to ja tylko dodam, ze jak ktos sie lubi pobawic w jakies modelowanie, wypalanie laserem, druk 3d, frezowanie na cnc, to tez jest pelne wsparcie i softweare w OS-ach linuksowych . Jesli jakiegos formatu eksportu nie znajdziecie od strzala, to na bank znajdzie sie te formaty w inkscape, freecad itd...do druku 3d polecam orca slicer ci co maja drukarki z wi-fi laczy sie na luzie (linux mint jest wyjatkiem - trzeba wywalic z systemu jeden pakiet, zeby port usb odblokowal) ...jest taki sam soft jak na łindołs , ktorym mozna edytowac tez siatki mesh...co kto lubi i co komu potrzeba...wiadomo trzeba kilka chwil poswiecic...na nauke nowego softu..Poza Bartek wszystko inne chyba juz wymienil...jedynie nie pokazal jak w ffmpeg montuje film z łapy 🤣🤣🤣
Da się też używać softu od XTOOLS - miałem ostatnio ofertę od nich testu takiej maszyny ale odrzuciłem bo nie mam warunków na taki sprzęt, wywietrznik itp i huk :(( Ale szukałem i to działa po małych przeróbkach reguł udev. Pozdro i dziękuję za nl komentarz
No dokładnie. Od kad wywaliłem ten komercyjny system, to odnoszę wrażenie...że na linuksie bardziej to idzie do przodu niż na windzie... of kors na początku był lekki szok...nowy soft, nowe zasady itd... ale google czy tam inne wyszukiwarki znajduje się soft zastępczy...krótka nauka) i normalnie się działa...nie ma co panikować.
ja uzywam normalnie cury po przesiadce z windowsa, dziala tak jak na windowsie i jedyny minus to ze jest w formacie appimage wiec musze go odpalac z folderu a nie z menu (tak, wiem ze da sie zrobic skrot ale nie chce mi sie XD)
Oglądałem twój film o BigLinux. I właśnie mam go teraz w swoim laptopie. Jestem na razie zachwycony. Dzięki ci za kawał dobrej roboty jaką robisz. Tak trzymaj.👍
Dzięki Bartku za twoją mrówczą pracę. Tyle wiadomości w bardzo przystępnych słowach. Wydaje mi się, że przekonałeś całą gromadę ludzi do przejścia na pingwina, a jeśli nie, to nieprzekonani niech nadal tkwią w ,,otwartym oknie,, a przyjemność obcowania z komuterem przejdzie im koło nosa. pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej tego typu filmów.👍👍👍👍👍👍👍
Szczerze? Ten film i poprzednie nie są od przekonywania kogokolwiek. Kiedyś tak robiłem i mówiłem ale to ślepa droga jest. Od dość długiego czasu wolę pokazywać możliwości i że jest wybór niż zmuszać do czegokolwiek. Zmuszanie nawet na mnie nie działa więc? ;) Może kilka osób się zacznie zastanawiać choć przecież większość musi mieć wielką trójcę: Adobe, AutoCad i FruityLoops bo bez tego nie można żyć w 21 wieku więc wiesz... Niech każdy używa ci mu pasuje. Jak tylko pokazuje że można używać często tego samego softu i tu i tam To wszystko
Ale powiedzmy sobie szczerze kto tak naprawde potrzebuje tego Adobe i Fruity. Moze 1% osob wykorzystuje te programy regularnie i w pełni. A reszta jesli je ma to tylko po to zeby sie pochwalic przed znajomkami jacy to niby są twórczy
Od kiedy jestem na Linuksie to mam wrażenie że Windows powstał do szpiegowania, zbierania danych o użytkownikach i wyłudzania pieniędzy na pseudo-programy typu A szampon albo Idio bit które mają ci rzekomo przyspieszyć ten świetny system. Jestem na stałe na Susie i się zastanawiam co ja do tej pory robiłem na tym śmietniku za 600zł?? Pozdrawiam i naprawdę dajcie sobie szanse.
I co wyślą mnie do obozu koncentracyjnego po tym szpiegowaniu przez korporacje? Będę siedział z Ujgurami ? Komu przeszkadza że firma produkująca kosmetyki wie co chcesz użyć? Przecież to są jakieś nonsensy. Zaletą Linuxa jest to że jest za darmo. I te szpiegowanie nie obciąża procesora. Ale nie samo szpiegowanie pierdołów od szuri.
@@grabow23 mniej spamu, brak wysylania telemetrii, mniejsza podatnosc na ataki równiez te związane z kradzieżą danych czy pieniedzy, system darmowy, stabilny, wysoce konfigurowalny, obsluga starszego sprzetu nie tylko komputera ale i peryferiów. Wymieniać dalej?
Powiem tak: żeby większość gier nie była robiona pod Billa G to Okno nie byłby tak popularny. Linux robi duże postępy względem gier ale musi być to tąpnięcie tzn zamiast 🍷 wine powinna być produkcja dedykowana.
@@mefariusxd3512 Nie jestem graczem ale z tego co widzę gier natywnych pod Linux jest cała masa. Może chodzi o jakieś konkretne tytuły, ale jeżeli ktoś chce sobie w coś pograć to wybór jest mega.
@@grabow23 nie, ale ich algorytmy mogą np. niewłaściwie zinterpretować zdjęcia, które masz na kompie. Były już takie przypadki, że kończyło się niesłusznymi zarzutami o p*******ę. Z kolei taki Chrome ma pełny dostęp do Twoich plików na dysku. Nawet o tym nie wiesz, ale ma wbudowanego antywirusa i teoretycznie może Ci przeskanować każdy plik na dysku. Nie wiem czy może to robić w linuchu, ale generalnie chodzi mi o to, w jaką stronę zmierza big tech. Linuks nie nadaje się dla wielu użytkowników, ale prędzej czy później może okazać się koniecznością.
Nie jest idealny, wiele brakuje np jeżeli chodzi o jakość grafiki czy zgranie z tym o czym mówię ale po prostu nie ma skąd screenów brać :(( nawet gdybym chciał to tydzień byłoby mało żeby sensownie ogarnąć Maya3D czy FreeCada i zrobić screen na 4 sek filmu... A gdzie reszta... A powiedzmy sobie szczerze migający analizator widma przez 30 min jest g..o warty przy takim materiale :)) to nie podcast 😂 Ale dziękuję za opinie 💓
Niestety programy branżowe często istnieją tylko na Windowsa. Jako informatyk, który jest na Windowsach od wersji 3.1 próbowałem wielokrotnie przesiąść się na Linuxa i to na różne dystrybucje. Powiem tak... jeżeli jesteś nieco bardziej zaawansowanym użytkownikiem oprogramowania i sprzętu peryferyjnego to ni ciula nie da się tego ogarnąć na Linuxie bez napisania doktoratu z konkretnej dystrybucji.
Testowałem Minta 21.3. Jest to zarąbisty system, tylko że u mnie pomimo zainstalowanego Wine nie udało mi się uruchomić programu do myszki, programu VideoProc, czy skrypt do kalibracji padów do PlayStation czy chociażby brak możliwości modowania Minecrafta' (mod loadery minecraftowe nie działają na linuxie)
Od ok 20 lat używam Linuxa, jest coraz lepiej, ale czasem szlak mnie trafia, gdy jakiś program na jednym komputerze działa, a na drugim nie. Rzadko to się zdarza, ale bywa. Ostatnimi dniami mam taki problem z programem do synchronizacji folderów między różnymi maszynami - Syncthing. Synchronizuje natychmiast wskazane foldery między Linuxem, Windą, Androidem i podobno też z Maciem. Jęsli u kogoś będzie działał bez problemów, to będzie zachwycony. U mnie na jednym z komputerów z Linuxem po jednym dniu przestał działać i już.
Co u mnie pomogło w łatwiejszym przestawieniu się na Linuksa to korzystanie z programów FOSS na Windowsie jako krok nr 1 :) Potem było mi po prostu łatwiej się przesiąść.
Dużo racji i jasne to pomaga choć czasami trzeba użyć softu komercyjnego lub bezpłatnego ale zamkniętego. To już kiedyś mówiłem ale zamykanie się tylko na FOSS to mega ograniczenie... Niektórzy tego nie widzą po prostu. Najlepsze jest to, że sporo ludzi gra w gry a krzyczy tylko FOSS !! Yyy gry w 99% z Windows to kod zamknięty xD
Oczywiście, ja nie wykluczam korzystania z zamkniętego softu :) Piszę tylko w kontekście przesiadki, bo dobrze pamiętam pierwsze podrygi do Linuksa, gdzie nie miałem zupełnie doświadczenia z programami FOSS. Chcę coś zainstalować - nie wiem co, bo wszystkie programy są inne. To, co jest zainstalowane - też inne. Nietrudno się wtedy zniechęcić
Prosty przyklad z wczoraj. Odpalilem sobie laptopa z windowsem i eksplorator plików w poszukiwaniu jednej instalki. Eksplorator zaczął się w kółko restartować co doprowadziło mnie do szału. Musialem zresetować windowsa. Równolegle miałem odpalonego blaszaka z Linuxem i nawet z tak egzotycznym programem jak klient sieci FRN napisany w Javie nie było problemu. A Tobie Bartku polecam jesli chcesz z kims pogadać na falach oprocz nasluchu mozesz wykorzystac klienta sieci Free Radio Network która łączy radia PMR, Zello, CB lub mozesz gadac ze sluchawek i mikrofonu. Działa na Linux/Windows/Android. Nie wymaga znaku i licencji. Wlasnie stawiam swoją bramke a jak podłączą mi swiatlowod to postawie serwer oraz crosslink
U mnie przejście na Linuxa było w dużej mierze bezbolesne - i tak używałem już tych programów, które miały swoje wersje na linuxa/miały podobnie działające zamienniki.
Programów typu CAD dla linuksa jest cała masa zarówno komercyjnych jak i na licencji GPL. Sam używam softu dla elektroników jak KiCAD ale jest też komercyjne Eagle o podobnych możliwościach.
Eagle jest martwe. Faktycznie KiCAD jest dobra alternatywą wiec z projektami EDA nie ma problemu, ale jezeli chodzi o 2D i 3D to wyglada to bardzo słabo. Testowałem różne i teoretycznie najlepszy FreeCAD czesto sie wysypywał i ogolnie mial problemy z wydajnoscia jak i samym działaniem. Powoli część producentów robi wersje przeglądarkowe swoich programów CAD wiec mozliwe ze za niedługo bedzie mozna faktycznie projektować na linuxie, natomiast na ten moment to projektowanie 3D, 2D, mozna uznac jak ciekawostkę
@@marekknosala4205 Eagle straciło masę użytkowników przez zmianę sposobu licencjonowania. Co do FreeCAD to osobiście go nie używam ale muszę się przysiąść i poeksperymentować. Możliwe że nie radzi sobie z większymi projektami ale w necie jest sporo filmów ludzi którzy na nim wykonują rozmaite przydatne rzeczy. Jak do tej pory największe problemy w linuksie miałem z obsługą nietypowych programatorów ale to się zmienia - największe firmy jak Microchip, Altera, Xilinx, Lattice wspierają linuksa choć ta ostatnia chyba tylko Red Hat i jego pochodne.
Próbowałem Ubuntu, Minta, Debiana, Fedory. ProtonVPN - instalacja przez terminal. DaVinci - instalacja przez terminal i tak nie działa (problem pewnie do rozwiązania przez terminal, ale najpierw trzeba wiedzieć, dlaczego wyświetla się tylko prostokąt na ekranie, który wszystko zasłania i nie da się go zamknąć). Chcę włączyć przeglądarkę - komunikat, żeby "odblokować bazę kluczy". Chcę zmienić ikonę jakiegoś programu - muszę wejść do terminala i odpalić nemo czy innego nautilusa jako root. Nawet przestawianie belki czy docka wymaga (w zależności od środowiska graficznego) rozszerzeń, albo przynajmniej wiekszej ilości kliknięć niż w Windows i zazwyczaj sposoby na to są średnio intuicyjne. Peryferia działają albo nie - to zawsze jest loteria. Mój hub USB nie działa poprawnie na żadnej dystrybucji, a zewnętrzny monitor nie ma tej funkcjonalności, co na Windows (np. nie mogę wygasić ekranu na laptopie i zostawić obrazu tylko na monitorze). Fora linuxowe z kolei pełne są arogantów, których strach spytać o pomoc, bo gotowi są długo i z przyjemnością udowadniać pytającemu, jaki jest głupi. Są rzeczy, które linuxy robią lepiej. Ale wad mają tyle, że choćbym nie wiem, jak chciał, ile podejmował prób, i ile tygodni na nie poświęcił, to nie jestem w stanie ostatecznie przejść na żadną dystrybucję, której, której bym ufał. Jedynie chyba Deepin swego czasu mi się dobrze sprawował - nie truł tyłka komunikatami o uprawnienia i hasło do wszystkiego i był jakiś taki bardziej user-friendly. Jednak, jako że nie mam zaufania do chińskich dystrybucji, to nie mogę przejść na ten system. Linuxy były, są i pewnie jeszcze długo będą, głównie systemami dla określonych grup użytkowników (programistów, hakerów, administratorów sieci i serwerów), ewentualnie mogą pełnić rolę podobną jak ChromeOS - włączysz, odpalisz przeglądarkę, czy uruchomić komputerowy zabytek sprzed 15 lat - to wszystko. Dla ludzi nauczonych prostej instalacji programów, co ważne, wszystkich w ten sam sposób (ściągam, klikam parę razy "dalej", mam i działa), zabawa w te linuksowe sklepy aplikacji skończy się, gdy okaże się, że akurat ich ulubionej przeglądarki nie ma w repozytoriach. Pozostaje terminal, znowu. Podobnie będzie, gdy ktoś potrzebuje CADa czy Premiere Pro, albo gdy chmura, której używa, nie oferuje aplikacji dla linuxów. Jeszcze śmieszniej jest, gdy chcesz skopiować komuś kilka plików, a ten ktoś korzysta z Windows i nie może tych plików uruchomić (ani nawet zmienić nazw) np. dlatego, że w nazwach użyłeś znaków, które w Windows są niedopuszczalne. Nie, linuxy to nie są dobre systemy dla większości użytkowników, a przede wszystkim nie są dobrymi systemami na komputery stacjonarne. Żeby to się zmieniło, musiałaby istnieć jedna, dwie wersje linuksa z prostym i miłym dla oka interfejsem (nie czary-mary Gnome, ani kobyła KDE, ale coś w rodzaju UKUI, Deepin DE czy ChromeOS). Jedną intuicyjną metodą instalacji programów, która działa ZAWSZE. Może wtedy też takie Adobe czy paru innych producentów software'u chętniej wydałoby oprogramowanie dla linucha. EDIT: Jakimś cudem udało mi się uruchomić DaVinci na Mincie, ale odmówił współpracy, bo mu się nie podoba moja karta graficzna xD (GTX1050), a na Windows normalnie działa. Patrząc na to, co MS wyczynia z Windowsem, pewnie za jakiś czas będę zmuszony przesiąść się na linuksa, ale naprawdę, której dystrybucji bym nie tknął, to się okazuje, że tak powiem, half-baked.
