Tej wolności, o której mówisz, doświadczyłem po raz pierwszy też na Wyspach, ale w innym miejscu - w Eryri, w Walii. Materiał jak zwykle niesamowity, dobre przesłanie :) Czekam z niecierpliwością na więcej!
Kto by pomyślał, że w GB może być tak ciekawie, biorąc pod uwagę, że zwykle wraz z rozwojem cywilizacyjnym rośnie ilość ograniczeń. A tu taka pozytywna niespodzianka. W czerwcu na pewno wjedzie drugi odcinek więc zostań na kanale :)
Wiatr to faktycznie skurczybyk, z jednej strony tworzy jakiś unikalny klimat, ale z drugiej często zmusza do odwrotu. W zeszłym roku zaskoczył mnie na Kościelcu, zamiast cieszyć się widokami, skupiałem się tylko na trzymaniu czapki :D Samej Szkocji mega zazdroszczę, rewelacyjne miejsce i właśnie ta wolność, możliwość biwakowania praktycznie w dowolnym miejscu sprawia, że chciałoby się tam pojechać na dłuższą, fotograficzną wyprawę. Czekam na kolejny odcinek! :D Ach, no i jeszcze jedno - zdjęcie! Według mnie jest świetne, w pewien sposób pokazuje mierzenie się z górą, zwłaszcza, jak zna się jego historię ;)
Masz racje. Są takie sytuacje, że wiatr tylko dodaje uroku, ale tu akurat nie pomógł :D Szkocja pod tym kątem jest naprawdę niesamowita. A jak się pozna historię geologiczną i człowiek sobie uświadomi po czym stąpa, to nagle nabiera jeszcze innego wymiaru. Dla mnie Szkocja to jeden z najciekawszych krajów świata do odwiedzenia pod kątem podróżowania "z naturą". Jeśli chodzi o zdjęcie to wiesz, miałem w głowie zupełnie inny obrazek i może też dlatego, że wiem jak "miało to wyglądać" to jestem surowszy w ocenie. Ale dzięki za dobre słowo!
Chodzę po górach w Romsdal, także zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o pokonywanie nie za wysokich względem w npm gór. Często można zdziwić się jak trudne są takie wędrówki.
Super odcinek tyko szkoda że nie udało się wam wejść na szczyt, no ale cóż zdrowie jest zawsze najważniejsze. Mam nadzieje że na następne odcinki nie będziie trzeba czekać tak długo jak na ten :D
To prawda co mówisz. Jednak czasem trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. 🙂 Nie zawsze kadr jest najważniejszy. Jednak sam nie lubię się cofać, nie lubię odpuszczać i rezygnować. Zwłaszcza jeśli cel jest w zasięgu ręki. 🙂😁 Tez jako fotograf i jako człowiek poszukujący kadrów oraz światła rozumiem to w 100%. Często mam dylemat czy nagrywać materiał na yt czy robić kadr bo chwila przeminie. 🙂 Pozdr 🙂
Widzisz, to jesteśmy podobni, bo dla mnie też krok w tył i rezygnacja to zwykle trudna decyzja, ale jak sam piszesz, czasem nie ma innego wyjścia i trzeba się z tym pogodzić. A jeśli chodzi o rozdwojenie jaźni podczas realizacji materiałów YT to kulisy naszej pasji :D
@@thisisINFINITIC jeśli widzę światło fajne to zapominam o nagrywaniu 🙂 bo wiemy dobrze że takie światło potrafi pojawić sie tylko na ułamek chwili aby zniknąć i czasem każda sekunda jest ważna. 🙂 Ja w tym roku miałem tylko jeden dobry wschód słońca i o dziwo nawet długo otrzymało sie światło bo 10min. 🙂 Jednak pamiętam takie wschody ze nie zdążyłem aparatu nawet wyjąć 🙂
