Farminga szanuje... W 2018 roku postanowiłem rzucić palenie więc plan: zamykam się w chacie i będę grał w gry! Tylko na głodzie gry szybko doprowadzały mnie do szału ale sąsiad miał FS17 i 6GB modów. Więc zacząłem po kilka godzin dziennie wirtualnym ciągnikiem orać wirtualne pole, uspakajało mnie to;-) Pomogło! Fajek nie palę do dziś;-)
Myślę, że w dużej mierze chodzi o satysfakcję z widocznych efektów wykonanej pracy (nawet wirtualnej). Szczególnie w przypadku tego symulatora myjki ciśnieniowej.
Jako syn rolnika, który marzył żeby móc jeździć wielkimi, drogimi maszynami lubię grać w Farming Simulator, bo daje mi to możliwość spełnienia tych marzeń. A poza tym jest to dla mnie jakaś forma relaksu.
Ja gram w House Flipper 2. W realnym świecie nienawidzę remontów a w HF2 mogę bez końca remontować, meblować, rozwijać swoje pomysły i czuję przy tym całkowitym relaks.
Mam tak samo. W grze wszystko idzie lekko łatwo i przyjemnie bez bólu pleców :) W realu jak zaczniesz remont, to nie wiesz w co ręce włożyć, gdy uświadamiasz sobie, że właśnie rozpieprzyłeś sobie mieszkanie i MUSISZ dokończyć :/
@@beban87 no właśnie to też miałem na myśli. Albo taka kwestia - wydaje się człowiekowi, że ma wszystkie materiały do remontu potrzebne a tu się okazuje, że jednak nie i trzeba do sklepu pędzić 😆
Świetna analiza! W stylu starego dobrego tvgry które pokochałem lata temu, bez krindżowego "humoru" na siłę. Mam nadzieję że będzie więcej takich materiałów!
Czy ja wiem czy tylko my Polacy uwielbiamy tak oglądać/grać pracę... Swego czasu zauważyłem na zagranicznym youtube ogromną ilość contentu "pracowego" jak ktoś w deszczu jedzie ciężarówką, robi kanapki w subwayu, dowodzi ludziom żarcie na uber eats, kosi trawnik ludziom za darmo czy buduje jakąś chatkę w lesie. Często autor nagrania w ogóle się nie odzywa. i takie filmy zbierają milionowe wyświetlania
Grając w ets2 nie dokupowalem żadnych godzin przed egzaminem praktycznym na C i zdałem za pierwszym podejściem(mialem dwa miesiące przerwy miedzy zakończonym kursem,a egzaminem).
ETS 2 to moja ulubiona gra ever. Gram od premiery. Grałem także w inne symulatory ciężarówek np. 18 wheels of steel. Gram w ciężarówki od małego dziecka.
Ja w ETSa 2 wgryzłem się dopiero niedawno. Tzn grałem w dwójkę na premierę, a nawet i jedynkę. Miałem kilka prób do dwójki ale szybko mnie nudziła. Dopiero przy inwestycji w dodatki jakoś się przemogłem i polecam każdemu. Idealna gra do słuchania podcastów.
Jestem kierowcą zawodowym, a moja dziewczyna jest fanem ets 2. Śmiesznie kiedy dzwoni do mnie i ja sobie jadę prawdziwą ciężarówką a ona wirtualna i sobie gadamy. Albo jak jestem w domu to prosi mnie żebym jej cofał pod rampe xD
Próbowałem kiedyś takich gier, ale nigdy mnie nie kupiły. A tym bardziej teraz jak pracuję i wracam do domu, to chcę zagłębić się w gry, które dalekie są od rzeczywistości, jak jakieś Fantasy RPG.
Ja grałem sporo w PowerWash Simulator, niesamowicie mnie ta gra relaksowała po stresującym dniu w pracy, plus pozwalała na słuchanie podcastów w trakcie gry. Wbiłem nawet w niej wszystkie trofea razem z dodatkami na PS4 i PS5
Jest to faktycznie ciekawe gdyż jeszcze kilka lat wstecz pracując jako kierowca autobusu ograłem chyba wszystkie części 18 Wheels of Steel, Euro Truck Simulator, German Truck Simulator, American Truck Simulator czy nawet Scania Truck Driving Simulator a dziś nie dość że już nie pracuję w tym fachu to również i wszelkie symulatory pracy jakoś straciły całkowicie moje zainteresowanie...
