niestety, cienie z glamshopu, na leżąco też płatają figle. maty pękają albo wychodzą z wyprasek - podobnie jak błyski. i to zarówno w paletach, jak i cienie pojedyncze :(
Mój czarny cień z glamshopu, sukcesywnie imigrował do magnezu z paletki🙄 nie wiem co było w składzie chyba jakiś metal, bo magnez go przyciągał aż całkiem się rozwalił i pięknie oblepił magnezik😅
Też naszła mnie ta mysl: maty z GS "zużywają" mi się od leżenia - strasznie się sypia, kruszą - są takie, których nie użyłam ANI RAZU, a jest ich już tylko połowa 😱
raz kichnęłam wkładając pędzel o średniej sztywności do pomarańczowego matowego cienia - coś w wyprasce zostało, ale cień na oku o wiele gorzej trzymał niż na meblach które czyściłam 3 dni zanim zszedł odcień 😂
Usta przed poprawką przypominały mi te szminki z lat 80. Takie błyszcząco-perłowe różowe u cioci na imieninach... zdecydowanie Cię postarzały. Bardzo fajnie pokazałaś jak to unowocześnić:)
Też irytowało mnie klejenie się tych płynnych cieni z stars from the stars ale znalazłam dla nich fajne zastosowanie- jako lepidło pod jakieś błyski z glamu które często się sypią, fajnie podbija blask, nie trzeba kleju do brokatów. Jak kogoś też wkurza klejenie się ich to polecam spróbować jeszcze takiego zastosowania ✨
Ja wręcz uwielbiam te cienie jako bazę pod blyski - ta drobinkowość pięknie przebija i upiększa nakładane poźniej cienie sprasowane - a pigmenty wchodzą jak złoto :D
Sysiu jak powiedziałaś o tej dojrzałej Pani przypomniała mi się nauczycielka z podstawówki, która często miała popularny w tamtych czasach makijaż - czerwone usta(pomadka często również na zębach) niebieskie powieki czarna kredka na linii wodnej i perłowy lakier na paznokciach..no po prostu miodzio..a i lekko przypalona trwała w rudawym odcieniu😂co to były za czasy hehe więc Twój makijaż nawet w tej "nielubianej" wersji nie wyglądał źle, ale po "tuningu"- rewelacja świeżo, młodo i nowocześnie🤩
Nie lubię podru pod oczy od Maxi, tępy, matowy i suchy. Wrzucilam połowe do pudrowej mieszanki na twarz i tak zużyję. Zdarzało mi się pozbyć czegoś, bo bylo dla mnie bublem, ale teraz robię bardziej przemyślane zakupy (oglądam recenzje, czytam opinie) i bardzo rzadko coś mi nie spasuje ❤🍪
Ale super ze pokazałaś jak odmieniasz makijaż który Ci się nie podoba w taki który Ci bardziej pasuje💪 udowodniłaś że w parę minut można wszystko odmienić kilkoma ruchami. A dołożenie błysku na niekoniecznie udany makijaż oka - analogicznie do porady dla mężczyzny który nie potrafi tańczyć - jeśli nie wiesz co zrobić z partnerka w tańcu to obrocik jeden drugi trzeci i udajemy ze tak miało być od początku 🤣
Ja w ogóle nie wiem o co wam chodzi z tymi matami z glam-shop 'u 🤔 Mam pierdyliard pojedynczych oraz w kilkunastu paletach i bij-zabij żaden mi nie wyszedł z wypraski sam z siebie.😊 Owszem , pylą się gdy nabieram na pędzelek i osypią się bardziej lub mniej 😉 ale lofciam je przeokrutnie 🥰🥰🥰 Buzioczki 🫶🫶🫶
Moja siostra ma ten kolorek winyla i u niej, na takiej neutralnej urodzie w stronę chłodnej, wygląda świetnie. Jak zobaczyłam na sobie, to wyglądał po prostu na szary fiolet XD
Piękny makijaż po tuningu wyszedł.😊Niektórych nie ulubieńców używam, a niektórych się pozbyłam. Z podkładów tarte, shape tape solo daje mat, blur i strasznie podkreśla suche skórki, których nie widać. Zmieszany z innym podkładem już lepiej wygląda. Konturówki od Eweliny z serii variete potrafią oksydować na ustach, nabudowywują się jak chce się poprawić kontur lub nie chcą się do siebie przykleić i wyglada się jakby miało się suche skórki na ustach.😂 Błyszczyk vinylowy z Eweliny z serii czekoladowej. Na wewnętrznej linii ust się zbiera jak glut i czasami miałam wrażenie, że ma inny kolor niż na całych ustach. Palety bohema z gs średnie maty wyglądaj niemal identycznie na powiece, ciemny różowy wypadł z wypraski i się roztrzaskał, a błyski poza 2-3 takie sobie. Gs rococo nie podobała mi się historia kolorystyczna i ułożenie w palecie. Sorbetów również nie lubię, ale tą paletę sobie zostawiłam do robienia makijaży 1-2 cieniami. Tusz Ewelina variete no słaby był.😢 Rozświetlacz z rare beauty mesmerize podkreśla wszystkie niedoskonałości. Taki sobie błysk.😂 Róż z rare- Joy przepigmentowany. Muszę się nieźle nagimnastykować, aby go ładnie wkomponować w makijaż przy moim bladym odcieniu skóry.😓 Ogólnie wszystkie moje brzoskwiniowe róże wyglądaj na mnie za różowo, dopiero odpowiedni makijaż oka tą brzoskwinię wyciąga.😂Hourglass paleta świąteczna motylek, a dokładnie 2 przepigmentowane, w podobnej kolorystce i za ciemne róże. A miała być to paleta dla jasnej karnacji.😂
@@RedmylipsArt Nie za bardzo..😂 Wszystko co mi nie działało z Eweliny się pozbyłam, resztę używam jak sobie o nich przypomnę, że trzeba użyć. Użyję 1-2 razy i robię rotację.🙃😁 Tylko podkład z tarte używam, bo ma pao 6m, a nie używam całej pompki.🤣
O jeny ale fajne to przerobienie na "twoje" ❤ tego brakuje w tego typu filmach. Odnośnie żarcia brokatu to też mam ten wewnętrzny niepokój ale to nawet przy błyszczykach które ekhem najbardziej się "je". Ale sądzę że los tych drobin jest taki sam jak polknietej gumy do żucia tylko ze z błyskiem 😂
