NOWY Talisman MAgia i Miecz | 5 Edycja | Pierwsze spojrzenie
HTML-код
- Опубликовано: 6 сен 2024
- Myślę, że nowy Talisman ucieszy wielu graczy, którzy wreszcie nie będą musieli kupować ultra drogich używek...jednak, nie jest to wersja tylko przerysowana. Zapraszam na pierwsze moje spojrzenie na podstawie analizy listy zawartości i zdjęć nowej wersji gry. Jest ciekawie...
Pomóż tworzyć nasze materiały i zostań naszym Patronem:
►patronite.pl/G...
Jeśli chcesz pogadać w przyjaznym środowisku o grach, zobacz naszą grupę:
► / 630391070441353
Mnie jakoś kłują w oczy te obrócone grafiki na planszy. Tekst pozostał skierowany na zewnętrzną stronę a grafika skierowana ku środkowi. Jak się skupiam na pojedyńczych sekcjach to wygląda to jakby świat stanął na głowie. Świetnie to widać w 9 min - na OAZIE napis w naszą stronę a namiot obrócony do góry nogami. .aż się w głowie kręci.
chodzi o to, zeby plansza ladnie wygladala patrzac od srodka planszy, bo kazdy zapalony gracz gra na uprzęży jak tom cruise w mission impossible
Dla mnie edycja 5 to duże rozczarowanie. Niestety nie mam edycji 4 i ze względu na cenę nie spodziewam, żeby to się zmieniło. I teraz pytanie do bardziej obeznanych fanów planszowych stragtegii/przygodówek/DnD - jaką inną grę polecacie zamiast Talizmana, ale w podobnym stylu? Mage Knight? Ponoć dobry, ale wysoki próg wejścia. Macie jakieś swoje perełki godne polecenia i wciąż w sprzedaży?
@@MMalak-mf3dm Mage Knight niepotrzebnie jest porównywany to Talismana. To zupełnie inny rodzaj gry, bardziej karciana z bardzo skomplikowanymi zasadami (szczególnie jak chce się dobre combosy tworzyć :) ). Ale jak się już ją opanuje to jest bardzo fajna!
Nie wiem jak jest obecnie ze sprzedażą ale dla mnie najlepszą alternatywą dla Talismana był i jest Runebound (3 ed.)
@@MMalak-mf3dm Descent 2ga edycja, choc to tylko juz uzywki - brak lazenia w kolko po planszy, a zamiast tego przygodowe scenariusze. Ew Sword&Sorcery, Gloomhaven(to jest kobyla), albo w troche innych klimatach Tainted Grail
Dzięki za odpowiedzi. Wybór padł na Gloomhaven Szczęki Lwa (właśnie czekam na kuriera), ale pozostałe tytuły też sprawdzę, bo planuję powiększać kolekcję
Super, że kupiłem 4-tą edycję z prawie wszystkimi dodatkami. W piątej może tylko figurki wyglądają nieco lepiej.
Dzięki za ten film👍🏻, byłem zainteresowany kupnem tej gry ale dzięki Tobie nie wbiłem się na minę. 🤷♂️
tak samo, zobaczyłem w necie i wielkie OOOO i wielkiego OOO zrobiło się buuu.
Nie sprzedaję 4 edycji na pewno. Piąta zajeżdża paździerzem na kilometr.
Mam podstawkę 4 edycji i dodatek reapera pomalowane, więcej naprawdę nie trzeba żeby pograć z dzieciakami od czasu do czasu - jest tyle innych gier ciekawszych
Jak się ma więcej dodatków, to zabawa jest znacznie lepsza, więcej miejsc do zwiedzania, więcej kart i przedmiotów, a nie tylko po jednej planszy bieganie....
@@jedrzejmoleda8051 Ale dzieciaki (szczególnie młodsze) uwielbiają jak z nimi gram w podstawkę + góry, miasto, podziemia i las. kilka godzin łażenia po planszach i przeżywania przygód jest dla nich mega frajdą.Dlatego ja też nie zamierzam sprzedawać swojego zestawu.
@@seba.7791 W jakim wieku dzieci? Zastanawiam się jaki jest próg wiekowy wejścia.
@@Bushi13PL To w dużej mierze zależy od dziecka. Ze starszym (który obecnie ma już 16 lat) gramy od ok 9-10 roku życia ale mam też młodszego 7 latka któremu żona pomaga w czytaniu tekstu na czarach (bo resztę publicznie czytamy) i też świetnie daje sobie radę. Dla nas to świetna okazja do rodzinnego spędzania czasu, szczególnie w wolny dzień kiedy mamy brzydką pogodę 🙂
Matko, cieszę się, że mam 4 edycję :D
Wygląda jak produkt. Nic więcej.
Bardzo dobre podsumowanie.
jakby na KS cokolwiek dzis wydawanego miało taką oprawę, to mysle ze by sie nie ufundowało
Jestem grafikiem i stwierdzam że brzydka ta nowa wersja. Trochę czuje że robione tylko dla zarobku bo nie widzę i nie czuję odpowiedniego "dopieszczenia" tej edycji, chciałem kupować ale zmieniłem zdanie
Dokładnie
Dobra, zniechęciłeś mnie do nabywania tego produktu. Pisząc niesarkastycznie jesteś super. Za coś masz tego suba.
Karty przedmiotów robione w meme generator XD
Dzięki takim grafiką 4 edycja będzie jeszcze droższa :(
Myślę, że masz rację.
Mój ulubiony cytat z tego filmu to "Ale czcionka What the Fuck" Od razu uśmiech na twarzy i dzień stał się radośniejszy
Nie oszukujmy się nawet dodatki autorskie wciągają nosem 5 edycje...
Teraz spojrzałem na Allegro itp- co się stało że te Talizmany 4 edycji takie drogie? Jak kiedyś kupowałem (No Ok 6 lat minęło) pełno tego było i dodatków
@@jedrzejmoleda8051 to sie stalo ze nie sa wydawane, im wiecej lat mijało tym trudniej znaleźć dobrze zachowane edycje itp stad teraz edycja 5
@@jedrzejmoleda8051 bo już nie drukują to drogie
@@jedrzejmoleda8051 Długo nikt ich nie drukował, a jak zaczęli, to na krótko. Zamieszania z prawami do gry.