@@thisisINFINITIC mam ten problem,że nie mogę się w pełni zachwycić tymi górami...nie wiem dlaczego... wolę zatłoczone Tatry... i Dolomity ,które liznałem 2 tyg temu 😍 pozdrawiam 🙃
Charakter jest zgoła odmienny, to prawda. Chyba tylko Cuilliny na wyspie Skye oferują cokolwiek zbliżonego charakterystyką do chociażby Tatr. Ale ta wolność i rozgwieżdżone niebo nad głową w nocy jest czymś co mnie ujmuje :)
"Powiedz stary gdzieś ty był..." Ach ta szkocja, inny świat, ludzi brak, takie wyczekiwanie na kolejny odcinek, a tu jak w serialu, najlepsze w kolejnym odcinku. Niemniej jednak lubisz rozsmakowywać się w tym co lubisz, widzów też 😊 No nic, czekam z niecierpliwością i mam nadzieję że stopy współtowarzysza podróży i decyzja o zawróceniu nie zbyt była rozczarowująca, ale tak jak mówisz, najważniejsze być zdrowy i cały, a wrócić zawsze można. Zdjęcie ciekawe, choć w takich warunkach oświetleniowych ciężko coś wyciągnąć, niemniej jednak lubię Twoje opowieści i sposób w jaki to pokazujesz, pozdrawiam i czekam na część drugą 🫡 P.S. Co do tych przewyższeń, to się zgadza, jak kiedyś tłumaczyłem komuś jak mniejsza góra może być trudniejsza od większej, nie mówiąc już o wyborze trasy i porze roku, to patrzył na mnie jak na wariata 😅
Tak, wszystko skończyło się pozytywnie, łącznie ze stopami, a całe wydarzenia sprawia tylko, że koniecznie chcemy tam wrócić :) Dlatego właśnie wyjaśniłem temat przewyższeń bo zauważyłem, że ludzie często oceniaj trudność czegoś przez pryzmat wysokości n.p.m. Mam nadzieję, że to rzuca trochę światła na sprawę. Dzięki za dobre słowo i wypatruj drugiego odcinka w czerwcu :)
Takie przemyslenie: Czy nie byloby lepiej zamiast opowiadac o filtrze i parametrach zdjecia poprostu wlaczyc nagrywanie w aparacie i w ten sposob pokazac kompozycje? Czekam na nastepny odcinek 👊
No właśnie z punktu widzenia opowiadania historii i montażu, nie :D O ile jeszcze w sprawie filtra polaryzacyjnego się w 100% zgodzę, lepiej uświadomić sobie jego działanie widząc to na żywo, to jeśli chodzi o resztę to oglądanie kadru przez minutę w ramach nagrania bezpośrednio z aparatu, po to by za chwilę przez kolejną minutę oglądać niemal identyczne zdjęcie jest dla mnie montażowym samobójstwem. Wolę gdy coś się zmienia, trochę prowadzącego, trochę aparatu itd. ale dzięki za sugestie!
Super odcinek. Wycofać się to trudna decyzja i zawsze podziwiam taka decyzję ❤
ej mega wyprawa i mega zazdroszcze !
Super klimat! Czekam na więcej!
Dzięki!
Drugi odcinek już się montuje :)
Super!
Dlatego robię zdjęcia. Widoczki to jedno, ale wspomnienia przygód jakie niosą za sobą niesamowite 😮
Czekam na kolejne części!
A no właśnie :D Droga ważniejsza od celu :)
Tej wolności, o której mówisz, doświadczyłem po raz pierwszy też na Wyspach, ale w innym miejscu - w Eryri, w Walii. Materiał jak zwykle niesamowity, dobre przesłanie :) Czekam z niecierpliwością na więcej!
Kto by pomyślał, że w GB może być tak ciekawie, biorąc pod uwagę, że zwykle wraz z rozwojem cywilizacyjnym rośnie ilość ograniczeń. A tu taka pozytywna niespodzianka.
