Mocno Stronniczy [#57] Robimy z Wodzem Ironmana
HTML-код
- Опубликовано: 19 сен 2024
- @Langustanapalmie @STREFAWODZA
Takich dwóch, jak Ci, to nie ma.
Zapraszamy w niedzielę o godz: 10:oo.
zdjęcia, dźwięk: Marcin Jończyk
montaż: Tomasz Bańbur
grafika, produkcja serii: Sylwia Smoczyńska
________________________________________
Aby nas wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/l...
→ bit.ly/Subskryb...
♡ Historie potłuczone
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/2NVIRHb
Apple → apple.co/2ZIPQZv
Google Podcasts → bit.ly/2OlBWH
♡ Pismo Święte:
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/34nZwLr
Apple → apple.co/33zdwCV
Google Podcasts → bit.ly/3nmaZUc
Strona z kalendarzem o. Adama:
→ www.langustanap...
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / langustanapalmie
Twitterze:
→ / langustapalmowa
Instagramie:
→ / langustanapalmie
Zapraszamy.
![Mocno Stronniczy [#58] Megalomania Wodza](http://i.ytimg.com/vi/cK9C1oQgXWE/mqdefault.jpg)
![Mocno Stronniczy [#58] Megalomania Wodza](/img/tr.png)
![Ekstremalne Zawłaszczenie w Małżeństwie? Adam Szustak OP [Rodzinne Pole Minowe]](http://i.ytimg.com/vi/FadKY1P0qBc/mqdefault.jpg)
![Mocno stronniczy [#44] Wielce wielebni księża prymicjanci](http://i.ytimg.com/vi/tA2pxcWoYXw/mqdefault.jpg)
Ojcze ty przełomowy piękny czas ironmana zacząłeś i zrobiłeś wyczyny kilka lat temu w sferze wiary. Twój ironman był i teraz z tego korzystamy. Adrian Kostyra też nie będzie w nieskończoność ironmanem. Teraz trzeba z tym żyć, aby tego nie zatracić. Rób swoje.
Kolego, koleżanko co robi ten montaż. Genialna robota !!!!!!!! Popłakałem się ze śmiechu. Piękna robota. Humor idealnie trafia w moje śmiechy. Pozdrawiam.
Proszę o łaskę zdrowia dla Grzegorza. Dziękuję bardzo
Gdybyś o. Tomaszu był politykiem pewnie byłbyś konserwatystą. Skoro jesteś zakonnikiem to i jesteś stoikiem. Dążę do tego że podziwiam ojca postawę i opanowanie. Chociaż oczywiście chwała Panu.
Dzisiejszy odcinek ilustracją mojego życia 😱 ojciec Tomasz mówiąc o sobie opisał moje zmagania z charakterem, z ktorym nie mogę sobie poradzić 50 lat , nikt tego nigdy tak nie nazwał , mam łzy w oczach
„Mamo wlacz Szustaka!” - poleca mi moj 8 letni Krzys, robię co mówi, a wtedy zaczyna się wywód „ Mamo a w zasadzie to czemu Szustak jest Szustak, a nie Siudmak, albo Piątak?” Uśmiałam się niesamowicie i od dziś chyba będzie Ojciec naszym Piątakiem ❤ pozdrawiamy
Ojciec Tomasz jednak awansował z człowieka z epoki kamienia łupanego na dekoratora wnętrz 😂
Zaczęłam oglądać ten wywiad z Adrianem. Co za człowiek.
Nie jestem jakims ogromnym fanem amerykanskiego kołczowania" mozesz wszystko" . W ostatnim odcinku Wodzu wspominał o tym w wywiadzie z Janem Mela, o tej gorszej stronie motywacji. Mi to kojarzy się z zasmieconymi kolejkami na Everest. Ludzie zapaleni zaczynają lapac się tego co modne a nie co na prawdę czują.
Ale w wypadku Adriana- szczęka mi opada. On to robi z sercem.
Recepta- jak to zrobić by się zmotywować- mi nasuwa się tylko Forest Gump.
Robić od razu, że skupieniem, na 100% i nie spinać się rezultatem.
Pozdrawiam
Tak trochę jak forrest gump co? Za co się nie wziął to cisnął na maxa :) no to będę tą zupę jesienną dziś gotować całą sobą. Dzięki za dziś!