Propsy dla autora za podjęcia tego tematu ,ale śmiem twierdzić że nie zadał sobie zbyt wiele trudu żeby porozmawiać z kimś kto naprawdę kocha tego typu gry i opiera swoje opinie na własnym wyczuciu. Twierdzenie ze w pracy graczowi nie idzie i chce odnieść sukces w graniu żeby podbudować swoje morale wg mnie jest kpiną. Wiem że to tylko jedno zdanie z wielu ale osobiście jestem fanem tego typu gier i jakoś tak się złożyło że głównie to zdanie zapamiętałem z tego materiału... W moim przypadku oprócz oczywistej dziwnie relaksującej satysfakcji z podziwiania efektów swojej pracy chodzi głównie o to ze większość gier tzw głównego nurtu jest identyczna, idź tam, pogadaj z kimś, zabij kogoś, idź tam itd. W przypadku symulatorów zawsze mam okazję zrobić coś innego, coś oryginalnego mimo ze możne to nie być mega dopracowane. Przy okazji jestem tez fanem surwiwali z możliwością budowania i śmiem twierdzić że powód jest dokładnie ten sam. Może i zaczynają się one robić często odtwórcze to zawsze satysfakcja z wykonanej pracy zawsze mnie napędza do kolejnej godziny z grą.
ja gram w takie symulatory może nie często ale chętnie poniewasz jak mam ETS2 podłączam kierownice i czepie naprawdę sporo zabawy z tego powodu, ale też jak we symulatorze marketu lubię zarabiać
Lubię jeździć autem, ale paliwo drogie, więc mam 600h w ETS2 i ATS. Jak mam wolne popołudnie to przykręcam kierownicę do blatu, odpalam podcast i jadę.
Sam kiedyś lubiłem symulatory ciężarówek. Zarówno ETS2 jak i serię ,,18 wheels of steel'' Ale pewnego dnia zrobiłem prawo jazdy C+E+95, zacząłem jeździć po europie prawdziwą ciężarówką i dzisiaj już bym chyba nie potrafił czerpać przyjemności z gry.
ja gram od Farming Simulator 13 do Farming Simulator 22 ponieważ interesuje mnie rolnictwo przez tą grę dowiedziałem się ile rodzaj marek jest ciągników i sprzęntów rolniczych i do czego służą nie mogę się doczekać nowego Farming Simulator mam nadzieje że to będzie Farming Simulator 25
Mam dwa symulatory, jeden modelarstwa drugi serwisu komputerowego. Nie kupiłem pobrałem z epic za darmo, a jeszcze mam jeden symulator MMA, UFC 4. W żadne nie gram mimo, że ma te trzy
To raczej kwestia gustu. Nie na każdego działają takie symulator pracy, gdyż każdy ma indywidualne upodobania oraz definicje samospełnienia, nudy i frajdy.
@@JustMartha07 „ciekawsza” - być może, ale „lepsza” to bardziej ryzykowne określenie. Bez kierowców rajdowych świat wyglądałby bardzo podobnie. A kierowców ciężarówek trzeba by czymś zastąpić, bo inaczej towar do sklepów nie dojedzie 😅
To jest taka prawda. Gorzej dla Ligi, że nie tylko karze nam pracować za darmo co jeszcze wyciąga od nas pieniądze na zawartość kosmetyczną czy to w postaci zakupu przepustek czy bezpośrednio skinów.
W grze się opłaca bo gra popłaca. W życiu to wiadomo jak to wygląda w PL, bliżej nam do Ruskich niż do UK. Ale się zrymowało i to nie było zamierzone... ETS 2, HM:FoMT, Farm Up, Graveyard Keeper, Sims-y, Craft the World/Wiglles, Recettear An Item Shop's Tale i głównie sporo farmerskich, ale preferuję 2d/izometryczne.
@@KT-bc1ql Osobiście wątpię bo do tego czasu będą wybory i znowu cofniemy się o 2-3lata... Dla mnie poziom będzie wtedy kiedy te same "dobra luksusowe" (prąd) będą tak samo oprocentowane. U nas puki co prąd jest luksusem nie podstawą życia więc tzn., że bez prądu(lodówki?) powinieneś dać radę przeżyć. Właśnie dostałem nowe rachunki i cena (z poprzednimi) poszła w górę około 50%...
