Cieszę się, że mogłem pomóc. W przeciągu kilku tygodni powinna być już dostępna moja książka pod tytułem "Owocna spowiedź", która powstała na bazie tych nagrań. Serdecznie pozdrawiam! :)
Księże Krzysztofie. Miałam dziś iść do spowiedzi. No i nie poszłam. Nie jestem przygotowana do takiej spowiedzi, o jakiej Ksiądz tu mówi. Dziś i jutro posłucham jeszcze tych wykładów Księdza. Zrobię porządny Rachunek sumienia i dopiero wtedy będę mogła się wyspowiadać. Żałuję ogromnie, że wcześniej nic nie czytałam nt. Owocnej spowiedzi. Dziękuję, bardzo mi Ksiądz pomógł. Szczęść Boże.
Jeszcze nie byłam. Mam galimatias w głowie. Nadal studiuję Księdza wykłady. Może jutro będę już gotowa. Pochwalę się. Dziś poleciłam koleżance artykuły nt. Owocna spowiedź. Szkoda, że tak rzadko mówi się w kościele na tak ważny temat. Serdecznie pozdrawiam. Szczęść Boże.
Bardzo dobra katecheza dla każdego katolika. Tym lepsza, że usystematyzowana i przekazana w konkretnych, prostych sformułowaniach. Taka aktualizacja-suplement "Katechizmu dla dorosłych". Dziękuję Księdzu za poświęcony czas na przygotowanie podcastów o sakramencie Pokuty i Pojednania. Zrobiłam notatki, będę spowiadać się wg zasugerowanej przez Księdza formy. Bóg zapłać, Księże Krzysztofie.
Przewielebny Ksieze, Bog zaplac za wytlumaczenie jak sie spowiadac. Piekne wytlumaczenie. Ja chcalem dac krotkie swiadectwo.Zanim poszlem do spowiedzi to bylem strasznie niespokojny ze strachu.Ale postanowilem z pomoca Ducha sw. aby ta spowiedz byla szczera.Przygotowalem sie kilka dni przed.Musze wyznac ze Pan Bog po spowiedzi dal mi tyle radosci, pokoju ze siebie samego nie umialem poznac.I tak teraz po kazdej spowiedzi radosc zycia jest wieksza.Warto wyrzucic z siebie to co nieczyste, wtedy zamieszka ten ktory nas niesamowicie kocha.I wtedy zamieszka w nas sam Chrystus w trzech osobach.A Oni mocno dzialaja.
@@augustynkrzysztof Musze jeszcze wyznac Ksiedzu, aby wzrastala we mnie ta Boza Milosc to umowilem sie z moim spowiednkiem na spowiedz co tydzien.To nie zebym sie chwalil ale chce byc z Nim zlaczony w codziennej Mszy sw.i Komuni sw. Ja zycze kazdemu to co Bog ma dla nas Tej wielkiej Bozej Milosci.
Bardzo dziękuję Pani za obecność i poświęcony mi czas. Gorąco zachęcam do sięgnięcia po inne nagrania dostępne na kanale. Z pewnością odnajdzie Pani tutaj wiele praktycznych wskazówek pomocnych w owocnym prowadzeniu życia duchowego. Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Księdzu za jasne wskazówki .Wiele dorosłych osób jest niewłaściwie przygotowana do korzystania z sakramentu pokuty. Dla mnie osobiście Księdza spostrzeżenia są bardzo pomocne.
Bóg zapłać księże Krzysztofie za rzetelne, logicznie we włyściwym porządku przedstawione i wielce pouczające wskazówki dla nas penitentów na temat sakramentu spowiedzi. Tak podana nauka trafia do mnie i pomaga mi skutecznie, abym owocnie wykorzystał dar sakramentu spowiedzi danego mi przez Boga w Trójcy Jedynego. Z Panem Bogiem
Bóg zapłać Księże Krzysztofie, te konferencje są jak dla mnie, uszyte na miarę. Jakie cenne dary dziś otrzymałem, nie mogę pozwolić w tym natłoku, uciec im z mojej głowy. Daj Boże.
Proszę Księdza seria mega❤️ Chwała Panu ❤️ Zawsze miałam problem ze spowiedzią, ale czuję jak mnie Bóg prowadzi i wszystko objaśnia, pytam i dostaję od Niego odpowiedzi 🙏 Boże jesteś Wielki i taki Miłosierny względem mnie ❤️ Pozdrawiam gorąco 🤗
Bóg zapłać i Szczęść Boże wszystkim słuchającym ❤❤ Prowadzącemu💕aprzedewazystkim😇😇 Uleńko Tobie 💕 za to nagranie... Błogosławionego wieczoru 🌃 pozdrawiam serdecznie wszystkich 🙏🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥
🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼 Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w całym Kościele Świętym 🕊️ JESTEŚ ♥️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w codziennej Eucharystii 🕊️ w sakramencie pokuty i pojednania 🕊️ Uwielbiam Cię JEZU za Twoje Ciało i Krew 🕊️za kapłanów których stawiasz na mojej drodze 🕊️ za ks.Krzysztofa , który tak wszystko poukładał mi w sercu moim... wierzę że to z Twojej łaski Jezu, natrafiłam na ten wykład...🕊️ BÓG ZAPŁAĆ ks.Krzysztofie za czas i wszystkie wykłady, które dobrze się słucha 🕊️ CHWAŁA PANU za Ciebie księże.🕊️JEZU JESTEŚ 🕊️ JAK DOBRZE ŻE JESTEŚ 🕊️ Błogosławieństwa Bożego wszystkim tu obecnym 🙏🏼 ps.jestem - żoną, matką, babcią, synową...czasami ciężko i źle...cztery pokolenia w jednym domu...moje serce dotknął JEZUS...za wszystkich się modlę...JEZU DAJ INNYM WIĘCEJ NIŻ MNIE DAŁEŚ 🕊️ Bardzo lubię,sw.Augustyna ⛪
Bardzo wartościowy podcast. Trafiłam tu przypadkiem, zostanę na dłużej. Bóg zapłać, księże Krzysztofie za jasne, proste i konkretne objaśnianie tematu spowiedzi. Bardzo pomocne 👍🛐❤️
Na podstawie wskazówek księdza odn jak się spowiadać wnioskuję, że trzeba mieć szczęście do spowiednika .Bardzo wcześnie zostałam bardzo zrażona do spowiedzi przez spowiednika . Każda następna to duży lęk Nigdy wcześniej nie usłyszałam,że spowiedź to sakrament Miłości. Po latach miałam czasem szczęście do dobrych spowiedników i znów zdarzyło się, że ksiądz ostro mnie potraktował i powiedział, że jego nie interesują moje postawy serca, z czym walka jest trudna, tylko należy wymienić wymienić ile razy popełniło się grzech, suche fakty I znowu miałam, tym razem czy będę umiała się spowiadać. Tłumiłam to co mi serce podpowiadało.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Przykro mi z tego powodu, że spotkały Panią takie sytuacje. Dlatego gorąco zachęcam do świadomego wyboru spowiednika, podobnie jak wybieramy sobie lekarza, dentystę czy mechanika. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego poszukiwania odpowiedniego spowiednika.
@GerhardScholz-gz8ni Faryzeusze studiowali Pismo i co z tego. Jeżeli nie mam żywej relacji z Jezusem, co ze studiów opartych tylko na myśleniu po ludzku. Uczniowie nie studiowali, ale przyjęli sercem . Przyjmujący chrzest Jana Chrzciciela wyznawali swoje grzechy w obecności innych. W wielu miejscach w Słowie skutkiem prawdziwego nawrocenia były glośno wyznawane grzechy. Nie chodzi o formę ale o Istotę. Jeżeli doświadczam Bożej Miłości i widzę( choć niedokładnie) Kim JEST, to nie mam problemu przyznać się do grzechu i wypowiedzieć to głośno. Naprawdę Kościół Święty szanując czlowieka daje nam spowiedź dla podniesienia z upadków, a nie do przybicia nas do Krzyża, Tam za mnie umarł mój Pan, chociaż ja zaslużyłam sobie na to przez grzech. Jego Miłosierdzie jest potężniejsze od mojego grzechu. Chwała Tobie Panie! Dziękuję za sakrament spowiedzi, tam mnie uzdrawiasz i uwalniasz!
