Akumulator krystaliczny - Silicon Dioxide battery TEST #2
HTML-код
- Опубликовано: 18 фев 2023
- Test porównujący standardowy akumulator ołowiowo kwasowy o tych samych parametrach producenta z akumulatorem przerobionym na akumulator krystaliczny.
Jeśli chcesz wesprzeć projekt, możesz to zrobić w prosty sposób, stawiając mi wirtualną kawę. 🙂
buycoffee.to/majsterek
Niech moc będzie z Wami ;)
Zapraszam na bloga:
batterytest.pl/
jaktozrobilemwgarazu.pl/ 
Наука
Wnioski:
Separator nie może być za szczelny
-całość koloidu powinna się zmieścić podczas zawibrowywania
-jeżeli dalej nie będzie pojemności to należy dwie rzeczy wziąć pod uwagę,
, prawdopodobnie zwiększyć stężenie kwasu oraz być może zwiększyć wymianę jonową poprzez dodanie... no właśnie czego, może carbonu🤔
Świetny materiał, dziękuję za energię włożoną w open source💪💓
Witam, naprawdę z wielkim zainteresowaniem tą całą budowę akumulatora krzemowego. Podziwiam twoje profesjonalne podejście i bardzo chętnie obejrzę docelowy projekt. Zapewne te będę chciał cię naśladować.
Czekam na następne testy👍
Dziękuję za doświadczenie
Haha, fajna zabawa :)
Życzę powodzenia. Oglądam z ciekawością filmiki na ten temat ostatnio i wydaje mi się ,ze najważniejszy element tej układanki to ten odpowiedni dwutlenek krzemu aby zrobiła się z tego nie zawiesina a roztwór czy cos na podobe jak to ktoś pod jakimś filmem powiedział. Przy testach myślę, ze należy akumulator krystaliczny rozładować od Zera Volt, a potem ładować i sprawdzić co pokarza przyrządy pomiarowe. Taki test pokaże naprawdę czy to działa czy nie. Takie rozładowanie zniszczyć może zwykłego kwasiaka, ale krystalicznemu to podobnież nie szkodzi i można tak wiele razy. Wydziałem jakiś Amerykanin tłumaczył to i film krąży po sieci o tym. Jak dobrze pamiętam to nawet na tym kanale stolarza z USA był ten link do tego filmu. Tak czy siak powodzenia . Możliwe , ze właśnie tsię
Myślę że kolejnym razem uda się . Pozdrawiam
Dzięki
Nie mogłem się doczekać testu.Jak widać perpetuam mobile nie wyszło . Uważam że eksperyment się nie udał ale warto to rozwijać - pełny szacun dla Ciebie za test plus łapa w górę i sub!
Są nowe pomysły i inny plan na przebieg uruchomienia akumulatora krystalicznego. Mam też chyba tym razem właściwy SiO2 jutro zaczynam zabawę z nowym Aku. Oczywiście będzie relacja😉
Dobry. Pouczający i treściwy odcinek. Też lubię akumulatory
Witam oglądałem filmik mr akumulatora. Komentował te experymenty. Nie za bardzo kumał z tym akumulatorem krystalicznym ale w jednym miał rację. Problemem jest separator który jest przystosowany do tak gęstego elektrolitu. Trzeba by zrobić taką kratkę z dużymi otworami raczej. A ten puszysty dwutlenek będzie super. Pan obejrzy jak w Pakistanie regenerują akumulatory trzeba by zrobić podobnie wywalić wszystko i znaleźć dobry materiał na separator.
Jest taka możliwość. Mam możliwość druku 3d jeśli będzie trzeba dorobię odpowiednie separatory. Ale to pewnie będzie kolejny test. Aktualnie mam przygotowany nowy Aku z nowym SiO2 który wyszedł rewelacyjnie. Właśnie zakończył ładowanie. Zaczynam testy.