O kurczę, to ja (odpukać!) nie mam problemu z cieniami pojedynczymi z GS, a stoją w magnetycznych paletach pionowo. No cóż, to jedyna adrenalina, na jaką mnie stać w życiu. XD Ba, ja nawet podróżuję z tymi cieniami, ale używam wtedy plastikowej kasetki - czuję, że wtedy są lepiej zabezpieczone. Buble... Hmm, mam kilka. Puder nektarynkowy z Hean - bo okazał się za ciemny. Niestety nie mam komu oddać. Dalej, podkład Maybelline Fit Me matowy - on mi się sprawdzał, gdy miałam trądzikową cerę, a teraz po kuracji mam suchą i niestety to wykończenie już mi się nie podoba. Chyba wyrzucę, bo trochę już leży, a raczej nie wrócę. Następnie - baza pod cienie "korektorowa" z Glamu, która niestety mnie uczuliła. I to chyba tyle, także na szczęście nie jest tego dużo. Na nieszczęście - mam dosłownie 3 znajomych na krzyż i nie mam komu oddawać kosmetyków, bo albo się nie malują, albo na tyle rzadko, że w sumie to ich skromny zapas im wystarczy do końca życia. 😅
To i tak niedużo kochana, nie ma co się przejmować "wyrzutkami"😆 Co do cieni GS to u mnie właśnie trocie się kruszą i wypadają ale niewykluczone, że je kiedyś gdzieś zabrałam ze sobą, może przez to mocniej się kruszą
Ja bardzo nie lubię błyszczyka/tintu Magik z Glamshopu. Rzeczywiście intensywnie barwi usta ale mocno je wysusza a kolor rozlewa się poza krawędzie ust i na zęby. Miałam ostatnio zafarbowane jedynki😅😅 teraz używam tylko jednej małej kropeczki roztartej palcem na środku ust
Mam pojedyncze cienie w paletce magnetycznej z Glamshopu i nawet pomimo tego, że trzymam je w szufladzie na płasko, to dwa pokruszyły mi się w drobny mak... Próbowałam sprasowywać, ale po jakimś czasie znowu było to samo. Ech, a taka piękna była ta wściekła zieleń 😭
Kurcze jakoś osobiście dużo mam bubli ze Stars from the Stars (a co do tych metalicznych cieni w płynie miałam duże oczekiwania a tu właściwie klej... a mi powieka tak opada, że prawie w ogóle jej nie widać jak otworzę oko 😅 ). Z cieniami matowymi z glamu mam tak samo. Posiadam całe kolekcje i uwielbiam je, ale w podróż nie zabieram bo już miałam wysyp cieni w plecaku
Hej, hej ❤ Uwielbiam odcień Coy. Wkurzały mnie cienie z Colour Junika (sypkie jakieś, jak bardzo stara formuła). Po prostu wywaliłam tę paletę. Nawet nie pamiętam jej nazwy dokładnie... Comet Strike czy Stroke. Nie ważne.
Ha, a ja mam baardzo podobny odcień pomadki z Maybeline, tylko tej matowej i też masakra, mimo że mam dużo z zimy 😆 a może zmieszaj sobie tego vinyla z cieplejszym vinylem? Co by nie popsuć formuły a zyskać lepszy kolor... I... uświadomiłam sobie dopiero że to jest też świetna rada dla mnie samej 😂
Brawa za ogranie makijażu pod koniec! i za użycię koszmarków/znęcaczy zamiast bubli (których o wiele łatwiej jest nam się pozbyć) Jak widać ze wszystkiego umiesz zrobić coś super 🤩 a ten vinylek to dokładnie mój kolor! Dla zimych bladziochów ideolo, trochę jak 'lepszy kolor moich ust', więc już wiem co wpadnie w koszyk jak w końcu zużyję swoje zapasiki bo tego odcienia z różnych marek na teraz mam pełno 😅
Uwielbiam ten kolor Vinylka ❤ bardzo czesto po niego sięgam gdy potrzebuję właśnie chłodnego różu. Przydalby mi się jeszcze jaśniejszy chłodny odcień w tej formule.
@@RedmylipsArt dokładnie i to cenna lekcja dla mnie, że jak coś mi nie do końca pasuje to niekoniecznie oznacza, że od razu muszę zmywać cały makijaż 😊
Jestem w szoku słuchając o cieniach. Większość z tej paletki to są cienie z palety totalny mat (pierwsza edycja). Moja wiekowa staruszka jest absolutnie nie do zdarcia i nigdy mi nic z niej nie wypadło ani się nie rozkruszyła. Dodatkowo mam wrażenie że starczy mi do śmierci 🙈 czy glamshop wyprodukował te same kolory ale zmienił formulację?
Mzyel, że to te same cienie. Mysle, że w palecie cienie są trwalsze niż w takich magnetycznych paletach które dają cieniom trochę przestrzeni przez co łatwiej przy najmniejszych wstrząsach o ich naruszenie
Moje cienie z Glamu też ulegają autodestrukcji od leżenia w szufladzie 🫠🫠🫠 I mam problem z samodzielnym prasowaniem ich, bo na sucho to niewiele pomaga, a z alkoholem zmienia się formuła.
Mam pomadkę vinyl ink w odcieniu cheeky i po jakims czasie stracila na intensywnosci, stala sie polprzezroczysta. Na szczescie po wlozeniu do wrzatku odzyskala swoj kolor...to jest jeden z tych kosmetykow ktore lubie i nielubie bo wymaga reanimacji raz na jakis czas😂 reszte kosmetykow ktore mi sie nie sprawdzaja dezynfekuje i sprzedaje. Nie ma sensu zeby lezalo w szafce jak moze komus sie sprawdzi❤
Omg mega świetny pomysł z przeróbka na koniec! Widać że pierwsza wersja makijażu to taka nie ty :) jednak człowiek wygląda lepiej jak czuje się w czymś lepiej 😊
Ale fajny pomysł na odcinek! Lubię w Twoich filmikach to, że nawet jak coś Ci nie leży to umiesz to ubrać w NVC jednocześnie będąc szczerą. Fajnie ze zakończyłaś poprawkami które zrobiły czary mary! W sumie dobry pomysł na odcinek - jak uratować makijaz który uważasz za skiepszczony 😛😁
Totalnie mnie zaskoczyło, jak wiele osób nie lubi Coy z Vynilków, a dla mnie to idealny odcień pomadki. :D Drobinki z Bell też mnie denerwuje. A najbardziej denerwują mnie Kiko Milano - wynilowe pomadki dwustronne - zanim pojawiły się wynile z Maybelline. Z pudrem Gładzik z GS poradziłam się że dodałam białego pudru pod oczy i kolor zrobił się brdziej przystepny :D
Bardzo lubie brazowe eyelinery w pisaku, ale musza mieć pedzelek jako końcówkę. Moj ulubiony to srebrny pisak z wibo ale ostatnio nie moge go nigdzie znaleźć w brązie. W zwiazku z tym postanowilam przetestowac linery od Claresy i eveline. Wiór, ciągnie powiekę, za jasny, za malo kryje, wszystko na nie, jeden i drugi. I oba wyschly po kilku użyciach. Wywaliłam bez żalu.
