Witaj Agatko,zielony ogrodzie,śpiewający ptaszku,Majeczko....No i ładne zamienniki.Nikt nie może zabronić ich zakupu.Potwierdzil to machający ogonek,którejś z dam.Pozdrawiam wszystkich.Dzisiaj jest Dzien PRZYJACIELA.Zawsze możesz na mnie liczyć!!!❤❤❤❤❤Alicja😊🎉🎉🎉🎉🎉🎉
Dziękuję pani za ten film i uświadamianie ludzi, że są manipulowani przez korporacje, które produkują byle co za kosmiczne pieniądze i wmawiają ludziom, że ich produkt to luksus. Tak nie jest i nawet są filmy w internecie o tym, że ceny drogich perfum mają się często nijak do ich realnej wartości, a już na pewno do ceny składników, z których zostały wykonane. Dlatego podróbki są potrzebne na rynku po to, żeby utrzeć nosa agresywnym korporacjom, które wmawiają ludziom fałszywe potrzeby.
A ja długo szukałam właśnie tego perfumu który pachnie tym lizolem🤣🤦 i znalazłam przez przypadek, pani na wyspie sorvella dała mi paski z próbką,na której było napisane BCR, ale nie miałam czasu się wracać i dopiero w domu wygooglowalam co to jest. Ale ten La rive różni się bo go mam i czuję przez moment ten lizol a w większości wyczuwam tylko zapach waty cukrowej, tak jak osoby u mnie w pracy. Myślę że to zależy też od pH skóry, no i diety, ja biorę leki na niedoczynność tarczycy i nadciśnienie i to może mieć wpływ zapach ,tak myślę. Przy okazji zakupię ta inspirację sorvella ale jej koszt to jakieś 120 zł za 50ml, i przetestuje i porównam obydwa na mojej skórze. A tak w ogóle to ja lubię takie dziwne zapachy, lizol, kamfora, wilgotna piwnica...,.🤔🤣😁 Zapach rozkopanej ziemi.,... Pozdrawiam serdecznie
Moim zdaniem MFK jak i wiele innych 'niszowych' marek to czyste targowisko próżności. Po co Chanel czy Dior tworzą butikowe kolekcje. To jest ta sama jakość tylko cena dwa razy wyższa. Odpowiedź jest prosta. Dla wielu perfumy to symbol statutu materialnego. Kiedyś takim wyznacznikem były: No 5, Joy, Poison które dziś nie są już wcale nieosiągalne. Dlatego ci którzy bardzo chcą udowodnić i pokazać swója pozycję majątkową sięgają po jeszcze droższe wypusty. BR 540 jest prostym wyborem bo już bardzo rozpoznawalny więc można 'zadać szyku, a co, niech wiedzą że mnie stać'. Niestety ilość zamienników i podróbek sprawiła, że nawet jeśli ktoś zainwestował 2 tys zł w butelke, to otoczenie i tak myśli że to podróbka więc rezultat jest odwrotny do zamierzonego. Spekuluję, że sprzedaż tych perfum zacznie niedlugo spadać.
Nie do końca mogę się z tym zgodzić. Na pewno są osoby, które kupują niszowe perfumy dla prestiżu. Ale raczej nie jest to większość osób, które wybierają głównie niszę. Sama od jakiegoś czasu należę do fanek niszy. I absolutnie nie z powodów prestiżowych. Tylko z powodu rozczarowania współczesnymi zapachami mainstreamowymi. Część moich mainstreamowych ulubieńców z lat 90tych ubiegłego wieku nie jest już produkowana. A perfumy w podobnych klimatach nie mają najmniejszych szans powstać we współczesnym mainstreamie - bo byłyby zbyt kontrowersyjne. Za to właśnie w niszy znajduję bez problemu perfumy, ktore mnie zachwycają. I tylko dlatego wybieram głównie niszę. Osoby, z którymi mam kontakt na grupach perfumowych - też z takich pobudek wybierają niszę. Przy tym absolutnie zgadzam się, że większość marek niszowych mocno przesadza z cenami. Dlatego szukam promocji, a najchętniej ubytkowych flakonów. Odkryłam też kilku polskich niszowych twórców perfum. I np. mój ulubiony twórca z tej kategorii - Kamil Bańkowski - ceny ma bardzo przystępne. W mainstreamie nadal zdarza mi się trafić na zapach, który mnie zachwyca. Np. nadal nie zawodzą mnie wypusty Narciso Rodriguez. Ale ogólnie niestety częściej nowe perfumy mainstremowe nie trafiają w mój gust.