Cieszę się, że mam 4tą edycję w domu. Piąta edycja jest paskudna i zniknął cały klimat.
Nie zaznaczyłeś przy omawianiu komponentów, że cała plansza jest do góry nogami :) Wiem, trudno to sobie wyobrazić w przypadku planszy, która zawija się dookoła ale projektantom się to jednak udało. Wszystkie ilustracje obszarów są skierowane do środka planszy podczas gdy opisy są skierowane na zewnątrz. W rezultacie z którejkolwiek strony i na którykolwiek fragment planszy by nie popatrzyć, wszystko jest do góry nogami.
0.o
Paskudnie to wygląda...
Dziwne, ale wersja angielska ma poprawną orientację :P
Dzięki za nispodziewany odcinek. Jestem bardzo ciekawy jak potoczy się historia nowej edycji.
Co do Talismana jako produktu: ostatnio naszła mnie myśl, że pewna niesympatia niektórych graczy względem tego tytułu wynika z błędnego jego postrzegania. Otóż chyba nie powinno się traktować go jako gry planszowej, ale jako sesję RPG w wersji instant z wbudowanym generatorem przygód, gdzie każdy podczas swojej tury ma szansę na odgrywanie postaci, ale też wcielenie się na moment w mistrza podziemi:) A nowa edycja... wygląda to jak early access. Nie sądziłem tylko, że w planszówkach jest to możliwe.
Na BGG wleciało pierwsze real foto. No niestety ta czcionka boli strasznie
Widzę, że praktyki korporacji gier komputerowych zadomowiły się w planszówkowym środowisku. Generycznie wyglądająca gra produkt, karty zrobione na odpierdol (ciekawe czy jak w grach komputerowych wyjdzie patch tuż po premierze z poprawkami :P), do tego pozmieniana treść na bardziej zachodnią w sumie nie wiadomo po co i dla kogo (wiadomo o co chodzi), mniejsza zawartość za droższą cenę. Mnie osobiście zaciekawiło czemu zmieniona czarownicę na czarodziejkę - bo ta pierwsza się negatywnie kojarzy? Podsumowując ta edycja nie ma chyba niczego co mogłoby przekonać do tego by ją woleć od 4 (oprócz dostępności).
" pozmieniana treść na bardziej zachodnią" dosłownie jak disney nagle zabójca jest zabójczynią i postacie zmieniają się w afroamerykanów jeszcze tylko postaci z tęczową flagą brakuje
Powiem tak- mam czwartą edycję, ale też Magię i Miecz (Talisman) wydany przez Sferę. Żadne wydanie nie może się równać z tym że Sfery, pomimo że w tamtym nie ma figurek, tylko obrazki na kiepskiej jakości papierze. Ale plansza, karty przygód, czary itp. oraz obrazki bohaterów robią taką robotę, że wszystkie Talismany mogą się schować.
Dokładnie w punkt :)
bardzo czarodziejski ten czarodziej 😆piękne AI . wyszło taniej, ale czy lepiej?
Czyli Druid i Minstrel będą w dodatkach za które trzeba będzie dodatkowo zapłacić :D
Pewnie tak.
Jak to zazwyczaj z dodatkami bywa
Już teraz zamów w przedsprzedaży aby dostać ekskluzywną zawartość minstrel + druid ;)
Wcale nie jest powiedziane, że dodatki wyjdą po polsku. Heroquesta wydali tylko podstawkę a resztę graj sobie po angielsku
minstrel będzie jako expansion pack, i nie będzie mógł mieć kobiet jako przyjaciół :)
Jak wczoraj zobaczyłxm w sklepie nowy talizman to mnie strzeliło, bo dwa miesiące w kraju mnie nie było i nagle bum - Talisman. Gra dzieciństwa ❤️ Ucieszyłam się, że nowa edycja i już bardzo chciałam kupić ale zanim to to myślę sobie „nie…. Najpierw popatrzę na to co się zmieniło”. I teraz się waham… dziekuje bardzo za analizę :D Rzetelnie zrobiona robota
Wczoraj właśnie zerkałem na tą nowa edycje i tak cos mi sie mało wydawało. Ale nie porównywałem jeszcze żadnych edycji. Sferę oddałem kilka lat temu jednemu z fanów. Ostatnio coś mnie ciągnie do MiMa. Fajnie, że wskoczyłeś z tym materiałem . W nowej wersji już w kartach drażni mnie ta ramka, która zabiera pół powierzchni. Przypuszczam, że z tym tekstem też będę miał problem czytać. Ogólnie starsze wersje graficznie przypominają mi te stare filmy jak Willow czy Niekończąca się opowieść, Conan, gdzie te postacie też były nie raz dziwnie przedstawiane. W nowej to bardziej wygląda jak unowocześnienie wersji jak i te nowe filmy fantasy, dużo efektów, nie raz niepotrzebnych, choć wygląda to ciekawie, ośnieżone.. Przed zakupem MiMa sporo będę musiał przejrzeć.
Najpiękniejsza stara polska wersja ;-)
Dzięki za materiał.
Mam mieszane uczucia co do 5 edycji, Niby to ten sam Talisman, ale styl tych i kart rozmieszczenie tekstu faktycznie kiepskie.
A najbardziej rozbawił mnie Ghul. Z nieumarłego stwora żywiącego się ciałami zrobili lalusia w odświętnym ubraniu z twarzą gremlina. Rozumiem, że to dlatego aby chętniej nim grano, ale ten styl trochę nie pasuje.
Szkoda, że nie ma Druida, bo to była naprawdę potężna postać z umiejętnością zmiany swojego charakteru w każdej chwili tak, że nie zdobywał kar spowodowanych niewłaściwym charakterem. Druidzie! Będzie nam cię brakowało.
Ja mam jednak wciąż nostalgię do Magi i Miecza z lat 80'tych. Wciąż mam kopię u siebie (trochę sfatygowaną) i pomimo czarnobiałych kart to grafiki i przez to klimat bije na głowę edycję czwartą czy piątą.
