1% czyli na 10 metrach 10 cm w dół ..okazało się że było to prawie 15cm w dół . Pół czy cały obrót śruba regulacyjną i już jest lepiej . Ale do biksenonow z dodatkowymi długimi światłami realizowanymi przez żarówkę halogenową ma się nijak ( np Saab 9-3 czy Vectra po lifcie )
A i mimo 16 segmentów na lampę (matrix) oraz jeszcze większej ilości diod rozdzielczość wygaszania jest "średnia" ale lepsze to niż 4 strefy łącznie w passacie . Do multibeamow z e klasy czy matriksow z touarega ma się wiadomo nijak ;) Myślę że plusem ledów może być równomierny rozkład światła . Tak mi się wydaje
Uważam, że Matrix LED są jednak sporo lepsze od Vectry po lifcie (miałem taką przez ponad 5 lat). Ale wyraźnie słabsze w sensie jasności i zasięgu od Insignii A (miałem 3 lata). U siebie też poprosiłem o korektę wysokości, którą serwis wykonał bez oporów - i jest lepiej. Zawiedziony jestem wycinaniem - jest dość radykalne. Ledwo pojawi się światło samochodu w oddali z naprzeciwka, to wycina cały środek (pobocza oczywiście zostawia). Ale liczyłem na to, że ten środek będzie wycięty adekwatnie do odległości do tego pojazdu, a tymczasem zanika w całości - przeliczyłem się :) Nie bardzo widzę też sens tak szerokiego oświetlenia poboczy. Ale OK, nie marudzę, bo kto wie czym następnym przyjdzie jeździć.
@@BeavisoPaulaner Nie martw się, w następnej wersji będzie jeszcze gorzej. Będziesz musiał kaganek wywiesić przed autem żeby coś oświetlić. Ludzie z halogenami H7 śmieją się z tych ledów.
@Frywolny Alpinista Wiadomo. Stwierdzenie " są na tor" było celową hiperbolą. Passat i Superb nie mają z torem nic wspolnego, tak jak ze sportem nie ma nic wspolnego insignia gsi w dieslu
ciekaw będę żywotności tej skrzyni przy momencie około 500 niutów..szczególnie, że to autko aż prosi się o chiptuning;) i wtedy to już będą potężne przeciążenia..ale ogólnie duży plus! za autko..
Zaprojektowana przez Aisin właśnie na te 480 Nm. Oprócz Insignii ta skrzynia występuje w paru innych modelach różnych producentów. Np. w najnowszych Volvo - ich diesel także ma 480 Nm, z tego co mnie pamięć nie myli.
@@BeavisoPaulaner no tak.. Ale jak oglądałem to od razu pomyślałem o modyfikacji elektronicznej.. No i wtedy jest pytanie o margines bezpieczeństwa ;-)
@@Pertyn Jestem bardzo ciekawy gdzie niby ten Haldex miałby siedzieć. Naprawdę w wielu publikacjach jest wręcz zaznaczone, że nie ma tutaj Haldex'a. Tutaj zacytuję: "System oparty jest na dwóch mechanizmach różnicowych, przy czym z tyłu jest to zwykła przekładnia kątowa z dwoma sprzęgłami blokującymi. Sprzęgła te odpowiadają za rozdział napędu pomiędzy tylne koła i wektorowanie momentu obrotowego, a jednocześnie poprzez włączanie i wyłączanie sterują rozdziałem pomiędzy osie. Jest to nie tylko genialne w swej prostocie rozwiązanie, ale także bardzo skuteczne."
Słuszna uwaga. Nie ma żadnego "haldexa" w rozumieniu sprzęgła na wale napędowym tylnej osi. Nie ma międzyosiowego sprzęgła wielopłytkowego. Są natomiast dwa sprzęgła wielopłytkowe, po jednym na każdej półosi LT / PT, na wyjściu z przekładni kątowej. One realizują funkcję mechanizmu różnicowego i jego blokady zarazem, którymi można dowolnie sterować zależnie od chwilowej potrzeby. No przecież Pan Maciej sam to tłumaczył przy okazji Focusa RS, co wczoraj przypomniał, a dziś znów o "haldexie" mówi? Chyba że miał na myśli te dwa sprzęgła. Z tym że one są umieszczone już poprzecznie - na półosiach.
Garść podpowiedzi, jeśli można: Na pewno nie ma Haldexa. Jest wyjście z PTU (power transfer unit) na wał napędowy, "goły" wał bez żadnego sprzęgła po drodze dochodzi do przekładni na oś tylną. Tam z kolei nie ma klasycznego dyferencjału. Są sprzęgła wielopłytkowe (ideowo takie same jak haldexy), ale umieszczone już na półosiach napędowych. I tu dochodzimy do sedna. Zachowanie napędu zależy od elektroniki sterującej użyciem tych sprzęgieł. Samochód jest gęsto "oczujnikowany", a układ kontroli jazdy w oparciu o zbierane sygnały na bieżąco wypracowuje, kilkadziesiąt razy na sekundę, zadawane do sprzęgieł nastawy. Od tej elektroniki zależy w zasadzie wszystko - to, jak producent napisze własne programy, decyduje o skuteczności wykorzystania napędu. Można budować programy mniej i bardziej agresywne, oczywiście mając z tyłu głowy limity (bodajże 1500 Nm na jedną półoś). Limity są ważne, bo Focusy RS miewały już problemy z tym napędem przy jego dużym obciążaniu ekstremalnie sportową jazdą - po prostu się rozłączał i wymagał studzenia. W razie awarii elektroniki sprzęgła są po prostu rozłączane i koła stają się swobodnie wleczone. Nie mam pojęcia czy w GSi zastosowano inny program sportowy kontroli Twinstera, w porównaniu z "cywliną" Insignią. Ale mechanicznie wszystko jest idetyczne w każdej Insignii z 4x4, niezależnie od wariantu GSi/nie-GSi. Na pewno w GSi jest inny program sportowy w skrzyni biegów AF8-50, to wiem już z porównania własnych doświadczeń z innymi Insigniami nie-GSi, ale z tym samym silnikiem 2.0T. W GSi lepiej trzyma obroty oraz podbija je przy hamowaniu. Jest to zresztą wspomniane w jednym z artykułów o GSi na blogu Opla. Ale, wracając do Twinstera, proponuję wysłuchać tego wywiadu z konstruktorem napędu Insignii: ruclips.net/video/B8iZ_KUQZm4/видео.html Od 3. minuty są konkrety, pada m.in. zdanie o braku sprzęgła osiowego i braku dyferencjału. Jeszcze ten krótki materiał jest ciekawy i bardzo przystępny, a dotyczy Land Rovera Evoque 2014. Są w nim przejrzyste diagramy: ruclips.net/video/3uc11SUC9UA/видео.html W Evoque jest dodatkowo wspomniane o "synchronizatorze" w PTU, który może całkowicie rozłączać wał na żądanie (tylko i wyłącznie w celu oszczędzania energii). Ale jest to działanie zero-jedynkowe, a nie sprzęgło o zmiennym poślizgu jakim byłby "Haldex". Ta zdolność jest mocno podkreślana w artykułach o napędzie w Evoque. Nie wiem czy podobne rozwiązanie istnieje w Insignii, ale na pewno Opel nigdzie o tym nie wspomniał. Jeśli dochodzi do warunków ustabilizowanych i układ kontroli jazdy (w trybie ekonomicznym) decyduje się odłączyć tylny napęd, to nie mam pojęcia czy odłącza tylko na poziomie Twinstera koła tylne, czy również może w Insignii odłączyć wał napędowy na poziomie PTU. Z praktyki, przy ruszaniu jest tak, że na pewno układ jest zawczasu już "spięty", bo insigniowe 4x4 kręci od razu z 4 kół. To znowu jest tylko cecha odpowiedniego oprogramowania takiego przypadku. Nie znam początkowej dystrybucji napędu, ale przyznam, że nigdy nie udało mi się dostrzec ani mrugnięcia kontrolki TC przy ruszaniu z butem w podłodze np. na mokrym lub pokrytym "mazią" asfalcie. Dopiero na ośnieżonym, oblodzonym, wówczas oczywiście trzeb spuścić z tonu. Na ośnieżonym jest o tyle ciekawie, że mocniejsze dodanie gazu podczas jazdy powoduje chwilowy poślizg tylnych kół. Ach ta technika :) Dobrze jest wiedzieć, czym się jeździ, jakie ma zalety i ograniczenia. Nawet w takim zwykłym dupowozie. Póki jeszcze mamy coś do powiedzenia przed erą wyrobów autonomicznych...
@@Pertyn No wassermann - chyba się wszystko wyjaśniło :) Dodam jeszcze ten artykulik - są fajne zdjęcia: www.autoevolution.com/news/2017-opel-insignia-grand-sport-boasts-gkn-twinster-torque-vectoring-awd-system-114532.html
I jeszcze video od gościa co się nazywa Volker Strycek - 1-szy mistrz DTM co zawiaduje działem OPC, które konstruowało GSi. Wiele wyjaśnień technicznych w czasie jazdy: ruclips.net/video/GtSBxzCGmO4/видео.html Pozdrowienia też dla wassermann'a od białej GSI 2.0T.... :)
BFA - czyli bardzo fajne auto ...choć wolałbym w wersji kombi . To GSI z dieslem trochę dziwi , no i cena ocierająca się o 200 kawałków trochę jednak przeraża .
Odniosłem wrażenie oglądając, że auto mocno hałasuje, cały czas słyszę bardzo wyraźnie szum w kabinie podczas jazdy, który ustaje przy zwalnianiu i na postoju. Mam nadzieję, że to tylko jakość nagrania, ale jeśli nie, to takie natężenie szumu w aucie stworzonym do pokonywania długich dystansów (po to chyba kupuje się diesla) dla mnie oznacza dyskwalifikację. Zainteresowanym polecam to dokładnie sprawdzić aby was później głowa nie bolała!
Słabe wygłuszenie podwozia, bardzo słabe nadkoli. Niestety, poprzedniczka była w tej kategorii znacznie lepsza. Za bardzo tę nową odchudzili nie tam gdzie trzeba... Nie że jest bardzo głośna, ale głośniejsza niż poprzednia. Sam silnik jest lepiej odizolowany (miałem taki sam silnik w poprzedniej, co w obecnej - nowej), ale szumy od podwozia są większe. I każdy kamyk w nadkolu słychać.
Panie Pertynski, gesunder Rücken nie gesundes! Pisze sie "der" Rücken ! Gesundes by moglo byc np. w razie zdrowego zycia, czyli gesundes Leben, bo jest "das" Leben ;) A filmik jak zawsze swietny. Pozdrawiam
Od pół roku jeżdżę GSi z 2.0T (przesiadka z Insignii A 2.0T 4x4) i jestem bardzo zadowolony z jej zwinności. To chyba pierwszy Opel, który lubi i chce skręcać :) Nowy napęd 4x4, zestrojenie zawieszenia i _świetne_ opony Michelin Pilot Sport 4S robią robotę. Samochód wydaje się nie znać limitów w ciasnych łukach, oczywiście jak na swoją klasę wielkości. W porównaniu do mniej zwinnej poprzedniej generacji mam natomiast zastrzeżenie do pewności prowadzenia na autostradzie. Nowa Insignia wymaga bardzo pewnej ręki, bo ma precyzyjny, ale diabelnie czuły układ kierowniczy. Za silne wspomaganie - każdy fałszywy ruch dłoni natychmiast przenosi na tor jazdy. Poprzednia "wygaszała" to na kierownicy, która w trybie Sport była przy dużej prędkości po prostu zamurowana. Z gadżetów można pochwalić świetny HUD (projekcja na szybie). Na minus kiepskie wygłuszenie podwozia. Dla ciekawych - na krętym torze (benzynowa) Insignia GSi wykręca czas na poziomie i30N 275 KM -->speedzone.hu - ok. 48 sekund na 1000 metrach. I o 0.5 sek. lepszy od Mazdy 6 MPS o takiej samej mocy jak Insignia. Nie jest to demon przyspieszeń, ale za to zaskakująco zwinne auto. Co do wersji diesel, to na pewno słabsze przyspieszenia, no i (wg kwitów) prawie 90 dodatkowych kilogramów na przedniej osi, w porównaniu do benzyny, co niewątpliwie odbiera co nieco ze wspomnianej przeze mnie zwinności.
