Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem jest blenda przeciwsłoneczna, aczkolwiek ona też ma swoje wady, np. ogranicza w upał przepływ powietrza, znajomy miał niedawno wypadek na motocyklu właśnie w kasku Shoei Neotec, uderzył w ten sposób głową iż blenda przeciwsłoneczna złamała mu nos.. Co do wizjerów to warto dodać że te fotochromatyczne nie tylko są bardzo drogie (kosztują często ponad 500 zł.), ale też w niektórych krajach możemy dostać mandat jeśli jeździmy w kasku z takim wizjerem nocą,, wadą takiego rozwiązania jest przede wszystkim stosunkowo długi czas rozjaśniania, co może stanowić problem gdy wjedziemy nagle do ciemnego tunelu. Niestety takie wizjery nie mają przez to homologacji, wiem coś o tym bo jeżdżę w takim kasku (Lazer Monaco Evo Droid Pure Carbon), póki co jeszcze nikt się nie przyczepił, nocą widoczność jest należyta, przynajmniej tak mi się wydaje. LWG ;)
Chyba z 8 lat temu miałem kask Bella z szybką fotochromatyczną - zmiana następuje dosłownie w kilkadziesiąt sekund (np. wyjazd z tunelu). Teraz żona ma RYD i jest podobnie. Blenda jak dla mnie nie jest dobrym rozwiązaniem. Kask jest cięższy i szczególnie w kaskach sportowych dość kłopotliwy. Już wole zmieniać szybki niż mięć blendę
Miałem do tej pory 3 kaski i powiem szczerze, że wymiana szyby w Shoei jest dosyć szybka. Co innego Arai- w tej chwili mam RX7- GP no i trochę trzeba się pomeczyc. Najszybciej i najprościej było w HJC .
Kupilem shoei air wszystko fjnie zajebiscie , jade , opuszczam blende a tu zero widocznosci zaparowana jak okno w lazience i lipa zdziwilem sie kask za 2.5pln
No i fajnie. Dla porządku można tylko dodać, że szyba fotochrom CWR dla RYD to wydatek prawie 40% ceny całego kasku. Ludzie, 2/5 ceny kasku to akcesoryjna szyba. Sobie tak, to wygląda...
Ok, nie kwestionuję jej przydatności tylko cenę. Na marginesie w RYD nie ma blendy, a na wyposażeniu jest pinlock. więc raczej żadna szyba nie paruje. A wracając do ceny, to żeby było czarno na białym: kask 1699 PLN, akcesoryjny wizjer fotochromatyczny 669 PLN, no i jeśli nie chcesz przekładać pinloka z wizjera z którym się kupiło kask, to jest dodatkowe 129 PLN. Razem to daje prawie 2.500 zeta (bez 3). To dość dużo, jak na kask w zasadzie bez żadnych bajerów. Dla jasności dodam, że sam w takim jeżdżę od wiosny ubiegłego roku i bardzo sobie go cenię.
W zimę kupowałem dla żony RYD. Czarny mat + wizjer fotochromatyczny w sumie wyszło 430 Euro. To kwestia promocji i kupowania po za sezonem. Nie jestem fanem Shoei, ale ona jest zadowolona.
Ceny tych wizjerów to kpina, ja rozumiem że Shoei robi super ultra mega kaski..... STOP ! Nie, nie robi. Robi po prostu dobre kaski, za to zdecydowanie za drogie i zbyt mocno wypromowane przez marketing. Tak jeździłem w Shoei, tak w kilku modelach , jeździłem też w HJC, AGV, Cabergu,Sharku tak też w kilku modelach. Nie, nie nie do Arai i Schuberth'a trochę im brakuje także zestawienie z HJC i AGV jest słuszne.
Xoomix tak ledwo co widać przez takie wizjery np dark smoke i te "kolorowe" w nocy. Jeszcze po mieście gdzie jest w miarę oświetlona droga to ujdzie choć i tak się męczysz i bardziej skupiasz na dostrzeżeniu czegoś niż na samej jeździe a poza miastem np las gdzie oświetlenie to tylko Twoja lampa w moto to jest tragedia dlatego fajnie mieć w kasku system rapid fire wtedy jak wiesz ze będziesz jeździł w nocy to se przemieniasz albo do plecaka szybke i tyle.