Dziękuję za bardzo mądry i wyważony film. Mam takie przemyślenie, że niewłaściwa kolejność wypowiadania grzechów może być związana z tym, że jeszcze kilka lat temu zachęcało się do tego, żeby najtrudniejsze albo najcięższe grzechy mówić na samym początku. Czyli albo żeby mieć to już z głowy, aby nie zapomnieć albo tłumaczono to koniecznością rozpoczynania od grzechów ciężkich - a np. grzechy przeciwko 6. przykazaniu zazwyczaj uważane są za te ciężkie - przynajmniej tak mnie uczono. Ponadto z własnego doświadczenia wiem, że jeśli człowiek dba o to, żeby być w stanie łaski uświęcającej cały czas, to idzie do spowiedzi od razu po popełnieniu grzechu ciężkiego, więc można powiedzieć, że naturalne jest, że od tego zaczyna (na zasadzie "główną sprawą, z którą przychodzę jest.... a dodatkowo zrobiłem to i to). Sama się na tym łapałam, że wolałam zacząć od "kobyły", a potem przejść do takich bardziej pospolitych rzeczy. Na szczęście trafiałam w swoim życiu na mądrych spowiedników, którzy w większości znali mnie przynajmniej po kilka lat, i oni potrafili mnie odpowiednio ukierunkować, pokazać, że nawet te grzechy, w moim mniemaniu bardzo ciężkie, nie są największym zagrożeniem. Zagrożeniem było właśnie to, że nie zwracam takiej uwagi na "maliznę". I szczerze mówiąc, takie podejście pomogło mi nie tylko bardziej owocnie się spowiadać, ale w ogóle bardziej na trzeźwo podejść do wiary, ale też do siebie i w ogóle do życia. Nie ma sensu przesadnie się obwiniać - jesteśmy grzesznikami, wiadomo, że czasami zdarza się upaść, ale nie czyni z nas to złych ludzi. Warto jednak dbać o sumienie, pracować nawet nad małymi rzeczami, bo każda taka wygrana, nawet z małą wadą, czyni nas lepszymi i przybliża do Boga. Od kiedy to odkryłam, lepiej mi się żyje ;)
Bardzo dziękuję Pani Anno za wartościowy komentarz i podzielenie się swoimi refleksjami :) Ja akurat proponuję taki sposób przygotowania się do sakramentu pokuty, ale jeżeli ktoś praktykuje inny i widzi że dzięki temu robi postępy w życiu duchowym, to chwała Bogu :) Swoją drogą napisałem książkę "Owocna spowiedź", którą mam nadzieję uda się wydać w najbliższym czasie gdzie prezentuje propozycje innego spojrzenia na dotychczasowe sposoby przeżywania sakramentu pokuty i pojednania. Będę informował na bieżąco o postępach w wydaniu :) Serdecznie pozdrawiam i życzę owocnych spowiedzi.
Dziękuję bardzo była mi potrzebna ta konferencja. Jak to dobrze że ktoś podejmuje ten temat mim mojego nie młodego wieku i ciągłych poszukiwań dopiero dziś znalazłam interesujący mnie temat. Niech Bóg Księdzu błogosławi a Matka Boża ma w swej opiece.Bogusia
Słyszałam od innych Kapłanów trochę inną interpretację odnośnie kolejności relacji. Na pierwszym miejscu wszyscy stawiają Boga. Natomiast na drugim z samym sobą a na trzecim z innymi. Wynika to z pierwszego przykazania " a bliźniego swego jak siebie samego"
Bardzo się cieszę, że mogłem Pani pomóc. Zachęcam do wysłuchania wszystkich 4 odcinków z tej serii. Ostatnio wydałem także książkę "Owocna spowiedź" na podstawie tychże nagrań. Jeśli byłaby Pani zainteresowana zdobyciem egzemplarza zapraszam do kontaktu mailowego: ksiazki.augustyn@gmail.com Serdecznie pozdrawiam! :)
Bardzo dziękuję za komentarz. Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania. Znajdzie Pan tu wiele wskazówek pomocnych w owocnym życiu duchowym :) Serdecznie pozdrawiam!
U mnie dużą rolę w przygotowaniu do sakramentu pokuty odgrywa regularna spowiedź i stały spowiednik, który pomaga i wyjaśnia zadając pomocne pytania. Na początku te rozmowy były przed każdą spowiedzią, teraz już sporadycznie bo wiem jak mam to robić. Owocność mojej spowiedzi zależy od tego, na ile się do niej przyłożę, choć i płytkie spowiedzi jeszcze się zdarzają. Czasami pomaga mi też rachunek sumienia, ale w ciszy, Bóg mi pokazuje i mówi co było nie tak. Zapisuję to sobie, to później łatwiej przed samą spowiedzią to ogarnąć. P.S. jeśli czas ks pozwoli, to nagraj parę odcinków o rachunku sumienia. 🙂
Bardzo dziękuję za komentarz. O regularnej spowiedzi i stałym spowiedniku będzie w ostatnim odcinku :) PS Mam w planach nagrać też serię o rachunku sumienia w metodzie św. Ignacego. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję! Zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania o spowiedzi :) Niedawno ukazała się także książka pod tym samym tytułem, w której zbieram i poszerzam wszystkie myśli zawarte w nagraniach :) Pozdrawiam serdecznie!
Serdecznie dziękuję za te wyjaśnienia,bardzo ważne. Rozjasnily mi pewne kwestie.O tej kolejności wiem ale kwestia tego żeby wyznać grzechy konkretne a wyznać sprawy związane np że mam złą relację z kimś.Nie kloc się z ta osobowa ale nie akceptuje tego jak postępuje.W tym miejscu zastanawiam się jak to ująć,żeby to nie była opowieść.
@@augustynkrzysztof Dziękuję księże Krzysztofie,że nagrywasz i poruszasz takie różne kwestie.Prosze o inne🙂 Błogosławionego Nowego Roku pod opieką Świętej Rodziny z Nazaretu i prowadzenia przez Ducha Świętego. Szczęść Boże. 🙂❤🌲
Bardzo dziękuję za serię o spowiedzi. Wróciłam do niej kolejny raz, bo ostatnio mam duże trudności z rachunkiem sumienia; jakas blokada, która mam poczucie, uniemożliwia mi wgląd do swojego wnętrza; jednocześnie (chwilami) poczucie okropnej grzeszności, a z drugiej strony niemożnośc znalezienia konkretu. Nie mogę sobie z tym poradzić i ciągle odwlekam spowiedź. Przy kolejnym słuchaniu zwróciłam uwagę na wątek o codziennym rachunku sumienia. Spróbuję, może to pomoże.
Nie umiem się spowiadać. Chyba nie wiem jak to zrobić dobrze, niby znam te pięć warunków, niby robię rachunek sumienia a tylko idiotkę z siebie robię. Od kilku miesięcy staram się często spowiadać, dwa razy w miesiącu, robię rachunek, ale niestety zapominam niektórych grzechów. Dowiedziałam się, że popełniłam swietokradztwo przyjmując Komunię że świadomością grzechu, którego zapomniałam wyznać. Spytałam co mam zrobić jak czegoś zapomnę wyznać, to się dowiedziałam, że mam kupić sobie tabletki na pamięć, bo nie wolno iść do Komunii jak mam jakiś grzech niewyspowiadany, nawet jeśli po prostu o nim zapomniałam. Więc zaczęłam chodzić często i z kartka w ręku, żeby niczego nie pominąć. I to też źle się skończyło. Inny ksiądz mnie wręcz wygonił z konfesjonału, kazał się zastanawiać nad tym co ja wyprawiam, tylu ludzi czeka w kolejce a ja niedawno byłam. Powinno się się chodzić raz na dwa, trzy tygodnie, po jednym dniu nikt nie zdarzy nagrzeszyc. Nawet nie chciał mnie słuchać. Przeprosiłam za kłopot i poszłam. I teraz się po prostu panicznie boję. Nie wiem co mam zrobić.
P. Klaro. Nie powinnismy wpadac ze skrajnosci w skrajnosc. Zaden ks Nigdy nie powinien wygonic czlowieka od konfesjonalu, a tym bardziec odpowiedziec aby sobie pani kupila tabletki na rozum. Sorki ale to moze ks powinnien je kupic na cierpliwosc i milosc??, musimy pamietac ze spowiadamy sie Bogu samemu kaplan nie jest Bogiem tylko posrednikiem ktory powinien prowadzic do Boga. Bog wszystko wie zanim cokolwiek wypowiemy czy go poprosimy. Dobrze sie zastanowic Co to jest Grzech?. Jest to swiadome I dobrowolne przekroczenie prawd/ przykazan Bozych i Koscielnych: czyli jesli pani zapomniala : to jest to nieswiadome przekroczenie Bozych prawd, czyli nie jest grzechem ciezkim. Mozna to ujac w nastepnej spowiedzi. Co do przystepowania do Komuni sw. W kazdej mszy sw na samym poczatku mamy Spowiadam sie Bogu Wszechmogacemu ..... To jest spowiedz z grzechow codziennych / lekkich czyli dostajemy przez kaplana znakiem krzyza przebaczenie. Zycze Wiary a nie leku i paniki. Mysle ze moglam pomoc z 30letnim starzem katechetki w przygotowaniu dzieci i nie tylko? do 1Komuni sw i spowiedzi. Pozdrawiam z modlitwa.
