Mi z kolei przypomniała się historia, gdzie na 2-3 spotkaniu, gdy zaprosiłem dziewczynę do domu, a mialem 13-14 lat i relacje z płcią przeciwną nie były moją mocną stroną, tak więc po 30 minutach ciszy, zaproponowałem, że włączymy jakąś grę, a że ta dziewczyna z grami była totalnie na bakier, to włączyłem grę, w której byłem pewny że się razem pośmiejemy, z racji zabawnych dialogów. Padło na Postala 2. Pamiętam, że jak tylko pierwszemu przechodniowi rozwaliłem głowę toporkiem (a miałem DLC, który znacznie poprawiał poziom brutalności), to ledwo udało mi się ją dobudzić, bo po prostu zasłabła. Nigdy więcej się nie spotkaliśmy..
RDR2 pomogło mi w trudnych chwilach w życiu, podczas pandemii, sam temat przemijania, oraz wartośći jakie dawała gra był mi bardzo bliski plus niesamowity klimat westernowy
Popieram osobę wyżej, sam dostałem pod choinkę, przez co prawie całe święta siedziałem przed konsolą. Gra była tak świetna, że gdy bliscy siedzieli obok, często pozytywnie komentowali, co robię. "Must play" każdego, kto ceni sobie fabułę 💪
Ja miałem ciężką sytuację życiową, głównie emocjonalną z powodu bycia grubym i lekko patologicznych rodziców, mi pomogło wtedy niesamowicie zaczęcie oglądania Naruto. Więc rozumiem jak coś fikcyjnego może pomóc w życiu niesamowicie.
Oj tak, zgadzam się zdecydowanie z Rojem co do Top 1. UWAGA MALUTKIE I WIĘKSZE SPOILERY Świetna wyciskająca łzy historia która porusza wiele ważnych życiowych problemów które się przewijają przez nasze życie. Utrata ukochanej osoby, problemy finansowe, dylematy, kłamstwa białe i te ciemniejsze. Również pozytywne rzeczy jak np. dzień ślubu, beztroskie szczęśliwe chwile z drugą połówką, poznanie jej czy samo dzieciństwo. To wszystko lub część z tych rzeczy na pewno przewinęło się lub przewinie i w naszych żywotach przez co ta gra jest tak osobistym przeżyciem. U mnie dochodzi jeszcze fakt mojej sentymentalności. Pamiątki i wspomnienia to coś co naprawdę sobie cenię w życiu, mój mały lęk przed zapominaniem został pobudzony przez tę grę. Temat traumy i jej wyparcia... miazga i genialny plot twist. Ten komentarz przewijał się pod wieloma zagranicznymi treściami z tej gry no i świetnie podsumowuje te pozornie szczęśliwe zakończenie... "She died thinking he forgot. He died thinking that he never did." Po przejściu miałem te rozwalające od środka uczucie bezsilności chcąc również zmienić wspomnienia River, aby historia mogła się skończyć dobrze dla obojga (dosłownie ryczałem jak Cooper w Interstelar) te nie dla wszystkich szczęśliwe zakończenie pokazuje, że każde zdarzenie czy czyn ma swoje konsekwencje, a niestety nie na wszystkie z nich mamy wpływ.