"Terapia ACT, czyli akceptacji i zaangażowania, mówi: Żyj według wartości, a nie celów. Wartości są nieskończone, można je każdego dnia realizować, to nie jest coś, co osiągasz, odhaczasz i idziesz dalej".
Rafał Albiński
"Idealne czy dobre?"
miesięcznik "W drodze" nr 9/22
Polecam zdobyć Koronę Gór Polski jedyne 28 szczytów. A potem Europy (46). A potem ... kto wie ;) KGP dla mnie to był pomysł na czas pandemii, bo pozamykali mi wszystkie miejsca które uwielbiałam i odwołali wszystkie koncerty ... gór nie zamknęli to zaczęłam na nie włazić (a tez jestem kuleczką-kanapowcem i bywało bardzo ciężko i długo i obficie podlane łzami ;) Nie schudłam (to nie jest motywujące) ale nadal regularnie jeżdzę i włażę - mam już 25/28 :) Można zrobić Kostero-koronę w klapkach, jak już Ojcowie chcecie ją stuningować ;)
🙋♂️Szacun👍 Mam w rodzinie osoby, które też robią koronę gór Polski 🙂 Powodzonka dalej i pozdrawiam😉🖐️
Ja robię, choć gdybym zaczęła wtedy, gdy zaczynałam chodzić po górach, duża część byłaby już zaliczona. Ja natomiast polecam długodystansowe szlaki. Zrobiłam rok po roku za jednym zamachem GSS i GSB i to naprawdę niesamowite przeżycie, przygoda i odnajdowanie siebie w pokonywaniu trudności, swoich slabosci, dochodzeniu do granic, spotkaniach z samym sobą, naturą, ludźmi i Bogiem
Ojcze Adamie, Ty juz jestes Wielki 🎉ale rozumiem potrzebujesz nowego wyzwania. Na podjecie np odchudzania potrzebna jest intencja. To ona motywuje do dzialania. W systematycznosci trudnych wyzwan pomaga codzienna systematycznosc.Takie proste czynnosci jak scielenie lozka bezposrednio po wstaniu albo wkladnie naczyn do zmywarki zaraz po kolacji, Tzn.czynnosci, ktore niechetnie robimy, maja po wcieleniu w zycie cudowny efekt. Po 30 dniach bo tyle potrzebuje cialo, by wejsc w automatyzm, te duze rzeczy przychodza same, traca podtekst, takie mysli jak ale mi sie nie chce znikaja, po prostu to robisz .pozdrwiam. Piekny odcinek 😊 dziekuje
Super rozmowa! Taka pełna życia, werwy, energii!! Aż mi się udzieliło! 😅
Ten Adrian Kostera musi być gość!! Woww
Z o. Tomaszem mogę porozmawiać o talentach 😁 Ciekawe jakie tam ojcu wyszły 😃 A O. Adamowi być może w kwestii samodyscypliny mogłabym pomoc, ale to tam, jak coś to łatwo mnie znaleźć ☺😇
Wspaniałej niedzieli!🤗 😇🙏❤
Co to znaczy mogłabym pomóc i łatwo mnie znaleźć? Czy to dotyczy tylko ojca Adama?
@@JG-xc8dp kwestie samodyscypliny, zmiany siebie na lepsze to moja hmm codzienność - praca, pasja 😊, są one powiązane z - jak wierzę - misją od Pana Boga ;)
To co napisałam, to w sumie nie dotyczy tylko O. Adama :).
Na instagramie mam taką samą nazwę konta, a i zdjęcie, więc dlatego napisałam, że łatwo można mnie znaleźć :)
Kochamy Was Ojczulkowie ❤😇 W tych swoich niepozornych rozmowach potraficie przemycić takie treści, że głowa mała 🙉 Często w trudnych sytuacjach, gdy coś mi nie wyjdzie, to mówię sobie "ale w końcu to nie koniec świata, prawda?" (mówiliście o tym w jednym z odcinków) i bardzo mi ta myśl pomaga. Z kolei w tym odcinku powiedzieliście o tym, że można nie realizować w pełni swojego potencjału i bardzo to do mnie przemawia, bo czuję, że chcę i mogę realizować wielkie (przynajmniej w moich oczach) rzeczy, tylko no właśnie muszę się za nie zabrać. Lubię wasze zwyczajne rozmowy i przekomażanie się, ale nie ukrywam, że zawsze czekam na to jedno zdanie, które coś mi rozjaśni albo poukłada w głowie. Dobrze, że jesteście 😊
Jest taki człowiek Ryszard Kałaczyński- maraton codziennie. Jest na kanale „Dalej”. Człowiek nie z tej ziemi.