Mam to samo. Trafiam czasem na jakiegoś indyka z ciekawym pomysłem i spędzam w nim dziesiątki godzin, a odpalając AAA na sto godzin mam dość już po kilku godzinach grania.
American truck simulator to dla mnie gra która wlaczam jak chce gre na ktorej nie musze sie skupic a w tle moge sluchac zaleglych podcastow albo muzyki plus fajniy amerykanski klimat ma. Ets juz np nie dla mnie.
Mnie bardzo odstresowuje jazda samochodem, niestety euro truck jest nudny, bo jeździ się głównie po autostradach, a nie ma czegoś podobnego nastawionego na mniejszą skalę. Przynajmniej ja nie słyszałem, a szkoda, pograłbym w jakieś dostarczanie paczek po wsiach, czy coś. Pozostaje tylko jeżdżenie w kółko po świecie Just Couse.
@@Bajaos Właśnie próbowałem ostatnio i okazało się, że w san andreas zawsze klienci chcą jechać do jakiegoś miasta, a nigdy nie chcą jechać na wieś ani do innego miasta, więc trochę nie o to mi chodzi. Szybko się to nudzi, bo te miasta są malutkie. Ale w sumie mógłbym sprawdzić piątkę, to może być niezły pomysł
@@KT-bc1ql Fakt, zapomniałem o tej grze. Niestety średnio mi chodzi, muszę zrobić upgrade sprzętu, ale dzięki, muszę ją sobie dopisać na listę rzeczy do instalacji na nowego kompa.
@@xxanadu1852 W sumie racje masz nie ma chyba gry bawiącej się w taksiarza albo kuriera. A szkoda..Gta V jest duża mapa, ale misje pewnie powtarzalne( grałem w to na ps3...albo 4). Snowrunner spoko, ja lubie, ale często misje jeździsz to samo po 30 razy. Abstrachująć nie ma takich gier jak Truck SIMulator po wioskach bo autostradę łatwiej zrobić 😜. Kurcze taka technologia a my dalej w lesie. q😜
Narracja powinna być "my gracze" a nie "my Polacy" kochamy symulatory. Wydaje mi się że nie odniosłeś się zbyt dobrze dlaczego to Polacy powinni być podmiotem tej rozkminy. Zresztą na koniec sam powiedziałeś że tak ci się tylko wydaje. Podbiłeś ciekawość stereotypem, meh.
Brawo, pisząc do botów zostaniesz nimi zasypany w przyszłych komentarzach. Takim sposobem one trackują Twój profil i będziesz widywał często boty bezpośrednio pod Twoimi komentarzami do innych materiałów.
@@mateusztomczak6181 mnie sobie mogą brać za cel, wisi mi to, poza tym więcej komentarzy, więcej reportów i może ktoś ruszy głową i pousuwa te obrzydliwe kanały
@@sheyo8721 I tak nie jest tak źle na jak na X odkąd Elon Musk zwolnił ludzi odpowiedzialnych za stronę i przypisał do tej roli algorytm. Tam teraz panuje raj dla botów
Nie, żeby gra była symulatorem, musi w dużym stopniu przypominać realizm, a wiele strategii czy gier farmingowych działa na bardzo uproszczonych mechanikach.
Farminga szanuje... W 2018 roku postanowiłem rzucić palenie więc plan: zamykam się w chacie i będę grał w gry! Tylko na głodzie gry szybko doprowadzały mnie do szału ale sąsiad miał FS17 i 6GB modów. Więc zacząłem po kilka godzin dziennie wirtualnym ciągnikiem orać wirtualne pole, uspakajało mnie to;-) Pomogło! Fajek nie palę do dziś;-)
Gratulacje! 👏
Myślę, że w dużej mierze chodzi o satysfakcję z widocznych efektów wykonanej pracy (nawet wirtualnej). Szczególnie w przypadku tego symulatora myjki ciśnieniowej.
Pełna zgoda widzu!
Jako syn rolnika, który marzył żeby móc jeździć wielkimi, drogimi maszynami lubię grać w Farming Simulator, bo daje mi to możliwość spełnienia tych marzeń. A poza tym jest to dla mnie jakaś forma relaksu.
