Podoba mi się taki dwuczłonowy format że pierwsza część jest bezpospoilerowa a potem spoilerowa gdzie tak na prawdę możesz w całości opisać twoje wrażenia. Więcej takich recenzji. Sam film bardzo mi się podobał i był lepszy od pierwowzoru.
Waller wysłała Ricka Flaga z pierwszą ekipą na śmierć bo: 1)gość zaczął już za bardzo zbliżać się do bycia dobrym i szlachetnym (co się później dzieje w filmie i przez co ginie) 2) miała już za niego zastępstwo w postaci Peacemakera 3)nie mogła zabić Flaga inaczej bo nie miał bomby w głowie
Szkoda, że jak z Harley wylatywały kwiatki, to nie puścili "do you believe in magic". Tu się zawiodłem😉. Mam wrażenie, że Gunn zagości na dłużej (nie liczę serialu z Ceną) w DC, bo może pracować bez założonej smyczy, jak w Marvelu.
Co do Jona Ceny to mi jego aktorstwo nie przeszkadzało bo stwierdziłem że właśnie taka ma być ta postać, dziwna, trochę jakby odklejona patrząca na świat odwrócony o 189° i drewniana od strony społecznej
Tak szczerze to jak usłyszałam, że będą dwie drużyny i Starro, to pomyślałam, że Starro zawładnie umysłami jednej z drużyn, a druga będzie musiała ich pokonać, żeby zabić tę gigantyczną rozgwiazdę.
Byłam mega rozczarowana tym filmem. Uwielbiam kino superbohaterskie - to, które bierze się na poważnie, na luźno i na „flaki na ekranie z czarnym humorem”. Zgadzam się, że w porównaniu do pierwszego filmu, ten miał lepszy scenariusz ALE miałam totalnie gdzies co stanie się z tymi bohaterami. Zero angażu emocjonalnego. Uważam, że byli tanio i sztampowo napisani. Najlepszą postacią w filmie był szczur Sebastian i to jemu najbardziej kibicowałam.
Mi też się właśnie wydaje, że ten Suicide Squad jedynka nie był aż tak zły jak się o nim mówi, bardzo słaby Joker, a wręcz tragiczny no i ten scenariusz leży. Bez porównania do filmu Gunna, który trzeba przyznać, że umie w to superhero movie. IMO po prostu ten Suicide Squad jest bardzo dobry, może nie genialny, ale jeśli chodzi o filmy spod znaku DCU to na pewno jest to sama czołówka, świetna jak zawsze Harley Quinn, ale inne postaci również jej dorównują, taki Polka dot Man 🥰 i Peacemaker. Soundtrack w tym filmie to złoto 😍 No i muszę wspomnieć o tej ostatniej scenie z Waititim i szczurem ❤️ Coś pięknego. Kocham, uwielbiam.
Szczerze powiem, że po tym jak pozytywne są recenzje, spodziewałem się czegoś więcej od filmu. Jest dobrze, postaci świetnie poprowadzone, dialogi przyjemnie się słucha. Historie mnie nie porwała, czegoś mi tam brakuje. Niby jest "oryginalnie" w podejściu, ale ten reveal z rządem jest tak dla mnie sztampowy. Jest dobrze, ale coś mi tu nie gra
Jak ktoś lubi czarną komedię (a wręcz pastisz) r-rated to spoko, jak nie (jak ja) - to może swobodnie sobie podarować. Absolutnie nie podzielam zdania, że scenariusz jest genialny i oryginalny - większość gagów w filmie jest oklepanych do znudzenia. Ciągle czekam na Ayer's Cut.
18:20 To wyglądało tak jakby James Gunn skonstruował cały film a później DC się upomniało "ale co z Harley???" 18:40 A co innego miała zrobić jeśli się poddadzą to wysadzi im głowy, jeśli będą walczyć to może przeżyją... 19:00 Okej zgadzam się XDDD 26:10 Gdyby wtedy skończył się ten film to nie miałbym pretensji o to do Gunna... A ja tam lubię jej postać zimnokrwista patrząca tylko pod kątem swojej kariery. 28:30 Ale oni nie mają skąd o tym wiedzieć, siedzą w dżungli przez cały czas, gdy tamci zaczynają szukać amerykanów 30:00 YEP postać zmarnowana, myślałem że go przynajmniej aresztują i będzie postać do sequela... 36:00 Ta postać jeśli powstanie sequel to będzie członkiem teamu z bloodsportem ponownie i wtedy dopiero będzie dynamika między nimi :D
Wiedziałem, że idę na dobry film, ale nie spodziewałem się, że aż tak. Ponad 2h pękło nawet nie wiem kiedy. Super recenzja trafiająca w moje odczucia po seansie. Pzdr
Ja za to nie mogę oglądać nic z Johnem ceną xD , bo zawsze widzę w nim jakby stał na scenie w raw czy SmackDown ( nie pamiętał w którym był ) i zawsze miał ten sam głos xDD
Idę jutro na to do kina, lubię czarny humor, liczę na dobrą zabawę! Co do Johna Ceny to poznałam go podczas filmowania FF8 w Edynburgu. Początkowo go nie rozpoznałam i wzięłam za kaskadera i zaczęłam nim „dyrygować” 😅 gość jest totalnie skromny, lekko nieśmiały i taki grzeczny, pomocny. Także teraz mogę mu nawet wybaczyć, że nie jest najlepszym aktorem.
Było to szczerze bez sensu. Jak niby skontaktował się z jakimiś władzami skoro był w bardzo restrykcyjnym więzieniu? Mongal rzuciła się na helikopter jak małe głupie dziecko, javelin wstał z ukrycia i sie wyprostował całkowicie na otwartym polu zeby rzucić oszczep a savant niby soec od broni i walki wręcz a nawet nie miał broni w ręku żadnej i nic nie robił. Jak zabić takich superzłoczyńców to możnaby w lepszy sposób….
@@piotr5591 Nie opie to jest w charakterze tej postaci , podobne rzeczy odwalała w hell to pay (animacji suicide squad [średniej btw]) dlatego dla mnie to logiczne ;)
Jak dla mnie to najwiekrza niespodzianka tego roku.Duzo filmow mnie zawiodlo w tym roku , ale to co dal nam James Gunn to jest MOC ;].Polecam.Bo to jeden z leprzych filmow komiksowych ever ;]. Ps.Nigdy nie ogladalem i nie bede ogladac czesci 1szej Suicide Squad , bo to nie sa dla mnie filmy od nijakich rezyserow, ale jak widze ze wizjonerski rezyser sie bierze za takie kino to biore to w ciemno James Gunn.
Nie planowałam iść do kina, ale po bez spojlerowej części uznałam, że chyba warto i się nie zawiodłam. Trafił do mnie humor, bohaterowie i bawiłam się zdecydowanie lepiej niż na Czarnej Wdowie.