Pani Klaro bardzo mi przykro, że spotkała Pani spowiednika o tak niskim poziomie wiedzy, wyczucia, taktu i kultury osobistej. Na szczęście w polskich warunkach mamy jeszcze bardzo dużą ilośc księży, wśród których z pewnością da się znaleźć osoby kompetentne, otwarte i kulturalne, które pomogą w stawianiu kolejnych kroków w życiu duchowym.
@@augustynkrzysztof dziękuję ślicznie za odpowiedź. Chyba wiem co że mną jest nie tak jestem skrupulantem. Umęczyłam tamtych biedaków sobą, dlatego jeden mi się lekko odgryzł drugi wygnal. Potrafiłam chodzić codziennie do spowiedzi, bo ciągle coś było nie tak. Poszłam wczoraj do kolejnej spowiedzi u takiego starszego kapłana, i on mi powiedział że rozumie jakie to cierpienie tak się męczyć samemu ze sobą, z tym wymyślaniem, tymi wiecznymi wątpliwościami. W tym wszystkim zapominam, że najważniejsze jest nie idealne wyznanie grzechów ale Boże Miłosierdzie. Będę walczyć dalej. Pozdrawiam.
Ja zawsze przed spowiedzią robię rachunek sumienia wg książeczki aby poznać grzechy,bo tak z pamięci trudno .Ważne chyba jest i tak praktykuję,aby pomodlić się Ducha Św.
To bardzo dobra seria. Trzeba dodać jeden akapit pod tytułem: „jak słuchać penitenta". Przykład. Raz spowiednik wmawiał mi, że popełniłem cudzołóstwo z kobietą. Jako, że zaprzeczałem, to mnie od konfesjonału wyrzucił. Ot co. Jest co najmniej dziwne, że nie każdy kapłan może się modlić, ale każdy może spowiadać. Powinno być zgoła odwrotnie.
"O, jak bardzo ślepi są grzesznicy, którzy wstydzą się albo też boją wyspowiadać się ze swoich upadków! Na co się przyda to ukrywanie, skoro kiedyś tajniki serc zostaną odsłonięte na oczach całego świata? Skutkiem świętokradzkiej spowiedzi okazuje się zaślepienie i zatwardziałość serca, które nie opuszczają człowieka nieraz aż do śmierci. Źle spowiada się ten, kto nie chce naprawić wyrządzonej krzywdy, choć może to zrobić. Kto zataja grzechy, ten chce oszukać nie księdza - chce oszukać samego Boga, a to przecież jest rzeczą nieprawdopodobną! Do czego prowadzi człowieka świętokradztwo! Nie chciałby on umrzeć w grzechu, a nie ma siły go porzucić! Ci, którzy ukrywają grzechy na spowiedziach, są naprawdę nieszczęśliwi - noszą przecież w sercach okropnego kata. Gdyby dziś, w tym kościele, Bóg zrzucił zasłonę z serc wszystkich, którzy tu są, to okazałoby się, że na wielu z tych serc wyryty jest wyrok potępienia zaciągnięty z powodu świętokradzkich Komunii. Bo wielu przystępuje do Stołu Pańskiego po złej spowiedzi, jako że albo zataili swoje grzechy, albo nie mieli najmniejszego żalu i postanowienia poprawy. Inni znów przystępują do Komunii w gniewie i z przywiązaniem do grzechów i w ten sposób znieważają Ciało i Krew Pana. Kiedy zbliża się do stołu Pańskiego świętokradca, wydaje się jakby Zbawiciel mówił do niego, jak kiedyś do Judasza: Po co tu idziesz, przyjacielu? Znakiem pokoju, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego. Zatrzymaj się, synu, zlituj się nade Mną.„ Ale te błagania nie pomagają, tak jak nie skutkują też wyrzuty sumienia. Przeniewiercy pomimo wszystko mają czelność dopuszczać się tego straszliwego czynu! Mało wam jeszcze, że Zbawiciel cierpiał dla was krwawe biczowanie, że Jego ciało poszarpano w kawałki, że dźwigał dla was ciężki krzyż? Idź, łajdaku, sprzedaj Chrystusa szatanowi, poukrywaj swoje grzechy na spowiedzi! Chcesz iść do Komunii z grzechem ciężkim, przyjacielu? Idź, biedaku! Zachowaj się jak Judasz, który sprzedał Boskiego Mistrza i popadł w rozpacz! Pobuduj krzyż w swoim sercu; masz tu w rękach ofiarę, dokończ tej zbrodni, stłum wyrzuty sumienia, podejdź do stołu Pańskiego, otwórz te splamione usta, żeby przyjęły Chleb Aniołów… Ale pamiętaj: ciężka kara Boża cię dotknie! O, czarna niewdzięczności! Kto będzie w stanie cię pojąć i zrozumieć! W sercu pełnym grzechu Zbawiciel nie działa - jest On tam bez ruchu, ponosi tam duchową śmierć, która jest dla Niego w pewnym sensie bardziej bolesna niż śmierć na Krzyżu. Śmierć Chrystusa na Golgocie była wprawdzie straszna i bolesna, ale z jej powodu okryła się przynajmniej smutkiem cała natura, nawet nierozumne stworzenia współczuły Mu i dzieliły z Nim Jego ból. Tymczasem w świętokradzkiej Komunii znieważony Zbawiciel nie znajduje znikąd współczucia."
Tak gdzieś czułam, że istotę sprawy przykrywam wypowiadaniem grzechów. Nie oznacza to, że tych grzechów nie było, ale ważne skąd one się wzięły. Zazwyczaj są skutkiem naruszenia tych trzech sfer o których ksiądz wspomniał. Niestety pokutuje we mnie "szkolne" nauczenie rachunku sumienia, gdzie skupiam się na powiedzeniu każdego grzechu zamiast skupić się na istocie grzechu. Posiadam grzechy, z którymi rozstać się nie mogę. Już dłuższy czas coś mi podpowiada, że te grzechy mają źródło, które trzeba znaleźć i naprawić. Ta konferencja teraz to potwierdziła. Dziękuję. Bóg zapłać.
Bardzo dziękuję Pani Karolino za komentarz i podzielenie się swoim doświadczeniem. Serdecznie pozdrawiam i życzę wzrastania w więziach z Chrystusem, innymi i sobą :)
Szczęść Boże, mam do księdza pytanie.Chodzi mi o niewyspowiadane grzechy np przeciw pierwszemu przykazaniu, jeżeli kiedyś były wróżby u cyganki,horoskopy, noszenie amuletów, wiara w zabobony i osoba twierdz że nie wyspowiada tego, bo robiła to kiedyś owszem ale nieświadomie , nie wiedząc że to grzech w związku z czym nie ma grzechu.Czy ma rację? Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Pani Agnieszko za to pytanie, które jest ważne, ale i bardzo trudne. Takie sprawy najlepiej rozwiązywać indywidualnie podczas sakramentu pokuty, żeby można było nakreślić cały kontekst. Jasne jest, że grzechem ciężkim jest jedynie to co świadome, dobrowolne i dotyczące materii ciężkiej. W tym przypadku można się zastanawiać nad świadomością - na ile ona była, a jeżeli jej nie było to czy ta nieświadomość była zawiniona czy też nie? Dlatego najlepiej takie sprawy poruszać osobiście podczas sakramentu ze spowiednikiem. Serdecznie pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof Proszę księdza, ale jeżeli teraz osoba ma świadomość że to były ciężkie grzechy czyż nie trzeba je oddać Bogu w spowiedzi świętej ? Przecież jak kiedyś weszła w błoto świadomie czy nie, to i tak pobrudziła nogi i teraz trzeba je umyć inaczej będą cały czas brudne. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pani Agnieszko nie do końca jest tak jak Pani pisze, bo konfesjonał to nie jest kabina prysznicowa, a grzech nie jest jakimś "duchowym brudem". Bardzo ważne jest to, że sumienie (podobnie tak jak i prawo) nie działa wstecz. Obecnym sumieniem oceniamy nasze obecne czyny, nie te z przeszłości. Dlatego tutaj istotny jest stan sumienia w momencie podejmowania czynów oraz ich świadomość. Stąd warto takie sprawy rozeznawać indywidualnie podczas sprawowania sakramentu pokuty i pojednania. Pozdrawiam!
Dać mu w zęby. Moją znajomą ksiądz skrzyczał, na oczach (uszach) całej parafii- w małaj mieścinie, gdzie wszyscy się znali od pokoleń) Nazwał ją dzieciobójcami za to, że przyznała się w czasie " dochodzeń" że stosują z mężem antykoncepcję ( etyczną).