Oskl Barcik do zbieraj parę stówek i kup coś lepszego typu , hjc shark , agv ewentualnie airocha . Pamiętaj głowę masz jedną po za tym lepszy kask posłuży Ci latami 😉
dzieciom szybko nudzą się ich zabawki, ponownie dorosłym szybko nudzą się ich większe zabawki i chcę nowszych i nowszych i tak bez końca .............. Google : " Złote kajdany złota klatka - czy też jesteś pośród zniewolonych miliardów ludzi ?? " ..... youtube : " jedyny lek na depresje lęki uzależnienia "
Bardzo ważne jest, aby wizjer był "szybkowymienny"- przecież wymieniamy go kilkakrotnie w czasie podróży , niejednokrotnie w trakcie jazdy +?!
Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem jest blenda przeciwsłoneczna, aczkolwiek ona też ma swoje wady, np. ogranicza w upał przepływ powietrza, znajomy miał niedawno wypadek na motocyklu właśnie w kasku Shoei Neotec, uderzył w ten sposób głową iż blenda przeciwsłoneczna złamała mu nos..
Co do wizjerów to warto dodać że te fotochromatyczne nie tylko są bardzo drogie (kosztują często ponad 500 zł.), ale też w niektórych krajach możemy dostać mandat jeśli jeździmy w kasku z takim wizjerem nocą,, wadą takiego rozwiązania jest przede wszystkim stosunkowo długi czas rozjaśniania, co może stanowić problem gdy wjedziemy nagle do ciemnego tunelu.
Niestety takie wizjery nie mają przez to homologacji, wiem coś o tym bo jeżdżę w takim kasku (Lazer Monaco Evo Droid Pure Carbon), póki co jeszcze nikt się nie przyczepił, nocą widoczność jest należyta, przynajmniej tak mi się wydaje.
LWG ;)
Chyba z 8 lat temu miałem kask Bella z szybką fotochromatyczną - zmiana następuje dosłownie w kilkadziesiąt sekund (np. wyjazd z tunelu). Teraz żona ma RYD i jest podobnie. Blenda jak dla mnie nie jest dobrym rozwiązaniem. Kask jest cięższy i szczególnie w kaskach sportowych dość kłopotliwy. Już wole zmieniać szybki niż mięć blendę
Miałem do tej pory 3 kaski i powiem szczerze, że wymiana szyby w Shoei jest dosyć szybka. Co innego Arai- w tej chwili mam RX7- GP no i trochę trzeba się pomeczyc. Najszybciej i najprościej było w HJC .
Kupilem shoei air wszystko fjnie zajebiscie , jade , opuszczam blende a tu zero widocznosci zaparowana jak okno w lazience i lipa zdziwilem sie kask za 2.5pln
Mam dark smoke i zwykły, na darku jest napisane day use only albo no legal on road jakos tak, kiedys dostałem za to mandat w UK. \
21 kwietnia mamy motoserce w Miedzyrzecu Podlaskim. Na pewno zainteresowałbyś przybyłych. Czy jest szansa aby to się ziściło?
ridgid 77 o nawet nie wiedziałem, gdzie można znaleźć info na ten temat? Wpadnę z Radzynia.
VOY TAZZ na fejsie coś powinieneś znaleźć albo na Międzyrzec.info
No i fajnie. Dla porządku można tylko dodać, że szyba fotochrom CWR dla RYD to wydatek prawie 40% ceny całego kasku. Ludzie, 2/5 ceny kasku to akcesoryjna szyba. Sobie tak, to wygląda...
ale warta jest każdej wydanej na nią złotówki, nie paruje tak jak blenda, sama reguluje się zależnie od natężenia słońca no i po prostu działa.
Ok, nie kwestionuję jej przydatności tylko cenę. Na marginesie w RYD nie ma blendy, a na wyposażeniu jest pinlock. więc raczej żadna szyba nie paruje. A wracając do ceny, to żeby było czarno na białym: kask 1699 PLN, akcesoryjny wizjer fotochromatyczny 669 PLN, no i jeśli nie chcesz przekładać pinloka z wizjera z którym się kupiło kask, to jest dodatkowe 129 PLN. Razem to daje prawie 2.500 zeta (bez 3). To dość dużo, jak na kask w zasadzie bez żadnych bajerów. Dla jasności dodam, że sam w takim jeżdżę od wiosny ubiegłego roku i bardzo sobie go cenię.