To The Moon poznałam u Roja, obejrzałam i mnie to zniszczyło. Stwierdziłam, że zagram sama i mnie totalnie rozwaliło na łopatki po raz drugi. Gra która polecam każdemu, historia cudowna
U mnie takie gry to: 1. Prince of Persia Warrior Within 2004- ulubiona gra ever, dzięki niej zacząłem bardziej doceniać warstwę dźwiękową w grach, mój ulubiony system walki 2. RDR 2 2018- nie ulubiona, ale przewrotnie najlepsza gra w jaką grałem 3. Splinter Cell 2002- moja pierwsza skradanka, która jednocześnie w pewnym stopniu ukierunkowała to, w jaki sposób gram 4. Super Mario Bros 1983- pierwsza gra w życiu, dzięki niej nadal lubię od czasu do czasu odpalić jakąś platformówkę 5. Wiedźmin 1 2007- dzięki pierwszej części zacząłem o wiele większą wagę zwracać na takie rzeczy jak postaci, fabuła, klimat, na dodatek byłem wtedy gówniakiem i podobał mi się serial, więc dzieciństwo w pewnym stopniu było u mnie pod znakiem wiedźmina, Wiedźmin i dzieciństwo nie powinny stać obok siebie za bardzo XD 6. Resident Evil 2 Remake 2019- gra bardzo świeża, ale to dzięki niej dopiero przekonałem się do gatunku horrorów 7.Far Cry 1 2004- ulubiony FPS i gra dzięki której w ogóle polubiłem ten gatunek 8. Gothic 2 2003- ze względu na to, że to gra która skłoniła mnie ogólnie rzecz biorąc do postawienia na samodzielność i to nie tylko w grach 9. Prince of Persia 2008, dlatego że to gra dzięki której zacząłem na poważnie interesować się branżą- śledzić portale i kupować czasopisma 10. Skyrim 2011, który pokazał mi piękno eksploracji, chyba w tej grze mam najwięcej godzin 11. Assassin's Creed Unity 2014 (XD), bo to gra dzięki której sam zacząłem zajmować się publicystyką gamingową (choć w większości niestety do szuflady XD) 12. Valiant Hearts 2014, który wywołał u mnie najmocniejsze emocje jakie dotąd przeżyłem w grze 13. Dark Souls 2010- gra o której mógłbym napisać felieton, niesamowicie "doświadczenie" 14. Fallout NV- chyba najlepszy RPG w jaki grałem, gra przez którą pokochałem post apo
Jeśli chodzi o moje top 5 to będzie: 5) Trylogia Ezio Auditore z Assassin's Creed. Co tu dużo mówić - średniowiecze i renesans to moje dwie ulubione epoki historyczne, Ezio jest postacią bardzo charyzmatyczną a gry technicznie i gameplayowo na tamten czas były wręcz fenomenalne i nawet dziś wraca się do nich przyjemnie. A do tego świetna fabuła łącząca historyczne postacie i tła ze szczyptą kosmicznej tajemnicy prekursorów. 4) Final Fantasy X - czemu dycha a nie mityczna już wręcz 7? Bo nigdy nie byłem szczególnym fanem klimatu ruchu oporu i po prostu lepiej mi leży ratowanie świata w innych wariantach. Kolejną rzeczą, która sprawia, że uwielbiam tę część jest wątek romantyczny Tidusa i Yuny. Jeden z najlepszych dotyczących dwójki młodych ludzi (także miłość jeszcze nie w pełni dojrzała ale za to bardzo przekonująca i przejmująca - zwłaszcza, że jej finał jest różny w zależności naszych postępów w części X-2, która może nie była już tak świetna ale świadomość posiadania wpływu na to jak losy tej dwójki się zakończą dodawał sporo motywacji żeby i tę część wymaxować). No i ta ścieżka dźwiękowa... Motyw przewodni Spiry czy Zanarkandu to jest po prostu mistrzostwo świata. 3) Seria Gothic. Tutaj chyba Rojo najlepiej to podsumował - gra którą się czci niczym obozowicze z bagna Śniącego. Gra-demon ale jakże ten demon potrafił oczarować, że jego urok trzyma do dziś a efekt nie słabnie. 