Dziękuję Pani Elżbieto za zwrócenie uwagi. Nie sądziłem, że może to stanowić dla kogoś trudność. Linki można już odnaleźć w opisie. ruclips.net/video/CNFTT3slUjI/видео.html
@@augustynkrzysztof Bardzo przepraszam że tak obcesowo zwróciłam na to uwagę, ale było to po długich i bezowocnych poszukiwaniach I części. Bardzo, bardzo dziękuję. Cieszę się że będę mogła wysłuchać całości bo jest tego warta. Z całego serca - szczęść Boże.
Problemem dla mnie jest pierwsze w rachunku miłość do Boga sam nie jestem pewien moich uczuć czy to nie jest tylko strach przed śmiercią a spowiedzi jest pralka dla mnie.Jestem 44 letnim ojcem mężem i dziadkiem moje nawracanie zaczęło się 4 lata temu 30 lat poza kościołem czyli róbta co chceta
Nie wystarczy wierzyć w Boga, musimy wierzyć Bogu, naszą wiarę możemy budować na wiedzy. Nie możemy wierzyć komuś kogo nie znamy. Musimy najpierw poznać Boga, kim on jest, jakie ma prawa i wymagania w stosunku do nas. Musimy nawiązać z Nim serdeczny stosunek, w tym może pomóc nam spowiedż , spowiedż wprost do Boga w modlitwie. Jezus zachęca do wyznawania grzechów Bogu: „Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego (…) Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie (…) przebacz nam nasze winy” (Mateusza 6:6-12).. Gdy Szymon z Samaru popełnił grzech, Piotr (zamiast go wyspowiadać) polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: „Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógł by ci być odpuszczony zamysł serca twego” (Dzieje Apostolskie 8:22). Bóg przysłał list do każdego z nas, tym listem jest Pismo Święte, tam On wyraził swoją wolę- musimy ją poznać, czytać ten list i żyć zgodnie z Jego wolą.
![JAK SIĘ OWOCNIE SPOWIADAĆ? [#3] Wyznanie](http://i.ytimg.com/vi/3I58X6mIo3U/mqdefault.jpg)
![JAK SIĘ OWOCNIE SPOWIADAĆ? [#3] Wyznanie](/img/tr.png)
![Elementarz [#03] Jak się przygotować do spowiedzi?](http://i.ytimg.com/vi/ZGS5WgF-C8Q/mqdefault.jpg)
![JAK SIĘ OWOCNIE SPOWIADAĆ? [#1] Przeszkody](http://i.ytimg.com/vi/CNFTT3slUjI/mqdefault.jpg)
Bóg zapłać księdzu za cenne wskazówki, bardzo pomocne.
Cieszę się, że mogłem pomóc. W przeciągu kilku tygodni powinna być już dostępna moja książka pod tytułem "Owocna spowiedź", która powstała na bazie tych nagrań. Serdecznie pozdrawiam! :)
Dziękuję dobre drogowskazy i odniesienia do Ignacjańskiego Rachunku Sumienia.
Niech Bóg księdzu błogosławi!
Bardzo dziękuję za komentarz i zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania dostępne na kanale ;) Serdecznie pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za naukę szczerej spowiedzi z serca. Bardzo była ważna dla mnie. Czułam nieustannie pustkę i niezadowolenie z mojej spowiedzi.
Cieszę się, że mogłem pomóc. Zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania dostępne na kanale. Serdecznie pozdrawiam! :)
Księże Krzysztofie. Miałam dziś iść do spowiedzi. No i nie poszłam. Nie jestem przygotowana do takiej spowiedzi, o jakiej Ksiądz tu mówi. Dziś i jutro posłucham jeszcze tych wykładów Księdza. Zrobię porządny Rachunek sumienia i dopiero wtedy będę mogła się wyspowiadać. Żałuję ogromnie, że wcześniej nic nie czytałam nt. Owocnej spowiedzi. Dziękuję, bardzo mi Ksiądz pomógł. Szczęść Boże.
Mam nadzieję, że udało się Pani przeżyć owocną spowiedź. Serdecznie pozdrawiam.
Jeszcze nie byłam. Mam galimatias w głowie. Nadal studiuję Księdza wykłady. Może jutro będę już gotowa. Pochwalę się. Dziś poleciłam koleżance artykuły nt. Owocna spowiedź. Szkoda, że tak rzadko mówi się w kościele na tak ważny temat. Serdecznie pozdrawiam. Szczęść Boże.
Dziękuję i spróbuję zastosować.Niestety tyle jest chamstwa teraz w życiu, że trudno kochać swoich bliźnich...
Właśnie ta droga jest wąska ale trzeba myśleć o zbawieniu wiecznym to walka ale warto @@dorotaa6933
Bardzo dobra katecheza dla każdego katolika. Tym lepsza, że usystematyzowana i przekazana w konkretnych, prostych sformułowaniach. Taka aktualizacja-suplement "Katechizmu dla dorosłych". Dziękuję Księdzu za poświęcony czas na przygotowanie podcastów o sakramencie Pokuty i Pojednania. Zrobiłam notatki, będę spowiadać się wg zasugerowanej przez Księdza formy. Bóg zapłać, Księże Krzysztofie.
Bardzo dziękuję Pani Joanno za wartościowy dla mnie komentarz. Serdecznie pozdrawiam!
Bóg zapłać księże Krzysztofie za to światełko w tunelu😊
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc :) Pozdrawiam.
Chciałabym wyspowiadać się z całego życia, jak się przygotować i kiedy to spełnić, czy trzeba się umówić z kapłanem wczesniej
Dziękuję za te słowa ❤❤❤❤
Dziękuję za komentarz i zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania dostępne na kanale :) Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo pomocny materiał, chcę wykorzystać tą naukę do przygotowania się do spowiedzi. Bóg zapłać.
Cieszę się i życzę owocnej spowiedzi!
Przewielebny Ksieze, Bog zaplac za wytlumaczenie jak sie spowiadac.
Piekne wytlumaczenie. Ja chcalem dac krotkie swiadectwo.Zanim poszlem do spowiedzi to bylem strasznie niespokojny ze strachu.Ale postanowilem z pomoca Ducha sw. aby ta spowiedz byla szczera.Przygotowalem sie kilka dni przed.Musze wyznac ze Pan Bog po spowiedzi dal mi tyle radosci, pokoju ze siebie samego nie umialem poznac.I tak teraz po kazdej spowiedzi radosc zycia jest wieksza.Warto wyrzucic z siebie to co nieczyste, wtedy zamieszka ten ktory nas niesamowicie kocha.I wtedy zamieszka w nas sam Chrystus w trzech osobach.A Oni mocno dzialaja.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Pozdrawiam i życzę wzrastania w wierze :)
@@augustynkrzysztof
Musze jeszcze wyznac Ksiedzu, aby wzrastala we mnie ta Boza Milosc to umowilem sie z moim spowiednkiem na spowiedz co tydzien.To nie zebym sie chwalil ale chce byc z Nim zlaczony w codziennej Mszy sw.i Komuni sw. Ja zycze kazdemu to co Bog ma dla nas Tej wielkiej Bozej Milosci.
Jezu badz Uwielbiony wywyszony kroluj nam Chryste zawsze i wszedzie Amen 🙏
Amen :)
Bóg zapłać. Dziękuję
Bardzo dziękuję Pani za obecność i poświęcony mi czas. Gorąco zachęcam do sięgnięcia po inne nagrania dostępne na kanale. Z pewnością odnajdzie Pani tutaj wiele praktycznych wskazówek pomocnych w owocnym prowadzeniu życia duchowego. Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Księdzu za jasne wskazówki .Wiele dorosłych osób jest niewłaściwie przygotowana do korzystania z sakramentu pokuty. Dla mnie osobiście Księdza spostrzeżenia są bardzo pomocne.
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc. Serdecznie pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof Spowied dla mnie to spotkanie z Miłosiernym Ojcem im szczera tym daje pokój i 😂 radość bliskość❤❤❤
Cudowne dziękuję za tak ważne wskazówki..Bóg zapłać 🙏🙏🙏❤
Bardzo dziękuję! :)
Bóg zapłać księże Krzysztofie za rzetelne, logicznie we włyściwym porządku przedstawione i wielce pouczające wskazówki dla nas penitentów na temat sakramentu spowiedzi. Tak podana nauka trafia do mnie i pomaga mi skutecznie, abym owocnie wykorzystał dar sakramentu spowiedzi danego mi przez Boga w Trójcy Jedynego. Z Panem Bogiem
Bardzo dziękuję i cieszę się, że mogłem pomóc. Serdecznie pozdrawiam!