Ja swoją zrobiłem 50 tys km. Też mam benzynę. Bardzo dobre auto za rozsądne pieniądze dla osób które oczekują usportowionego auta. I co trzeba przyznać jest to jedne z największych aut w swojej klasie - podobne wymiary ma Skoda Superb - ale to nie te pieniądze co opel i te prowadzenie. Pan Maciej nie powiedział jeszcze o TWINSTER generacji dość bliźniaczej z focusem RS (z modułem tylnego napędu wyposażonym w układ dwóch sprzęgieł zamiast mechanizmu różnicowego. Napęd na wszystkie koła w Insignii może kierować moment obrotowy na jedno lub obydwa tylne koła niezależnie, co umożliwia wektorowanie momentu obrotowego w całym zakresie osiągów samochodu). Dla mnie to auta do roboty i pokonywania dużych odległości i tu się sprawdza idealnie. Dobry stosunek komfortu do sportowej jazdy (trzymania się i przekazywania informacji). Nawet po całym dniu jazdy nie męczy. O siedzeniach nie będę się rozpisywał ale jak dla mnie są idealne. W odróżnieniu od poprzedniczki jest ekonomiczna oczywiście w stosunku do mocy i wielkości - czyli około 10 litrów. Oczywiście nie jest to demon prędkości i prywatna Julka QV objeżdża ją jak chcę. Tylko w zimę Julką strach jeździć a insignią nie ma żadnych problemów. Zaśnieżone Alpy zaliczone bez żadnych problemów.
Ja mam wersję benzynową. O spalaniu napiszę tyle, że dokładnego nie podam, bo podejrzewam, że następnego dnia pluton egzekucyjny wysłany z centrali Opla rozstrzelałby mnie tuż po wyjściu z domu... Spalanie to bardzo indywidualna cecha wypadkowa stylu jazdy i warunków. Ten samochód spala mi tyle samo co poprzednia generacja z tym samym silnikiem i 4x4 (ale manualną skrzynią). Tryb jazdy bez wariactw, choć czasem jak otworzy się droga to but dla radości, ale to są momenty, a nie permanentne ciśnięcie. Mimo to spalanie zawsze wydaje się za duże. A w mieście - zdecydowanie za duże. Mówię o benzynie.
@@BeavisoPaulaner Mam obecnie z 2016 r Insignie w dieslu w automacie, w mieście spalanie na luzaku 9 L, a w trasie 6,5. Ostatnio miałem okazję jeździć Alfa Romeo Stelvio i tam było 280 k w benzynie. Spalanie w mieście 12, a na trasie 8/9. Rocznie robię do 40 tys kilometrów.
@P 45 To albo miałeś lekką nogę prowadząc AR Stelvio 280 KM, albo Insignia jednak ma większy apetyt - sporo większy. Ale miasto miastu też nierówne. U mnie miasto to odcinki do 10 km, z pełnym wystudzeniem silnika, a początek od ruszenia zwykle w korku. W trasie można zejść do 10, ale co to za jazda. No i przy założeniu, że autostrady jedzie się przepisowo. Jazda pustą autostradą 200-220 km/h = wir w baku, można nie dociągnąć z Łodzi do Gdańska, to sobie przelicz :) Jednak nie sądzę, żebym w moim cyklu miejskim wyrobił się taką Stelvio w 12 litrach na 100 km.
@@krzysztofsapko4256 Nawet Nawet w miarę jedzie , łącznie zrobiłem nim pod 500 km .w ruchu miejskim prędkości zbliżone do tych za które się traci prawo jazdy dosyć szybko osiągalne a do tego wg mnie bardzo cicho Zwykle jeżdżę dieslami ( najmocniejszy z SQ7 ) zrobiłem nim po mieście i okolicach jakieś 500 km chciałem sprawdzić spalanie (wyszło średnio 10.4 w tym dużo na kickdownie i od razu nad kickdownem . Co ciekawe rozgrzany silnik w mieście ( Trójmiasto ) palił średnio 8 litrów na dystansie prawie 50 km ( trochę w korkach , trochę przez osiedla i garby , trochę górek i jezdni z małym ruchem . Prędkości max 70 ( czasami 80 tam gdzie można było 70 ) zwykle 50 i 60. Zima zimny i dystanse kilka km plus trochę stania z odpalonym silnikiem i 13.8. Dynamika na poziomie 206 i podobnych czyli tylko muskając gaz . Delikatne muśnięcie i auto jedzie jak dziadkowozy . Przy kickdownie skrzynia musi pomyśleć ułamek sekundy . Przy starcie na skrzyżowaniu nie ma takiego problemu. Aktywny tempomat , także jako asystent jazdy w korku bdb . Blind spot w lusterkach bym wolał jak w VW . Kamery działają ok , parkowanie automatyczne też w miarę ( używałem tylko w celu testu dla mnie zbędny gadżet ) hud pierwsza klasa . Sprawdziłem też na stacji ile rzeczywiście spalił . Zaniżył o 0.2 l Szkoda że cena jak 2.0 260 a automat 6 stopniowy i bez 4x4 .
Czy pan by dopłacił do stinger 2.2 crdi 4x4, czy tego opla raczej z tej dwójki? Według cenników 27k pln różnicy tak na szybko, nie patrząc na wyp. i opcje.
Insignia GSi występuje w dwóch wersjach silnikowych. Jako benzyna 2.0T 260KM, oraz jako diesel 2.0T 210KM. Wielu producentów tak robi, choćby nowy Focus ST ktory jest albo 280KM benzyną albo 190KM dieslem. Jeżeli chodzi o Opla to z tego co sie orientuje, benzyny nie ma narazie w konfiguratorze z tego samego powodu dla ktorego w grpie VAG zniknelo z konfiguratora Audi RS3, Golf R i wiele innych aut sportowych. Wszystkiemu winny jest WLTP i powyższe modele muszą przejsc ponowną homologację na rynek EU. Pewnie pojawią sie z powrotem w ofertach w przeciagu najblizszych tygodni.
Zamówienia na silnik 2.0 T 260 KM zostały zakończone w marcu 2018 roku. Tego silnika już nie ma w ofercie i nic nie wskazuje po zmianach własnościowych Opla na to, że się pojawi. Teraz najmocniejsza benzyna to 1.6 T 200 KM.
Grupa PSA to także Opel jeśli juz mówimy o skrzyni to lepiej było powiedzieć że nabywca Opla grupa PSA postanowiła wprowadzić daną skrzynie do danego modelu :) Pozdrawiam!
To chyba było dawne opc oznaczało mocniejsze auto od cywilnego. Potem stworzyli performance center do poprawiania opli. I tak powstało opc. A teraz oddali opla francuzom centrum pewnie zamknięto więc głupio byłoby klepać opc więc dali gsi żeby podnieść prestiż. Z tego co się orientuję to żaden stary opel nie miał bezpośredniego wtrysku. Pierwszy to chyba vectra C 2.2B
Ładna, dopracowana wizualnie na zewnątrz i przede wszystkim w środku. Deska nie rozprasza niepotrzebnymi ozdóbkami. ps. Czy drzwi trzeba ryglować ręcznie, same się nie zablokuję po ruszeniu? Szkoda, że zaciski nie są w kolorze nadwozia. Byłoby jeszcze bardziej elegancko.
Wektorowanie, czyli eLSD, GM zrobił już w maju 2008r produkując Saab turbox. Miał to w standardzie. Był tylnonapędowy jak gsi, po wyłączeniu ESP wręcz był jak M5 i ziewając robił bokiem mokre rondo 3x dookoła. Był również zwykły aero z tym samym V6 280KM/416Nm(mierzonych realnie) ale bez eLSD w standardzie i eLSD było opcją. Jednak tylko Turbo X miał swoje sprężyny i amortyzatory, co dokładnie psa teraz zrobiło w gsi. I bardzo dobrze zrobiło, bo jeśli ten gsi jeździ w 3/4 tak dobrze jak dekadę temu turbox, to jest to warte leasingowania.
W jakim sensie bierna? Saab miał, potocznie ujmując, "drugi Haldex", który sterował rozdziałem momentu między lewe/prawe tylne koło. Rozdział był kontrolowany elektronicznie w oparciu o analizę chwilowych przeciążeń, położenia kierownicy, obrotu kół - krótko mówiąc - w ciasnym zakręcie więcej niż zwykle napędu przechodziło na tył, z czego koło tylne zewnętrzne dostawało napędu sporo więcej, a wewnętrzne sporo mniej. Ten rozdział następował płynnie i błyskawicznie - bardzo aktywnie. Wszystko odbywało się _bez angażowania hamulców_. Ten sam eLSD trafił potem do większości Insignii. Jeździłem taką przez 3 lata i nie zapomnę jak wspaniale pewnego dnia pozwoliła ominąć nagłą przeszkodę na jezdni manewrem zbliżonym do testu łosia, i to na początku opadu deszczu. Insignia nawet nie stęknęła, nie uciekła ani o pół metra - byłem przekonany, że poleci bokiem, a tu... nic, spokój i pewność. Od tego czasu wiem, że dobre, aktywnie sterowane 4x4 oznacza przede wszystkim bezpieczeństwo, bo działa zanim będzie musiał zadziałać ESP.
@@eyesrightout Juruś, głuptasku, historykoznawca to cię powinien internetów pozbawić. Przywróć koment o ile nie boisz się. Wstyd będzie tak czy siak bo wrzucę zrzut. Głuptasku, przygłupasku, w ząbek czesany dzbanie 😂 fanatyku mechanicznej szpery sprzed trzech dekad i mechanicznego wtrysku ze średniowiecza
@@eyesrightout czyli Juruś paczy w Pertyna i nic nie rozumie. Jakiś pan opowiada o aucie tylnonapędowym z haldexem i tu Juruś ma reset głowy 'bo no jak to że tylnonapędowy haldex'?
Nie wiem czemu ... Lubię Ople. Lubię to ich minione już szaleństwo. Wielokrotnie spotykałem się z insygniami które są lepiej wyposażone niż np BMW serii 5 ... Choć seria 5 to dla mnie jednocześnie optimum i maksimum bo nic więcej nie potrzebuję dla mojej rodziny to mam do insygni słabość. To auto chce być lepsze niż pozwolili mu księgowi. Co prawda księgowych w insygni widać wszędzie ale i tak ją lubię i uważam że insygnia cierpi na rozdwojenie jaźni bo jest niby budżetowa i tania a jednak może być z wyposażeniem premium ... Dla mnie ta uniwersalność to atut nie wada.
Też lubi(ł)e(em) Ople. Mieliśmy Astre G z 99 i był to dobry, niezawodny samochód, tak jak na prawdziwego Niemca przystało. Posiadał nieźle wyposażenie jak np sterowanie radiem z kierownicy jak również miękką i dobrze spasowaną dekse rozdzielczą co dziś czasem przerasta producentów. Z żalem sprzedaliśmy, po prostu brak klimatyzacji zaczął doskwierać. Poza tym chyba najlepsze auto jakie kiedykolwiek się trafiło
Panie Macieju, czy EDL na tylnej osi spotykany w autach grupy VAG z napędem 4x4 to już jest jakiś rodzaj Torque Vectoring'u? Czy dopiero mechaniczna szpera (np. sportowy mechanizm różnicowy oferowany jako opcja w Audi A4 i wyżej) jest tym co można nazwać prawdziwym T-V? Takie pytanie nasunęło mi się po usłyszeniu z Pana ust, że ta Insignia ma tę funkcjonalność... a ona, w tej Insignii, jest raczej oparta na ABS-ie... czy jednak nie?
