Zazdraszczam wiedzy :) a ja zamiast na informatyke/automatyke i robotyke poszedłem na Polityke Społeczną.....aniechto motyla noga. Ale w wolnej chwili może sie skusze na budowę. Mój młodszy syn (2 klasa podstawówki) wsiąknął w programowanie (KODU/Skratch), może i w budową ciekawych projektów da się go zarazić :D
Poza ogrzaniem powietrza (które w praktyce wyklucza zasilanie bateryjne) jest jeszcze rozwiązanie softwarowe, w którym odczyt z czujnika przepuszcza się przez funkcję z uwzględnieniem wilgotności względnej i temperatury. Rozwiązanie prostsze, dlatego warto byłoby sprawdzić, czy tak samo skuteczne. Podobnie w wersji "ogrzewanej" trzeba sprawdzić, czy taki dodatkowy kanał nie zaburza przepływu powietrza w czujniku i nie zaniża pomiaru.
Dobry pomysł, byle nie zależał od dodatkowej nieznanej zmiennej. Wtedy wystarczyłoby aby podawano taką funkcje do lasera a potem programik. Inaczej to trzeba by samodzielnie wzorcować funkcje i sprawdzić powtarzalność..
To prawda, jest kilka różnych algorytmów kompensacji. Jedne lepsze, drugie gorsze. Do ich użycia potrzebny jest dokładny pomiar wilgotności. Polecam Sensirion SHT30 lub wyższy.
nie tylko para wodna (wilgotność) zaburza pomiar. nebulizatory na dzień dobry powodują skok odczytów o rząd wielkości w górę, a smażenie bez przykrycia w moim SDS011 od razu maksuje odczytane wartości.
Smażenie uwalnia gigantyczne ilości PMów. I w przeciwieństwie do pary wodnej wdychanie produktów powstałych podczas smażenia nie jest zdrowe. Ktoś już na to kiedyś wpadł i wymyślił wyciąg kuchenny.
@@irukard no patrz a ja do tej pory bylem przekonany że pyły zawieszone (może z powodu ich polskiej nazwy) to tylko ciała stałe, a tu faktycznie definicja mówi i ciałach stałych i cieczach. człowiek uczy się całe życie :)
Polecam ten projekt: github.com/hackerspace-silesia/Smogomierz Wisi u mnie za oknem od ponad roku i jest bezawaryjny. Dane przekazywane do HA i InfluxDB + Grafana. Z tego co wiem to Botland sprzedaje gotowe zestawy, ale wiadomo, że na Aliexpress będzie dużo taniej.
Tak jak każdy czujnik oparty o zjawisko rozproszenia światła laserowego. Zawyża pomiary. Związane jest to z kilkoma rzeczami. Głównie z obecnością wody w postaci jąder kondensacji oraz przyrostu footprintu wizualnego pyłu przez "oklejenie" go mikrokropelkami.
Ale sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Bo w praktyce każde miejsce pomiaru ma unikalny skład chemiczny pyłu. Różne cząsteczki mają różne powinowactwo względem wody. Niektóre z nią reagują, inne się w niej rozpuszczają, jeszcze inne mają właściwości hydrofobowe. Każdy z tych procesów może wpłynąć na to jak pył odbija i rozprasza światło. Pamiętajcie, że wielkość pyłu jest już niewiele większa od długości fali światła lasera. A to komplikuje bardzo wiele. Dodatkowo wystąpienie mgły i jąder kondensacji pary wodnej o różnej średnicy, na których światło się pięknie rozprasza przykryje wszystko czapką. Dlatego ważne jest kondycjonowanie powietrza zanim dostanie się do komory pomiarowej. Moim zdaniem jednym z lepszych sposobów jest właśnie ogrzewanie powietrza. Dzięki temu ilość pary wodnej się nie zmieni ale drastycznie spadnie wilgotność względna (która w największym stopniu zależy od wilgotności bezwzględnej i temperatury).
@@AstroStream Tak da się. Robi się to. Ale warunkiem dobrej kompensacji jest poprawny pomiar wilgotności. DHT22 (AMS2302) takiego nie gwarantuje. Pamiętajcie, że konieczność kompensacji zachodzi w warunkach gdy RH>70%, a to jest przedział bardzo trudny dla czujników wilgotności. Dobrze sprawdza się Sensirion SHT30, 31 i 35 z membraną z PTFE aby pył nie osiadł na lustrze pomiarowym. Taki stosujemy w NAM HECA.