Ja gram w House Flipper 2. W realnym świecie nienawidzę remontów a w HF2 mogę bez końca remontować, meblować, rozwijać swoje pomysły i czuję przy tym całkowitym relaks.
Mam tak samo. W grze wszystko idzie lekko łatwo i przyjemnie bez bólu pleców :) W realu jak zaczniesz remont, to nie wiesz w co ręce włożyć, gdy uświadamiasz sobie, że właśnie rozpieprzyłeś sobie mieszkanie i MUSISZ dokończyć :/
@@beban87 no właśnie to też miałem na myśli. Albo taka kwestia - wydaje się człowiekowi, że ma wszystkie materiały do remontu potrzebne a tu się okazuje, że jednak nie i trzeba do sklepu pędzić 😆
To jest najlepszy element Simsów w fpp.
@@Davyen W sumie to tak.
Świetna analiza! W stylu starego dobrego tvgry które pokochałem lata temu, bez krindżowego "humoru" na siłę. Mam nadzieję że będzie więcej takich materiałów!
Czy ja wiem czy tylko my Polacy uwielbiamy tak oglądać/grać pracę...
Swego czasu zauważyłem na zagranicznym youtube ogromną ilość contentu "pracowego"
jak ktoś w deszczu jedzie ciężarówką, robi kanapki w subwayu, dowodzi ludziom żarcie na uber eats, kosi trawnik ludziom za darmo czy buduje jakąś chatkę w lesie. Często autor nagrania w ogóle się nie odzywa.
i takie filmy zbierają milionowe wyświetlania
Grając w ets2 nie dokupowalem żadnych godzin przed egzaminem praktycznym na C i zdałem za pierwszym podejściem(mialem dwa miesiące przerwy miedzy zakończonym kursem,a egzaminem).
Polacy to takie robole że nawet w czasie wolnym pracują XD
Bez kitu
Najlepsi tirowcy którzy po 12 godzinach jazdy grają w ETSa xd
ETS 2 to moja ulubiona gra ever. Gram od premiery. Grałem także w inne symulatory ciężarówek np. 18 wheels of steel. Gram w ciężarówki od małego dziecka.
Ja w ETSa 2 wgryzłem się dopiero niedawno. Tzn grałem w dwójkę na premierę, a nawet i jedynkę. Miałem kilka prób do dwójki ale szybko mnie nudziła. Dopiero przy inwestycji w dodatki jakoś się przemogłem i polecam każdemu. Idealna gra do słuchania podcastów.
Ja również, a w realu jeszcze busem po Europie i lubię sobie porównywać ETS2 z tym co widzę na własne oczy
Jestem kierowcą zawodowym, a moja dziewczyna jest fanem ets 2.
Śmiesznie kiedy dzwoni do mnie i ja sobie jadę prawdziwą ciężarówką a ona wirtualna i sobie gadamy.
Albo jak jestem w domu to prosi mnie żebym jej cofał pod rampe xD
Próbowałem kiedyś takich gier, ale nigdy mnie nie kupiły. A tym bardziej teraz jak pracuję i wracam do domu, to chcę zagłębić się w gry, które dalekie są od rzeczywistości, jak jakieś Fantasy RPG.
Ja grałem sporo w PowerWash Simulator, niesamowicie mnie ta gra relaksowała po stresującym dniu w pracy, plus pozwalała na słuchanie podcastów w trakcie gry. Wbiłem nawet w niej wszystkie trofea razem z dodatkami na PS4 i PS5
Jest to faktycznie ciekawe gdyż jeszcze kilka lat wstecz pracując jako kierowca autobusu ograłem chyba wszystkie części 18 Wheels of Steel, Euro Truck Simulator, German Truck Simulator, American Truck Simulator czy nawet Scania Truck Driving Simulator a dziś nie dość że już nie pracuję w tym fachu to również i wszelkie symulatory pracy jakoś straciły całkowicie moje zainteresowanie...
