Iorweth mógł tam pojawić się w towarzystwie Saski- z którą miał finalnie mieć ślub w Krwi i Winie (po ukończ jego zadań w Velen/Novigradzie). Gdzieś na zagranicznym forum ktoś o tym pisał- a przynajmniej twórcy mieli w teorii taki pomysł.
@@pedator867Ja zawsze zbieram wszystkich towarzyszy do obrony kaer morhen , i fakt ze Vernon i Ves kłócą się nie tylko z Letho , ale i z Iorwethem byl by cudowny
@@pedator867 Iorveth walczy o wolność elfów, Eredin chce przenieść elfy do świata ludzi i unicestwić ludzkość... Więc, wątpie by walczył przeciw... Ale można by zrobić Questy z ratunkiem elfów i nieludzi z Novigradu i to było by coś, albo Przejście z kanałów pod novigradem do Elfich ruin i szukanie czegoś dla Iorvetha mógłby się pojawić Jaevin bardziej nawet niż Iorveth
Kurde, jak by brak tego zwykłego skurwysyna w W3. No naprawdę ze wszystkich wad W3 to właśnie brak Iorwetha mnie najbardziej boli. Iorweth i Saskia powinni się pojawić. Importowanie ścieżki Iorwetha z W2 do W3 jest praktycznie nieopłacalne.
Dlaczego? Sciezka ihorweta daje 2 unikalne dialogi, sciezka vernona nie daje nic. Fabularnie też cały wątek filiphphy i radowida przechodzi o anais nie ma słowa
@@Diego-rt2ottak z ciekawości, pamiętasz może te unikalne dialogi po imporcie ścieżki Iorwetha? Bo Wiedźmina 3 przechodziłem wiele razy, ale na save z iorwethem tylko raz i to całkiem dawno.
@@Ricketts1861 W misji miecze oraz pierogi, krasnolud ciebie rozpozna i dla bohatera z vergen darmowa wejściówka do magazynu. Możesz zapytać Filiphhe o saskie również. Zoltan też coś wspomina o vergen. Tak samo ratunek triss wprwadze rozmowę z caldruinem w porcie itp Sciezka vernona oprócz przywitania w obozie nie daje innych opcji
@@Diego-rt2ot dzięki, o tych dwóch pierwszych nie pamiętałem, bo co prawda krasnolud z magazynu na ścieżce Rochea wspomina coś o Vergen i Yarpenie, ale nie wpuszcza Geralta za darmo, a co do Zoltana i Caldruina, to Zoltan rzeczywiście wspomina coś w stylu „jak byśmy nigdy nie wyjeżdżali z Vergen”, ale występuje to nawet na ścieżce Rochea i prawie na pewno jest to błąd, a Caldruin z tego co pamiętam może pojawić się też na ścieżce Rochea, jeśli w Loc Muinne doprowadziliśmy do powstania kapituły, czyli poszliśmy uratować Triss zamiast Anais.
@@Ricketts1861 Tak Caldriun jest związany z ratunkiem triss, rozmowaz Margertią tez sie wtedy zmienia. Co do Zoltana jest to faktycznie błąd. Podsumowując dialog o saski oraz krasnolud w magazynie jest z sciezki Elfa. Co do Rocha to on tylko powita ciebie jako przyjaciela a potem mowi zawsze ze tobie nie ufa poza tym nie ma on dodatkowych dialogów
Tym bardziej że mógłby prowadzić na terenie Redanii walkę z łowcami czarownic i kościołem wiecznego ognia. Idealnie do tego pasuje. Z drugiej strony jak dla mnie trochę przesada i przerysowanie fabularne, w szczególności jakby dodali Vincenta Meisa. Wszyscy na świecie zjechali się do Novigradu? Na kontynencie nie ma innych miast aby ucieć przed wojną, mogliby wyjaśnić że siedzi gdzieś z Saskią w jakiś górach smoczych albo w Kovirze np. Lub po prostu mogli umrzeć. Trochę zbyt kolorowe jak dla mnie.