@@majsterek5480 nie możemy się doczekać! Separatory z polietylenu ponoć nie nadają się do aku gel ( źródło mrAkumukator ). Exide robi bardzo dobre aku żelowe. Może warto byłoby gdzieś znaleźć jakieś how to. Wiem, że nie jest to proste i żaden producent nie podzieli się gotowym rozwiązaniem, ale aku żel są już jakiś czas na rynku więc muszą być w sieci jakieś opracowania na temat ich budowy. Z przejrzanych materiałów wyciągnąłem następujące wnioski:
1. Rozładowujemy akumulator, zlewamy elektrolit i dopiero mieszamy z SiO2. Zaletą jest mniej elektrolitu do ponownego wlania w aku, bo SO4 siedzi w płytach.
2. Należałoby zbadać tak jak zachowuje się SiO2 zmieszane z elektrolitem i ze zwykłą wodą kiedy zachodzi efekt żelowania? Jeśli po zmieszaniu z kwasem to tym bardziej należałoby zrobić to jak w punkcie 1.
Kiedyś udało mi się naładować aku żelowe rozładowane do napięcia 0.0V pojemność i prąd rozruchowy były powyżej deklaracji na etykiecie. Jeśli chodzi o banki energii to z akumulatorów ołowiowych aku żelowe najbardziej rokują ilością cykli
Pozdrawiam i życzę sukcesów w badaniach.
Fajne porównanie, które pokazuje dlaczego akumulatory ołowiowe samochodowe nie są produkowane w wersji krystalicznej, po prostu musiały by być dużo większe aby mieć podobne parametry do zwykłych. Są produkowane seryjnie akumulatory krystaliczne ale do zastosowań bardziej stacjonarnych. Cała chemia opracowywana jest w super laboratoriach, a nie w garażu na oko, dlatego nie wszystko wychodzi.
Czytałem że postać krystaliczna dwutlenku krzemu się nie nadaje a powinien być w postaci amorficznej czyli wersja używana do celów spożywczych oznaczana jako E551. Żeby zachować pojemność akumulatora to musi być zachowana odpowiednia ilość elektrolitu która bierze udział w przemianie elektrochemicznej.
Bardzo czekałem na taki materiał. Kiedyś przewertowałem nieco materiałów dotyczących elektrolitu krzemowego i zastanawiam się czy tego SIO2 nie dałeś zbyt dużo. W znalezionych materiałach była mowa o 2 formach krzemionki dodawanej do elektrolitu i łącznej zawartości krzemionki w elektrolicie na poziomie 5%, ale może coś źle zinterpretowałem. Dziękuję i pozdrawiam
Możesz podać źródło?
Przewidziałem taki wynalazek k eksperymentu u blondasa na 4energy.
"Jeżeli dobrze rozumuję to kwas siarkowy jest niejako nośnikiem energii i jego przemieszczanie się z elektrolitu na płyty ołowiowe to jest potencjał oddawany w postaci prądu . Jeżeli zrobimy tak jak Pan mówi w tym filmie to polowe elektrolity trzeba odlać zastępując go dwutlenkiem krzemu. Czy nie oznacza to połowy pojemności? Oraz w związku z tym że płyty ołowiowe będą się zasiarczały tylko do połowy swoich możliwości to będzie równoznaczne z połowicznym rozładowywaniem co by się mogło przełożyć na te 3000- 6000 cykli 😀.
To może też stąd ten mit a tym że się akumulator niezasiarczy.
Przy 10 procentach elektrolitu i 90 % czegokolwiek jako wypełniacz to taki akumulator wytrzyMa i milion cykli tyLe że będzie miał 10 % pojemnosci
Co.ten dwutlenek krzemu robi w tym Aku? Jaka reakcja zachódzi i co powstaje?"
Super 👍 Jak do tej pory potwierdzają się moje przypuszczenia, ale z chęcią oczywiście obejrzę kolejne zmagania. Najlepszy, najbardziej konkretny i najbardziej wiarygodny test ze wszystkich do tej pory przeprowadzonych. Z ciekawości zapytam - co to za elektroniczne obciążenie?