Nie oglądałem pierwszej części i skoro obecna odsłona jest uznawana za dużo lepszy film, no to powiem tak...nie zamierzam. Przede wszystkim wiem, że różnym osobom podobają się różne rzeczy i naprawdę szanuję zdanie innych. Jednakże mówienie o tym filmie w kategoriach czegoś wyjątkowego i niespotykanego , jest wg mnie kompletnie nieuzasadnione. 1. humor - to jest najbardziej subiektywna kwestia i nie zamierzam się tu jakoś bardzo rozwodzić. Osobiście zaśmiałem się może ze dwa razy podczas gdy oglądając Deadpoola 1 (o GOTG nie wspominając) leżałem na podłodze przez więszkość seansu. Po prostu kwestia gustu, nie czepiam się. 2. strona techniczna - film wygląda ładnie a efekty dorastają do poziomu wysokobudżetowego blockbustera, jest poprawnie 3. postaci - nie jestem znawcą komiksów, ani nawet pierwowzoru i może z tego po części wynika problem - ci bohaterowie są mi kompletnie obcy. Z drugiej strony film powinien budować relację widza z poszczególnym postaciami niezależnie od wiedzy tego pierwszego nt uniwersum, a więc nie znajduje tutaj więszkego usprawiedliwienia. Wg mnie bohaterowie są napisane po prostu bez jaja, nie wyróżniają się kompletnie niczym, a szkoda bo mam wrażenie , że relację gloodsport-peacemaker można było pociągnąć w cały plik naprawdę ciekawych i prześmiesznych dialogów. Tymczasem poza całkiem bekową rywalizacją o 'najlepszego killa' w obozie temat trochę porzucono. bloodsport I Flag wychodzą poprawnie ale poza pukawkami tego pierwszego i wątpliwą charyzma drugiego - nic specjalnego Quinn - może po prostu jestem jakoś uprzedzony ale jej postać bardziej mnie irytuje niż fascynuje. Sceny z jej udziałem poza walorów estetycznych są generalnie dość jałowe i i przewidywalne peacemaker - moim zdaniem uwziąłeś się, w mojej subiektywnej ocenie wypada absolutnie najlepiej spośród całej bandy a kwestie przez niego wygłaszane wybiegają poza poziom'drewna'. Może nie uśmiałem się tak jak przy oglądaniu Draxa ale było solidnie. Ratcatcher - chyba najbardziej płytka, przewidywalna i pozbawiona charakteru postać. Ani machający szczur, ani tkliwe i wtórne do bólu historyjki nie poprawiają jej wizerunku. Poziom mniej więcej 'Pani Hakerki' z fast and furious - proszę, zmieńcie moje zdanie polka dot man - wg mnie bardzo wymuszony i pretensjonalny humor, jego dialogi bardziej pasują do klisz z trailerów niż do budowy charakteru, który zapada w pamięć Ogólnie wg mnie bohaterowie, na czele z mięsem armatnim z pierwszych 10 minut to - posługując się określeniami które sam często stosujesz - jedna wielka tekturką i klisza. Stąd dziwi mnie jak można mówić o jakimkolwiek zaangażowaniu w ich losy ze strony widza. 4.scenariusz- 'tego jeszcze w kinie superbohaterskim nie widziałem' Czego konkretnie, jeśli mogę spytać? Jaki element scenariusza był dla Ciebie zaskoczeniem i czymś wybiegającym poza schemat tego co widzieliśmy już w filmach Marvela lub ogólne dobrze przyjętym 'the boys'? Brak poprawności politycznej pod postacią widoku mordowanych kobiet albo wspominaniu o zjadaniu dzieci? Brutalność, która przestaje robić wrażenie wraz z dwudziestym headshotem i wyrwaną kończyną, co ma miejsce w tym filmie w pierwszym kwadransie? Film jest robimy dla beki. To oczywiste. Ale skoro tak to po co widz jest świadkiem pełnej patosu przemowy 'myśliciela', która następnie skłania Ricka Flaga i Peacemakera do pełnej powagi konfrontacji kończącej się śmiercią jednego z nich? Deadpool, Strażnicy albo nawet kilkuletnia już Drużyna A, które były robione w podobnym stylu omijały szerokim łukiem tego typu zagrywki bo wg mnie wywołują one tylko i wyłącznie szeroki uśmiech politowania u widza. Po prostu zastanawiam się czemu nie pozostać konsekwentnym i nie ciągnąć filmu w jednym tonie? 5. antagonista - rzecz ważna w filmie superbohaterskim, jedna z najważniejszych. Ja wiem, że to jest film dla żartu ale prawdę mówiąc lepiej to wyszło w takich bujdach jak Postał albo The machete. Im nie wystawiłbyś 8, co nie? Ogólnie mam wrażenie, że pisałeś recenzje strasznie szybko po seansie i generalne pozytywne zaskoczenie nie do końca pozwoliły Ci być obiektywnym. W pierwszej części mówisz o filmie jak o czymś zjawiskowym i wystawiasz b. wysoką notę. Następnie wytykasz filmowi mnóstwo babolków, o których ja również piszę i które w całości moim zdaniem nie pozwalają go nazwać 'dobrym kinem'.
Rick Flagg został wysłany na śmierć bo Waller pewnie przewidziała co będzie chciał zrobić ze zdobytym dyskiem. Przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem.
Tak mnie zachęciłeś tą bezspoilerową częścią recenzji, że obejrzę film i wrócę na resztę twojej wypowiedzi Ale mam wyczucie, jutro ostatni dzień emisji
King Shark z filmu nie jest związany z tym z serialu (oczywiście poza wyglądem i nazwą ; )), gdyż zdjęcia do filmu zaczęły się rok przed premierą kreskówki. Pisał o tym J. Gunn kiedys na twiterze.
Ja oglądałem film już dwa razy i za pierwszym razem byłem zachwycony. Byłem gotowy piwiedizec że to najlepszy film superbohaterski. Za drugim razem zwróciłem uwagę na właśnie jakieś błędy logiczne, w spójności itd. a poza tym niektóre sceny poraz drugi były już trochę męczące. Najlepsze było obserwowanie innych ludzi jak był jakiś żart. Wydaję mi się że i tak mimo wszystko pójdę to obejrzeć jescze kolejny raz dla tego humoru, efektów specjalnych i kilku postaci. Powiem szczerze, że na koniec nawet trochę się wzruszyłem, ale nie powiem przez jaki moment żeby nie spojlowac. Jak dla mnie film 9/10
Dziwi mnie, że oglądasz zwiastuny i masz pretensje, że zdradzają całą fabułę, w ogóle nie wiem po co one powstają. Film ogólnie fajny, DC ostatnio się podciągnęło: Shazam, Aquaman, pierwszy Wonderwoman. Jedynie Wonderwoman 2 z tych ostatnich to wypadek przy pracy.
a mnie się średnio podobał, troche za bardzo logika kulała. Zaczynając chociażby od tego co sam mówiłeś że robią rozpierduche na całego, przechodzą dwa metry i okazuje się, że koleś stoi i nic nie zauważył co w sumie powtórzyli jak był wjazd do tego budynku. Albo ten książe który postanowił z dupy ożenić się z harley... bo ona walczyła z amerykanami a oni w sumie też ich nie lubią, więc będzie to dobrze wyglądało... serio? Troche za duzo takich rzeczy było
DCU ma lepszy pomysły na siebie, niż Marvel. Tylko że problemem są głupie decyzję kierownictwa. Bo ci chcą być Marvelem. I mi ten mrok nie przeszkadzał. Ani ofiary wśród "cywili". Dla mnie fajnie że się zabijali. A ci to tylko psuli bojąc się przemocy i przyciągnięciu młodocianych. A tak jak się film się sam nie określi, to robi sobie krzywdę. Tak jak to było w DCU. I na dodatek, chcą zaimponować fanspermiarzom komiksów. A to jest kurde film oparty na komiksie, a nie wizualizacja ich mokrych snów komiksowych.