Cała bitwa o Kaer Morhen jak wszystkich się zaprosi to jakieś Avengersy, strasznie sztucznie to wygląda, gdyby chociaż Hjalmar zabrał z kilkunastu skeligijdkich wojowników i Roche partyzantów a Zoltan krasnoludów to by byló lepiej, a tak jest to jakiś Dream Team, wszyscy się zawsze ratują nawzajem, dużo lepiej bitwy i walki wyglądały w Wiedźminie 2, były ciekawsze, większe, bardziej dynamiczne, klimatyczne i logiczniejsze, zwłaszcza bitwa o Vergen w ścieżce Iorvetha oraz oblężenie z prologu
@@avrace2708Też racja, nie pomyślałem o tym. Do tego nie ma opcji aby załatwić u Emhyra ten oddział. Zawsze odrzuca, nie ważne co zrobisz. A tak straty 1 lub 2 do 100 co jest zbyt przerysowane.
@@YoungI603No tak ale był milicjantem Temerskiej Wyzimy. Najprawdopodobniej podczas wojny był wcielony do armii na obronę stolicy i mógł zginąć lub trafić do niewoli.
Te wycięte "misje" z Wiedźmina 3: Dzikiego gonu powinny się pojawić w "nowej" wersji tej-że gry.!!! Komentarz dla statystyk. 01.03.2024 05:46 PM - Piotrek.Zatorski. Łódź-Balonowa.!!!
Wielka szkoda że wycięli wszystkie uprzednio zaplanowane zadania z Iorvetem. Gdyby redzie kochali fanów to umieścili, by te brakujące zadania w dodatku. Chętnie bym taki kupiła. A tak czekam i czekam na W4
Wielka szkoda, że Redzi przez lata po premierze W3 nie wpadli na pomysł żeby możliwie dopiąć/dodać fabułę do wydanej już wersji tak już na spokojnie, nawet i rok/dwa po premierze. Nikt by się nie obraził, każdy fan by czekał cierpliwie i docenił finansowo trud należycie :( jedynie jakakolwiek nadzieja w modderach jeśli Redzi dadzą im odpowiednie narzędzia silnikowe...
Ogólnie w W3 w porównaniu do W1 i W2 oraz książek było chyba najmniej nieludzi. O ile w Novigradzie jeszcze to jakoś rozumiem, to w Velen i na podnovigradzkiej prowincji już nie do końca. Co do Iorwetha, to może to i lepiej, że go nie spotykamy. Gdybyśmy co grę spotykali postaci z poprzednich części, to świat gry wydawałby się bardzo mały, a przecież z Kaedwen do Novigradu było bardzo daleko.
Generalnie mimo iż fizycznie świat w trójce jest największy to jakoś pod względem klimatu tego nieczuć, w velem to nieraz redańczycy stoką kilkadziesiąt metrów od nilfgardczyków, zwłaszcza koło oxenfurtu. Najlepiej wykreowany i najciekawszy świat był w drugim, wiedźminie i jest to moja ulubiona część pod większością względów, np. design lokacji i np. zbroji npc, (zwłascza uwielbiam te pancerze najemników Adama Pangratta), szkoda tylko że jest ta część taka krótka i mało potworów jest
Mam wrażenie że od w1 aż do w3 nie opłaca się wybierać elfów patrząc po fabule w w2 yeavin jest jedynie wspomniany a tym czasem nie dość ze Zygfryd jest wspomniany w 2 akcie w2 to jeszcze w akcie 3 możemy go spotkać. Dlatego sam jedynie raz konczylem w1 i w2 z elfami a w w3 gralem jedynie na save-ach zakonnych
@@Diego-rt2ot mam wrażenie że ciąg decyzji od w1 do w3 jest mało widoczny- nie ma w w3 ani Yeavinna ani Iorwetha a zadań związanych z elfami jest dosłownie kilka i są bardzo krótkie
@@TarczownikMordoruxD No mieli dla siebie 2 gry więc 3 jest i trochę mnie ale akurat import Ihorweta daje kilka nowych dialogów, sciezka vernona akurat nic, plus fabularnie też się lepiej spina, bo mamy kontyuacje wątku Filipphy i radowida a o anais ani słowa. Wiec ja zawsze symuluje ścieżkę elfa
Tu sie jeszcze wiele postaci może pojawić. Trylogia Wiedźmina nie pokazała w pełni wszystkiego co oferuje całe uniwersum. Mam nadzieję, że w Wiedźminie 4 Redzi jednak umieszczą jeszcze więcej
