Jak się giwera sprawuje? Chodzi mi o awaryjność GB i podawanie kulek przez boja. Widać, że coś było grzebane w boxie, pochwalisz się co :)? Komora HU stock czy bull gear? Fajnie jakbyś coś podpowiedział o replice, mocne i słabe strony, że frajda to wiem ale moje doświadczenia z wcześniejszymi świnkami są takie że jest duża awaryjność ;P
Ogólnie ten pk ma już około 6 lat i jedyne co z niego w stoku zostało to sama buda. Mamy w naszym teamie tez inne leciwe świnie ale z odpowiednim przeglądem i serwisem. Duża awaryjność przy tych replikach pomijając box pojawia się w momencie nie umiejętnego dobierania pneumatyki i grzebaniu przy hopie. Zaczynają się śmieszne spadki J. Zła długość dyszy, źle dobrane fazy dyszy do ust gumki. Zaczynają się problemy z podawaniem, tutaj znów długości dyszy lub czas cofnięcia dyszy w tylnym położeniu. Próba wymiany gumki tworzy kolejne śmieszne problemy z J. Klips nie wpina się a lufa pracuję przód tył. Wymiana komory hop up sprawia że dysza która wcześniej nie tarła o komorę naglę się o nią mocno ociera i sprawia kolejne problemy z J. czyli prowadzi to do tego że osiowość która wcześniej nie sprawiała problemu musi zostać skorygowana. Do momentu nie ingerowania w układ pneumatyczny replika będzie sobie działać sprawnie. To co może zdechnąć to stokowy tłok natomiast zębatki to loteria. W mojej PK była wybita oś po pierwszej strzelance mimo to replika działała ale kto wie ile czasu by tak pociągnęła? Silnik stokowy, nie mam pojęcia czy był dobry wywaliłem go razem z zębatkami. W tamtych czasach były modne zębatki helikalne, aktualnie to ściek oraz relikt przeszłości. Stwarzają często więcej problemów niż korzyści. Komora bull gear była. Nie wybacza błędów, jest cholernie wybredna co do doboru lufy i gumy. Jak ci się uda to wszystko dobrać jest miodnie. Jednak korzyści z tego płynące są dobre do momentu w którym połączymy ją ze szkieletem retro arms. Jej średnica zewnętrzna jest na styk z otworem w retro arms. Komora wpada do środka i żłobi od drgań swój uskok na którym powinna się opierać. Aktualnie jest tam komora epes która jakoś specjalnie nie odstaje i jest mniej wybredna co do doboru lufa/guma.(jednak nie wybacza złej osi dyszy) Elektronikę należy wywalić oraz przerobić przewody od nowa ponieważ oryginalne od zasilania boxa są kruche i po czasie pękają. Magazynek miał na filmie wyścielony środek pianką ale ją wywaliłem bo zmniejsza to pojemność boxa Wszystko sprowadza się to do tego że świnie wbrew prostej konstrukcji wymagają naprawdę dużego doświadczenia przy składaniu replik i dostępu do części by sprawnie działały
Update: Komora od bullgear jednak będzie pasować wraz z szkieletem retro (moja jest wypustem z satynową anodą jednoczęściowa kupiona około 2k18 roku) trzeba pozwolić komorze się wyżłobiłc od drgań gb. Jak już opadnie w szkielecie i nie wystąpiły problemy z długością dyszy można tak zostawić. Jak pojawią się to dać odpowiednio krótsza dyszę Co ciekawe komora bullgear m249(matowa) jednoczęściowa jest grubsza przez co dobrze opiera się na czole szkieletu
Kiedyś grupa pewnych osób stwierdziła że na tym terenie jest zbyt gęsto i walki toczą się na zbyt bliskiej odległości by walić z replik w limitach leśnych. Więc nakłonili nasze forum by z tej miejscówki zrobić pluszowy airsoft. Nic się nie zmieniło i bul dupy o walenie z bliska dalej był. Więc na szczęście na tej jednej miejscówce forum znów wróciło do słusznych limitów leśnych a nie tej śmiesznej pedaliady
O tyle szczęścia że w świniach wymiana sprężyny jest dosyć szybka więc na jedną miejscówkę raz na jakiś czas dostosować zabawkę można. O dziwo mimo wykastrowanego potencjału miało się jednak przewagę tym boxem oraz trzymania długo spustu. Ogólnie nasz miejscowy limit gdy nikt nie świruje pawiana z jakimś limitem cqb w lesie zakłada 2.3J na świnie i takiego się trzymam. Jeśli kiedykolwiek byłbyś zainteresowany odwiedzić szczecińskie kulki to zapraszam na nasze forum: taktycznyszczecin.pl/ Pomimo czasami takich dziwnych dewiacji to społeczność i ludzie zajmujący się trzymaniem tego w ryzach są na na prawdę solidnym poziomie.
siema gdzie to dokladnie sie odbywa w dobrej ?? Jestem z okolicy to kurde moze bym sie w to wkrecil.No i co ty taki wkurwiony jestes na tym filmie xD ?
taktycznyszczecin.pl/ Na tym forum znajdziesz wszystkie potrzebne ci informacje Sprzęt zawiódł w najbardziej kluczowym momencie rozgrywki stąd ta kurwica :)
Jak się giwera sprawuje? Chodzi mi o awaryjność GB i podawanie kulek przez boja. Widać, że coś było grzebane w boxie, pochwalisz się co :)? Komora HU stock czy bull gear? Fajnie jakbyś coś podpowiedział o replice, mocne i słabe strony, że frajda to wiem ale moje doświadczenia z wcześniejszymi świnkami są takie że jest duża awaryjność ;P
Ogólnie ten pk ma już około 6 lat i jedyne co z niego w stoku zostało to sama buda. Mamy w naszym teamie tez inne leciwe świnie ale z odpowiednim przeglądem i serwisem.