Propsy dla autora za podjęcia tego tematu ,ale śmiem twierdzić że nie zadał sobie zbyt wiele trudu żeby porozmawiać z kimś kto naprawdę kocha tego typu gry i opiera swoje opinie na własnym wyczuciu. Twierdzenie ze w pracy graczowi nie idzie i chce odnieść sukces w graniu żeby podbudować swoje morale wg mnie jest kpiną. Wiem że to tylko jedno zdanie z wielu ale osobiście jestem fanem tego typu gier i jakoś tak się złożyło że głównie to zdanie zapamiętałem z tego materiału... W moim przypadku oprócz oczywistej dziwnie relaksującej satysfakcji z podziwiania efektów swojej pracy chodzi głównie o to ze większość gier tzw głównego nurtu jest identyczna, idź tam, pogadaj z kimś, zabij kogoś, idź tam itd. W przypadku symulatorów zawsze mam okazję zrobić coś innego, coś oryginalnego mimo ze możne to nie być mega dopracowane. Przy okazji jestem tez fanem surwiwali z możliwością budowania i śmiem twierdzić że powód jest dokładnie ten sam. Może i zaczynają się one robić często odtwórcze to zawsze satysfakcja z wykonanej pracy zawsze mnie napędza do kolejnej godziny z grą.
ja gram w takie symulatory może nie często ale chętnie poniewasz jak mam ETS2 podłączam kierownice i czepie naprawdę sporo zabawy z tego powodu, ale też jak we symulatorze marketu lubię zarabiać
Jestem motorniczym. A po pracy lubię odpalić SimRaila czy innę MaSzynę i powrócić na tory tym razem wirtualne :)
Po prostu symulowanie pracy mamy we krwi ;)
Lubię jeździć autem, ale paliwo drogie, więc mam 600h w ETS2 i ATS. Jak mam wolne popołudnie to przykręcam kierownicę do blatu, odpalam podcast i jadę.
Sam kiedyś lubiłem symulatory ciężarówek. Zarówno ETS2 jak i serię ,,18 wheels of steel''
Ale pewnego dnia zrobiłem prawo jazdy C+E+95, zacząłem jeździć po europie prawdziwą ciężarówką i dzisiaj już bym chyba nie potrafił czerpać przyjemności z gry.
Ja teraz gram w Ship Graveyard Simulator 2. Slucham podcastow i relaksuje sie rozwalajac statki na czesci:))))
Liczymy na to, że przynajmniej w grze nasza praca zostanie godnie wynagrodzona.
W ETS2 albo FS gram słuchając w tle podcastów. Grając w coś innego, jestem za bardzo skupiony na samej grze, żeby móc słuchać czegoś z uwagą.
Nie. Po prostu my Polacy lubimy na własne życzenie komplikować sobie życie. Choćbym tylko po to żeby móc sobie pomarudzić.
Nie gram w żaden symulator pracy, ale chciałbym zagrać w "Gunsmith Simulator" jak wyjdzie pełna wersja.
ja gram od Farming Simulator 13 do Farming Simulator 22 ponieważ interesuje mnie rolnictwo przez tą grę dowiedziałem się ile rodzaj marek jest ciągników i sprzęntów rolniczych i do czego służą nie mogę się doczekać nowego Farming Simulator mam nadzieje że to będzie Farming Simulator 25
Uszanowanko! Fajny materiał =j
A ja powiem tak, po całym tygodniu jazdy traktorem, w niedzielę Farming Simulator i piwko jest czymś co mnie odpręża 😅
Dlaczego? Bo można zrobić a się nie narobić tylko poklikać w klawiaturę.
Farming Simulator zdecydowanie!
Mialem chwilową fazę na ETS2. Fajnie przymulało do spania. Nie twierdzę, ze gra ciulowa, ale czulem się jakbym liczył barany do snu.
Nakurwiam w symulatory farmy odkąd wyszła wiersza cześć w 2008 r xDDDD
Generalnie symulatory to może być fajna ciekawostka ale kiedy kierowca ciągnika siodłowego gra w wolnym czasie W ETS'a to chyba mija sie z celem
To przez pańszczyznę - chłop symulował, że pracuje :)
Gra w My Summer Car mnie bardzo odprężała. Do czasu aż złożyłam Satsumę i mi niestety nie odpaliła.