Linux jest fajny jest fajny system zwłaszcza zorin os ale jednak maja od cho(* wad, a przedewszystkim brak tych programów najróżniejszych... Gdyby istniały natywnie pewnie bym korzystał.
@@TryHackX Osobiście prędzej bym przeszedł na MacOS, gdyby to było możliwe, niestety bez zakupu sprzętu Apple (a te straszą cenami) nie jest to możliwe.
Wielce Szanowny Panie Prowadzący - sam używam Linux i z Pana programów dużo się dowiaduję, więc grzechem byłoby gdybym nie linkował dalej w szeroki świat - Serdecznie Pana, Jego rodzinę i wspaniałe kociska pozdrawiam !
Osobiście korzystam z Reapera. Natywne wtyczki Reapera są całkiem niezłe pod linux. Jednak do muzyki używam Windowsa bo nie ma linuxowych odpowiedników programów VST Toontrack ani T-Racks 5
Od kilku lat korzystam z linuksa. Mam też Windows na virtual. Rzadko go uruchamiam ale syndrom sztokholmski jest zbyt mocno zakorzeniony żeby całkowicie go usunąć.
14:01 Przepraszam bardzo, ale czy czasem jakoś ostatnio z Qmmp nie wyleciała możliwość obsługi skórek winampowych? Sam go używałem, aż tu nagle po jakiejś aktualizacji wywaliło mi skórki do jakiejś brzydkiej, domyślnej i nie widzę opcji wyboru skórek winampowych.
Edit po obejrzeniu 9:49 Dodam od siebie że pomimo braku VisualStudio IDE, środowisko dotnet (C#) jest bardzo dobrze wspierane na innych systemach, zamiennikiem (jak już wspomniano) jest VSCode który dzięki dodatkom można przerobić na IDE - tworzenie projektów, zarządzanie nugetami, intelisense (podpowiadnie), debugowanie (dostępne tylko w oficjalnej wersji) - to wszystko jest dostępne. Microsoft niedawno zakończył rozwój Visual Studio dla Mac i zaleca jego użytkownikom korzystanie z VSC jako zamiennika. Można też użyć (płatnego) rozwiązania od JetBrains: Rider IDE Nie ma (z wiadomych przyczyn) bibliotek windows, ale dobrym zamiennikiem jest framework AvaloniaUI (w zastępstwie za WPF), domyślam się że Qt i gtk też da się jakoś użyć
Jest jakaś alternatywa dla onenote gdy zależy mi na synchronizowaniu notatek pisanych odrecznie na tablecie graficznym? Btw jesli komuś zalezy na zwykłych notatkach to notesnook wydaje sie bardzo spoko
Linux to bardzo dobry system, ale dla kogoś, kto ponad dwadzieścia lat obcuje z Windowsem, zmiana nawyków i pewna uciążliwość, na początku może powodować irytacje i zniechęcenie.
Zgadza się. Jak w 2020 przechodziłem z Olive na Shotcuta to mięso latało po całym mieszkaniu😢😢 Teraz to dla mnie czysta przyjemność montowanie filmów mimo kilku problemów min z plikami .avif😂 Kwestia przyzwyczajenia❤
21 lat używałem Windowsa.Potem przeszedłem na Linuxa (W momencie debiutu Windowsa 10 wiedziałem, że czas rozstać się z Windą). Kiedy na rynku pojawił się Windows 11, utwierdziłem się w przekonaniu, że w 2016 roku podjąłem słuszną decyzję o zmianie systemu operacyjnego.Linux na zawsze pozostanie w moim domu.
Jeśli chodzi o pakiety biurowe to jak byłem na windowsie nie korzystałem z office bo moge mieć to za darmo w postaci libre office który mi sie bardziej podoba a dzięki temu nawet łatwiej było mi przejść na linuxa
Ja tak naprawdę potrzebuję PC tylko do grania - i tutaj winda ma przewagę nadal. Owszem, dzięki Steamdeck i protonowi jest znaaaaaaaaaaacznie lepiej. Ale nadal nie wiem czy byłbym w stanie w pełni przejść chociaż bym bardzo chciał. No i system plików i katalogów...30 lat na windows...i zwyczajnie się człowiek tutaj gubi :) Pierwszy krok jednak zrobiony - 2 miesiąc bez office i outlook. Bawię thunderbird (nie podoba mi się) i libre office (jest ok).
Milionów wyświetleń ten film nie zrobił, ale ma ich średnio dwa razy więcej niż inne na kanale, które przesłałeś w ostatnich 3 miesiącach. Raczej nie jest to tylko moje zdanie, ale takie filmy są znacznie interesujące i wartościowe niż jakieś randomowe dystrybucje... Mam nadzieję, że takowych będzie więcej. Ja np. nie wiedziałem, że na Linuksie jest tyle programów dla profesjonalistów (nie jestem twórcą, programistą czy jakimś grafikiem) i z tego filmu właśnie się tego dowiedziałem.
I tak i nie. Sa różne ransomy, wirusy i trojany choć głównie ukierunkowane pod serwery i systemy chmurowe. Desktop sie nigdy przez 5 lat nie spokałem ale to nie znaczy że nie ma. Używam Chrome z ublock a on sprawdza linki. Antywirusa nie używam i tyle. Clamav to bardzo dobry antywirus na linuksa. Wybór należy do Ciebie
W przeszłości udało mi się zainstalować Solidworks przez Wine na Linux Mint 18.3. Uruchamiał się ale wywalał tyle błędów, że nie sposób było pracować. Ale w maszynie witrualnej już było ok. I dobrą opcją jest przeniesienie partycji systemowej Windows z fizycznego dysku do maszyny wirtualnej. Na Linux (i nie tylko) istnieje doskonały CAD 3D, a minowicie Freecad. Posiada wiele ciekawszych trików niż komercyjne cady z Windows. Więc nie trzeba się uciekać do metody opisanej na początku wpisu.
W Windows mogę zapisać do pliku tekstowego listę plików, np. plików mp3 oraz folderów poprzez prosty plik bat: chcp 1253 dir /a /b /-p /o:gen >C:\WINDOWS\Temp\file_list.txt start notepad C:\WINDOWS\Temp\file_list.txt Jak to samo otrzymać pod Linuxem, czyli uruchamiamy plik bat w danym katalogu, otrzymujemy plik tekstowy z zawartością plików i podkatalogów z tego katalogu. ;-)
Obs studio nie do końca jest 1 do 1... Na przykład w Windows, jest opcja przechowywania dźwięku tylko z danej aplikacji, ale w Linuxie, trzeba się pobawić przez Qpwgraph :)
Jak z danej? Mam ustawione 5 różnych i qpw tylko w pipewire ale nie ma musu. W pulseaudio też działało choć trzeba było czasami zrobić wirtualny strumień/ urządzenie..
@@SwiatLinuksa bezpośrednio z wersji na Windowsa, jest źródło o nazwie "przechwytywanie dźwięku z aplikacji", wybiera się wtedy po prostu program, który wcześniej trzeba uruchomić, żeby pokazał się na liście i obs wtedy NA WINDOWSIE łapie dźwięk tylko z tego programu. Dlatego długo zwlekałem z przejściem na Linuxa, bo mi to było potrzebne, zanim wyszedł pipewire na Linuxie, bo wersja obs na Linuxie, nie ma tego źródła i faktycznie trzeba bawić się Qpwgraph. Natomiast średnio zgodzę się z tym, żeby nowy użytkownik, unikał Archa. Sam dopiero się polubiłem z Linuxem, jak pokazałeś Endeavour os :) jedyna rzecz, drobna, ale dość mocno mnie wkurzająca w Linuxie, to za każdym razem, kiedy wyłączam system, lub go upgraduję na tyle, że odnowi się coś w dźwięku, lub po prostu po aktualizacji zresetuję laptopa, to muszę mutować dźwięk, bo wyłączając bez tego, głośnik zauważalnie strzeli, kiedy ekran robi się czarny, lub nadejdzie aktualizacje dźwięku. Nie wiesz może dlaczego tak się dzieje?
pytanie o timeshifta. jeśli wykonuje ktoras z kolei migawkę i kończy się powoli miejsce na partycji to te wcześniejsze można skasować czy te wszystkie tworzą jakby jedną integralną całość? pozdr Bartek dzięki za materiał
Możesz kasować choć pierwsza, ta zrobiona na czysto jest największa bo zawiera pelna kopie "wzorcową" a reszta to tylko zmiany w systemie. Tak przynajmniej to rozumiem. Kasuj z GUI timeshift najlepiej.  Aragorn Moderator Pierwsza migawka to dosłowna kopia wszystkich danych. Druga migawka sprawdza, czy dane nie zostały zmodyfikowane od czasu poprzedniej kopii zapasowej. Zmodyfikowane pliki są ponownie kopiowane dosłownie, ale dla plików, które nie zostały zmodyfikowane od czasu ostatniej kopii zapasowej, timeshift─ lub właściwie , rsyncczyli tego, czego używa w tle ─, tworzy tak zwane twarde łącze do najnowszej kopii plik już w kopii zapasowej. W przeciwieństwie do miękkiego dowiązania ─ znanego również jako dowiązanie symboliczne ─ twarde dowiązanie jest możliwe tylko w obrębie jednego systemu plików, ponieważ twarde dowiązanie jest w istocie jedynie nową nazwą już istniejącego pliku, a nazwy plików same w sobie są jedynie wpisami w katalogu; same pliki są identyfikowane poprzez ich inodenazwę, a nie nazwę. Ergo, podsumowując, timeshift tworzy pełną kopię nowych lub zmodyfikowanych plików i jeśli te pliki nie zostały zmodyfikowane przy timeshiftponownym uruchomieniu, zamiast kopiować plik po raz drugi, utworzy twarde dowiązanie do kopii pliku plik w początkowej kopii zapasowej. Biorąc pod uwagę, że twarde linki są jedynie dodatkowymi nazwami pliku, nie zajmują one miejsca na dysku. Post z forum Manjaro
Jeśli ktoś pracuje zawodowo w fotoszopie albo w microsoft office to musi posiadać w domu windowsa. Gimp libre office nie zapewnia 100 procent kompatybilności . Jednak w większości przypadków Linux np debian świetnie się sprawdzi :)
7 godzin scenariusz - szukanie opisów, zdjęć - tu był koszmar bo mało screenów jest z takiego oprogramowania, 5h montaż plus nagranie połowy jeszcze raz bo YT mi walnął znowu copyright strike więc dogrywka 10 minut, 11 minut render na Nvidia ENVENC ;))) 2 dni. Newsy to czasami 3 dni..
Każdy system ma swoje "indywidualne oprogramowanie", to co w jednym jest na + to w innym jest na - . Najlepiej mieć kilka laptopów z różnymi systemami, wtedy jest się wolnym i można działać cuda w każdej dziedzinie. Żaden system nie jest skończony i idealny, każdy do tego dąży ale nigdy tego nie osiągnie. Każde rozwiązanie problemu jest dobre ale dla wygody należy korzystać z wielu platform, bo w tym wystarczą 3 kliki a w innym trzeba skrypt wsadowy pisać. Pozdrawiam, Serdecznie.
zgadza się system typu Ubuntu czy Debian nie jest dla klikaczy z windowsa trzeba wejść w terminal nauczyć się poruszania itd itp trzeb poznać system od środka :)
Po 5.5 tronu na Linuxie dalej bardzo bardzo mało korzystam z terminala. Nie ma takiej potrzeby. Czasami owszem jest szybciej ale gdybym miał to robić nonstop wolałbym Windowsa. Szczerze.
