Witam, Junak byl zbudowany na benzyne 72 - 75 Oktan, bo mial stopien sprezania 7 : 1 [ podobnie jak NSU 351 OS / OSL przed wojna, itp. ]... Benzyna 72 / 75 Oktan spalala sie w komorze spalania glowicy Junaka maksymalnie do pozycji tloka 15 - 20 stopni o.w.k. [ obrotu walu korbowego ] po GMP - wtedy silnik uzyskiwal maksymalna moc ok. 17 - 18 KM - ta benzyna 'maksymalna / 75 Oktan' - wystarczyla juz do jazdy z wozkiem bocznym i 3 osobami w terenie, bo bylo w niej ok. 2 Oktan zabezpieczenia przy maksymalnieobciazonym i przegrzanym silniku / jako zabezpieczenie 'przeciwstukowe'... Dzisiejsza benzyna 95 Okt. - spala sie w silniku Junaka przy sprezaniu 7 : 1 / do pozycji tloka az 150 - 170 stopni po GMP tloka [ czyli ok. 10 razy dluzej niz 75 - tka sprzed 65 lat ], a stad bierze sie przegrzanie : tloka, zaworu wydechowego, prowadnicy, glowicy, cylindra, itp. i taki Junak ma na hamowni ok. 9 - 11 KM / na paliwie 95 Oktan, ktore wymaga minimalnego stopnia sprezania 9,2 - 9,5 : 1 / do szybkiego spalania... Jak jezdzilismy w 1978 - 89 na Junakach na benzynie 78 Oktan - to zwiekszalismy wyprzedzenie zaplonu o ok. 1,5 - 2 mm ponad fabryczne nastawy [ czyli ponad 1,26 mm przed GMP ] - wtedy najszybszy Junak we Wroclawiu osiagal 132 km/h / wg szybkosciomierza 'Mera', ale mial moc zmierzona na hamowni 21 KM... Najbardziej znamienny jest artykul z USA z bodajze 1962 r o Junaku 'Scramblerze', ktory byl testowany w USA wowczas - ale na benzynie ok. 68 / 70 Oktan - najkrocej sie spalajacej przy stopniu sprezania 7 : 1 [ prawdopodobnie do pozycji tloka tylko ok. 8 - 10 stopni po GMP juz byl calkowicie spalony swiezy ladunek ]. Silnik uzyskiwal 6200 / 6300 obr. / min. , a moc 18 KM i pomimo, ze artykul wysmiewal 'ciezkiego - klocowatego Junaka', to podali jego osiagi bardzo rzetelnie, np.: dokladnosc wskazan szybkosciomierza od 4 km/h przy predkosci 25 km/h - do 1,5 km/h przy maksymalnej predkosci wynoszacej 79,5 mph / do 80,5 mph...Latwo sobie przeliczyc. Na dzisiejszej benzynie 95 Oktan - silniki Junakow nie uzyskuja obrotow wyzszych niz 4700 obr./min. - wlasnie z powodu ok. 10 razy dluzszego spalania benzyny 95 / przy zbyt niskim stopniu sprezania 7 : 1... Najbardziej znamienne jest to przy oryginalnych szybkosciomierzach 'Mera' - ze 45/35 lat temu, na benzynie 78 Oktan i odpowiednim dostrojeniu zaplonu na niej / ok. 2,5 - 3 mm przed GMP rozwarcie stykow - wskazywaly w dobrych egzemplarzach Junakow szybkosci 125 - 128 km/h, a w bardzo dobrych / do 132 km/h natomiast dzisiaj, na benzynie 95 Oktan, te same szybkosciomierze 'Mera' - wskazuja maksymalne osiagi Junakow wlasnie 105 / 107 km/h, bo wlasnie moc ekstremalnie przegrzanych silnikow Junakow / spada nawet ponizej 10 KM - zmierzone na hamowni w latach 90-tych - na benzynie 94 Oktan i fabrycznych nastawach zaplonu z instrukcji, niestety... Pozdrawiam.
