O dbaniu o siebie, płaczu w autobusie i o tym, że nic nie trwa wiecznie | Młode mamy
HTML-код
- Опубликовано: 26 мар 2023
- Miało być o pielęgnacji, upragnionych samotnych prysznicach i różu, który namaluje wyspane rumieńce. A wyszło jak to zwykle bywa między młodymi matkami - o prawdziwym życiu. W pierwszym odcinku cyklu Młode Mamy rozmawiam z Martą Podbielską, makijażystką i mamą dwuletniego Wincenta. Czym jest tak naprawdę dbanie o siebie? Co się dzieje, gdy macierzyństwo okazuje się o wiele trudniejsze niż na Instagramie? Jak weryfikuje ono przyjaźnie? I dlaczego czasami uruchamia w nas to, co najgorsze? Posłuchajcie, może odnajdziecie w tym siebie.
Początek macierzyństwa to życiowy przewrót, weryfikacja wszystkich oczekiwań i wielka zmiana. Zdrapmy lukier z nierealnego obrazu, jaki widzimy w social mediach. Pogadajmy o tym, co prawdziwe, a więc o cieniach i blaskach tego etapu w życiu. Jak to jest być młodą mamą? Ile skrajnych uczuć, obaw i wzruszeń mieści ten krótki, ulotny etap w życiu? O tym będzie rozmawiać z zaprzyjaźnionymi mamami Kasia Stadejek, redaktorka Ładne Bebe i mama trzyletniego Kajtka. Śmiechy, chichy i trochę łez też będzie.
Czytaj magazyn dla świadomych rodziców:
ladnebebe.pl/
Bądź na bieżąco:
/ ladnebebe
ladnebebe/?l...
Mail kontaktowy: wspolpraca@ladnebebe.pl
Jakbym słyszała o moich doświadczeniach ☺️
Co ciekawe tez wśród moich koleżanek mam nie spotkałam się z dużym zrozumieniem
Bardzo dobrze się Was słucha, super, że tak szczerze mówicie o swoich doświadczeniach i nie brzmi to jak narzekanie.
Też tak miałam z córką jak Wy. A teraz jestem w drugiej ciąży i mam nadzieję, że syn bedzie łatwiejszy w obsłudze. W szczególności, że córka będzie miała 2,5 roku jak urodzi się jej brat i nadal jest bardzo charakterna, delikatnie mówiąc 😂
Bardzo szczera, potrzebna, pełna zrozumienia rozmowa. Serdecznie pozdrawiam😊
Super rozmowa. Dziękuję.
Bardzo mnie wsparła ta rozmowa :)
Piękna rozmowa 🍓
Gdy syn byl malutki, to z psem wychodzilam jak spal. Sypial po pol godziny z 8 razy dziennie na początku 😂 mialam kamerke na wifi w telefonie i mieszkam na parterze wiec szybka 5 minutowa sikupa psa byla w czasie drzemek lub po usnieciu na noc, zalezy jak mąż pracowal
przed ciaza nie malowalam sie jakos szałowo, ale zawsze chociaz troche, byl czas na fryzure i ladny stroj. Brakuje mi tego bardzo. Teraz ledwo zyje, nie mam czasu. Nie mam nikogo do pomocy nawet na godzinke do dziecka.. takze jestem z nim sama 24/7, bo maz dlugo pracuje, a mieszkamy zagranica. Syn ma rok, niby latwiej, ale nadal nie przespalam ani jednej nocy calej… takze tak.. a kolezanki na insta wymalowane, w idealnie czystych domach i z idealnie wygladajacymi dziecmi. Zazdroszcze im.
Dziewczyno olej foty na insta, to tylko teatrzyk wpędzający Cię jeszcze bardziej w dołek ;) Wierzę, jak Ci ciężko, pozdrawiam - mama 2 latki ;) też jeszcze nie przespałam nocy, a nie, sorry, może z 3 razy...to jest trudne dla układu nerwowego, co tu kryć, ale będzie lepiej, będzie łatwiej, będzie !
Znam to dobrze. Też nie miałam nikogo do pomocy. Bywalo ciężko ale bedzie dobrze. Moje dziecko pierwszy raz przespało noc w wieku 3 lat... Insta to ściema 😂