kurwa ja chcę Iorwtha i Saskię w W3 tak strasznie redzi zjebali i to ostro , mniejmy nadzieję że fani zrobią jakieś fanowskie DLC do W3 z tymi postaciami :(
Dlatego uważam Dziki Gon za najsłabszą część. Za potraktowanie po macoszemu wyborów z dwójki i brak Iorwetha oraz wyborów moralnych na miarę poprzednich części
No tak bo w novigardziw geralt musi spotkać każdego swojego przyjaciela, jesteś typowym widzem który oferuje jedynie fanservisu, jego hisotria została skończona w 2 nie ma powodu żeby był w 3, bo tak. Sciezka elfa daje tobie parę bonusów w 3 naprawde e tej grze jest za dużo postaci
@@Diego-rt2otprzecież to tak samo można powiedzieć że historia Roche’a została skończona w 2 bo jak wzięliśmy jego ścieżkę i poszliśmy po Anais to trochę to ratowało sprawę Temerii, a Anais wycięli nic o tym wyborze nie ma wzmianki a Roche normalnie jest, więc kolega dobrze napisał, Iorweth powinien być, żadna jego historia nie została zakończona
@@YoungI603 dlaczego powinien? Jak sapkowski wprowadził innych wiedzminow w krei elfow to musieli być do końca? Historii w3 dotyczy szukania ciri a nie walki o wolność, roche akurat jest blisko radowida. Nie rozumiem każdy znajomy geralta musi być w tym samym czasie co on w novigradzie?
@@Diego-rt2ot Iorweth jeśli w W2 wziąłeś jego ścieżkę jest druga główna postacią po Geralcie jak Roche jeśli się brało jego ścieżkę, jeśli 1 został dodany to powinien i 2 bo w takim razie branie elfów w wiedźminie 2 jest kompletnie bez sensu skoro nie ma osoby której się wybierało ścieżkę, i oczywiście że nie każdy, ale główne osoby których wybierałeś ścieżkę powinny być
@@YoungI603 Poowinny być te postacie które służą hisotri a nie dodane tylko po to żeby były. Sciezka elfa akurat daje kilka unikalnych dialogów, sciezka vernona nie daje nic. Nawet watek utray oczow filiphhy to glowny twist z jego sciezki. Przecież nawet vernon i jego wątek dotyczy czegoś innego niż 2. Pewnie dodałbyś też saskie i Zygfryda tylko dlatego ze geralt kiedyś ich spotkał
I dobrze że go niema. Powinien siedzieć w jakimś lesie i dbać o interesy elfów a nie szlajać się gdzieś po miastach. Taki Vernon Rosche... Nie zmienili mu stroju żeby koniecznie gracz go rozpoznał. Dramat. Wybija z immersji. Czysty nowy strój agenta nieistniejącej Temerii.
Iorweth mógł tam pojawić się w towarzystwie Saski- z którą miał finalnie mieć ślub w Krwi i Winie (po ukończ jego zadań w Velen/Novigradzie).
Gdzieś na zagranicznym forum ktoś o tym pisał- a przynajmniej twórcy mieli w teorii taki pomysł.
Brak Iorwetha w Dzikim Gonię jest dla mnie niezrozumiały. Szczególnie, że Vernona Rocha już dali
Mi nie w3 i tak ma za dużo postaci, czy wszyscy muszą być novigradzie w tym samym czasie?
Ale taki Iorweth w walce z dzikim gonem w kaer Morhen to by było coś
@@pedator867Ja zawsze zbieram wszystkich towarzyszy do obrony kaer morhen , i fakt ze Vernon i Ves kłócą się nie tylko z Letho , ale i z Iorwethem byl by cudowny
@@pedator867 Iorveth walczy o wolność elfów, Eredin chce przenieść elfy do świata ludzi i unicestwić ludzkość... Więc, wątpie by walczył przeciw... Ale można by zrobić Questy z ratunkiem elfów i nieludzi z Novigradu i to było by coś, albo Przejście z kanałów pod novigradem do Elfich ruin i szukanie czegoś dla Iorvetha mógłby się pojawić Jaevin bardziej nawet niż Iorveth
a to nie są inne typy elfów?@@Lui-td6kb
Kurde, jak by brak tego zwykłego skurwysyna w W3.