Totalnie rozumiem o co chodzi z tym kolorem! Podobnie jak Ty, UWIELBIAM vinylki, ale fenomenu tego coy nie rozumiem- wygląda jak trupia barbie? Poza tym chyba jesteś jedynym kanałem na YT, który nie pokazuje „faktycznych” bubli, bo po prostu ich nie zbiera. Można powiedzieć, że te produkty nie są dobrane do Twojej skóry, ale nie, że są totalnie złe. Co do cieni z glamu to chyba problem nie tylko pojedynczych cieni, tylko ich cieni ogólnie. Są tak delikatne, że nie daj Bóg trzymać paletę na „stojąco”. A oko jest BOSKIE 🥰
@@ewaczajka1282 nie no na pewno niektórym pasuje, mimo wszystko dziwi mnie, że to taki viral, bo nie wydaje się być pasująca „do większości”. Z drugiej strony czy taki kolor w ogóle istnieje?
Ja tak pozbyłam się palety Retro z GS. Kolory mi się podobały, jak już jej użyłam to w sumie też spoko, ale ciężko mi się nią malowało. Część cieni pyliła, jeden w ogóle nie przenosił się na powiekę, Elizabeth był piękny, ale malowanie nim to była udręka. W końcu odpuściłam. Mam tyle innych wspaniałych kosmetyków, po co się tak męczyć 🤷🏼♀️
No tak, w pewnym momencie tracimy przyjemność makijażu na rzecz używania na siłę. Pamiętam, że bardzo podobała mi się ta paleta i długo chciałam ją kupić ale w końcu jakoś nie wyszło 😆
Mam kilka takich nielubianych kosmetyków. Najczęściej są to pomadki z różnych marek, które trzymam tylko ze względu na kolory, bo formuły mają słabe. Są zbyt kremowe, przez co nie są zbyt trwałe i trudno je równomiernie nałożyć. Da się, ale wymaga to czasu.
Kurczę jaka szkoda, że te cienie ze Starsów się lepią. Kończę obecnie taki cień w płynie z Eveline i bardzo go lubię, I chciałam po nim właśnie wypróbować te że Stars, ale chyba jednak nie...
Dzięki za szczerą opinię odnośnie tego cienia w płynie . Jak wyszedł bardzo chciał go kupić, wszędzie był chwalony, a jednak wyszło, że nie warty kasy produkt 😅
Kupiłam z polecajki błyszczyk Claresa topper 01 nie miał się tak lepić no ale niestety nie zdobył mojego kciuka😾 stoi i czeka na zlitowanie...i niedoczekanie... jednak muszę stwierdzić, że wygląda cool. Jedno wiem na 1000% jestem fanką gorzkiej czekolady, szminek 💄no i baa Takiej kreatywnej Sylwiii👩🔬, dla której nie ma rzeczy niemożliwych 💪😻 Makijażowe 🆘 wyszło elegancko... cudnego dnia życzę ciao🍓😘 Ahaaa prawie zapomniałam Ps. Sylwiii podeślij mi proszę namiary na tego żelka era z glamshopu, bo nie mogę go dorwać ani wyczaić w necie. Z góry dzięki 😘
Twój zawód wymaga dużej ilości kosmetyków, ich testowania, więc bywa tak, że coś jest fajnego, dobrej jakości, ale po prostu nie dla nas. Ja mam tak z różem i brazerem od paerse, jakby hit, kolory piękne, a coś mam na NIE, zdecydowanie wolę brązer w płynie 02 i różne odcienie róży, też w płynnie od Eveline Cosmetic. A jak jest dramat to wszystko ratuje paleta do konturowania Dr. Ireny Eris 🥰👍
Irenka uratuje wszystko 😆 To pr9, testuję dużo rzeczy i często jest tak, że kosmetyk jest dobry, ale zbyt "przeciętny" 😆 Każdy z nas lubi te zachwycające 😁
Mam mnóstwo rozswietlaczy które mają bazę kolorystyczna za jasna ( a nie było testerów jak kupowałam ) :( podkładów które miały być beżowe a są żółte ( ale tu mieszam z innymi i to robi robotę ) , szminki które od nowości śmierdzą zjełczałą wazelina 😢bronzery które robią plamy 😮dramat
Pewnie , że w każdej odsłonie mi się podobasz🥰😘🥰. I przed poprawkami i po! Ale pomadkę od rlm wywaliłam już jakiś czas temu bo to była tragedia! Buziaki❤❤❤
jestem w ciąży przez co moja cera jest mega sucha i wrażliwa, ten podkład był u mnie jednym z lepszych ALE po jakichś dwóch tygodniach zaczął śmierdzieć i trochę boję się go używać :( zapach zrobił się jakiś taki bardziej jakby alkoholowy(?) i mam wrażenie że szczypie mnie twarz po nałożeniu... Można to reklamować w rossku? Ktoś miał coś podobnego?😢
Przysłowiowego konia z rzędem temu, kto wyjmie cień Inglota z palety inglota tej z prostokątami na cienie bez magnesu 😎, natomiast z palety glamshop nawet tej z kółkami można, ostatnio wyjęłam wszystkie, bo mi się nie chciało wstawać i iść po magnes 😂
Moze ten odcień vinyla by pasował osobie o ciemnych włosach, z porcelanową cerą, Twoja twarz tak smutno w tym wyglądała, lepiej by Ci pasował beżowy Vinyl, albo jakiś czerwony :)
Ja wyglądam super w odcieniu Coy. Dodaje mojej twarzy witalności, uwielbiam go nakładać, jak jestem po nieprzespanej nocy, twarz robi się promienna. Jestem bardzo bladym typem czystej zimy ❤
Ja czasami " na siłę" używam ciemniejszego podkładu, bo po prostu chcę go zużyć 😅, rozjaśniam go korektorem ale też mnie to męczy, a szkoda mi wyrzucić 😂, a kupiłam go np. w lecie kiedy byłam bardziej opalona i mi został, więc go używam dalej, mam takich parę 😁
Nie lubię błyszczyków z drobinami. Nie podoba mi się ten typ błysku na moich ustach. Nie lubię rozświetlaczy tez tego typu. Te drugie mam tylko dlatego, że kupowałam przez internet , a tam nie bylo widac, ze yo aż takie kawały brokatu. Powiem szczerze, ze lata już czeka na pomysł co z tym zrobić....cholera myslslam, ze nie mam nic do napisania a jednak...kurde te pieniadze mogły pójść na coś innego...😅😂