Bardzo uważałbym z takim czujnikiem, z dwóch prostych powodów: 1. Normy zanieczyszczenia powietrza są normami średniego a nie chwilowego stężenia czynnika, np. stosuje się średnie jednogodzinne, średnie kroczące ale też średnie 24-godzinne. 2. Czujnik musi być umieszczony w wystandaryzowanym a nie przypadkowym miejscu, tak jak np. termometr w stacji meteorologicznej (w klatce meteorologicznej położonej na wystandaryzowanej "polance"). Dlatego wystawienie po prostu czujnika na zewnątrz da nam fałszywe i bardzo zawyżone odczyty. Znam przypadek gdzie taki czujnik był zamocowany w bloku na parterze za oknem bezpośrednio przylegającym do parkingu. Każde uruchomienie auta powodowało astronomiczne odczyty na czujniku. Nie, tak nie bada się poziomu zanieczyszczenia powietrza w rozumieniu norm, które określają jego maksymalny poziom.
Średnia sobie spokojnie ogarniam grafaną. W zasadzie dowolną średnią mogę sobie ustawić - godzinną, dobową, miesięczną itp.. Nie wiem co tam za tym oknem za samochód stał ale musiał to być stary KAMAZ z silnikiem diesla bo normalnie schodowy wydzielają pyły jedynie przy hamowaniu (ścieranie się klocków).
jedna rzecz że taki czujnik pozwala po prostu podjąć decyzję czy teraz otworzyć okno/wyjść na spacer, czy może lepiej odpuścić. a druga sprawa że najlepiej dane z takiego gadżetu wrzucić do influxa czy innej bazy danych a potem można na spokojnie robić dowolne analizy i wizualizacje. stosuje takie rozwiązanie w moim mieszkaniu: luftdateny+influxdb+grafana i funkcjonalnością przebija to wszystkie komercyjnie dostępne rozwiązania na jakie mnie stać - a do tego kosztuje zdecydowanie mniej.
Może jest tez opcja przerobienia gotowego czujnika, bez potrzeby angażowania drukarki 3D? m.banggood.com/PM1_0-PM2_5-PM10-Detector-Module-Air-Quality-Dust-Sensor-Tester-Detector-Support-Export-Data-Monitoring-Home-Office-Car-Tools-p-1615550.html
Używam pms7003 w swoje stacji w ogródku i to o czym mówisz to bzdura. Poddałeś czujnik bezpośrednio na działanie pary czyli ok 100% wilgotności. To tak jakby czujnik miał pracować na dworze w deszczu. Poczytaj o stacjach pogodowych jak je się wykonuje. 2 m od ziemi, kierunek północny, biały kolor itd Poza tym materiał ok.
Już się nie mogę doczekać kolejnych odcinków :D
Zazdraszczam wiedzy :) a ja zamiast na informatyke/automatyke i robotyke poszedłem na Polityke Społeczną.....aniechto motyla noga. Ale w wolnej chwili może sie skusze na budowę. Mój młodszy syn (2 klasa podstawówki) wsiąknął w programowanie (KODU/Skratch), może i w budową ciekawych projektów da się go zarazić :D
Poza ogrzaniem powietrza (które w praktyce wyklucza zasilanie bateryjne) jest jeszcze rozwiązanie softwarowe, w którym odczyt z czujnika przepuszcza się przez funkcję z uwzględnieniem wilgotności względnej i temperatury. Rozwiązanie prostsze, dlatego warto byłoby sprawdzić, czy tak samo skuteczne. Podobnie w wersji "ogrzewanej" trzeba sprawdzić, czy taki dodatkowy kanał nie zaburza przepływu powietrza w czujniku i nie zaniża pomiaru.
Dobry pomysł, byle nie zależał od dodatkowej nieznanej zmiennej. Wtedy wystarczyłoby aby podawano taką funkcje do lasera a potem programik. Inaczej to trzeba by samodzielnie wzorcować funkcje i sprawdzić powtarzalność..
To prawda, jest kilka różnych algorytmów kompensacji. Jedne lepsze, drugie gorsze. Do ich użycia potrzebny jest dokładny pomiar wilgotności. Polecam Sensirion SHT30 lub wyższy.