7 месяцев назад+1
No z konsoli to nawet szybciej się instaluje, w windowsie to trzeba szukać instalatorów i odpalać a na Linuxie samo ściąga i wgrywa
żadnych snap czy flatpak Gnome Debian 😍 nie wiem z kąt się wzięło że Ubuntu łatwiejszy - celluloid, exaile, brave ,bluemail, gsmartcontrol , discort. steam, shotcut ,Rysunek , Gimp , weasis i mozna działać 🥰 voko nie działa nagrywanie dźwięku na wayland lecz jest wtyczka super [ easyscreencast ] która znakomicie działa Gnome rządzi a zawsze na Debiana wracam zresztą nie po to zostawia się system Windows by mieć inny podobny system do Windowsa pozdrawiam - świetny Filmik Bartku jak zawsze 😊
Się wzięło jak ludzie kiedyś widzieli i nadal widzą instalator Debiana xD Do tego Debian preferuje minimal net iso więc już w ogóle.. ukrywanie livecd z Calamares to średni pomysł, no ale desktop nie ma u nich pierwszeństwa. Druga sprawa - Ubuntu jest gotowy do pracy po instalacji, kodeki, zastrzeżone, auto driver install - Debian to grzebanie na dzień dobry... Dzięki za komentarz i oglądnięcie
Przecież ten instalator Ubuntu to jest dramatyczny. Tam ciężko się połapać co on w ogóle robi, a jak chcesz mieć jakiś w miarę sensowny podział dysku, to musisz go zrobić przed uruchomieniem instalatora...
Ja nie potrzebuje sterowników zastrzeżonych wszystko działa nigdy się tym nie bawiłem może problem z football manager 2015 ponieważ mogę grać tylko w dwa D zamiast w 3 D ale grać nie muszę w tą grę pamiętam jak miałem Ubuntu 12.04 i normalnie było ale już na Ubuntu nie przejdę Bartku
Mam prośbę. Jak zainstalować Google chrome w Ubuntu/Kubuntu?. W konsoli wpisuje poprawnie polecenie, ale jest informacja,że nie ma pakietu. Pozdrawiam.
jak masz ubuntu, to - jak mi sie przypomina , to jest w downloadzie chrome paczka, ktora sciagasz i poprostu instalujesz. Najzwyklejszy pakiet .deb. Dodatkowo chyba sam dodaje wpisy do apt sources i potem juz sam sie aktualizuje
Mac OS to zamknięta przez Apple wersja Unixa .Apple robi pod niego sterowniki i do tych komponentów,które są w Makach.Dlatego Maki są gotowe do pracy po wyjęciu z pudełka.
W sumie to tak samo jak gry, chociaż pewnie będzie wymagał innych zależności niż gry. Bottles ma preset dla "zwykłych" aplikacji, można też użyć lutrisa. Oczywiście to w jakim stopniu program będzie działać zależy od użytych technologii i tego czy wine obsługuje nietypowe operacje. Np e-pity działają bezproblemowo (jeśli nie używamy profilu zaufanego do logowania - MS Edge WebView2 działa w kratkę)
"Jak uruchamiać programy przez wine" - zadałeś pytanie w którym zawarłeś odpowiedź na własne pytanie. To o co pytasz? Możesz używać raw wine, choć wed. mnie łatwiej będzie zainstalować heroic games launcher i tak tym zarządzać. Powiem więcej, ja bym zrezygnował z wine i wybrał w opcjach proton i najlepiej zaznaczyć dodatkowo "używaj steam runtime" lub ewentualnie dorzucić mu proton ge. Ewentualnie jakiejś nakładki na wine jak play on linux, lutris i jakieś inne. Jak będziesz używał tego raw wine, to posiadanie winetricks obowiązkowo.
Prosta edycja filmików. Czy mógłby ktoś polecić najprostszy program do najbardziej podstawowej edycji edycji filmików? Jakieś cięcia, przejścia, podkład muzyczki. Nic więcej. Z góry dziękuję.
Kdenlive jest bardzo dobrym programem, osobiście myślę że jest prosty i intuicyjny w obsłudze - zwłaszcza w prostych zadaniach, a ewentualne problemy można rozwiązać używając google
7 месяцев назад
openshot, kdenlive, trochę bardziej skomplikowany ale nie jakoś bardzo shotcut
@@SwiatLinuksa Poratuj. Nie mogę załadować mp4. Stare sprzed kilku lat czy obecne. Komunikat: "Nie jest prawidłowym plikiem video, audio lub plikiem graficznym" PS. OpenShot PS2. Pitivi: "discovering failed (error code: 5) (1)", w Kdenlive wczytuje się tylko sam dźwięk.
Pdf, Excel.... drobnica bez znaczenia a zamiennik np TIA portal i mnóstwa innych programów specjalistycznych, wykorzystujących po kilkanaście usług Windowsa.
@@SwiatLinuksa Panie nie kuś, bo ja naprawdę jestem cierniem w stopie z pytaniami. Z reguły mam ich całe morze. Każdy ci zaświadczy że do puki czegoś nie zrozumiem, to nękam pytaniami. :-D A też nie chcę tracić Twojego czasu na jakieś zielonaiaka - bo zobacz mi pomożesz na mail czy czymś innym - ale na tej wiedzy nie będzie ktoś inny się uczył bo nie będzie ona w sieci dostępna po za prywatną rozmową. Dlatego samemu przestałem pomagać przez maile itp. Teraz jak ktoś ma pytanie na jakie już odpowiadałem daje linka do rozmowy pod jakimś filmem. Dawniej też do strony co miałem. Ale gogole zamordowało stronę www :-D bo niczego nie sprzedawała i była niekomercyjna więc nie ma prawa być w wynikach gogole do wyszukania treści jak dawniej.
Drzewo katalogów w MacOS nie wygląda jak to znane z systemów uniksowych. Ciężko się tam poczuć "jak u siebie". Klonowanie dysku to ostateczność. Jak masz system na LVM, to możesz go sobie migrować gdzie chcesz podczas pracy. Przecież to bez sensu wyłączać komputer czy odcinać się od możliwości używania komputera, tylko dlatego, że migrujesz się na inny fizyczny dysk. Po co takie nawyki windowsowe wprowadzać, że nie możesz pracować na dysku podczas przenoszenia danych. Róbcie to po linuksowemu. Oczywiście jeśli migrujesz system plików, który nie był na lvm, a dodatkowo chcesz zabrać bootsector na inny dysk, to będzie trzeba podziałać w efi boot manager, bo inaczej po restarcie to nie znajdzie dysku. Także są wyjątki. Może wtedy taka clonezilla będzie pomocna, ale to trzeba wyłączyć komputer żeby tego użyć. To tak jakbyś musiał wyłączać programy podczas ich aktualizacji... a nie, wróć, to na macos i windows tak właśnie jest, że tam trzeba wszystko wyłączać xD No i co Bartek, ten MacOS nie zachowuje się w ogóle jak UNIX. Widziałeś kiedyś, żeby na uniksie trzeba było cokolwiek wyłączać, żeby tam działać? Przecież to bez sensu.
Napisałeś to myślę mając dużą wiedzę i rozpoznanie w Unix/Linux. Miło mi że tacy użytkownicy jak Ty także czasami oglądają mój kanał mimo że nie jest on i nigdy nie będzie bardzo techniczny - takie jest moje założenie i wewnętrzne podejście. Wracając do Twojej wypowiedzi - czy zwykły codzienny użytkownik wie co to drzewo katalogów, system plików, LVM bądź to że wszystko w Linuks/Unix to plik - nawet katalog? Jego to nie interesuje. To ma działać i być wygodne. To o czym piszesz to kosmos dla większości. Jak ktoś zobaczy TUI w Clonezilla to wymieknie bo ma ontrack czy naście nnych GUI w Windows ;))) Jasne, w serwerowniach, firmach musi być uptime 99% bo każda minuta offline to strata milionów ale w domu? Tu trzeba graficznie i prosto ;)) Bardzo dziękuję za pouczające informacje o tym że można wszystko online zrobić, ktoś może z tego skorzystać jak najbardziej ;))
(: ci co siedza na macosie ni ebeda przechodzic do linuxa (: to bardzo ciekawe co mowisz bo ja po blisko 10 latach z Macosem wlasnie przeszedlem do Linuxa, nie , nie dlatego ze Macosx jest zly bo jest genialny super szybki i stabilny szczegolnie na procach M1, ale z powodu chorej polityki Apple ktora wymusza na ludziach cykliczna wymiane sprzetu poprzez brak wsparcia w postaci aktualizacji. Mam Ipada Air pierwszej generacji, w peln isprawny ekran dziala i co nie do uzycia bo nie moge zaktualizaowac systemu do wyrzucenia, to samo wsparcie dla macbookow, z jakoscia hardwareu tez bywalo roznie a koszty napraw kosmiczne, np. mialem wersje macbooka pro z klawiatura motylkowa, wycieraly sie klawisze, zacinaly sie, przebarwiala mi sie obudowa w miejscu oparcia dloni, padaly ekrany, wymiana topcace bagatela 2500 zl, ekran, nawet nie wspomne, po gwarancji trzeba z tego uciekac bo jak cos padnie naprawy ida w tysiace za tyle mozna kupic nowego lapka lenovo co tez zrobilem sprzedalem 3 letniego macbooka pro i kupilem nowego Lenovo X13 mialem dosc chorej polityki firmy. Ten sprzet kosztuje 10K zł plus rok gwarancji, naprawde ? Lenovo ma 3 lata gwarancji plus za pareset zł gwarancje onsite pryzjedza czlowiek do domu i naprawia na miejscu. Poza tym jak sie cos zepsuje nie ma tragedii koszty sa akceptowalne, wymiana na nowy bedzie tansza niz naprawa macbooka. W lenovo jest nawet odporna na zalania klawiatura, macbooki to sprzet butikowy, porownalbym go do bardzo drogich produktow modowych, poza genialnym systemem operacyjnym naprawde sprzetowo nie ma tam nic nadzwyczajnego przerobilem ich naprawde wiele wiec mam dosc dluga historie serwisowa trzeba sie obchodzic jak z jajkiem komputer ktory ostatni kupilem pracowal 3 lata w kondomie na klawiaturze, na ekranie i na obudowie bo balem sie go uszkodzic poprzecierac bo sie potem nie sprzzeda a tak poszedl za rozsadne pieniadze. Za duzo stresu mnie ten sprzet kosztowal nigdy wiecej choc MacOSX absolutny top jesli chodzi o systemy
Plus do tego jest ogromna ilość oprogramowania w chmurze w tym ms office. Wystarczy, że zainstalujesz przeglądarkę Edge na Linuxie i w tedy możesz mieć "dobrodziejstwa" m$ w chmurze takie jak office, game pass
Też chodzi. Nawet jest też aplikacja w wazie testowej. Ale nie którzy chcą mieć na Linuxie cząstkę Windowsa 😀. Gamepass na chrome, mozilla raczej dobrze działa jak się podepnie pada od xbox przez kabel. Edge obsługuje pady od xbox bez przewodowo, a na chrome, mozilla jest z tym różnie
7 месяцев назад
No cloud gaming tak, gorzej jak ktoś ma gamepassa i chce normalnie zagrać to pod Linuxem nie zagra
@@SwiatLinuksa chyba nie jasno się wyraziłem, chodziło mi o to że ludzie kierują się marką a nie tym czym oferuje, powiedzmy że mamy dwa programy do odtwarzania muzyki, są identyczne najwyżej mają inni kolor akcentu, jeden nazywa się spotify a drugi dajmy na to music live czy jak tam chcesz, to ludzie i tak wybiorą ten program i uznają go za lepszy z nazwą która im się kojarzy
Dokładnie! Taki użytkownik to niekoniecznie musi wiedzieć co tam ma pod spodem. On chce widzieć swojego microsoft edge, firefox, czy google chrome, a reszta się jakoś doklika.
Jestem osobą piszącą i korzystam z kombajnu jakim jest Scrivener. Wersja na Linuksa została porzucona przez twórców ponad 10 lat temu i nie działa jak należy, przez Wine działa kiepsko, o zamiennikach szkoda gadać. Ostatni program jaki trzyma mnie przy Windowsie.
Rzeczywiście, wpisanie w konsoli sudo apt/dnf install czy też flatpak install jest mniej wygodne, niż wyszukanie programu na stronie producenta, pobranie instalki, uruchomienie jej i wielokrotnie kliknięcie "Dalej". Taki paradoks. Poza tym jak było powiedziane w filmie, prawie wszystko da się zainstalować z poziomu sklepu z aplikacjami, niczym na telefonie.
@@Merlineks na pewno ? Dwa dni się męczyłem by zainstalować drukarkę dcp j125 na mint .nie działa aplikacja wine pobrana w menadżer ,jest nie uruchamia się Super proste wszystko ,trzeszczy dźwięk Spotify dopiero po usunięciu i zainstalowaniu innej wersji działa ,tak że nie jest tak super kolorowo
Nie wiem czy wszyscy tutaj wiedzą, ale Microsoft już wycofał wsparcie dla swojej aplikacji Teams. W momencie jak jeszcze była dostepna to miałem z nią wiele problemów, ponieważ nie mogłem przejść logowania. Pomyśleć sobie ile dziadostwa Microsoft tam upchał skoro nie mogę się zalogować na Linux Mint postawionym na BIOS w trybie Legacy bez TPM 2.0.