Duża awaryjność przy tych replikach pomijając box pojawia się w momencie nie umiejętnego dobierania pneumatyki i grzebaniu przy hopie.
Zaczynają się śmieszne spadki J. Zła długość dyszy, źle dobrane fazy dyszy do ust gumki.
Zaczynają się problemy z podawaniem, tutaj znów długości dyszy lub czas cofnięcia dyszy w tylnym położeniu.
Próba wymiany gumki tworzy kolejne śmieszne problemy z J. Klips nie wpina się a lufa pracuję przód tył. Wymiana komory hop up sprawia że dysza która wcześniej nie tarła o komorę naglę się o nią mocno ociera i sprawia kolejne problemy z J. czyli prowadzi to do tego że osiowość która wcześniej nie sprawiała problemu musi zostać skorygowana.
Do momentu nie ingerowania w układ pneumatyczny replika będzie sobie działać sprawnie. To co może zdechnąć to stokowy tłok natomiast zębatki to loteria. W mojej PK była wybita oś po pierwszej strzelance mimo to replika działała ale kto wie ile czasu by tak pociągnęła? Silnik stokowy, nie mam pojęcia czy był dobry wywaliłem go razem z zębatkami. W tamtych czasach były modne zębatki helikalne, aktualnie to ściek oraz relikt przeszłości. Stwarzają często więcej problemów niż korzyści.
Komora bull gear była. Nie wybacza błędów, jest cholernie wybredna co do doboru lufy i gumy. Jak ci się uda to wszystko dobrać jest miodnie. Jednak korzyści z tego płynące są dobre do momentu w którym połączymy ją ze szkieletem retro arms. Jej średnica zewnętrzna jest na styk z otworem w retro arms. Komora wpada do środka i żłobi od drgań swój uskok na którym powinna się opierać. Aktualnie jest tam komora epes która jakoś specjalnie nie odstaje i jest mniej wybredna co do doboru lufa/guma.(jednak nie wybacza złej osi dyszy)
Elektronikę należy wywalić oraz przerobić przewody od nowa ponieważ oryginalne od zasilania boxa są kruche i po czasie pękają.
Magazynek miał na filmie wyścielony środek pianką ale ją wywaliłem bo zmniejsza to pojemność boxa
Wszystko sprowadza się to do tego że świnie wbrew prostej konstrukcji wymagają naprawdę dużego doświadczenia przy składaniu replik i dostępu do części by sprawnie działały
Update: Komora od bullgear jednak będzie pasować wraz z szkieletem retro (moja jest wypustem z satynową anodą jednoczęściowa kupiona około 2k18 roku) trzeba pozwolić komorze się wyżłobiłc od drgań gb. Jak już opadnie w szkielecie i nie wystąpiły problemy z długością dyszy można tak zostawić. Jak pojawią się to dać odpowiednio krótsza dyszę
Co ciekawe komora bullgear m249(matowa) jednoczęściowa jest grubsza przez co dobrze opiera się na czole szkieletu
A skąd takie dziwne ograniczenie w J? To nawet CQB nie jest
Kiedyś grupa pewnych osób stwierdziła że na tym terenie jest zbyt gęsto i walki toczą się na zbyt bliskiej odległości by walić z replik w limitach leśnych. Więc nakłonili nasze forum by z tej miejscówki zrobić pluszowy airsoft. Nic się nie zmieniło i bul dupy o walenie z bliska dalej był. Więc na szczęście na tej jednej miejscówce forum znów wróciło do słusznych limitów leśnych a nie tej śmiesznej pedaliady
@@jasuprodakszyn8560 No PKM na 1.14 to aż ból ściska wewnątrz
O tyle szczęścia że w świniach wymiana sprężyny jest dosyć szybka więc na jedną miejscówkę raz na jakiś czas dostosować zabawkę można. O dziwo mimo wykastrowanego potencjału miało się jednak przewagę tym boxem oraz trzymania długo spustu. Ogólnie nasz miejscowy limit gdy nikt nie świruje pawiana z jakimś limitem cqb w lesie zakłada 2.3J na świnie i takiego się trzymam. Jeśli kiedykolwiek byłbyś zainteresowany odwiedzić szczecińskie kulki to zapraszam na nasze forum: taktycznyszczecin.pl/
Pomimo czasami takich dziwnych dewiacji to społeczność i ludzie zajmujący się trzymaniem tego w ryzach są na na prawdę solidnym poziomie.
siema gdzie to dokladnie sie odbywa w dobrej ?? Jestem z okolicy to kurde moze bym sie w to wkrecil.No i co ty taki wkurwiony jestes na tym filmie xD ?
taktycznyszczecin.pl/
Na tym forum znajdziesz wszystkie potrzebne ci informacje
Sprzęt zawiódł w najbardziej kluczowym momencie rozgrywki stąd ta kurwica :)