Całkiem dobre rezultaty dla SDS011 daje kompensacja z polskiego projektu HackAir
gPM10 (h) = 1 + 0.816 ∙ h ^ 5.83
gPM2.5 (h) = 1 + 0.488 ∙ h ^ 8.60
Jestem szczerze zdumiony częstotliwością i regularnością materiałów zamieszczanych na kanale. Nie nadążam 🤣🤪👍🙌
Ja też. Mam zaległośći!!!
W końcu taaaaaaak czekałem na to. Udało ci się 😃 A kiedy licznik geigera ?
I bomba atomowa!
świetnie czytasz z kartki
Wilgotność to nie problem można to robić poprzez software odpowiedni. Są gotowe rozwiązania na esp np. Luftdaten
Jakie oprogramowanie wgrałeś, Autorze, do urządzenia i w do jakiego serwisu wysyłasz dane pomiarowe? Tych informacji zabrakło mi w linkach pod filmem.
Cześć, czy można ustawić przewijanie tekstu ? mam ubogi wyświetlacz wiele by to ułatwiło :)
O fajne czy jest mozliwosc certyfikacji takiego czujnika i czy mozna do niego dodac element pokazujacy miejsce jakis gps
nie tylko para wodna (wilgotność) zaburza pomiar.
nebulizatory na dzień dobry powodują skok odczytów o rząd wielkości w górę, a smażenie bez przykrycia w moim SDS011 od razu maksuje odczytane wartości.
Smażenie uwalnia gigantyczne ilości PMów. I w przeciwieństwie do pary wodnej wdychanie produktów powstałych podczas smażenia nie jest zdrowe. Ktoś już na to kiedyś wpadł i wymyślił wyciąg kuchenny.
@@irukard no patrz a ja do tej pory bylem przekonany że pyły zawieszone (może z powodu ich polskiej nazwy) to tylko ciała stałe, a tu faktycznie definicja mówi i ciałach stałych i cieczach. człowiek uczy się całe życie :)
hmm... nie ma elementów na sklepie. Widziałem w sieci DIY z Raspberry. Szczerze to bardzo chciałbym zrobić taki czujnik. Są alternatywy jakieś?
Fajna kuchnia 😁
Komentarz dla statystyk :}
Taka wersja, tyle że do powieszenia za oknem z zdalnym dostępem.?
Jest ktoś jest w stanie coś polecić, chodzi o budżetowe rozwiązania.
Uważasz że ta jest niebudzetowa?
Polecam ten projekt: github.com/hackerspace-silesia/Smogomierz
Wisi u mnie za oknem od ponad roku i jest bezawaryjny. Dane przekazywane do HA i InfluxDB + Grafana.
Z tego co wiem to Botland sprzedaje gotowe zestawy, ale wiadomo, że na Aliexpress będzie dużo taniej.
Ile może działać na baterii?
Czy Plantower PMS7003 jest lepszy od domyślnego w Luftdaten SDS011?
Jest inny. Czujniki mają porównywalną klasę. Zaletą SDS011 jest możliwość podłączenia rurki.
Jak się zachowuje pomiar w warunkach wyższej wilgotności oraz niższych temperatur?
Tak jak każdy czujnik oparty o zjawisko rozproszenia światła laserowego. Zawyża pomiary. Związane jest to z kilkoma rzeczami. Głównie z obecnością wody w postaci jąder kondensacji oraz przyrostu footprintu wizualnego pyłu przez "oklejenie" go mikrokropelkami.
Ale sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Bo w praktyce każde miejsce pomiaru ma unikalny skład chemiczny pyłu. Różne cząsteczki mają różne powinowactwo względem wody. Niektóre z nią reagują, inne się w niej rozpuszczają, jeszcze inne mają właściwości hydrofobowe. Każdy z tych procesów może wpłynąć na to jak pył odbija i rozprasza światło. Pamiętajcie, że wielkość pyłu jest już niewiele większa od długości fali światła lasera. A to komplikuje bardzo wiele. Dodatkowo wystąpienie mgły i jąder kondensacji pary wodnej o różnej średnicy, na których światło się pięknie rozprasza przykryje wszystko czapką. Dlatego ważne jest kondycjonowanie powietrza zanim dostanie się do komory pomiarowej. Moim zdaniem jednym z lepszych sposobów jest właśnie ogrzewanie powietrza. Dzięki temu ilość pary wodnej się nie zmieni ale drastycznie spadnie wilgotność względna (która w największym stopniu zależy od wilgotności bezwzględnej i temperatury).