W czerwcu na pewno wjedzie drugi odcinek więc zostań na kanale :)
Wiatr to faktycznie skurczybyk, z jednej strony tworzy jakiś unikalny klimat, ale z drugiej często zmusza do odwrotu. W zeszłym roku zaskoczył mnie na Kościelcu, zamiast cieszyć się widokami, skupiałem się tylko na trzymaniu czapki :D Samej Szkocji mega zazdroszczę, rewelacyjne miejsce i właśnie ta wolność, możliwość biwakowania praktycznie w dowolnym miejscu sprawia, że chciałoby się tam pojechać na dłuższą, fotograficzną wyprawę. Czekam na kolejny odcinek! :D Ach, no i jeszcze jedno - zdjęcie! Według mnie jest świetne, w pewien sposób pokazuje mierzenie się z górą, zwłaszcza, jak zna się jego historię ;)
Masz racje. Są takie sytuacje, że wiatr tylko dodaje uroku, ale tu akurat nie pomógł :D
Szkocja pod tym kątem jest naprawdę niesamowita. A jak się pozna historię geologiczną i człowiek sobie uświadomi po czym stąpa, to nagle nabiera jeszcze innego wymiaru. Dla mnie Szkocja to jeden z najciekawszych krajów świata do odwiedzenia pod kątem podróżowania "z naturą".
Jeśli chodzi o zdjęcie to wiesz, miałem w głowie zupełnie inny obrazek i może też dlatego, że wiem jak "miało to wyglądać" to jestem surowszy w ocenie. Ale dzięki za dobre słowo!
Twórczość zasługująca na miliony wyświetleń
Dzięki za dobre słowo :)
Chodzę po górach w Romsdal, także zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o pokonywanie nie za wysokich względem w npm gór. Często można zdziwić się jak trudne są takie wędrówki.
A no właśnie.
Super odcinek tyko szkoda że nie udało się wam wejść na szczyt, no ale cóż zdrowie jest zawsze najważniejsze. Mam nadzieje że na następne odcinki nie będziie trzeba czekać tak długo jak na ten :D
Plan zakłada wypuszczenie następnego w czerwcu, więc jest ambitnie :D
To prawda co mówisz. Jednak czasem trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. 🙂 Nie zawsze kadr jest najważniejszy.
Jednak sam nie lubię się cofać, nie lubię odpuszczać i rezygnować. Zwłaszcza jeśli cel jest w zasięgu ręki. 🙂😁
Tez jako fotograf i jako człowiek poszukujący kadrów oraz światła rozumiem to w 100%. Często mam dylemat czy nagrywać materiał na yt czy robić kadr bo chwila przeminie. 🙂
Pozdr 🙂
Widzisz, to jesteśmy podobni, bo dla mnie też krok w tył i rezygnacja to zwykle trudna decyzja, ale jak sam piszesz, czasem nie ma innego wyjścia i trzeba się z tym pogodzić.