O kufa... już wiem że zostaje w edycji nr 4 :D
Jak tylko dowiedziałem się o 5 edycji, byłem gotów zamawiać ją przedpremierowo w ciemno. Cieszę się, że jednak spojrzałem na przecieki w tym filmie, po których na pewno nie wydam grosza na ten chłam. "Odnowione" nie zawsze znaczy "lepsze". Ostatnia wersja naprawdę miała klimat i jedyne na co liczyłem, to na odświeżone, lepsze grafiki postaci oraz jakieś nowości. Zamiast tego zobaczyłem prostacki badziew wiejący chińskim targiem, który nie może stanąć obok oryginału. Pamiętam jak wiele lat temu w okresie mojej największej zajawki talizmanem, natrafiłem w internecie na fanowskie karty postaci, które były naprawdę rewelacyjnie zrobione. Ich siła, moc i umiejętności aż się z nich wylewały przy jednoczesnym zachowaniu klimatu i magii tej gry i takiego czegoś oczekiwałem po 5 edycji. Grafiki, czcionka, kolory, jakość - wszystko na minus. Trochę zalatuje do Aeon's End odbiegając od samego talizmana. Dodatkowo brak tego magicznego tła i ubarwienia kart oraz obramówek... Zawiodłem się strasznie. Na szczęście nie sprzedałem swojego poprzedniego talizmana i wraz z dwoma małymi dodatkami, pomimo braku jednej z najlepszych figurek (mrocznej kultystki) i trochę już poniszczonej planszy, będę ją nadal ogrywać jeszcze latami głównie ze względu na najlepszy klimat. Avalon mam wrażenie że odwalił byle co, byle hajs się zgadzał. Po komentarzach mam jednak nadzieję, że nawet im się nie zwróci za produkcję :)
Ilustracje niby lepiej wykonane ale bez duszy. Klimat całkowicie utracony moim zdaniem. Cieszę się, że mam poprzednią edycję.
dokładnie :)
Warsztatowo niby lepsze ale brak ducha gry i klimatu dawnego heroic fantasy. Średnio też jako tytuł familijny. Karty przedmiotów jakby powulycinane z kart postaci i kilku większych ilustracji koszmarna czcionka i przydliwnikony nie ma tu tego czegoś
Jestem starym dziadem i z takiej pozycji się wypowiem: grafika, stylistyka, klimat tego co na razie zaprezentowano z 5edycji jest moim zdaniem strasznym paździerzem.
Zostaje przy 4ed :D
Miło jak ktoś wspomina pozytywnie adaptację "The Expanse" 😊 zawsze się zastanawiałem czy serial ten był w Polsce popularny
Zacznę tak , choć może nie uchodzę za eksperta, to jednak jestem z ta gra od samego początku jej powstania (taki stary już ze mnie wapniak). Do rzeczy : Graficznie jakiś postęp choć nie umywają się do grafik Grzegorza Komorowskiego z Magii i Miecz, ale że tu mówimy o samym Talizmanie, więc lepiej niż w 4 edycji, ale tu się kończą pochwały i teraz wyleje łyżkę dziegciu. Zarówno ucięcie ilości kluczowych postaci (Minstrel i Druid, zarówno tym pierwszym jak i drugim wygrałem grę), kart, zaklęć i wydarzeń, powoduje duży niesmak , tym bardziej że za mniej kosztuje więcej, dodatkowo to na co zwrócił uwagę Piotrek wielokrotnie, mało czytelne karty, czcionka fatalna, mała nie wiadomo czy karty będą większe czy nie , ktoś kto ma problemy ze wzrokiem będzie miał kłopoty z odczytaniem, brak fajnego graficznego oddzielenia, od tekstu czy pól na planszy, brak opisu tylko ikonografia ile kart ciągnąć, a to też dawało smaczek grze, bo każdy gracz musiał się ruszyć z miejsca i poznawać planszę z bliska, dzięki czemu wchodził lepiej w klimat gry, do tego co to jest zamiana płci, rasy, postacie jakieś odjechane od tematyki Magii i Miecza (wróć Talizmana), a także zamiana ich nazw. Czy tamte nazwy kart czy postaci były złe? NIE! Były dobre i klimatyczne. No i na końcu zawartość. Totalnie ujechana. Jak widać oszczędzali na wszystkim :(. Okładka totalnie odjechana, Korona Władzy na obelisku, jakieś zrujnowane schody, oraz złote posągi jakby żywcem wzięte ze starożytnego Egiptu w jakimś grobowcu ze świata starożytnej Grecji ognie żywce wzięte z siedziby Hadesa :) Co to jest?!! Mamy cię? W Magii i Miecz pole Korony Władzy było prosto z doliny ognia w chmurach czy zaświatach magii, gdzie trafił czarnoksiężnik po swojej śmierci co oddawał klimat , no ale wróćmy do 4 edycji Talizmana to tez wyglądało ładnie, różni bohaterowie walczący o dojście do korony władzy spinający się po płomiennych schodach a na ich drodze staje smok ognisty. Tu tego nie ma jak opisałem wyżej. Bardzo słabo to wygląda niestety. Jeśli miałbym teraz wydać prawie 300zł za takie wydanie to wolę pozostać przy swojej 4-ej kompletnej edycji, oraz kompletnej i kultowej, doskonałej wręcz Magii i Miecz. Tam wszystko było doskonałe, nawet czarno-białe karty przygody, oraz przepięknie rozrysowane karty i postaci, ale wracając do Talizmana, który tylko jednym górował nad Magią i Mieczem ,a mianowicie większą ilością fajnych dodatków, choć żetony losu zmienił na minus rozgrywkę, oraz zbyt duża ilość kart czy miejsc mogących nas doprowadzić do Korony Władzy. Już 4 edycja mocno zmniejszyła grywalność tej gry przez w/w przeze mnie elementy, ale tutaj w 5 edycji to pojechali już całkiem po bandzie. Piękne figurki i ładne rysunki nie wpłyną zbyt na grywalność, a to co tutaj się im odwaliło wpłynie na duże niezadowolenie graczy. Osobiście nie kupię, no chyba że uratują ją nowymi dodatkami jakie były tylko w wersji cyfrowej czyli Starożytne Bestie, Królestwo Dusz, czy Mechaniczne Królestwo, ale szczerze w to wątpię. To będzie klapa! Pozdrawiam serdecznie Piotra i gratulacje za bardzo wnikliwą i doskonałą analizę produktu :)
Dobrze, że wznawiają takie gry, żeby kolejne osoby mogły grać i poznawać takie światy. Takie gry powinny być w ciągłej sprzedaży. Szkoda tylko, że kolejne wersje są coraz płytsze.
