Tajemnicza i przygnębiające historia mężczyzny, znalezionego na plaży w Irlandii. Kiedy patrzę na zdjęcie, widzę człowieka smutnego, przygnębionego, szczupłego, lub wychudzonego. Dopiero później dowiaduję się, że miał zaawansowanego raka i chorobę układu krążenia. Podając w hotelu nieprawdziwe nazwisko, pozbywając się rzeczy osobistych oraz wysyłając korespondencję, sugeruje planowanie własnej śmierci. Zgadzam się, że nie wykrycie w organizmie leków może świadczyć o wysokiej tolerancji na ból. Mimo wyczerpujacych dochodzeń, ciała mężczyzny znanego jako ,,Peter Bergman,, nigdy nie zidentyfikowano. Dziękuję Pani Moniko za ciekawie opowiedzianą historię, z wieloma ważnymi szczegółami. Ma Pani bardzo sympatyczny i ciepły głos, wręcz idealny do prowadzenia podcastów. Również serdecznie pozdrawiam.🌹
Witaj, Monika 😅.Tak, kilka lat temu słyszałem o tej zagadkowej sprawie, dzięki więc za przypomnienie.Szkoda, że w dalszym ciągu nic się nie wyjaśnilo😮.Taka smutna konstatacja, smutny jest los samotnych osób.Nikt nawet nie zauważy, że taka osoba odeszła...😢W nocy 🌛 nie obejrzalem,bo sen mnie pokonal.Swietnego weekendu Ci życzę 🌹.
Jak ja zwyczajnie uwielbiam Twoje podcasty😊😊🥰🇵🇱🥳🥳Pozdrawiam Cię i Wszystkich Innych też z serdecznością, życząc spokojnego,udanego ostatniego dnia listopada😊🇵🇱❤🤍
Pani zawsze pieknie komentuje ,, slyszalam kiedys o tej sprawie , komentujacy wtedy czlowiek mowil ze byc moze jest to czlowiek z rodziny nazistow i chcacy odejsc na wlasnych warunkach i zeby nikt nie wiedzial kim byl. wynosil i wyrzucal swoje osobiste rzeczy i dokumenty przed smiercia , wyslal moze listy do rodziny czy lekarzy i prosil zeby go nie wydali ...? uszanujmy jego wole
Prawdopodobnie jego stan był na tyle poważny że umarł niespodziewanie. Wątpię, że zaplanował swoje odejście w stroju kąpielowym. Nie sądzę że wszyscy lekarze i dentyści wiedzieli o tych poszukiwaniach i dlatego nikt tego nie zgłosił.
Dziękuję Pani Moniko. Jak pan miał przerzuty do kości i ból ogromny to i z głównym procesorem dzieją się dziwne rzeczy. Kamery w miastach to są, tak jak Pani powiedziała, ale jaki z nich użytek to często w takich przypadkach wychodzi. W każdym szaleństwie jest jakiś sens.
Trafiłem na tę historię gdzieś w 2022 roku na jakimś zagranicznym serwisie i od razu mnie zainteresowała. Wiele osób pozbywa się metek z ubrań, gdyż bywają po prostu denerwujące. Sam tak robię, a zwłaszcza z tymi przy kołnierzach. Czy ich usunięciem chciał coś ukryć? Jest to możliwe, ale z drugiej strony niekoniecznie tak musiało być. Odnośnie reklamówek to faktycznie jest ciekawe, co w nich wynosił. Racja. Gdyby był gdzieś notowany to wcześniej czy później dałoby radę dojść do jego prawdziwej tożsamości, a to nadal się nie wydarzyło, więc przestępczy charakter średnio tu pasuje o ile w ogóle. Gdyby znał teren, nie pytałby taksówkarza o plażę. W każdym mieście są kamery, ale przecież nie znajdują się one w każdym miejscu i na każdym kroku, więc też nie zgadzam się z teorią jakoby miał znać rozmieszczenie monitoringów. Gdyby