Wybacz, że zabieram głos mimo, że nie jestem adresatem pytania. Ale sam się tym mocno interesowałem. Napęd 4MOTION w VAG posiada mechanizm imitujący działanie Torque Vectoringu poprzez aplikowanie hamulca na kole, które należy przyhamować. To działa z wykorzystaniem ABS, o którym wspominasz. Metoda wykonawcza to jedna strona medalu, ale we współczesnych 4x4 istotną rolę gra jeszcze strategia sterowania napędem. Tutaj VAG stosuje podobną jak w Torque Vectoringu logikę, opartą na odczytywaniu bieżących parametrów jazdy (przyspieszenia boczne, obroty kół, położenie kierownicy, przepustnicy) i wypracowywaniu stale korygowanych sygnałów do 4x4 - po to, by samochód prowadził się jak najpewniej. Płynnie zmienia proporcję napędu rozdzielanego między przednią a tylną oś, a także stosuje dohamowanie koła tylnego będącego po wewnętrznej stronie zakrętu - po to, by eliminować zjawisko podsterowności w samochodzie zaprojektowanym jako naturalnie przecież podsterowne FWD. Pod względem sposobu kontroli jest to zatem ta sama lub bardzo podobna inteligencja, co w Torque Vectoringu. Natomiast sam mechanizm wykonawczy jest znacznie uproszczony (tańszy i mniej skuteczny) i polega na hamowaniu koła. A w jeździe szybkiej zamiast hamować lepiej dopędzać, prawda? Dlatego pełnoprawny Torque Vectoring polega na aktywnej dystrybucji napędu między osie i koła bez użycia hamulców do "oszukiwania" mech. różnicowego. W Insignii jest to realizowane napędem firmy GKN o nazwie Twinster, który w ogóle zastępuje klasyczny dyferencjał. To dość unikalny napęd, polecam Google i materiały na YT. Nie ma tam wykorzystania ABS. Można powiedzieć w uproszczeniu, że każde koło tylne jest indywidualnie napędzane w takim stopniu, jaki wynika z chwilowej potrzeby. Na pojedyncze tylne koło można skierować do 1500 Nm napędu (w uproszczeniu - silnik 400 Nm generuje na kołach ok. 4000 Nm minus straty). Jako ciekawostkę podam, że także poprzednia generacja Insignii nie stosowała ABS do przyhamowania kół, lecz oferowała (praktycznie w każdej wersji 4x4) elektronicznie sterowany sportowy mechanizm różnicowy z ograniczonym poślizgiem, tzw. eLSD (vide Saab XWD - bo to była pierwotna realizacja tego pomysłu w grupie GM). Tam było do 2700 Nm na tylną oś, z czego do 1200 Nm mogła wynieść różnica między lewym/prawym kołem. I - co fajne - te napędy są "zapięte" od razu. Żadnego "dołączania przy uślizgu podczas startu". Z praktyki, zarówno poprzednia jak i obecna Insignia ma tendencję do uciekania tyłem przy szybkim ruszaniu na śniegu, zachowując się nieco jak tylnonapędówka.
No, poczekajmy na wrażenia za kilka lat! ;) Poprzednia generacja napędu bywała usterkowa, bo Opel przyoszczędził na uszczelnieniach (dochodziło do mieszania się różnych olejów między dyferencjałem a sprzęgłami wielopłytkowymi). Na pewno nie był to napęd bezobsługowy, choć instrukcja nie mówiła nic o jego serwisowaniu. Jak będzie z Twinsterem? Realizacja ciekawa i nietuzinkowa, działa to odczuwalnie sprawnie, a czy przetrwa próbę czasu? Pożyjemy, zobaczymy.
@@Pertyn Dziękuję Panom z wyjaśnienie. Zapoznam się raz jeszcze z testem Focusa RS, bo najwidoczniej umknęło to mojej uwadze. Przewrotne pytanie, choć bez podtekstów - co zatem lepsze: sportowy mechanizm różnicowy oferowany opcjonalnie w Audi A4/A5 quattro (najlepiej w tandemie z aktywnym układem kierowniczym) czy wynalazek oferowany w Oplu i Fordzie? ;)
To silnik wywodzący się od Fiata, ale po licznych udoskonaleniach, aż tylu, że pewnie żadna część nie jest taka sama. To rozwinięcie 2.0 170km, który jest udoskonaloną wersją 2.0 160km z Fiata.
Panie Pertyn ile masz cm wzrostu, bo ten fotel idealnie pasuje do tej sylwetki i obawiam sie ze wyzsi kierowcu juz nie beda z niego zadwololeni. Poza tym mam 190cm i zero komfortu dla mnie na tylnej kanapaie, ze wzgledu na nisko poprowadzona linie dachu. Glowa musi byc odchylona w bok o dobre ponad 45 stopni.
Dobrze, że się odchudziłem przed przesiadką do GSi, bo przy moich dawnych ca. 100 kg chyba bym do nich nie pasował. Teraz mam kilkanaście kg mniej i jakoś daję radę ;) Fotele trzymają świetnie w zakrętach, a w długiej podróży są komfortowe - żadnych dolegliwości. Jednakowoż mam szczere obawy o ich trwałość. Nie wiem, czy nie są aby za bardzo "slim" i czy wytrzymają to wsadzanie tyłka parę razy dziennie. Poprzedniczkę miałem z fotelami "sportowymi AGR", które były bardzo mięsiste i niezniszczalne. A w GSi boję się porządnie rozeprzeć, żeby coś nie strzeliło ;) To jedyna obawa i potencjalny minus.
Posiadam insignie GSi 210 KM, kończy mi się leasing i co mogę wam powiedzieć po 4 katach . Przy 80 tys km regeneracja haldexa czyli napędu 4x4 producent nie zaleca wymiany oleju w tym układzie trzeba samemu się domyśleć 🤷 cena klocków hamulcowych brembo 1100 zł plus wymiana 🤦 przy 120 tys wymiana rozrządu 4 tys zł przebieg 123 tys uszkodzony katalizator plus dwa czujniki przy nim koszt 8 tys zł ciekawostka brak katalizatorów u producenta , silnik pracuje bardzo głośno szczególnie w zimę istny ruski kamaz. Nikomu nie polecę tego auto po przesiadce do osssta w dueslu myślałem ze jeżdżę benzyna
Insignia B nie ma Haldexa. A jak chcesz tanie klocki hamulcowe, to kup autko z tarczkami 280 mm, a nie 345 mm na czterotłoczku. 1100 zł za klocki płacisz w ASO do byle bazowego modelu BMW i to na tył ;)
Autko ładne, ale nie polecam go kupować w grupie MM Cars. Dwa lata temu ojciec kupował w MM Cars Zabrze, Suzuki Vitarę więc z doświadczenia wiem, że nie jest to dealer dbający o klienta po zakupie. Gdy wychodziła aktualizacja na stację multimedialną, kazali sobie zapłacić 100zł za instalację podczas corocznego przeglądu. Dopiero gdy usłyszeli, że w takim razie pojedziemy do Gliwic, do innego ASO którego nazwy nie wymienię, żeby ktoś mnie nie posądził o reklamę i "opłacane wpisy", bo tam zrobią to za darmo, to się zreflektowali i kazali zadzwonić za dwie godziny, a przedstawią nową ofertę. Wtedy już się dało zrobić to za darmo. Ceny przeglądów są drogie, po ponad dwóch latach serwisowania tam samochodu mamy jakieś śmieszne 3% zniżki.
Panie Macieju, czy mozemy liczyc na test Insigni ale w wersji Country Tourer? Mielismy juz VW Passat Alltrack i zajawke Mercedesa Allterrain (choc to troche inny segment), przydaloby sie do zestawienia uterenowionych kombi. Long term, licze rowniez na recenzje Subaru Outback 2020 :) Pozdrawiam.
Widzę ze nie tylko ja mam nawyk zamykania drzwi i blokowania zamka centralnego jak wejdę do samochodu Ciekawe jak się ma ten diesel do tego z grupy VAG, oczywiście tego 2.0 240km czy 252km
Nie wiem jaka była dokładnie relacja pomiędzy Opel Performance Center (OPC) a Oplem, ale raczej na żadną wersję OPC nie ma co liczyć odkąd Opel jest francuski.
Po za piękną bryłą i prowadzeniem to auto na codzień rozczaruje. Wysokie spalanie w tej klasie aut np na autostradzie przy prędkościach 140km/h spokojnie 8l, i to przyspieszanie szczególnie od 0 do 100km/h prawie 8 sekund. Bardzo słabo to wygląda jak na silnik bi turbo.
Pertyn Ględzi No cóż, ciężko przebrnąć przez ponad pięćset komentarzy. Gdybym odszczekiwanie zobaczył to bym nie zawracał gitary. Nie ma co się denerwować 🤷🏻♂️
Trochę nie w temacie powyższego filmu ale: Czy można w ogóle i jeśli tak to kiedy u Pana liczyć na pierwszy polski test nowego BMW Serii 3 M Sport 2019 330i lub 320d xDrive (nie ukrywam, że Diesel by mnie bardziej interesował ;) ) Pozdrawiam.
Świetne są te recenzje, ogląda się je z przyjemnością także ze względu na rzadko dzisiaj spotykany kunszt językowy i naturalną dbałość o detale artykulacji. Nie ma pośpiechu, bełkotliwej "nowomowy", brak współcześnie powszechnych błędów językowych i niepotrzebnych naleciałości. Klasa.
Bo to kanał dla ludzi z IQ powyżej średniej
Panie Macieju, pozwolę sobie na kilka drobnych spostrzeżeń, czysto technicznych:
- Wektorowanie momentu jest w każdej 4x4 (to już ktoś zauważył), brakuje natomiast oficjalnych informacji na ile w GSi zostało ono "usportowione".
- Jeździł (prezentował nam wiosną) Pan Insignią z 2.0T 260 KM.
- Ryglowanie zamków można ustawić automatycznie po ruszeniu, ale OK - sam zwykle zamykam się od razu po zajęciu miejsca ;)
- Odsadzenie felg 20" (wzór GSi) jest dokładnie takie samo jak felg 20" w "cywilnych" Insigniach, tzn. ET49, tak jak i szerokość obręczy (8.5").
- Inne w GSi są natomiast piasty kół i to, być może, powoduje większy ich rozstaw - o ile faktycznie jest on większy (tego nie wiem). O odmienności piast świadczy także inny rozstaw śrub niż w nie-GSi.
- W GSi są inne sprężyny, inne amortyzatory FlexRide i zupełnie inny stabilizator. Niestety nie ma tu już, znanego z poprzedniej generacji, świetnego zawieszenia HiPerStrut w miejsce zwykłego McPhersona...
- Tryb Tour jest trybem komfortowym tak samo jak w "cywilnej" Insignii, a odczucie nieco mniejszego komfortu bierze się ze sztywniejszego zawieszenia. Nie ma on cech sportowych, o czym świadczy wybitne pro-eco zachowanie skrzyni w tym trybie dążącej do szybkiej redukcji obrotów w bolesne rewiry obrotomierza (aż plastiki się odzywają i zęby bolą). Poza tym jest oczywiście na przeciwnym biegunie tryb Sport, ale również tryb pośredni zawieszenia (oba przyciski wyłączone) - nazywam go "bez żadnego trybu", nawiązując do pamiętnego wybryku ("Ja bez żadnego trybu") :)
To w Insignii OPC nie było trybu komfortowego, lecz Normal > Sport > OPC. Tutaj jest Tour > Normal > Sport, zarówno w GSi jak i w "cywilnej". Indywidualną cechą GSi jest natomiast możliwość deaktywacji kontroli trakcji (TC off) jednocześnie z częściową deaktywacją ESP (tryb ESP Sport). To pośrednie ustawienie w drodze do ESP off, które jest w każdym modelu.
- Proszę zauważyć, że skrzynia w trybie Sport reaguje na krótkie i zdecydowane użycia hamulca podbiciem obrotów silnika - im większa siła hamowania, tym obroty bardziej rosną i są tak utrzymywane przez 2-3 sek. po ustaniu nacisku na pedał hamulca, pozostając do dyspozycji w zakręcie. Przynajmniej tak zachowuje się wariant GSi z silnikiem benzynowym, ale sądzę, że diesel identycznie.
- Fotele wymagają niemałej dopłaty, bo bez niej są zwykłe AGR dostępne także w "cywilnej" Insignii.
- Polecam jazdę cieplejszą porą i odczucia płynące z ogumienia 20" Michelin Pilot Sport 4S - będzie jeszcze lepsza "żaba" :)
A tutaj nieco szczegółów z pierwszej ręki szefa działu OPC:
ruclips.net/video/GtSBxzCGmO4/видео.html
Pozdrawiam!