Cos jak z Heroes III i IV. Wszyscy graja w III:)
Jak dla mnie, karty postaci są za bardzo cukierkowe :/
Hm po przesłuchaniu wszystkich zmian:
+możliwość wyboru charakteru postaci
+usunięcie części kart które wyłączają gracza na X tur z gry
+nowy system levelowania zasadzie do podbicia cechy musisz mieć trofea równe aktualnej wartości tej cechy - mniej grindu i większa motywacja do podejmowania trudniejszy wyzwań
+w końcu karty normalnej wielkości
+możliwość wymiany losu na poruszenie się do 6 pól w dowolnym kierunku, ale bez możliwości skończenia na polu zajmowanym przez gracza
+możliwość grania na zasadach 4ed
-brak figurek żaby i dedykowanej planszetki
-żabą jest się tylko 1 turę
+/-smok jako final boss, po pokaniu którego gra się kończy. Tutaj trzeba by zobaczyć jak to wyjdzie w praniu, plus można nadal grać na starych zasadach
+/-więcej możliwości przejścia do Środkowej Krainy - nowym polem jaskiń i przez zapłacenie przewoźnikowi w karczmie. Z jednej strony dobrze, bo z doświadczenia zbyt długo się siedzi w zewnętrznej, w drugiej pytanie czy to dobre rozwiązanie i nie zbytnią trywializacja
+/-brak śmierci postaci, tylko przenoszenie jej do medyka, gdzie trzeba płacić za leczenie. Jak wyżej, z jednej strony zmniejszy to pewnie ilość rage quitów, ale z drugiej idk czy nie zbytnią trywializacja, czyli jak wyżej wyjdzie dopiero w grze
+/-nowy artstyle mnie nie kupił jak na razie, musiałbym dostać te karty do ręki i samemu je przejrzeć
Pytanie czy są jeszcze jakieś zmiany np postaci, jak zostały zmienione zaklęcia itp, bo to nie zostało wyjaśnione. Jak na razie podchodzę ostrożnie, na pewno nie będzie to gra na którą się od razu rzucę z pre orderem .......... Jak dla mnie to zmiany mocno na plus, sprawiają że gra nie będzie już trwała kilka godzin rzucania kostką i chodzenia prawo lub lewo, tylko faktycznie może uda się zamknąć w jakieś dwie godziny. A to był IMO największy zarzut, czas gry idący w długie godziny.
Ten system levelowania stosuje od dawna w 4ed, a jak gram z dużą ilością dodatków to jest to nawet trofa x2 dana cecha
Plansza zdecydowanie bardziej mi się podoba w wydaniu czwartej edycji. Grafiki są o wiele ładniejsze i bardziej baśniowe. Niestety zostaje zastąpiona przez coś, co wygląda jak żywcem wyjęte z gry komputerowej. Może taki jest przepis na sukces sprzedażowy. Wszak grupą docelową będą ludzie wychowani z komputerami i tabletami. Trochę taki przypadek Carcassonne, gdzie w drugiej edycji odświeżono ilustracje płytek, i zamieniono ładnie ręcznie rysowane tereny mapy na renderowane niemalże komputerowo ilustracje. Piąta edycja Talizmanu pada ofiarą cyfryzacji grafiki. Jest to widoczne. Moim zdaniem straciła na klimacie. Jeżeli będzie to wydane w takim kształcie jak to, co zaprezentowano w filmie, to dziękuję, ale nie kupuję. Figurki postaci natomiast mam nadzieję, że zostaną wykonane lepiej i szczegółowiej niż w edycji czwartej. Były koszmarne do malowania. Nie podoba mi się stylizacja Ghoula na wampirzego lorda. Ogólnie mało Talizmanu w tym Talizmanie.
Nieważne jak wygląda, ważne że jest różnorodność.
Dziękujemy za materiał
Ciekawe jak z jakością - żeby nie było to jakościowo na poziomie Betrayal at House on the Hill. Oprawa wizualna - cóż, mi akurat bardziej podoba się stara. Ghoul z nowej wersji wybiera się chyba na jakiś dansing...
Faktycznie ta stara wersja podoba mi się o wiele bardziej. Czytelniej i bardziej w klimacie
Wywalili minstrela i druida, a zostawili księdza i mnicha 🥲 jako artysta z wykształcenia stwierdzam z czystym sumieniem, że ta nowa stylistyka jest okrutnie słaba 🥲
Zgadzam sie nowa stylistyka wygląda okropnie. Chciałem kupić tą gre bo dużo z moją kuzynką w nią grałem ale rzadko sie z nią spotykałem lecz teraz będzie ciężko bo 5 edycja wygląda tragicznie a raczej ciężko namówić rodziców żeby nawet na urodziny kupili 4 edycje bo ona jest droga a przecież będzie piąta która jest pare razy tańsza... Troche mi przykro z tego powodu ale co zrobić
kup za własne pieniądze, jeżeli uważasz, że ta 4 edycja serio jest tyle warta. Jakby ktoś mnie prosił o 4e, na urodziny, czy inną okazję, to miałbym wrażenie, że naciąga mnie na kasę. Bo gdy zagrasz w większą ilość gier i widzisz jaki poziom produkcji możesz dostać za 100 zł to sorry, ale ta gra się niczym nie broni za taką cenę jak zwykłym sentymentem.
@@Talliesyn niestety muszę się z Tobą zgodzić ,a posiadam kompletną 4 edycję i pierdyliard fanowskich dodatków
Wiele osób na Board Game Geek też narzeka na to.