Dlaczego Polacy lubią symulatory pracy? Bo chcą w końcu poczuć jak to jest pracować, bez głupiego szefa nad głową :D
Mam dwa symulatory, jeden modelarstwa drugi serwisu komputerowego. Nie kupiłem pobrałem z epic za darmo, a jeszcze mam jeden symulator MMA, UFC 4. W żadne nie gram mimo, że ma te trzy
No to nie jestem Polką, bo wolę shootery i symulatory wyścigowe XD
Rel.
Z drugiej strony symulator wyścigowy to symulator pracy rajdowca czy kierowcy bolidu itd 😅
@@2sekundowefilmy258 Wsm to każdy zawodowy sportowiec tak pracuje, ale to lepsza i ciekawsza praca XD
To raczej kwestia gustu. Nie na każdego działają takie symulator pracy, gdyż każdy ma indywidualne upodobania oraz definicje samospełnienia, nudy i frajdy.
@@JustMartha07 „ciekawsza” - być może, ale „lepsza” to bardziej ryzykowne określenie. Bez kierowców rajdowych świat wyglądałby bardzo podobnie. A kierowców ciężarówek trzeba by czymś zastąpić, bo inaczej towar do sklepów nie dojedzie 😅
koledze brakuje troche życia, bo klepie ten tekst jakby był przed kamerą za karę :c
ja mam 80 godzin w ets2, a w msc ponad 20 godzin, a teraz zacząłem powracać do farminga
No ja gram w Tibię, ale to nie jest symulator pracy. To po prostu jest praca. xD
gramy w symulatory pracy, u mnie to ATS, ETS, i Farming Simulator
farming simulator - gra która udaje prace
league of legends - praca która udaje grę
To jest taka prawda. Gorzej dla Ligi, że nie tylko karze nam pracować za darmo co jeszcze wyciąga od nas pieniądze na zawartość kosmetyczną czy to w postaci zakupu przepustek czy bezpośrednio skinów.
W grze się opłaca bo gra popłaca. W życiu to wiadomo jak to wygląda w PL, bliżej nam do Ruskich niż do UK.
Ale się zrymowało i to nie było zamierzone...
ETS 2, HM:FoMT, Farm Up, Graveyard Keeper, Sims-y, Craft the World/Wiglles, Recettear An Item Shop's Tale i głównie sporo farmerskich, ale preferuję 2d/izometryczne.
W uk bida z nędzą od dawna mają regres ekonomiczny do 2030 ich dogonimy standardem życia.
@@KT-bc1ql Osobiście wątpię bo do tego czasu będą wybory i znowu cofniemy się o 2-3lata...
Dla mnie poziom będzie wtedy kiedy te same "dobra luksusowe" (prąd) będą tak samo oprocentowane. U nas puki co prąd jest luksusem nie podstawą życia więc tzn., że bez prądu(lodówki?) powinieneś dać radę przeżyć.
Właśnie dostałem nowe rachunki i cena (z poprzednimi) poszła w górę około 50%...
bez ogladania .... polacy przecietnie w europie pracuja najwiecej wiec moze nie maja zainteresowań ?
Ponieważ wszystkie mają spolszczenia...
Bo mają mentalność niewolników EZ
To ja już wolę symulator wypróżniania.
Ty jesteś denny
A koprolity to skamieniałe odchody w geologii xD pozdrawiam cieplutko
NA CHWAŁĘ PREZESA !!!
dlaczego gramy w takie gry? bo nowe produkcje AAA są coraz gorsze, coraz dłużej na nie czekamy, a na ETS2 kolega uczył się parkować w rajki xD
Mam to samo. Trafiam czasem na jakiegoś indyka z ciekawym pomysłem i spędzam w nim dziesiątki godzin, a odpalając AAA na sto godzin mam dość już po kilku godzinach grania.
American truck simulator to dla mnie gra która wlaczam jak chce gre na ktorej nie musze sie skupic a w tle moge sluchac zaleglych podcastow albo muzyki plus fajniy amerykanski klimat ma. Ets juz np nie dla mnie.
Bardziej głębszego?!
ETS 2 tyle, nara.
Gram ponad 400 godzin w ETS 2 i nie uważam go za symulator pracy.
Ets2 to symulator exploracji świata, tyle że samochodem/truckiem. Sam mam też 400+ h w ets2 i często jeżdże bez ładunku, scanią czy volvo 700+ hp.
👍
Car Mechanic Simulator 2018. Gratis z Epica.