@@Junak10m Witam, ja podchodzilem 'nieco inaczej' do moich NSU : 251 OSL byl juz przez kogos przerobiony w latach 60-tych i jezdzil nawet 125 km/h, pomimo plaskiego tloka i niskiego stopnia sprezania 6,5 : 1 - mial idealnie dostrojony zaplon do benzyny 78 Oktan, a w przedwojennym tescie czasopisma 'Das Motorrad' / osiagal maksymalnie 108 / 110 km/h na paliwie 75 Oktan, na ktore byl skonstruowany... Drugi NSU, 351 OT - mial przeze mnie dostosowany silnik juz do benzyny wysokooktanowej 94 Okt.- zastosowalem w nim cylinder od Junaka M 10, tlok od Fiata 125p, gaznik od Junaka - Pegaz 26 i osiagi mial jeszcze wyzsze : 130 - 132 km/h w dwie osoby [ w miare 'chude - po 50 kg' ], stad te 80 - 85 km/h osiagal na 2 biegu... Teoretycznie - stopien sprezania podnioslem w nim do ok. 10,5 - 11 : 1 i na benzynie 'zoltej 94 Oktan' jezdzil wtedy najlepiej, pomimo zeliwnej i dosc malej glowicy / niewielkie zeberka chlodzace [ o polowe mniejsza od glowicy Junaka co najmniej ]... W dwie osoby i z predkosciami ponad 115 / 120 km/h - spalal mi zaledwie 2,3 - 2,4 L / 100 km, wlasnie ze wzgledu na idealnie dopasowany stopien sprezania / do benzyny 94 Oktan, a na 'wolnych' obrotach na czwartym biegu - jechal ok. 75 km/h. Pozdrawiam.
Ekspert - Inzynier - silnikowiec w prawie kazdym swoim filmie o tym mowi, cyt.: 'wg firm paliwowych - zaplon wyprzedza sie ponad wartosci fabryczne w zabytkowych silnikach, od 3 - do 6 stopni / na kazde 5 Oktan powyzej zalecanego fabrycznie paliwa'... Czyli jesli silnik byl zbudowany na benzyne 72/75 Oktan - a dzisiaj ktos wlewa do niego 95 Oktan, to takie paliwo ma za duzo o ponad 20 Oktan / do stopnia sprezania 7 : 1. Trzeba te '20 Oktan' / podzielic przez 5 = 4 i wyprzedzac zaplon od 4 x 3 = 12 stopni / do 4 x 6 = 24 stopnie, ale ze kazdy silnik reaguje inaczej - to trzeba to robic doswiadczalnie, a najlepiej na hamowni... Ja to robilem 40 - 30 lat temu [ do benzyny 94 Oktan i przy stopniu sprezania 6 : 1 ] tak, ze wyprzedzalem zaplon statycznie o 1,5 - 2 mm / ponad zakres z instrukcji i zapalalem silnik 'kopniakiem' / jesli odpalal bezproblemowo, to sprawdzalem na maksymalna predkosc - jesli byla zbyt niska, to znowu wyprzedzalem zaplon statycznie o 2 mm i znowu 'jazda testowa' i tak do skutku - trwalo to czasem 2 dni lub wiecej, ale nie mialem hamowni i musialem sobie radzic praktycznie... Silnik benzynowy zawsze reguluje sie na jak najwieksza wydajnosc / moc, a skoro dzisiaj nie ma bardzo szybko spalajacych sie benzyn 60 - 70 / 75 Oktan, na ktore byly przed wojna te silniki skonstruowane - to albo sie wymienia tlok na duzo wyzszy i podnosi stopien sprezania do danego paliwa, czyli np. do 9,2 - 9,5 : 1 albo wyprzedza sie zaplon doswiadczalnie - zeby silnik sie nie przegrzewal zbyt dlugim spalaniem 95 Oktan i nie zacieral i przede wszystkim - zeby osiagal moc podawana w instrukcji 70/80 - 90 lat temu. Czy to film : 'wyprzedzenie zaplonu', czy 'regulacje gaznika', czy 'docieranie', itp., to w kazdym ten Inzynier - silnikowiec podaje swoja wieloletnia wiedze wrecz 'na tacy' - wystarczy przeczytac ze zrozumieniem... Jakos w Anglii, gdzie ludzie nigdy nie przestali jezdzic zabytkowymi pojazdami - ta wiedza o 'bardzo powolnym spalaniu benzyn wysokooktanowych' jest powszechna. ? A nawet w Niemczech - gdzie sa 'mocno przywiazani do instrukcji' zawsze - tez niektorzy wlasciciele zabytkow motoryzacji o tym wiedza, nie wszyscy oczywiscie.. A u nas - jakby 'nie wiedzial nikt' - oprocz Mechanikow zuzlowych..? Bo nawet Inzynierowie roznych specjalnosci - najczesciej o tym nie wiedza, niestety... U nas ta wiedza 'oktanowo - zaplonowa' / zaginela prawie calkowicie ok. 34/35 lat temu - kiedy zaprzestano u nas produkowac benzyne 78 Oktan, na ktorej mogly jeszcze jezdzic w zasadzie wszystkie zabytkowe pojazdy o niskich stopniach sprezania silnikow - wystarczylo do niej tylko troche wyprzedzic zaplon / ponad zakres fabryczny, np w Junaku M 07 / M 10 - trzeba bylo przyspieszyc statycznie o 1.5 - 2 mm / ponad podane w instrukcji : '1,26 mm przed GMP'... Tutaj jest ten film : ruclips.net/video/Zb4xy9RJT3c/видео.html . Pozdrawiam.
Kolego, jaki masz tryb zdawczy? No i co prawda nie jestem ekspertem, ale benzyna współczesna 98 z pewnością jest dużo lepsza od ówczesnych siuśków typu 70 oktanów. Albo coś nie tak Cię zrozumiałem...
@@tomaszkonieczka5897 mam największe możliwe przełożenie z przodu 22z. Niestety współczesna benzyna jest jakby ci powiedzieć mniej kaloryczna, daje mniejszą moc.
Benzyna zawsze była ciulana przez rafinerie i dystrybutorów. Miałem dwa Junaki i wątpię by ich silniki były przystosowane do takiej benzyny jaką jest 98!.
Witam, benzyna 98 Oktan - wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika ok. 9,5 / 10 : 1 [ a Junak ma tylko 7 : 1 - dlatego byl zbudowany na najszybciej spalajaca sie w jego silniku wowczas benzyne od 72 / do 75 Oktan - i ta 75 byla juz do jazdy z wozkiem i obciazeniem 3 osobami, w terenie ]. Bo jak podkreslali konstruktorzy silnikow z dawnych czasow [ sprzed wojny lub tuz po wojnie ], cyt.: 'kazdy silnik benzynowy powinien byc zasilany benzyna o jak najnizszej LO - na ktorej nie zachodzi w nim zjawisko spalania stukowego'... Dlatego wlasnie w silniku Junaka przy sprezaniu 7 : 1 / najszybciej spalala sie benzyna 72 Oktan i uzyskiwal moc na hamowni 17 - 18 KM / 5700 - 5800 obr./min. Po zastosowaniu do Junaka benzyny 95 Oktan - moc zmierzona na hamowni wynosi na niej od 9 - do 11 KM i takie paliwo grozi skrajnym przegrzaniem i zatarciem silnika, bo spala sie az poza otwarcie zaworu wydechowego [ ok. 10 razy dluzej - niz benzyna 72/75 Oktan sprzed 65 lat ]... Pozdrawiam.