faktycznie znał to miasto i ustawienie kamer to nie pytałby kierowcy o plażę. Tak bym widział tę kwestię. Pozbył się jakichś rzeczy w miejscu lub w miejscach, gdzie po prostu nie było kamer i to wszystko. Miał raka, przerzuty, a do tego problemy z krążeniem, więc moja teoria przedstawia się w następujący sposób. Skoro nie brał leków to skłaniam się ku temu, że chciał odejść na własnych warunkach. Nie znaleziono dowodów na utonięcie, więc z pewnością w płucach nie stwierdzono obecności wody. Świadkowie widzieli jak wchodził do wody o dość późnej porze, gdzie należy pamiętać, że niska temperatura wpływa na ciśnienie krwi. Mógł chcieć się utopić, ale ze względu na problemy z krążeniem i wyniszczony chorobą organizm los niejako go ubiegł. Nad wodą przebywał dłuższy czas, więc wydaje się to całkiem prawdopodobne. Najbardziej zastanawia mnie dlaczego wybrał akurat to miasto. Dlaczego lekarze się nie ujawniają? Ciężko powiedzieć. Może nie interesują się sprawami kryminalnymi lub też ze względu na chorobę jego wygląd się na tyle zmienił, że po prostu nawet nie są w stanie go skojarzyć. Różnie mogło być. Pozdrawiam :)
Nigdy nie jest do końca wiadome co człowiekowi ,, siedzi’’ w głowie. Jedno jest pewne w tej historii- ten Pan zrobił tak jak chciał- po swojemu…Dziękuję Monia❤
Witaj Moniu, 7:31 to jedna z technik na zapamiętywanie wykorzystywana do nauki. Zapisz informację,obejrzyj napis- przeczytaj i podrzyj kartkę. Polecam- działa.
Znam sprawę strasznie przygnębiające i tajemnicze. Mówi się, że to mógł być syn jakiegoś niemieckiego hitlerowca, który mierzył się z brutalną historią swojej rodziny, gdzieś słyszałam hmm🤔🤔Mój tato miał prostatę z przerzutami do kości morfina w ruch.
Zastanawia mnie miejsce jego pochodzenia. Czy tabletki i ocena akcentu nie za bardzo ukierunkowało poszukiwania. Czy mógłby pochodzić ze Skandynawii, a może był Niemcem mieszkającym od lat w innym kraju, może na innym kontynencie. Z drugiej strony - jeśli nie miał żadnej rodziny, pozałatwiał swoje sprawy wiedząc, że jest chory tak, że żadna instytucja nie potrzebowała się o niego upominać, może okazać się, że jego osoba nie jest żadną tajemnicą, tylko niewielkie grono znajomych czy sąsiadów, które posiadał nie spotkało się z informacjami o poszukiwaniu. Lekarz czy dentysta też nie musieli widzieć, że jest poszukiwany. Ja o tej sprawie słyszałam już kilka razy, ale mogę się założyć, że wśród swoich znajomych znalazłabym najwyżej jedną osobę, która oglądała materiał.
Oczywiście,jak powiedziałam, mógł mieszkać gdziekolwiek... Sęk w tym,że sprawa była medialna i wszędzie o niej powiedziano-mniej lub bardziej...Ale działania służb mogły być jak najbardziej ukierunkowane na konkretne rejony,w związku z czym pominięto zupełnie inne możliwości. Pozdrawiam
A p.Monia nadal na kanale,którego,, nikt nie ogląda? "A 1990 oglądających,to pryszcz? Będę pewnie 1991 ! Pomimo,że już gdzieś słyszałem o tym przypadku,to z przyjemnością posłucham ponownie w interpretacji p.Moni! Pozdrawiam serdecznie i dalszej owocnej pracy życzę!
