Multitool Leatherman Signal - Boungler Inspekcja
HTML-код
- Опубликовано: 7 сен 2024
- Wspieraj mój kanał: patronite.pl/b...
GDZIE KUPIĆ NAJTANIEJ? | bit.ly/2nOvMTW
Przegląd i testy multitoola Leatherman Signal, pierwszego toola w ofercie producenta, który przeznaczony jest do zabezpieczenia każdej wyprawy.
Oceń sprzęt w Zasobniku Bounglera:
boungler.pl/201...
FORUM | boungler.pl/for...
FACEBOOK | / boungler
INSTAGRAM | / boungler
TWITTER | / boungler
Nareszcie ktoś zrobił rzetelną i porządną recenzję tego toola. Pozdrawiam
Jak zawsze realizacja na fenomenalnym poziomie
Chciałbym dodać jeszcze kilka ciekawych rozwiązań, które można tutaj zastosować. Po pierwsze pod osełką jest nieco miejsca na upchnięcie dodatkowego bajeru, np. odpowiednio skróconej igły, a nawet igły z odrobiną nitki (i mamy awaryjny zestaw do przyszycia guzika ;)), rozwiązanie autorskie. Po drugie (co znalazłem już na niektórych zagranicznych filmach) przy zamkniętym multitoolu jest szczelina, w której możemy osadzić bity prezyzyjne (i to bez luzów), więc odpada nam konieczność posiadania dodatkowego gniazda jak w charge'u (więc i okulary spokojnie sobie nim rozkręcimy). Po trzecie w przypadku tego toola jest masa sposobów na tuning, który nie będzie ingerował w jego konstrukcję, chociażby dostępne na rynku modyfikacje, które zamieniają np. moduł gwizdek+krzesiwo na moduł gwizdek+koszyczek na bity, a sam pracuję nad modułem wpinanym w karabińczyk, który będzie koszyczkiem na rozpałkę/awaryjną tabletkę przeciwbólową + mini latarką (i ewentualnie nawet mini kompasem). Moim zdaniem jeżeli komuś nie zależy na pilniku i nożyczkach to paradoksalnie jest to NAJLEPSZY dla niego tool na rynku!
A jeżeli zależy, to polecam go sparować z victorinoxem nailcare np. ;) chyba, że tego pilnika potrzebuje nie do paznokci a do piłowania krat.
Krzesiwo w Signalu jest awaryjnie na wypadek zgubienia lub zapomnienia. Z duch zasady "two is one one is none".
Tak, ale w mojej ocenie bardzo przeszkadza. Wolałbym aby było schowane i wygodniej operowało się narzędziem. To jest tylko moja opinia, nie każdy musi się z nią zgadzać.
Inspekcja naprawdę spoko. Szacunek za sprawdzenie trwałości krzesiwa :). Co do dołączonej osełki i krzesiwa - sądzę, że jeśli było to naprawdę zamierzone, to miało na celu po prostu być. Tak na wszelki wypadek, zwłaszcza że obie te rzeczy możemy po prostu wymontować. W końcu lepiej mieć małe coś co działa niż nie mieć nic. W końcu w życiu bywa różnie.
Cena mi trochę nie odpowiada tego signala. Dostajesz mniej narzędzi niż ma Surge a cena identyczna.
Piękna recenzja. Podoba mi się takie dokładne przeanalizowanie narzędzia.
Co do samego leathermana - szanuję jako firmę, ale ten model wyjatkowo do mnie nie przemawia. Czuję, że kierowany jest bardziej do gadżeciarzy niż osób które faktycznie potrzebują takiego narzędzia.
Wszystko ekstra, bardzo dobra rzeczowa recenzja, bardzo dobry montaż i cała oprawa. Powodzenia !
Używam signala juz kilka miesięcy i z pewnymi stwierdzeniami w recenzji sie nie zgodzę. Sam jestem osoba ktora czesto wychodzi do lasu i rzeczy typu Nóż, krzesiwo są na porządku dzienny.