Niedawno kupiłem sobie nowy komputer z wypasioną płytą główną (X-670E-E Asus ROG) i miałem tam dwa tryby BIOS: Windows Only oraz Better Support For Alternative OS. W tym drugim trybie udało zalogować mi się bez problemu.
Żeby było śmieszniej, to nawet specjalnie pod ten problem pobrałem sobie na Linux Minut przeglądarkę Microsoft Edge i nawet na niej pojawiał się problem z zalogowaniem.
@@Mateusz25092001 Dziwne, loguje się na konto studenckie w edgu i mam pełen teams w Edgu na Ubuntu 24.04. Z Teamsa wylogowuje mnie automwtycznie na innych przeglądarkach i Teams for Linux. W Edgu nie ma tych problemów. Więc ciekawe masz zachowanie systemu.
Panie redaktorze, Bartłomieju, propozycja zrobienia filmu i programach wojskowych pod linuxem XD np wyrzutnie rakiet, czy automatyczne maszyny strzelające itp.
Gdyby dało się grać w call of duty na Linuxie to już bym się dawno tam przeniósł, ale to wina twórców gry bo nie da się emulować call of duty ze względu na anty cheat co dla mnie jest głupotą
Bardzo mądre słowa.. większość ludzi mówi że to wina Linuksa.. no nie. To założenie twórców antycheat, autodesk czy adobe.. Linux ma pipewire i dav się uzyskać prawie zerowe opóźnienie dźwięku, jest świetny Vulkan do akceleracji grafiki 3D, obsługuje farmy z dziesiątkami tysięcy procesorów więc AutoCAD nie da się napisać?? Wszystko sie rozbija o zarobek.. Co do EAC i Vanguard - nagle wszyscy cheaterzy zniknęli z Windows?? No nie.. Syf jak był tak jest dalej ;)) może trochę mniejszy... Życie. Dzięki za bardzo sensowny komentarz!
Niestety w zastosowaniach komercyjnych nie da się w pełni zrezygnować z Windowsa. LibreOffice nie zawsze radzi sobie dobrze z bardziej zaawansowanymi excelami, oprogramowanie finansowo-księgowe, handlowe, systemy ERP - chyba większość producentów uznaje jedynie Windows. W zastosowaniach domowych to co innego.
Zależy jakich komercyjnych.. 80% serwerów to Linux, to samo IOT, telefony już o superkomputerach nie mówię i automotive. W korpo nie używa się LibreOffice tylko płatnych programów które sa w 99% zgodne;) Wiesz ile sklepów, barów jedzie i hurtowni używa Linuksa? Bardzo dużo. To jest soft pisany na zamówienie. Faktury itp także spro jest. Linux to nie tylko OpenSource a głównie o tym się mówi..
Co do serwerów: prawda. Sam w firmie mam i używam (jako serwer plików chociażby). Bardziej chodzi mi o stacje robocze. No i prawda. Soft pisany na zamówienie dla bardzo dużych wdrożeń jak najbardziej. Gorzej z mniejszymi firmami. Oprogramowanie pudełkowe typu pakiet InsertGT, Symfonia ERP na Linuksa nie istnieje. Nawet jeśli bazę danych postawisz na MSSQL na serwerze linuksowym to stacje robocze zmuszone już są do działania na Windows. Instalacja tych programów z pomocą emulatorów typu Wine (jeśli nawet się powiedzie) to taka bardziej sztuka dla sztuki. Z programem Płatnik też jest podobnie. Natomiast w domu to co innego. Poczta, multimedia, obróbka zdjęć, gry. Wszystko da się zastąpić.
Zazwyczaj programy ERP mają po 20 lat i więcej, fundamentem ich jest windows. Firmy musiały by zainwestować w przepisanie tych programów od podstaw, albo majstrować z wine
Oczywiście że sie da calkowicie zrezygnować z Windowsa! Nawet roiczanie zus sa przez przegladarke internetową do tego dostosowana. Programy rozliczeniwe przez linux tez dzialaja do urzedu w Polsce itp.
linux to zawsze jest wybor miedzy dzuma a cholera. Co nie wybierzesz bedzie zle;) Na poczatek jak wspomnial autor zacznij od Ubuntu jest tam wsyztsko co potrzeba rzeklbym ze to taki linuxowy windows.
Jeżeli ktoś klnie i jest wulgarny to RUclips automatycznie to usuwa. To samo linki to stron czy nawet innych filmów RUclips. Nic nie kasuje sam. Wręcz przywracam komentarze jeżeli jest taka możliwość w RUclips studio
Staram się nie rzucać przekleństw. A faktycznie dałem link do Steam. W sumie czasem może przesadzę ale kulturalnie. Coś mi tu ten 3DMark nie działa - laptop chyba za stary. Ale linuxa Mint testuje twardo nadal - rekolekcje możesz uznać za udane. Pozdrawiam i czekam na następne ciekawe materiały.
Jeśli ktoś używa Photoshopa to jest użytkownikiem "Pro". Ostatecznie abonamentu Creative Cloud nie używa się po to, aby retuszować zdjęcia z imienin 🙂 Natomiast LoL...cóż, urok Vanguarda. Ale tak, koncepcja jest odpowiednia, bo na Linuksie nie ma też za dużo dobrego softu księgowego czy CAD-owego (co nie znaczy, że nie ma wcale, po prostu jest ich mniej). Niemniej system operacyjny to tylko narzędzie, dlatego warto je dopasować do zastosowań. Ja przykładowo większość swojej pracy zawodowej jestem w stanie wykonać na iPadzie, a komputera potrzebuję do 2-3 specjalistycznych zastosowań (taki model dla innej osoby może być nierealny). Niemniej Linux w domu, dodatkowo od kiedy jest Proton na Steam...całkiem fajny system. Dawniej pracowałem też w firmach IT, gdzie Linux był głównym systemem na desktopach pracowników. Także wracamy do tego, że system operacyjny to narzędzie - dobiera się go do zastosowań.
nie wiem jak obecnie, ale przez kilka lat gralem w lola bez problemu na ubuntu, zarowno na wersji SNAP jak i zainstalowenj przez lutrisa (ale moze teraz jest problem, bo pol roku nie grzałem minimum)
porównywanie windowsa do linuksa to nieporozumienie 0 linux to system dla informatyków, którzy kochają programowanie i automatyzacje , windows przy tym to tylko zabawka
No to trochę zdrowej krytyki. Myślę że Bartku nieźle namieszałeś ludziom w głowach. Tak nigdy ale to nigdy nie powinno się przedstawiać alternatywnych programów które będą alternatywą dla tych którzy przesiadają się na Linux, bo to jest po prostu taki bełkot w którym nowi na Linuxie się nie odnajdą. Trzeba to przedstawić robiąc ranking, które programy są najczęściej używane, sami użytkownicy powiedzą co najlepiej wziąć na początek. Z dostępem do takich rankingów nie ma żadnego problemu. Ja ciebie Bartku nie krytykuje tylko podpowiadam. Dziękuje za materiał i pozdrawiam.
Myślę że zbyt dużo informacji na raz. Ja podzieliłbym to na kilka filmików wraz z przykładami popularnymi na żywo. Wtedy mniej doświadczony użytkownik zobaczył by czy mu to odpowiada.
@@XYZ-xm1ew Bardzo cię proszę jak nie znasz tematu do czego służą profesjonalne rankingi bo o takich ja piszę to się nie wypowiadaj. Rankingi służą do tego aby użytkownik poznał programy i do tego które z tych programów najlepiej użytkownikom służą i to jest ta niepowtarzalna wiedza którą otrzymują. Popularność programów nie służy do wybierania miss tylko daje informacje na których programach najlepiej się użytkownikom pracuje. Rankingi subiektywne masz np. tutaj pod filmem bo jest ich kilka a obiektywne masz na portalach gdzie jest brana ocena z tysięcy czy nawet milionów użytkowników, widzisz rużnicę?. Nie mieszaj do tego pulpity bo tam już idzie bardziej o wygląd a Linux zawsze pozostanie Linuxem, jeden pulpit będzie bardziej w wodotryskach i będzie obciążał zasoby a w drugim będzie bardziej siemiężny ale za to zostawi zasoby do pracy. Ostatnia linijka twojej wypowiedzi to jakiś zupełnie z czapy absurd nad absurdami bo tutaj nie jest brana moja ocena tylko ocena milionów czy tysięcy użytkowników. Trochę więcej logiki a nie populizmu. Pozdrawiam serdecznie.
to ja tylko dodam, ze jak ktos sie lubi pobawic w jakies modelowanie, wypalanie laserem, druk 3d, frezowanie na cnc, to tez jest pelne wsparcie i softweare w OS-ach linuksowych
. Jesli jakiegos formatu eksportu nie znajdziecie od strzala, to na bank znajdzie sie te formaty w inkscape, freecad itd...do druku 3d polecam orca slicer ci co maja drukarki z wi-fi laczy sie na luzie (linux mint jest wyjatkiem - trzeba wywalic z systemu jeden pakiet, zeby port usb odblokowal) ...jest taki sam soft jak na łindołs , ktorym mozna edytowac tez siatki mesh...co kto lubi i co komu potrzeba...wiadomo trzeba kilka chwil poswiecic...na nauke nowego softu..Poza Bartek wszystko inne chyba juz wymienil...jedynie nie pokazal jak w ffmpeg montuje film z łapy 🤣🤣🤣
Da się też używać softu od XTOOLS - miałem ostatnio ofertę od nich testu takiej maszyny ale odrzuciłem bo nie mam warunków na taki sprzęt, wywietrznik itp i huk :(( Ale szukałem i to działa po małych przeróbkach reguł udev.
Pozdro i dziękuję za nl komentarz
No dokładnie. Od kad wywaliłem ten komercyjny system, to odnoszę wrażenie...że na linuksie bardziej to idzie do przodu niż na windzie... of kors na początku był lekki szok...nowy soft, nowe zasady itd... ale google czy tam inne wyszukiwarki znajduje się soft zastępczy...krótka nauka) i normalnie się działa...nie ma co panikować.
ja uzywam normalnie cury po przesiadce z windowsa, dziala tak jak na windowsie i jedyny minus to ze jest w formacie appimage wiec musze go odpalac z folderu a nie z menu (tak, wiem ze da sie zrobic skrot ale nie chce mi sie XD)
No chopie 1 klasa. Więcej takich materiałów.
Dziękuję ;) Czasami mi coś wyjdzie😂
Oglądałem twój film o BigLinux. I właśnie mam go teraz w swoim laptopie. Jestem na razie zachwycony. Dzięki ci za kawał dobrej roboty jaką robisz. Tak trzymaj.👍
Dzięki Bartku za twoją mrówczą pracę. Tyle wiadomości w bardzo przystępnych słowach. Wydaje mi się, że przekonałeś całą gromadę ludzi do przejścia na pingwina, a jeśli nie, to nieprzekonani niech nadal tkwią w ,,otwartym oknie,, a przyjemność obcowania z komuterem przejdzie im koło nosa. pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej tego typu filmów.👍👍👍👍👍👍👍
Szczerze? Ten film i poprzednie nie są od przekonywania kogokolwiek. Kiedyś tak robiłem i mówiłem ale to ślepa droga jest. Od dość długiego czasu wolę pokazywać możliwości i że jest wybór niż zmuszać do czegokolwiek. Zmuszanie nawet na mnie nie działa więc? ;)
Może kilka osób się zacznie zastanawiać choć przecież większość musi mieć wielką trójcę: Adobe, AutoCad i FruityLoops bo bez tego nie można żyć w 21 wieku więc wiesz...
Niech każdy używa ci mu pasuje.
Jak tylko pokazuje że można używać często tego samego softu i tu i tam
To wszystko
To prawda👍
Ale powiedzmy sobie szczerze kto tak naprawde potrzebuje tego Adobe i Fruity. Moze 1% osob wykorzystuje te programy regularnie i w pełni. A reszta jesli je ma to tylko po to zeby sie pochwalic przed znajomkami jacy to niby są twórczy
Od kiedy jestem na Linuksie to mam wrażenie że Windows powstał do szpiegowania, zbierania danych o użytkownikach i wyłudzania pieniędzy na pseudo-programy typu A szampon albo Idio bit które mają ci rzekomo przyspieszyć ten świetny system. Jestem na stałe na Susie i się zastanawiam co ja do tej pory robiłem na tym śmietniku za 600zł?? Pozdrawiam i naprawdę dajcie sobie szanse.
I co wyślą mnie do obozu koncentracyjnego po tym szpiegowaniu przez korporacje? Będę siedział z Ujgurami ? Komu przeszkadza że firma produkująca kosmetyki wie co chcesz użyć? Przecież to są jakieś nonsensy. Zaletą Linuxa jest to że jest za darmo. I te szpiegowanie nie obciąża procesora. Ale nie samo szpiegowanie pierdołów od szuri.
@@grabow23 mniej spamu, brak wysylania telemetrii, mniejsza podatnosc na ataki równiez te związane z kradzieżą danych czy pieniedzy, system darmowy, stabilny, wysoce konfigurowalny, obsluga starszego sprzetu nie tylko komputera ale i peryferiów. Wymieniać dalej?
Powiem tak: żeby większość gier nie była robiona pod Billa G to Okno nie byłby tak popularny. Linux robi duże postępy względem gier ale musi być to tąpnięcie tzn zamiast 🍷 wine powinna być produkcja dedykowana.