Panie Macieju jak lubię Pana oglądać i słuchać to mam do Pana ogromną prośbę - proszę nie ulegać tej modzie na montaż "upośledzonego słonia" na głowie. Doceniam Pańskie umiejętności za kierownicą ale nie daj Boże ktoś inny ich nie będzie miał i w przypadku odpalenia poduszki będzie Pan miał bardzo poważne kłopoty zdrowotne. Chirurgia twarzoczaszki nie jest niczym przyjemnym. Taka mała prośba powodowana moim czystym egoizmem - chciałbym Pana dłużej oglądać.
Mam insignie b ta 260km kończy się leasing i objeździłem różne marki i powiem po 4 latach użytkowania insigni jest to auto bezawaryjne tylko klocki wymieniłem tani serwis. Patrząc ekonomicznie i praktycznie zamówiłem gsi na fulu. Insignia Opel myślę że auto niedocenione , ale ja je doceniam po tych 4 latach . Pozdrawiam prowadzącego serdecznie
Zastanawiam się na Insignią 260 KM, ale używaną. Możesz zdradzić ile przez te 4 lata zrobiłeś przebiegu. Jakieś bolączki typu , konsumpcja oleju jak w VAG , itp ? Jak spisywała się skrzynia ?
@@han-soloszmugler7214 Dużo piszą o słabym wyciszeniu nadkoli. Reszta ok spalanie srednie. Wygląd dla mnie ładne auto...
I to auto ma charakter a nie nudny do bólu Passat !!
Witam Panie Macieju, wprawdzie zacząłem dopiero teraz śledzić Pana odcinki, ale muszę przyznać, że są w bardzo profesjonalny sposób kręcone, stonowany i obiektywny. Gratuluję, czekam na następny film.
Pozdrawiam :)
Miałem okazję zobaczyć takiego niedawno w moim miasteczku jak podjechał na stację.Tyle,że był czarny.Zrobił na mnie duże wrażenie.Może przez to,że jestem małomiasteczkowy ;)
Zapraszamy do naszego salonu w Warszawie, chętnie pokażemy wersje niebieską z nagrania ;)
Wiele osób bało się tego co stanie się z Oplem pod zarządem PSA. Okazuje się że nie było się czego bać, patrząc na nową Insignię mam nadzieję że własnie tą drogą pójdzie Opel w przyszłości. Na tle tego Opla czy zbliżającego się Peugeota 508 i wracającej Toyoty Camry ,obecny Passat czy Mondeo wypadają dość blado.
Michał co nie kichał
Michale, musze Cie wyprowadzic z bledu i stwierdzic , ze Insignia zostala opracowana i wprowadzona do sprzedarzy przed przejeciem Opla przez koncern PSA. Jak bedzie pod nowymi rzadami? Czas pokaze...
@@martind6716 Tak zdaję sobie z tego sprawę ale już po przejęciu PSA mogło wpłynąć na wiele czynników tak aby Insignia stała się mało konkurencyjnym produktem względem aut Peugeota czy Citroena. Już widać że Francuzi nie chcą zdławić marki, udostępniają inżynierom z Opla swoje najnowsze rozwiązania. Pytanie nasuwa się tylko jedno, gdzie pomiędzy DS, Citroenem i Peugeotem będzie plasował się Opel. DS to marka luksusowa, Citroena to auta dla ludzi którzy chcą się wyróżniać a z kolei Peugeot ostatnio kreowany jest na markę z zacięciem sportowym.
@@michaconiekicha5958 Opel umiera... powoli ale umiera. Na części do Insigni czekałem ponad 3 miesiące, kolega z forum na drzwi 2 miesiące itp itd. takich historii ostatnio słyszałem wiele. Sprzedaż Astry na tle konkurentów zauważalnie spada. Żal patrzeć.
Bardzo ładna ta Insignia. Pierwsza na, której widok w tylnym lusterku nie wciskam hamulca. Akurat u mnie większość "tajniaków" to właśnie Insignie :)
Te fotele wyglądają świetnie. Ciekawe czy nie spotkamy się w komentarzach z opinią, że nie pasują one do tego samochodu.
Pod jedną z recenzji skody Octavii spotkałem się z opinią, że skórzana kierownica z "płaskim" dołem nie pasuje do tego auta i to WSTYD bo to tylko 1.4TSI...
Do większości cywilnych samochodów spłaszczony wieniec kierownicy to tylko bajer cieszący oko i podnoszący przy okazji ciśnienie sąsiadowi. Jest w moim odczuciu porównywalny z tzw. open ceremony wskazówek po przekręceniu kluczyka. Zabawnie to wygląda szczególnie w miejskich popierdółkach :) A co do kierownicy to w praktyce nikt tak nisko jej nie ustawia w CYWILNYM samochodzie by musiał mieć w niej spłaszony wieniec w dolnej części. Poza tym przełożenia układu kierowniczego w takim daily car to lata świetlne w por. do samochodów rajdowych. Ergo - to spłaszczenie zwyczajnie przeszkadza podczas manewrów autem. Ale jak zaznaczyłem wcześniej - to moje zdanie. Jakiś większy sens ma to spłaszczenie w przypadku pojazdów z opcjonalnym aktywnym układem kierowniczych (o zmiennym przełożeniu), ale takich na rynku jest garstka. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że producenci w konfiguratorze pojazdu oferują płaski wieniec za dopłatą, a w rzeczywistości koszt wyprodukowania obu kierownic jest taki sam... !!!
Genialna kamerka PoV! Oby więcej takich recenzji :)
Nie myślałem, że jeszcze kiedyś powie Pan tyle dobrego o Oplu Panie Pertyn.
I jak zwykle marudzenie w komentarzach, to nie takie, to się psuje, to nie pasuje, a co my mamy?! Polaczki tylko by wszystkich poprawiali, a sami... nic.
Super autko, świetny kolor i wystarczająco mocy jak dla mnie
Zajebiscie wygodne i komfortowe auto, jakosc elementow przeskoczyla passata ktory jest nudny jak flaki z olejem...
I tak wolę passata
@@kubaw9029 no jasne passat nadal jest statusem posiadania...:) u mnie też sasiady mają stare rozlatujace się paski i ałdi ;))) w tedeiku Ale co Niemiec to Niemiec...
@@Minipianka543 Ja mam audi a8 z 2017,ale I tak uważam że passat w swojej klasie wygrywa, wiem bo jeździłem I uważam że jest naprawdę dobrym autem jak na tą cenę.
@@kubaw9029 jasne... Ja prywatnie mam A3 z 2016 I powiem że moja sluzbowa Insignia 2018 z 400Nm i Full wyposażeniem naprawdę daje radę...:)
@@Minipianka543 Owszem I powiem Ci że takie auta doposażone na full naprawdę wcale mocno nie odstają komfortem i wyposażeniem od mojej a8 a jednak są o ponad połowę tańsze. Ja nie twierdzę że insignia jest złym autem bo nie jest ale twierdzę że wybrałbym passata zamiast insignii.
Nie wiem czemu ale przód, przez ten grill przypomina mi Mazdę 6 :)
Nie spodziewałem się, że tak udana będzie ta Insignia. Piękno niespodzianek :) Pozdrawiam
fajnie, że się podoba :) Kolor chętnie pokażemy 'na żywo" w naszym salonie w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
ładnie wygląda :O
Świetne auto w moim ulubionym kolorze blue.Jak zawsze test ,na wysokim poziomie ;)
Kiedys uposledzony slon juz byl, potem znikl, i znowu wrocil. Dobrze ze wrocil.😎😎😎👍👍👍
To powinno nazywać się GSd
Zgadzam się w 100% bo w tej wersji to czysta profanacja prawdziwego legendarnego GSI
@@farmaBonaCapra Oj tam... VAG ma swoją Skodę Octavię RS w dieslu to i PSA/Opel nie zamierza być gorszy ;]
@@BeyerBrown octavia i insignia to dwie różne klasy
krzychu !! kładetem tera - najlepiej GSI 2.0 !!!
Fajny samochód,z fajnym wnętrzem i porządnym silnikiem.Chciałbym mieć takiego.Pan Maciej jak zawsze również na najwyższym poziomie.
fajnie, że się podoba :) Zapraszamy na testy do naszego salonu w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
Panie Pertyn, Insignia w normalnych wersjach 4x4 też ma wektorowanie napędu. Może inaczej jest zaprogramowane to wektorowanie, ale z tego co pamiętam to opel się właśnie chwalił nawet w reklamach tym napędem 4x4.
Fajnie by było, jakby przy każdym filmie było info ile takie auto kosztuje, tutaj nie wiadomo.
swietnie wyglada , szkoda ze to nie benzynka 2.0T
skrzynia dobra ale troche wolna jak na dzisiejsze czasy do BMW i 8 biegów ZF moze sie uczyc
Nie jeździłem ZF, a Insignia z tą skrzynią to mój pierwszy automat po 20+ latach jazdy wyłącznie manuałami. Byłem pełen obaw. Po pół roku już ich nie mam. W trybie turystycznym skrzynia dość leniwa, ale niezwykle płynna. W trybie Sport za to szybka i dość ostra. Żadnej zwłoki przy starcie - gaz i jazda. Redukcja? Gaz w dół i wio. Redukcja brutalna? Kickdown. W GSi dodatkowo w trybie Sport nie schodzi poniżej 2000 rpm (mam 2.0T - benzynę), a po krótkim ale mocniejszym hamowaniu skrzynia wbija niższy bieg (obroty nawet 4000 rpm) "zgadując", że auto po takim hamowaniu właśnie złożyło się w zakręcie i obroty są potrzebne. Fajnie to działa.
Te komentarze tu są beznadzieja.
Większość tych ludzi którzy coś tu komentują jeżdżą napewno bardzo starymi autami a narzekają na wszystko. Buraki i tyle.
Mam gsi i już bym drugi raz nie kupił, insignia A jest dużo lepiej wykonana
@@jarekk8493 jeździłem insignią A w wielu egzemplarzach i b (przedlift), którą obecnie użytkuję i trzeszczące plastiki w generacji a to był dramat i na pewno nie była lepiej wykonana. Natomiast była lepiej wyciszona od podwozia.
Świetny pomysł opla na powrót wersji GSI. Ciekawy test. Pozdrawiam.
? W dizlu? Widziałeś kiedyś GSI w dizlu? (bo ja nie)
Tak sobie myślę..
Skoro te fotele są takie dobre, bo ktoś kompetentny się do nich przyłożył i w ogóle ...
To niech może lepiej nasza wspaniała UE o właśnie takie rzeczy dba. Zamiast o normy sposobu obliczania spalania na przykład :/
Ciekawe auto.Test,jak zawsze,pięknym polskim językiem na wysokim poziomie.Tak trzymać.
Super samochod, pozdrawiam.
Dzień dobry!
Do twarzy panu z zamontowaną kamerą. Jest Jumbo jest impreza! Kolejny świetny materiał, pozdrawiam! :)
Wygląd w tym kolorze i ze srebrnymi lusterkami jest, używając ostatnio popularnego młodzieżowego słowa, masny.
Kacper - Masny to jest Madzia.. If you noł what Aj min ;)
Wojciech B. Actually I don’t know what you mean
Magda, pokaż panu... ;) [Wojciech Pijanowski (C)]
BeavisoPaulaner co?
Świetny kolor
Od dłuższego czasu jestem zauroczony marką KIA, a w szczególności STINGEREM. Ale w przypadku kia diesel jest 2.0 4x4 200KM za 192 tyś, a w oplu 2.0 4x4 210KM w promocji za 166tyś. Chyba bym jednak wybrał opla, ale tylko w przypadku diesla, w benzyniaku raczej była by KIA, szczególnie ta 3.3 biturbo 😄 Chyba, że KIA robi jakieś super promocje na diesla to bym się zastanawiał. Pozdrawiam i dzięki za pozytywne ględzenie 😉
mam podobnie:)
@@piotrlisiak7205 Bzdury Kia mam Diesla 200PS ale pojemność 2.2L i akcyza 18% dlatego jest droga i promocji nie ma chyba, że kupisz auto z Czech :-)
A ja mam wręcz odwrotnie boję się, że ktoś w nocy podrzuci mi do garażu Kia lub Hyundai dlatego mocno rygluje garaż.