Bardzo dziękuję. Od dłuższego czasubrośnie we mnie potrzeba głębszego i bardziej owocnego przeźywania spowiedzi. Bardzo mi ksiądz pomógł. Z Bogiem!
Cieszę się. Serdecznie pozdrawiam Panie Piotrze!
Szczesc Boze, dziekuje ksiedzu za wskazowki, dla mnie bardzo wazne,,🙏
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc! Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania dostępne na kanale :) Serdecznie pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof staram sie sledzic inne tematy ,, bardzo potrzebne,,pozdrawiam serdecznie,,, niech ksiedza Bog blogoslawi, 😊🙏
Dzięki bardzo za pomoc w przygotowaniu się do spowiedzi świętej.❤
Cieszę się, że mogłem pomóc! Serdecznie pozdrawiam :)
Bóg zapłać 🙏 ❤️Tego właśnie szukałam. 🥰
Cieszę się! W takim razie zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania. Serdecznie pozdrawiam!
Bóg zapłać Księże Krzysztofie, te konferencje są jak dla mnie, uszyte na miarę. Jakie cenne dary dziś otrzymałem, nie mogę pozwolić w tym natłoku, uciec im z mojej głowy. Daj Boże.
Bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz. Życzę owocnych spowiedzi :)
Bóg zapłać za wskazówki
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam!
Bóg zapłać.
Szczęść Boże.
Bardzo dziękuję!
Bóg zapłać Amen
Dziękuje i pozdrawiam!
Proszę Księdza seria mega❤️ Chwała Panu ❤️ Zawsze miałam problem ze spowiedzią, ale czuję jak mnie Bóg prowadzi i wszystko objaśnia, pytam i dostaję od Niego odpowiedzi 🙏 Boże jesteś Wielki i taki Miłosierny względem mnie ❤️ Pozdrawiam gorąco 🤗
Bardzo dziękuję za dobre słowo i zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania. Serdecznie pozdrawiam!
Bóg zapłać za każde Słowo! które przybliża mnie do Boga .Bardzo potrzebny i ważny temat!
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc :)
Bardzo dziękuje za każde słowo ❤🙏
Dziękuję i Bóg zapłać 🙏💗
Bardzo dziękuję!
Bóg zapłać i Szczęść Boże wszystkim słuchającym ❤❤ Prowadzącemu💕aprzedewazystkim😇😇 Uleńko Tobie 💕 za to nagranie... Błogosławionego wieczoru 🌃 pozdrawiam serdecznie wszystkich 🙏🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥
Dziękuję! Zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania i dzielenia się nimi :)
🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼
Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w całym Kościele Świętym 🕊️ JESTEŚ ♥️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w codziennej Eucharystii 🕊️ w sakramencie pokuty i pojednania 🕊️ Uwielbiam Cię JEZU za Twoje Ciało i Krew 🕊️za kapłanów których stawiasz na mojej drodze 🕊️ za ks.Krzysztofa , który tak wszystko poukładał mi w sercu moim... wierzę że to z Twojej łaski Jezu, natrafiłam na ten wykład...🕊️ BÓG ZAPŁAĆ ks.Krzysztofie za czas i wszystkie wykłady, które dobrze się słucha 🕊️ CHWAŁA PANU za Ciebie księże.🕊️JEZU JESTEŚ 🕊️ JAK DOBRZE ŻE JESTEŚ 🕊️
Błogosławieństwa Bożego wszystkim tu obecnym 🙏🏼
ps.jestem - żoną, matką, babcią, synową...czasami ciężko i źle...cztery pokolenia w jednym domu...moje serce dotknął JEZUS...za wszystkich się modlę...JEZU DAJ INNYM WIĘCEJ NIŻ MNIE DAŁEŚ 🕊️
Bardzo lubię,sw.Augustyna ⛪
Też lubię św. Augustyna - to mój patron z bierzmowania :)
Bóg zapłać za wszystko co czynisz kś Krzysztofie,dla mnie osoby wierzącej każda wskazówka jest cenna.
Dziękuję!
Bóg zapłać bardzo dziękuję księdzu
Bardzo dziękuję i zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania dostępne na kanale. Serdecznie pozdrawiam!
Mega dobra konferencja
Dzięki, pozdrawiam! :)
Bóg zapłać ❤, szczęść Boże 💞.
:)
Jezu ufam Tobie Ty sie tym zajmij prosimy Amen 🙏
Amen!
Bóg zapłać księdzu za cenne wskazówki.❤❤❤
Bardzo dziękuję! Pozdrawiam i zachęcam do dzielenia się nagraniami.
Bardzo wartościowy podcast. Trafiłam tu przypadkiem, zostanę na dłużej. Bóg zapłać, księże Krzysztofie za jasne, proste i konkretne objaśnianie tematu spowiedzi. Bardzo pomocne 👍🛐❤️
Bardzo dziękuję za dobre słowo. Cieszę się i zachęcam do dzielenia się nagraniami z innymi :)
To są tak zwane "przypadki". Coraz częściej utwierdzam się w przekonaniu, że to Pan Bóg prowadzi. Oby tak dalej. Z Panem Bogiem i Maryją.
Dziękuję za ten rachunek sumienia. Dużo nauczyłam się,aby spowiedź była owocna. Z Panem Bogiem.
Na podstawie wskazówek księdza odn jak się spowiadać wnioskuję, że trzeba mieć szczęście do spowiednika .Bardzo wcześnie zostałam bardzo zrażona do spowiedzi przez spowiednika . Każda następna to duży lęk Nigdy wcześniej nie usłyszałam,że spowiedź to sakrament Miłości. Po latach miałam czasem szczęście do dobrych spowiedników i znów zdarzyło się, że ksiądz ostro mnie potraktował i powiedział, że jego nie interesują moje postawy serca, z czym walka jest trudna, tylko należy wymienić wymienić ile razy popełniło się grzech, suche fakty I znowu miałam, tym razem czy będę umiała się spowiadać. Tłumiłam to co mi serce podpowiadało.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Przykro mi z tego powodu, że spotkały Panią takie sytuacje. Dlatego gorąco zachęcam do świadomego wyboru spowiednika, podobnie jak wybieramy sobie lekarza, dentystę czy mechanika. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego poszukiwania odpowiedniego spowiednika.
Bóg zapłać!
@GerhardScholz-gz8ni
Faryzeusze studiowali Pismo i co z tego. Jeżeli nie mam żywej relacji z Jezusem, co ze studiów opartych tylko na myśleniu po ludzku.
Uczniowie nie studiowali, ale przyjęli sercem . Przyjmujący chrzest Jana Chrzciciela wyznawali swoje grzechy w obecności innych.
W wielu miejscach w Słowie skutkiem prawdziwego nawrocenia były glośno wyznawane grzechy.
Nie chodzi o formę ale o Istotę.
Jeżeli doświadczam Bożej Miłości i widzę( choć niedokładnie) Kim JEST, to nie mam problemu przyznać się do grzechu i wypowiedzieć to głośno. Naprawdę Kościół Święty szanując czlowieka daje nam spowiedź dla podniesienia z upadków, a nie do przybicia nas do Krzyża, Tam za mnie umarł mój Pan, chociaż ja zaslużyłam sobie na to przez grzech. Jego Miłosierdzie jest potężniejsze od mojego grzechu.
Chwała Tobie Panie! Dziękuję za sakrament spowiedzi, tam mnie uzdrawiasz i uwalniasz!