Witam, benzyna 98 wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika nawet 9,5 - 10 : 1 / do prawidlowej szybkosci spalania - czyli do pozycji tloka 10 / 12 stopni po GMP... Dlatego Junak byl zbudowany na najszybciej spalajaca sie wowczas benzyne 72 Oktan / przy stopniu sprezania 7 : 1. Natomiast maksymalnie mogl spalac benzyne 75 Oktan - przy jezdzie z wozkiem bocznym i 3 osobami w terenie / czyli przy maksymalnym obciazeniu cieplnym silnika... Dzisiejsza 95 Oktan - spala sie w Junakach / az do pozycji tloka 160 - 170 stopni po GMP tloka, przegrzewajac skrajnie ich silniki : tlok, zawor wydechowy, prowadnice, gniazdo wydechowe i spalajac kolanko wydechowe - bo z glowicy Junaka wylatuja po otwarciu zaworu ok. 40 / 50 cm ognie spalania [ zamiast szaro - czarnych spalin ], niestety... Jezdzac Junakami M 07 / M 10 na benzynie 78 Oktan 45 - 35 lat temu - wyprzedzalismy statycznie zaplon od 1,5 - do 2 mm / ponad nastawy fabryczne [ czyli ponad to 1,26 mm przed GMP z instrukcji ], zeby nie przegrzac silnikow ta benzyna 78 Oktan i zeby mialy pelna moc 17 / 18 KM i osiagaly 5700/5800 obr./min. Pozdrawiam
I wszystko jakby 'sie zgadza' - bo nawet patrzac po mocach silnikow motocykli sprzed wojny i tuz po niej, to kazdy silnik majacy ok. 10 - 11/12 KM - rozpedzal nawet ciezkie motocykle do ok. 95 / 105 km/h, przykladowo : NSU 501 T z 1927r., moc 11 KM - predkosc maksymalna wg reklamy producenta 100 km/h, kolejny - NSU 601 TS : moc 12,5 KM - predkosc maksymalna 105 km/h i czasem podaja jeszcze 100 km/h z wozkiem bocznym... Znajomemu - Sokol 1000 [ przed wojna na benzyne 52 Oktan / przy sprezaniu silnika 4,5 : 1 i mocy na takim paliwie 18 / 20 KM ], a majacy na hamowni ok. 9 KM / na benzynie 94 Oktan - rozpedzal sie w 2 osoby z wozkiem bocznym do 75 km/h, no ale taki 'zestaw' wazyl z dwiema osobami juz ok. 500/ 520 kg... Znajomy zbadal Junaka M 10 na hamowni w latach 90-tych / na benzynie 'zoltej 94 Oktan' - to wynik byl 'porazajacy', bo silnik osiagal na niej zaledwie 9,5 - 10 KM / 4500 - 4600 obr./min. i wlasnie taka 'moc' wystarczyla do jazdy z predkosciami maksymalnymi ok. 102 km/h... Czyli ten Junak z testu predkosci powyzej - osiaga najprawdopodobniej 'moc ok. 9,5 - 10 KM' w czasie testu drogowego / na tej benzynie 98 Oktan [ czyli majacej ok. 23/25 Oktan wiecej - niz paliwo fabrycznie przeznaczone do Junakow w latach 50-tych ]... Pozdrawiam.
Tylko kiedyś ropa to była ropa w zimie na szmacie trudno ją było zapalić nie to co teraz że strach z ogniem podejść zbiornik paliwa spawało się bez spuszczania paliwa.
![I.N "HALLUCINATION" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/n5B5q1Hwt_U/mqdefault.jpg)
Witam, Junak byl zbudowany na benzyne 72 - 75 Oktan, bo mial stopien sprezania 7 : 1 [ podobnie jak NSU 351 OS / OSL przed wojna, itp. ]...
Benzyna 72 / 75 Oktan spalala sie w komorze spalania glowicy Junaka maksymalnie do pozycji tloka 15 - 20 stopni o.w.k. [ obrotu walu korbowego ] po GMP - wtedy silnik uzyskiwal maksymalna moc ok. 17 - 18 KM - ta benzyna 'maksymalna / 75 Oktan' - wystarczyla juz do jazdy z wozkiem bocznym i 3 osobami w terenie, bo bylo w niej ok. 2 Oktan zabezpieczenia przy maksymalnieobciazonym i przegrzanym silniku / jako zabezpieczenie 'przeciwstukowe'...