Kurwa co? Jaki pomysł na siebie black Adam od obsadzenia rocka już 12 lat wyjść nie może, po klapach batman vs superman i ligi, totalnie olali Flasha na 5 lat, to nawet serialowy flash zdążył się mocno spierdolić xd nie mówiąc już o wpierdala ou origin story bohaterów do ligi, bo im się nie chciało zrobić tego przed... Dc ssie knage, ma kurwa problem przenieść komiksy na ekran dlatego nie zgarnia nowej widowni. Do tego dalej ciągnie wymietego chuja i próbuje by wyleciał z niego kolejny kurwa filmo Batmanie lub Supermanie... W ostatnie 10lat było kurwa więcej batmanów niż dobrych filmów dc nie licząc trylogii Nolana..
@@BartekSychterz nie chce mi się na telefonie 10 razy klikać w ekran by edytować to co skopie autokorekta i przypadkowo wrzucona kropka. A tak w ogóle to nie zamierzam, bo jak można takie farmazony pierdolic, że mają pomysł na siebie. Xd
@@AeuquitasVeritas I jakbyś czytał ze zrozumieniem to co napisałem, to byś się dowiedział, że napisałem iż winę za te klęski ponosi zarząd studia, który się nie zna na robieniu filmów, tylko chce zarobić jak najwięcej i nie rozumiejąc, że tylko dobry film równa się zysk. A tak psują wizję reżyserów i scenarzystów. Np Zack Snyder. Bo jak by byli mądrzy to by się nie wtrącali. I nie mieli kompleksu Marvel. Bo tu jest problem. Że nie widzą tego iż można zrobić coś w kategorii R. Jak "Wachman's" z 2009. A oni chcą zarobić na każdym. Na fanach komiksów i tych co nie czytają ich. Na młodych i starych. Czyli bigos filmowy. A co do tej wizji na siebie. To DCU miało. W postaci wizji Zack Snayder. Tylko ją zmarnowali.
Oj, jak ja Cię dobrze rozumiem: D Na tylu płaszczyznach jestem innym człowiekiem, niż w 2016 roku, ze to się w pale nie mieści. I co do gustu i co do religii, i co do związków, wyznawanej filozofii, sytuacji materialnej, poglądach politycznych, wiedzy, czy stanie zdrowia. Już nie mówiąc o moim miejscu na RUclips i celach życiowych A stary Suicide Squad podobał mi się na przykład dużo bardziej, niż Ptaki nocy i coś tam coś tam Harley Quinn. Ale tylko tyle - podoba się, a nie, że uważam to za dobry film. To słabe kino, ale je lubię. Tak jak podobało mi się 6underhround, a to totalne btle co.
Byłem na tym wczoraj w kinie i powiem tylko tyle. Dc wypuściło patha do Suicide squad zrobiło wersję 1.5 i poprawiło błędy. Jest to mój pierwszy film od DC który mi się podobał. 7 na 10 ode mnie.
Czekałam na Twoją recenzję :) z moich uwag Peacemaker kojarzył mi się z Amerykanami, którzy zawsze jeżdżą zaprowadzać ,,pokój" wiadomo jakimi metodami..
chyba pierwszy suicide squad, wiem że ten film nie był za dobry ale były tam postacie, które występują w "dwójce", czyli rick flag, harley quinn, amanda waller i captain boomerang i ptaki nocy bo to osobny film o harley quinn
Ogladalem i zdecydowanie moje kino tego typu cos jak the boys, Nie spodziewalem sie ze bedzie lepsza od jedynki bo np. jak zobaczylem trailer z jcena ale jednak chlop dal rade w tym filmie i ten king shark hehe tylko koncowka mogla byc lepsza ale i tak 9/10
@ Boysów polecam - świetny czarny humor, bardzo dobry scenariusz i koncept. Plus dwójka głównych rywali genialna. Poprzednie SS dostało ode mnie 5 z tego co pamiętam, a film o HQ był beznadziejny, chyba 4 albo niżej.
@@zlakobieta666 Nie chodziło mi J.G. Ale o próbę naśladownictwa Marvela przez DCU. I do tego nieudolną próbę. Np liga sprawiedliwości pierwsza, czy Bat vs Super.
@@BartekSychterz Liga była robiona przez Snydera i reżysera pierwszych Avengers, a BvS to akurat jest w komiksach z tym, że w komiksach oni przez lata przyjaźnią się i współpracują zanim zaczynają ze sobą walczyć. Z drugiej strony Marvel czy robi dobre filmy, czy słabe to zawsze zarabia masę pieniędzy Warner też tak chce, dlatego starają się zmienić formułę swoich produkcji
Film przekozacki 😊 I te kolorki rozgwiazdy, takie słodkie...normalnie czekałam podświadomie aż się pojawi SpongeBob 😉 Szkoda że w scenie po napisach okazuje się że przeżył Peacemaker a nie Flag... Aaaa i Taikę tę poznałam dopiero w scenie na wieży.
MCU nigdy nie było nawet blisko zjebania czegoś aż tak, jak DCEU to zrobiło przy Batman v Superman czy pierwszym Legionie. Akurat Justice League było już na równym poziomie z tymi najgorszymi filmami od Marvela, więc tutaj porównywanie jakoś ma sens... Odnoszę się oczywiście do samego początku tej recenzji
Najlepszy film DCEU Dla mnie 10/10 co rzadko daję filmom SPOILERY Btw jak ja się cieszę, że przeżyły prawie wszystkie moje ulubione postacie. No oczywiście poza Dot Manem. Szkoda chłopa ale z Harley, Bloodspotem, King Sharkiem i Ratcacherem chciałbym zobaczyć sequel z ich udziałem Wgl scena jak Peacemaker i Bloodspot rozwalają typów rywalizując ,,kto lepiej zabije" to mistrzostwo. Ludzie za mną w kinie się posikali ze śmiechu Więcej Gunna w DCEU
Oglądałem ten film z pełną(w miarę) salą i była naprawdę zajebista atmosfera, zwłaszcza przy tych komediowych fragmentach. Film bardzo dobry, a już totalnie zajebisty biorąc pod uwagę jak DC do tej pory robiło filmy. Aktorsko spoko zwłaszcza patrząc na Cenę, który w F9 był okropny, a tutaj dano mu trochę luzu i dawał chłopak radę. Fenomenalną decyzją było danie tego filmu Gunnowi, no gość stworzył świetny film, który myślę, że za parę lat również będzie śmieszył i po prostu dostarczał rozrywki, bo w końcu o to chodzi w kinie superbohaterskim. Oby James Gunn został na dłużej, bo już przy obu częściach GOTG pokazał, że jest mega zajarany komiksami, lubi bawić się formą, robi filmy niemalże komediowe i po prostu kiedy ma wolną rękę działa cuda. GOTG 1 to moim zdaniem najlepszy film z MCU, a The Suicide Squad to bardzo dobre kino i ten film po prostu trzeba zobaczyć. 9/10. P.S Oby dali Gunnowi chociaż jeszcze jeden film do nakręcenia, a najlepiej jak najwięcej z podejściem "Gunn, rób co chcesz" bo do tej pory zrobił super robotę i widać w tych filmach tę pasję do komiksów.