Dzięki za podsumowanie i porównanie z 4 Edycją (którą także uważam za lepszą). Zmiany, zmiany...czy wszystko potrzebuje zmian i odświeżenia? Ciekawe tylko czy i w jaki sposób wydadzą dodatki. Czy również Żniwiarz i Wilkołak (dla przykładu) doczekają się prawilnych zmian płci, orientacji, nacji i innych ...acji? Nie można wymyślić czegoś nowego, świeżego, ciekawego, interesującego? Szkoda takiego odgrzewania.
Na 5tą edycję nie można nawet patrzyć :D
Mam wrażenie że połowa artów jest robiona przez AI
Powiem Wam, że tak patrzę na tą nową grafikę i.... mam wrażenie, że robił to grafik, który nie lubi Talismana i nigdy nie grał w gry planszowe. Faktycznie, czcionka fatalna, grafiki chyba składał Pokemony. Super, że mam 4 edycję.
Jeśli posiadasz edycję 4. Nie widzę sensu przechodzić na 5. Nowi gracze wchodząc w świat planszówek kupią nową edycję ponieważ edycja 4 jest bardzo droga. Dla mnie nie ma sensu przechodzić na 5 ponieważ różni się tylko wizualnie.
Dodatki. Sam posiadam 4tą edycje i dodatek smoki i widzę ile ten dodatek zmienia w rozgrywce i bardzo żałuje że tak późno się za to zabrałem i nie kupiłem więcej rozszerzeń kiedy były w sprzedaży. Teraz mam ogromny dylemat czy nie przejść na tą 5tą edycje choć rzeczywiście wizualnie straciła to "coś".
Wolałbym kupić starego Talismana niż to coś upolitopoprawnione, oskubane z zawartości, brzydkie graficznie i droższe.
filmy disneya 2024 kiedy zabójca zamienia się w zabójczynią a postacie stają sie rasą afroamerykańską. Zamiast skupiać się na tym że to gra fantasy to zepsuli każdy aspekt gry. Polecam 👍
Piotrze zapomniałeś zaznaczyć, że żaby zamiast 4 figurek dostały 6 żetonów.
Według mnie (zaznaczam, że nie jestem fanem Talismana) nowe grafiki wyglądają nieźle, oczywiście są "współczesno wtórne" i mało oryginalne ale dla mnie są lepsze niż te z 4 edycji które trąciły stylistyką lat 90-tych. Jeżeli chodzi o czcionkę to ta pokazana na tych kartach jest faktycznie tragiczna ale na zdjęciach z wersji angielskojęzycznej widać trochę inną lepiej wyglądającą więc jest nadzieja.
Całkowita zmiana grafik prawdopodobnie jest wynikiem zmiany wydawcy i chęcią uniknięcia jakichkolwiek podstaw do zarzutów o plagiat.
PS. Na liście komponentów do 4 edycji jest "36 żetonów Llosu" 😉
Na nowych kartach mag wygląda jak elf, zaklinacz jak dżin, a czarodziej jak chińczyk z dzbankiem... Ilustracje bohaterów przypominają takie z generatora AI. Ale można się z tym pogodzić - takie czasy, osobiście brakuje mi tutaj edycji organizacji planszy i kart (te napisy na krawędzi kart i czcionka ala Arial Narrow, brr... ). Liczę już jedynie na nowe zasady... Szkoda, zmarnowany potencjał. Chyba zabrakło Pana Jana Wystarczającodobrego. 😉
nie nalezy sie z tym godzic, Avalon Hill to firma Hasbro, stac ich na grafikow z prawdziwego zdarzenia!
Czekam na 6 edycję... może wrócą do estetyki 4-ki w kwestii napisów i odwrócenia planszy.
Ta czcionka to wyglada jakby ktoś ściągnął projekt do pdfa i nie mial odpowiedniej czcionki w systemie zainstalowanej przez co wgrala sie jakas domyślna.
usłyszałem o tej nowej edycji, starej nie posiadam więc byłem bardzo zajarany ale organizacja kart (tekst jest dużo mniej czytelny....) plus mapa, która jest do góry nogami mnie zniechęciła. dzięki za ten filmik. zaoszczędziłem kilka stówek
Pozwolę sobie na swoją opinię: pudełko jest ok, dość mroczne, stare było pstrokate, wszyscy poszukiwacze razem walczyli ze smokiem, a to nie jest gra kooperacyjna, a smok długo nie był zakończeniem. Te złote posągi psują efekt, ale korona na środku to przecież Korona Władzy, zamknięta w pustym... czymś ;) Więc pasuje - nowe pudełko moim zdaniem lepsze
Plansza: kreska jest ładniejsza niż w 4 edycji, ale perspektywa sprawia, że wygląda, jakby była do góry nogami (bo taka jest, w stosunku do tekstu), tła opisów obszaru były w starej edycji zdecydowanie ładniejsze, czcionka zdecydowanie bardziej klimatyczna, ale nowa nie jest paskudna. Jest prosta i nieklimatyczna, ale nazywanie jej paskudną to przesada. Ikonki są ok, po co ściana tego samego tekstu na obszarach, jak można dać ikonkę - dla mnie na plus. Ale ogólny odbiór planszy jednak na minus, bo do góry nogami.
Poszukiwacze: Kreska w 4-tej edycji była paskudna, w nowej edycji jest zdecydowanie lepsza, ale design kart jest, eufemistycznie mówiąc, słaby. Nie poprawiono balansu w ilości punktów Losu (a wzmocnili działanie Losu, więc Poszukiwacze z małą ilością Losu będą słabsi). Figurek jest mniej, ale wyglądają na o niebo lepsze. Wojownik w końcu nie wygląda jak połamaniec. Zdolności faktycznie się zlewają. Czyli na plus grafiki i figurki, na wielki minus design karty.
Karty: Grafik za mało, żeby ocenić, z tych pokazanych niektóre fajne, inne słabe. Ale design kart jest tragiczny. Ponoć mają być duże, chyba nawet się na obszarach nie zmieszczą. Zdecydowanie na minus.