Jeśli chodzi o La Rive Miss Dream to kupuję co jesień i używam do końca zimy. Zapach jest przecudny i trwały więc w tym akurat przypadku nie mam wyrzutów sumienia że kupuję podróbkę 😉
Dla mnie jednym z zapachów, których noszenie ma być symbolem statusu materialnego jest Molecule 01. Trudno to nawet nazwać perfumami, bo nie jest to kompozycja, a jedna molekuła Iso E Super plus alkohol i pewnie jakiś utrwalacz. Buteleczka tego cudu potrafi kosztować nawet ponad 500 pln. Biorąc pod uwagę, że Iso E Super to bardzo tani substrat uważam że ktoś wpadł na genialny pomysł i zmyślnie podszedł specyficzną klientelę. Piątka z marketingu :) PS. Pani Agato w Pani przypadku kupowanie zamienników/podróbek nie jest grzechem, bo robi to Pani w celach naukowych. Pozdrawiam :)
Myślę, ze jest w tym dużo racji, jesli chodzi o tzw. Molekuły. One przede wszystkim wskazują na sporą wiedze perfumowa, a ona jest pochodna lepszych dochodów. Na tyle dużych, ze można sobie trochę częściej kupować perfumy.
A ja znalazłam zamienniki dla YSL Black Opium oraz Chnel Coco Mademoiselle. Oba to edp od Jeanne Arthes. Balade a Paris Soirée Rooftop pachną jak ysl. A Promenade A Montmartre to odpowiednik mademoiselle. W hebe kosztują ok. 80 zł, ale online e promo można ustrzelić za ok. 40 zł za 100 ml. Trwałość fenomenalna. Mam oryginały ysl i chanel i te naprawdę w niczym im nie ustępują. W planach mam kupno innych zapachów tej marki. Jeszcze jednym odkryciem ostatnich tygodni jest L'aimant od Coty, które są klonem Chanel n°5. Także mam oryginał n°5 i przecierałam oczy z wrażenia. Po ostatniej wizycie w Douglasie zakochałam się w Guerlain Aqua Allegoria Herba Fresca, ale kieszeń na razie nie pozwala na zakup. Jeśli , ktoś zna odpowiednik to będę wdzięczna za polecenie ❤ pozdrawiam ⚘
W niedzielę w muzeum cały czas czułam Baccarata. Był dla mnie intrygujący, raczej nie odpychający. Podobny skrót czuję w nowościach : Acqua Alegoria Intense (zielona intense) i Cristal Noir parfum
Wg mnie producenci perfum wcale nie zaciskają zębów, jeśli chodzi o IFRĘ. Przecież ona zrzesza właśnie tych producentów. Dla nich to jest korzystne, bo można obniżyć koszty produkcji, obniżyć jakość, trwałość, jednym słowem - parametry - a zarobić więcej pieniędzy i ukryć się za "wymogami Unii Europejskiej". Mnie cieszy coraz wyższa jakość zamienników, bo kiedy spada jakość markowego produkty a cena rośnie, to dlaczego mam za to płacić? Kupilem sobie ten zamiennik Baccarata na testy. Dziękuję za cynk. Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentujących i panią Agatę. 😊
Pani Agato mam pytanie nie związane z tym konkretnym filmem. Jaki zapas ulubionych wycofywanych perfum to już za dużo? Ponieważ nie bedziemy w stanie tego zużyć. I ile lat perfumy markowe są w stanie przetrwać w warunkach domowych?Pozdrawiam serdecznie😊
@@AgataWasilenko a moje kolejne pytanie jest takie czy lepiej kupić jedna 100ml czy może 2x 50ml lub np.3x30ml.perfumy nie mające kontaktu z powietrzem przetwaja być może dłużej( fabrycznie zamknięte).Oczywiscie trzeba zapłacić więcej, ale jeśli bardzo nam zależy na jakimś zapachu to może warto kupować kilka mniejszych pojemności. SERDECZNOŚCI
@@justynafruzinska2090 Moja rada to przeliczyć sobie cenę za mililitr każdej z tych pojemności i wybrać tę, która wychodzi najkorzystniej. Pozdrawiam serdecznie
Pani Agato... BR jest wg mnie ofiarą własnej popularności... Dla mnie odkrycie i piękne perfumy, miałam swój oryginalny flakonik, który... sprzedałam dalej właśnie przez wszędobylstwo tego zapachu, z wszelkich odpowiedników i klonów. Nie lubię
Jak komuś się jednak podobają bakaratowe nuty, to serdecznie polecam Ambery Saffron- odpowiednik z Dossier, szpitala tam nie czuję, tylko przyprawy. Zimą nosiłam z duża przyjemnością.