Zdecydowanie najwieksza wada według mnie jest ząbkowanie na ostrzu, lepsze by było zwykle proste ostrze bez zadnych dodatków, natomiast sam kształt nie stwarza żadnego problemu. Co do samego krzesiwa powinno podejść sie z wiekszym dystansem, ilosc krzesań i jakość jest indywidualna. Osoba z doświadczeniem (nawet takim jak moje które nie jest specjalnie wysokie)poradzi sobie z nim doskonale krzesając tylko po części(ja krzesam wystarczającą ilość iskier tylko z 1/3 długości krzesiwa). No i w moim przypadku krzesiwo czy osełka(ktora naostrzy tylko roboczo i to nawet zdaje jak dla mnie egzamin) nie przeszkadzają mi.
Jak mowilem to jedym minusem jest ząbkowane ostrze które sprawdziło by sie bez ząbków oraz brak noża do cięcia pasów jak np. W modelu EOD lub MUT.
Zgadzam się z tobą
Ajajaja choruje na niego :D jako że mnie nie stać na to cudo zamówiłem sobie na pocieszenie Sidekick'a, to będzie mój pierwszy sprzęt tego typu... a co do Twoich recenzji kolego, pełna profeska !
Dziękuję i pozdrawiam :)
Kolor coyote jest piękny ,ale czarna wartstwa po jakims czasie będzie sie scierala i to już bedzie bardzo zle wygladalo . Prosze mnie poprawic jezeli sie myle
Miałem kiedyś wingmana przez około 5 lat chyba i zgubiłem go ,
Teraz choruje ogólnie na jakiegoś leathermana, lecz nie wiem jaki model wybrać,uwielbiam te scyzoryki, pozdro .
super recenzja!
7 jest cyfrą
Jeśli wypiwiadasz jakiś skrót to zdecyduj się na wypowiadanie owego w jednym języku. Tu wspomniałeś o dobrze znanym skrócie EDC. Ale wypowiadasz je E Di Si. Albo EDC albo I Di Si. Drobiazg ale drazniacy. Ogólnie bardzo pomocna recenzja. Pozdrawiam.
7 jest zarówno liczbą jak i cyfrą. Jeśli mówimy o znaku graficznym to jest cyfrą. Z kolei jeśli o ilościowym określeniu jakiejś wartości reprezentowanej przez tę cyfrę, to wtedy jest liczbą.
Zgaszony ...
Cena spora ale polecam
wyczerpująca recenzja, bardzo dobra
Dziękuję i pozdrawiam :)
fajnie konkretnie bez wazeliniarstwa
Interesująca i rzeczowa recenzja. Ale do bycia naprawdę super brakuje jej poprawnego nazewnictwa.
Nie wiem czemu, ale Polacy z uporem maniaka czytają Leatherman, jako Letterman (Człowiek-list???). Poprawna wymowa, to coś pomiędzy "Lewemen", a "Lezemen". No i EDC. Albo po polsku "Edece", albo po angielsku "Idisi". Dlaczego "Edisi"? Nie mam pojęcia. A Linerlock, to nie "lajnerluk", tylko "lajnerlok". "Lok", to blokada. "Luk", to spojrzenie lub wygląd. Tak, wiem. Czepiam się. Ale uważam, że albo coś robimy dobrze albo wcale. Wiem, że każdy może sobie czytać, jak chce, ale te ponad 25 tysięcy ludzi, którzy to obejrzeli uczą się od autorytetu niepoprawnej wymowy. Nie, nie szukam dziury w całym, tylko "letterman" i "lajnerluk" nie są po prostu poprawnymi nazwami. A żeby nie było całkowitego offtopa, kupiłem ten multitool kilka dni temu. Model Green Topo. I jak w filmach 2 dni po zakupie przydał się bardzo bardzo. O 3 w nocy padły mi obydwa halogeny w samochodzie. Kupno żarówek na stacji, to nie był problem. Ale dotarcie do reflektorów od wewnątrz już tak (strasznie ch*jowy dostęp). Gdyby nie Signal i jego szczypce, to bym nie dał rady. A tak 40 minut szarpania i mogłem bezpiecznie wrócić 170km do domu.
Witaj Wojtku, głównie z takich powodów nie prowadzę już tego kanału.
w Polsce warto mówić po polsku,a te narzedzie to jak widzę niedopracowane i zajeżdża wzorowaniem się na tandecie
jeśli nie signal to... ? jakieś alternatywy z krzesiwem kombinerkami i bitami?
Osobno wszystko.