To tego już nie było? Było ale trochę inny był tytuł.
Mnie bardzo odstresowuje jazda samochodem, niestety euro truck jest nudny, bo jeździ się głównie po autostradach, a nie ma czegoś podobnego nastawionego na mniejszą skalę. Przynajmniej ja nie słyszałem, a szkoda, pograłbym w jakieś dostarczanie paczek po wsiach, czy coś. Pozostaje tylko jeżdżenie w kółko po świecie Just Couse.
taxi w gta ?
Snowrunner, expeditions?
@@Bajaos Właśnie próbowałem ostatnio i okazało się, że w san andreas zawsze klienci chcą jechać do jakiegoś miasta, a nigdy nie chcą jechać na wieś ani do innego miasta, więc trochę nie o to mi chodzi. Szybko się to nudzi, bo te miasta są malutkie. Ale w sumie mógłbym sprawdzić piątkę, to może być niezły pomysł
@@KT-bc1ql Fakt, zapomniałem o tej grze. Niestety średnio mi chodzi, muszę zrobić upgrade sprzętu, ale dzięki, muszę ją sobie dopisać na listę rzeczy do instalacji na nowego kompa.
@@xxanadu1852 W sumie racje masz nie ma chyba gry bawiącej się w taksiarza albo kuriera. A szkoda..Gta V jest duża mapa, ale misje pewnie powtarzalne( grałem w to na ps3...albo 4). Snowrunner spoko, ja lubie, ale często misje jeździsz to samo po 30 razy. Abstrachująć nie ma takich gier jak Truck SIMulator po wioskach bo autostradę łatwiej zrobić 😜. Kurcze taka technologia a my dalej w lesie. q😜
Ile botów w komentarzach
Ja gram w Farminga
Narracja powinna być "my gracze" a nie "my Polacy" kochamy symulatory. Wydaje mi się że nie odniosłeś się zbyt dobrze dlaczego to Polacy powinni być podmiotem tej rozkminy. Zresztą na koniec sam powiedziałeś że tak ci się tylko wydaje. Podbiłeś ciekawość stereotypem, meh.
Bo się opie*dalają w pracy.
tragiczny materiał, mnóstwo błędów, a autor chyba nigdy nie pracował.
Bo Polacy to fanatycy pracy którzy chyba nie widzą życia po za robotą xd
I to się ogólnie realiów tyczy a nie samych symulatorów w zasadzie.
po odejsciu ekipy heda wyswietlenia z 200k do 20k masakra upadek kolosa
W tzo też spadek z tego co było w złotym okresie tvgry. Ja lubie klasyczne felietony nawet z nową ekipą.
Nie rozumiem tych osób co zamiast wziąść sie do normalnej pracy to spamią botami i żerują na niewinnych, co za ameby społeczne
Z drugiej strony też trzeba być amebą by dać się nabrać na coś takiego. A że YT nie zabiera się za porządki to swoją drogą.
Brawo, pisząc do botów zostaniesz nimi zasypany w przyszłych komentarzach. Takim sposobem one trackują Twój profil i będziesz widywał często boty bezpośrednio pod Twoimi komentarzami do innych materiałów.
@@JustMartha07 nie tylko YT także na Facebooku jest masa fałszywych postów to jest jakaś plaga!
@@mateusztomczak6181 mnie sobie mogą brać za cel, wisi mi to, poza tym więcej komentarzy, więcej reportów i może ktoś ruszy głową i pousuwa te obrzydliwe kanały
@@sheyo8721 I tak nie jest tak źle na jak na X odkąd Elon Musk zwolnił ludzi odpowiedzialnych za stronę i przypisał do tej roli algorytm. Tam teraz panuje raj dla botów
A czy każda gra nie jest symulatorem. Symulator żołnierza. Symulator stratega fantazy. Symulator grabarz. Symulator burmistrza.
Nie, żeby gra była symulatorem, musi w dużym stopniu przypominać realizm, a wiele strategii czy gier farmingowych działa na bardzo uproszczonych mechanikach.
Symulator klocka kopiący inne klocki i składający z nich nowe klocki...
Fatalnie się tego słucha.
Kacper mógł opowiadać o krzesłach i było to ciekawe, tutaj kolega byłby w stanie zabić najwiekszy temat