To jest w pewnym sensie sequel, choć nie jest to takie proste. Można wyczuć,że Harley Quinn kilka razy wspomina, że w przeszłośc była z Jokerem (pierwsza część SS), mówi w trakcie o tym, że ciągle trafia na złych facetów.
Dodatkowo jest sugestia, że Harley dobrze zna się z Boomerangiem i Flagiem (rozmowa w tym chyba helikopterze którym lecieli, dość głęboka relacja z Flagiem która widać że nie zaczyna się na łamach filmu, a pogłębia, jej reakcja na śmierć Boomeranga)
Podoba mi się taki dwuczłonowy format że pierwsza część jest bezpospoilerowa a potem spoilerowa gdzie tak na prawdę możesz w całości opisać twoje wrażenia. Więcej takich recenzji. Sam film bardzo mi się podobał i był lepszy od pierwowzoru.
Waller wysłała Ricka Flaga z pierwszą ekipą na śmierć bo: 1)gość zaczął już za bardzo zbliżać się do bycia dobrym i szlachetnym (co się później dzieje w filmie i przez co ginie) 2) miała już za niego zastępstwo w postaci Peacemakera 3)nie mogła zabić Flaga inaczej bo nie miał bomby w głowie
Kocham Twoje recenzje, bo nie muszę chodzić do kina, żeby się dowiedzieć, o czym film jest xD
Szkoda, że jak z Harley wylatywały kwiatki, to nie puścili "do you believe in magic". Tu się zawiodłem😉. Mam wrażenie, że Gunn zagości na dłużej (nie liczę serialu z Ceną) w DC, bo może pracować bez założonej smyczy, jak w Marvelu.
Co do Jona Ceny to mi jego aktorstwo nie przeszkadzało bo stwierdziłem że właśnie taka ma być ta postać, dziwna, trochę jakby odklejona patrząca na świat odwrócony o 189° i drewniana od strony społecznej
Tak szczerze to jak usłyszałam, że będą dwie drużyny i Starro, to pomyślałam, że Starro zawładnie umysłami jednej z drużyn, a druga będzie musiała ich pokonać, żeby zabić tę gigantyczną rozgwiazdę.
Same podobnie myślałam
Byłam mega rozczarowana tym filmem. Uwielbiam kino superbohaterskie - to, które bierze się na poważnie, na luźno i na „flaki na ekranie z czarnym humorem”. Zgadzam się, że w porównaniu do pierwszego filmu, ten miał lepszy scenariusz ALE miałam totalnie gdzies co stanie się z tymi bohaterami. Zero angażu emocjonalnego. Uważam, że byli tanio i sztampowo napisani. Najlepszą postacią w filmie był szczur Sebastian i to jemu najbardziej kibicowałam.
Podobne odczucia, mi jedynie sie spodobał boomerang i javelin a w reszte wyjebane
40 k subow gratulacje :DD
Deadshot był tak marnie zagrany, bo Will Smith grał po prostu Willa Smitha, na szczęście Idris Elba był świetny jako Bloodsport.
Mi też się właśnie wydaje, że ten Suicide Squad jedynka nie był aż tak zły jak się o nim mówi, bardzo słaby Joker, a wręcz tragiczny no i ten scenariusz leży. Bez porównania do filmu Gunna, który trzeba przyznać, że umie w to superhero movie. IMO po prostu ten Suicide Squad jest bardzo dobry, może nie genialny, ale jeśli chodzi o filmy spod znaku DCU to na pewno jest to sama czołówka, świetna jak zawsze Harley Quinn, ale inne postaci również jej dorównują, taki Polka dot Man 🥰 i Peacemaker. Soundtrack w tym filmie to złoto 😍 No i muszę wspomnieć o tej ostatniej scenie z Waititim i szczurem ❤️ Coś pięknego. Kocham, uwielbiam.
O cholera, teraz ogarnalem ze to był waititi xD
Szczerze powiem, że po tym jak pozytywne są recenzje, spodziewałem się czegoś więcej od filmu. Jest dobrze, postaci świetnie poprowadzone, dialogi przyjemnie się słucha. Historie mnie nie porwała, czegoś mi tam brakuje. Niby jest "oryginalnie" w podejściu, ale ten reveal z rządem jest tak dla mnie sztampowy. Jest dobrze, ale coś mi tu nie gra
Jak ktoś lubi czarną komedię (a wręcz pastisz) r-rated to spoko, jak nie (jak ja) - to może swobodnie sobie podarować. Absolutnie nie podzielam zdania, że scenariusz jest genialny i oryginalny - większość gagów w filmie jest oklepanych do znudzenia. Ciągle czekam na Ayer's Cut.
Ja się w ogóle nie uśmiałam. Średniak.
Czekam na Batman i Robin reboot/remake/sequel/etc.
18:20 To wyglądało tak jakby James Gunn skonstruował cały film a później DC się upomniało "ale co z Harley???"
18:40 A co innego miała zrobić jeśli się poddadzą to wysadzi im głowy, jeśli będą walczyć to może przeżyją...
19:00 Okej zgadzam się XDDD
26:10 Gdyby wtedy skończył się ten film to nie miałbym pretensji o to do Gunna...
A ja tam lubię jej postać zimnokrwista patrząca tylko pod kątem swojej kariery.
28:30 Ale oni nie mają skąd o tym wiedzieć, siedzą w dżungli przez cały czas, gdy tamci zaczynają szukać amerykanów
30:00 YEP postać zmarnowana, myślałem że go przynajmniej aresztują i będzie postać do sequela...
36:00 Ta postać jeśli powstanie sequel to będzie członkiem teamu z bloodsportem ponownie i wtedy dopiero będzie dynamika między nimi :D
Mi się bardzo podobały te ujęcia z góry czy też z dala z tymi napisami, trochę podobne do Wes'a Anderson'a
Wiedziałem, że idę na dobry film, ale nie spodziewałem się, że aż tak. Ponad 2h pękło nawet nie wiem kiedy. Super recenzja trafiająca w moje odczucia po seansie. Pzdr
Z jednym się nie zgodzę. Peacemaker był cudowny, John świetnie go zagrał.