Dzisiejsza benzyna 95 Okt. - spala sie w silniku Junaka przy sprezaniu 7 : 1 / do pozycji tloka az 150 - 170 stopni po GMP tloka [ czyli ok. 10 razy dluzej niz 75 - tka sprzed 65 lat ], a stad bierze sie przegrzanie : tloka, zaworu wydechowego, prowadnicy, glowicy, cylindra, itp. i taki Junak ma na hamowni ok. 9 - 11 KM / na paliwie 95 Oktan, ktore wymaga minimalnego stopnia sprezania 9,2 - 9,5 : 1 / do szybkiego spalania...
Jak jezdzilismy w 1978 - 89 na Junakach na benzynie 78 Oktan - to zwiekszalismy wyprzedzenie zaplonu o ok. 1,5 - 2 mm ponad fabryczne nastawy [ czyli ponad 1,26 mm przed GMP ] - wtedy najszybszy Junak we Wroclawiu osiagal 132 km/h / wg szybkosciomierza 'Mera', ale mial moc zmierzona na hamowni 21 KM...
Najbardziej znamienny jest artykul z USA z bodajze 1962 r o Junaku 'Scramblerze', ktory byl testowany w USA wowczas - ale na benzynie ok. 68 / 70 Oktan - najkrocej sie spalajacej przy stopniu sprezania 7 : 1 [ prawdopodobnie do pozycji tloka tylko ok. 8 - 10 stopni po GMP juz byl calkowicie spalony swiezy ladunek ].
Silnik uzyskiwal 6200 / 6300 obr. / min. , a moc 18 KM i pomimo, ze artykul wysmiewal 'ciezkiego - klocowatego Junaka', to podali jego osiagi bardzo rzetelnie, np.: dokladnosc wskazan szybkosciomierza od 4 km/h przy predkosci 25 km/h - do 1,5 km/h przy maksymalnej predkosci wynoszacej 79,5 mph / do 80,5 mph...Latwo sobie przeliczyc.
Na dzisiejszej benzynie 95 Oktan - silniki Junakow nie uzyskuja obrotow wyzszych niz 4700 obr./min. - wlasnie z powodu ok. 10 razy dluzszego spalania benzyny 95 / przy zbyt niskim stopniu sprezania 7 : 1...
Najbardziej znamienne jest to przy oryginalnych szybkosciomierzach 'Mera' - ze 45/35 lat temu, na benzynie 78 Oktan i odpowiednim dostrojeniu zaplonu na niej / ok. 2,5 - 3 mm przed GMP rozwarcie stykow - wskazywaly w dobrych egzemplarzach Junakow szybkosci 125 - 128 km/h, a w bardzo dobrych / do 132 km/h
natomiast dzisiaj, na benzynie 95 Oktan, te same szybkosciomierze 'Mera' - wskazuja maksymalne osiagi Junakow wlasnie 105 / 107 km/h, bo wlasnie moc ekstremalnie przegrzanych silnikow Junakow / spada nawet ponizej 10 KM - zmierzone na hamowni w latach 90-tych - na benzynie 94 Oktan i fabrycznych nastawach zaplonu z instrukcji, niestety...
Pozdrawiam.
Król szos 😀👍 Najprzyjemniej jeździć 60-80 max :)
Zgadzam się :)
@@Junak10m Witam, ja podchodzilem 'nieco inaczej' do moich NSU : 251 OSL byl juz przez kogos przerobiony w latach 60-tych i jezdzil nawet 125 km/h, pomimo plaskiego tloka i niskiego stopnia sprezania 6,5 : 1 - mial idealnie dostrojony zaplon do benzyny 78 Oktan, a w przedwojennym tescie czasopisma 'Das Motorrad' / osiagal maksymalnie 108 / 110 km/h na paliwie 75 Oktan, na ktore byl skonstruowany...