@@mefariusxd3512 Nie jestem graczem ale z tego co widzę gier natywnych pod Linux jest cała masa. Może chodzi o jakieś konkretne tytuły, ale jeżeli ktoś chce sobie w coś pograć to wybór jest mega.
@@grabow23 nie, ale ich algorytmy mogą np. niewłaściwie zinterpretować zdjęcia, które masz na kompie. Były już takie przypadki, że kończyło się niesłusznymi zarzutami o p*******ę. Z kolei taki Chrome ma pełny dostęp do Twoich plików na dysku. Nawet o tym nie wiesz, ale ma wbudowanego antywirusa i teoretycznie może Ci przeskanować każdy plik na dysku. Nie wiem czy może to robić w linuchu, ale generalnie chodzi mi o to, w jaką stronę zmierza big tech.
Linuks nie nadaje się dla wielu użytkowników, ale prędzej czy później może okazać się koniecznością.
Bartoszu. Idealny materiał! Nr 1! w necie, w tym temacie. Perfekt.
Nie jest idealny, wiele brakuje np jeżeli chodzi o jakość grafiki czy zgranie z tym o czym mówię ale po prostu nie ma skąd screenów brać :(( nawet gdybym chciał to tydzień byłoby mało żeby sensownie ogarnąć Maya3D czy FreeCada i zrobić screen na 4 sek filmu... A gdzie reszta...
A powiedzmy sobie szczerze migający analizator widma przez 30 min jest g..o warty przy takim materiale :)) to nie podcast 😂
Ale dziękuję za opinie 💓
Bartuś, bo jak ? Przeskoczyć twój wstęp to możliwe, bez niego dzień traci sens. Extra filmik pozdrawiam 🥰
Kadr średni, gadam głupoty😂😂 trza pomijać 😅😅
Świetny materiał, dopracowany - dzięki 💪
Niestety programy branżowe często istnieją tylko na Windowsa. Jako informatyk, który jest na Windowsach od wersji 3.1 próbowałem wielokrotnie przesiąść się na Linuxa i to na różne dystrybucje. Powiem tak... jeżeli jesteś nieco bardziej zaawansowanym użytkownikiem oprogramowania i sprzętu peryferyjnego to ni ciula nie da się tego ogarnąć na Linuxie bez napisania doktoratu z konkretnej dystrybucji.
Otóż to, mam dokładnie te same odczucia. A dodam, że zabawa z dual bootem to dla mnie właściwie strata czasu.
Testowałem Minta 21.3. Jest to zarąbisty system, tylko że u mnie pomimo zainstalowanego Wine nie udało mi się uruchomić programu do myszki, programu VideoProc, czy skrypt do kalibracji padów do PlayStation czy chociażby brak możliwości modowania Minecrafta' (mod loadery minecraftowe nie działają na linuxie)
Od ok 20 lat używam Linuxa, jest coraz lepiej, ale czasem szlak mnie trafia, gdy jakiś program na jednym komputerze działa, a na drugim nie. Rzadko to się zdarza, ale bywa. Ostatnimi dniami mam taki problem z programem do synchronizacji folderów między różnymi maszynami - Syncthing. Synchronizuje natychmiast wskazane foldery między Linuxem, Windą, Androidem i podobno też z Maciem. Jęsli u kogoś będzie działał bez problemów, to będzie zachwycony. U mnie na jednym z komputerów z Linuxem po jednym dniu przestał działać i już.
Fajny, czekamy na środowiska graficzne, pozdro Bartek. Obecnie z Minta ;)
Szykuje się powoli ;) retro też choć mam od wczoraj remont u sąsiadów i jest KK... koszmar😂
Ja to do klonowania dysku/patycji używam livecd np. Manjaro i gparted
Co u mnie pomogło w łatwiejszym przestawieniu się na Linuksa to korzystanie z programów FOSS na Windowsie jako krok nr 1 :) Potem było mi po prostu łatwiej się przesiąść.
Dużo racji i jasne to pomaga choć czasami trzeba użyć softu komercyjnego lub bezpłatnego ale zamkniętego. To już kiedyś mówiłem ale zamykanie się tylko na FOSS to mega ograniczenie... Niektórzy tego nie widzą po prostu.
Najlepsze jest to, że sporo ludzi gra w gry a krzyczy tylko FOSS !! Yyy gry w 99% z Windows to kod zamknięty xD
Oczywiście, ja nie wykluczam korzystania z zamkniętego softu :) Piszę tylko w kontekście przesiadki, bo dobrze pamiętam pierwsze podrygi do Linuksa, gdzie nie miałem zupełnie doświadczenia z programami FOSS. Chcę coś zainstalować - nie wiem co, bo wszystkie programy są inne. To, co jest zainstalowane - też inne. Nietrudno się wtedy zniechęcić
Poprawka wtorek nie poniedziałek
Prosty przyklad z wczoraj. Odpalilem sobie laptopa z windowsem i eksplorator plików w poszukiwaniu jednej instalki. Eksplorator zaczął się w kółko restartować co doprowadziło mnie do szału. Musialem zresetować windowsa. Równolegle miałem odpalonego blaszaka z Linuxem i nawet z tak egzotycznym programem jak klient sieci FRN napisany w Javie nie było problemu. A Tobie Bartku polecam jesli chcesz z kims pogadać na falach oprocz nasluchu mozesz wykorzystac klienta sieci Free Radio Network która łączy radia PMR, Zello, CB lub mozesz gadac ze sluchawek i mikrofonu. Działa na Linux/Windows/Android. Nie wymaga znaku i licencji. Wlasnie stawiam swoją bramke a jak podłączą mi swiatlowod to postawie serwer oraz crosslink
To jest film którego potrzebowałem!
U mnie przejście na Linuxa było w dużej mierze bezbolesne - i tak używałem już tych programów, które miały swoje wersje na linuxa/miały podobnie działające zamienniki.
Programów typu CAD dla linuksa jest cała masa zarówno komercyjnych jak i na licencji GPL. Sam używam softu dla elektroników jak KiCAD ale jest też komercyjne Eagle o podobnych możliwościach.
Eagle jest martwe. Faktycznie KiCAD jest dobra alternatywą wiec z projektami EDA nie ma problemu, ale jezeli chodzi o 2D i 3D to wyglada to bardzo słabo. Testowałem różne i teoretycznie najlepszy FreeCAD czesto sie wysypywał i ogolnie mial problemy z wydajnoscia jak i samym działaniem. Powoli część producentów robi wersje przeglądarkowe swoich programów CAD wiec mozliwe ze za niedługo bedzie mozna faktycznie projektować na linuxie, natomiast na ten moment to projektowanie 3D, 2D, mozna uznac jak ciekawostkę
@@marekknosala4205dzięki za informacje! No niestety w tym temacie jest bardzo ciężko. Może kiedyś się to zmieni
@@marekknosala4205 Eagle straciło masę użytkowników przez zmianę sposobu licencjonowania. Co do FreeCAD to osobiście go nie używam ale muszę się przysiąść i poeksperymentować. Możliwe że nie radzi sobie z większymi projektami ale w necie jest sporo filmów ludzi którzy na nim wykonują rozmaite przydatne rzeczy.
Jak do tej pory największe problemy w linuksie miałem z obsługą nietypowych programatorów ale to się zmienia - największe firmy jak Microchip, Altera, Xilinx, Lattice wspierają linuksa choć ta ostatnia chyba tylko Red Hat i jego pochodne.
Brawo! Dawno już Ci mówiłem że trzeba pokazywać jakie jest dostępne oprogramowanie i jak praktycznie z niego korzystać.
Pamiętam jak najbardziej tylko czasami weny brak żeby wejść w dany temat. Z marszu nidyrydy ❤️
Próbowałem Ubuntu, Minta, Debiana, Fedory. ProtonVPN - instalacja przez terminal. DaVinci - instalacja przez terminal i tak nie działa (problem pewnie do rozwiązania przez terminal, ale najpierw trzeba wiedzieć, dlaczego wyświetla się tylko prostokąt na ekranie, który wszystko zasłania i nie da się go zamknąć). Chcę włączyć przeglądarkę - komunikat, żeby "odblokować bazę kluczy". Chcę zmienić ikonę jakiegoś programu - muszę wejść do terminala i odpalić nemo czy innego nautilusa jako root. Nawet przestawianie belki czy docka wymaga (w zależności od środowiska graficznego) rozszerzeń, albo przynajmniej wiekszej ilości kliknięć niż w Windows i zazwyczaj sposoby na to są średnio intuicyjne.
Peryferia działają albo nie - to zawsze jest loteria. Mój hub USB nie działa poprawnie na żadnej dystrybucji, a zewnętrzny monitor nie ma tej funkcjonalności, co na Windows (np. nie mogę wygasić ekranu na laptopie i zostawić obrazu tylko na monitorze).
Fora linuxowe z kolei pełne są arogantów, których strach spytać o pomoc, bo gotowi są długo i z przyjemnością udowadniać pytającemu, jaki jest głupi.
Są rzeczy, które linuxy robią lepiej. Ale wad mają tyle, że choćbym nie wiem, jak chciał, ile podejmował prób, i ile tygodni na nie poświęcił, to nie jestem w stanie ostatecznie przejść na żadną dystrybucję, której, której bym ufał.
Jedynie chyba Deepin swego czasu mi się dobrze sprawował - nie truł tyłka komunikatami o uprawnienia i hasło do wszystkiego i był jakiś taki bardziej user-friendly. Jednak, jako że nie mam zaufania do chińskich dystrybucji, to nie mogę przejść na ten system.
Linuxy były, są i pewnie jeszcze długo będą, głównie systemami dla określonych grup użytkowników (programistów, hakerów, administratorów sieci i serwerów), ewentualnie mogą pełnić rolę podobną jak ChromeOS - włączysz, odpalisz przeglądarkę, czy uruchomić komputerowy zabytek sprzed 15 lat - to wszystko. Dla ludzi nauczonych prostej instalacji programów, co ważne, wszystkich w ten sam sposób (ściągam, klikam parę razy "dalej", mam i działa), zabawa w te linuksowe sklepy aplikacji skończy się, gdy okaże się, że akurat ich ulubionej przeglądarki nie ma w repozytoriach. Pozostaje terminal, znowu.
Podobnie będzie, gdy ktoś potrzebuje CADa czy Premiere Pro, albo gdy chmura, której używa, nie oferuje aplikacji dla linuxów.
Jeszcze śmieszniej jest, gdy chcesz skopiować komuś kilka plików, a ten ktoś korzysta z Windows i nie może tych plików uruchomić (ani nawet zmienić nazw) np. dlatego, że w nazwach użyłeś znaków, które w Windows są niedopuszczalne.
Nie, linuxy to nie są dobre systemy dla większości użytkowników, a przede wszystkim nie są dobrymi systemami na komputery stacjonarne.
Żeby to się zmieniło, musiałaby istnieć jedna, dwie wersje linuksa z prostym i miłym dla oka interfejsem (nie czary-mary Gnome, ani kobyła KDE, ale coś w rodzaju UKUI, Deepin DE czy ChromeOS). Jedną intuicyjną metodą instalacji programów, która działa ZAWSZE. Może wtedy też takie Adobe czy paru innych producentów software'u chętniej wydałoby oprogramowanie dla linucha.
EDIT: Jakimś cudem udało mi się uruchomić DaVinci na Mincie, ale odmówił współpracy, bo mu się nie podoba moja karta graficzna xD (GTX1050), a na Windows normalnie działa.
Patrząc na to, co MS wyczynia z Windowsem, pewnie za jakiś czas będę zmuszony przesiąść się na linuksa, ale naprawdę, której dystrybucji bym nie tknął, to się okazuje, że tak powiem, half-baked.
Linux jest fajny jest fajny system zwłaszcza zorin os ale jednak maja od cho(* wad, a przedewszystkim brak tych programów najróżniejszych... Gdyby istniały natywnie pewnie bym korzystał.
@@TryHackX Osobiście prędzej bym przeszedł na MacOS, gdyby to było możliwe, niestety bez zakupu sprzętu Apple (a te straszą cenami) nie jest to możliwe.
Oglądam i linkuję dalej w szeroki świat plus łapka w górę !
Dziękuję za wytrwałość
Wielce Szanowny Panie Prowadzący - sam używam Linux i z Pana programów dużo się dowiaduję, więc grzechem byłoby gdybym nie linkował dalej w szeroki świat - Serdecznie Pana, Jego rodzinę i wspaniałe kociska pozdrawiam !
Osobiście korzystam z Reapera. Natywne wtyczki Reapera są całkiem niezłe pod linux. Jednak do muzyki używam Windowsa bo nie ma linuxowych odpowiedników programów VST Toontrack ani T-Racks 5
ale fajne filmiki robisz i brawa ci za to brawo
prawie wszystkie najpopularniejsze przetestowałem linuksa i zawsze coś tam niedziałało
Od kilku lat korzystam z linuksa. Mam też Windows na virtual. Rzadko go uruchamiam ale syndrom sztokholmski jest zbyt mocno zakorzeniony żeby całkowicie go usunąć.
14:01 Przepraszam bardzo, ale czy czasem jakoś ostatnio z Qmmp nie wyleciała możliwość obsługi skórek winampowych? Sam go używałem, aż tu nagle po jakiejś aktualizacji wywaliło mi skórki do jakiejś brzydkiej, domyślnej i nie widzę opcji wyboru skórek winampowych.