Super odcinek Stronniczych👍😀 Hejt Park - 8 dni temu nagrany na RUclips odcinek Stanowskiego o Kosterze, mam zamiar obejrzeć👍Dzięki za dzisiaj Ojczulkowie, dużo ciekawych rzeczy dzisiaj😀👍😍
A ja właśnie, po tym błogosławieństwie kończę się szykować na trening kopnięć - jestem fighterem!
Pozdrawiam ojców z mojego województwa. Dzięki Bogu, że jesteście!
Jakieś badania wykazały, że budzimy się z "pewną ilością silnej woli" (o ile się wyspaliśmy), a w ciągu dnia ona się zużywa. Sądząc po moim życiu- coś w tym jest.
Mi rano żeby wstać po 2-3 drzemce a nie po 20....... pomaga jak sobie uświadomię i najlepiej na głos powiem: 'Jedynemu Bogu, z Miłością służ!' - wtedy wiem po co żyję i po co wstaję.
Sądząc po tych badanich, fajnie byłoby powtarzać to też w ciągu dnia
Dzięki za inspirację:)
'Być jak Adrian Kostera' -takie powiedzenie powinno być. 😊💪❤️
Dobrze że jesteś ❤❤
Tęskniłam za Waszym Duetem w niedzielne przedpołudnie ...KOCHANI OJCOWIE 😍😍😍😍🖑🖑🖑
Poziom głośności wstawek na równi z resztą materiału, brawo :)
Kochani Ojcowie Adamie I Tomaszu smiech, to zdrowie 🤣🤣🤣
ojciec Tomasz już zdążył wszyskich ironmanów zakasowal biegnąc w roli Lajkonika;)
To był bardzo dobry odcinek ! Paradoksalnie powinienem się uczyć do egzaminu konsekwentnie, lecz wierzę że zmotywuje mnie do innych zadań od dziś
Dziękuję za odcinek pełen mądrych przemyśleń i radości! ❤
Ciesze sie bardzo z Waszego gadanka oraz dobrego humoru .Pozdrawiam Was serdecznie z Hamburga 🤗🙏🖐🕊👍Adrian nie samowity Gosc
Bieg po życie🤔piękny człowiek . 🖐Najważniejsza jest motywacja i moc w postanowieniach. 👍
O. ADAMIE nie wiem, czy mogę Cię porównać - ale jesteś jak. Adrian Kostera, a nawet więcej robisz ciężką "robotę" dla ludzi, których umacniasz w wierze i NAWRACASZ🙏🙏🙏🙏
To chyba jest tak, że JEDNYM ze sposobów na to, aby o tej 3 wstać jest to żeby po prostu... wstawać o 3 :)
Chodzi o to żeby zbudować sobie nawyk. Bo faktem jest, że jak się będzie wstawało o 3 przez miesiąc/dwa/trzy codziennie to przestanie to być męką. Więc odpowiedź na pytanie "jak znaleźć motywację na wstawanie o 3?" brzmi mniej więcej tak: "ok, masakrycznie mi się nie chce wstać o 3, ale na 100% jest tak, że jak będę wstawał o 3 wystarczająco długo to przestanie to być trudnością tylko zwykłym bezbolesnym nawykiem jak mycie zębów". I to sobie trzeba powtarzać wstając i zmagając się z samym sobą gdy budzik dzwoni o 3. Oczywiście jednym to pomoże, a innym nie. Ta odłożona w czasie nagroda (motywacja) pt. "jeszcze 2-3 miesiące i to wstawanie przyniesie konkretne, takie i takie korzyści" może dla niektórych działać. Bo tak jak napisałem to tylko jeden ze sposobów na znalezienie motywacji. A oczywiście"wstawanie o 3" to tylko przykład, to wszystko działa z każdym innym nawykiem. Trochę jest o tym w książce "Siła nawyku". Pozdrowienia dla Was i wszystkich czytających! :)
Dzięki, trafione w dychę, Pozdrawiam😉👍🖐️
Znaczy robić i za bardzo nie rozmyślać, bo się człowiek rozmyśli 🤔😜🤪😁
dla mnie problemem nie jest wstac o 3 rano tylko byc potem człowiekiem zombie przez reszte dnia
Dawno się tak nie uśmiałem , heh 🤣
Świetny odcinek 👍Proponuję wziąć przykład z kota za wami między kwiatami (rymy jak za króla świeczka 😅), który później zeskoczył na kanapę i psa pod koniec odcinka 😊 One nie analizują, po prostu robią swoje 😉 Dzięki za Kosterę, nie słyszałem i właśnie oglądam z nim ponad dwu godzinny wywiad, w między czasie odwiozłem mamę i babcię do kościoła, ale zaraz będę musiał po nie jechać. Na szczęście już po śniadanku, włosy wprawdzie nie umyte, ale może jak obejrzę Adriana do końca 😇 Niestety ja tak mam że jak nie jestem w czymś wystarczająco dobry to biorę się za następne i nigdy nie zagłębiam się w coś wystarczająco głęboko, ażeby wejść w to jeszcze głębiej(wiem jak to brzmi, dumnie🤣😂) Pozdrawiam cieplutko 🤗
Do łazienki to ja też czasem biegnę w klapkach👣
👍😁
@@marzenat.5980 🧡
@@annenglish2851
Cześć Annulka 😍
Wszystko dobrze u Ciebie?