Zapowiedziano też kilka zmian w zasadach, które mają przyspieszyć grę (mniej trofeów wymaganych do zdobycia Siły i Mocy) i wyeliminować tracenie tur (Ropuchą zostaniesz już na 1 turę zamiast 3) oraz zmniejszyć losowość (wzmocnienie działania Losu przy ruchu - co jest minusem dla Poszukiwaczy, którzy mają go tylko 1 punkt), co może będzie kontrargumentem dla wiecznych malkontentów, ale zrobili to tak średnio.
Podsumowując: mam mocno mieszane uczucia, chyba bardziej na minus.
Tragedia to jest. Według mnie, nie przyrównałbym tego nawet do drugiej edycji, od której zaczynałem. Pod względem estetycznym to straszne dno.
Przypomina mi to sytuację związaną ze stopniowym spadkiem jakości kartridży do polskiego pirackiego klona Nintendo Famicom, czyli Pegasusa. Pierwsze wydania tych kartridży, były wykonane ze świetnej jakości plastiku i stickery były zaprojektowane z zachowaniem estetyki i nie wprowadzały w błąd. Robocop - to był Robocop, Chip & Dale - był Chipem & Dale'em, i nikt nie miał wątpliwości co kupuje. Z czasem pojawienia się bazarowego szajsu, kartridże zostały wykonane z pękającego w rękach gównolitu. Na okładkach pojawiało się wszystko, tylko nie to co tyczyło się zawartości kartridża (Arnold Schwarzenegger obok logo gry Mortal Kombat z przebiegającym Strusiem Pędziwiatrem - mógł prezentować kartridż z grą Tetris, i nikogo nie powinno to dziwić). Piąta edycja Talismana, przypomina mi niestety - odpieprzony na kolanie przy pomocy painta i podwędzonych z pinteresta tu i ówdzie grafik - bazarowy szajs.
Mogę wygenerować lepsze obrazki w AI i to jest smutne.
Strasznie brzydko wygląda ta 5 edycja, jedynie figurki widać, że ładniejsze. Dobrze, że mam 4 edycję i się z nią nie rozstaję :)
Nigdy nie grałem w Talisman'a ale planuję w przyszłości.
W nowej edycji, na plus, zdecydowanie, figurki i ilustracje.
Na ogromny minus, organizacja treści na kartach postaci. Ilustracje choć piękne, nie potrzebują aż tyle miejsca, bo kluczowe tam jest przekazanie informacji. Na upchany tekst patrzy się zdecydowanie gorzej niż gdy ma on odpowiednio dużo miejsca i "oddycha". Ktoś zawalił przy planowaniu tego elementu, a wystarczyło zwiększyć marginesy boczne, tak na szybki strzał.
STRATA CZASU. Nie polecam.
Czy aby taka ostra krytyka nie wynika z kategorii wiekowej i po prostu sentymentu? Chyba też tak mam do dawnych edycji kultowych gier😉
Yyy to ta czcionka taka będzie? Myślałam że to taka czcionka poglądowa jest i że oryginalnie będzie inna 😂
Czy są jakieś zmiany w mechanice? Liczyłbym na to aby przy reskinie doszło do rewolucyjnej zmiany i wyeliminowania tego rzucania kostkami podczas ruchu. Pewnie to tylko moje pobożne życzenie. Poza tym zgoda, że czcionka fatalna a grafiki lepsze.
Marek robił wszystko żeby nie było...nie udało się. 😉
Pozdrawiam serdecznie
H ha ha , sabotował od początku. Teraz będzie miał używanie i teraz każdy się z nim zgodzi :)
Niewstety, grafiki na planszę i karty ewidentnie projekowano do wersji cyfrowej, gdzie tekst jest w oddzielnym okienku. Dobitnie to widać na stronie gry na np. s t e a m
Fajne porównanie. Jeśli chodzi o mapę to starsza bardziej mi pasowała bo była taka nieco bardziej bajkowa... a ta obecna przypomina mi jakiś bezduszny render :P
Reszta grafik... takie totalnie mdłe fantasy na dzisiejszą postępową modłę; musimy mieć możliwośc spotkania absolutnie każdego odcienia skóry/absolutnie każdej rasy co moim zdaniem trochę godzi w klimat bo świat staje się takim tyglem ala stany zjednoczone :P Trochę niepotrzebne
ok mamy jedno zadanie zrobić 5 edycje gry i żeby podobała sie fanom więc tak
- walnijmy afroamerykanów zamieńmy mężczyzn w kobiety (dobrze że jeszcze wielkiej tęczowej flagi nie walneli czy coś)
-zróbmy grafike na odwal byle by była 3D
-zróbmy wszystko od linijki
- Walnij losową czcionkę
- Dużo obrazków mało tekstu
- Zostaw najgorsze postacie zabierz 2 nawet fajne
- Wywal fajne mechaniki
Od samego początku wiedziałem, że rak współczesnej inkluzywności nie ominie nowej wersji Talizmana. Na szczęście zostaje wersja komputerowa 4 edycji. Zawsze z chęcią zagram.
Jest dużo gorzej. Do fatalnej czcionki i niedopuszczalnej planszy (ilustracje obszarów z tekstem do góry nogami - jaki bystrzak to wymyślił ?) dodam od siebie, że starsza wersja była dużo bardziej spójna artystycznie.
Dawne ilustracje robili ludzie, nowe robilo AI, wali sztucznością.
Czemu nowa Oaza jest do góry nogami ;)
chyba WSZYSTKO JEST....
Szczerze mówiąc, po nowej edycji spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Liczyłem na to, że GW zrobi ją samodzielnie, stworzy figurki na poziomie swoich produkcji, wyda to na elementach jakości takiego np Cursed City i odpierdoli nam takiego Talizmana, że wyprzeda się w dniu startu preorderu, kanały youtubowe będą przez następne pół roku zalewać nas contentem z malowania najpiękniejszych figurek do Talizmana jakie powstały a wszystkie komponenty będą ociekać klimatem klasycznego fantasy, że się zesramy. Tymczasem to coś to jest jakieś nieporozumienie, przynajmniej w warstwie wizualnej.