Yyy a co widać na ekranie za mną? ;)) i to w nastu filmach ;)) Fedora 39 XFCE
Kurde, to mnie oszukał ten decydent pierun qmmp, bo mi wcięło wogóle opcję importu i wyboru skórek.
Dobra, wyjaśniło się, z jakiegoś powodu wtyczkę do skórek miałem wyłączoną.
KRYZYS ODWOŁANY
Dziękuję.
No problemo❤
Dla programistów: wszystkie środowiska od IntelliJ i android studio są dostępne na linuxa.
Również pycharm działa i to znacznie wydajniej niż pod windows na tym samym sprzecie
Zapomniałem całkowicie o Android Studio😅 Pozdro
Edit po obejrzeniu 9:49
Dodam od siebie że pomimo braku VisualStudio IDE, środowisko dotnet (C#) jest bardzo dobrze wspierane na innych systemach, zamiennikiem (jak już wspomniano) jest VSCode który dzięki dodatkom można przerobić na IDE - tworzenie projektów, zarządzanie nugetami, intelisense (podpowiadnie), debugowanie (dostępne tylko w oficjalnej wersji) - to wszystko jest dostępne.
Microsoft niedawno zakończył rozwój Visual Studio dla Mac i zaleca jego użytkownikom korzystanie z VSC jako zamiennika.
Można też użyć (płatnego) rozwiązania od JetBrains: Rider IDE
Nie ma (z wiadomych przyczyn) bibliotek windows, ale dobrym zamiennikiem jest framework AvaloniaUI (w zastępstwie za WPF), domyślam się że Qt i gtk też da się jakoś użyć
Tak, za pomocą Jetbrains Toolboxa
Jest jakaś alternatywa dla onenote gdy zależy mi na synchronizowaniu notatek pisanych odrecznie na tablecie graficznym?
Btw jesli komuś zalezy na zwykłych notatkach to notesnook wydaje sie bardzo spoko
Największym problemem linuxa dla mnie jest to, że nie ma na nim programu do kontroli napięcia karty graficznej np msi afterburner
Linux to bardzo dobry system, ale dla kogoś, kto ponad dwadzieścia lat obcuje z Windowsem, zmiana nawyków i pewna uciążliwość, na początku może powodować irytacje i zniechęcenie.
Zgadza się. Jak w 2020 przechodziłem z Olive na Shotcuta to mięso latało po całym mieszkaniu😢😢 Teraz to dla mnie czysta przyjemność montowanie filmów mimo kilku problemów min z plikami .avif😂 Kwestia przyzwyczajenia❤
MacOS nie widziałeś... Tam to jest dopiero zmiana nawyków, irytacja i zniechęcenie. Tylko jak się już wydało te 10k na jabłko, to tak wstyd oddać :D
21 lat używałem Windowsa.Potem przeszedłem na Linuxa (W momencie debiutu Windowsa 10 wiedziałem, że czas rozstać się z Windą). Kiedy na rynku pojawił się Windows 11, utwierdziłem się w przekonaniu, że w 2016 roku podjąłem słuszną decyzję o zmianie systemu operacyjnego.Linux na zawsze pozostanie w moim domu.
Witam. Potrzebuje odpowiednika Itunes'a na linuxa. Czy ktoś poleci dobry program. Uzywam ubuntu Cinnamon. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o pakiety biurowe to jak byłem na windowsie nie korzystałem z office bo moge mieć to za darmo w postaci libre office który mi sie bardziej podoba a dzięki temu nawet łatwiej było mi przejść na linuxa
Ja tak naprawdę potrzebuję PC tylko do grania - i tutaj winda ma przewagę nadal. Owszem, dzięki Steamdeck i protonowi jest znaaaaaaaaaaacznie lepiej. Ale nadal nie wiem czy byłbym w stanie w pełni przejść chociaż bym bardzo chciał. No i system plików i katalogów...30 lat na windows...i zwyczajnie się człowiek tutaj gubi :) Pierwszy krok jednak zrobiony - 2 miesiąc bez office i outlook. Bawię thunderbird (nie podoba mi się) i libre office (jest ok).
Good Job Bartek :)
Witam . Czy wie Pan gdzie znaleźć sterownik pod linuxa do multiefektu gitarowego boss me 80 ? producent niestety nie ma.
Niestety nie, z takim sprzętem nie miałem doczynienia. Możesz popytać na naszym Discord lub zapytać na forach muzycznych co chyba będzie najlepsze
Milionów wyświetleń ten film nie zrobił, ale ma ich średnio dwa razy więcej niż inne na kanale, które przesłałeś w ostatnich 3 miesiącach. Raczej nie jest to tylko moje zdanie, ale takie filmy są znacznie interesujące i wartościowe niż jakieś randomowe dystrybucje... Mam nadzieję, że takowych będzie więcej. Ja np. nie wiedziałem, że na Linuksie jest tyle programów dla profesjonalistów (nie jestem twórcą, programistą czy jakimś grafikiem) i z tego filmu właśnie się tego dowiedziałem.
przewrotne pytanie (((: w Windowsie mozna zrobic tak naprawde niewiele w porownaniu do Linuxa (:
czy trzeba mieć antywirusa w linux jak bezpiecznie robić bankowość przez internet
I tak i nie. Sa różne ransomy, wirusy i trojany choć głównie ukierunkowane pod serwery i systemy chmurowe.
Desktop sie nigdy przez 5 lat nie spokałem ale to nie znaczy że nie ma.
Używam Chrome z ublock a on sprawdza linki. Antywirusa nie używam i tyle.
Clamav to bardzo dobry antywirus na linuksa.
Wybór należy do Ciebie
W przeszłości udało mi się zainstalować Solidworks przez Wine na Linux Mint 18.3. Uruchamiał się ale wywalał tyle błędów, że nie sposób było pracować. Ale w maszynie witrualnej już było ok. I dobrą opcją jest przeniesienie partycji systemowej Windows z fizycznego dysku do maszyny wirtualnej. Na Linux (i nie tylko) istnieje doskonały CAD 3D, a minowicie Freecad. Posiada wiele ciekawszych trików niż komercyjne cady z Windows. Więc nie trzeba się uciekać do metody opisanej na początku wpisu.
Może ktoś wie - na jakiej dystrybucji Linuxa da się uruchomić Lightroom 6 (ostatnia wersja pudełkowa lightrooma)?
Więcej info tutaj:
github.com/unhammer/lr6-linux
_Windows i MacOS jest dla klikaczy._
_Linux jest w przeważającej części dla klawiaturowców._
*_Dzięki._*
Przesada.
W Windows mogę zapisać do pliku tekstowego listę plików, np. plików mp3 oraz folderów poprzez prosty plik bat: chcp 1253
dir /a /b /-p /o:gen >C:\WINDOWS\Temp\file_list.txt
start notepad C:\WINDOWS\Temp\file_list.txt
Jak to samo otrzymać pod Linuxem, czyli uruchamiamy plik bat w danym katalogu, otrzymujemy plik tekstowy z zawartością plików i podkatalogów z tego katalogu. ;-)
Obs studio nie do końca jest 1 do 1... Na przykład w Windows, jest opcja przechowywania dźwięku tylko z danej aplikacji, ale w Linuxie, trzeba się pobawić przez Qpwgraph :)
Jak z danej? Mam ustawione 5 różnych i qpw tylko w pipewire ale nie ma musu. W pulseaudio też działało choć trzeba było czasami zrobić wirtualny strumień/ urządzenie..
@@SwiatLinuksa bezpośrednio z wersji na Windowsa, jest źródło o nazwie "przechwytywanie dźwięku z aplikacji", wybiera się wtedy po prostu program, który wcześniej trzeba uruchomić, żeby pokazał się na liście i obs wtedy NA WINDOWSIE łapie dźwięk tylko z tego programu. Dlatego długo zwlekałem z przejściem na Linuxa, bo mi to było potrzebne, zanim wyszedł pipewire na Linuxie, bo wersja obs na Linuxie, nie ma tego źródła i faktycznie trzeba bawić się Qpwgraph. Natomiast średnio zgodzę się z tym, żeby nowy użytkownik, unikał Archa. Sam dopiero się polubiłem z Linuxem, jak pokazałeś Endeavour os :) jedyna rzecz, drobna, ale dość mocno mnie wkurzająca w Linuxie, to za każdym razem, kiedy wyłączam system, lub go upgraduję na tyle, że odnowi się coś w dźwięku, lub po prostu po aktualizacji zresetuję laptopa, to muszę mutować dźwięk, bo wyłączając bez tego, głośnik zauważalnie strzeli, kiedy ekran robi się czarny, lub nadejdzie aktualizacje dźwięku. Nie wiesz może dlaczego tak się dzieje?
pytanie o timeshifta. jeśli wykonuje ktoras z kolei migawkę i kończy się powoli miejsce na partycji to te wcześniejsze można skasować czy te wszystkie tworzą jakby jedną integralną całość? pozdr Bartek dzięki za materiał
Możesz kasować choć pierwsza, ta zrobiona na czysto jest największa bo zawiera pelna kopie "wzorcową" a reszta to tylko zmiany w systemie. Tak przynajmniej to rozumiem. Kasuj z GUI timeshift najlepiej.

Aragorn
Moderator
Pierwsza migawka to dosłowna kopia wszystkich danych. Druga migawka sprawdza, czy dane nie zostały zmodyfikowane od czasu poprzedniej kopii zapasowej. Zmodyfikowane pliki są ponownie kopiowane dosłownie, ale dla plików, które nie zostały zmodyfikowane od czasu ostatniej kopii zapasowej, timeshift─ lub właściwie , rsyncczyli tego, czego używa w tle ─, tworzy tak zwane twarde łącze do najnowszej kopii plik już w kopii zapasowej.
W przeciwieństwie do miękkiego dowiązania ─ znanego również jako dowiązanie symboliczne ─ twarde dowiązanie jest możliwe tylko w obrębie jednego systemu plików, ponieważ twarde dowiązanie jest w istocie jedynie nową nazwą już istniejącego pliku, a nazwy plików same w sobie są jedynie wpisami w katalogu; same pliki są identyfikowane poprzez ich inodenazwę, a nie nazwę.
Ergo, podsumowując, timeshift tworzy pełną kopię nowych lub zmodyfikowanych plików i jeśli te pliki nie zostały zmodyfikowane przy timeshiftponownym uruchomieniu, zamiast kopiować plik po raz drugi, utworzy twarde dowiązanie do kopii pliku plik w początkowej kopii zapasowej. Biorąc pod uwagę, że twarde linki są jedynie dodatkowymi nazwami pliku, nie zajmują one miejsca na dysku.
Post z forum Manjaro
super odcinek dziękuje
Proszę❤
czy warto przejść na linuxa przed końcem wsparcia proszę o odpowiedź
To zależy od Ciebie przecież. nawet jak skończy się oficjalne wsparcie to nie musisz od razu iść na Linuksa.. Zawsze zostaje W11
Brawo :)
Jeśli ktoś pracuje zawodowo w fotoszopie albo w microsoft office to musi posiadać w domu windowsa. Gimp libre office nie zapewnia 100 procent kompatybilności . Jednak w większości przypadków Linux np debian świetnie się sprawdzi :)
Jest więcej programów niż LibreOffice przyjacielu. Nie wiem czemu wszyscy dają tylko jeden przykład...
onlyoffice normalnie zapewnia 99,99% kompatybilności z docx i doc, libre to wiadomo że ma problem i ja tego na linuxie nawet nie uzywam
Co wybrać na początek jeśli chodzi o stabilność i wydajność. Co dziennie internet i czasem jakaś gra typu roblox, fortnite :)
Do tych 3 gier to wybierz Windows. Do reszty Mint, rodzina Ubuntu
Brawo, super przydatny materiał. Co to za reggae w tle leci?
Postarałeś się z tym filmem. Ile Ci to zajęło?
7 godzin scenariusz - szukanie opisów, zdjęć - tu był koszmar bo mało screenów jest z takiego oprogramowania, 5h montaż plus nagranie połowy jeszcze raz bo YT mi walnął znowu copyright strike więc dogrywka 10 minut, 11 minut render na Nvidia ENVENC ;))) 2 dni. Newsy to czasami 3 dni..
Każdy system ma swoje "indywidualne oprogramowanie", to co w jednym jest na + to w innym jest na - . Najlepiej mieć kilka laptopów z różnymi systemami, wtedy jest się wolnym i można działać cuda w każdej dziedzinie. Żaden system nie jest skończony i idealny, każdy do tego dąży ale nigdy tego nie osiągnie. Każde rozwiązanie problemu jest dobre ale dla wygody należy korzystać z wielu platform, bo w tym wystarczą 3 kliki a w innym trzeba skrypt wsadowy pisać. Pozdrawiam, Serdecznie.
zgadza się system typu Ubuntu czy Debian nie jest dla klikaczy z windowsa trzeba wejść w terminal nauczyć się poruszania itd itp trzeb poznać system od środka :)
Po 5.5 tronu na Linuxie dalej bardzo bardzo mało korzystam z terminala. Nie ma takiej potrzeby.
Czasami owszem jest szybciej ale gdybym miał to robić nonstop wolałbym Windowsa. Szczerze.