Miłego wieczorku, nocy spokojnej i cudo nowego tygodnia kochana ❤️
@@marzenat.5980 Marzeniu 🧡 dziękuję z serca za troskę 🧡 nie jest źle choć tu i ówdzie boli🧡no ale życie ogólnie boli🤣z Wami jest łatwiej😍💗
@@annenglish2851
Racja Annuś.. Życie boli czasami 🥺
Również cieszę się, że z Wami jestem 🥰
Wszystkiego naj kochana ❤️
Z Panem Bogiem w nowy tydzień 🕊️
Och jak ja was kocham❤❤🙃😃 jesteście wspaniali
🙋♂️👍💚🙏Adaśko to czekamy na vlog z tego Londynu.. 😉🙃 Dobrego dnia i tygodnia, pozdrawiam 🖐️
Ojcze Adamie, jak patrzyłem z bliska na Twoją heroiczną walkę podczas ostatniej pielgrzymki do Częstochowy - nasuwa się myśl - każdy ma swojego Ironmana ;-) Pozdrawiam i ściskam
Cieszę, że Panów widzę i słyszę. Tak ja jestem spod kamienia "73" z przyjemnością słucham. Jesteście "debeściarze" !
Dziękuje za tyle miłych słów.
😊
Bóg zapłać
Wlasnie odsluchalam wywiad z Adrianem K....miales racje ojcze Adamie ! Nie probujac.. nie zdajemy sobie sprawy ile nasze cialo i glowa moga zniesc! Kazdy z nas moze byc Iron Mann'em! Tyle,ze w roznych dziedzinach! Mozesz byc super mama czy tata...albo rzucic nalog i isc pobiegac....kazdy moze zrobic wiecej niz mu sie wydaje,ze moze,bo Bog nas nie stworzyl byle jak! A skoro to nasz Ojciec....to i geny po nim mamy,wiec stac nas na wiele! Jeju ,alez mnie to kopnelo...
Blogoslawie!💚
Do tablicy Adaśko Cię przywołał przed chwilą w historiach potłuczonych, nawet imię zgadł za 1 razem.. 😉 Pozdrawiam🖐️
@@ludziklego4954 no ja w szoku!!! Banan z ust nie schodzi!😁😁😁 a juz mialam pisac..."kochany ojcze Adamie.. ty to chyba mnie nie lubisz...bo nawet nie spojrzysz na moje komentarze,a ja tak cie kocham....no ale Boga kocham jeszcze bardziej,wiec lece na Tauron!...a tu masz....dwa razy cofnelam...prawie sie zaksztusilam i utopilam,bo kawe w tej wannie pilam i mufinem przegryzalam...o zesz! Tak niewiele potrzeba by sprawic czlowiekowi przyjemnosc!😁😁😁
Ps.moze spotkamy sie w Tauronie ?