Może da się taki odczyt korygować przy np: użyciu danych wilgotności z czegoś typu dht11/22/21 albo bmp280
Co myślicie? 😉
dało by się, oczywiście
tylko jakiś skrypt w pythonie (jeśli wysyłamy do domoticza)
@@AstroStream Tak da się. Robi się to. Ale warunkiem dobrej kompensacji jest poprawny pomiar wilgotności. DHT22 (AMS2302) takiego nie gwarantuje. Pamiętajcie, że konieczność kompensacji zachodzi w warunkach gdy RH>70%, a to jest przedział bardzo trudny dla czujników wilgotności. Dobrze sprawdza się Sensirion SHT30, 31 i 35 z membraną z PTFE aby pył nie osiadł na lustrze pomiarowym. Taki stosujemy w NAM HECA.
Kurczę, dzisiaj bez musztardowej czapeczki!
Musztardę zjadł więc ni ma.
Bardzo uważałbym z takim czujnikiem, z dwóch prostych powodów:
1. Normy zanieczyszczenia powietrza są normami średniego a nie chwilowego stężenia czynnika, np. stosuje się średnie jednogodzinne, średnie kroczące ale też średnie 24-godzinne.
2. Czujnik musi być umieszczony w wystandaryzowanym a nie przypadkowym miejscu, tak jak np. termometr w stacji meteorologicznej (w klatce meteorologicznej położonej na wystandaryzowanej "polance").
Dlatego wystawienie po prostu czujnika na zewnątrz da nam fałszywe i bardzo zawyżone odczyty. Znam przypadek gdzie taki czujnik był zamocowany w bloku na parterze za oknem bezpośrednio przylegającym do parkingu. Każde uruchomienie auta powodowało astronomiczne odczyty na czujniku.
Nie, tak nie bada się poziomu zanieczyszczenia powietrza w rozumieniu norm, które określają jego maksymalny poziom.
Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nie oglądnąłeś nawet minuty tego filmu.
@@Gameplay-il4ss No Pytii to z ciebie Kolego nie będzie...
Średnia sobie spokojnie ogarniam grafaną. W zasadzie dowolną średnią mogę sobie ustawić - godzinną, dobową, miesięczną itp..
Nie wiem co tam za tym oknem za samochód stał ale musiał to być stary KAMAZ z silnikiem diesla bo normalnie schodowy wydzielają pyły jedynie przy hamowaniu (ścieranie się klocków).
jedna rzecz że taki czujnik pozwala po prostu podjąć decyzję czy teraz otworzyć okno/wyjść na spacer, czy może lepiej odpuścić.
a druga sprawa że najlepiej dane z takiego gadżetu wrzucić do influxa czy innej bazy danych a potem można na spokojnie robić dowolne analizy i wizualizacje.
stosuje takie rozwiązanie w moim mieszkaniu: luftdateny+influxdb+grafana i funkcjonalnością przebija to wszystkie komercyjnie dostępne rozwiązania na jakie mnie stać - a do tego kosztuje zdecydowanie mniej.
Nettigo Air Monitor ma właśnie grzałkę i się zastanawiałem po co ona :P
Żeby przy RH>70% nie zawyżać pomiarów kilka razy. Zespół NAM pozdrawia :)
Może jest tez opcja przerobienia gotowego czujnika, bez potrzeby angażowania drukarki 3D?
m.banggood.com/PM1_0-PM2_5-PM10-Detector-Module-Air-Quality-Dust-Sensor-Tester-Detector-Support-Export-Data-Monitoring-Home-Office-Car-Tools-p-1615550.html
:)
Używam pms7003 w swoje stacji w ogródku i to o czym mówisz to bzdura. Poddałeś czujnik bezpośrednio na działanie pary czyli ok 100% wilgotności. To tak jakby czujnik miał pracować na dworze w deszczu. Poczytaj o stacjach pogodowych jak je się wykonuje. 2 m od ziemi, kierunek północny, biały kolor itd Poza tym materiał ok.
moja stacja meto z czujnikiem smogu tez jest oparta na wemosie i PMS7003 i chodzi już bardzo długo i działa do dziś www.meteo.ewola.pl