niestety, cienie z glamshopu, na leżąco też płatają figle. maty pękają albo wychodzą z wyprasek - podobnie jak błyski. i to zarówno w paletach, jak i cienie pojedyncze :(
Mi się właśnie w ten sposób rozpadła W Moro. Tak sukcesywnie mi się cudnie wykruszały od leżenia w szufladzie 😅
@@urodawgblondynkiale brutalne pao do zuzywania, zegar tykał 😅
Mój czarny cień z glamshopu, sukcesywnie imigrował do magnezu z paletki🙄 nie wiem co było w składzie chyba jakiś metal, bo magnez go przyciągał aż całkiem się rozwalił i pięknie oblepił magnezik😅
Też naszła mnie ta mysl: maty z GS "zużywają" mi się od leżenia - strasznie się sypia, kruszą - są takie, których nie użyłam ANI RAZU, a jest ich już tylko połowa 😱
raz kichnęłam wkładając pędzel o średniej sztywności do pomarańczowego matowego cienia - coś w wyprasce zostało, ale cień na oku o wiele gorzej trzymał niż na meblach które czyściłam 3 dni zanim zszedł odcień 😂
Usta przed poprawką przypominały mi te szminki z lat 80. Takie błyszcząco-perłowe różowe u cioci na imieninach... zdecydowanie Cię postarzały. Bardzo fajnie pokazałaś jak to unowocześnić:)
O faktycznie! Hahaha identyko 😆
Też irytowało mnie klejenie się tych płynnych cieni z stars from the stars ale znalazłam dla nich fajne zastosowanie- jako lepidło pod jakieś błyski z glamu które często się sypią, fajnie podbija blask, nie trzeba kleju do brokatów. Jak kogoś też wkurza klejenie się ich to polecam spróbować jeszcze takiego zastosowania ✨
Ja wręcz uwielbiam te cienie jako bazę pod blyski - ta drobinkowość pięknie przebija i upiększa nakładane poźniej cienie sprasowane - a pigmenty wchodzą jak złoto :D
Ooo dobry pomysł! Wypróbuje
Jak ktoś już ma ten cień i nie wie jak wykorzystać to jak najbardziej tak 🙂
Sysiu jak powiedziałaś o tej dojrzałej Pani przypomniała mi się nauczycielka z podstawówki, która często miała popularny w tamtych czasach makijaż - czerwone usta(pomadka często również na zębach) niebieskie powieki czarna kredka na linii wodnej i perłowy lakier na paznokciach..no po prostu miodzio..a i lekko przypalona trwała w rudawym odcieniu😂co to były za czasy hehe więc Twój makijaż nawet w tej "nielubianej" wersji nie wyglądał źle, ale po "tuningu"- rewelacja świeżo, młodo i nowocześnie🤩
Hahaha aż przypomina się styl Kleczkowskiej 😃😆
@@RedmylipsArt o to to..kwintesencja tego stylu🤣🤣🤣
Nie lubię podru pod oczy od Maxi, tępy, matowy i suchy. Wrzucilam połowe do pudrowej mieszanki na twarz i tak zużyję. Zdarzało mi się pozbyć czegoś, bo bylo dla mnie bublem, ale teraz robię bardziej przemyślane zakupy (oglądam recenzje, czytam opinie) i bardzo rzadko coś mi nie spasuje ❤🍪
I to jest super! Oczywiście czasem i tak się trafi jakieś bubelisko ale my - denkowiczki wiemy jak sobie z tym poradzić 😎
Ale super ze pokazałaś jak odmieniasz makijaż który Ci się nie podoba w taki który Ci bardziej pasuje💪 udowodniłaś że w parę minut można wszystko odmienić kilkoma ruchami. A dołożenie błysku na niekoniecznie udany makijaż oka - analogicznie do porady dla mężczyzny który nie potrafi tańczyć - jeśli nie wiesz co zrobić z partnerka w tańcu to obrocik jeden drugi trzeci i udajemy ze tak miało być od początku 🤣
Hahaha dobre 😆😆 dziękuję bardzo!
Ja w ogóle nie wiem o co wam chodzi z tymi matami z glam-shop 'u 🤔 Mam pierdyliard pojedynczych oraz w kilkunastu paletach i bij-zabij żaden mi nie wyszedł z wypraski sam z siebie.😊 Owszem , pylą się gdy nabieram na pędzelek i osypią się bardziej lub mniej 😉 ale lofciam je przeokrutnie 🥰🥰🥰
Buzioczki 🫶🫶🫶
Dziękuję bardzo 😃 No u mnie czasem wypadną, ale niewykluczone, że gdzieś z nimi podróżowałam i dostały za dużo wstrząsów 😆
Moja siostra ma ten kolorek winyla i u niej, na takiej neutralnej urodzie w stronę chłodnej, wygląda świetnie. Jak zobaczyłam na sobie, to wyglądał po prostu na szary fiolet XD
U mnie był efekt modrej kapusty 😅 więc u mnie kolor Coy wyleciał
@@KasiaK-lavend Haha, świetne porównanie kolorystyczne, rzeczywiście coś w tym jest 😃
Haha wiem o co chodzi! To jest niesamowite jak kolory na jednej osobie wyglądają pięknie a na innych koszmar
Piękny makijaż po tuningu wyszedł.😊Niektórych nie ulubieńców używam, a niektórych się pozbyłam. Z podkładów tarte, shape tape solo daje mat, blur i strasznie podkreśla suche skórki, których nie widać. Zmieszany z innym podkładem już lepiej wygląda. Konturówki od Eweliny z serii variete potrafią oksydować na ustach, nabudowywują się jak chce się poprawić kontur lub nie chcą się do siebie przykleić i wyglada się jakby miało się suche skórki na ustach.😂 Błyszczyk vinylowy z Eweliny z serii czekoladowej. Na wewnętrznej linii ust się zbiera jak glut i czasami miałam wrażenie, że ma inny kolor niż na całych ustach. Palety bohema z gs średnie maty wyglądaj niemal identycznie na powiece, ciemny różowy wypadł z wypraski i się roztrzaskał, a błyski poza 2-3 takie sobie. Gs rococo nie podobała mi się historia kolorystyczna i ułożenie w palecie. Sorbetów również nie lubię, ale tą paletę sobie zostawiłam do robienia makijaży 1-2 cieniami. Tusz Ewelina variete no słaby był.😢 Rozświetlacz z rare beauty mesmerize podkreśla wszystkie niedoskonałości. Taki sobie błysk.😂 Róż z rare- Joy przepigmentowany. Muszę się nieźle nagimnastykować, aby go ładnie wkomponować w makijaż przy moim bladym odcieniu skóry.😓 Ogólnie wszystkie moje brzoskwiniowe róże wyglądaj na mnie za różowo, dopiero odpowiedni makijaż oka tą brzoskwinię wyciąga.😂Hourglass paleta świąteczna motylek, a dokładnie 2 przepigmentowane, w podobnej kolorystce i za ciemne róże. A miała być to paleta dla jasnej karnacji.😂