Wygląda paskudnie, jakby ktoś wziął najbardziej sztampowe grafiki fantasy z shutterstocka. Czcionki też dają wrażenie produktu niskiej jakości i będącego próbą podrobienia tej z produktów D&D. Co więcej, czcionka ma nierówne odstępy pomiędzy dużymi i małymi literami - widać to w 12:30 w przypadku słowa "P as". Wszystko wygląda jak kupione na Aliexpress z tłumaczeniem z bazaru przez rodzaj czcionki i jej rozjazdy. Szkoda, że 5 edycja nie doczekała się też cardholdera. I ten czarodziej wyglądający na samuraja w kimono (14:10)... po prostu żenada
Gra była tworzona po wielu konsultacjach z okulistami.
Raczej po wielu konsultacjach ze środowiskiem LGBT. Szkoda że nie po wielu konsultacjach z fanami Talismana.
no ale figurki wyglądają przepięknie
za to karty poszukiwaczy generowane przez AI chyba (i standardowo wrzucili "różnorodność")
Kolorowo bardzo, aż do różnorodnego zrzygu
@@tipi8340 miejmy nadzieje że taki nastąpi
Bardzo fajne, że 5 edycja wychodzi... Moja cała kolekcja "Czwórki" właśnie zyska +100% do wartości... po tym co widzę.
Dla mnie zawodem jest to, że są stożki. W Relic i wszystkich późniejszych Talismanach typu Batman, Kingdom Hearts, Harry Potter itp. były takie fajne liczniki. Krok wstecz, niestety :(
Miałem kupować wyłącznie dla celów kolekcjonerskich ale widzę, że to nie ma jakiejkolwiek wartości kolekcjonerskiej. Nowa edycja po prostu odstrasza tandetą i brzydotą, a dla paru fajnych grafik nie warto wydawać tyle hajsu. Wątpię, żeby ludzie chcieli za te X lat wydawać małe fortuny tak jak za 4 edycję za ten twór. talizman nie jest jakąś porywającą grą ale zawsze była ta otoczka kultowości. Można było siąść z niezbyt rozgarniętym kuzynem i czuć atmosferę przygody fantasy, bo przemawiały zarówno grafiki jak i opisy z kart. A tu? Plansza jak od siekiery, piktogramy jak dla człowieka pierwotnego a cały klimat gdzieś prysł. Za dużo kolorów za mało magii.
bida. jakby ktoś wygenerował arty w ai, a później napisy dodał times new romanem w paincie... trochę plucie ludziom w twarz
to Arial nie Times, Times ma szeryfy ;)
Ktoś zapomniał zmienić czcionkę i zostawił domyślną.
@@piotrma7016 mam jeszcze inną teorię, moze to była jedyna czcionka w ktorej mieli wszystkie znaki narodowe. Ogolnie caly ten layout wygląda jak badziewny prototyp.
@@gonzogorf7019 fakt, pamięć już nie ta od kiedy wprowadzili calibri / cascadia
@@gonzogorf7019nie no bez jaj, są nerdfonty dla programistów z ikonkami które obsługują wielojęzyczność, z free na githubie... To wygląda jak jakiś żart, a nie 5 edycja dużego tytułu.
Jak narazie to chyba jestem zdania że nowa wersja na mega duży minus. Nie ma klimatu fantasy, jakies nawalone oczojebne i bez klimatu. ehhh. Jak dobrze że mam all do poprzedniej wersji i jak miło bedzie kiedyś za pare lat pojechać na evencik, rozłożyc talismana a ludzie którzy grali w 5 edycje powiedza WOW tak powinna wyglądać ta gra.
Ja niestety nie mam a na to coś nie dam kasy.
Podzielam opinię dot. 5. Na 4 edycję się nie załapałem, a aktualna cena powala. Liczyłem, że 5 edycja mnie uratuje, ale po tej recenzji jestem bardzo rozczarowany i chyba spasuję. Jest mi kurdę trochę przykro. Może po marnych opiniach zrobią jakiś remake?
Grafiki zdecydowanie na plus, czytelność wydaje się fatalna. Na szczęście i tak nie lubię Talismana, więc nie będę płakał :)
Ja to bym chciał, żeby ktoś kiedyś odnalazł ludzi z wydawnictwa Sfera, odgrzebał/odkupił/odnowił jakieś dawne licencje i odnalazł stare pliki graficzne z Magicznego Miecza i dodatków, które były wydawane w latach 90tych i wydrukował to jeszcze raz 1 do 1, bez żadnych zmian i ulepszeń. Np w formie kampanii na wspieram.to czy czymś takim. Wiem, pomarzyć można...
Oczywiście trzeba też było grę "dostosować" do nowych norm politycznej poprawności. Zrobienie jej ogólnie brzydszej widocznie nie wystarczało.
Turbo wielkie dzięki za tą recenzje. Czekałem... na tej grze się wychowałem. miałem stara wersji jeszcze, chyba wydawnictwa SFERA. Bardzo się zastanawiam czy to kupić? Mam tu duży dylemat. Plansza mnie odstrasza. Poprzedni o tworzyło to taka całość, a teraz jakby obrazki ktoś składał w point'cie.
to na razie rzut okiem na to co można zobaczyć, na pełną reckę przyjdzie czas kiedy się pojawi. Teraz czekam na instrukcję by porównać, czy coś zmienili :)
Niestety zgadzam sie w 100% z Twoją opinia. Jedynie figirki wyglądają zachęcająco
Figurki w 4ed byly straszliwym badziewiem juz na premierze, ale kwestia technologii ktorej uzyto do ich produkcji, dzis mozna taniej i z lepszego materialu.
Mnie jak na razie 5 edycja odrzuca. Uwspółcześnienie a raczej udziwnienie. Nie grałem w Descenta ale trochę przypomina mi sytuacje przejścia z 2 części na 3. Mówię tylko o sferze wizualnej. Oby nie zrobili to co z Arkham Horror 2 a 3. Mi udało się w zeszłym roku kupić kataklizm choć z połamanymi figurkami więc mam komplet i na razie zostanę przy 4 edycji. Na ten moment nie widzę potrzeby przejścia na "taką" 5 edycję.