A jeśli chodzi o rozdwojenie jaźni podczas realizacji materiałów YT to kulisy naszej pasji :D
@@thisisINFINITIC jeśli widzę światło fajne to zapominam o nagrywaniu 🙂 bo wiemy dobrze że takie światło potrafi pojawić sie tylko na ułamek chwili aby zniknąć i czasem każda sekunda jest ważna. 🙂 Ja w tym roku miałem tylko jeden dobry wschód słońca i o dziwo nawet długo otrzymało sie światło bo 10min. 🙂 Jednak pamiętam takie wschody ze nie zdążyłem aparatu nawet wyjąć 🙂
Jest tak jak napisałeś i dokładnie o tym jest mój drugi odcinek ze Szkocji :D
Pozdrawiam z Szkocji 😉 ... tak te tutejsze wiatry w Górach...🙃
W takim razie zazdro :) Pod pewnymi względami absolutnie cudowny kraj :)
@@thisisINFINITIC mam ten problem,że nie mogę się w pełni zachwycić tymi górami...nie wiem dlaczego... wolę zatłoczone Tatry... i Dolomity ,które liznałem 2 tyg temu 😍 pozdrawiam 🙃
Charakter jest zgoła odmienny, to prawda. Chyba tylko Cuilliny na wyspie Skye oferują cokolwiek zbliżonego charakterystyką do chociażby Tatr. Ale ta wolność i rozgwieżdżone niebo nad głową w nocy jest czymś co mnie ujmuje :)
Świetny film! Mega klimat! Super góry :) Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka. Kiedy ten Netflix w końcu? :)
Dzięki za dobre słowo :)
Za dobry jestem na Netflix xD
"Powiedz stary gdzieś ty był..." Ach ta szkocja, inny świat, ludzi brak, takie wyczekiwanie na kolejny odcinek, a tu jak w serialu, najlepsze w kolejnym odcinku. Niemniej jednak lubisz rozsmakowywać się w tym co lubisz, widzów też 😊 No nic, czekam z niecierpliwością i mam nadzieję że stopy współtowarzysza podróży i decyzja o zawróceniu nie zbyt była rozczarowująca, ale tak jak mówisz, najważniejsze być zdrowy i cały, a wrócić zawsze można. Zdjęcie ciekawe, choć w takich warunkach oświetleniowych ciężko coś wyciągnąć, niemniej jednak lubię Twoje opowieści i sposób w jaki to pokazujesz, pozdrawiam i czekam na część drugą 🫡 P.S. Co do tych przewyższeń, to się zgadza, jak kiedyś tłumaczyłem komuś jak mniejsza góra może być trudniejsza od większej, nie mówiąc już o wyborze trasy i porze roku, to patrzył na mnie jak na wariata 😅
Tak, wszystko skończyło się pozytywnie, łącznie ze stopami, a całe wydarzenia sprawia tylko, że koniecznie chcemy tam wrócić :)
Dlatego właśnie wyjaśniłem temat przewyższeń bo zauważyłem, że ludzie często oceniaj trudność czegoś przez pryzmat wysokości n.p.m. Mam nadzieję, że to rzuca trochę światła na sprawę.
Dzięki za dobre słowo i wypatruj drugiego odcinka w czerwcu :)
Pięknie jak zawsze ❤
Co było zamawiane z Notino? Jakie są Twoje ulubione zapachy? :D
Chyba nie rozumiem. Co film ma wspólnego z Notino?
@@thisisINFINITIC paczka w 2:27 :D śmieszkuję :) spokojnie, dzięki za super materiał!
Haha! Tak to jest jak się używa losowych pudełek do porządkowania rzeczy :D
Nawet nie wiem co i kiedy mogło być zamawiane :D
Takie przemyslenie: Czy nie byloby lepiej zamiast opowiadac o filtrze i parametrach zdjecia poprostu wlaczyc nagrywanie w aparacie i w ten sposob pokazac kompozycje? Czekam na nastepny odcinek 👊
No właśnie z punktu widzenia opowiadania historii i montażu, nie :D
O ile jeszcze w sprawie filtra polaryzacyjnego się w 100% zgodzę, lepiej uświadomić sobie jego działanie widząc to na żywo, to jeśli chodzi o resztę to oglądanie kadru przez minutę w ramach nagrania bezpośrednio z aparatu, po to by za chwilę przez kolejną minutę oglądać niemal identyczne zdjęcie jest dla mnie montażowym samobójstwem. Wolę gdy coś się zmienia, trochę prowadzącego, trochę aparatu itd. ale dzięki za sugestie!
Od dzisiaj mówię - rzucam wszystko i jadę z Wami w plener ;)
A prawdopodobnie będzie niedługo okazja! Polecam śledzić mój FB :)
A jednak Szkocja 😅
Pelna profeska. Czysto i schludnie, wszystko na miejscu tam gdzie powinno byc. Nie moge sie doczekac tych chmur w kolorze burakowego soku. .
Plan zakłada wypuszczenie tego w czerwcu :)