Tak tajemniczy człowiek i jego zagadkowa śmierć, budzą refleksję,że był on niezwykle inteligentnym osobnikiem i dokonał z powodzeniem tego,co sobie skrupulatnie zaplanował i opracował w najdrobniejszych szczegółach! Można stwierdzić,że ,,dokonał " na sobie ,,eutanazji doskonałej "!Czy sobie,albo komuś innemu chciał tym coś udowodnić? Nigdy się już tego nie dowiemy,On zabrał tę tajemnicę ze sobą! Jakoś smutno mi się zrobiło,kiedy po raz któryś wysłuchałem tej historii. ...... Jeżeli by tak zrobić krok w Świat Fantazji,to powiedziałbym, że na tej plaży pozostała jedynie cielesna powłoka istoty z kosmosu,która to osoba, po realizacji misji na naszej planecie,została podjęta przez rodzimy pojazd kosmiczny........i jest teraz zdrowa i szczęśliwa wśród swoich wspołbraci! Może kiedyś powróci na Ziemię, chociaż najwyraźniej aura mu nie sprzyjała i choroby utrudniały pobyt na naszym pięknym globie! Może zostawił tu kogoś, kto za nim tęskni i czeka. ....... Sorry,proszę tego nie traktować poważnie, ot,bajeczkę wymyśliłem romantyczną!
Człowiek wrócił do miejsc w których był szczęśliwy aby umrzeć. Jedna z teorii mówi, że był to podróżnik w czasie, stąd brak metek na ubraniach. Nie zapominajmy, że wielu ludzi na zachodzie żyje w samotności. Po przejściu na emeryturę nie pozostaje już nic.
Miejsca w których byliśmy lub jesteśmy szczęśliwi - pamiętamy - a ten człowiek pytał kierowcę o plażę, więc to wskazywałoby na to, że nie posiadał orientacji w terenie.
Gdybym znała tożsamość tego mężczyzny to bym tej informacji nikomu nie przekazała. Tym bardzej, gdybym była np. lekarzem (etyka zawodowa). Skoro temu mężczyźnie zależało na tym, żeby w taki sposób zakończyć swoje życie to trzeba jego wolę uszanować. Szukanie jego tożsamosci ma na celu jedynie zaspokojenie naszej ciekawości. Chyba lepiiej, jeśli tę sprawę zostawimy już w spokoju.
@@nikita5825 sprawdziłam, średni wzrost u mężczyzn w Irlandii jest taki sam jak w Polsce tzn 178,5cm - to prawie 180, nikt o takim wzroście w tych krajach się nie wyróżnia, sama mam 178 a mój syn 195- i on się jako tako wyróżnia wzrostem. Dlatego nie "nie tylko" ale "w ogóle"
@@nikita5825 no tak się czepiam, wiem, ale dla zasady... więc nie można powiedzieć, że zwracał uwagę nie tylko wzrostem- bo w ogóle wzrostem nie zwracał uwagi- bo to mega przeciętny wzrost. czyli tylko sposobem bycia
"progres wsteczny" nazwałbym regresem. Jeżeli facet miał zaawansowanego raka mógł dużo schudnąć i dlatego, na kiepskiej jakości zdjęciach z kamer, nikt go nie poznaje.
@@nikita5825...tak...ale coo.!?..schudł w podróży..?....bo oczywiście tam gdzie mieszkał mógł wyglądać zupełnie inaczej waga włosy wygląd ogólny.. skoro rak..się rozwijał 🤔
Mam silne wrażanie, ze facet po prostu chciał umrzeć na własnych warunkach.. Jego działania mogą sugerować, że celowo wybrał sposób zakończenia życia. W takim przypadku mógł zażyć kombinację leków lub środków, które wywołały śmierć, ale nie były łatwe do wykrycia. Na przykład, stosując substancje niewykrywalne w standardowych testach lub takie, które ulegają szybkiemu rozkładowi w organizmie...
Może człowiek dostał fugi dysocjacyjnej wcześniej ? Może planował odejść z tego świata tak, żeby rodzina dostała odszkodowanie? Może był szpiegiem i stąd takie zachowanie, bo miał procedury ?