No z konsoli to nawet szybciej się instaluje, w windowsie to trzeba szukać instalatorów i odpalać a na Linuxie samo ściąga i wgrywa
Odpowiednik messengera w aplikacji na linuxie to caprine. Działa i wygląda chyba identycznie. Pozdrawiam
Dzięki za informacje 💓
żadnych snap czy flatpak Gnome Debian 😍 nie wiem z kąt się wzięło że Ubuntu łatwiejszy - celluloid, exaile, brave ,bluemail, gsmartcontrol , discort. steam, shotcut ,Rysunek , Gimp , weasis i mozna działać 🥰 voko nie działa nagrywanie dźwięku na wayland lecz jest wtyczka super [ easyscreencast ] która znakomicie działa Gnome rządzi a zawsze na Debiana wracam zresztą nie po to zostawia się system Windows by mieć inny podobny system do Windowsa pozdrawiam - świetny Filmik Bartku jak zawsze 😊
Się wzięło jak ludzie kiedyś widzieli i nadal widzą instalator Debiana xD Do tego Debian preferuje minimal net iso więc już w ogóle.. ukrywanie livecd z Calamares to średni pomysł, no ale desktop nie ma u nich pierwszeństwa.
Druga sprawa - Ubuntu jest gotowy do pracy po instalacji, kodeki, zastrzeżone, auto driver install - Debian to grzebanie na dzień dobry...
Dzięki za komentarz i oglądnięcie
Przecież ten instalator Ubuntu to jest dramatyczny. Tam ciężko się połapać co on w ogóle robi, a jak chcesz mieć jakiś w miarę sensowny podział dysku, to musisz go zrobić przed uruchomieniem instalatora...
Ja nie potrzebuje sterowników zastrzeżonych wszystko działa nigdy się tym nie bawiłem może problem z football manager 2015 ponieważ mogę grać tylko w dwa D zamiast w 3 D ale grać nie muszę w tą grę pamiętam jak miałem Ubuntu 12.04 i normalnie było ale już na Ubuntu nie przejdę Bartku
Z kąt 😂😂😂😂 ja pierdole
w Ubuntu więcej rzeczy działa out of the box i mniej rzeczy irytuje (w szczególności tych dotyczących "bezpieczeństwa").
Mam prośbę. Jak zainstalować Google chrome w Ubuntu/Kubuntu?. W konsoli wpisuje poprawnie polecenie, ale jest informacja,że nie ma pakietu. Pozdrawiam.
Poczytaj bo jest kilka możliwości.
Z sklepu też się chyba da
ubunlog.com/pl/chrome-kilka-sposob%C3%B3w%2C-aby-zainstalowa%C4%87-go-na-ubuntu-21-04/
W sklepie nie ma. Dziękuję za info
jak masz ubuntu, to - jak mi sie przypomina , to jest w downloadzie chrome paczka, ktora sciagasz i poprostu instalujesz. Najzwyklejszy pakiet .deb. Dodatkowo chyba sam dodaje wpisy do apt sources i potem juz sam sie aktualizuje
musisz zassac ze strony googla i zainstalowac recznie, ale po co Ci coocle chrome. Vivaldi albo Brave sa super. szczegolnie brave
Mac OS to zamknięta przez Apple wersja Unixa .Apple robi pod niego sterowniki i do tych komponentów,które są w Makach.Dlatego Maki są gotowe do pracy po wyjęciu z pudełka.
Zrobiłeś unixa apple z kropką. RUclips uznał to Za link. Unikaj takiego stosowania krooki, problemy nie będzie
Jak instalować i uruchamiać dowolne programy (nie gry) z Windowsa przez wine?
W sumie to tak samo jak gry, chociaż pewnie będzie wymagał innych zależności niż gry. Bottles ma preset dla "zwykłych" aplikacji, można też użyć lutrisa. Oczywiście to w jakim stopniu program będzie działać zależy od użytych technologii i tego czy wine obsługuje nietypowe operacje. Np e-pity działają bezproblemowo (jeśli nie używamy profilu zaufanego do logowania - MS Edge WebView2 działa w kratkę)
"Jak uruchamiać programy przez wine" - zadałeś pytanie w którym zawarłeś odpowiedź na własne pytanie. To o co pytasz? Możesz używać raw wine, choć wed. mnie łatwiej będzie zainstalować heroic games launcher i tak tym zarządzać. Powiem więcej, ja bym zrezygnował z wine i wybrał w opcjach proton i najlepiej zaznaczyć dodatkowo "używaj steam runtime" lub ewentualnie dorzucić mu proton ge. Ewentualnie jakiejś nakładki na wine jak play on linux, lutris i jakieś inne. Jak będziesz używał tego raw wine, to posiadanie winetricks obowiązkowo.
Prosta edycja filmików. Czy mógłby ktoś polecić najprostszy program do najbardziej podstawowej edycji edycji filmików? Jakieś cięcia, przejścia, podkład muzyczki. Nic więcej. Z góry dziękuję.
Openshot, pitivi, moze avidemux chyba najłatwiejsze
Kdenlive jest bardzo dobrym programem, osobiście myślę że jest prosty i intuicyjny w obsłudze - zwłaszcza w prostych zadaniach, a ewentualne problemy można rozwiązać używając google
openshot, kdenlive, trochę bardziej skomplikowany ale nie jakoś bardzo shotcut
@@SwiatLinuksa Poratuj. Nie mogę załadować mp4. Stare sprzed kilku lat czy obecne. Komunikat: "Nie jest prawidłowym plikiem video, audio lub plikiem graficznym"
PS. OpenShot
PS2. Pitivi: "discovering failed (error code: 5) (1)",
w Kdenlive wczytuje się tylko sam dźwięk.
Pdf, Excel.... drobnica bez znaczenia a zamiennik np TIA portal i mnóstwa innych programów specjalistycznych, wykorzystujących po kilkanaście usług Windowsa.
Piękny film, ale będę miał masę pytań do Pana - sam tego chciałeś nagrywają dla zielonek takich jak ja.
Mail lub Discord polecam ;)
@@SwiatLinuksa Panie nie kuś, bo ja naprawdę jestem cierniem w stopie z pytaniami. Z reguły mam ich całe morze.
Każdy ci zaświadczy że do puki czegoś nie zrozumiem, to nękam pytaniami. :-D
A też nie chcę tracić Twojego czasu na jakieś zielonaiaka - bo zobacz mi pomożesz na mail czy czymś innym - ale na tej wiedzy nie będzie ktoś inny się uczył bo nie będzie ona w sieci dostępna po za prywatną rozmową.
Dlatego samemu przestałem pomagać przez maile itp. Teraz jak ktoś ma pytanie na jakie już odpowiadałem daje linka do rozmowy pod jakimś filmem. Dawniej też do strony co miałem. Ale gogole zamordowało stronę www :-D bo niczego nie sprzedawała i była niekomercyjna więc nie ma prawa być w wynikach gogole do wyszukania treści jak dawniej.
Drzewo katalogów w MacOS nie wygląda jak to znane z systemów uniksowych. Ciężko się tam poczuć "jak u siebie". Klonowanie dysku to ostateczność. Jak masz system na LVM, to możesz go sobie migrować gdzie chcesz podczas pracy. Przecież to bez sensu wyłączać komputer czy odcinać się od możliwości używania komputera, tylko dlatego, że migrujesz się na inny fizyczny dysk. Po co takie nawyki windowsowe wprowadzać, że nie możesz pracować na dysku podczas przenoszenia danych. Róbcie to po linuksowemu. Oczywiście jeśli migrujesz system plików, który nie był na lvm, a dodatkowo chcesz zabrać bootsector na inny dysk, to będzie trzeba podziałać w efi boot manager, bo inaczej po restarcie to nie znajdzie dysku. Także są wyjątki. Może wtedy taka clonezilla będzie pomocna, ale to trzeba wyłączyć komputer żeby tego użyć. To tak jakbyś musiał wyłączać programy podczas ich aktualizacji... a nie, wróć, to na macos i windows tak właśnie jest, że tam trzeba wszystko wyłączać xD No i co Bartek, ten MacOS nie zachowuje się w ogóle jak UNIX. Widziałeś kiedyś, żeby na uniksie trzeba było cokolwiek wyłączać, żeby tam działać? Przecież to bez sensu.
Napisałeś to myślę mając dużą wiedzę i rozpoznanie w Unix/Linux. Miło mi że tacy użytkownicy jak Ty także czasami oglądają mój kanał mimo że nie jest on i nigdy nie będzie bardzo techniczny - takie jest moje założenie i wewnętrzne podejście.
Wracając do Twojej wypowiedzi - czy zwykły codzienny użytkownik wie co to drzewo katalogów, system plików, LVM bądź to że wszystko w Linuks/Unix to plik - nawet katalog? Jego to nie interesuje. To ma działać i być wygodne. To o czym piszesz to kosmos dla większości.
Jak ktoś zobaczy TUI w Clonezilla to wymieknie bo ma ontrack czy naście nnych GUI w Windows ;)))
Jasne, w serwerowniach, firmach musi być uptime 99% bo każda minuta offline to strata milionów ale w domu?
Tu trzeba graficznie i prosto ;))
Bardzo dziękuję za pouczające informacje o tym że można wszystko online zrobić, ktoś może z tego skorzystać jak najbardziej ;))
(: ci co siedza na macosie ni ebeda przechodzic do linuxa (: to bardzo ciekawe co mowisz bo ja po blisko 10 latach z Macosem wlasnie przeszedlem do Linuxa, nie , nie dlatego ze Macosx jest zly bo jest genialny super szybki i stabilny szczegolnie na procach M1, ale z powodu chorej polityki Apple ktora wymusza na ludziach cykliczna wymiane sprzetu poprzez brak wsparcia w postaci aktualizacji. Mam Ipada Air pierwszej generacji, w peln isprawny ekran dziala i co nie do uzycia bo nie moge zaktualizaowac systemu do wyrzucenia, to samo wsparcie dla macbookow, z jakoscia hardwareu tez bywalo roznie a koszty napraw kosmiczne, np. mialem wersje macbooka pro z klawiatura motylkowa, wycieraly sie klawisze, zacinaly sie, przebarwiala mi sie obudowa w miejscu oparcia dloni, padaly ekrany, wymiana topcace bagatela 2500 zl, ekran, nawet nie wspomne, po gwarancji trzeba z tego uciekac bo jak cos padnie naprawy ida w tysiace za tyle mozna kupic nowego lapka lenovo co tez zrobilem sprzedalem 3 letniego macbooka pro i kupilem nowego Lenovo X13 mialem dosc chorej polityki firmy. Ten sprzet kosztuje 10K zł plus rok gwarancji, naprawde ? Lenovo ma 3 lata gwarancji plus za pareset zł gwarancje onsite pryzjedza czlowiek do domu i naprawia na miejscu. Poza tym jak sie cos zepsuje nie ma tragedii koszty sa akceptowalne, wymiana na nowy bedzie tansza niz naprawa macbooka. W lenovo jest nawet odporna na zalania klawiatura, macbooki to sprzet butikowy, porownalbym go do bardzo drogich produktow modowych, poza genialnym systemem operacyjnym naprawde sprzetowo nie ma tam nic nadzwyczajnego przerobilem ich naprawde wiele wiec mam dosc dluga historie serwisowa trzeba sie obchodzic jak z jajkiem komputer ktory ostatni kupilem pracowal 3 lata w kondomie na klawiaturze, na ekranie i na obudowie bo balem sie go uszkodzic poprzecierac bo sie potem nie sprzzeda a tak poszedl za rozsadne pieniadze. Za duzo stresu mnie ten sprzet kosztowal nigdy wiecej choc MacOSX absolutny top jesli chodzi o systemy
A Logitech Options jest? 🤭
Plus do tego jest ogromna ilość oprogramowania w chmurze w tym ms office. Wystarczy, że zainstalujesz przeglądarkę Edge na Linuxie i w tedy możesz mieć "dobrodziejstwa" m$ w chmurze takie jak office, game pass
Gamepass chodzi ( chyba ) też na Chrome ;) pozdro
Też chodzi. Nawet jest też aplikacja w wazie testowej. Ale nie którzy chcą mieć na Linuxie cząstkę Windowsa 😀. Gamepass na chrome, mozilla raczej dobrze działa jak się podepnie pada od xbox przez kabel. Edge obsługuje pady od xbox bez przewodowo, a na chrome, mozilla jest z tym różnie
No cloud gaming tak, gorzej jak ktoś ma gamepassa i chce normalnie zagrać to pod Linuxem nie zagra
jest jeden problem, jeśli ktoś chce używać danego programu to chce używać tego programu a nie jakiegoś zamiennika
A kto broni używać "oryginału" ? Nie zawsze jednak musisz mieć płatny soft żeby zrobić dana rzecz. Tyczy się to wszystkich systemów
@@SwiatLinuksa chyba nie jasno się wyraziłem, chodziło mi o to że ludzie kierują się marką a nie tym czym oferuje, powiedzmy że mamy dwa programy do odtwarzania muzyki, są identyczne najwyżej mają inni kolor akcentu, jeden nazywa się spotify a drugi dajmy na to music live czy jak tam chcesz, to ludzie i tak wybiorą ten program i uznają go za lepszy z nazwą która im się kojarzy
A to ciekawe, nie słyszałem o Franz. To fajne miec wszystkie komunikatory w jednym miejscu.
Franz,Ferdi,Ferdium i odpowiednik masaja-Caprine.
Zrob film o programach konsolowych.