Nie miałam na sobie oryginalnego Baccarata, próbowałam jedynie perfum w tym typie, np. Cloud Ariany Grande i Burberry Her. Miałam tez odpowiednik z Flow. Zdecydowanie nie mój zapach, ale wyczuwam go wszędzie. tak jak kiedyś zewsząd atakowała mnie woń My Way tak teraz rządzi Baccarat. Pracuję akurat na terenie szpitala, ale nie kojarzę tego zapachu z żadnymi szpitalnymi klimatami. Dla mnie jest ultrameczaco słodki.
U mnie tester 323 to sam alkohol, dość długo się ulatniał, ale potem nadgarstek co chwilę przykładałam do nosa, szukalam w pamięci, co to za zapach. Wg mnie to Herrera Vip Rose, mialam wieki temu, ale wydaje mi się, że to on, piękny. Muszę jeszcze kiedyś przewąchać, w innym Rossmanie
A czy np połączenie Jaśminu i Szafranu nie wywołuje migren? Mam takie coś z Zary "Red Tempation & Tabacco" I to jest tragedia, nie moge ich nosic chociaż początkowo mnie urzekły. Może to upał podbija ten nieprzyjemny zapach..
A propos perfum kontrowersyjnych. Co sądzi Pani o Perłach z Lalique ? Dla mnie zapach kamfory z benzyną. Paskudne. Choć najgorsze jakich próbowałam to Eden z Casharel
Perły, przez tą kamforę, kojarzą mi się właśnie tak jakoś medycznie. Nie powiem „szpital” bo nie mam żadnych wyraźnych skojarzeń zapachowych z tym miejscem
Ja miałam pròbkę burberry rythm for her.Bardzo ładny świeży ,czystyi elegancki zapach na co dzień.Niestety nigdzie nie mogę znaleźć tańszego zamiennika
Miło panią posłuchać, zgadzam się z panią ta perfuma bacarat pachnie okropnie! Zapach ten jest używany w linii Skin Progress Yope (linia wspaniałą ale zapach okropny ciężko się to używa przez zapach)
A ja myślałam, że La Rive z czerwoną etykietą...to odpowiednik Joanny Krupy, ten czerwony.Butelka i etykieta podobne.Nie ŵachałam tylko na podstawie wizualności.Myliłam się ....
Byłam dziś w Rossmanie i skusiłam się nanieść na skórę zamiennik BR 540 . Nie był to dobry pomysł, akord zapachowy nie do zniesienia . Trwałość wspaniała , intensywność wspaniała. Tylko co z tego ? Kto chciałby tym pachnieć ?
Nie wachałam oryginalnych perfum BR, ale miałam w rękach kilka odpowiefników/ klonów i zawsze efekt ten sam. Fizyczne odczucie mdłości. Reakcja żołądka... Nie mogę ich wąchać, a nie mam takich tendencji.
@@ewajaniszewska9011 Witam.Ja mam w nosie ,i wogole nie porównuje zapachu , z jakimiś oryginałami, ma mi się podobać. i czuć się w tym dobrze. i nie oczekuję jakiś cudów,te markowe tez juz nie takie jak kiedyś.Perfumy mnie się mają podobać nie komuś,bo robię to dla siebie ,dla swojej przyjemności ,nie dla innych.
Internet podaje, że te 315 to odpowiednik 312 VIP Rose, czyli zupełnie jednak innego zapachu
Dziekuję
Zrobię jutro sprostowanie do tego filmu.