@@kamilmatosek4181 no tak.. To jest pomysł🙂pozdrawiam
@@farmaBonaCapra 🙂🙂🙂mówimy tu o stingerze 3.3V6..ja bym z garażu nie wygnał;-)
podoba mi się ta Insignia i jeszcze w tym pięknym kolorze, kupowałbym jeździłbym (gdybym miał na nowego kasę)
Ta kamera z pierwszej osoby fajnie urozmaica nagranie. Pozdrawiam serdecznie!
Dobrze się słuchało. Tylko zabrakło cen i specyfikacji wyposażeniowej. Dobrze podsumowanie że to auto nowej klasy. Klasy menedżerskiej. 👍😄
Bhahaha Opel i menadżerski nie wiem z której strony na to patrzeć ale nie pasuje. No mi pasuje BMW Audi Mercedes itp. no ale w sumie jaki menadżer takie auto.
Panie Macieju kiedy test Serii 3 G20?
G20 to chyba najbardziej wyczekiwany model na testy na całym YT, nie tylko tutaj, jako iż zapowiada się, że ma to być najlepszy sportowy sedan, ale poczekamy na testy :) Jako iż cykl życia generacji trwa 7 lat, to jakby dobrze pozbierać, to może udałoby się załapać na nówkę :P
Pertyn Ględzi Dziękuje za odpowiedź ;)
@@Pertyn Niech to będzie wielki i ważny test! :) Chętnie posłucham porównanie do testowanej F30 330i, szczególnie jeśli się trafi G20 330i, motor praktycznie ten sam. No chyba, że do testów dadzą jednak coś słabszego, na foto z lory widziałem, że jednym z załadowanych aut było właśnie 320i.
@@MatiKosa yhh, jeżdze BMW od lat, oni te brednie muszą opowiadać aby ten kramik się krecił. Czasy kiedy znacznie odskakiwali innym producentom mineły w okolicach debiutu f30
Tu jest napęd Twin-Claw GKN tak samo jak w focusie rs.
Proszę bardzo:
www.opel-blog.com/2018/02/22/pistenkoenig-insignia-4x4-holl-holt-aus/
www.opel-blog.com/2017/03/30/awd-im-neuen-insignia-schwedische-momente/
Ukłony zza kierownicy (no, nie w tym momencie!) Insignii GSi z 2.0T. Fajny samochód - szkoda, że w sprzedaży był tylko przez kilka miesięcy.
Panie Macieju... jak Pan sie dla nas poswieca. Ja bym tego na glowe nie zalozyl.. wielki szacunek, klaniam sie!
Fx..zmieniłeś avatara?
@@piotrlisiak7205 hmmm jakos Cie nie kojarze teraz, ale tak, bo sporo osob pokradlo mi filmiki i podszywa sie pode mnie :).
@@RK1FX miałeś FXa pomarańczowego_ avatara?
@@piotrlisiak7205 auto w kolorze miedzi :)
@@RK1FX Oki.. Tak czy siak pozdrawiam wszystkie FX-y
Dzień dobry, szkolenie było z jazdy sportowej? :) pięknie.
Śliczna - szczególnie w kombi.
Tutaj nie ma Haldexa
A co tu jest?
Prosta przekładnia i dwa sprzęgła wielopłytkowe, po jednym na półoś --> GKN Twinster.
Stestuj Pan BMW 2 Grand Tourer lub 3 f31bo nie mam czym ziemniaków wozić z pola.
Bardzo fajny samochód, niestety wersja silnikowa 2.0 AT8 260KM 400Nm 4x4 została wycofana, w tym momencie nie wiem, czy GSI występuje w zestawieniu z silnikiem benzynowym. Jeżeli tak, to jest to co najmniej przykre, bo 1.6 200KM AT6 FWD to za mało do dynamicznej jazdy. Pozostaje diesel, tyle dobrego, bo Insignia w wersji GSI jest fajnym bolidem na co dzień!
serio wycofali to pewnie jak z mocneijszymi silnikami VAG nie spełniaja nowych norm i trwa modernizacja , skody 2.0T 280 czy audi RS3 tez nie da sie kupic
Skoda 272 KM z GPF. Arteon ten sam silnik.
Niestety, Opla z 2.0T już nie zobaczymy :(
@@Pertyn, Byłem z 2 miesiące temu w salonie Opla przy Al. Jerozolimskich i usłyszałem, że jednostka benzynowa 2.0T została wycofana przez PSA, nie spełniała norm emisji spalin. Może wprowadzą dostosowaną do norm 2.0, ale wątpię, bo Peugeot 508 ma grać w tym segmencie pierwsze skrzypce, a Insignia jest konkurentem (pomimo, że to ten sam koncern). PSA w ten sposób wykosiło Citroena C5.
Na stronie Opla tez brak info o silniku 2.0T:
www.opel.pl/content/dam/opel/poland/tools/pdf/katalog/insignia/katalog-Insignia-MY19.pdf
www.opel.pl/content/dam/opel/poland/tools/pdf/cenniki/insignia/rp18-rm19/cennik-insignia-GSI-rp18-19_3.pdf
Ciekawe co np z nowym M5 albo e63 AMG przez wsadzeniem tam Gpf silniki miały bonusy i moc ok 640-660km teraz pewnie równe 600 , i jak na razie akcesoryjnego wydechu nie zalozysz
A wybralby pan Insignie czy superba?
SUPERBA tak jak się jest przedstawicielem handlowym.
@@hyzio0007 czemu?
Ja rozważałem wybrałem Insignie tańsza około 15 % po rabatach. I lepiej się prowadzi szczególnie omawiana GSI
@@desmom2922 na superba tez niby można fajny rabat dostać i L&K wyrwać za jakieś 170tys z silnikiem 272KM a diesla 190KM pewnie z 5tys taniej.
Muszę pomyśleć nad tym wyborem
Torque vectoring jest też w innych wersjach.
Torque vetoring dopiero niedawno się pojawił w oplu xd
@@piotrekg9617 Rok temu oglądałem zwykłą 2.0 260km i miala ten sam naped. O Gsi nikt wtedy oficjalnie nie wiedział, że się pojawi.
Tu nie ma Haldexa tylko jest Twinster
Chyba Kickster
Błagam o nowe 911 oraz bmw g20. Pozdrawiam
Panie Maćku kiedy subaru forester 2019?
Pertyn z tą lewa nogą nie jest do końca tak jak mówisz, ważniejsze przy jeździe na lewą nogę jest dociążenie przodu w zakręcie. W jeździe rajdowej biegi zbija się przed zakrętem, w związku z czym ma się wystarczająco duże obroty (również podtrzymanie turbo) żeby strzelić z gazu na jego wyjściu. Lewą nogą dociąża się i ustawia przód auta żeby skręcił. Mam nadzieję, że wiesz o czym piszę. Pozdrawiam.
Napęd w insignii to nie HALDEX a TWINSTER firmy GKN bliźniaczy do tego z Focusa RS . W tylnym mechanizmie różnicowym sprzęgła kierujące moc do kół oddzielnie - owy wektoring .. i tak jest on w każdym napędzie 4x4 insignii B ( Mazda audi itp realizują podobne rozwiązanie ale układem ESP przez dohamowywanie odpowiednich kół .
Kamera 360 powinna być większa .
Mapy na zegarach nie do użytku tak samo jak w insignii A .
Plastik pod kierownicą i jego pasowanie słabiutkie .
LED bez spryskiwaczy czyli mało lumenów ... Ale świeci w miarę . Niestety zimna barwa jak to inne ledy ...
Po przesiadce z poprzedniej Insignii niestety brakuje światła. Automatyka Matrix LED działa super, ale... Brakuje tej jasności i zasiegu, jaki dawały bixenony. Zwłaszcza na autostradzie. Do tego w ciasnych łukach brakuje doświetlenia (bixenony miały skrętne moduły). W LEDach, nie wiedzieć czemu, światło kątowe zapala się do 70 km/h...
@@BeavisoPaulaner dokładnie tak ale to bolaczka większości ledów szczególnie tych bez systemu zmywania lamp czyli dających mniej światła . Do tego w insignii która jeździłem i czasem jeżdżę światła fabrycznie były nieprawidłowo wyregulowane . Np drogowe (długie) świeciły nisko a mijania blisko . Szybko dokonałem sam korekty ( płaska powierzchnia , auto równolegle w stosunku do ściany w odległości 10 m od soczewki , opadanie granicy światło cień 1% czyli na 10 metrach 10 cm w dół ..okazało się że było to prawie 15cm w dół . Pół czy cały obrót śruba regulacyjną i już jest lepiej . Ale do biksenonow z dodatkowymi długimi światłami realizowanymi przez żarówkę halogenową ma się nijak ( np Saab 9-3 czy Vectra po lifcie )
A i mimo 16 segmentów na lampę (matrix) oraz jeszcze większej ilości diod rozdzielczość wygaszania jest "średnia" ale lepsze to niż 4 strefy łącznie w passacie . Do multibeamow z e klasy czy matriksow z touarega ma się wiadomo nijak ;)
Myślę że plusem ledów może być równomierny rozkład światła . Tak mi się wydaje
Uważam, że Matrix LED są jednak sporo lepsze od Vectry po lifcie (miałem taką przez ponad 5 lat). Ale wyraźnie słabsze w sensie jasności i zasięgu od Insignii A (miałem 3 lata). U siebie też poprosiłem o korektę wysokości, którą serwis wykonał bez oporów - i jest lepiej.
Zawiedziony jestem wycinaniem - jest dość radykalne. Ledwo pojawi się światło samochodu w oddali z naprzeciwka, to wycina cały środek (pobocza oczywiście zostawia). Ale liczyłem na to, że ten środek będzie wycięty adekwatnie do odległości do tego pojazdu, a tymczasem zanika w całości - przeliczyłem się :) Nie bardzo widzę też sens tak szerokiego oświetlenia poboczy.
Ale OK, nie marudzę, bo kto wie czym następnym przyjdzie jeździć.
@@BeavisoPaulaner Nie martw się, w następnej wersji będzie jeszcze gorzej. Będziesz musiał kaganek wywiesić przed autem żeby coś oświetlić. Ludzie z halogenami H7 śmieją się z tych ledów.
Nazwa GSI jest tutaj nieporozumieniem. Jak opel robi sportowe odmiany limuzyn z przyspieszeniem 7,7s, to superb albo passat to auta stricte na tor
@Frywolny Alpinista Wiadomo. Stwierdzenie " są na tor" było celową hiperbolą. Passat i Superb nie mają z torem nic wspolnego, tak jak ze sportem nie ma nic wspolnego insignia gsi w dieslu
@Frywolny Alpinista
Torque steering to zgoła odmienna sprawa (niepożądane zjawisko) niż Torque Vectoring ;) Składam to na karb przejęzyczenia.
Z innej beki. Widze kilka apek na panelu, w tym Automape. Czy to idzie przez Mirrorlinka? Bo na pewno nie przez AA.
Fajny samochód podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
fajnie, że się podoba :) Zapraszamy na jazdy testowe w naszym salonie w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
Fajny kolor ... ogólnie ładnie prezentuje się nowa insignia... plus za to że nie ma już miliona przycisków na desce
fajnie, że się podoba :) Kolor chętnie pokażemy 'na żywo" w naszym salonie w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
ciekaw będę żywotności tej skrzyni przy momencie około 500 niutów..szczególnie, że to autko aż prosi się o chiptuning;) i wtedy to już będą potężne przeciążenia..ale ogólnie duży plus! za autko..
Zaprojektowana przez Aisin właśnie na te 480 Nm. Oprócz Insignii ta skrzynia występuje w paru innych modelach różnych producentów. Np. w najnowszych Volvo - ich diesel także ma 480 Nm, z tego co mnie pamięć nie myli.
@@BeavisoPaulaner no tak.. Ale jak oglądałem to od razu pomyślałem o modyfikacji elektronicznej.. No i wtedy jest pytanie o margines bezpieczeństwa ;-)
@@piotrlisiak7205 to już zmartwienie wlasciciela
Dzień dobry. GSi i ogólnie 4-napędowe Insignie B nie mają napędu Haldex'a tylko Twinster firmy GKN. To tak na marginesie...