No naprawdę ze wszystkich wad W3 to właśnie brak Iorwetha mnie najbardziej boli.
Iorweth i Saskia powinni się pojawić.
Importowanie ścieżki Iorwetha z W2 do W3 jest praktycznie nieopłacalne.
Dlaczego? Sciezka ihorweta daje 2 unikalne dialogi, sciezka vernona nie daje nic. Fabularnie też cały wątek filiphphy i radowida przechodzi o anais nie ma słowa
@@Diego-rt2ottak z ciekawości, pamiętasz może te unikalne dialogi po imporcie ścieżki Iorwetha? Bo Wiedźmina 3 przechodziłem wiele razy, ale na save z iorwethem tylko raz i to całkiem dawno.
@@Ricketts1861 W misji miecze oraz pierogi, krasnolud ciebie rozpozna i dla bohatera z vergen darmowa wejściówka do magazynu. Możesz zapytać Filiphhe o saskie również. Zoltan też coś wspomina o vergen. Tak samo ratunek triss wprwadze rozmowę z caldruinem w porcie itp Sciezka vernona oprócz przywitania w obozie nie daje innych opcji
@@Diego-rt2ot dzięki, o tych dwóch pierwszych nie pamiętałem, bo co prawda krasnolud z magazynu na ścieżce Rochea wspomina coś o Vergen i Yarpenie, ale nie wpuszcza Geralta za darmo, a co do Zoltana i Caldruina, to Zoltan rzeczywiście wspomina coś w stylu „jak byśmy nigdy nie wyjeżdżali z Vergen”, ale występuje to nawet na ścieżce Rochea i prawie na pewno jest to błąd, a Caldruin z tego co pamiętam może pojawić się też na ścieżce Rochea, jeśli w Loc Muinne doprowadziliśmy do powstania kapituły, czyli poszliśmy uratować Triss zamiast Anais.
@@Ricketts1861 Tak Caldriun jest związany z ratunkiem triss, rozmowaz Margertią tez sie wtedy zmienia. Co do Zoltana jest to faktycznie błąd. Podsumowując dialog o saski oraz krasnolud w magazynie jest z sciezki Elfa. Co do Rocha to on tylko powita ciebie jako przyjaciela a potem mowi zawsze ze tobie nie ufa poza tym nie ma on dodatkowych dialogów
Tym bardziej że mógłby prowadzić na terenie Redanii walkę z łowcami czarownic i kościołem wiecznego ognia. Idealnie do tego pasuje.
Z drugiej strony jak dla mnie trochę przesada i przerysowanie fabularne, w szczególności jakby dodali Vincenta Meisa. Wszyscy na świecie zjechali się do Novigradu? Na kontynencie nie ma innych miast aby ucieć przed wojną, mogliby wyjaśnić że siedzi gdzieś z Saskią w jakiś górach smoczych albo w Kovirze np. Lub po prostu mogli umrzeć. Trochę zbyt kolorowe jak dla mnie.
Vincent mógłby być, w końcu w W1 był do końca gry
Cała bitwa o Kaer Morhen jak wszystkich się zaprosi to jakieś Avengersy, strasznie sztucznie to wygląda, gdyby chociaż Hjalmar zabrał z kilkunastu skeligijdkich wojowników i Roche partyzantów a Zoltan krasnoludów to by byló lepiej, a tak jest to jakiś Dream Team, wszyscy się zawsze ratują nawzajem, dużo lepiej bitwy i walki wyglądały w Wiedźminie 2, były ciekawsze, większe, bardziej dynamiczne, klimatyczne i logiczniejsze, zwłaszcza bitwa o Vergen w ścieżce Iorvetha oraz oblężenie z prologu
@@avrace2708Też racja, nie pomyślałem o tym. Do tego nie ma opcji aby załatwić u Emhyra ten oddział. Zawsze odrzuca, nie ważne co zrobisz. A tak straty 1 lub 2 do 100 co jest zbyt przerysowane.