Elektroniczne obciążenie to DL24 oraz własnej roboty rejestrator z kontrolą UART. Mimo pierwszego niepowodzenia podjąłem próbę drugą bogatszy o wnioski. Będzie teraz znacznie inaczej. Jestem w trakcie, podzielę się informacjami w części 3. Aktualnie z nową krzemionką SiO2 uzyskany żel jest bardzo obiecujący.
DL24 znam i używam, ale gdybyś kiedyś chciał się podzielić przynajmniej ogólnym zarysem jak podejść do rejestratora to by było fantastycznie. Biorąc pod uwagę ilość użytkowników DL24 temat na pewno wzbudzi zainteresowanie. W międzyczasie pojawił się kolejny test akumulatora z SiO2, tym razem na kanale mrAkumulator. Dla odmiany jego twórca podszedł do sprawy z mocnym przymrużeniem oka i niekoniecznie z zaangażowaniem, choć uzyskane wyniki i wnioski też dają do myślenia 😉 Na pewno istotne jest aby w miarę możliwości umieścić w akumulatorze cały przewidziany do niego elektrolit, tak by zapewnić prawidłowe reakcje elektrochemiczne. Co przypadku dodania SiO2 jest raczej niełatwe.
pojemność mniejsza.
ale może żywotność będzie dużo większa, trzeba by pod tym względem go sprawdzić.
Sądzę że nic szczególnego sìę nie stało skoro do tej samej objętości masy czynnej płyt użyłeś połowy elektrolitu a sama krzemionka nie uczestniczy w reakcji z płytami przy wytwarzaniu prądu to i pojemność spada. Szkoda że nie zrobiłeś testu wysokim prądem tz. rozruchowym dało by to wyobrażenie dla tych którzy chcieli by taki akumulator zastosować w pojeździe. Krzemionka ma za zadanie zapobiegać wypadaniu masy czynnej z płyt i zapobiegać jej zbrylaniu przy częstych cyklach głębokiego rozładowania. Ale nikt nie podaje ani gęstości elektrolitu ani jego proporcji do masy zastosowanych płyt. Film ciekawy i oddający pewien obraz pracy ww akumulatorów. Powodzenia w dalszych próbach.
Proszę spróbować go jeszcze uratować dolewając do tej masy która powstała małe porcję elektrolitu o zwiększonej gęstości, jakieś 1,30. Elektrolit mieszany z tą krzemionką najprawdopodobnie się zneutralizował i jego gęstość spadła
A dlaczego nie pokazujesz krzywej ładowania? Jest również istotna bo pokazuje ile energii do niego wkładasz. Jej wyznaczenie umożliwi porównanie ile energii da się później wyjąć i wyliczyć startę z tej różnicy. Po drugie nie bardzo rozumiem na czym polega ten cały hype na akumulatory krystaliczne. Taki elektrolit jedynie trochę wydłuża żywotność akumulatora ale znacznie zmniejsza jego pojemność. O ile ta metoda ma trochę sens w zastosowaniu *tylko* do rozruchu pojazdu (dłużej aku posłuży) to zupełnie nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia i zastosowania jako magazyn energii (np. dla PV) właśnie z powodu niskiej pojemności.
możesz podać namiary na sprzedawcę nowej krzemionki?
Sprawdzę i dam znać czy rzeczywiście się nadaje. Nie ma co polecać bez wcześniejszego sprawdzenia.
Czekam na info jak ten dwutlenek krzemu z elektrolitem wygląda ;)
Wrócę jakąś przebitkę jak to wygląda w short. Generalnie jest bardzo obiecująco.
Przemyśl jeszcze raz warunki testu i poczytaj trochę więcej na ten temat. Nie zgłębiałem tego ale widziałem przykłady jak to robią i zwykle konwertują NAŁADOWANY akumulator wylewając z niego elektrolit. Z tego wynika, że formowanie odbyło się na ciekłym elektrolicie. Płyty to siatka otoczona gąbczastym materiałem aktywnym, który podczas formowania ma nasiąknąć elektrolitem i przereagowac. Do tego konsystencja. Masz małe akumulatory.wiec prawdopodobnie przestrzenie pomiędzy płytami też są małe. Gęsta zupa nalewana od góry tego nie wypełni. Zostanie na górze płyt a pomiędzy płytami pustka, materiał aktywny płyt pewnie miejscami suchy.. W takich warunkach tylko góra j boki płyt będą pracowały. Jak byś mógł zobaczyć jak wygląda w środku ten testowy Aku to wiele by się wyjaśniło.