O matko ale się męczysz! 😆
@@RedmylipsArt Nie za bardzo..😂 Wszystko co mi nie działało z Eweliny się pozbyłam, resztę używam jak sobie o nich przypomnę, że trzeba użyć. Użyję 1-2 razy i robię rotację.🙃😁 Tylko podkład z tarte używam, bo ma pao 6m, a nie używam całej pompki.🤣
O jeny ale fajne to przerobienie na "twoje" ❤ tego brakuje w tego typu filmach. Odnośnie żarcia brokatu to też mam ten wewnętrzny niepokój ale to nawet przy błyszczykach które ekhem najbardziej się "je". Ale sądzę że los tych drobin jest taki sam jak polknietej gumy do żucia tylko ze z błyskiem 😂
Hahaha 😆😆 Bo my kobiety musimy błyszczeć 😆 Jak się malujemy i jak się wyróżniamy 🤣
O kurczę, to ja (odpukać!) nie mam problemu z cieniami pojedynczymi z GS, a stoją w magnetycznych paletach pionowo. No cóż, to jedyna adrenalina, na jaką mnie stać w życiu. XD Ba, ja nawet podróżuję z tymi cieniami, ale używam wtedy plastikowej kasetki - czuję, że wtedy są lepiej zabezpieczone.
Buble... Hmm, mam kilka. Puder nektarynkowy z Hean - bo okazał się za ciemny. Niestety nie mam komu oddać. Dalej, podkład Maybelline Fit Me matowy - on mi się sprawdzał, gdy miałam trądzikową cerę, a teraz po kuracji mam suchą i niestety to wykończenie już mi się nie podoba. Chyba wyrzucę, bo trochę już leży, a raczej nie wrócę. Następnie - baza pod cienie "korektorowa" z Glamu, która niestety mnie uczuliła. I to chyba tyle, także na szczęście nie jest tego dużo. Na nieszczęście - mam dosłownie 3 znajomych na krzyż i nie mam komu oddawać kosmetyków, bo albo się nie malują, albo na tyle rzadko, że w sumie to ich skromny zapas im wystarczy do końca życia. 😅
To i tak niedużo kochana, nie ma co się przejmować "wyrzutkami"😆 Co do cieni GS to u mnie właśnie trocie się kruszą i wypadają ale niewykluczone, że je kiedyś gdzieś zabrałam ze sobą, może przez to mocniej się kruszą
Ja bardzo nie lubię błyszczyka/tintu Magik z Glamshopu. Rzeczywiście intensywnie barwi usta ale mocno je wysusza a kolor rozlewa się poza krawędzie ust i na zęby. Miałam ostatnio zafarbowane jedynki😅😅 teraz używam tylko jednej małej kropeczki roztartej palcem na środku ust
Taki kolor na zębach brzmi nieciekawie 😆💖
Wow, ale zakończenie! Świetny pomysł!
Dziękuję :D
Mam pojedyncze cienie w paletce magnetycznej z Glamshopu i nawet pomimo tego, że trzymam je w szufladzie na płasko, to dwa pokruszyły mi się w drobny mak... Próbowałam sprasowywać, ale po jakimś czasie znowu było to samo. Ech, a taka piękna była ta wściekła zieleń 😭
Aż żal 😔
Kurcze jakoś osobiście dużo mam bubli ze Stars from the Stars (a co do tych metalicznych cieni w płynie miałam duże oczekiwania a tu właściwie klej... a mi powieka tak opada, że prawie w ogóle jej nie widać jak otworzę oko 😅 ). Z cieniami matowymi z glamu mam tak samo. Posiadam całe kolekcje i uwielbiam je, ale w podróż nie zabieram bo już miałam wysyp cieni w plecaku
Oj w plecaku to z Glamu by była mąka babuni 😆😆
@@RedmylipsArt I to w dodatku zielona 🤣 a taki piękny to był kolor. Mój plecak wciąż pamięta bo zafarbował się od środka na amen 😆
@@Mebridia 😱🤯😆😆
Hej, hej ❤
Uwielbiam odcień Coy.
Wkurzały mnie cienie z Colour Junika (sypkie jakieś, jak bardzo stara formuła). Po prostu wywaliłam tę paletę. Nawet nie pamiętam jej nazwy dokładnie... Comet Strike czy Stroke. Nie ważne.
Coy wygląda super przy chłodnych urodach 🙂
Ha, a ja mam baardzo podobny odcień pomadki z Maybeline, tylko tej matowej i też masakra, mimo że mam dużo z zimy 😆 a może zmieszaj sobie tego vinyla z cieplejszym vinylem? Co by nie popsuć formuły a zyskać lepszy kolor... I... uświadomiłam sobie dopiero że to jest też świetna rada dla mnie samej 😂
Hahaha 😆 Spróbuję go pomieszać! Nie wiem czy ta formuła przetrwa, żeby ją gdzieś przełożyć ale chociaż tak jednorazowo na ustach sprawdzę 🙂
Brawa za ogranie makijażu pod koniec! i za użycię koszmarków/znęcaczy zamiast bubli (których o wiele łatwiej jest nam się pozbyć) Jak widać ze wszystkiego umiesz zrobić coś super 🤩 a ten vinylek to dokładnie mój kolor! Dla zimych bladziochów ideolo, trochę jak 'lepszy kolor moich ust', więc już wiem co wpadnie w koszyk jak w końcu zużyję swoje zapasiki bo tego odcienia z różnych marek na teraz mam pełno 😅
Dla chłodnych cer ten kolor będzie boski! 😃
Uwielbiam ten kolor Vinylka ❤ bardzo czesto po niego sięgam gdy potrzebuję właśnie chłodnego różu. Przydalby mi się jeszcze jaśniejszy chłodny odcień w tej formule.