Witaj Agatko,zielony ogrodzie,śpiewający ptaszku,Majeczko....No i ładne zamienniki.Nikt nie może zabronić ich zakupu.Potwierdzil to machający ogonek,którejś z dam.Pozdrawiam wszystkich.Dzisiaj jest Dzien PRZYJACIELA.Zawsze możesz na mnie liczyć!!!❤❤❤❤❤Alicja😊🎉🎉🎉🎉🎉🎉
Dziękuję pani za ten film i uświadamianie ludzi, że są manipulowani przez korporacje, które produkują byle co za kosmiczne pieniądze i wmawiają ludziom, że ich produkt to luksus. Tak nie jest i nawet są filmy w internecie o tym, że ceny drogich perfum mają się często nijak do ich realnej wartości, a już na pewno do ceny składników, z których zostały wykonane. Dlatego podróbki są potrzebne na rynku po to, żeby utrzeć nosa agresywnym korporacjom, które wmawiają ludziom fałszywe potrzeby.
A ja długo szukałam właśnie tego perfumu który pachnie tym lizolem🤣🤦 i znalazłam przez przypadek, pani na wyspie sorvella dała mi paski z próbką,na której było napisane BCR, ale nie miałam czasu się wracać i dopiero w domu wygooglowalam co to jest. Ale ten La rive różni się bo go mam i czuję przez moment ten lizol a w większości wyczuwam tylko zapach waty cukrowej, tak jak osoby u mnie w pracy. Myślę że to zależy też od pH skóry, no i diety, ja biorę leki na niedoczynność tarczycy i nadciśnienie i to może mieć wpływ zapach ,tak myślę. Przy okazji zakupię ta inspirację sorvella ale jej koszt to jakieś 120 zł za 50ml, i przetestuje i porównam obydwa na mojej skórze. A tak w ogóle to ja lubię takie dziwne zapachy, lizol, kamfora, wilgotna piwnica...,.🤔🤣😁 Zapach rozkopanej ziemi.,... Pozdrawiam serdecznie
Moim zdaniem MFK jak i wiele innych 'niszowych' marek to czyste targowisko próżności. Po co Chanel czy Dior tworzą butikowe kolekcje. To jest ta sama jakość tylko cena dwa razy wyższa. Odpowiedź jest prosta. Dla wielu perfumy to symbol statutu materialnego. Kiedyś takim wyznacznikem były: No 5, Joy, Poison które dziś nie są już wcale nieosiągalne. Dlatego ci którzy bardzo chcą udowodnić i pokazać swója pozycję majątkową sięgają po jeszcze droższe wypusty. BR 540 jest prostym wyborem bo już bardzo rozpoznawalny więc można 'zadać szyku, a co, niech wiedzą że mnie stać'. Niestety ilość zamienników i podróbek sprawiła, że nawet jeśli ktoś zainwestował 2 tys zł w butelke, to otoczenie i tak myśli że to podróbka więc rezultat jest odwrotny do zamierzonego. Spekuluję, że sprzedaż tych perfum zacznie niedlugo spadać.
Raczej ceny podróbek zaczną wzrastać.
Nie sądzę...rynek już jest przesycony.
Wg moich obserwacji w Polse juz te perfumy sie nie sprzedają.
Nie do końca mogę się z tym zgodzić. Na pewno są osoby, które kupują niszowe perfumy dla prestiżu. Ale raczej nie jest to większość osób, które wybierają głównie niszę. Sama od jakiegoś czasu należę do fanek niszy. I absolutnie nie z powodów prestiżowych. Tylko z powodu rozczarowania współczesnymi zapachami mainstreamowymi. Część moich mainstreamowych ulubieńców z lat 90tych ubiegłego wieku nie jest już produkowana. A perfumy w podobnych klimatach nie mają najmniejszych szans powstać we współczesnym mainstreamie - bo byłyby zbyt kontrowersyjne. Za to właśnie w niszy znajduję bez problemu perfumy, ktore mnie zachwycają. I tylko dlatego wybieram głównie niszę. Osoby, z którymi mam kontakt na grupach perfumowych - też z takich pobudek wybierają niszę. Przy tym absolutnie zgadzam się, że większość marek niszowych mocno przesadza z cenami. Dlatego szukam promocji, a najchętniej ubytkowych flakonów. Odkryłam też kilku polskich niszowych twórców perfum. I np. mój ulubiony twórca z tej kategorii - Kamil Bańkowski - ceny ma bardzo przystępne.