@@Pertyn Jestem bardzo ciekawy gdzie niby ten Haldex miałby siedzieć. Naprawdę w wielu publikacjach jest wręcz zaznaczone, że nie ma tutaj Haldex'a. Tutaj zacytuję: "System oparty jest na dwóch mechanizmach różnicowych, przy czym z tyłu jest to zwykła przekładnia kątowa z dwoma sprzęgłami blokującymi. Sprzęgła te odpowiadają za rozdział napędu pomiędzy tylne koła i wektorowanie momentu obrotowego, a jednocześnie poprzez włączanie i wyłączanie sterują rozdziałem pomiędzy osie. Jest to nie tylko genialne w swej prostocie rozwiązanie, ale także bardzo skuteczne."
Słuszna uwaga. Nie ma żadnego "haldexa" w rozumieniu sprzęgła na wale napędowym tylnej osi. Nie ma międzyosiowego sprzęgła wielopłytkowego. Są natomiast dwa sprzęgła wielopłytkowe, po jednym na każdej półosi LT / PT, na wyjściu z przekładni kątowej. One realizują funkcję mechanizmu różnicowego i jego blokady zarazem, którymi można dowolnie sterować zależnie od chwilowej potrzeby.
No przecież Pan Maciej sam to tłumaczył przy okazji Focusa RS, co wczoraj przypomniał, a dziś znów o "haldexie" mówi? Chyba że miał na myśli te dwa sprzęgła. Z tym że one są umieszczone już poprzecznie - na półosiach.
Garść podpowiedzi, jeśli można:
Na pewno nie ma Haldexa. Jest wyjście z PTU (power transfer unit) na wał napędowy, "goły" wał bez żadnego sprzęgła po drodze dochodzi do przekładni na oś tylną. Tam z kolei nie ma klasycznego dyferencjału. Są sprzęgła wielopłytkowe (ideowo takie same jak haldexy), ale umieszczone już na półosiach napędowych. I tu dochodzimy do sedna.
Zachowanie napędu zależy od elektroniki sterującej użyciem tych sprzęgieł. Samochód jest gęsto "oczujnikowany", a układ kontroli jazdy w oparciu o zbierane sygnały na bieżąco wypracowuje, kilkadziesiąt razy na sekundę, zadawane do sprzęgieł nastawy. Od tej elektroniki zależy w zasadzie wszystko - to, jak producent napisze własne programy, decyduje o skuteczności wykorzystania napędu. Można budować programy mniej i bardziej agresywne, oczywiście mając z tyłu głowy limity (bodajże 1500 Nm na jedną półoś). Limity są ważne, bo Focusy RS miewały już problemy z tym napędem przy jego dużym obciążaniu ekstremalnie sportową jazdą - po prostu się rozłączał i wymagał studzenia. W razie awarii elektroniki sprzęgła są po prostu rozłączane i koła stają się swobodnie wleczone.
Nie mam pojęcia czy w GSi zastosowano inny program sportowy kontroli Twinstera, w porównaniu z "cywliną" Insignią. Ale mechanicznie wszystko jest idetyczne w każdej Insignii z 4x4, niezależnie od wariantu GSi/nie-GSi.
Na pewno w GSi jest inny program sportowy w skrzyni biegów AF8-50, to wiem już z porównania własnych doświadczeń z innymi Insigniami nie-GSi, ale z tym samym silnikiem 2.0T. W GSi lepiej trzyma obroty oraz podbija je przy hamowaniu. Jest to zresztą wspomniane w jednym z artykułów o GSi na blogu Opla.
Ale, wracając do Twinstera, proponuję wysłuchać tego wywiadu z konstruktorem napędu Insignii:
ruclips.net/video/B8iZ_KUQZm4/видео.html
Od 3. minuty są konkrety, pada m.in. zdanie o braku sprzęgła osiowego i braku dyferencjału.
Jeszcze ten krótki materiał jest ciekawy i bardzo przystępny, a dotyczy Land Rovera Evoque 2014. Są w nim przejrzyste diagramy:
ruclips.net/video/3uc11SUC9UA/видео.html
W Evoque jest dodatkowo wspomniane o "synchronizatorze" w PTU, który może całkowicie rozłączać wał na żądanie (tylko i wyłącznie w celu oszczędzania energii). Ale jest to działanie zero-jedynkowe, a nie sprzęgło o zmiennym poślizgu jakim byłby "Haldex". Ta zdolność jest mocno podkreślana w artykułach o napędzie w Evoque. Nie wiem czy podobne rozwiązanie istnieje w Insignii, ale na pewno Opel nigdzie o tym nie wspomniał. Jeśli dochodzi do warunków ustabilizowanych i układ kontroli jazdy (w trybie ekonomicznym) decyduje się odłączyć tylny napęd, to nie mam pojęcia czy odłącza tylko na poziomie Twinstera koła tylne, czy również może w Insignii odłączyć wał napędowy na poziomie PTU.
Z praktyki, przy ruszaniu jest tak, że na pewno układ jest zawczasu już "spięty", bo insigniowe 4x4 kręci od razu z 4 kół. To znowu jest tylko cecha odpowiedniego oprogramowania takiego przypadku. Nie znam początkowej dystrybucji napędu, ale przyznam, że nigdy nie udało mi się dostrzec ani mrugnięcia kontrolki TC przy ruszaniu z butem w podłodze np. na mokrym lub pokrytym "mazią" asfalcie. Dopiero na ośnieżonym, oblodzonym, wówczas oczywiście trzeb spuścić z tonu. Na ośnieżonym jest o tyle ciekawie, że mocniejsze dodanie gazu podczas jazdy powoduje chwilowy poślizg tylnych kół.
Ach ta technika :) Dobrze jest wiedzieć, czym się jeździ, jakie ma zalety i ograniczenia. Nawet w takim zwykłym dupowozie. Póki jeszcze mamy coś do powiedzenia przed erą wyrobów autonomicznych...
@@Pertyn No wassermann - chyba się wszystko wyjaśniło :) Dodam jeszcze ten artykulik - są fajne zdjęcia:
www.autoevolution.com/news/2017-opel-insignia-grand-sport-boasts-gkn-twinster-torque-vectoring-awd-system-114532.html
I jeszcze video od gościa co się nazywa Volker Strycek - 1-szy mistrz DTM co zawiaduje działem OPC, które konstruowało GSi. Wiele wyjaśnień technicznych w czasie jazdy:
ruclips.net/video/GtSBxzCGmO4/видео.html
Pozdrowienia też dla wassermann'a od białej GSI 2.0T.... :)
BFA - czyli bardzo fajne auto ...choć wolałbym w wersji kombi .
To GSI z dieslem trochę dziwi , no i cena ocierająca się o 200 kawałków trochę jednak przeraża .
W insigni wersja kombi ma inne zawieszenie - jest bardziej miękka różnica jest ogromna. I nie wiem czy jest wersji GSI kombi chyba nie
@@desmom2922 Jest jest
200k katalogowa a można ponad 25tys stargowac
Odniosłem wrażenie oglądając, że auto mocno hałasuje, cały czas słyszę bardzo wyraźnie szum w kabinie podczas jazdy, który ustaje przy zwalnianiu i na postoju. Mam nadzieję, że to tylko jakość nagrania, ale jeśli nie, to takie natężenie szumu w aucie stworzonym do pokonywania długich dystansów (po to chyba kupuje się diesla) dla mnie oznacza dyskwalifikację. Zainteresowanym polecam to dokładnie sprawdzić aby was później głowa nie bolała!
Słabe wygłuszenie podwozia, bardzo słabe nadkoli. Niestety, poprzedniczka była w tej kategorii znacznie lepsza. Za bardzo tę nową odchudzili nie tam gdzie trzeba... Nie że jest bardzo głośna, ale głośniejsza niż poprzednia. Sam silnik jest lepiej odizolowany (miałem taki sam silnik w poprzedniej, co w obecnej - nowej), ale szumy od podwozia są większe. I każdy kamyk w nadkolu słychać.
Jaki Haldex ????? O czym Pan glę... bredzi ?
Panie Pertynski, gesunder Rücken nie gesundes! Pisze sie "der" Rücken ! Gesundes by moglo byc np. w razie zdrowego zycia, czyli gesundes Leben, bo jest "das" Leben ;) A filmik jak zawsze swietny. Pozdrawiam
dismo82 Zgadza się. Przymiotnik przyjmuje końcówkę rodzajnika, mówiąc najprościej. Słuszna uwaga.
Piękna ta insignia jest.
Od pół roku jeżdżę GSi z 2.0T (przesiadka z Insignii A 2.0T 4x4) i jestem bardzo zadowolony z jej zwinności. To chyba pierwszy Opel, który lubi i chce skręcać :)
Nowy napęd 4x4, zestrojenie zawieszenia i _świetne_ opony Michelin Pilot Sport 4S robią robotę. Samochód wydaje się nie znać limitów w ciasnych łukach, oczywiście jak na swoją klasę wielkości.
W porównaniu do mniej zwinnej poprzedniej generacji mam natomiast zastrzeżenie do pewności prowadzenia na autostradzie. Nowa Insignia wymaga bardzo pewnej ręki, bo ma precyzyjny, ale diabelnie czuły układ kierowniczy. Za silne wspomaganie - każdy fałszywy ruch dłoni natychmiast przenosi na tor jazdy. Poprzednia "wygaszała" to na kierownicy, która w trybie Sport była przy dużej prędkości po prostu zamurowana.
Z gadżetów można pochwalić świetny HUD (projekcja na szybie). Na minus kiepskie wygłuszenie podwozia.
Dla ciekawych - na krętym torze (benzynowa) Insignia GSi wykręca czas na poziomie i30N 275 KM -->speedzone.hu - ok. 48 sekund na 1000 metrach. I o 0.5 sek. lepszy od Mazdy 6 MPS o takiej samej mocy jak Insignia.
Nie jest to demon przyspieszeń, ale za to zaskakująco zwinne auto.
Co do wersji diesel, to na pewno słabsze przyspieszenia, no i (wg kwitów) prawie 90 dodatkowych kilogramów na przedniej osi, w porównaniu do benzyny, co niewątpliwie odbiera co nieco ze wspomnianej przeze mnie zwinności.
Jakie masz realne spalanie? Bo się zastanawiam czy brać teraz jeszcze diesla.
Ja swoją zrobiłem 50 tys km. Też mam benzynę. Bardzo dobre auto za rozsądne pieniądze dla osób które oczekują usportowionego auta. I co trzeba przyznać jest to jedne z największych aut w swojej klasie - podobne wymiary ma Skoda Superb - ale to nie te pieniądze co opel i te prowadzenie. Pan Maciej nie powiedział jeszcze o TWINSTER generacji dość bliźniaczej z focusem RS (z modułem tylnego napędu wyposażonym w układ dwóch sprzęgieł zamiast mechanizmu różnicowego. Napęd na wszystkie koła w Insignii może kierować moment obrotowy na jedno lub obydwa tylne koła niezależnie, co umożliwia wektorowanie momentu obrotowego w całym zakresie osiągów samochodu). Dla mnie to auta do roboty i pokonywania dużych odległości i tu się sprawdza idealnie. Dobry stosunek komfortu do sportowej jazdy (trzymania się i przekazywania informacji). Nawet po całym dniu jazdy nie męczy. O siedzeniach nie będę się rozpisywał ale jak dla mnie są idealne. W odróżnieniu od poprzedniczki jest ekonomiczna oczywiście w stosunku do mocy i wielkości - czyli około 10 litrów.
Oczywiście nie jest to demon prędkości i prywatna Julka QV objeżdża ją jak chcę. Tylko w zimę Julką strach jeździć a insignią nie ma żadnych problemów. Zaśnieżone Alpy zaliczone bez żadnych problemów.
Ja mam wersję benzynową. O spalaniu napiszę tyle, że dokładnego nie podam, bo podejrzewam, że następnego dnia pluton egzekucyjny wysłany z centrali Opla rozstrzelałby mnie tuż po wyjściu z domu...
Spalanie to bardzo indywidualna cecha wypadkowa stylu jazdy i warunków.
Ten samochód spala mi tyle samo co poprzednia generacja z tym samym silnikiem i 4x4 (ale manualną skrzynią). Tryb jazdy bez wariactw, choć czasem jak otworzy się droga to but dla radości, ale to są momenty, a nie permanentne ciśnięcie. Mimo to spalanie zawsze wydaje się za duże. A w mieście - zdecydowanie za duże. Mówię o benzynie.