Bóg zapłać księże Krzysztofie za dużą pomoc przy przygotowywaniu rachunku sumienia bardzo mi to było potrzebne. Szczęść Boże 1💛
Cieszę się, że mogłem pomóc :)
Dziękuję za bardzo mądry i wyważony film. Mam takie przemyślenie, że niewłaściwa kolejność wypowiadania grzechów może być związana z tym, że jeszcze kilka lat temu zachęcało się do tego, żeby najtrudniejsze albo najcięższe grzechy mówić na samym początku. Czyli albo żeby mieć to już z głowy, aby nie zapomnieć albo tłumaczono to koniecznością rozpoczynania od grzechów ciężkich - a np. grzechy przeciwko 6. przykazaniu zazwyczaj uważane są za te ciężkie - przynajmniej tak mnie uczono. Ponadto z własnego doświadczenia wiem, że jeśli człowiek dba o to, żeby być w stanie łaski uświęcającej cały czas, to idzie do spowiedzi od razu po popełnieniu grzechu ciężkiego, więc można powiedzieć, że naturalne jest, że od tego zaczyna (na zasadzie "główną sprawą, z którą przychodzę jest.... a dodatkowo zrobiłem to i to). Sama się na tym łapałam, że wolałam zacząć od "kobyły", a potem przejść do takich bardziej pospolitych rzeczy. Na szczęście trafiałam w swoim życiu na mądrych spowiedników, którzy w większości znali mnie przynajmniej po kilka lat, i oni potrafili mnie odpowiednio ukierunkować, pokazać, że nawet te grzechy, w moim mniemaniu bardzo ciężkie, nie są największym zagrożeniem. Zagrożeniem było właśnie to, że nie zwracam takiej uwagi na "maliznę". I szczerze mówiąc, takie podejście pomogło mi nie tylko bardziej owocnie się spowiadać, ale w ogóle bardziej na trzeźwo podejść do wiary, ale też do siebie i w ogóle do życia. Nie ma sensu przesadnie się obwiniać - jesteśmy grzesznikami, wiadomo, że czasami zdarza się upaść, ale nie czyni z nas to złych ludzi. Warto jednak dbać o sumienie, pracować nawet nad małymi rzeczami, bo każda taka wygrana, nawet z małą wadą, czyni nas lepszymi i przybliża do Boga. Od kiedy to odkryłam, lepiej mi się żyje ;)
Bardzo dziękuję Pani Anno za wartościowy komentarz i podzielenie się swoimi refleksjami :)
Ja akurat proponuję taki sposób przygotowania się do sakramentu pokuty, ale jeżeli ktoś praktykuje inny i widzi że dzięki temu robi postępy w życiu duchowym, to chwała Bogu :)
Swoją drogą napisałem książkę "Owocna spowiedź", którą mam nadzieję uda się wydać w najbliższym czasie gdzie prezentuje propozycje innego spojrzenia na dotychczasowe sposoby przeżywania sakramentu pokuty i pojednania. Będę informował na bieżąco o postępach w wydaniu :)
Serdecznie pozdrawiam i życzę owocnych spowiedzi.
Dziękuję bardzo była mi potrzebna ta konferencja. Jak to dobrze że ktoś podejmuje ten temat mim mojego nie młodego wieku i ciągłych poszukiwań dopiero dziś znalazłam interesujący mnie temat. Niech Bóg Księdzu błogosławi a Matka Boża ma w swej opiece.Bogusia
Serdecznie Panią pozdrawiam i dziękuję za komentarz! :)
Bóg zapłać za pomocne wskazówki.
Dziękuję!
Bóg zapłać ks.Krzysztofie bardzo pomocne.
Z Panem Bogiem ❤🙏😇
Bardzo dziękuję!
Dziękuję Księdzu. Super prowadzenie - potrzebowałam tego bardzo. Szczęść Boże!!!🙏🙏🙏🌼🌹💕
Cieszę się, że mogłem pomóc! :) Pozdrawiam.
Dziękuję bardziej za ten podkast, ciekawie przedstawione
Ciesze się, że mogłem pomóc ;)
Od dzisiaj co wieczór będę robić rachunek sumienia 😇🙏🙏🙏
Powodzenia! :)
Bardzo dziękuję bardzo mi pomogllo😊
W takim razie bardzo się cieszę i zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania :)
Słyszałam od innych Kapłanów trochę inną interpretację odnośnie kolejności relacji. Na pierwszym miejscu wszyscy stawiają Boga. Natomiast na drugim z samym sobą a na trzecim z innymi. Wynika to z pierwszego przykazania " a bliźniego swego jak siebie samego"
Bardzo potrzebne nauczanie. Dziękuję. Szczęść Boże!
Cieszę się, że mogłem pomóc. Bóg zapłać!
Bardzo się cieszę, że trafiłam na księdza słowa, bardzo rozjaśniły mi one jak moja spowiedź nie jest taka jak powinna wyglądać.
Również się cieszę Pani Magdaleno :) Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania dostępne na tym kanale. Serdecznie pozdrawiam!
Cieszę się, że trafiłam na księdza kanał . Nareszcie usłyszałam proste wyjaśnienia. Dziękuję 💝
W takim razie zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania i dzielenia się nimi :) Pozdrawiam!
Bóg zapłać .🥀 Dziękuję 🌹
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Bog zaplac, bardzo mi pomogla ta konferencja! Pozdrawiam i zycze ksiedzu obfitych lask oraz wszystkiego blogoslawionego!🌼
Bardzo się cieszę, że mogłem Pani pomóc. Zachęcam do wysłuchania wszystkich 4 odcinków z tej serii. Ostatnio wydałem także książkę "Owocna spowiedź" na podstawie tychże nagrań. Jeśli byłaby Pani zainteresowana zdobyciem egzemplarza zapraszam do kontaktu mailowego: ksiazki.augustyn@gmail.com
Serdecznie pozdrawiam! :)
Dzięki bardzo ❤
Bardzo dziękuję za komentarz. Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania. Znajdzie Pan tu wiele wskazówek pomocnych w owocnym życiu duchowym :) Serdecznie pozdrawiam!
Bóg zapłać za bardzo jasne wyjaśnienie rachunku sumienia😊.
Cieszę się, ze mogłem pomóc :) Pozdrawiam!
Potrzebowałam własnie dzisiaj takiego poprowadzenia. Bóg zapłać!
Piekne przygotowanie Bóg zaplac
Bardzo dziękuję i życzę owocnych spowiedzi!
Bóg zapłać dobranoc ❤️❤️❤️❤️
Dziękuję!
U mnie dużą rolę w przygotowaniu do sakramentu pokuty odgrywa regularna spowiedź i stały spowiednik, który pomaga i wyjaśnia zadając pomocne pytania. Na początku te rozmowy były przed każdą spowiedzią, teraz już sporadycznie bo wiem jak mam to robić. Owocność mojej spowiedzi zależy od tego, na ile się do niej przyłożę, choć i płytkie spowiedzi jeszcze się zdarzają. Czasami pomaga mi też rachunek sumienia, ale w ciszy, Bóg mi pokazuje i mówi co było nie tak. Zapisuję to sobie, to później łatwiej przed samą spowiedzią to ogarnąć. P.S. jeśli czas ks pozwoli, to nagraj parę odcinków o rachunku sumienia. 🙂
Bardzo dziękuję za komentarz. O regularnej spowiedzi i stałym spowiedniku będzie w ostatnim odcinku :)
PS Mam w planach nagrać też serię o rachunku sumienia w metodzie św. Ignacego. Pozdrawiam.
Bóg zapłać za pomoc.
Dziękuję Pani Danuto za komentarz i cieszę się, że mogłem pomóc.
Szczęść Boże, proszę księdza Bóg zapłać za to wytłumaczenie
Bardzo dziękuję! Zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania o spowiedzi :) Niedawno ukazała się także książka pod tym samym tytułem, w której zbieram i poszerzam wszystkie myśli zawarte w nagraniach :) Pozdrawiam serdecznie!
Bóg zapłać
Dziękuję!
❤🙏Bóg zapłać
Dziękuję!
😃Dzięki ks.Krzysztofie
Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam! :)
Super👍👍👍👍dziękuję 🙂🙂🙂
Bardzo dziękuję i zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania oraz dzielenia się nimi :)
Bög zaplac Ksieze Krzysztofie,bardzo pomocne.
Cieszę się, że mogłem pomóc!
Serdecznie dziękuję za te wyjaśnienia,bardzo ważne.
Rozjasnily mi pewne kwestie.O tej kolejności wiem ale kwestia tego żeby wyznać grzechy konkretne a wyznać sprawy związane np że mam złą relację z kimś.Nie kloc się z ta osobowa ale nie akceptuje tego jak postępuje.W tym miejscu zastanawiam się jak to ująć,żeby to nie była opowieść.
Najłatwiej powiedzieć o istocie rzeczy pomijając szczegóły, które nie mają znaczenia dla wyznania. Pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof Dziękuję księże Krzysztofie,że nagrywasz i poruszasz takie różne kwestie.Prosze o inne🙂
Błogosławionego Nowego Roku pod opieką Świętej Rodziny z Nazaretu i prowadzenia przez Ducha Świętego. Szczęść Boże. 🙂❤🌲
Bóg zapłac
Dziękuję!
Moja spowiedź jest w tych trzech relacjach: Pan Bóg, bliźni i ja sama pod kątem zgrzeszenia myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Serdecznie pozdrawiam i życzę nieustannego wzrostu w wierze :)
Bardzo dziękuję za serię o spowiedzi. Wróciłam do niej kolejny raz, bo ostatnio mam duże trudności z rachunkiem sumienia; jakas blokada, która mam poczucie, uniemożliwia mi wgląd do swojego wnętrza; jednocześnie (chwilami) poczucie okropnej grzeszności, a z drugiej strony niemożnośc znalezienia konkretu. Nie mogę sobie z tym poradzić i ciągle odwlekam spowiedź. Przy kolejnym słuchaniu zwróciłam uwagę na wątek o codziennym rachunku sumienia. Spróbuję, może to pomoże.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Życzę dalszego owocnego rozwoju duchowego. Pozdrawiam!