Drugi NSU, 351 OT - mial przeze mnie dostosowany silnik juz do benzyny wysokooktanowej 94 Okt.- zastosowalem w nim cylinder od Junaka M 10, tlok od Fiata 125p, gaznik od Junaka - Pegaz 26 i osiagi mial jeszcze wyzsze : 130 - 132 km/h w dwie osoby [ w miare 'chude - po 50 kg' ], stad te 80 - 85 km/h osiagal na 2 biegu...
Teoretycznie - stopien sprezania podnioslem w nim do ok. 10,5 - 11 : 1 i na benzynie 'zoltej 94 Oktan' jezdzil wtedy najlepiej, pomimo zeliwnej i dosc malej glowicy / niewielkie zeberka chlodzace [ o polowe mniejsza od glowicy Junaka co najmniej ]...
W dwie osoby i z predkosciami ponad 115 / 120 km/h - spalal mi zaledwie 2,3 - 2,4 L / 100 km, wlasnie ze wzgledu na idealnie dopasowany stopien sprezania / do benzyny 94 Oktan, a na 'wolnych' obrotach na czwartym biegu - jechal ok. 75 km/h.
Pozdrawiam.
Dawno temu na swoim ścigałem się z kobuzem i wiadomo na starcie był kobuz lepszy sle potem nie miał już szans
Prawda!
Ja wczoraj swojego rozbujałem do 95, więcej by poszedł tylko zakręt był i trzeba było hamować
No wszystko pieknie opisane! Ale jak teraz ustawic ten zaplon?
Ekspert - Inzynier - silnikowiec w prawie kazdym swoim filmie o tym mowi, cyt.: 'wg firm paliwowych - zaplon wyprzedza sie ponad wartosci fabryczne w zabytkowych silnikach, od 3 - do 6 stopni / na kazde 5 Oktan powyzej zalecanego fabrycznie paliwa'...
Czyli jesli silnik byl zbudowany na benzyne 72/75 Oktan - a dzisiaj ktos wlewa do niego 95 Oktan, to takie paliwo ma za duzo o ponad 20 Oktan / do stopnia sprezania 7 : 1.
Trzeba te '20 Oktan' / podzielic przez 5 = 4 i wyprzedzac zaplon od 4 x 3 = 12 stopni / do 4 x 6 = 24 stopnie, ale ze kazdy silnik reaguje inaczej - to trzeba to robic doswiadczalnie, a najlepiej na hamowni...
Ja to robilem 40 - 30 lat temu [ do benzyny 94 Oktan i przy stopniu sprezania 6 : 1 ] tak, ze wyprzedzalem zaplon statycznie o 1,5 - 2 mm / ponad zakres z instrukcji i zapalalem silnik 'kopniakiem' / jesli odpalal bezproblemowo, to sprawdzalem na maksymalna predkosc - jesli byla zbyt niska, to znowu wyprzedzalem zaplon statycznie o 2 mm i znowu 'jazda testowa' i tak do skutku - trwalo to czasem 2 dni lub wiecej, ale nie mialem hamowni i musialem sobie radzic praktycznie...
Silnik benzynowy zawsze reguluje sie na jak najwieksza wydajnosc / moc, a skoro dzisiaj nie ma bardzo szybko spalajacych sie benzyn 60 - 70 / 75 Oktan, na ktore byly przed wojna te silniki skonstruowane - to albo sie wymienia tlok na duzo wyzszy i podnosi stopien sprezania do danego paliwa, czyli np. do 9,2 - 9,5 : 1 albo wyprzedza sie zaplon doswiadczalnie - zeby silnik sie nie przegrzewal zbyt dlugim spalaniem 95 Oktan i nie zacieral i przede wszystkim - zeby osiagal moc podawana w instrukcji 70/80 - 90 lat temu.
Czy to film : 'wyprzedzenie zaplonu', czy 'regulacje gaznika', czy 'docieranie', itp., to w kazdym ten Inzynier - silnikowiec podaje swoja wieloletnia wiedze wrecz 'na tacy' - wystarczy przeczytac ze zrozumieniem...
Jakos w Anglii, gdzie ludzie nigdy nie przestali jezdzic zabytkowymi pojazdami - ta wiedza o 'bardzo powolnym spalaniu benzyn wysokooktanowych' jest powszechna. ?