Ja za to nie mogę oglądać nic z Johnem ceną xD , bo zawsze widzę w nim jakby stał na scenie w raw czy SmackDown ( nie pamiętał w którym był ) i zawsze miał ten sam głos xDD
@@Maks-pc1gb kwestia odbioru i gustu 🤠
Waller chciała poświęcić Flaga i Harley z uwagi na to, że dla niej oni byli niewygodni, buntowniczy i mogą dla niej stanowić zagrożenie.
Stary Suicide Squad miał rewelacyjny soundtrack. No i Margot Robbie ;-)
Więcej plusów nie pamiętam.
Kostiumy też były niczego sobie
Idę jutro na to do kina, lubię czarny humor, liczę na dobrą zabawę! Co do Johna Ceny to poznałam go podczas filmowania FF8 w Edynburgu. Początkowo go nie rozpoznałam i wzięłam za kaskadera i zaczęłam nim „dyrygować” 😅 gość jest totalnie skromny, lekko nieśmiały i taki grzeczny, pomocny. Także teraz mogę mu nawet wybaczyć, że nie jest najlepszym aktorem.
Fajniee, ja osobiście go bardzo lubię i jemu wybaczam, filmowi nie mogę ;p
FF9 ;) W FF8 Nie grał i zdjecia do tej części nie kręcono w Edynburgu . Pozdro
@@adamtest8155 tak, 9. Kręcono w Edynburgu, byłam na planie, mogę Ci filmy wysłać 😊
@@edytastala pracyjesz jako operator?
@@piotr5591 głównie pracuję jako fotograf, ale należę też do agencji i statystuję w produkcjach na terenie UK.
Czekałem na twoją recenzję :D
ide do kina na to dzisiaj. ciezko bylo sie zmusić do nie oglądania części spoilerowej ;p ale nadrobie jak wrócę
Starro nie został skopiowany z Rick & Morty. To charakter z komiksów DC. Pojawia się również w serialach animowanych Justice League i Batman Beyond.
18:10 ale oni nie mieli umrzeć, to ten w białych włosach ich sprzedał. Sory nie pamiętam jak się nazywał.
Blackguard
Było to szczerze bez sensu. Jak niby skontaktował się z jakimiś władzami skoro był w bardzo restrykcyjnym więzieniu? Mongal rzuciła się na helikopter jak małe głupie dziecko, javelin wstał z ukrycia i sie wyprostował całkowicie na otwartym polu zeby rzucić oszczep a savant niby soec od broni i walki wręcz a nawet nie miał broni w ręku żadnej i nic nie robił. Jak zabić takich superzłoczyńców to możnaby w lepszy sposób….
@@piotr5591 Miał polecenie od Waller i je wykonał, mieli zginąć bo tak to Waller wykombinowała.
@@wsad19 nie xd po prostu cos sie nie spina i bedziecie to teraz bronić
@@piotr5591 Nie opie to jest w charakterze tej postaci , podobne rzeczy odwalała w hell to pay (animacji suicide squad [średniej btw]) dlatego dla mnie to logiczne ;)
To jest sequel, bo mamy pokazane, że Harley i Flag się już znają z pierwszej części.
Samodzielny sequel
Raduj się Michale albowiem niedawno pokazali pierwszy kadr z serialu Władca Pierścieni i datę premiery. Premiera 2 września 2022 na Amazonie.
Jak dla mnie to najwiekrza niespodzianka tego roku.Duzo filmow mnie zawiodlo w tym roku , ale to co dal nam James Gunn to jest MOC ;].Polecam.Bo to jeden z leprzych filmow komiksowych ever ;].
Ps.Nigdy nie ogladalem i nie bede ogladac czesci 1szej Suicide Squad , bo to nie sa dla mnie filmy od nijakich rezyserow, ale jak widze ze wizjonerski rezyser sie bierze za takie kino to biore to w ciemno James Gunn.
Nie planowałam iść do kina, ale po bez spojlerowej części uznałam, że chyba warto i się nie zawiodłam. Trafił do mnie humor, bohaterowie i bawiłam się zdecydowanie lepiej niż na Czarnej Wdowie.
Nie oglądałem pierwszej części i skoro obecna odsłona jest uznawana za dużo lepszy film, no to powiem tak...nie zamierzam. Przede wszystkim wiem, że różnym osobom podobają się różne rzeczy i naprawdę szanuję zdanie innych. Jednakże mówienie o tym filmie w kategoriach czegoś wyjątkowego i niespotykanego , jest wg mnie kompletnie nieuzasadnione.
1. humor - to jest najbardziej subiektywna kwestia i nie zamierzam się tu jakoś bardzo rozwodzić. Osobiście zaśmiałem się może ze dwa razy podczas gdy oglądając Deadpoola 1 (o GOTG nie wspominając) leżałem na podłodze przez więszkość seansu. Po prostu kwestia gustu, nie czepiam się.
2. strona techniczna - film wygląda ładnie a efekty dorastają do poziomu wysokobudżetowego blockbustera, jest poprawnie
3. postaci - nie jestem znawcą komiksów, ani nawet pierwowzoru i może z tego po części wynika problem - ci bohaterowie są mi kompletnie obcy. Z drugiej strony film powinien budować relację widza z poszczególnym postaciami niezależnie od wiedzy tego pierwszego nt uniwersum, a więc nie znajduje tutaj więszkego usprawiedliwienia. Wg mnie bohaterowie są napisane po prostu bez jaja, nie wyróżniają się kompletnie niczym, a szkoda bo mam wrażenie , że relację gloodsport-peacemaker można było pociągnąć w cały plik naprawdę ciekawych i prześmiesznych dialogów. Tymczasem poza całkiem bekową rywalizacją o 'najlepszego killa' w obozie temat trochę porzucono.
bloodsport I Flag wychodzą poprawnie ale poza pukawkami tego pierwszego i wątpliwą charyzma drugiego - nic specjalnego
Quinn - może po prostu jestem jakoś uprzedzony ale jej postać bardziej mnie irytuje niż fascynuje. Sceny z jej udziałem poza walorów estetycznych są generalnie dość jałowe i i przewidywalne
peacemaker - moim zdaniem uwziąłeś się, w mojej subiektywnej ocenie wypada absolutnie najlepiej spośród całej bandy a kwestie przez niego wygłaszane wybiegają poza poziom'drewna'. Może nie uśmiałem się tak jak przy oglądaniu Draxa ale było solidnie.
Ratcatcher - chyba najbardziej płytka, przewidywalna i pozbawiona charakteru postać. Ani machający szczur, ani tkliwe i wtórne do bólu historyjki nie poprawiają jej wizerunku. Poziom mniej więcej 'Pani Hakerki' z fast and furious - proszę, zmieńcie moje zdanie
polka dot man - wg mnie bardzo wymuszony i pretensjonalny humor, jego dialogi bardziej pasują do klisz z trailerów niż do budowy charakteru, który zapada w pamięć
Ogólnie wg mnie bohaterowie, na czele z mięsem armatnim z pierwszych 10 minut to - posługując się określeniami które sam często stosujesz - jedna wielka tekturką i klisza. Stąd dziwi mnie jak można mówić o jakimkolwiek zaangażowaniu w ich losy ze strony widza.