Tak, zdecydowanie brakuje tu takiego jasnego chłodnego różu
Najwięisze wrażenie zrobiła na mnie przeróbka makijażu, po której znów wyglądałaś jak Ty 😍
Prawda? Małe zmiany a robią ogromną różnicę!
@@RedmylipsArt dokładnie i to cenna lekcja dla mnie, że jak coś mi nie do końca pasuje to niekoniecznie oznacza, że od razu muszę zmywać cały makijaż 😊
Ja na przykład mam mieszaną cerę, i uwielbiam podkład Catrice True Skin, który teoretycznie jest nawilżający, on wygląda bosko ❤
Wycofali go 😭😭😭 a tak go kochałam... 💔
@@xp718 niestety, a tak pięknie wyglądał na skórze, dlaczego świetne kosmetyki są wycofywane...
Nigdy nie używałam! Taki dobry?
@@RedmylipsArt to jak on wyglądał na skórze, to była bajka + zastygał
Jestem w szoku słuchając o cieniach. Większość z tej paletki to są cienie z palety totalny mat (pierwsza edycja). Moja wiekowa staruszka jest absolutnie nie do zdarcia i nigdy mi nic z niej nie wypadło ani się nie rozkruszyła. Dodatkowo mam wrażenie że starczy mi do śmierci 🙈 czy glamshop wyprodukował te same kolory ale zmienił formulację?
Mzyel, że to te same cienie. Mysle, że w palecie cienie są trwalsze niż w takich magnetycznych paletach które dają cieniom trochę przestrzeni przez co łatwiej przy najmniejszych wstrząsach o ich naruszenie
Moje cienie z Glamu też ulegają autodestrukcji od leżenia w szufladzie 🫠🫠🫠 I mam problem z samodzielnym prasowaniem ich, bo na sucho to niewiele pomaga, a z alkoholem zmienia się formuła.
I tak źle i tak niedobrze 😬
Mam pomadkę vinyl ink w odcieniu cheeky i po jakims czasie stracila na intensywnosci, stala sie polprzezroczysta. Na szczescie po wlozeniu do wrzatku odzyskala swoj kolor...to jest jeden z tych kosmetykow ktore lubie i nielubie bo wymaga reanimacji raz na jakis czas😂 reszte kosmetykow ktore mi sie nie sprawdzaja dezynfekuje i sprzedaje. Nie ma sensu zeby lezalo w szafce jak moze komus sie sprawdzi❤
Fajnie, że taka reanimacja im pomaga 🙂 Co ciekawe u mnie wszystkie vinylki trzymają się świetnie
Omg mega świetny pomysł z przeróbka na koniec! Widać że pierwsza wersja makijażu to taka nie ty :) jednak człowiek wygląda lepiej jak czuje się w czymś lepiej 😊
Zdecydowanie tak! Od razu oko promienieje 😃
Z vinylkiem coy mam dokładnie to samo -strasznie smutno wygląda na ustach
To raczej kolor dla chłodnych cer 🙂
Ale fajny pomysł na odcinek! Lubię w Twoich filmikach to, że nawet jak coś Ci nie leży to umiesz to ubrać w NVC jednocześnie będąc szczerą. Fajnie ze zakończyłaś poprawkami które zrobiły czary mary! W sumie dobry pomysł na odcinek - jak uratować makijaz który uważasz za skiepszczony 😛😁
Faktycznie fajny pomysł, muszę to jakoś ograć! 😃 Dziękuję kochana 💓
Po poprawkach makijaż sztosik!❤
Dziękuję 😃
Totalnie mnie zaskoczyło, jak wiele osób nie lubi Coy z Vynilków, a dla mnie to idealny odcień pomadki. :D
Drobinki z Bell też mnie denerwuje. A najbardziej denerwują mnie Kiko Milano - wynilowe pomadki dwustronne - zanim pojawiły się wynile z Maybelline. Z pudrem Gładzik z GS poradziłam się że dodałam białego pudru pod oczy i kolor zrobił się brdziej przystepny :D
To niesamowite jak różni jesteśmy i jak jednemu kolor pasuje idealnie a u innych wygląda okropnie 🙂
Ja zraziłam się do GS właśnie po zakupie pojedynczych cieni - rozsypały się i było mi szkoda pieniędzy, jakie na nie wydałam.
Oj, aż żal taka strata 😔
Bardzo lubie brazowe eyelinery w pisaku, ale musza mieć pedzelek jako końcówkę. Moj ulubiony to srebrny pisak z wibo ale ostatnio nie moge go nigdzie znaleźć w brązie. W zwiazku z tym postanowilam przetestowac linery od Claresy i eveline. Wiór, ciągnie powiekę, za jasny, za malo kryje, wszystko na nie, jeden i drugi. I oba wyschly po kilku użyciach. Wywaliłam bez żalu.
Uuuu szkoda 😬
Totalnie rozumiem o co chodzi z tym kolorem! Podobnie jak Ty, UWIELBIAM vinylki, ale fenomenu tego coy nie rozumiem- wygląda jak trupia barbie?
Poza tym chyba jesteś jedynym kanałem na YT, który nie pokazuje „faktycznych” bubli, bo po prostu ich nie zbiera. Można powiedzieć, że te produkty nie są dobrane do Twojej skóry, ale nie, że są totalnie złe.
Co do cieni z glamu to chyba problem nie tylko pojedynczych cieni, tylko ich cieni ogólnie. Są tak delikatne, że nie daj Bóg trzymać paletę na „stojąco”. A oko jest BOSKIE 🥰
Heh, a ja jestem wiosna z podtypem lata i coy jest idealny, ewentualnie awstruck. Dla.chlodniejszych typów idealna 😊
@@ewaczajka1282 nie no na pewno niektórym pasuje, mimo wszystko dziwi mnie, że to taki viral, bo nie wydaje się być pasująca „do większości”. Z drugiej strony czy taki kolor w ogóle istnieje?