@@BeavisoPaulaner
Mam obecnie z 2016 r Insignie w dieslu w automacie, w mieście spalanie na luzaku 9 L, a w trasie 6,5. Ostatnio miałem okazję jeździć Alfa Romeo Stelvio i tam było 280 k w benzynie. Spalanie w mieście 12, a na trasie 8/9. Rocznie robię do 40 tys kilometrów.
@P 45
To albo miałeś lekką nogę prowadząc AR Stelvio 280 KM, albo Insignia jednak ma większy apetyt - sporo większy. Ale miasto miastu też nierówne. U mnie miasto to odcinki do 10 km, z pełnym wystudzeniem silnika, a początek od ruszenia zwykle w korku. W trasie można zejść do 10, ale co to za jazda. No i przy założeniu, że autostrady jedzie się przepisowo. Jazda pustą autostradą 200-220 km/h = wir w baku, można nie dociągnąć z Łodzi do Gdańska, to sobie przelicz :) Jednak nie sądzę, żebym w moim cyklu miejskim wyrobił się taką Stelvio w 12 litrach na 100 km.
Pojeździłbym bym takim autkiem jak dla mnie full wypas 😊
Ładnie wygląda ten model ,na żywo wydaje się na dużą lochę ,ciekawe jak w środku z miejscem.
chętnie pokażemy 'na żywo" w naszym salonie w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
Kiedy można spodziewać się testu Insigni B 1.6 Turbo 200km?
Dziś cały dzień jeździłem ;)
I jak wrażenia? Jedzie to w miare?@@XBOOFIX
@@krzysztofsapko4256 Nawet Nawet w miarę jedzie , łącznie zrobiłem nim pod 500 km .w ruchu miejskim prędkości zbliżone do tych za które się traci prawo jazdy dosyć szybko osiągalne a do tego wg mnie bardzo cicho Zwykle jeżdżę dieslami ( najmocniejszy z SQ7 ) zrobiłem nim po mieście i okolicach jakieś 500 km chciałem sprawdzić spalanie (wyszło średnio 10.4 w tym dużo na kickdownie i od razu nad kickdownem . Co ciekawe rozgrzany silnik w mieście ( Trójmiasto ) palił średnio 8 litrów na dystansie prawie 50 km ( trochę w korkach , trochę przez osiedla i garby , trochę górek i jezdni z małym ruchem . Prędkości max 70 ( czasami 80 tam gdzie można było 70 ) zwykle 50 i 60. Zima zimny i dystanse kilka km plus trochę stania z odpalonym silnikiem i 13.8. Dynamika na poziomie 206 i podobnych czyli tylko muskając gaz . Delikatne muśnięcie i auto jedzie jak dziadkowozy . Przy kickdownie skrzynia musi pomyśleć ułamek sekundy . Przy starcie na skrzyżowaniu nie ma takiego problemu. Aktywny tempomat , także jako asystent jazdy w korku bdb . Blind spot w lusterkach bym wolał jak w VW . Kamery działają ok , parkowanie automatyczne też w miarę ( używałem tylko w celu testu dla mnie zbędny gadżet ) hud pierwsza klasa .
Sprawdziłem też na stacji ile rzeczywiście spalił . Zaniżył o 0.2 l
Szkoda że cena jak 2.0 260 a automat 6 stopniowy i bez 4x4 .
W użytkowaniu w niczym nie przeszkadzają nowinki i szanerski wygląd autka . Pozdrawiam 😊😇
Dla mnie jest OK ze wzgledu na fotele jak dla wzrostu 200
Nie wiem jak w tej najnowszej wersji Insignii ale poprzednik przy moich 197 nikt za mną nie usiadł niestety
@@wojciechb.1060 Cos w tym jest ... Tyle ze zawsze jezdze solo ...
@@derekschwontz9072 kiedyś się to musi zmienić, przyjdzie czas na założenie rodziny . Bycie singlem całe życie nie jest za fajne... Pozdrawiam 👊
@@wojciechb.1060 Racja pozdro dla Ciebie
No i kto by pomyślał że taki spójny samochód z tej insigni 🤔
Bardzo przyjemny ten dzisiejszy test Panie Macieju👌
Czy pan by dopłacił do stinger 2.2 crdi 4x4, czy tego opla raczej z tej dwójki? Według cenników 27k pln różnicy tak na szybko, nie patrząc na wyp. i opcje.
Insygnia dostaniesz nawet 30k rabatu
A mi się zdaje, że ta "buda" w wersji GSI na samym początku miała 2.0T 260KM (benzyna) - gdzie się podział ten silnik???!!!
Insignia GSi występuje w dwóch wersjach silnikowych. Jako benzyna 2.0T 260KM, oraz jako diesel 2.0T 210KM. Wielu producentów tak robi, choćby nowy Focus ST ktory jest albo 280KM benzyną albo 190KM dieslem. Jeżeli chodzi o Opla to z tego co sie orientuje, benzyny nie ma narazie w konfiguratorze z tego samego powodu dla ktorego w grpie VAG zniknelo z konfiguratora Audi RS3, Golf R i wiele innych aut sportowych. Wszystkiemu winny jest WLTP i powyższe modele muszą przejsc ponowną homologację na rynek EU. Pewnie pojawią sie z powrotem w ofertach w przeciagu najblizszych tygodni.
Zamówienia na silnik 2.0 T 260 KM zostały zakończone w marcu 2018 roku. Tego silnika już nie ma w ofercie i nic nie wskazuje po zmianach własnościowych Opla na to, że się pojawi. Teraz najmocniejsza benzyna to 1.6 T 200 KM.
Marcin Ziółkowski masakra,1.6 to można w astre pakować,motoryzacja się kończy
260 już nie ja mam taką. Teraz 210 diesel w gsi też brak jest gsi dostępna do zamówienia tylko 2t 230 km tylko ten silnik na tą chwilę w gsi
@@marcinziokowski3511 Już jest 2.0 230KM.
Grupa PSA to także Opel jeśli juz mówimy o skrzyni to lepiej było powiedzieć że nabywca Opla grupa PSA postanowiła wprowadzić daną skrzynie do danego modelu :) Pozdrawiam!
Czy dawno dawno temu Skrót GSi nie miał przypadkiem czegoś wspólnego z oznaczeniem benzynowego silnika z bezpośrednim wtryskiem paliwa?
To chyba było dawne opc oznaczało mocniejsze auto od cywilnego. Potem stworzyli performance center do poprawiania opli. I tak powstało opc. A teraz oddali opla francuzom centrum pewnie zamknięto więc głupio byłoby klepać opc więc dali gsi żeby podnieść prestiż. Z tego co się orientuję to żaden stary opel nie miał bezpośredniego wtrysku. Pierwszy to chyba vectra C 2.2B
A nie czasami Kadett? Nie miał GSI?
Stary kanciasty nie był własnie oznaczony takim znaczkiem?
Coś świta...
edit: a nie.. on miał GSE :D
@@edmunek Według mnie też miał gsi ten mocniejszy ale to zwykły wtrysk. Może to oznaczało że był na wtrysku a nie gaźniku
Ładna, dopracowana wizualnie na zewnątrz i przede wszystkim w środku. Deska nie rozprasza niepotrzebnymi ozdóbkami.
ps. Czy drzwi trzeba ryglować ręcznie, same się nie zablokuję po ruszeniu?
Szkoda, że zaciski nie są w kolorze nadwozia. Byłoby jeszcze bardziej elegancko.
Blokują się kwestia ustawienia jak w każdym aucie (większości).
Wektorowanie, czyli eLSD, GM zrobił już w maju 2008r produkując Saab turbox. Miał to w standardzie. Był tylnonapędowy jak gsi, po wyłączeniu ESP wręcz był jak M5 i ziewając robił bokiem mokre rondo 3x dookoła. Był również zwykły aero z tym samym V6 280KM/416Nm(mierzonych realnie) ale bez eLSD w standardzie i eLSD było opcją. Jednak tylko Turbo X miał swoje sprężyny i amortyzatory, co dokładnie psa teraz zrobiło w gsi. I bardzo dobrze zrobiło, bo jeśli ten gsi jeździ w 3/4 tak dobrze jak dekadę temu turbox, to jest to warte leasingowania.
eLSD to tylko biedna bo bierna proteza mechanicznego limited slip
W jakim sensie bierna? Saab miał, potocznie ujmując, "drugi Haldex", który sterował rozdziałem momentu między lewe/prawe tylne koło. Rozdział był kontrolowany elektronicznie w oparciu o analizę chwilowych przeciążeń, położenia kierownicy, obrotu kół - krótko mówiąc - w ciasnym zakręcie więcej niż zwykle napędu przechodziło na tył, z czego koło tylne zewnętrzne dostawało napędu sporo więcej, a wewnętrzne sporo mniej. Ten rozdział następował płynnie i błyskawicznie - bardzo aktywnie. Wszystko odbywało się _bez angażowania hamulców_.
Ten sam eLSD trafił potem do większości Insignii. Jeździłem taką przez 3 lata i nie zapomnę jak wspaniale pewnego dnia pozwoliła ominąć nagłą przeszkodę na jezdni manewrem zbliżonym do testu łosia, i to na początku opadu deszczu. Insignia nawet nie stęknęła, nie uciekła ani o pół metra - byłem przekonany, że poleci bokiem, a tu... nic, spokój i pewność. Od tego czasu wiem, że dobre, aktywnie sterowane 4x4 oznacza przede wszystkim bezpieczeństwo, bo działa zanim będzie musiał zadziałać ESP.
@@eyesrightout Juruś, głuptasku, historykoznawca to cię powinien internetów pozbawić. Przywróć koment o ile nie boisz się. Wstyd będzie tak czy siak bo wrzucę zrzut. Głuptasku, przygłupasku, w ząbek czesany dzbanie 😂 fanatyku mechanicznej szpery sprzed trzech dekad i mechanicznego wtrysku ze średniowiecza
@@eyesrightout czyli Juruś paczy w Pertyna i nic nie rozumie. Jakiś pan opowiada o aucie tylnonapędowym z haldexem i tu Juruś ma reset głowy 'bo no jak to że tylnonapędowy haldex'?
@@eyesrightout obszczymurku, argumentem odpowiedz koledze na pytanie
Nie wiem czemu ... Lubię Ople. Lubię to ich minione już szaleństwo. Wielokrotnie spotykałem się z insygniami które są lepiej wyposażone niż np BMW serii 5 ... Choć seria 5 to dla mnie jednocześnie optimum i maksimum bo nic więcej nie potrzebuję dla mojej rodziny to mam do insygni słabość. To auto chce być lepsze niż pozwolili mu księgowi. Co prawda księgowych w insygni widać wszędzie ale i tak ją lubię i uważam że insygnia cierpi na rozdwojenie jaźni bo jest niby budżetowa i tania a jednak może być z wyposażeniem premium ... Dla mnie ta uniwersalność to atut nie wada.
Też lubi(ł)e(em) Ople. Mieliśmy Astre G z 99 i był to dobry, niezawodny samochód, tak jak na prawdziwego Niemca przystało. Posiadał nieźle wyposażenie jak np sterowanie radiem z kierownicy jak również miękką i dobrze spasowaną dekse rozdzielczą co dziś czasem przerasta producentów. Z żalem sprzedaliśmy, po prostu brak klimatyzacji zaczął doskwierać. Poza tym chyba najlepsze auto jakie kiedykolwiek się trafiło
Fajna ta nowa Insignia ...choć mi się troche źle kojarzy :D. Pozdrawiam.
Czego zle ? Bo nie lubisz marki czy coś innego ?
@@sebaaaxy1 z innego powodu.
Panie Macieju, czy EDL na tylnej osi spotykany w autach grupy VAG z napędem 4x4 to już jest jakiś rodzaj Torque Vectoring'u? Czy dopiero mechaniczna szpera (np. sportowy mechanizm różnicowy oferowany jako opcja w Audi A4 i wyżej) jest tym co można nazwać prawdziwym T-V?
Takie pytanie nasunęło mi się po usłyszeniu z Pana ust, że ta Insignia ma tę funkcjonalność... a ona, w tej Insignii, jest raczej oparta na ABS-ie... czy jednak nie?
Wybacz, że zabieram głos mimo, że nie jestem adresatem pytania. Ale sam się tym mocno interesowałem.