Trzecia taka sytuacja o której słyszę. Rodzimy się, ktoś nas zna, jest matka na sto procent, może nawet ojciec. Umierasz, nikt cię nie zna, a przeżyłeś ponad pół wieku. 😮😢
Nad teorią muszę się zastanowić. Co prawda powiedziałam,co raczej wykluczam,a czego nie,ale czy mam jakąś konkretną teorię? Na ten moment nie... Pozdrawiam 🙏
@@nikita5825 ..no właśnie to jest trudne do zdefiniowania o co w tym chodzi, bo pytań jest więcej niż odpowiedzi🤔. Pozdrawiam cię Moniu lubię cię słuchaj.🌹
@@nikita5825... jeszcze jedna dziwna rzecz... wszyscy w Slaigo go rozpoznawali....ale już poza miastem czy Irlandią (a to przecież wyspa) TO JUŻ NIEE!!😐 Przecież nie przypłynął tam wpław ani nie spadł z nieba..... 😐 .AA druga rzecz...jakiego musiał mieć farta te człowiek kiedy nie poprosili go o dowód osobisty (a to jest obowiązek!) w hotelu..i teraz czy przewidział taką ewentualność czy nie...a jeśli tak to co by w tedy zrobił..i jak by cała historia się potoczyła dalej.....tu jest mnóstwo zdarzeń wypadkowych....o co tu do cholery chodzi?!🤔... pozdrawiam cię.
@cigar-man Wiesz... niektórzy twierdzą, że mógł być podróżnikiem w czasie...Sprawa nie poproszenia o dowód jest mocno zastanawiająca 🤔Z całą pewnością jest to sprawa, którą bardzo trudno logicznie wyjaśnić... Również pozdrawiam Cię serdecznie 🫶🙂
Wyglada mi na haotyczne planowane na bierzonco samobujstwo w pospiechu dodatkowo. Mniej wiecej wiedzial ze jusz na niego czas byc moze odmowil luzka w szpitalu zeby doczekac tylko sie wypisal. Listy znaczki do rodziny planowal napisac I wyglada mi ze byl rozwiedziony. Nie wykluczone ze Sam byl lekazem. Taka wpadla mi mysl🤔 Tesknilem Moniu! 🥲🥰
Aha na zdieciu ma rece zawsze ku miejscu gdzie mial nowotwor , po czasie powstal mu nawyk ze mial te rece blisko bo czul dyskomfort, Ja tak mam z woreczkiem zulciowym ,takze diagnose mial wiedzial Co sie szykuje ,taka nastepna mysl🤔
Dziękuję i pozdrawiam ze Szwecji. Lubię pani logiczne analizowanie 😊🌞🌸🧡
Dziękuję bardzo 🙏 Pozdrawiam z PL 🙂❤️
Tajemnicza i przygnębiające historia mężczyzny, znalezionego na plaży w Irlandii. Kiedy patrzę na zdjęcie, widzę człowieka smutnego, przygnębionego, szczupłego, lub wychudzonego. Dopiero później dowiaduję się, że miał zaawansowanego raka i chorobę układu krążenia. Podając w hotelu nieprawdziwe nazwisko, pozbywając się rzeczy osobistych oraz wysyłając korespondencję, sugeruje planowanie własnej śmierci. Zgadzam się, że nie wykrycie w organizmie leków może świadczyć o wysokiej tolerancji na ból. Mimo wyczerpujacych dochodzeń, ciała mężczyzny znanego jako ,,Peter Bergman,, nigdy nie zidentyfikowano. Dziękuję Pani Moniko za ciekawie opowiedzianą historię, z wieloma ważnymi szczegółami. Ma Pani bardzo sympatyczny i ciepły głos, wręcz idealny do prowadzenia podcastów. Również serdecznie pozdrawiam.🌹
Dziękuję bardzo 🙏🙂 Pozdrawiam serdecznie 🫶
Witaj, Monika 😅.Tak, kilka lat temu słyszałem o tej zagadkowej sprawie, dzięki więc za przypomnienie.Szkoda, że w dalszym ciągu nic się nie wyjaśnilo😮.Taka smutna konstatacja, smutny jest los samotnych osób.Nikt nawet nie zauważy, że taka osoba odeszła...😢W nocy 🌛 nie obejrzalem,bo sen mnie pokonal.Swietnego weekendu Ci życzę 🌹.