W mainstreamie nadal zdarza mi się trafić na zapach, który mnie zachwyca. Np. nadal nie zawodzą mnie wypusty Narciso Rodriguez. Ale ogólnie niestety częściej nowe perfumy mainstremowe nie trafiają w mój gust.
Pozdrawiam serdecznie🌺🌿, życzę miłego weekendu i do następnego...🤗😘
Jeśli chodzi o La Rive Miss Dream to kupuję co jesień i używam do końca zimy. Zapach jest przecudny i trwały więc w tym akurat przypadku nie mam wyrzutów sumienia że kupuję podróbkę 😉
To odpowiednik czy podróbę?
Pani Agato bardzo mi się podoba Donna La Rive skusiła mnie promocja. Odpowiednik Light Blue Dolce&Gabbana
Dla mnie jednym z zapachów, których noszenie ma być symbolem statusu materialnego jest Molecule 01. Trudno to nawet nazwać perfumami, bo nie jest to kompozycja, a jedna molekuła Iso E Super plus alkohol i pewnie jakiś utrwalacz. Buteleczka tego cudu potrafi kosztować nawet ponad 500 pln. Biorąc pod uwagę, że Iso E Super to bardzo tani substrat uważam że ktoś wpadł na genialny pomysł i zmyślnie podszedł specyficzną klientelę. Piątka z marketingu :)
PS. Pani Agato w Pani przypadku kupowanie zamienników/podróbek nie jest grzechem, bo robi to Pani w celach naukowych. Pozdrawiam :)
Myślę, ze jest w tym dużo racji, jesli chodzi o tzw. Molekuły. One przede wszystkim wskazują na sporą wiedze perfumowa, a ona jest pochodna lepszych dochodów. Na tyle dużych, ze można sobie trochę częściej kupować perfumy.
A ja znalazłam zamienniki dla YSL Black Opium oraz Chnel Coco Mademoiselle. Oba to edp od Jeanne Arthes. Balade a Paris Soirée Rooftop pachną jak ysl. A Promenade A Montmartre to odpowiednik mademoiselle. W hebe kosztują ok. 80 zł, ale online e promo można ustrzelić za ok. 40 zł za 100 ml. Trwałość fenomenalna. Mam oryginały ysl i chanel i te naprawdę w niczym im nie ustępują. W planach mam kupno innych zapachów tej marki. Jeszcze jednym odkryciem ostatnich tygodni jest L'aimant od Coty, które są klonem Chanel n°5. Także mam oryginał n°5 i przecierałam oczy z wrażenia. Po ostatniej wizycie w Douglasie zakochałam się w Guerlain Aqua Allegoria Herba Fresca, ale kieszeń na razie nie pozwala na zakup. Jeśli , ktoś zna odpowiednik to będę wdzięczna za polecenie ❤ pozdrawiam ⚘
W niedzielę w muzeum cały czas czułam Baccarata. Był dla mnie intrygujący, raczej nie odpychający. Podobny skrót czuję w nowościach : Acqua Alegoria Intense (zielona intense) i Cristal Noir parfum
Wg mnie producenci perfum wcale nie zaciskają zębów, jeśli chodzi o IFRĘ. Przecież ona zrzesza właśnie tych producentów. Dla nich to jest korzystne, bo można obniżyć koszty produkcji, obniżyć jakość, trwałość, jednym słowem - parametry - a zarobić więcej pieniędzy i ukryć się za "wymogami Unii Europejskiej".
Mnie cieszy coraz wyższa jakość zamienników, bo kiedy spada jakość markowego produkty a cena rośnie, to dlaczego mam za to płacić?