Nie wiem czemu, ale cała szata graficzna robi (na mnie) SILNE wrażenie AI-generated.... słabo...
Eeee tam Piotruś... Czepiasz się! Zgodzę się tylko co do czcionki. Faktycznie, paskudna... Ale grafiki są dużo lepsze! Dużo na plus! Tylko czy dodatki zrobią do talizmana? To jest najważniejsze. No umówmy się, podstawka talizmana to stanowczo jest za mało. Tam trzeba dużo tych dodatków, żeby gra była ciekawa.
Myślę, że ceny 4 edycji pozostaną niezmiennie wysokie biorąc pod uwagę wizualną stronę nowego wydania😅
Nowa wersja wygląda paskudnie :( dobrze, że mam czwartą edycje plus dodatki :) jako nowy gracz piątki prawdopodobnie bym nie kupił
Wie ktoś może jak nazywa się font którym są zrobione nazwy na kartach postaci i przedmiotów starszej edycji?
Estetyka planszy to jestem pół na pół. Art poszczególnych pól jest jak najbardziej na plus. Ale w 100% zgadzam się z Twoją opinią odnośnie wybranej czcionki oraz tego, że opisy miejsc nie mają tych ładnych granic itd. Podobnie jestem za tym, aby używać ikonografii.
Planszetki graczy - art o wiele fajniejszy, podoba mi się to, że art jest głównym elementem. Natomiast font użyty do nazwy postaci jest totalnie do dupy. Podział umiejętności też fajniejszy w starej wersji, łatwiej znaleźć początek i koniec opisu umiejki.
Przedmioty i nieznajomi - Art znowu na plus, ale organizacja informacji też na minus.
Ogólnie ta 5 edycja ma mega art, uwielbiam. Ale potem układ kart i użyty font wyglądają jakby grafik tylko namalował/narysował art, a karty układał ktoś kto się na tym nie zna.
Miałem zrobić preorder, ale jednak sobie odpuszczę. Nie wygląda to najlepiej.
Takie se, talizman zawsze leciał na jakiejś takie nostalgi wczesnego fantasy, a tutaj mamy bezpieczne fantasy 2023
Gra pewnie kierowana do młodszego pokolenia, które jeszcze swojej kopii nie ma i zatem tekst zastępowany ikonami/ obrazkami. Czcionka nie razi tak bardzo, ale podział karty mógłby być lepszy, tak samo jak na planszetce postaci. Atrybuty postaci też mogłyby być lepiej wyeksponowane, bo tekst niknie na tym mega kolorowym obrazku postaci.
The expanse pod ręką ❤
U mnie w pokoju pracy, pod ręką mam całego Pottera i Expanse ;)
Co za sknery. Dać 3 kości zamiast sześciu! Tak chyba wygląda inflacja w grach planszowych. Płacisz coraz więcej a dostajesz coraz mniej.
Dalej się nie nauczyli, że powinien być „Upiór” a nie żaden „Ghoul” :) jak mechaniką nie zaskoczy to zostaje przy 4 edycji. Dzięki za materiał :)
Talisman jest mi obcy, jestem laikiem gier planszowych ale słyszałem o tym tytule legendy. Nawet zastanawiałem sie nad własnym egzemplarzem ale starych wersji jest tyle ze trudno cis wybrać, nowa, nie zapowiada sie dobrze, to może wersja Star Wars (bo jestem ogromny fanem tego univerusm)? Czy w ogóle to porzucić tytuł bo go korporacje zabiły?
You shouldn't support everything because sometimes manufacturers notice what's going wrong
Czcionka w ostatnich Talisman-ach jest jakimś nieporozumieniem, w Harrym to trzeba lupy używać. Najlepsza czcionka po za standardową edycją, z tych co mam, jest w Relic i Batman.
Słabo to wygląda - czcionka tragedia, obrazki tragedia. Rzuca się w oczy brak spójności. Karty postaci to już masakra. Nie wiem jaki desiner to robił ale wygląda jakby miał na to dniówkę. Obecny Talisman będzie jeszcze droższy niż obecnie.
Dajcie możliwość zakupu samych figurek
Figurki mozna,sobie porobic w HeroForge i druknąć
W sumie się spytam tu. Jaką alternatywę polecilibyście dla Talismana?
też chciałabym wiedzeć :D
Odwrócone grafiki mapy i ta czcionka, to dla mnie niestety bardzo słabe elementy, w ogóle nie przemyślane. O ile nowe grafiki lubię, podoba mi się fakt, że karty postaci, czy sama okładka nie jest już tak oramkowana jest na plus, o tyle te karty przygody mocno mi nie pasują. Szykują się też zmiany w zasadach, które mają przyśpieszyć rozgrywkę - ulepszanie atrybutów nie za trofea o wartości 7, tylko za tyle ile masz atrybutu, ropuchy tylko na jedną turę (może dlatego tylko 1 karta), mniej eventów tracisz turę (czyżby te 4 karty), a na końcu nie rzucasz zaklęcia rozkazu, tylko walczysz ze smokiem (który jest też na górze okładki). Na początku gry wybierasz charakter, może też dlatego wyleciał druid.
Ta edycja 5 jest naprawdę brzydka, niemal na pewno stworzona przez AI na odwal się, graficzny koszmar. Rozumiem, że nowy właściciel marki chce zarobić - ale żeby nie wykazać się choćby odrobiną inwencji? Słabe toto.
Żal mi tych wszystkich, którzy na wieści o 5tce rzucili się jak szaleni do wyprzedawania swojej czwórki. Na ich miejscu plułbym sobie teraz w brodę. Jakiś czas temu był cały wysyp tych ofert… i magicznie zniknęły gdy tylko Avalon Hill pokazał tę beznadziejną planszę 🤷♂️
Ja mam cyfrową wersję 4 na Playstation 4 i bawię się dużo lepiej.
Miałem nadzieję że kiedyś wyjdzie kolejna wersja i będę mógł kupić podstawkę i dodatki. No i okazało się że nie kupię, bo gra jest paskudna 😔 czcionka to jakaś porażka. Plansza też paskudna i bez klimatu 🤷