@@DD-lq1ge To prawda, też się o tym przekonuję, że niewiele człowiekowi do szczęścia jest potrzebne 🙂👍 oj ale mnie nie będzie w Tauronie niestety ale Tobie życzę jak najlepiej spędzonego czasu tam 😊🙏💚
@@ludziklego4954 ok,no trudno🤷🏽♀️...pomodle sie tam za ciebie !🙏🏽💚
@@DD-lq1ge Bardzo dziękuję, ja za Ciebie również🙂udanego tygodnia i pozdrawiam 😊☕🍰🖐️
Spójrzcie obiektywna To co RobicCie. Nie wszystko można aż tak zaplanować. Czasem jesteśmy prowadzeni i jesteśmy narzędziem i sprawy wykonywane nieraz spontanicznie są tak WAŻNE i wielu chciałoby tak jak Wy robić tyle dobra dla Wielu! To jest ważne choć wydaje się (dla Was) codzienne (?) Dla nas to jest WIELKIE 🤗❤
Petarda. Dzięki za ten odcinek i przełaczam na Adriana Kosterę
Extra odcinek 👍
Ojcze Tomaszu jakżeś się Ty wydostał spod tego kamienia łupanego 😂
🤣🤣
Dziękuje za ten odcinek, po nim właśnie zamierzam się ruszyć na boisko do piłki nożnej :)
Szczęść Boże wszystkim
Gorąco pozdrawiam 💚🌹💚🌹💚
Super
Z Waszej rozmowy i opowiadaniach o tych ludziach wynika, że jak człowiek jest dobrego serca, z Panem Bogiem, to nawet nie musi zbytnio planować, a Pan Bóg mu ten scenariusz życia podsuwa(jak z tym gościem, dziećmi, rybkami i miejscem do spania) 🤔
Ojcowie kochani wprowadzacie wspaniały nastrój .Pozdrawiam Was serdecznie.❤❤❤
Łoo, to czekam aż ojcowie odkryją mleko migdałowe ^^ (polecam od "Alpro" - inne są jakieś wodniste jakby zwykłe mleko x) )
Pozdrawiam spod kamienia 💗
Pokoj i Dobro
Fajne gadane miło się Was słucha i kawka w bolesławieckiej ceramice klasa :-).
Jestem spod kamienia. Dzięki za wieści ze świata.
Uwielbiam mocno stronniczych ❤️❤️❤️
Podobno nasz umysł jest bardzo leniwy i nigdy jak ma do wyboru robić czy nie robić, zawsze wybierze nie robić :) Dlatego przy każdych postanowieniach, zaplanowanych czynnościach nigdy nie zastanawiać się i pytać siebie "teraz, nie teraz...może potem...?". Np. jeżeli jest postawienie biegać co drugi dzień, to w dzień gdy wypada biegania...wstajesz i biegasz o ustalonej godzinie bez zastanawiania się. Polecam wywiady z Miłoszem Brzezińskim bardzo fajnie to tłumaczy. Też to często podkreślają sportowcy - nie zastanawiasz się, tylko działasz :)
Uwielbiam Was😊
Fajnie, że wróciły odcinki MS 😂😂😂😂😂🥰🥰🥰🥰😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘
Szczęść Boże
Fantastyczny odcinek polecam!
Ojcze, to gdzie ta meta w Londynie ? 😂 Chętnie obejrzę wnętrza zaprojektowane przez Wodza 😁
Świetny odcinek! 💜♥️💙
świetny odcinek
Proszę o łaskę uzdrowienia z nerwicy
Nie obawiaj się bojsc do terapeuty i ściągnąć po odpowiednio dobrane leki, jedt teraz wiele, które nie uzależniają. Oprócz tego rutyna i sport robią wiele. Z tego się wychodzi, będzie dobrze
@@joanna2496 dzieki byłam na lekach teraz na terapię ale chyba mi nie pomaga, narazie jest gorzej niż przed, ale dzięki za radę
Ojciec Adam i Ojciec Tomasz to taki duet jak Johnny Bravo i Barney Rubble z Flinstonów 😂😂😂
Mega odcinek bracia , dzięki wielkie 😀😛😋👌👏💪.
Super ta muzyczka
Obejrzałem polecany Hejt Park z żoną, która robiła obiad (smażone, pieczone, pyszne!). Zauważyłem w tamtejszych komentarzach, że mówią na to "HP" - to prawie jak Historie Potłuczone. Zresztą na tutejsze HP historia Adriana też by się nadawała. 👍
Swoją stroną z Łodzi do Pabianic daleko nie jest, może ojciec Adam albo ojciec Tomasz wybiorą się do Adriana w trakcie tych 365 dni ustanawiania rekordu Guinnessa? Albo jakieś delikatne wsparcie medialne, promocyjne czy po prostu duchowe uda się zrobić? To taki pomysł daję i pozdrawiam serdecznie, z Panem Bogiem 😇
Ja Gallupa zrobiłam w kwietniu - Wodzu ma rację. u mnie to zmieniło moje życie. Najważniejsze tylko aby wyniki testu były początkiem pracy a nie aby osiąść na laurach. Są grupy/strony które pomagają rozwijać i rozumieć swoje talenty.Dla mnie to było odkrycue. O. Adam ma na bank w top 5 - wizjonera ;-) Pozdrawiam i fajny odcinek. Adriana odszukałam i rzeczywiście wspaniały człowiek.