Kupilem sobie ten zamiennik Baccarata na testy. Dziękuję za cynk.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentujących i panią Agatę. 😊
Pani Agato mam pytanie nie związane z tym konkretnym filmem. Jaki zapas ulubionych wycofywanych perfum to już za dużo? Ponieważ nie bedziemy w stanie tego zużyć. I ile lat perfumy markowe są w stanie przetrwać w warunkach domowych?Pozdrawiam serdecznie😊
Dziekuję za pytanie, spróbuję odpowiedzieć filmikiem.
@@AgataWasilenko a moje kolejne pytanie jest takie czy lepiej kupić jedna 100ml czy może 2x 50ml lub np.3x30ml.perfumy nie mające kontaktu z powietrzem przetwaja być może dłużej( fabrycznie zamknięte).Oczywiscie trzeba zapłacić więcej, ale jeśli bardzo nam zależy na jakimś zapachu to może warto kupować kilka mniejszych pojemności. SERDECZNOŚCI
@@justynafruzinska2090 Moja rada to przeliczyć sobie cenę za mililitr każdej z tych pojemności i wybrać tę, która wychodzi najkorzystniej.
Pozdrawiam serdecznie
Pani Agato... BR jest wg mnie ofiarą własnej popularności... Dla mnie odkrycie i piękne perfumy, miałam swój oryginalny flakonik, który... sprzedałam dalej właśnie przez wszędobylstwo tego zapachu, z wszelkich odpowiedników i klonów. Nie lubię
Dzień dobry, a proszę powiedzieć czy sa jakieś zamienniki Burberry
Burberry nie jest bardzo popularne. A o jakie perfumy marki chodzi?
Escelent jest super kupiłam w procesie 4 opakowania i długo trzymają zapach dla mnie rewela❤❤❤
Ostroznie z dawkowaniem.
Jak komuś się jednak podobają bakaratowe nuty, to serdecznie polecam Ambery Saffron- odpowiednik z Dossier, szpitala tam nie czuję, tylko przyprawy. Zimą nosiłam z duża przyjemnością.
Pani Agato - a jak wypada marka La Rive przy Jfenzi? Podobno te drugie są najlepszymi odpowiednikami 🤔
nie mam pojęcia, z jfenzi testowalam jednonuowce, chloe i chcnel hane eau fraiche, czyli inne wonie
Nie czuję się wyrocznia jak pani Agata ale ja jfenzi polecam z całego serca.
Lubię zamiennik Fenzi Bottega veneta
Libre też są fajne w ich wydaniu
Nie miałam na sobie oryginalnego Baccarata, próbowałam jedynie perfum w tym typie, np. Cloud Ariany Grande i Burberry Her. Miałam tez odpowiednik z Flow. Zdecydowanie nie mój zapach, ale wyczuwam go wszędzie. tak jak kiedyś zewsząd atakowała mnie woń My Way tak teraz rządzi Baccarat. Pracuję akurat na terenie szpitala, ale nie kojarzę tego zapachu z żadnymi szpitalnymi klimatami. Dla mnie jest ultrameczaco słodki.
314 mi pachnie truskawkami i szampanem. Uwielbiam go.
U mnie tester 323 to sam alkohol, dość długo się ulatniał, ale potem nadgarstek co chwilę przykładałam do nosa, szukalam w pamięci, co to za zapach. Wg mnie to Herrera Vip Rose, mialam wieki temu, ale wydaje mi się, że to on, piękny. Muszę jeszcze kiedyś przewąchać, w innym Rossmanie
Te zamienniki nie sa idealne. Na pewno Good Girl jest trudny do ogarnięcia.Dzisiaj bedzie o tym film
@@AgataWasilenko Good Girl, to akurat nie mój typ, ale film pewnie obejrzę😉
A czy np połączenie Jaśminu i Szafranu nie wywołuje migren? Mam takie coś z Zary "Red Tempation & Tabacco" I to jest tragedia, nie moge ich nosic chociaż początkowo mnie urzekły. Może to upał podbija ten nieprzyjemny zapach..
Ja juz do Zary nie zagladam, bo to zamienniki. Red Temptation kojarze jako zamiennik bakaracika
Chciałam podpowiedzieć,że my way mają swój odpowiednik też w perfumach lazell. My time.
My way ma tez odpowiedniki i one sa chyba niezle.