Napęd 4MOTION w VAG posiada mechanizm imitujący działanie Torque Vectoringu poprzez aplikowanie hamulca na kole, które należy przyhamować. To działa z wykorzystaniem ABS, o którym wspominasz. Metoda wykonawcza to jedna strona medalu, ale we współczesnych 4x4 istotną rolę gra jeszcze strategia sterowania napędem. Tutaj VAG stosuje podobną jak w Torque Vectoringu logikę, opartą na odczytywaniu bieżących parametrów jazdy (przyspieszenia boczne, obroty kół, położenie kierownicy, przepustnicy) i wypracowywaniu stale korygowanych sygnałów do 4x4 - po to, by samochód prowadził się jak najpewniej. Płynnie zmienia proporcję napędu rozdzielanego między przednią a tylną oś, a także stosuje dohamowanie koła tylnego będącego po wewnętrznej stronie zakrętu - po to, by eliminować zjawisko podsterowności w samochodzie zaprojektowanym jako naturalnie przecież podsterowne FWD. Pod względem sposobu kontroli jest to zatem ta sama lub bardzo podobna inteligencja, co w Torque Vectoringu. Natomiast sam mechanizm wykonawczy jest znacznie uproszczony (tańszy i mniej skuteczny) i polega na hamowaniu koła.
A w jeździe szybkiej zamiast hamować lepiej dopędzać, prawda?
Dlatego pełnoprawny Torque Vectoring polega na aktywnej dystrybucji napędu między osie i koła bez użycia hamulców do "oszukiwania" mech. różnicowego. W Insignii jest to realizowane napędem firmy GKN o nazwie Twinster, który w ogóle zastępuje klasyczny dyferencjał. To dość unikalny napęd, polecam Google i materiały na YT. Nie ma tam wykorzystania ABS. Można powiedzieć w uproszczeniu, że każde koło tylne jest indywidualnie napędzane w takim stopniu, jaki wynika z chwilowej potrzeby. Na pojedyncze tylne koło można skierować do 1500 Nm napędu (w uproszczeniu - silnik 400 Nm generuje na kołach ok. 4000 Nm minus straty).
Jako ciekawostkę podam, że także poprzednia generacja Insignii nie stosowała ABS do przyhamowania kół, lecz oferowała (praktycznie w każdej wersji 4x4) elektronicznie sterowany sportowy mechanizm różnicowy z ograniczonym poślizgiem, tzw. eLSD (vide Saab XWD - bo to była pierwotna realizacja tego pomysłu w grupie GM). Tam było do 2700 Nm na tylną oś, z czego do 1200 Nm mogła wynieść różnica między lewym/prawym kołem.
I - co fajne - te napędy są "zapięte" od razu. Żadnego "dołączania przy uślizgu podczas startu". Z praktyki, zarówno poprzednia jak i obecna Insignia ma tendencję do uciekania tyłem przy szybkim ruszaniu na śniegu, zachowując się nieco jak tylnonapędówka.
@@BeavisoPaulaner Dziękuję Ci za bardzo rzeczową i wyczerpującą moją ciekawość odpowiedź! Wychodzi więc na to, że w tym Oplu nie ma lipy...!
No, poczekajmy na wrażenia za kilka lat! ;) Poprzednia generacja napędu bywała usterkowa, bo Opel przyoszczędził na uszczelnieniach (dochodziło do mieszania się różnych olejów między dyferencjałem a sprzęgłami wielopłytkowymi). Na pewno nie był to napęd bezobsługowy, choć instrukcja nie mówiła nic o jego serwisowaniu. Jak będzie z Twinsterem? Realizacja ciekawa i nietuzinkowa, działa to odczuwalnie sprawnie, a czy przetrwa próbę czasu? Pożyjemy, zobaczymy.
@@Pertyn Dziękuję Panom z wyjaśnienie. Zapoznam się raz jeszcze z testem Focusa RS, bo najwidoczniej umknęło to mojej uwadze.
Przewrotne pytanie, choć bez podtekstów - co zatem lepsze: sportowy mechanizm różnicowy oferowany opcjonalnie w Audi A4/A5 quattro (najlepiej w tandemie z aktywnym układem kierowniczym) czy wynalazek oferowany w Oplu i Fordzie? ;)
Reczywiście ładne i fajne auto.
A ten silnik to nadal konstrukcja Fiata, czy już PSA?
To silnik wywodzący się od Fiata, ale po licznych udoskonaleniach, aż tylu, że pewnie żadna część nie jest taka sama. To rozwinięcie 2.0 170km, który jest udoskonaloną wersją 2.0 160km z Fiata.
To to samo co siedziało w poprzedniej insygni pod koniec produkcji z drobnymi zmianami
Panie Pertyn ile masz cm wzrostu, bo ten fotel idealnie pasuje do tej sylwetki i obawiam sie ze wyzsi kierowcu juz nie beda z niego zadwololeni. Poza tym mam 190cm i zero komfortu dla mnie na tylnej kanapaie, ze wzgledu na nisko poprowadzona linie dachu. Glowa musi byc odchylona w bok o dobre ponad 45 stopni.
A z tymi fotelami od ortopedow to jest jak z butami ortopedycznymi? Bo jak tak to dziękuję.
Dobrze, że się odchudziłem przed przesiadką do GSi, bo przy moich dawnych ca. 100 kg chyba bym do nich nie pasował. Teraz mam kilkanaście kg mniej i jakoś daję radę ;) Fotele trzymają świetnie w zakrętach, a w długiej podróży są komfortowe - żadnych dolegliwości. Jednakowoż mam szczere obawy o ich trwałość. Nie wiem, czy nie są aby za bardzo "slim" i czy wytrzymają to wsadzanie tyłka parę razy dziennie.
Poprzedniczkę miałem z fotelami "sportowymi AGR", które były bardzo mięsiste i niezniszczalne. A w GSi boję się porządnie rozeprzeć, żeby coś nie strzeliło ;) To jedyna obawa i potencjalny minus.
Posiadam insignie GSi 210 KM, kończy mi się leasing i co mogę wam powiedzieć po 4 katach . Przy 80 tys km regeneracja haldexa czyli napędu 4x4 producent nie zaleca wymiany oleju w tym układzie trzeba samemu się domyśleć 🤷 cena klocków hamulcowych brembo 1100 zł plus wymiana 🤦 przy 120 tys wymiana rozrządu 4 tys zł przebieg 123 tys uszkodzony katalizator plus dwa czujniki przy nim koszt 8 tys zł ciekawostka brak katalizatorów u producenta , silnik pracuje bardzo głośno szczególnie w zimę istny ruski kamaz. Nikomu nie polecę tego auto po przesiadce do osssta w dueslu myślałem ze jeżdżę benzyna
Insignia B nie ma Haldexa. A jak chcesz tanie klocki hamulcowe, to kup autko z tarczkami 280 mm, a nie 345 mm na czterotłoczku. 1100 zł za klocki płacisz w ASO do byle bazowego modelu BMW i to na tył ;)
Mówisz o cenach w aso - u zwykłego mechanika zapłacisz połowę tego. Wymiana rozrządu to max 1500zł z pompą wody.
Ma system Twister firmy GKN @@BeavisoPaulaner
@@waldemarmodrzejewski1528 Naprawdę? :) Już prawie 6 lat jeżdże dżi-es-ajem ;)
Autko ładne, ale nie polecam go kupować w grupie MM Cars.
Dwa lata temu ojciec kupował w MM Cars Zabrze, Suzuki Vitarę więc z doświadczenia wiem, że nie jest to dealer dbający o klienta po zakupie. Gdy wychodziła aktualizacja na stację multimedialną, kazali sobie zapłacić 100zł za instalację podczas corocznego przeglądu. Dopiero gdy usłyszeli, że w takim razie pojedziemy do Gliwic, do innego ASO którego nazwy nie wymienię, żeby ktoś mnie nie posądził o reklamę i "opłacane wpisy", bo tam zrobią to za darmo, to się zreflektowali i kazali zadzwonić za dwie godziny, a przedstawią nową ofertę. Wtedy już się dało zrobić to za darmo. Ceny przeglądów są drogie, po ponad dwóch latach serwisowania tam samochodu mamy jakieś śmieszne 3% zniżki.
Panie Macieju, czy mozemy liczyc na test Insigni ale w wersji Country Tourer? Mielismy juz VW Passat Alltrack i zajawke Mercedesa Allterrain (choc to troche inny segment), przydaloby sie do zestawienia uterenowionych kombi. Long term, licze rowniez na recenzje Subaru Outback 2020 :) Pozdrawiam.
Gdzie kupiłeś ten fajny uchwyt na gopro? :D
W zestawie była taka dodatkowa głowica,dzięki której możesz kamerę sobie przymocować na wysokości oczu?
i wtedy montujesz GoPro "do góry nogami" ?
Dzięki za szybką odpowiedź,bardzo mi się podoba twoje ujęcie POV,bo widać cały dashboard,a nie jak u większości podsufitkę,a licznik niewidoczny.
Widzę ze nie tylko ja mam nawyk zamykania drzwi i blokowania zamka centralnego jak wejdę do samochodu
Ciekawe jak się ma ten diesel do tego z grupy VAG, oczywiście tego 2.0 240km czy 252km
raczej podejscia nie ma do tego VAG-owe po chipie leca pod 280KM
Siadł sam za sobą!!! Podrabia Złomnika !!!!
hyunday elantra insignia diesel?
Firma OPC przestała tuningować ?
Nie wiem jaka była dokładnie relacja pomiędzy Opel Performance Center (OPC) a Oplem, ale raczej na żadną wersję OPC nie ma co liczyć odkąd Opel jest francuski.
@@jannowak8951 Dziękuję za odpowiedz
Bardziej ładne auto! Szkoda, że nie mam tyle kasy na nie.... Może kiedyś :)
fajnie, że się podoba :) Mamy super oferty finansowania, w razie pytań zapraszamy do kontaktu z naszym Salonem w Warszawie, Al. Jerozolimskie 237 :)
@@MMCarsGroup jak spłace kredyt na dom i żona się zgodzi to za 3 lata można myśleć o zmianie wozu. Pozdrawiam
Ujęcia uposledzonego słonia są miłym kilkuminutowym dodatkiem :D
Ładna wewnątrz, ciekawe zegary. Ogólnie jestem na tak :)
Ile pali?
Po za piękną bryłą i prowadzeniem to auto na codzień rozczaruje. Wysokie spalanie w tej klasie aut np na autostradzie przy prędkościach 140km/h spokojnie 8l, i to przyspieszanie szczególnie od 0 do 100km/h prawie 8 sekund. Bardzo słabo to wygląda jak na silnik bi turbo.
u zachara na 1-sze 10km przy 140 spaliła 9.5l przy 90 ponad 6l , rozumiem ze duze i 4x4 ale tyle to pala 3l diesle
Jak na duże i ciężkie auto z automatem i stałym napędem 4x4 8l na setkę przy 140km/h jest bardzo dobrym wynikiem. Większym problemem jest hałas.
Prędkość odtwarzania 1.25 I można oglądać 😂
Polecam 1.75 ;)
Pertynie drogi: DER Rücken czyli „Aktion GesundeR Rücken“ :)
Już to odszczekiwałem pod tym filmem kilka razy. Może wystarczy?
Pertyn Ględzi
No cóż, ciężko przebrnąć przez ponad pięćset komentarzy. Gdybym odszczekiwanie zobaczył to bym nie zawracał gitary. Nie ma co się denerwować 🤷🏻♂️
kermadec82 Absolutnie się nie denerwuję. Jestem wdzięczny za czujność :)
Pertyn Ględzi
OK :)
Pozdrawiam serdecznie!
Trochę nie w temacie powyższego filmu ale: Czy można w ogóle i jeśli tak to kiedy u Pana liczyć na pierwszy polski test nowego BMW Serii 3 M Sport 2019 330i lub 320d xDrive (nie ukrywam, że Diesel by mnie bardziej interesował ;) ) Pozdrawiam.
BMW zapala się w każdym modelu. Zostaw te trumny na kołach.
Panie dziennikarzu, czy silnik tego auta ma jakąś pojemność czy tylko piękny kolor i genialne fotele?
@@Pertyn Przepraszam że się czepiałem. Silnik w aucie jest nieważny. Moja baba też zwraca uwagę tylko na kolor.