Dziękuję Karolu i Tobie również dobrego weekendu życzę 🙂❤️
Dzieki Monia za komentarz❤❤❤pozdrawiam serdecznie❤❤❤❤❤
Pozdrawiam serdecznie również Jolu 🙂❤️❤️❤️🫶
Jak ja zwyczajnie uwielbiam Twoje podcasty😊😊🥰🇵🇱🥳🥳Pozdrawiam Cię i Wszystkich Innych też z serdecznością, życząc spokojnego,udanego ostatniego dnia listopada😊🇵🇱❤🤍
Dziękuję bardzo -zwyczajnie i niezwyczajnie 🙂🙏 Pozdrawiam serdecznie ❤️🫶
Pani zawsze pieknie komentuje ,, slyszalam kiedys o tej sprawie , komentujacy wtedy czlowiek mowil ze byc moze jest to czlowiek z rodziny nazistow i chcacy odejsc na wlasnych warunkach i zeby nikt nie wiedzial kim byl. wynosil i wyrzucal swoje osobiste rzeczy i dokumenty przed smiercia , wyslal moze listy do rodziny czy lekarzy i prosil zeby go nie wydali ...? uszanujmy jego wole
Prawdopodobnie jego stan był na tyle poważny że umarł niespodziewanie. Wątpię, że zaplanował swoje odejście w stroju kąpielowym. Nie sądzę że wszyscy lekarze i dentyści wiedzieli o tych poszukiwaniach i dlatego nikt tego nie zgłosił.
Dziękuję Pani Moniko. Jak pan miał przerzuty do kości i ból ogromny to i z głównym procesorem dzieją się dziwne rzeczy. Kamery w miastach to są, tak jak Pani powiedziała, ale jaki z nich użytek to często w takich przypadkach wychodzi. W każdym szaleństwie jest jakiś sens.
Dziękuję za komentarz 🙏
Dziękuję ❤
🙏❤️
Trafiłem na tę historię gdzieś w 2022 roku na jakimś zagranicznym serwisie i od razu mnie zainteresowała.
Wiele osób pozbywa się metek z ubrań, gdyż bywają po prostu denerwujące. Sam tak robię, a zwłaszcza z tymi przy kołnierzach. Czy ich usunięciem chciał coś ukryć? Jest to możliwe, ale z drugiej strony niekoniecznie tak musiało być.
Odnośnie reklamówek to faktycznie jest ciekawe, co w nich wynosił.
Racja. Gdyby był gdzieś notowany to wcześniej czy później dałoby radę dojść do jego prawdziwej tożsamości, a to nadal się nie wydarzyło, więc przestępczy charakter średnio tu pasuje o ile w ogóle.
Gdyby znał teren, nie pytałby taksówkarza o plażę.
W każdym mieście są kamery, ale przecież nie znajdują się one w każdym miejscu i na każdym kroku, więc też nie zgadzam się z teorią jakoby miał znać rozmieszczenie monitoringów. Gdyby faktycznie znał to miasto i ustawienie kamer to nie pytałby kierowcy o plażę. Tak bym widział tę kwestię. Pozbył się jakichś rzeczy w miejscu lub w miejscach, gdzie po prostu nie było kamer i to wszystko.
Miał raka, przerzuty, a do tego problemy z krążeniem, więc moja teoria przedstawia się w następujący sposób. Skoro nie brał leków to skłaniam się ku temu, że chciał odejść na własnych warunkach. Nie znaleziono dowodów na utonięcie, więc z pewnością w płucach nie stwierdzono obecności wody.
Świadkowie widzieli jak wchodził do wody o dość późnej porze, gdzie należy pamiętać, że niska temperatura wpływa na ciśnienie krwi. Mógł chcieć się utopić, ale ze względu na problemy z krążeniem i wyniszczony chorobą organizm los niejako go ubiegł. Nad wodą przebywał dłuższy czas, więc wydaje się to całkiem prawdopodobne.
Najbardziej zastanawia mnie dlaczego wybrał akurat to miasto.
Dlaczego lekarze się nie ujawniają? Ciężko powiedzieć. Może nie interesują się sprawami kryminalnymi lub też ze względu na chorobę jego wygląd się na tyle zmienił, że po prostu nawet nie są w stanie go skojarzyć. Różnie mogło być.
Pozdrawiam :)
Witaj 🙂 Jak z reguły,w większości kwestii zgadzamy się i w tym wypadku też tak jest🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂🙏
Pani Moniu, świetnie pani analizuje🧐☺
Dziękuję 🙏
❤❤❤❤❤
Dobry wieczór Pani Moniko🌹, materiał zobaczę, a skomentuję jutro. Pozdrawiam sedecznie.