Dziękuję serdecznie
Bardzo dziękuję i zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania ;)
Jezu ufam Tobie Amen 🙏
Amen!
Nie umiem się spowiadać. Chyba nie wiem jak to zrobić dobrze, niby znam te pięć warunków, niby robię rachunek sumienia a tylko idiotkę z siebie robię. Od kilku miesięcy staram się często spowiadać, dwa razy w miesiącu, robię rachunek, ale niestety zapominam niektórych grzechów. Dowiedziałam się, że popełniłam swietokradztwo przyjmując Komunię że świadomością grzechu, którego zapomniałam wyznać. Spytałam co mam zrobić jak czegoś zapomnę wyznać, to się dowiedziałam, że mam kupić sobie tabletki na pamięć, bo nie wolno iść do Komunii jak mam jakiś grzech niewyspowiadany, nawet jeśli po prostu o nim zapomniałam. Więc zaczęłam chodzić często i z kartka w ręku, żeby niczego nie pominąć. I to też źle się skończyło. Inny ksiądz mnie wręcz wygonił z konfesjonału, kazał się zastanawiać nad tym co ja wyprawiam, tylu ludzi czeka w kolejce a ja niedawno byłam. Powinno się się chodzić raz na dwa, trzy tygodnie, po jednym dniu nikt nie zdarzy nagrzeszyc. Nawet nie chciał mnie słuchać. Przeprosiłam za kłopot i poszłam. I teraz się po prostu panicznie boję. Nie wiem co mam zrobić.
P. Klaro. Nie powinnismy wpadac ze skrajnosci w skrajnosc. Zaden ks Nigdy nie powinien wygonic czlowieka od konfesjonalu, a tym bardziec odpowiedziec aby sobie pani kupila tabletki na rozum. Sorki ale to moze ks powinnien je kupic na cierpliwosc i milosc??, musimy pamietac ze spowiadamy sie Bogu samemu kaplan nie jest Bogiem tylko posrednikiem ktory powinien prowadzic do Boga. Bog wszystko wie zanim cokolwiek wypowiemy czy go poprosimy. Dobrze sie zastanowic Co to jest Grzech?. Jest to swiadome I dobrowolne przekroczenie prawd/ przykazan Bozych i Koscielnych: czyli jesli pani zapomniala : to jest to nieswiadome przekroczenie Bozych prawd, czyli nie jest grzechem ciezkim. Mozna to ujac w nastepnej spowiedzi. Co do przystepowania do Komuni sw. W kazdej mszy sw na samym poczatku mamy Spowiadam sie Bogu Wszechmogacemu ..... To jest spowiedz z grzechow codziennych / lekkich czyli dostajemy przez kaplana znakiem krzyza przebaczenie. Zycze Wiary a nie leku i paniki. Mysle ze moglam pomoc z 30letnim starzem katechetki w przygotowaniu dzieci i nie tylko? do 1Komuni sw i spowiedzi. Pozdrawiam z modlitwa.
@@podhale3704 dziękuję pani bardzo.
Pani Klaro bardzo mi przykro, że spotkała Pani spowiednika o tak niskim poziomie wiedzy, wyczucia, taktu i kultury osobistej. Na szczęście w polskich warunkach mamy jeszcze bardzo dużą ilośc księży, wśród których z pewnością da się znaleźć osoby kompetentne, otwarte i kulturalne, które pomogą w stawianiu kolejnych kroków w życiu duchowym.
@@augustynkrzysztof dziękuję ślicznie za odpowiedź. Chyba wiem co że mną jest nie tak jestem skrupulantem. Umęczyłam tamtych biedaków sobą, dlatego jeden mi się lekko odgryzł drugi wygnal. Potrafiłam chodzić codziennie do spowiedzi, bo ciągle coś było nie tak. Poszłam wczoraj do kolejnej spowiedzi u takiego starszego kapłana, i on mi powiedział że rozumie jakie to cierpienie tak się męczyć samemu ze sobą, z tym wymyślaniem, tymi wiecznymi wątpliwościami. W tym wszystkim zapominam, że najważniejsze jest nie idealne wyznanie grzechów ale Boże Miłosierdzie. Będę walczyć dalej. Pozdrawiam.
Walczę dalej:) już spokojniej. szczerze kocham "swoich" Kapłanów i jestem im wdzięczna. Bóg jest taki mądry i dobry.
O owocna szczera spowiedz przepraszam za moje grzechy zmiluj sie za nami Amen 🙏
Dziękuję za komentarz i życzę dużo dobra :)
Wszystkie części dobrze analizuję ☺️
Bardzo się cieszę!
I wlasnie umówiłam się na ten piątek. Nie mogę się doczekać😁
Ja zawsze przed spowiedzią robię rachunek sumienia wg książeczki aby poznać grzechy,bo tak z pamięci trudno .Ważne chyba jest i tak praktykuję,aby pomodlić się Ducha Św.
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Serdecznie pozdrawiam! :)
Dzięki wielkie
Również dziękuję!
BOG ZAPLAC😇
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
To bardzo dobra seria. Trzeba dodać jeden akapit pod tytułem: „jak słuchać penitenta". Przykład. Raz spowiednik wmawiał mi, że popełniłem cudzołóstwo z kobietą. Jako, że zaprzeczałem, to mnie od konfesjonału wyrzucił. Ot co. Jest co najmniej dziwne, że nie każdy kapłan może się modlić, ale każdy może spowiadać. Powinno być zgoła odwrotnie.
Dziękuję dobre słowa oraz za podzielnie się refleksją. Cóż - trudno mi się z Panem nie zgodzić. Serdecznie pozdrawiam!
"O, jak bardzo ślepi są grzesznicy, którzy wstydzą się albo też boją wyspowiadać się ze swoich upadków! Na co się przyda to ukrywanie, skoro kiedyś tajniki serc zostaną odsłonięte na oczach całego świata?
Skutkiem świętokradzkiej spowiedzi okazuje się zaślepienie i zatwardziałość serca, które nie opuszczają człowieka nieraz aż do śmierci.
Źle spowiada się ten, kto nie chce naprawić wyrządzonej krzywdy, choć może to zrobić. Kto zataja grzechy, ten chce oszukać nie księdza - chce oszukać samego Boga, a to przecież jest rzeczą nieprawdopodobną!
Do czego prowadzi człowieka świętokradztwo! Nie chciałby on umrzeć w grzechu, a nie ma siły go porzucić!
Ci, którzy ukrywają grzechy na spowiedziach, są naprawdę nieszczęśliwi - noszą przecież w sercach okropnego kata. Gdyby dziś, w tym kościele, Bóg zrzucił zasłonę z serc wszystkich, którzy tu są, to okazałoby się, że na wielu z tych serc wyryty jest wyrok potępienia zaciągnięty z powodu świętokradzkich Komunii. Bo wielu przystępuje do Stołu Pańskiego po złej spowiedzi, jako że albo zataili swoje grzechy, albo nie mieli najmniejszego żalu i postanowienia poprawy. Inni znów przystępują do Komunii w gniewie i z przywiązaniem do grzechów i w ten sposób znieważają Ciało i Krew Pana.
Kiedy zbliża się do stołu Pańskiego świętokradca, wydaje się jakby Zbawiciel mówił do niego, jak kiedyś do Judasza: Po co tu idziesz, przyjacielu? Znakiem pokoju, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego. Zatrzymaj się, synu, zlituj się nade Mną.„
Ale te błagania nie pomagają, tak jak nie skutkują też wyrzuty sumienia. Przeniewiercy pomimo wszystko mają czelność dopuszczać się tego straszliwego czynu!
Mało wam jeszcze, że Zbawiciel cierpiał dla was krwawe biczowanie, że Jego ciało poszarpano w kawałki, że dźwigał dla was ciężki krzyż?
Idź, łajdaku, sprzedaj Chrystusa szatanowi, poukrywaj swoje grzechy na spowiedzi! Chcesz iść do Komunii z grzechem ciężkim, przyjacielu? Idź, biedaku! Zachowaj się jak Judasz, który sprzedał Boskiego Mistrza i popadł w rozpacz! Pobuduj krzyż w swoim sercu; masz tu w rękach ofiarę, dokończ tej zbrodni, stłum wyrzuty sumienia, podejdź do stołu Pańskiego, otwórz te splamione usta, żeby przyjęły Chleb Aniołów… Ale pamiętaj: ciężka kara Boża cię dotknie!