W zimę kupowałem dla żony RYD. Czarny mat + wizjer fotochromatyczny w sumie wyszło 430 Euro. To kwestia promocji i kupowania po za sezonem. Nie jestem fanem Shoei, ale ona jest zadowolona.
Alternatywnie można zamontować pinlock fotochromatyczny za ok 250,-
Jest jakiś wizjer do kasku z blendą który jest "anonimowy" czyli od zewnątrz nie widać twarzy, ale można z nim jeździć w nocy?
Tak zwane lustrzane wizjery
"Leszek, leż"! 😉 Tekst mojego 5-letniego syna 🙂
Jeżeli chciałbym mieć tylko czarny wizjer to na noc on zda egzamin ? Shoei gt air 2
Będzie ciężko, sam stałem przed tym wyborem i kupiłem żółta
Tylko blenda!
A to nie jest czasem tak że fotochrom nie ma homologacji do jazdy po zmroku?
Zgadza się niestety, wiem bo mam taki kask Lazera
A czy ciemna szyba albo lustrzanka ma? No właśnie :)
A jak to jest np. z jazdą w nocy z założoną lustrzanką?
Paweł R jak masz mocne światła w motocyklu to nawet się da, ale jak chujowe to jest słabo
Ogólnie nie polecam bo widoczność jest mocno ograniczona ale w dzień jest ok, a kask wygląda jak milion dolarów 😎
Ceny tych wizjerów to kpina, ja rozumiem że Shoei robi super ultra mega kaski..... STOP ! Nie, nie robi. Robi po prostu dobre kaski, za to zdecydowanie za drogie i zbyt mocno wypromowane przez marketing. Tak jeździłem w Shoei, tak w kilku modelach , jeździłem też w HJC, AGV, Cabergu,Sharku tak też w kilku modelach. Nie, nie nie do Arai i Schuberth'a trochę im brakuje także zestawienie z HJC i AGV jest słuszne.
czy te ciemne wizjery mocno ograniczają widoczność w nocy?
Xoomix tak ledwo co widać przez takie wizjery np dark smoke i te "kolorowe" w nocy. Jeszcze po mieście gdzie jest w miarę oświetlona droga to ujdzie choć i tak się męczysz i bardziej skupiasz na dostrzeżeniu czegoś niż na samej jeździe a poza miastem np las gdzie oświetlenie to tylko Twoja lampa w moto to jest tragedia dlatego fajnie mieć w kasku system rapid fire wtedy jak wiesz ze będziesz jeździł w nocy to se przemieniasz albo do plecaka szybke i tyle.
Już mam drugi kaszl lustrzanym wizjerem, i w nocy po prostu jeżdżę z otwartą szybką bo nie ma opcji żebyś coś przez nią zobaczył
RSRaider po jeździe muchy w zębach gwarantowane 😂😉
nie zaleca się jazdy z wizjerem przeciwsłonecznym w nocy, widoczność jest porównywalna z tą przez okulary przeciwsłoneczne....
SHOEI Polska no zwykle pisze na takich wizjerach " for Day Time use only" ;)
Jaki kask do 300 zł na 50ccm
Albo jaki kask na 50ccm
Oskl Barcik MT Revenge
Oskl Barcik do zbieraj parę stówek i kup coś lepszego typu , hjc shark , agv ewentualnie airocha . Pamiętaj głowę masz jedną po za tym lepszy kask posłuży Ci latami 😉
Polecam kask LS2 Rookie 👍
Yohe
W ATM Motocykle była promocja na HJC Cs-14 za mniej niż 300
fajny film
Wizjer fotochromatyczny nie nadaje się do jazdy w nocy. Taki z niego specjalista albo kit ciśnie. Wiem bo mam i drugi raz bym go nie kupił
Leszku - chyba pierwszy raz jestem na nie. Tytuł sugeruje zupełnie co innego niż jest w filmie - a szkoda
Pozdrawiam
Jaki to model kasku z filmu?
Shoei RYD.
dzieciom szybko nudzą się ich zabawki, ponownie dorosłym szybko nudzą się ich większe zabawki i chcę nowszych i nowszych i tak bez końca .............. Google : " Złote kajdany złota klatka - czy też jesteś pośród zniewolonych miliardów ludzi ?? "
..... youtube : " jedyny lek na depresje lęki uzależnienia "
Pół minuty chyba a nie pół godziny.
z improwizowanymi żartami tak bywa, że nie zawsze są super ;)