@@YoungI603No tak ale był milicjantem Temerskiej Wyzimy. Najprawdopodobniej podczas wojny był wcielony do armii na obronę stolicy i mógł zginąć lub trafić do niewoli.
2:47 Ciekawe jest tutaj to, że w epilogu w W2 można go też zostawić na pastwę losu
Kurde czuje się nielegalnie będąc tu tak wcześnie
Te wycięte "misje" z Wiedźmina 3: Dzikiego gonu powinny się pojawić w "nowej" wersji tej-że gry.!!! Komentarz dla statystyk. 01.03.2024 05:46 PM - Piotrek.Zatorski. Łódź-Balonowa.!!!
Wielka szkoda że wycięli wszystkie uprzednio zaplanowane zadania z Iorvetem. Gdyby redzie kochali fanów to umieścili, by te brakujące zadania w dodatku. Chętnie bym taki kupiła. A tak czekam i czekam na W4
Tak żałuję, że usunęli Iorwetha z ostatecznych wersji 🥺 coś czuję, że uwielbiałabym te zadania
I jeszcze Vincent Meis do dopełnienia :')
Wielka szkoda, że Redzi przez lata po premierze W3 nie wpadli na pomysł żeby możliwie dopiąć/dodać fabułę do wydanej już wersji tak już na spokojnie, nawet i rok/dwa po premierze. Nikt by się nie obraził, każdy fan by czekał cierpliwie i docenił finansowo trud należycie :( jedynie jakakolwiek nadzieja w modderach jeśli Redzi dadzą im odpowiednie narzędzia silnikowe...
Ogólnie w W3 w porównaniu do W1 i W2 oraz książek było chyba najmniej nieludzi. O ile w Novigradzie jeszcze to jakoś rozumiem, to w Velen i na podnovigradzkiej prowincji już nie do końca.
Co do Iorwetha, to może to i lepiej, że go nie spotykamy. Gdybyśmy co grę spotykali postaci z poprzednich części, to świat gry wydawałby się bardzo mały, a przecież z Kaedwen do Novigradu było bardzo daleko.
Generalnie mimo iż fizycznie świat w trójce jest największy to jakoś pod względem klimatu tego nieczuć, w velem to nieraz redańczycy stoką kilkadziesiąt metrów od nilfgardczyków, zwłaszcza koło oxenfurtu. Najlepiej wykreowany i najciekawszy świat był w drugim, wiedźminie i jest to moja ulubiona część pod większością względów, np. design lokacji i np. zbroji npc, (zwłascza uwielbiam te pancerze najemników Adama Pangratta), szkoda tylko że jest ta część taka krótka i mało potworów jest
9:30 ciekawe ile postaci poznalaby netflixowa showrunnerka? XD
Mam wrażenie że od w1 aż do w3 nie opłaca się wybierać elfów patrząc po fabule w w2 yeavin jest jedynie wspomniany a tym czasem nie dość ze Zygfryd jest wspomniany w 2 akcie w2 to jeszcze w akcie 3 możemy go spotkać. Dlatego sam jedynie raz konczylem w1 i w2 z elfami a w w3 gralem jedynie na save-ach zakonnych
Co masz na myśli mówić że się nie opłaca?
@@Diego-rt2ot mam wrażenie że ciąg decyzji od w1 do w3 jest mało widoczny- nie ma w w3 ani Yeavinna ani Iorwetha a zadań związanych z elfami jest dosłownie kilka i są bardzo krótkie
@@TarczownikMordoruxD No mieli dla siebie 2 gry więc 3 jest i trochę mnie ale akurat import Ihorweta daje kilka nowych dialogów, sciezka vernona akurat nic, plus fabularnie też się lepiej spina, bo mamy kontyuacje wątku Filipphy i radowida a o anais ani słowa. Wiec ja zawsze symuluje ścieżkę elfa
Szkoda, że nie dodali jakiegoś dodatku uzupełniającego
Biedny jorwed nigdy więcej już nie zagrał na flecie 😢😥
Geralt wykonał takie cięcie po którym nie można między innymi grać na flecie
Może w 4 się.pojawi
Może iorwert pojawi się w wiedźminie 4 bo to by się fajnie komponowało z wiedźminem 2
Nie będzie Wiedźmina 4
@@Kendix-tylko-tyle no to w projekcie polaris
Tu sie jeszcze wiele postaci może pojawić. Trylogia Wiedźmina nie pokazała w pełni wszystkiego co oferuje całe uniwersum. Mam nadzieję, że w Wiedźminie 4 Redzi jednak umieszczą jeszcze więcej
Ej a czy przypadkiem saskia nie umarła pod koniec aktu 3 w wiedźminie 2 jako smok ?