@@whitelatte92 ale trzeba oddać sprawiedliwość, to nie jest kolor dla.Sysi :)
Ten Coy dla chłodnych typów kolorystycznych jest super ale na mnie wygląda koszmarnie 😆
Ja tak pozbyłam się palety Retro z GS. Kolory mi się podobały, jak już jej użyłam to w sumie też spoko, ale ciężko mi się nią malowało. Część cieni pyliła, jeden w ogóle nie przenosił się na powiekę, Elizabeth był piękny, ale malowanie nim to była udręka. W końcu odpuściłam. Mam tyle innych wspaniałych kosmetyków, po co się tak męczyć 🤷🏼♀️
No tak, w pewnym momencie tracimy przyjemność makijażu na rzecz używania na siłę. Pamiętam, że bardzo podobała mi się ta paleta i długo chciałam ją kupić ale w końcu jakoś nie wyszło 😆
Mam kilka takich nielubianych kosmetyków. Najczęściej są to pomadki z różnych marek, które trzymam tylko ze względu na kolory, bo formuły mają słabe. Są zbyt kremowe, przez co nie są zbyt trwałe i trudno je równomiernie nałożyć. Da się, ale wymaga to czasu.
Rozumiem o co chodzi. Gdy kolor jest jasny to pół biedy ale przy ciemniejszych trwałość jednak jest potrzebna 🙂
Oho😅, będzie ciekawie, biore sie za oglądanie 😊
Hej kochana Reniu 🥰
Kurczę jaka szkoda, że te cienie ze Starsów się lepią. Kończę obecnie taki cień w płynie z Eveline i bardzo go lubię, I chciałam po nim właśnie wypróbować te że Stars, ale chyba jednak nie...
Oj ja polecić nie mogę choć jest ładny 😅
oh! ten cień, Jagodowy u mnie tez się pokruszył! i to naprawdę wkurza!
Ale szkoda 😯
Coy to mój ukochany odcień vinylka. Moim zdaniem dla chłodnego lata ideal.
Dla chłodnego lata zdecydowanie tak 🙂
Boziu Kochany ❤ moja ukochana pomadki do ust 🎉🎉 idealny kolor, o ton ciemniejszy od mojego 😁 kocham ❤
Haha super 😃
Taaak, brokat na zebach alvo czerwona pomadka,nie mogę się skupić jak z kimś rozmawiam i to widzę 😊
Oj tak, ciężko 😆
Wlasnie tez mialam ta pomadke od RLM i zostala wyrzucona. Czulam sie jak z piaskiem na ustach
Nooo, coś w tym jest 🥺
Dzięki za szczerą opinię odnośnie tego cienia w płynie . Jak wyszedł bardzo chciał go kupić, wszędzie był chwalony, a jednak wyszło, że nie warty kasy produkt 😅
moim zdaniem warty - ale nie do uzywania solo tylko jako kleik pod blyski sprasowane lub pigmenty! wtedy jest petardaa!
@@olcia.100z może i tak, ale od tego mam baze pod błyski i nie po to kupuje cień w płynie, żeby na niego nakładać inny cień i go zakrywać.
Może jak komuś nie opada powieka to się nie klei? U mnie dramat 😆
Kupiłam z polecajki błyszczyk Claresa topper 01 nie miał się tak lepić no ale niestety nie zdobył mojego kciuka😾 stoi i czeka na zlitowanie...i niedoczekanie... jednak muszę stwierdzić, że wygląda cool.
Jedno wiem na 1000% jestem fanką gorzkiej czekolady, szminek 💄no i baa Takiej kreatywnej Sylwiii👩🔬, dla której nie ma rzeczy niemożliwych 💪😻
Makijażowe 🆘 wyszło elegancko... cudnego dnia życzę ciao🍓😘
Ahaaa prawie zapomniałam
Ps. Sylwiii podeślij mi proszę namiary na tego żelka era z glamshopu, bo nie mogę go dorwać ani wyczaić w necie. Z góry dzięki 😘
Kochana żelek niestety już jest wyprzedany 😔 Dziękuję za komentarz, buziaki!
@@RedmylipsArt
Dzięki Sylwiii za info...no masz ci los...żelku come back to us plizzzzz😭🤣😂😅
@@agab5688 ja znalazlam swoja sztukę na olx lub vinted :) zachęcam do szukania.
@@dorza89
Szczęściara z Ciebie 👍.
Dzięki za info 😉
Twój zawód wymaga dużej ilości kosmetyków, ich testowania, więc bywa tak, że coś jest fajnego, dobrej jakości, ale po prostu nie dla nas. Ja mam tak z różem i brazerem od paerse, jakby hit, kolory piękne, a coś mam na NIE, zdecydowanie wolę brązer w płynie 02 i różne odcienie róży, też w płynnie od Eveline Cosmetic. A jak jest dramat to wszystko ratuje paleta do konturowania Dr. Ireny Eris 🥰👍
Irenka uratuje wszystko 😆 To pr9, testuję dużo rzeczy i często jest tak, że kosmetyk jest dobry, ale zbyt "przeciętny" 😆 Każdy z nas lubi te zachwycające 😁
@@RedmylipsArt Właśnie, szukamy tych kosmetyków, które zapierają dech w piersiach.!!! 👍😜
@@jolantakasprzyk2309 o to to!
Cielak...nie słyszałam jeszcze...fajne, kupuję 😊
Bardzo fajny!
Mam mnóstwo rozswietlaczy które mają bazę kolorystyczna za jasna ( a nie było testerów jak kupowałam ) :( podkładów które miały być beżowe a są żółte ( ale tu mieszam z innymi i to robi robotę ) , szminki które od nowości śmierdzą zjełczałą wazelina 😢bronzery które robią plamy 😮dramat
I potem nie wiadomo co z tym zrobić 😬
Ja też mam takie odczucia z tą pomadką brokatową 😢 mi się efekt podoba ale nie dam rady nosić bo ciągle mam wrażenie plastiku w buzi
No właśnie! A szkoda bo ładnie wygląda np na konturówce
@@RedmylipsArt Mi też się podoba 🥲ja nakladalam do brązowej kredki i na to blyszczyk☺️ pięknie to wygląda ale cały dzień później czuje to w buzi
Mam bubla, który zalega w szufladzie i podnosi ciśnienie. Pędzel do pudru od pewnej influenserki. Gdyby nie cena wylądowałby w koszu na śmieci.
Oj, współczuję 😅 Może poszukaj dla niego inne zastosowanie? 🙂
@@RedmylipsArt Pędzel drapak, tylko do czego? Może wrócę do malowania obrazów.
Pewnie , że w każdej odsłonie mi się podobasz🥰😘🥰. I przed poprawkami i po! Ale pomadkę od rlm wywaliłam już jakiś czas temu bo to była tragedia! Buziaki❤❤❤
Dziękuję 🙂 Czyli nie jestem sama 😃
jestem w ciąży przez co moja cera jest mega sucha i wrażliwa, ten podkład był u mnie jednym z lepszych ALE po jakichś dwóch tygodniach zaczął śmierdzieć i trochę boję się go używać :( zapach zrobił się jakiś taki bardziej jakby alkoholowy(?) i mam wrażenie że szczypie mnie twarz po nałożeniu... Można to reklamować w rossku? Ktoś miał coś podobnego?😢
Jak zaledwie po dwóch tygodniach coś takiego się dzieje to reklamuj
"czy on jest biodegradowalny" - make my day :D świetne!
