Garaż - Paweł
HTML-код
- Опубликовано: 22 сен 2024
- [Verse]
Paweł nie chciał wczoraj przyjść
Matt go wołał cały dzień
Piwo wódka i garaż
Ale on miał inny plan
[Verse 2]
Siedział cicho w swoim domu
Matt się złościł wkurzał niemo
Krzyczał głośno w telefonie
Paweł słuchał czuł się jak pionek
[Chorus]
Odpalamy Beczkę!
[Verse 3]
Pusta droga, zimny deszcz
Nie czuł wolności, trzymał serce
Matt i chłopcy czekali na niego
Paweł w lustrze pustym patrzył w przeszłość
Oo oo o o ooo o o o o
[Verse 4]
Refren krzyczał w jego głowie
Chciał uciekać ale dokąd
Piwo wódka Matt i ekipa
Paweł został z pustką w rękach
[Chorus]
Odpalamy Beczkę!