A nawet w Niemczech - gdzie sa 'mocno przywiazani do instrukcji' zawsze - tez niektorzy wlasciciele zabytkow motoryzacji o tym wiedza, nie wszyscy oczywiscie..
A u nas - jakby 'nie wiedzial nikt' - oprocz Mechanikow zuzlowych..?
Bo nawet Inzynierowie roznych specjalnosci - najczesciej o tym nie wiedza, niestety...
U nas ta wiedza 'oktanowo - zaplonowa' / zaginela prawie calkowicie ok. 34/35 lat temu - kiedy zaprzestano u nas produkowac benzyne 78 Oktan, na ktorej mogly jeszcze jezdzic w zasadzie wszystkie zabytkowe pojazdy o niskich stopniach sprezania silnikow - wystarczylo do niej tylko troche wyprzedzic zaplon / ponad zakres fabryczny, np w Junaku M 07 / M 10 - trzeba bylo przyspieszyc statycznie o 1.5 - 2 mm / ponad podane w instrukcji : '1,26 mm przed GMP'...
Tutaj jest ten film : ruclips.net/video/Zb4xy9RJT3c/видео.html .
Pozdrawiam.
@ENESIAK pieknie dzieki za pomoc w zrozumieniu temati. Wlasnie zregenerowalem glowice w moim janku I chialbym troche pojezdzic
@@mototaczki Tu jeszcze o docieraniu silnika : ruclips.net/video/iTsuYYAotmY/видео.html - w tym warto sie skupic dokladnie od 29 min. filmu...
Junak najlepiej zachowuje się jak stoi wtedy i nerwy spokojne i czyste ręce
Kolego, jaki masz tryb zdawczy? No i co prawda nie jestem ekspertem, ale benzyna współczesna 98 z pewnością jest dużo lepsza od ówczesnych siuśków typu 70 oktanów. Albo coś nie tak Cię zrozumiałem...
@@tomaszkonieczka5897 mam największe możliwe przełożenie z przodu 22z. Niestety współczesna benzyna jest jakby ci powiedzieć mniej kaloryczna, daje mniejszą moc.
Benzyna zawsze była ciulana przez rafinerie i dystrybutorów. Miałem dwa Junaki i wątpię by ich silniki były przystosowane do takiej benzyny jaką jest 98!.
Witam, benzyna 98 Oktan - wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika ok. 9,5 / 10 : 1 [ a Junak ma tylko 7 : 1 - dlatego byl zbudowany na najszybciej spalajaca sie w jego silniku wowczas benzyne od 72 / do 75 Oktan - i ta 75 byla juz do jazdy z wozkiem i obciazeniem 3 osobami, w terenie ].
Bo jak podkreslali konstruktorzy silnikow z dawnych czasow [ sprzed wojny lub tuz po wojnie ], cyt.: 'kazdy silnik benzynowy powinien byc zasilany benzyna o jak najnizszej LO - na ktorej nie zachodzi w nim zjawisko spalania stukowego'...
Dlatego wlasnie w silniku Junaka przy sprezaniu 7 : 1 / najszybciej spalala sie benzyna 72 Oktan i uzyskiwal moc na hamowni 17 - 18 KM / 5700 - 5800 obr./min.
Po zastosowaniu do Junaka benzyny 95 Oktan - moc zmierzona na hamowni wynosi na niej od 9 - do 11 KM i takie paliwo grozi skrajnym przegrzaniem i zatarciem silnika, bo spala sie az poza otwarcie zaworu wydechowego [ ok. 10 razy dluzej - niz benzyna 72/75 Oktan sprzed 65 lat ]...
Pozdrawiam.
😱😆
Szok i niedowierzanie!
Tutaj o LO paliwa / do zabytkowych silnikow : ruclips.net/video/l9rR30cTfHQ/видео.html
Ale dla czego 98 ? Silnik osiaga zbyt duze temperatury! No I Jak to sie odniesie do gniazd zaworowych i wali?