Dobra obejrzę zachęcił mnie Ojciec😄
Warto nie zastanawiać się czy mamy ochotę na daną rzecz która sobie postanowiliśmy tylko po prostu to robić, bez zastanawiania, niedawanie naszym uczuciom nas kontrolować ! To nie jest proste ale to mała rada 😅❣️
Z dobranocki wyciągłam taki wniosek: Robić wszystko co mozliwe by osiągnąć swój cel,
a jak nie wyjdzie wytłumaczyć sobie że to jeszcze nie ten czas.
Ten pan, co codziennie przez rok biegal maraton, to znajomy mojego taty ;) musial właśnie z rana pójść do zwierząt, a potem mial spokojnie czas na przebiegnięcie maratonu ;)
Obejrzałam ten odcinek w święto św. Mateusza - "Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!». On wstał i poszedł za Nim". 😁 Mateusz nie prokrastynował...😅💪
Ale porcelana piękna w której pijecie kawę 😜
Jest z Bolesławca😊
Uwielbiam Ojców
Ojciec Tomek jest człowiekiem skaczącym w kamień:) opowiadał kiedyś jak z rozbiegu zrobił salto w przysypany śniegiem glaz:)))
Jestem za , później koniecznie MMA 😁
z Jezuitami 😉🖐️
@@ludziklego4954 na gołe klaty 😁🙌
Może p. Adrian że względu na swoją pokorę osiąga wiele.... a jak bym ją robił to co bym chciał to bym był np. Bardzo pyszny? Czytam O naśladowaniu Chrystusa. Może dlatego tak się mi kojarzy, ale... nie wolno mówić np. Taka wola boża, że czegoś nie zrobimy, bo jaka wola Boże będzie to będziemy wiedzieć gdy sprubujemy i nam/ mi nie wyjdzie
Dzięki za super odcinek! Brawa dla Was, obsługi a tym bardziej dla P. Adriana i Pana który nie ukończył a dobrze bardzo mu szlo
Sądząc po tym, ilu ludzi pewnie poddźwigasz o. Adamie, to jesteś ironmanem
Fajny odcinek. Odchudzam się 50 lat dobry tekst. Ja odchudzałam się 34l od kiedy znalazłem Ojca Adama -40 kilo💪
Ojcze Adasiu, ja korzystam z Twoich rad które dawałeś kiedyś w takiej serii o 7 grzechach głównych. Mam w pracy taką playlistę i jak mam dużo to ją włączam i jakby wpadam w robotny trans, trochę jak świstak. A z moich patentów - tak bardziej w psychologię - to staram sobie wyobrazić mój stan po tym jak już bym zrobiła tego czego nie zrobiłam. Czyli wyobrażam sobie tę satysfakcję i wtedy tak bardzo mi się chce ten stan osiągnąć - to trochę tak jak widzisz McDonald's przy trasie i już jak go widzisz to chcesz tam zjechać. Nabożne metody też stosuję, ale co ja Ci będę gadać - na tym się lepiej znasz :) Ściskam!
Ja polecam prowadzenie rozpiski zadań - od dużych rocznych przez miesięczne po dzienne, ale nie jestem pewna czy o to ojcu Adamowi chodziło ❤️
dołączam
Wiesz Szusty gdzie to jest? W miłości.
Sam powiedziałeś że Pan Kostera jak mu się nie chciało myślał o tym ile żona poświęciła żeby mógł biec. Więc motywacja jest miłość do osoby i miłość do tego co się robi. Banał ale prawdziwy.