😆
Hej Sysiu. Ja raczej nie mam produktów które mi się nie sprawdziły, ponieważ się wymieniamy z koleżanką. Pozdrawiam 👋🏼
Super mieć taką koleżankę! 😃
Cześć Sysia 👍🙋♀️poprawka świetna 🥰😘🌸
Dziękuję 😃😃
Świetny film, mimo tego, że to są niezbyt lubiane kosmetyki
Dziękuję bardzo 🥰🥰
Coy jest z kolei jednym z moich ulubionych kolorów
Dla chłodnych "urod" jest super 😃
przeróbka na koniec była najlepsza
Dziękuję 🙂
Jaki pędzel używasz do nałożenia podkładu 😊
Wygląda na glamszopowy ale numeru nie kojarze
@@monikas.9685 dziękuję
A jakie podkłady się takie właśnie pomiędzy ? Coś między matem a rozświetleniem.
Ja ze swojej strony polecam Nam Real Skin 😊
@@KasiaK-lavend dziękuję, spróbuję
Lancome Teint Idole daje ładną satyne, Loreal True Match to taki klasyk albo np Hean Match Me 🙂
@@RedmylipsArt właśnie miałam miniaturkę Lancome i się zakochałam.
Ja na razie nie mam żadnych kosmetyków, ale im dłużej Ciebie oglądam tym bardziej mam chęć mieć...
Zero makijażu całe życie? 😉
@sabinak.7059 Nie całe, od ok. 8 lat się nie maluję.
COY JEST piękny ;) ..
To prawda 🙂💖
Przysłowiowego konia z rzędem temu, kto wyjmie cień Inglota z palety inglota tej z prostokątami na cienie bez magnesu 😎, natomiast z palety glamshop nawet tej z kółkami można, ostatnio wyjęłam wszystkie, bo mi się nie chciało wstawać i iść po magnes 😂
Ja wyjmuję bez magnesu;)
@@justynaborowska2545 cienie Inglot z dedykowanej palety? Ale rogiem palety czy jak?
@@jagoda1-72 po prostu w sam róg wkładam coś cienkiego, np. pilniczek i podważam.
@@justynaborowska2545 można i tak, ale ja ten magnes kupiłam dawno chyba za 2 zł i tak jest znacznie łatwiej i ryzyko uszkodzenia jest mniejsze.
@@jagoda1-72 no wiadomo, że tak prościej;).
U mnie wszystko, co mi nie pasuje, idzie dalej.
I tak chyba najlepiej robić a nie się męczyć 🙂
Moze ten odcień vinyla by pasował osobie o ciemnych włosach, z porcelanową cerą, Twoja twarz tak smutno w tym wyglądała, lepiej by Ci pasował beżowy Vinyl, albo jakiś czerwony :)
Ja wyglądam super w odcieniu Coy. Dodaje mojej twarzy witalności, uwielbiam go nakładać, jak jestem po nieprzespanej nocy, twarz robi się promienna. Jestem bardzo bladym typem czystej zimy ❤
Zdecydowanie, bardziej dla zimy niz wiosny 😃
❤❤❤❤❤
🥰
🔥
🥰
❤
🥰
👍👍👍
🥰🥰
😊😊
🥰🥰
❤❤❤
🥰
Mam bardzo wrażliwe oczy i nie lubię cieni brokatowych, z dużymi drobinkami.
A teraz dużo cieni i palet ma takie cienie z grubymi szorstkimi drobinkami 😔
Hej Sysiu 🥰☕🦋
Hej kochana 🥰🥰
Ja wszystko co mi nie pasuje oddaje mamie 😜 a mama babci i w ten sposób każda z nas ma już duże zbiory 😂
Hahaha wspaniale 😃😃
Hej Sysia :) zaproponuj jakieś makijaże na euro 😂
😂 dobre! Makijaż barwami finałowych zespołów. Byśmy czekały z wypiekami na twarzy 😉 co to będzie! 😉😉😉
Hahaha! 😃😃
😊😊😊
🥰
Ja czasami " na siłę" używam ciemniejszego podkładu, bo po prostu chcę go zużyć 😅, rozjaśniam go korektorem ale też mnie to męczy, a szkoda mi wyrzucić 😂, a kupiłam go np. w lecie kiedy byłam bardziej opalona i mi został, więc go używam dalej, mam takich parę 😁
Haha też czasem tak robię 😆
🥰🤗
💓💖
Nie lubię błyszczyków z drobinami. Nie podoba mi się ten typ błysku na moich ustach. Nie lubię rozświetlaczy tez tego typu. Te drugie mam tylko dlatego, że kupowałam przez internet , a tam nie bylo widac, ze yo aż takie kawały brokatu. Powiem szczerze, ze lata już czeka na pomysł co z tym zrobić....cholera myslslam, ze nie mam nic do napisania a jednak...kurde te pieniadze mogły pójść na coś innego...😅😂
Hahaha 😆 A może na oczy takie rozświetlacze?
@@RedmylipsArt dlatego on jednak został, ale ile tego " na oczy" już mam 😉🤔🤣
@@Baska265 no właśnie tu jest problem 😆😆
To prawda .. pomadka wyostrza bardzo rysy. Nie pasuje.
Nie mój kolor 🙂
Ta pomadka RLM z Bell, to pewnie przy okazji taki peeling do jelit.
Hahaha 😆
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
🥰
💋💙
🥰🥰
🤗❤️🌹❤️
💓
Coy to mój ulubiony odcień winylka… 😂😂😂
Dla chłodnych typów kolorystycznych jest piękny! 😃
😂haha ile sumarycznie wleciało tu kosmetykow na jedną buzię 😉
😆😆
:)
🥰💓
Ale ten puder ZBLUROWAL 😳
🌫️🌪️🌬️
Te maty się kruszą ze starości
Nie, Glamshop ma lekko prasowane formuły i są z natury kruche.
@@RedmylipsArt na grupie glamshopowej widywałam komentarze o tym że dziewczynom kruszą się już te starsze maty. Osobiście nie mam takich cieni
Zawsze można gada zużyć w charakterze „kleju” pod błyski.
Dobry pomysł 🙂
❤❤❤
🥰
❤❤❤
🥰