@@mototaczki 95 jest mieszana z dodatkami które powodują korozję zbiornika i gaźnika. 😃
Witam, benzyna 98 wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika nawet 9,5 - 10 : 1 / do prawidlowej szybkosci spalania - czyli do pozycji tloka 10 / 12 stopni po GMP...
Dlatego Junak byl zbudowany na najszybciej spalajaca sie wowczas benzyne 72 Oktan / przy stopniu sprezania 7 : 1.
Natomiast maksymalnie mogl spalac benzyne 75 Oktan - przy jezdzie z wozkiem bocznym i 3 osobami w terenie / czyli przy maksymalnym obciazeniu cieplnym silnika...
Dzisiejsza 95 Oktan - spala sie w Junakach / az do pozycji tloka 160 - 170 stopni po GMP tloka, przegrzewajac skrajnie ich silniki : tlok, zawor wydechowy, prowadnice, gniazdo wydechowe i spalajac kolanko wydechowe - bo z glowicy Junaka wylatuja po otwarciu zaworu ok. 40 / 50 cm ognie spalania [ zamiast szaro - czarnych spalin ], niestety...
Jezdzac Junakami M 07 / M 10 na benzynie 78 Oktan 45 - 35 lat temu - wyprzedzalismy statycznie zaplon od 1,5 - do 2 mm / ponad nastawy fabryczne [ czyli ponad to 1,26 mm przed GMP z instrukcji ], zeby nie przegrzac silnikow ta benzyna 78 Oktan i zeby mialy pelna moc 17 / 18 KM i osiagaly 5700/5800 obr./min.
Pozdrawiam
I wszystko jakby 'sie zgadza' - bo nawet patrzac po mocach silnikow motocykli sprzed wojny i tuz po niej, to kazdy silnik majacy ok. 10 - 11/12 KM - rozpedzal nawet ciezkie motocykle do ok. 95 / 105 km/h, przykladowo : NSU 501 T z 1927r., moc 11 KM - predkosc maksymalna wg reklamy producenta 100 km/h, kolejny - NSU 601 TS : moc 12,5 KM - predkosc maksymalna 105 km/h i czasem podaja jeszcze 100 km/h z wozkiem bocznym...
Znajomemu - Sokol 1000 [ przed wojna na benzyne 52 Oktan / przy sprezaniu silnika 4,5 : 1 i mocy na takim paliwie 18 / 20 KM ], a majacy na hamowni ok. 9 KM / na benzynie 94 Oktan - rozpedzal sie w 2 osoby z wozkiem bocznym do 75 km/h, no ale taki 'zestaw' wazyl z dwiema osobami juz ok. 500/ 520 kg...
Znajomy zbadal Junaka M 10 na hamowni w latach 90-tych / na benzynie 'zoltej 94 Oktan' - to wynik byl 'porazajacy', bo silnik osiagal na niej zaledwie 9,5 - 10 KM / 4500 - 4600 obr./min. i wlasnie taka 'moc' wystarczyla do jazdy z predkosciami maksymalnymi ok. 102 km/h...
Czyli ten Junak z testu predkosci powyzej - osiaga najprawdopodobniej 'moc ok. 9,5 - 10 KM' w czasie testu drogowego / na tej benzynie 98 Oktan [ czyli majacej ok. 23/25 Oktan wiecej - niz paliwo fabrycznie przeznaczone do Junakow w latach 50-tych ]...
Pozdrawiam.
Dokładnie
Licznik nieoryginalny gówno mierzy.
Junak chodził na niebieskiej +jeden litr ropy na zbiornik.
@@zbigniewdabrowski1790 a po co ta ropa?
@@Junak10m dla zubożenia mieszanki junak ma niski poziom sprężania mój fruwał 115 tylko ta prądnica to było przekleństwo.
Tylko kiedyś ropa to była ropa w zimie na szmacie trudno ją było zapalić nie to co teraz że strach z ogniem podejść zbiornik paliwa spawało się bez spuszczania paliwa.