Dokładnie mam podobne przemyślenia. By rozebrać testowany Aku to dobry pomysł. Pozdrawiam
Może przerobić Aku żelowy na krystaliczny?
Niestety użyłeś jedynie połowę elektrolitu więc czego się spodziewałeś?
Czekam na wyniki
mam nadzieję, że elektrolit nie będzie za gęsty
Te akumulatory się nie nadają do żelowania. Po jakimś czasie pewnie ten egzemplarz testowy umrze na dobre, bo separatory są zaprojektowane tak żeby przepuszczały ciekły elektrolit, a nie krzemiankę której jak dobrze by zmielona nie była gradacja będzie większa niż elektrolitu. Jako eksperyment można zrobić, nie mówię nie ale z praktycznego punktu zastosowania to nie ma w ogóle sensu.
ruclips.net/video/fRdNCgEwSBM/видео.html&ab_channel=Americanwoodworkingtricks%2FStolarskieTriki Tu podaję link do Polaka z USA który robił podobne testy jest tych odcinków kilka. Polecem
Tak są 4 części .Polecam zwłaszcza 3 cześć.
Witam słabe wyniki gdyż elektrolit został rozcieńczony krzemionką, trzeba by zwiększyć gęstość kwasu proporcjonalnie. Pozdro.
To jest sztuka dla sztuki. Akumulatora kwasowego nie da się zmienić w żelowy. Proporcje kwasu i masy czynnej są dobierane precyzyjnie do zachodzących reakcji chemicznych. Woda w elektrolicie optymalizuje ruchliwość jonów, dlatego proporcja kwasu do wody również nie jest dowolna. Porowatość separatora jest zoptymalizowana do konsystencji elektrolitu. Ponieważ zagęstnik zwiększa objętość elektrolitu, to będąca do dyspozycji przestrzeń jest za mała, aby taką miksturę dało się upchać. Ta wymyślona przez amerykańskiego geniusza zabawa przypomina technologię budownictwa epoki minionej: "Lej wodę, syp piach. Materiału nie żałuj."🧐
mrAakumulator zrobił na świeżo film w tym temacie ruclips.net/video/9D1n6ihnhxg/видео.html Warto obejrzeć przed kolejnymi próbami.
Widziałem, mimo wszystko dokończę eksperyment 😉
mrAkumulator żyje z tego nie będzie cioł gałęzi na której siedzi , film jest nakręcony w tonie zniechęcającym , sam mówi w filmie że o pewnych rzeczach nie może powiedzieć . Odnośnie pana z Ameryki to mówił że kamperowcy przerabiają i działa nie ma się co poddawać , pare procedur trzeba poprawić ustalić najlepsze proporcje i testować , jak będzie trzeba kupie prowadzącemu kolejny akumulator do testów ;)
@@majsterek5480 czekam niecierpliwie na wynik. Film mrAkumulatora polecam ze względu na aspekty techniczne. Według mnie powiedział kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwage: 1. Formowanie na ciekłym elektrolicie (o tym pisałem w pierwszym komentarzu). 2. Mieszanie sio2 z kwasem (rozładowany Aku), ja pisałem o mieszaniu z wodą (Aku naładowany 100%), ale on mówi też coś o wersja pośredniej (Aku częściowo rozładowany). 3. Separatory...
Oczywiście przekręciłem. Jest na odwrót: naładowany aku to gęsty kwas, rozładowany to prawie woda.
@@micha1137 Napewno na rozładowanym , wiele aspektów trzeba brać pod uwagę ale kluczowa jest proporcja ;)
uuu ale lipa. czekam na kolejny test
Szkoda czasu