4.scenariusz- 'tego jeszcze w kinie superbohaterskim nie widziałem' Czego konkretnie, jeśli mogę spytać? Jaki element scenariusza był dla Ciebie zaskoczeniem i czymś wybiegającym poza schemat tego co widzieliśmy już w filmach Marvela lub ogólne dobrze przyjętym 'the boys'? Brak poprawności politycznej pod postacią widoku mordowanych kobiet albo wspominaniu o zjadaniu dzieci? Brutalność, która przestaje robić wrażenie wraz z dwudziestym headshotem i wyrwaną kończyną, co ma miejsce w tym filmie w pierwszym kwadransie?
Film jest robimy dla beki. To oczywiste. Ale skoro tak to po co widz jest świadkiem pełnej patosu przemowy 'myśliciela', która następnie skłania Ricka Flaga i Peacemakera do pełnej powagi konfrontacji kończącej się śmiercią jednego z nich? Deadpool, Strażnicy albo nawet kilkuletnia już Drużyna A, które były robione w podobnym stylu omijały szerokim łukiem tego typu zagrywki bo wg mnie wywołują one tylko i wyłącznie szeroki uśmiech politowania u widza. Po prostu zastanawiam się czemu nie pozostać konsekwentnym i nie ciągnąć filmu w jednym tonie?
5. antagonista - rzecz ważna w filmie superbohaterskim, jedna z najważniejszych. Ja wiem, że to jest film dla żartu ale prawdę mówiąc lepiej to wyszło w takich bujdach jak Postał albo The machete. Im nie wystawiłbyś 8, co nie?
Ogólnie mam wrażenie, że pisałeś recenzje strasznie szybko po seansie i generalne pozytywne zaskoczenie nie do końca pozwoliły Ci być obiektywnym. W pierwszej części mówisz o filmie jak o czymś zjawiskowym i wystawiasz b. wysoką notę. Następnie wytykasz filmowi mnóstwo babolków, o których ja również piszę i które w całości moim zdaniem nie pozwalają go nazwać 'dobrym kinem'.
28:45 Michale ,po co zabrałeś ze sobą na ten film racjonalnie myślącą cześć swojego mózgu?
Przecież to ci mogło cały seans popsuć;-)
Będzie recenzja Kruka? Aktualnie wychodzi 2 sezon a nie widziałem nigdzie twojej recenzji.
Co się czepiasz babć-moja oglądała i jej się podobało,heh.
Edit:
Proszę, nie dziękuj :)
Edit 2: 40 tys subskrybcji! Q&A NADCIĄGA 😄
Rick Flagg został wysłany na śmierć bo Waller pewnie przewidziała co będzie chciał zrobić ze zdobytym
dyskiem. Przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem.
Później kazała go odbić więc to trochę nie ma sensu
Ta 1 drużyna została zdradzona
@@taniarmani może dlatego ze się dowiedziała że żyje I że on wie że ona to wie
Tak mnie zachęciłeś tą bezspoilerową częścią recenzji, że obejrzę film i wrócę na resztę twojej wypowiedzi
Ale mam wyczucie, jutro ostatni dzień emisji
Ale Starro działa w filmie tsk jak w komiksach. To bardziej Rick & Morty z komiksów DC wzięło niż Gunn z Rick & Morty. 🤣🤣🤣
King Shark jest wariacją jego postaci z serialu Harley Quinn, który serdecznie polecam. Może jakaś recenzja?
King Shark z filmu nie jest związany z tym z serialu (oczywiście poza wyglądem i nazwą ; )), gdyż zdjęcia do filmu zaczęły się rok przed premierą kreskówki. Pisał o tym J. Gunn kiedys na twiterze.
Hej
Oglądałeś może Moneyball. Myślę, że to spoko kino, fajnie gdybyś zrobił recenzje.
Ja oglądałem film już dwa razy i za pierwszym razem byłem zachwycony. Byłem gotowy piwiedizec że to najlepszy film superbohaterski. Za drugim razem zwróciłem uwagę na właśnie jakieś błędy logiczne, w spójności itd. a poza tym niektóre sceny poraz drugi były już trochę męczące. Najlepsze było obserwowanie innych ludzi jak był jakiś żart. Wydaję mi się że i tak mimo wszystko pójdę to obejrzeć jescze kolejny raz dla tego humoru, efektów specjalnych i kilku postaci. Powiem szczerze, że na koniec nawet trochę się wzruszyłem, ale nie powiem przez jaki moment żeby nie spojlowac. Jak dla mnie film 9/10
Dziwi mnie, że oglądasz zwiastuny i masz pretensje, że zdradzają całą fabułę, w ogóle nie wiem po co one powstają. Film ogólnie fajny, DC ostatnio się podciągnęło: Shazam, Aquaman, pierwszy Wonderwoman. Jedynie Wonderwoman 2 z tych ostatnich to wypadek przy pracy.
Łapka w górę dla zasięgu
a mnie się średnio podobał, troche za bardzo logika kulała. Zaczynając chociażby od tego co sam mówiłeś że robią rozpierduche na całego, przechodzą dwa metry i okazuje się, że koleś stoi i nic nie zauważył co w sumie powtórzyli jak był wjazd do tego budynku.
Albo ten książe który postanowił z dupy ożenić się z harley... bo ona walczyła z amerykanami a oni w sumie też ich nie lubią, więc będzie to dobrze wyglądało... serio?
Troche za duzo takich rzeczy było
DCU ma lepszy pomysły na siebie, niż Marvel.
Tylko że problemem są głupie decyzję kierownictwa. Bo ci chcą być Marvelem.
I mi ten mrok nie przeszkadzał. Ani ofiary wśród "cywili". Dla mnie fajnie że się zabijali.
A ci to tylko psuli bojąc się przemocy i przyciągnięciu młodocianych. A tak jak się film się sam nie określi, to robi sobie krzywdę. Tak jak to było w DCU.
I na dodatek, chcą zaimponować fanspermiarzom komiksów.
A to jest kurde film oparty na komiksie, a nie wizualizacja ich mokrych snów komiksowych.
Kurwa co? Jaki pomysł na siebie black Adam od obsadzenia rocka już 12 lat wyjść nie może, po klapach batman vs superman i ligi, totalnie olali Flasha na 5 lat, to nawet serialowy flash zdążył się mocno spierdolić xd nie mówiąc już o wpierdala ou origin story bohaterów do ligi, bo im się nie chciało zrobić tego przed... Dc ssie knage, ma kurwa problem przenieść komiksy na ekran dlatego nie zgarnia nowej widowni. Do tego dalej ciągnie wymietego chuja i próbuje by wyleciał z niego kolejny kurwa filmo Batmanie lub Supermanie... W ostatnie 10lat było kurwa więcej batmanów niż dobrych filmów dc nie licząc trylogii Nolana..