Pozdrawiam serdecznie Piotrze 🙂❤️
Cudnie. Dziekujemy❤
❤️
Nigdy nie jest do końca wiadome co człowiekowi ,, siedzi’’ w głowie. Jedno jest pewne w tej historii- ten Pan zrobił tak jak chciał- po swojemu…Dziękuję Monia❤
❤️
Sprawa, która przypomniała mi inną, podobną - człowieka z Somerton.
Ja myślę że faktycznie coś sobie planował ale dostał nagle zawału serca i dlatego to takie dziwne wszystko.
👌👍🤗
Witaj Moniu, 7:31 to jedna z technik na zapamiętywanie wykorzystywana do nauki. Zapisz informację,obejrzyj napis- przeczytaj i podrzyj kartkę. Polecam- działa.
A widzisz - dziękuję 🙏 Ciekawe,cóż Peter chciał zapamiętać 🤔 To wszystko jest bardzo intrygujące... Pozdrawiam 🙂
Znam sprawę strasznie przygnębiające i tajemnicze. Mówi się, że to mógł być syn jakiegoś niemieckiego hitlerowca, który mierzył się z brutalną historią swojej rodziny, gdzieś słyszałam hmm🤔🤔Mój tato miał prostatę z przerzutami do kości morfina w ruch.
Tego typu pochodzenia nie można wykluczyć...To na pewno nie było łatwe. Pozdrawiam 🙏
wydaje mi sie ze gdyby mezczyzna przeszedlby operacje plastyczne to zostawilyby one slady w postaci blizn.
Wiem,ale nie wiem,czy takie odkryto podczas sekcji -nie ma informacji... Pozdrawiam 🙏
👍
Zastanawia mnie miejsce jego pochodzenia. Czy tabletki i ocena akcentu nie za bardzo ukierunkowało poszukiwania. Czy mógłby pochodzić ze Skandynawii, a może był Niemcem mieszkającym od lat w innym kraju, może na innym kontynencie. Z drugiej strony - jeśli nie miał żadnej rodziny, pozałatwiał swoje sprawy wiedząc, że jest chory tak, że żadna instytucja nie potrzebowała się o niego upominać, może okazać się, że jego osoba nie jest żadną tajemnicą, tylko niewielkie grono znajomych czy sąsiadów, które posiadał nie spotkało się z informacjami o poszukiwaniu. Lekarz czy dentysta też nie musieli widzieć, że jest poszukiwany. Ja o tej sprawie słyszałam już kilka razy, ale mogę się założyć, że wśród swoich znajomych znalazłabym najwyżej jedną osobę, która oglądała materiał.
Oczywiście,jak powiedziałam, mógł mieszkać gdziekolwiek... Sęk w tym,że sprawa była medialna i wszędzie o niej powiedziano-mniej lub bardziej...Ale działania służb mogły być jak najbardziej ukierunkowane na konkretne rejony,w związku z czym pominięto zupełnie inne możliwości. Pozdrawiam
A p.Monia nadal na kanale,którego,, nikt nie ogląda? "A 1990 oglądających,to pryszcz? Będę pewnie 1991 !
Pomimo,że już gdzieś słyszałem o tym przypadku,to z przyjemnością posłucham ponownie w interpretacji p.Moni!
Pozdrawiam serdecznie i dalszej owocnej pracy życzę!
Tak tajemniczy człowiek i jego zagadkowa śmierć, budzą refleksję,że był on niezwykle inteligentnym osobnikiem i dokonał z powodzeniem tego,co sobie skrupulatnie zaplanował i opracował w najdrobniejszych szczegółach! Można stwierdzić,że ,,dokonał " na sobie ,,eutanazji doskonałej "!Czy sobie,albo komuś innemu chciał tym coś udowodnić? Nigdy się już tego nie dowiemy,On zabrał tę tajemnicę ze sobą! Jakoś smutno mi się zrobiło,kiedy po raz któryś wysłuchałem tej historii. ......
