Jestem :) Słuchając Pana dzisiaj moje skojarzenia pomknęły w stronę utworu "Cisza jak ta" Budki Suflera. "[...] Sza, cicho sza, zbliż się do niej Drga, ledwie drga, blady płomień Podejdź i zanurz się w nią Kryształową i czystą jej toń Zanurz do dna [...]" Dziękuję za dziś. Pozdrawiam serdecznie
Piękna analogia działania Ducha św. do wdmuchiwacza powietrza w gorące szkło nadając mu kształt.Kilka razy miałam poczucie,że podczas śpiewania i grania byłam prowadzona przez Coś Większego ode mnie.Medytacja oddechu, cisza...będę o tym myśleć.Ciekawa ta książka.Dziękuję za inspirację
Aryeh Kaplan, dziękuję za przybliżenie człowieka. Medytacja jak chleb powszedni dla wyzerowania lęku istnienia. Drzewa w złotych aureolach, chwila z Panem Jarosławem, którego intelekt z darem niesamowitej klarowności w opowieści docierającej na wskroś, myślę że do samej jaźni. Chciałam jeszcze napisać coś o amricie, jako skutku ubocznym tego wykładu, ale radość mi wystarczy. Za moich dawnych kościółkowych czasach byłam na rekolekcjach u jezuitów. Podstawą była MEDYTACJA Pozdrawiam
Kolejny wspaniały odcinek. Uwielbiam takie analizy. A po przeczytaniu Pana 'Alchemii duchowego rozwoju' uważam, że temat jest arcyciekawy. (Polecam wszystkim tę książkę!) Dziękuję i pozdrawiam
Dla zainteresowanych Sukkot zaczął się w niedzielę o zachodzie słońca i potrwa siedem dni. Bardzo dziękuję za polecenie tego autora, nabyłam, poczytam. Studiuje zydowski rok liturgiczny od pewnego czasu, gdyż bardzo ciekawi mnie kim był Jezus i to pomaga mi zrozumieć wiele jego zachowań i słów. Potwierdzam, to prawda o tej mówiącej ciszy! Jednak kosztuje to trochę wysiłku. Dziękuję za ten mini wykład we właściwym czasie xx
Dziękuję, dla mnie to ważna informacja :) W minioną niedzielę czułam jakieś podekscytowanie pod wieczór, nazwijmy to " duchowe ". Nawet powiedziałam Komuś, że to dziwne - jest październik a ja czuję się jakby była Wielkanoc :) Wiem, że to jest inne Święto ale chodziło mi o taką odświętną atmosferę " w powietrzu " Jak to się mówi: jesteśmy połączeni ❤ Pozdrawiam serdecznie :)
A ja na to powiem ze BOMBA! Takie bomby jak ten odcinek dają życie. Te które spadają na Ukrainę odbierają zycie. Wybór należy od nas czym sie karmimy ;)
Kończy Pan dzisiaj swój wykład pytaniem, co na to powiemy? Otóż uważam, mam przeczucie, że " TE CIEKAWE CZASY " w których trzeci już rok przyszło nam żyć ( a których mamy już chyba wszyscy dość ) są między innymi po to, żeby Człowiek w tym całym chaosie zaczął szukać Boga. Żeby Człowiek przestał miotać się i wykonywać ( o ile wykonuje) niepotrzebne w sumie rytuały "dla Niego" a po prostu zaczął Go szukać... Jak Oblubienica szukała Oblubieńca w Pieśni nad Pieśniami... Z takim oddaniem i determinacją jak Oblubienica...Nie myśląc " co inni powiedzą "... Zanim zaczęłam pisać ten komentarz też przemknęło mi przez myśl, " Ej Baśka, co inni powiedzą jak TO napiszesz...? ". To jest takie ludzkie, takie współczesne - wstydzić się więzi z Bogiem, bo to nie jest w modzie. Tego nie opisujemy w mediach społecznościowych... Aż mi trochę głupio za siebie :( ... Dobry Bóg mówił dawniej... ... Nasz Dobry Bóg mówi dzisiaj... ... On chce mówić do każdej Osoby czytającej ten komentarz. Czeka na nasze : " Panie, mów proszę " A na to potrzebna jest cisza. I szacunek do Niego. To moje zdanie :) Dziękuję Panie Jarosławie szczególnie mocno za dzisiejsze spotkanie przy omawianiu książki ❤ Wracamy do Podstaw 💜
Jak widać hebrajczycy nie mieli nic do roboty....moja matka wstawala o 5 rano, gonila do pracy, ciężko fizycznie pracowała w masarni a potem gonila do domu, robiła obiad dla 5 osób i kładla się na pół godziny bo potem szła do ogrodu bo tam czekało nią dużo pracy...O 23 godz. zasypiala jak kamień a o 5 znów budzik ja zrywal z nóg....I to była jej medytacja.... pozdrawiam
Jestem :)
Słuchając Pana dzisiaj moje skojarzenia pomknęły w stronę utworu "Cisza jak ta" Budki Suflera.
"[...] Sza, cicho sza, zbliż się do niej
Drga, ledwie drga, blady płomień
Podejdź i zanurz się w nią
Kryształową i czystą jej toń
Zanurz do dna [...]"