@@AeuquitasVeritas Może zamiast przekleństw, użyj interpunkcji. Będzie więcej sensu w tym co piszesz.
@@BartekSychterz nie chce mi się na telefonie 10 razy klikać w ekran by edytować to co skopie autokorekta i przypadkowo wrzucona kropka. A tak w ogóle to nie zamierzam, bo jak można takie farmazony pierdolic, że mają pomysł na siebie. Xd
@@AeuquitasVeritas I jakbyś czytał ze zrozumieniem to co napisałem, to byś się dowiedział, że napisałem iż winę za te klęski ponosi zarząd studia, który się nie zna na robieniu filmów, tylko chce zarobić jak najwięcej i nie rozumiejąc, że tylko dobry film równa się zysk.
A tak psują wizję reżyserów i scenarzystów. Np Zack Snyder.
Bo jak by byli mądrzy to by się nie wtrącali. I nie mieli kompleksu Marvel. Bo tu jest problem. Że nie widzą tego iż można zrobić coś w kategorii R. Jak "Wachman's" z 2009.
A oni chcą zarobić na każdym. Na fanach komiksów i tych co nie czytają ich. Na młodych i starych. Czyli bigos filmowy.
A co do tej wizji na siebie. To DCU miało. W postaci wizji Zack Snayder. Tylko ją zmarnowali.
Moment jak rekin przeklnął XD
Oj, jak ja Cię dobrze rozumiem: D Na tylu płaszczyznach jestem innym człowiekiem, niż w 2016 roku, ze to się w pale nie mieści. I co do gustu i co do religii, i co do związków, wyznawanej filozofii, sytuacji materialnej, poglądach politycznych, wiedzy, czy stanie zdrowia. Już nie mówiąc o moim miejscu na RUclips i celach życiowych
A stary Suicide Squad podobał mi się na przykład dużo bardziej, niż Ptaki nocy i coś tam coś tam Harley Quinn. Ale tylko tyle - podoba się, a nie, że uważam to za dobry film. To słabe kino, ale je lubię. Tak jak podobało mi się 6underhround, a to totalne btle co.
A TDK to Arm Fall Boy gostek wyciągał ręce i używał jako Maczug. A weasel to łasica po prostu
Np mam nadzieje ze deadpool 3 pojdzie w klimaty komiksu deadpool vs deadpool. Kto czytal ten komiks to wie co tam sie odwalalo.
A czy jeśli będziesz robił miesiące z reżyserami, to możesz zrobić coś od Emira Kusturicy? Np: Underground, czy Czarny kot, Biały kot?
Jakby strzelił w klatkę piersiową matki gdzie rozgwiazda miała oko nie trzeba było wzywać armii i by ostat przezył
Zrecenzujesz Zieloną Milę?
Michael Rooker i jego postać, o nim mi zabrakło
Byłem na tym wczoraj w kinie i powiem tylko tyle. Dc wypuściło patha do Suicide squad zrobiło wersję 1.5 i poprawiło błędy. Jest to mój pierwszy film od DC który mi się podobał. 7 na 10 ode mnie.
Na jakim portalu można znaleźć ten film?
Dobra, przekonałeś mnie! 😉
Mi się bardziej podobała pierwsza część
Spoko recka ale jak słyszę, że Margot wypas.... a Cena lipa to mam wrażenie, że oglądaliśmy 2 różne filmy....
Śmiałem sie przez cały film, lasica rozpierdala, ta akcja z odbiciem Flaga mistrzowska xD wincyj wincyj wincyj
Czekałam na Twoją recenzję :) z moich uwag Peacemaker kojarzył mi się z Amerykanami, którzy zawsze jeżdżą zaprowadzać ,,pokój" wiadomo jakimi metodami..
Ziomki, które filmy z DC trzeba obejrzeć koniecznie zanim obejrzy się ten? Są nawiązania do poprzednich czy nie bardzo?
chyba pierwszy suicide squad, wiem że ten film nie był za dobry ale były tam postacie, które występują w "dwójce", czyli rick flag, harley quinn, amanda waller i captain boomerang i ptaki nocy bo to osobny film o harley quinn
Nie trzeba oglądać żadnego
Ogladalem i zdecydowanie moje kino tego typu cos jak the boys, Nie spodziewalem sie ze bedzie lepsza od jedynki bo np. jak zobaczylem trailer z jcena ale jednak chlop dal rade w tym filmie i ten king shark hehe tylko koncowka mogla byc lepsza ale i tak 9/10
będzie joker w tej części?
Nie dałeś punktów czy przegapiłam?
Dal 8/10
@ o kurde, masakra. U mnie 4/10 max....
@ jestem fanką dobrego czarnego humoru, nie zmarnowanego. Uwielbiam the Boys, którzy mają u mnie właśnie 8/10.
@ Boysów polecam - świetny czarny humor, bardzo dobry scenariusz i koncept. Plus dwójka głównych rywali genialna.
Poprzednie SS dostało ode mnie 5 z tego co pamiętam, a film o HQ był beznadziejny, chyba 4 albo niżej.
Michał, chłopaku ktoś Ci przydzwonił, czyś słońcem tak zjarany?! ;))) pozdro!
"Gwiezdny szeryf 3", czekam :) A recenzja super
Mi się ten chory humor i klimat skojarzył z serialem Happy 😁
Też uważam, że pierwszy Suicide Squad nie jest AŻ TAK zły, ale wiadomo że szczytem kina super-hero to on nie jest
Film z 2016 miał parę rzeczy, które działały. Powiem szczerze, że chyba wolałabym obejrzeć 3 razy Suicide Squad z 2016 niż Czarną Wdowę jeszcze raz xD
Podpisuje się pod tym. Choć widać było że chcą być Marvelem na siłę.
@@BartekSychterz James Gunn zrobił dwie części Strażników Galaktyki i Suicide Squad z 2021r.
@@zlakobieta666 Nie chodziło mi J.G. Ale o próbę naśladownictwa Marvela przez DCU.
I do tego nieudolną próbę. Np liga sprawiedliwości pierwsza, czy Bat vs Super.
@@BartekSychterz Liga była robiona przez Snydera i reżysera pierwszych Avengers, a BvS to akurat jest w komiksach z tym, że w komiksach oni przez lata przyjaźnią się i współpracują zanim zaczynają ze sobą walczyć. Z drugiej strony Marvel czy robi dobre filmy, czy słabe to zawsze zarabia masę pieniędzy Warner też tak chce, dlatego starają się zmienić formułę swoich produkcji
Potrafią się poprawić. Nie dziękuj :)
wszystko spoko mordo ale to był oszczep a nie wlocznia
Dla mnie film 9.5/10
zemsta ptaszka na savancie najleprza
Cudowne to jest, niby mały element ale fajny i bardzo mi się spodobał
@@bloodrosessilence5196 tak
Osobiście chciałbym zobaczyć recenzje filmów american pie
peacemaker jak homelander
Jedne ze słabszych użyć przekleństw, w szczególności "kurwy", jakie słyszałem. Weź nie przeklinaj jak masz tak słabo to robić...