Jest taka opcja ;)
Linux pisze się prze z "x" na końcu.
Umówmy się przeglądarka internetowa załatwia 95% potrzeb ludzi.
Prawie się zgadzam❤
Dokładnie! Taki użytkownik to niekoniecznie musi wiedzieć co tam ma pod spodem. On chce widzieć swojego microsoft edge, firefox, czy google chrome, a reszta się jakoś doklika.
Jestem osobą piszącą i korzystam z kombajnu jakim jest Scrivener. Wersja na Linuksa została porzucona przez twórców ponad 10 lat temu i nie działa jak należy, przez Wine działa kiepsko, o zamiennikach szkoda gadać. Ostatni program jaki trzyma mnie przy Windowsie.
Czyli nie jestes czlowiekiem?
nie czarujmy bo ludzie sa wygodni i sie nie chce wklepywac w konsole by cokolwiek zainstalować
Rzeczywiście, wpisanie w konsoli sudo apt/dnf install czy też flatpak install jest mniej wygodne, niż wyszukanie programu na stronie producenta, pobranie instalki, uruchomienie jej i wielokrotnie kliknięcie "Dalej". Taki paradoks. Poza tym jak było powiedziane w filmie, prawie wszystko da się zainstalować z poziomu sklepu z aplikacjami, niczym na telefonie.
@@Merlineks na pewno ? Dwa dni się męczyłem by zainstalować drukarkę dcp j125 na mint .nie działa aplikacja wine pobrana w menadżer ,jest nie uruchamia się
Super proste wszystko ,trzeszczy dźwięk Spotify dopiero po usunięciu i zainstalowaniu innej wersji działa ,tak że nie jest tak super kolorowo
Nie prawda, ja przeszedłem z macos na linuxa debian/ubuntu kiedyś może będzie arch
Jest Fedora Asahi Remix, podobno działa dobrze
Nie wiem czy wszyscy tutaj wiedzą, ale Microsoft już wycofał wsparcie dla swojej aplikacji Teams. W momencie jak jeszcze była dostepna to miałem z nią wiele problemów, ponieważ nie mogłem przejść logowania. Pomyśleć sobie ile dziadostwa Microsoft tam upchał skoro nie mogę się zalogować na Linux Mint postawionym na BIOS w trybie Legacy bez TPM 2.0.
Użyj tego
snapcraft.io/teams-for-linux
Nic z tego, ponieważ nawet w przeglądarce nie mam możliwości zalogować się do Teams. Pojawiają się te same problemy z zalogowaniem.
Niedawno kupiłem sobie nowy komputer z wypasioną płytą główną (X-670E-E Asus ROG) i miałem tam dwa tryby BIOS: Windows Only oraz Better Support For Alternative OS. W tym drugim trybie udało zalogować mi się bez problemu.
Żeby było śmieszniej, to nawet specjalnie pod ten problem pobrałem sobie na Linux Minut przeglądarkę Microsoft Edge i nawet na niej pojawiał się problem z zalogowaniem.
@@Mateusz25092001 Dziwne, loguje się na konto studenckie w edgu i mam pełen teams w Edgu na Ubuntu 24.04. Z Teamsa wylogowuje mnie automwtycznie na innych przeglądarkach i Teams for Linux. W Edgu nie ma tych problemów. Więc ciekawe masz zachowanie systemu.
i widać że na fedorze nagrywasz bo co jakiś czas słychać takie dziwne brrrrr u mnie na filmie to już stawało i musiałem robić reset
To jest wina shotcut. Na endeavor było to samo
Na linux brakuje programów typu PORTABLE - nie myl z APPIMAGE.
Ale zasada jest identyczne. Więc appimage=portable w Win
Panie redaktorze, Bartłomieju, propozycja zrobienia filmu i programach wojskowych pod linuxem XD np wyrzutnie rakiet, czy automatyczne maszyny strzelające itp.
Gdyby dało się grać w call of duty na Linuxie to już bym się dawno tam przeniósł, ale to wina twórców gry bo nie da się emulować call of duty ze względu na anty cheat co dla mnie jest głupotą
Bardzo mądre słowa.. większość ludzi mówi że to wina Linuksa.. no nie. To założenie twórców antycheat, autodesk czy adobe.. Linux ma pipewire i dav się uzyskać prawie zerowe opóźnienie dźwięku, jest świetny Vulkan do akceleracji grafiki 3D, obsługuje farmy z dziesiątkami tysięcy procesorów więc AutoCAD nie da się napisać?? Wszystko sie rozbija o zarobek..
Co do EAC i Vanguard - nagle wszyscy cheaterzy zniknęli z Windows?? No nie.. Syf jak był tak jest dalej ;)) może trochę mniejszy...
Życie. Dzięki za bardzo sensowny komentarz!
WOJT pisze linuks najlżejszy gożej działaa niż win 11 taka prawda
@3:55 Dzięki! > przeglądarka google chrome jest oficjalną wersją dla linuxa?
@ 9:50 Tutaj też wielka pingwinia łapa w góre!
Od zawsze jest oficjalną. Edge i reszta też. ❤️
Ja tam porzuciłem linux. Windows 11 pod każdym względem jest lepszy niż wszystkie pingwiny razem wzięte
Co kto lubi ;)
Niestety w zastosowaniach komercyjnych nie da się w pełni zrezygnować z Windowsa. LibreOffice nie zawsze radzi sobie dobrze z bardziej zaawansowanymi excelami, oprogramowanie finansowo-księgowe, handlowe, systemy ERP - chyba większość producentów uznaje jedynie Windows. W zastosowaniach domowych to co innego.
Zależy jakich komercyjnych.. 80% serwerów to Linux, to samo IOT, telefony już o superkomputerach nie mówię i automotive.
W korpo nie używa się LibreOffice tylko płatnych programów które sa w 99% zgodne;)
Wiesz ile sklepów, barów jedzie i hurtowni używa Linuksa? Bardzo dużo. To jest soft pisany na zamówienie. Faktury itp także spro jest.
Linux to nie tylko OpenSource a głównie o tym się mówi..
Co do serwerów: prawda. Sam w firmie mam i używam (jako serwer plików chociażby). Bardziej chodzi mi o stacje robocze. No i prawda. Soft pisany na zamówienie dla bardzo dużych wdrożeń jak najbardziej. Gorzej z mniejszymi firmami. Oprogramowanie pudełkowe typu pakiet InsertGT, Symfonia ERP na Linuksa nie istnieje. Nawet jeśli bazę danych postawisz na MSSQL na serwerze linuksowym to stacje robocze zmuszone już są do działania na Windows. Instalacja tych programów z pomocą emulatorów typu Wine (jeśli nawet się powiedzie) to taka bardziej sztuka dla sztuki. Z programem Płatnik też jest podobnie. Natomiast w domu to co innego. Poczta, multimedia, obróbka zdjęć, gry. Wszystko da się zastąpić.
Zazwyczaj programy ERP mają po 20 lat i więcej, fundamentem ich jest windows. Firmy musiały by zainwestować w przepisanie tych programów od podstaw, albo majstrować z wine
Oczywiście że sie da calkowicie zrezygnować z Windowsa! Nawet roiczanie zus sa przez przegladarke internetową do tego dostosowana. Programy rozliczeniwe przez linux tez dzialaja do urzedu w Polsce itp.
Połowa programistów pracuje na linuksach, więc to dużo zależy od działki.
Linux też zbiera dane jakbyś niewiedział tak samo jak windows
Mam prośbę: nie używaj słowa Linuks. Jest błędne 😉
teraz przecietnemu uzytkownikowi wystarcza smarftfon z tego co obserwuje
tak działa linuks w większości nic niedziała
Szanowny Panie - w języku polskim mamy odmiany. Piszemy czy w linuksie.
Coraz więcej materiałów typu "Przechodzimy na Linuksa" - czy to ma związek z wojną na Ukrainie?
Że co? xDDDD
linux to zawsze jest wybor miedzy dzuma a cholera. Co nie wybierzesz bedzie zle;) Na poczatek jak wspomnial autor zacznij od Ubuntu jest tam wsyztsko co potrzeba rzeklbym ze to taki linuxowy windows.
Kurde, mam cukrzycę zaawansowaną od 7 lat.. Linux cholera 5.5 roku i żyje.. albo ja Terminator albo ta twoje porównanie coś nie furka 😂
jak odpale BF2042 w ten sam sposob jak na windowsie czyli dwoma klikami powiem OK mamy to poki co nie mamy i miec nie bedziemy:)
Naczelny Linuxowy ork zaatakował.
Ludzi a nie osób.
Widzę że komentarze znikają, poczekam aż 3DMark zliczy pod Linuxem. Tymczasem unsub.
Jeżeli ktoś klnie i jest wulgarny to RUclips automatycznie to usuwa. To samo linki to stron czy nawet innych filmów RUclips.
Nic nie kasuje sam. Wręcz przywracam komentarze jeżeli jest taka możliwość w RUclips studio
Staram się nie rzucać przekleństw. A faktycznie dałem link do Steam. W sumie czasem może przesadzę ale kulturalnie. Coś mi tu ten 3DMark nie działa - laptop chyba za stary.
Ale linuxa Mint testuje twardo nadal - rekolekcje możesz uznać za udane. Pozdrawiam i czekam na następne ciekawe materiały.
odpowiedz nie, nie można edytować obrazow w photoshopie i grac w lola
Jeśli ktoś używa Photoshopa to jest użytkownikiem "Pro". Ostatecznie abonamentu Creative Cloud nie używa się po to, aby retuszować zdjęcia z imienin 🙂 Natomiast LoL...cóż, urok Vanguarda. Ale tak, koncepcja jest odpowiednia, bo na Linuksie nie ma też za dużo dobrego softu księgowego czy CAD-owego (co nie znaczy, że nie ma wcale, po prostu jest ich mniej). Niemniej system operacyjny to tylko narzędzie, dlatego warto je dopasować do zastosowań. Ja przykładowo większość swojej pracy zawodowej jestem w stanie wykonać na iPadzie, a komputera potrzebuję do 2-3 specjalistycznych zastosowań (taki model dla innej osoby może być nierealny). Niemniej Linux w domu, dodatkowo od kiedy jest Proton na Steam...całkiem fajny system. Dawniej pracowałem też w firmach IT, gdzie Linux był głównym systemem na desktopach pracowników. Także wracamy do tego, że system operacyjny to narzędzie - dobiera się go do zastosowań.
@@KicksonAcapulco13-no5rd ja sam korzystam z linuxa na codzien, ale postawa prowadzącego kanał demonizująca cały czas windowsa jest dla mnie śmieszna.
nie wiem jak obecnie, ale przez kilka lat gralem w lola bez problemu na ubuntu, zarowno na wersji SNAP jak i zainstalowenj przez lutrisa (ale moze teraz jest problem, bo pol roku nie grzałem minimum)
@@marekknosala4205 teraz jest problem, bo wprowadzili anticheata wymagającego tpm 2.0
@@KicksonAcapulco13-no5rdprzypiął bym ten komentarz ale się nie da niestety z podkomentarzy :(( Bardzo dobrze napisane kolego❤❤
porównywanie windowsa do linuksa to nieporozumienie 0 linux to system dla informatyków, którzy kochają programowanie i automatyzacje , windows przy tym to tylko zabawka
No to trochę zdrowej krytyki. Myślę że Bartku nieźle namieszałeś ludziom w głowach. Tak nigdy ale to nigdy nie powinno się przedstawiać alternatywnych programów które będą alternatywą dla tych którzy przesiadają się na Linux, bo to jest po prostu taki bełkot w którym nowi na Linuxie się nie odnajdą. Trzeba to przedstawić robiąc ranking, które programy są najczęściej używane, sami użytkownicy powiedzą co najlepiej wziąć na początek. Z dostępem do takich rankingów nie ma żadnego problemu. Ja ciebie Bartku nie krytykuje tylko podpowiadam. Dziękuje za materiał i pozdrawiam.
Myślę że zbyt dużo informacji na raz. Ja podzieliłbym to na kilka filmików wraz z przykładami popularnymi na żywo. Wtedy mniej doświadczony użytkownik zobaczył by czy mu to odpowiada.
@@XYZ-xm1ew Bardzo cię proszę jak nie znasz tematu do czego służą profesjonalne rankingi bo o takich ja piszę to się nie wypowiadaj. Rankingi służą do tego aby użytkownik poznał programy i do tego które z tych programów najlepiej użytkownikom służą i to jest ta niepowtarzalna wiedza którą otrzymują. Popularność programów nie służy do wybierania miss tylko daje informacje na których programach najlepiej się użytkownikom pracuje. Rankingi subiektywne masz np. tutaj pod filmem bo jest ich kilka a obiektywne masz na portalach gdzie jest brana ocena z tysięcy czy nawet milionów użytkowników, widzisz rużnicę?. Nie mieszaj do tego pulpity bo tam już idzie bardziej o wygląd a Linux zawsze pozostanie Linuxem, jeden pulpit będzie bardziej w wodotryskach i będzie obciążał zasoby a w drugim będzie bardziej siemiężny ale za to zostawi zasoby do pracy. Ostatnia linijka twojej wypowiedzi to jakiś zupełnie z czapy absurd nad absurdami bo tutaj nie jest brana moja ocena tylko ocena milionów czy tysięcy użytkowników. Trochę więcej logiki a nie populizmu. Pozdrawiam serdecznie.