Jeżeli by tak zrobić krok w Świat Fantazji,to powiedziałbym, że na tej plaży pozostała jedynie cielesna powłoka istoty z kosmosu,która to osoba, po realizacji misji na naszej planecie,została podjęta przez rodzimy pojazd kosmiczny........i jest teraz zdrowa i szczęśliwa wśród swoich wspołbraci!
Może kiedyś powróci na Ziemię, chociaż najwyraźniej aura mu nie sprzyjała i choroby utrudniały pobyt na naszym pięknym globie! Może zostawił tu kogoś, kto za nim tęskni i czeka. .......
Sorry,proszę tego nie traktować poważnie, ot,bajeczkę wymyśliłem romantyczną!
Nazwa kanału zostanie i tak :)
Bardzo przyjemna "bajeczka"🙂A może nie? Któż to wie... Pozdrawiam 🙏
Z tego,co się orientuję,to większość zmiany nazwy nie chce 😁
@@nikita5825nazwa jest super. Rzuca się w oczy, zapada w pamięć.
Człowiek wrócił do miejsc w których był szczęśliwy aby umrzeć. Jedna z teorii mówi, że był to podróżnik w czasie, stąd brak metek na ubraniach. Nie zapominajmy, że wielu ludzi na zachodzie żyje w samotności. Po przejściu na emeryturę nie pozostaje już nic.
Miejsca w których byliśmy lub jesteśmy szczęśliwi - pamiętamy - a ten człowiek pytał kierowcę o plażę, więc to wskazywałoby na to, że nie posiadał orientacji w terenie.
@@janekptasznik44 A może nigdy nie był w Irlandii i postanowił tam odejść.
@@adawojtal3926 Możliwe, ale powód musiał być :)
Gdybym znała tożsamość tego mężczyzny to bym tej informacji nikomu nie przekazała. Tym bardzej, gdybym była np. lekarzem (etyka zawodowa).
Skoro temu mężczyźnie zależało na tym, żeby w taki sposób zakończyć swoje życie to trzeba jego wolę uszanować.
Szukanie jego tożsamosci ma na celu jedynie zaspokojenie naszej ciekawości.
Chyba lepiiej, jeśli tę sprawę zostawimy już w spokoju.
jestem tego samego zdania, on nie chcial byc rozpoznany
Gdyby nadal żył,to byłoby zrozumiałe... Sęk w tym,że zmarł
Za życia na pewno...
Może w reklamówce wynosił sobie kanapki picie później zjadał i dlatego wracał bez
.. może...ale później pozbył się jeden dużej czarnej torby...tylko POCO!!!?
@cigar-man Właśnie...po co?
@@nikita5825 a może szukamy logiki tam gdzie jej nie ma, może miał jakieś zaburzenie psychiczne a wtedy są natręctwa i urojenia, zero logiki
@@owocowymis7797.. może kto wie...ale wyglądało to jako zaplanowane schematy dnia 🤔
jakim cudem wyróżniał się wzrostem skoro 1,80 m to chyba najbardziej powszechny wzrost u mężczyzn
Nie tylko wzrostem...
@@nikita5825 sprawdziłam, średni wzrost u mężczyzn w Irlandii jest taki sam jak w Polsce tzn 178,5cm - to prawie 180, nikt o takim wzroście w tych krajach się nie wyróżnia, sama mam 178 a mój syn 195- i on się jako tako wyróżnia wzrostem. Dlatego nie "nie tylko" ale "w ogóle"
@owocowymis7797 Peter zwracał uwagę nie tylko wzrostem -przede wszystkim swoim sposobem bycia...
@@nikita5825 no tak się czepiam, wiem, ale dla zasady... więc nie można powiedzieć, że zwracał uwagę nie tylko wzrostem- bo w ogóle wzrostem nie zwracał uwagi- bo to mega przeciętny wzrost. czyli tylko sposobem bycia
"progres wsteczny" nazwałbym regresem.
Jeżeli facet miał zaawansowanego raka mógł dużo schudnąć i dlatego, na kiepskiej jakości zdjęciach z kamer, nikt go nie poznaje.