U mnie na premierze z napisami było chyba 15 osób. Zawsze tak jest?
W dzień rozpoczęcia roku szkolnego w cinema city w manufaturze w Łodzi może 20/25 osób, a wtedy dużo ludzi ruszyło do kina, pokaz z napisami
Błagam zrób retro recenzje death nota (jest na netflix i chodzi mi o anime, bo film to gówno)
Nowy Suicide squad jest zajebisty. Polecam i Pozdrawiam Piotr Fronczewski
ta rozgwiazda w amerykańskich barwach, tłuściutka i świecąca jak galaretka z reklamy, rozwalająca te wyspiarskie slumsy... Bezcenne.
Ja również polecam, jedynka jest dwie półki niżej. I Harley zawsze robi robotę, zajebista. 8-/10
Bzdura, jedynka lepsza, dwójka to taka chujnia jak avengers.
@@rinzlerv2320 są rożne gusta ;D
Kurczę, dużo nie mam co pisać bo powiedziałeś 1:1 to co ja myśle. Chciałbym więcej takich bardziej „odważnych”, pomysłowych filmów
Czyli oficjalnie można uznać że Marvel strzelił sobie w kolano, zwalniając James'a Gunna. Teraz DC odbija się od dna?
A to nie jest tak że Disney zwolnił Gunna i później stwierdzili że głupio wyszło, bo to on ma chyba robić strażników galaktyki vol.3 jednak
super film
Super recenzja !
Dla mnie top3 DCU…
Pozdrawiam !
PS
Nie zapomnij o miesiącu z GOTem (#28 ;)
Qrwa dałem radę do 50 minuty i uważam to za sukces!!! Dawno nie widziałem takiego gówna
ja wytrzymałem do finałowej walki i przerosło mnie głupota tego
Wczoraj ogladalem i jestem mega zadowolony, dawno się tak dobrze nie bawiłem na super hero filmie.
Film przekozacki 😊 I te kolorki rozgwiazdy, takie słodkie...normalnie czekałam podświadomie aż się pojawi SpongeBob 😉 Szkoda że w scenie po napisach okazuje się że przeżył Peacemaker a nie Flag...
Aaaa i Taikę tę poznałam dopiero w scenie na wieży.
Humor srumor 😁
18:22 Bezużyteczna? Zwłaszcza wyciąganie z chuj wie skąd bazooki? Jak dla mnie przydatna umiejętność xDD
To jest tak, otoczona płaszczem scenarzysty ona jest praktycznie supergirl :D ale gdyby nie to, w zasadzie jest po prostu dziewczyną bez mocy xD
@@PonarzekajmyoFilmach W sumie to sporo jest postaci w DC które w sumie nie mają super mocy
@@grammarnazivelux9495 taki Batman na przykład
Kiedy recenzja Gwiezdnego Szeryfa?
Kiedy recenzja "Gwiezdny szeryf 3"
Chodzi o tego od G.F. Darwin?
Michał jest ich fanem?
Proszę o recenzje ojca chrzestnego
MCU nigdy nie było nawet blisko zjebania czegoś aż tak, jak DCEU to zrobiło przy Batman v Superman czy pierwszym Legionie. Akurat Justice League było już na równym poziomie z tymi najgorszymi filmami od Marvela, więc tutaj porównywanie jakoś ma sens...
Odnoszę się oczywiście do samego początku tej recenzji
Nie ma to jak właśnie wrócić z kina, a tutaj czeka recenzja 😆 Zabieram się za oglądanie 🙂
Najlepszy film DCEU
Dla mnie 10/10 co rzadko daję filmom
SPOILERY
Btw jak ja się cieszę, że przeżyły prawie wszystkie moje ulubione postacie. No oczywiście poza Dot Manem. Szkoda chłopa ale z Harley, Bloodspotem, King Sharkiem i Ratcacherem chciałbym zobaczyć sequel z ich udziałem
Wgl scena jak Peacemaker i Bloodspot rozwalają typów rywalizując ,,kto lepiej zabije" to mistrzostwo. Ludzie za mną w kinie się posikali ze śmiechu
Więcej Gunna w DCEU
John China odrzuca mnie od tego filmu.
Raczej John Cena.
@@BartekSychterz nie
@@BartekSychterz tak jak już pisałem John China ruclips.net/video/XI2IkPNteO4/видео.html
@@paczeno Nie widziałem tego wcześniej.
Zachował się jak skurwy syn
to zaluj bo najlepsza postac w filmie xD
Ta 1 drużyna została zdradzona
Oglądałem ten film z pełną(w miarę) salą i była naprawdę zajebista atmosfera, zwłaszcza przy tych komediowych fragmentach. Film bardzo dobry, a już totalnie zajebisty biorąc pod uwagę jak DC do tej pory robiło filmy. Aktorsko spoko zwłaszcza patrząc na Cenę, który w F9 był okropny, a tutaj dano mu trochę luzu i dawał chłopak radę. Fenomenalną decyzją było danie tego filmu Gunnowi, no gość stworzył świetny film, który myślę, że za parę lat również będzie śmieszył i po prostu dostarczał rozrywki, bo w końcu o to chodzi w kinie superbohaterskim. Oby James Gunn został na dłużej, bo już przy obu częściach GOTG pokazał, że jest mega zajarany komiksami, lubi bawić się formą, robi filmy niemalże komediowe i po prostu kiedy ma wolną rękę działa cuda. GOTG 1 to moim zdaniem najlepszy film z MCU, a The Suicide Squad to bardzo dobre kino i ten film po prostu trzeba zobaczyć. 9/10.
P.S Oby dali Gunnowi chociaż jeszcze jeden film do nakręcenia, a najlepiej jak najwięcej z podejściem "Gunn, rób co chcesz" bo do tej pory zrobił super robotę i widać w tych filmach tę pasję do komiksów.
To jest w pewnym sensie sequel, choć nie jest to takie proste. Można wyczuć,że Harley Quinn kilka razy wspomina, że w przeszłośc była z Jokerem (pierwsza część SS), mówi w trakcie o tym, że ciągle trafia na złych facetów.
Dodatkowo jest sugestia, że Harley dobrze zna się z Boomerangiem i Flagiem (rozmowa w tym chyba helikopterze którym lecieli, dość głęboka relacja z Flagiem która widać że nie zaczyna się na łamach filmu, a pogłębia, jej reakcja na śmierć Boomeranga)
Nic do mnie w tym filmie nie trafiło, jak na moje był jednym z gorszych filmów. Zmyliło mnie to że wersja z 2016 roku była bardzo dobra.
The Suicide Squad - 7/10
jak mi majster spieprzył łazienkę, to już nie chciało mu się poprawiać. Więc na pewno nie był z DC.
A może Miesiąc Machulskiego?