A propos perfum kontrowersyjnych. Co sądzi Pani o Perłach z Lalique ? Dla mnie zapach kamfory z benzyną. Paskudne. Choć najgorsze jakich próbowałam to Eden z Casharel
To nieoczywiste perfumy, ale przy najnowszych wypustach wydaja się po prostu inną bajką. Lubie te perfumy bardzo, ale nie zawsze tak było.
Perły, przez tą kamforę, kojarzą mi się właśnie tak jakoś medycznie. Nie powiem „szpital” bo nie mam żadnych wyraźnych skojarzeń zapachowych z tym miejscem
Be beauty z biedronki produkuje la rive.
Czy można prosić o radę, która woda Burberry her jest ładniejsza na teraz, woda perfumowana czy toaletowa?
Czy może her blossom?
Jak uslyszlam, ze do bakarata nawiazuje, odpuscilam sobie testy.
Ja miałam pròbkę burberry rythm for her.Bardzo ładny świeży ,czystyi elegancki zapach na co dzień.Niestety nigdzie nie mogę znaleźć tańszego zamiennika
Ja miałam próbkę EDT zielone i przepadłam- już kupione 😅
Miło panią posłuchać, zgadzam się z panią ta perfuma bacarat pachnie okropnie! Zapach ten jest używany w linii Skin Progress Yope (linia wspaniałą ale zapach okropny ciężko się to używa przez zapach)
Generalnie ludzie źle reagują na te perfumy. W małych pomieszczeniach, w zbiorkomie bardzo dają się innym we znaki.
Perfumy liczba mnoga, ale tutaj może liczba pojedyncza byłaby nawet trafna.
Sęk w tym, ze perfumy nie występują w liczbie pojedynczej, podobnie jak spodnie.😊
Co to są dekanty?
To perfumy odlane do mniejszej buteleczki, fiolki
A ja myślałam, że La Rive z czerwoną etykietą...to odpowiednik Joanny Krupy, ten czerwony.Butelka i etykieta podobne.Nie ŵachałam tylko na podstawie wizualności.Myliłam się ....
Bakarat, bez dwoch zdan. Nie da sie go pomylić
Mam conosco z tej firmy, perfumy bardzo przyjemne, podobne do oryginałów, ale niestety nietrwałe. Ale za takie pieniądze…Można poszaleć 😃
Oczywiście miało być conieco 😂
❤❤
La Rive ma świetne zamienniki. Lubię używać do łazienki 😊Przyjemne wonie w dobrej cenie.
Nie uznaje zamienników. Ale przyznam że La Rive są nienajgorsze. Koleżanka z tej firmy używa zamiennik Lacoste pour femme. Pachnie....przepięknie.
🎉
Byłam dziś w Rossmanie i skusiłam się nanieść na skórę zamiennik BR 540 . Nie był to dobry pomysł, akord zapachowy nie do zniesienia . Trwałość wspaniała , intensywność wspaniała. Tylko co z tego ? Kto chciałby tym pachnieć ?
Nie wachałam oryginalnych perfum BR, ale miałam w rękach kilka odpowiefników/ klonów i zawsze efekt ten sam. Fizyczne odczucie mdłości. Reakcja żołądka... Nie mogę ich wąchać, a nie mam takich tendencji.
Pan Koty się pokazał 😂😂😂
Jak można powiedzuec ,że te ordynarne podróby i oryginalny BR pachną tak samo ??. porażka
Tak, te perfumy akurat pachną identyznie i kosztują 19 zł.
@@AgataWasilenko proszę mi wierzyć ,że nie pachną nawet odrobinę tak jak oryginał.
Nawet odrobinę? Proszę...
Niestety, we wszystkich jest ta sama nuta od której mam odruch mdłosci latem. A czuję ją na ulicach bardzo często obecnie 🥴.
@@ewajaniszewska9011 Witam.Ja mam w nosie ,i wogole nie porównuje zapachu , z jakimiś oryginałami, ma mi się podobać. i czuć się w tym dobrze. i nie oczekuję jakiś cudów,te markowe tez juz nie takie jak kiedyś.Perfumy mnie się mają podobać nie komuś,bo robię to dla siebie ,dla swojej przyjemności ,nie dla innych.
❤❤❤
❤️
❤
😊
❤❤❤❤
❤
❤