Zgadzam się -regres🙂 Pozdrawiam 🙏
@@nikita5825...tak...ale coo.!?..schudł w podróży..?....bo oczywiście tam gdzie mieszkał mógł wyglądać zupełnie inaczej waga włosy wygląd ogólny.. skoro rak..się rozwijał 🤔
Witam. Odsłuchane no i bez komentarza.Moze kiedyś dowiemy się kim ten człowiek był bo z. nieba przecież nie spadł na ziemię. Pozdrawiam cieplutko ❤
Pozdrawiam 🙏❤️
Mam silne wrażanie, ze facet po prostu chciał umrzeć na własnych warunkach.. Jego działania mogą sugerować, że celowo wybrał sposób zakończenia życia. W takim przypadku mógł zażyć kombinację leków lub środków, które wywołały śmierć, ale nie były łatwe do wykrycia. Na przykład, stosując substancje niewykrywalne w standardowych testach lub takie, które ulegają szybkiemu rozkładowi w organizmie...
To chyba trzeba nazwać regresją wiekową 🤔
Zdecydowanie racja 🙂
@@nikita5825... owszem regresja wsteczna...i w tedy zobaczy kim był ten pan kiedyś....to było by bardzo ciekawe 🤔
Może człowiek dostał fugi dysocjacyjnej wcześniej ?
Może planował odejść z tego świata tak, żeby rodzina dostała odszkodowanie?
Może był szpiegiem i stąd takie zachowanie, bo miał procedury ?
💋💕🫂
❤️
Trzecia taka sytuacja o której słyszę. Rodzimy się, ktoś nas zna, jest matka na sto procent, może nawet ojciec. Umierasz, nikt cię nie zna, a przeżyłeś ponad pół wieku. 😮😢
Dokładnie.......
Jestem ciekaw jaka jest twoja teoria..bo sprawa jest bardzo tajemnicza i dziwna 🤔.. dlatego ją zasugerowałem 🙂
Nad teorią muszę się zastanowić. Co prawda powiedziałam,co raczej wykluczam,a czego nie,ale czy mam jakąś konkretną teorię? Na ten moment nie... Pozdrawiam 🙏
@@nikita5825 ..no właśnie to jest trudne do zdefiniowania o co w tym chodzi, bo pytań jest więcej niż odpowiedzi🤔.
Pozdrawiam cię Moniu lubię cię słuchaj.🌹
@cigar-man Ja również Ciebie pozdrawiam serdecznie 🙂🙏
@@nikita5825... jeszcze jedna dziwna rzecz... wszyscy w Slaigo go rozpoznawali....ale już poza miastem czy Irlandią (a to przecież wyspa) TO JUŻ NIEE!!😐 Przecież nie przypłynął tam wpław ani nie spadł z nieba..... 😐
.AA druga rzecz...jakiego musiał mieć farta te człowiek kiedy nie poprosili go o dowód osobisty (a to jest obowiązek!) w hotelu..i teraz czy przewidział taką ewentualność czy nie...a jeśli tak to co by w tedy zrobił..i jak by cała historia się potoczyła dalej.....tu jest mnóstwo zdarzeń wypadkowych....o co tu do cholery chodzi?!🤔... pozdrawiam cię.
@cigar-man Wiesz... niektórzy twierdzą, że mógł być podróżnikiem w czasie...Sprawa nie poproszenia o dowód jest mocno zastanawiająca 🤔Z całą pewnością jest to sprawa, którą bardzo trudno logicznie wyjaśnić... Również pozdrawiam Cię serdecznie 🫶🙂
Wyglada mi na haotyczne planowane na bierzonco samobujstwo w pospiechu dodatkowo.
Mniej wiecej wiedzial ze jusz na niego czas byc moze odmowil luzka w szpitalu zeby doczekac tylko sie wypisal.
Listy znaczki do rodziny planowal napisac I wyglada mi ze byl rozwiedziony.
Nie wykluczone ze Sam byl lekazem.
Taka wpadla mi mysl🤔
Tesknilem Moniu! 🥲🥰
Ja też tęskniłam 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙏❤️
Aha na zdieciu ma rece zawsze ku miejscu gdzie mial nowotwor , po czasie powstal mu nawyk ze mial te rece blisko bo czul dyskomfort,
Ja tak mam z woreczkiem zulciowym ,takze diagnose mial wiedzial Co sie szykuje ,taka nastepna mysl🤔