Patrzę w lustro Pytam siebie sam Czego więcej Od życia bym chciał Ile zmarnowałem lat Tylko diabeł to wie Kiedy w głos się śmiał A ja Z demonami z przed lat Muszę jakoś żyć Pogubiłem się gdzieś Jak we mgle Wybrałem tę drogę sam Mówią mi Weź się w końcu w garść Nie okłamuj siebie sam Zostaw sny Zacznij w końcu żyć Moja dusza Nie spokojna Wypatruję wśród gwiazd Co noc To co utraciłem Pragnę znowu Przy tobie być Tylko nie wiem jak Znam swoje winy Przepraszam cię Za wszystkie łzy Za ten cały ból Mówią mi Weź się w końcu w garść Nie okłamuj siebie sam Zostaw sny Zacznij w końcu żyć
Jejku, jak ja chciałam ich zawsze usłyszeć w duecie ;-)
Patrzę w lustro
Pytam siebie sam
Czego więcej
Od życia bym chciał
Ile zmarnowałem lat
Tylko diabeł to wie
Kiedy w głos się śmiał
A ja
Z demonami z przed lat
Muszę jakoś żyć
Pogubiłem się gdzieś
Jak we mgle
Wybrałem tę drogę sam
Mówią mi
Weź się w końcu w garść
Nie okłamuj siebie sam
Zostaw sny
Zacznij w końcu żyć
Moja dusza
Nie spokojna
Wypatruję wśród gwiazd
Co noc
To co utraciłem
Pragnę znowu
Przy tobie być
Tylko nie wiem jak
Znam swoje winy
Przepraszam cię
Za wszystkie łzy
Za ten cały ból
Mówią mi
Weź się w końcu w garść
Nie okłamuj siebie sam
Zostaw sny
Zacznij w końcu żyć
Panasku jaki Ty jesteś słodki
niewolęmagmogęci :D
Zniewolić może głosem. Szczególnie niższym tonem.
Ło matko
Ponoć ok. 94-95 r. albo 13.04.2000 r.
2000 r. ten koncert pokazywał wówczas Polsat