O, czarna niewdzięczności! Kto będzie w stanie cię pojąć i zrozumieć! W sercu pełnym grzechu Zbawiciel nie działa - jest On tam bez ruchu, ponosi tam duchową śmierć, która jest dla Niego w pewnym sensie bardziej bolesna niż śmierć na Krzyżu. Śmierć Chrystusa na Golgocie była wprawdzie straszna i bolesna, ale z jej powodu okryła się przynajmniej smutkiem cała natura, nawet nierozumne stworzenia współczuły Mu i dzieliły z Nim Jego ból. Tymczasem w świętokradzkiej Komunii znieważony Zbawiciel nie znajduje znikąd współczucia."
Skąd ten cytat?
@@augustynkrzysztof Święty jan vianney
Warto by bylo ten cytat glasno przeczytac . Ks.Krzysztof A. To cudowne prawdziwe dzielo dziekuje
Dziękuję bardzo proszę o pomoc
Dziękuję za komentarz!
BOG ZAPLAC
Bardzo dziękuję! :)
👍👍
Dziękuję! :)
Amen🙏🙏
Dziękuję za komentarz :) Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania dostępne na kanale. Pozdrawiam!
Tak gdzieś czułam, że istotę sprawy przykrywam wypowiadaniem grzechów. Nie oznacza to, że tych grzechów nie było, ale ważne skąd one się wzięły. Zazwyczaj są skutkiem naruszenia tych trzech sfer o których ksiądz wspomniał. Niestety pokutuje we mnie "szkolne" nauczenie rachunku sumienia, gdzie skupiam się na powiedzeniu każdego grzechu zamiast skupić się na istocie grzechu. Posiadam grzechy, z którymi rozstać się nie mogę. Już dłuższy czas coś mi podpowiada, że te grzechy mają źródło, które trzeba znaleźć i naprawić. Ta konferencja teraz to potwierdziła. Dziękuję. Bóg zapłać.
Bardzo dziękuję Pani Karolino za komentarz i podzielenie się swoim doświadczeniem. Serdecznie pozdrawiam i życzę wzrastania w więziach z Chrystusem, innymi i sobą :)
❤
Dziękuję za poświęcony czas :) Zachęcam do wsłuchania się w inne nagrania. Serdecznie pozdrawiam!
Ok
OK! :)
Szczęść Boże, mam do księdza pytanie.Chodzi mi o niewyspowiadane grzechy np przeciw pierwszemu przykazaniu, jeżeli kiedyś były wróżby u cyganki,horoskopy, noszenie amuletów, wiara w zabobony i osoba twierdz że nie wyspowiada tego, bo robiła to kiedyś owszem ale nieświadomie , nie wiedząc że to grzech w związku z czym nie ma grzechu.Czy ma rację? Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Pani Agnieszko za to pytanie, które jest ważne, ale i bardzo trudne. Takie sprawy najlepiej rozwiązywać indywidualnie podczas sakramentu pokuty, żeby można było nakreślić cały kontekst. Jasne jest, że grzechem ciężkim jest jedynie to co świadome, dobrowolne i dotyczące materii ciężkiej. W tym przypadku można się zastanawiać nad świadomością - na ile ona była, a jeżeli jej nie było to czy ta nieświadomość była zawiniona czy też nie? Dlatego najlepiej takie sprawy poruszać osobiście podczas sakramentu ze spowiednikiem. Serdecznie pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof Proszę księdza, ale jeżeli teraz osoba ma świadomość że to były ciężkie grzechy czyż nie trzeba je oddać Bogu w spowiedzi świętej ? Przecież jak kiedyś weszła w błoto świadomie czy nie, to i tak pobrudziła nogi i teraz trzeba je umyć inaczej będą cały czas brudne. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pani Agnieszko nie do końca jest tak jak Pani pisze, bo konfesjonał to nie jest kabina prysznicowa, a grzech nie jest jakimś "duchowym brudem". Bardzo ważne jest to, że sumienie (podobnie tak jak i prawo) nie działa wstecz. Obecnym sumieniem oceniamy nasze obecne czyny, nie te z przeszłości. Dlatego tutaj istotny jest stan sumienia w momencie podejmowania czynów oraz ich świadomość. Stąd warto takie sprawy rozeznawać indywidualnie podczas sprawowania sakramentu pokuty i pojednania. Pozdrawiam!
@@augustynkrzysztof Dziękuję bardzo księdzu , szczęść Boże i pozdrawiam serdecznie 🙂
💞🙏💞
:)
💕💕💕
Dziękuję!
A ja muszę rosze ksiedza iść z kartką ponieważ jestem osobą starszą chorą i zapominam grzechy.Czy to źle ???
Dziękuję bardzo za komentarz. Jeżeli pomaga to Pani w dobrym przeżyciu spowiedzi to śmiało :) Serdecznie pozdrawiam.
Mam pytanie. Czy księdzu wolno nakrzyczeć na penitenta? I jak zachować się w takiej sytuacji??
Grzecznie się oddalić i poszukać spowiednika, który ma przynajmniej elementarne pojęcie o kulturze osobistej. Pozdrawiam!
Dać mu w zęby. Moją znajomą ksiądz skrzyczał, na oczach (uszach) całej parafii- w małaj mieścinie, gdzie wszyscy się znali od pokoleń)
Nazwał ją dzieciobójcami za to, że przyznała się w czasie " dochodzeń" że stosują z mężem antykoncepcję ( etyczną).
Z Panem Bogiem Błogosławionej nocy 🌌🙏
Z Bogiem!
Bardzo pomocny wyklad.Bog zaplac.
A gdzie część I? Czemu nie ma odnośnika? Czy to naprawdę aż takie trudne?
Dziękuję Pani Elżbieto za zwrócenie uwagi. Nie sądziłem, że może to stanowić dla kogoś trudność. Linki można już odnaleźć w opisie.
ruclips.net/video/CNFTT3slUjI/видео.html
@@augustynkrzysztof Bardzo przepraszam że tak obcesowo zwróciłam na to uwagę, ale było to po długich i bezowocnych poszukiwaniach I części. Bardzo, bardzo dziękuję. Cieszę się że będę mogła wysłuchać całości bo jest tego warta.
Z całego serca - szczęść Boże.
Problemem dla mnie jest pierwsze w rachunku miłość do Boga sam nie jestem pewien moich uczuć czy to nie jest tylko strach przed śmiercią a spowiedzi jest pralka dla mnie.Jestem 44 letnim ojcem mężem i dziadkiem moje nawracanie zaczęło się 4 lata temu 30 lat poza kościołem czyli róbta co chceta
Dziękuję Panie Rafale za komentarz i życzę dalszego wzrastania w więzi z Bogiem!
Nie wystarczy wierzyć w Boga, musimy wierzyć Bogu, naszą wiarę możemy budować na wiedzy. Nie możemy wierzyć komuś kogo nie znamy.
Musimy najpierw poznać Boga, kim on jest, jakie ma prawa i wymagania w stosunku do nas. Musimy nawiązać z Nim serdeczny stosunek, w tym może pomóc nam spowiedż ,
spowiedż wprost do Boga w modlitwie.
Jezus zachęca do wyznawania grzechów Bogu: „Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego (…) Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie (…) przebacz nam nasze winy” (Mateusza 6:6-12).. Gdy Szymon z Samaru popełnił grzech, Piotr (zamiast go wyspowiadać) polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: „Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógł by ci być odpuszczony zamysł serca twego” (Dzieje Apostolskie 8:22).
Bóg przysłał list do każdego z nas, tym listem jest Pismo Święte, tam On wyraził swoją wolę- musimy ją poznać, czytać ten list i żyć zgodnie z Jego wolą.
Karma zawsze byla dobra !!!
A zapomniec mozna gdy sie nie zapisze!!!!
I tyle w temacie!!!
Mam takie wątpliwości że nie umiem się spowiadać.
Zachęcam do wysłuchania wszystkich 4 odcinków z serii "Owocna spowiedź", być może znajdzie Pani jakieś wartościowe wskazówki dla siebie. Pozdrawiam!
Biblia w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka.
Dziękuję za komentarz! Pozdrawiam.
Czym się różni od Biblii Tysiąclecia ?
Rozwijająca nauka
Bardzo dziękuję! Zachęcam do wsłuchania się w pozostałe nagrania dostępne na kanale. Serdecznie pozdrawiam! :)
@@augustynkrzysztof właśnie zaczynam cykl o modlitwie
Bug. Zapłać
Dziękuję Panie Błażeju!
Tak, by jak najmniej 'gliny ' zostalo.....
Dziękuję za komentarz!
Ģdzie Kśędza Parafia
Jestem studentem KULu, co oznacza brak przypisania do parafii :) Pozdrawiam!