💗👏❤️
🙏❤😀
Jesteście Super
Nie ma czegoś takiego jak zakwaszenie organizmu, ale mogły być wypłukane pewne minerały po takiej ilosci kawy
Pomysł: Znasz drogę, wiesz jak ją pokonać. Już nie jedna droga za tobą. Widzisz cel, masz środki aby przejść drogę. Cały plan gotowy! Ruszamy rano. W stajesz i .... nic mi się nie chce. Brak miłości. To ona motywuje. I może to być miłość do Boga, do współbraci, nawet do siebie. Ale jej brak. Trzeba szukać aktualnego doświadczenia miłości. Jak kogoś kochasz to i o 2:00 w nocy wstaniesz i działasz. Czy to proste w pracy ewangelizacyjnej? Nie. A może za dużo od siebie wymagamy? Czasem tak. Ale jak pokochamy, albo doświadczymy miłości, dylematy nie mają już znaczenia. Wtedy wstajesz i idziesz. Mam przykład z serii filmów Star Wars. Aż dwóch bohaterów: Obi-wan oraz Luke Skywalker, po wielkich wręcz heroicznych czynach tracą siłę do walki. Uciekają... Znają swoje możliwości, wiedzą co zrobić. Ale się ukrywają. I dopiero nowe relacje, pasja i miłość młodych ludzi ich zmotywowała. W filmie zadziałała "moc". My wierzymy w Boże działanie. Pan przyśle posłańca i nas zmotywuje, pokaże miłość. Wtedy powstaną nowe piękne dzieła. Może to droga życia ludzi, którzy wiele chcą zrobić, ale nie są tacy wewnętrznie prości jak pan Adrian Kostera. Może musimy toczyć te walkę ze sobą samym. Ja bym wypatrywał Bożego posłańca, żeby go nie przegapić i nie odtrącić. Zapalić się ludźmi piękniejszymi od nas, których nigdy nie dościgniemy. Robić na ile mamy motywacji i byleby się nie poddawać. Pozdrawiam ks. Daniel
Ojcze ty mówisz o Kosterze a nie o Karasiu ! Coś ci pomyliły fakty . Karaś nie ukończył i wcale nie jest takim pokornym rodzinnym gościem . Takim jest Kostera! Super człowiek biegnący w klapkach😊
Karas byl tylko wspomniany ze najpierw odsadził stawkę a potem musiał zrezygnowac. I Adrian został nr 3 a naszym polskim nr 1. Dobrze mówią.
Radzę posłuchać jeszcze raz bo wszystko Ojciec powiedział dobrze.
Super , szkoda że kazania w Kościele 😇nie są takie wesołe , z Panem Bogiem🙏
Adrian to robi bo czuje się kochany i kocha
Super samokrytyka 'narcystyczna' ojcze Szustak. Warto może by było coś o tym zespole poczytać? Pozdrawiam
mój mąż kiedy maratony robi 42 km to potem parę dni jak na szczudłach chodzi tak go mięśnie nóg bolą, nie wyobrażam sobie codziennie maratony robić.
Ojcze Adamie czy ja dobrze widzę za twoim plecami. Kot czysby polubił w końcu koty
Mega odcinek
Adam jak Włodek w LS-ach, z laptopem, profeska 🤣
ojcze Adasiu, sojowe to GMO straszne, owsiane popieram
Ojcze Adamie, jak budzisz się o tej trzeciej i nie chce ci się wstawać, to po prostu wstań. Nic cię nie powstrzymuje (fizycznie lub biologicznie) poza Twoją głową., motywacja przyjdzie potem.
19:40 czasem chyba trzeba skupić się na najważniejszym, a o reszcie zapomnieć, i tak dążyć do celu mierząc się z problemami różnej wagi ( względnie ;-) ). Ja mam tak, że często w danej sytuacji - wiem co mam zrobić, ale często zamiast to zrobić to szuka się łatwiejszego sposobu ( to dobre) ale trzeba dostrzec różnicę kiedy zaczyna się pretekst. I z reguły wychodzi pretekst. ;-) więc... po prostu wyrzucić z siebie myśli i to zrobić co powinno się ;-)... bo nie oszukujmy się... na myślenie każdy ma dużo czasu... a nawet jak się ktoś pomyli i zrobi coś głupiego... To co z tego?! 🙂
Czy wymyślanie pretekstów jest mądrzejsze czy tylko powoduje zmarszczki?
Trzeba nauczyć się używać i kierować swojej intuicji ( oczywiście w danym momencie naszego życia, - a jest takich sporo) To chyba po prostu.. kierowanie się Duchem. Jeśli nie mamy na ogół złych zamiarów... to nie warto analizować tylko... spełniać marzenia.
Krzemionki zrobiły odcinek :))))