Takie recenzje multitooli i nozy to moglbym oglądać
Dziękuję Luka. Możesz napisać jak trafiłeś(aś) na mój kanał? Pytam z ciekawości.
@@ProjektBoungler Filmik zostal wyswietlony w propozycjach bo interesuje sie tego typu gadżetami. Dobra robota! Pozdrawiam
@@Luka-qo7um Dziękuję za informację :)
Dlaczego oksydowane multitoole są droższe od tych nie oksydowanych
Możliwe że sam proces produkcji. Tam jak pamiętam ta oksyda jest dość głęboka, zatem pewnie i proces bardziej czasochłonny. Pamiętaj jednak że koszt produkcji Multitoola to zazwyczaj 30% jego ceny. Reszta to polityka cenowa i pośrednicy.
@@ProjektBoungler zdaje sobie sprawę
Że tak jest
Ale oksydowane mi kompletnie nie leżą
Co to jest liner look???????
mechanizm blokady
A ja myślałem że to się nazywa liner lock
Pomimo wszelkich starań czasami wkradnie się jakiś błąd.
Idiotyczna jest ta osełka. Dużo lepiej już to wcześniej zrobili, w postaci demontowanego pilnika w Surge'u. Z jednej strony są diamenty idealne do podostrzania noży.
Trzy rzeczy, które uważam że spieprzyli:
1. Osełka tak na prawdę trzyma się tylko na kawałku plastiku, jeżeli nią gdzieś uderzysz, albo ją wygniesz podczas cięcia piłą - co jest bardzo prawdopodobne - plastik może puścić. Pomijam sprawę wygody i faktu że ta osełka pracuje przód-tył jak coś obrabiasz nożem albo piłą. Generalnie co to jest za pomysł aby tak kluczowe narzędzia były nieosłonięte?
2. Skoro się już uparli aby ją tam wcisnąć to szukałbym rozwiązania, aby część ostrząca była również po drugiej stronie osełki (na całej długości) wtedy można byłoby coś tym zrobić.
3. Stanąć na głowie aby i osełka i krzesiwo były wewnątrz rękojeści.
Mało praktyczna zabawka na co dzień. Może być przydatna w jakiejś sytuacji mocno awaryjnej (w takiej sytuacji wszystko może się przydać), ale na pewno nie w turystyce do codziennej czy długiej pracy. Na pewno bym za to nie dał więcej niż 100 pln, chyba że bym był mocno nawalony (co mi się nie zdarzy, bo nie lubię alkoholu)... 😊
Gdy coś jest "do wszystkiego" to przeważnie jest do niczego...
W swojej turystyce używam składanego noża Rescue z Biedronki (świetnie się robi nim kanapki, kroi zamrożoną czy upieczoną pizzę ale nie tylko) oraz składanego zestawu zawierającego: nóż, widelec, łyżkę i otwieracz do butelek - wszystko składane razem do małych rozmiarów (także z Biedronki). Wszystko porządnie wykonane ze stali nierdzewnej (z aluminiowymi okładkami), żadnych luzów (a używam już trzeci rok) i za ok.36 pln wszystko razem. Jestem zadowolony i nic innego do szczęścia mi nie potrzeba. Przy wyborze takich zabawek, zwracam uwagę głównie na praktyczność w użytkowaniu i materiał, z którego są wykonane (zawsze wybieram stal nierdzewną, bo łatwiej jest ją utrzymać w higienicznym stanie, np. nie chłonie zapachów i nie rdzewieje w normalnych warunkach) a nie na japiszonowy wygląd czy mitologię jakiejś marki. Narzędzie ma być ładne (te z Biedronki są ładne, ale to rzecz gustu), trwałe, praktyczne i wygodne w użytkowaniu (ergonomiczne!). Amen.
Byś miał to byś dał ale jako cebularzowi zostaje biedra lub lidl
Kruca typ używa jakiegoś no name dziadostwa z najtańszego marketu i wypowiada się na temat Leathermanów🤭
Nie masz pojęcia o czym piszesz, ale żyj sobie w swojej bańce dla biedoty i kiczu.
@@Bronn_Bravil
Pomóż sobie.
Ty to naserio policzyłeś
mati 89 9 tak. Inaczej cały ten test nie byłby miarodajny.
Recenzja świetna, tool słaby.
Nie znasz się