Dziękuję za dziś. Pozdrawiam serdecznie
Piękna analogia działania Ducha św. do wdmuchiwacza powietrza w gorące szkło nadając mu kształt.Kilka razy miałam poczucie,że podczas śpiewania i grania byłam prowadzona przez Coś Większego ode mnie.Medytacja oddechu, cisza...będę o tym myśleć.Ciekawa ta książka.Dziękuję za inspirację
Aryeh Kaplan, dziękuję za przybliżenie człowieka. Medytacja jak chleb powszedni dla wyzerowania lęku istnienia. Drzewa w złotych aureolach, chwila z Panem Jarosławem, którego intelekt z darem niesamowitej klarowności w opowieści docierającej na wskroś, myślę że do samej jaźni. Chciałam jeszcze napisać coś o amricie, jako skutku ubocznym tego wykładu, ale radość mi wystarczy. Za moich dawnych kościółkowych czasach byłam na rekolekcjach u jezuitów. Podstawą była MEDYTACJA
Pozdrawiam
Kolejny wspaniały odcinek. Uwielbiam takie analizy. A po przeczytaniu Pana 'Alchemii duchowego rozwoju' uważam, że temat jest arcyciekawy. (Polecam wszystkim tę książkę!) Dziękuję i pozdrawiam
Dla zainteresowanych Sukkot zaczął się w niedzielę o zachodzie słońca i potrwa siedem dni. Bardzo dziękuję za polecenie tego autora, nabyłam, poczytam. Studiuje zydowski rok liturgiczny od pewnego czasu, gdyż bardzo ciekawi mnie kim był Jezus i to pomaga mi zrozumieć wiele jego zachowań i słów. Potwierdzam, to prawda o tej mówiącej ciszy! Jednak kosztuje to trochę wysiłku. Dziękuję za ten mini wykład we właściwym czasie xx
Dziękuję, dla mnie to ważna informacja :) W minioną niedzielę czułam jakieś podekscytowanie pod wieczór, nazwijmy to " duchowe ". Nawet powiedziałam Komuś, że to dziwne - jest październik a ja czuję się jakby była Wielkanoc :)
Wiem, że to jest inne Święto ale chodziło mi o taką odświętną atmosferę " w powietrzu "
Jak to się mówi: jesteśmy połączeni ❤
Pozdrawiam serdecznie :)
Będę szukać mowy ciszy 💭👣 Dziękuję za inspirujące łączenie kropek.
Św.Jan od Krzyża Karmelita współtwórca reformy Karmelu wraz ze Św Teresą to mistrzowie medytacji
dziękuję 🙏
Bardzo dziękuję
👍👍👍
🙏
🙏👍🌞
A ja na to powiem ze BOMBA! Takie bomby jak ten odcinek dają życie. Te które spadają na Ukrainę odbierają zycie. Wybór należy od nas czym sie karmimy ;)
Duch pochodzi z wiatru
Kończy Pan dzisiaj swój wykład pytaniem, co na to powiemy?
Otóż uważam, mam przeczucie, że " TE CIEKAWE CZASY " w których trzeci już rok przyszło nam żyć ( a których mamy już chyba wszyscy dość ) są między innymi po to, żeby Człowiek w tym całym chaosie zaczął szukać Boga. Żeby Człowiek przestał miotać się i wykonywać ( o ile wykonuje) niepotrzebne w sumie rytuały "dla Niego" a po prostu zaczął Go szukać... Jak Oblubienica szukała Oblubieńca w Pieśni nad Pieśniami... Z takim oddaniem i determinacją jak Oblubienica...Nie myśląc " co inni powiedzą "...
Zanim zaczęłam pisać ten komentarz też przemknęło mi przez myśl, " Ej Baśka, co inni powiedzą jak TO napiszesz...? ".
To jest takie ludzkie, takie współczesne - wstydzić się więzi z Bogiem, bo to nie jest w modzie. Tego nie opisujemy w mediach społecznościowych... Aż mi trochę głupio za siebie :(
... Dobry Bóg mówił dawniej...
... Nasz Dobry Bóg mówi dzisiaj...
... On chce mówić do każdej Osoby czytającej ten komentarz. Czeka na nasze :
" Panie, mów proszę "
A na to potrzebna jest cisza. I szacunek do Niego. To moje zdanie :)
Dziękuję Panie Jarosławie szczególnie mocno za dzisiejsze spotkanie przy omawianiu książki ❤ Wracamy do Podstaw 💜
Bardzo wymowny komentarz jest to prawdą co Pani pisze 🍀💚😉👍👏👏
@@Atka-hw3uh
💚
Słyszał Pan o księdze Hanoha?
Zapraszam do tekstów z islamu tam każdy znany nam prorok medytował i rozmyślał ,ale największe wyzwanie to studiowanie Koranu.
Jak widać hebrajczycy nie mieli nic do roboty....moja matka wstawala o 5 rano, gonila do pracy, ciężko fizycznie pracowała w masarni a potem gonila do domu, robiła obiad dla 5 osób i kładla się na pół godziny bo potem szła do ogrodu bo tam czekało nią dużo pracy...O 23 godz. zasypiala jak kamień a o 5 znów budzik ja zrywal z nóg....I to była jej medytacja.... pozdrawiam