Tu był wybór mogłeś ją zabić albo nie. Wyjątkiem była sytuacja gdy zdecydowałeś się iść z Iorwethem odczarować ją
@@Szakuak Wtedy gracz musiałby wybrać ścieżkę Iorwetha
Z tego co pamiętam to Nilfgaardczycy ubili Saskię w tym komiksie właśnie.
kurwa ja chcę Iorwtha i Saskię w W3 tak strasznie redzi zjebali i to ostro , mniejmy nadzieję że fani zrobią jakieś fanowskie DLC do W3 z tymi postaciami :(
lanca w fortnice jest skin ciri oraz yennefer
Ja tam się cieszę że go nie ma jakoś od początku go nie lubiłem. Tylko Roche
Dlatego uważam Dziki Gon za najsłabszą część. Za potraktowanie po macoszemu wyborów z dwójki i brak Iorwetha oraz wyborów moralnych na miarę poprzednich części
No tak bo w novigardziw geralt musi spotkać każdego swojego przyjaciela, jesteś typowym widzem który oferuje jedynie fanservisu, jego hisotria została skończona w 2 nie ma powodu żeby był w 3, bo tak. Sciezka elfa daje tobie parę bonusów w 3 naprawde e tej grze jest za dużo postaci
@@Diego-rt2otprzecież to tak samo można powiedzieć że historia Roche’a została skończona w 2 bo jak wzięliśmy jego ścieżkę i poszliśmy po Anais to trochę to ratowało sprawę Temerii, a Anais wycięli nic o tym wyborze nie ma wzmianki a Roche normalnie jest, więc kolega dobrze napisał, Iorweth powinien być, żadna jego historia nie została zakończona
@@YoungI603 dlaczego powinien? Jak sapkowski wprowadził innych wiedzminow w krei elfow to musieli być do końca? Historii w3 dotyczy szukania ciri a nie walki o wolność, roche akurat jest blisko radowida. Nie rozumiem każdy znajomy geralta musi być w tym samym czasie co on w novigradzie?
@@Diego-rt2ot Iorweth jeśli w W2 wziąłeś jego ścieżkę jest druga główna postacią po Geralcie jak Roche jeśli się brało jego ścieżkę, jeśli 1 został dodany to powinien i 2 bo w takim razie branie elfów w wiedźminie 2 jest kompletnie bez sensu skoro nie ma osoby której się wybierało ścieżkę, i oczywiście że nie każdy, ale główne osoby których wybierałeś ścieżkę powinny być
@@YoungI603 Poowinny być te postacie które służą hisotri a nie dodane tylko po to żeby były. Sciezka elfa akurat daje kilka unikalnych dialogów, sciezka vernona nie daje nic. Nawet watek utray oczow filiphhy to glowny twist z jego sciezki. Przecież nawet vernon i jego wątek dotyczy czegoś innego niż 2. Pewnie dodałbyś też saskie i Zygfryda tylko dlatego ze geralt kiedyś ich spotkał
I dobrze że go niema. Powinien siedzieć w jakimś lesie i dbać o interesy elfów a nie szlajać się gdzieś po miastach. Taki Vernon Rosche... Nie zmienili mu stroju żeby koniecznie gracz go rozpoznał. Dramat. Wybija z immersji. Czysty nowy strój agenta nieistniejącej Temerii.
O swoje interesy też się dba: zbierając informacje ze świata, wpływając inteligentnie na zagraniczne interesy i budując swoje wpływy