2) Yakuza 0. Moje pierwsze zetknięcie z serią o Kazumie Kiryu, Goro Majimie , Taidze Saejimie, Haruce Sawamurze i od części 7 Ichibanie Kasudze oraz wielu, wielu innych niezwykle ciekawych i barwnych postaciach, które szczęśliwym zbiegiem okoliczności sprawiło, że po ukończeniu wymienionej w tym rankingu części od razu mogłem iść za ciosem i przejść kolejno Yakuzę Kiwami czyli remake 1 części z 2005 roku i Kiwami 2 (analogicznie remake 2) a chwilę po zobaczeniu napisów końcowych tej ostatniej dostałem wiadomość o tym że na PC zmierzają odświeżone wersje 3-5. Obecnie seria ma 8 głównych odsłon (0-7) oraz kilka spin-offów, w tym Like a Dragon Gaiden (teraz oficjalnie cała seria jest przemianowana na ten tytuł, który jest dosłownym tlumaczeniem oryginalnej nazwy serii - Ryu ga Gotoku) łącząca fabularnie części 6 i 7. W styczniu premierę będzie miała 8 część. Jeśli ktoś kiedyś chciał sobie spróbować ograć, ale boi się bo np. nie trawi języka japońskiego z jakiegokolwiek powodu lub obawia się, że poczucie humoru, wizja artystyczna czy cokolwiek innego w grze jest zbyt egzotyczne to polecam się jednak przemóc bo plejada postaci, ścieżka dźwiękowa, klimat i ostatecznie główni bohaterowie tej opowieści dostarczają ekstremalnych wręcz momentami emocji i wrażeń. Fabuła potrafi srogo zaskoczyć twistami i rozwiązaniami. Bywa mrocznie, bywa też śmiesznie (głównie w misjach pobocznych, przy których niejednokrotnie lałem ze śmiechu), bywa wzruszająco... Polecam też sięgnąć po spin-offy w postaci Judgement i Lost Judgement. Świat ten sam, okolice doskonale znane tym, którzy zagrali w główną serię, tylko bohater zmienia się z ex-yakuzy na detektywa a więc i historia idzie bardziej w klimaty noir niż ostrej akcji. Z największych zalet można wymienić też miodne odczucia z walki - szybkiej, brutalnej, widowiskowej i diabelnie satysfakcjonującej. 1) Kingdom Hearts. Lubisz Disneya i/lub Final Fantasy? Jakiś chory geniusz wpadł na pomysł żeby te dwa uniwersa połączyć. Z owej fuzji wyszła gra, która zrobiła mi dzieciństwo i po latach za sprawą wydania remasterów 1 i 2 części na PC sprawiła że nostalgia najpierw mnie zmiażdżyła a potem uformowała na nowo, tylko że tym razem lepiej bo przypomniała mi za co kocham gry. Fabularnie może nie jest to nic powalającego, gameplay może nie jest niezwykle złożony ale widok Donalda walącego z różczki i Goofy'ego z tarczy mobki po łbach w różnych lokacjach znanych z hitów Disneya to widok bezbłędny i o dziwo idealnie pozwalający na koegzystencję z postaciami znanymi z Final Fantasy jak i Sorą - głównym bohaterem dzierżących kluczo-miecz jak na protagonistę jRPGa przystało. I znów ta muzyka... Ja nie wiem jak japońce to robią ale w kompozytorzy robiący muzykę czy to do gier, filmów czy anime to jest jakiś totalny obłęd.
Naprawdę ciekawe podcasty robicie, Panowie. Mam niemniej małe zapytanie, prośbę o przemyślenie do Klepsydry. Czy myślałeś może, że gdy robicie materiały takie jak ten, czy ten o serialach, żeby zapisywać sobie jakieś słowa klucze, dotyczące danej produkcji, którą chcesz omawiać? Większość Twoich wypowiedzi opiera się na: fantastyczna, klimatyczna, albo jakieś ogólnikowe nie za bardzo tłumaczące Twoje prawdziwe emocje wypowiedź? W momencie, gdy robisz materiał z tak mocarnym gościem jak Rojo, który jest po prostu skarbnicą wiedzy, anegdot i generalnie bardzo sprawnie wojującym słowem człowiekiem, czasami Twoje odpowiedzi brzmią miałko i oczywiście - nie chce zestawiać Twojego doświadczenia, z doświadczeniem Roja, ale fajnie jakbyś próbował go dogonić w sposobie wypowiedzi, żeby obie strony tego podcastu wyglądały na potrzebne. Chce, żeby to wybrzmiało, że piszę ten komentarz z pełną sympatią do Ciebie, bo wydajesz się naprawdę świetnym gościem, z którym chętnie wypiłbym piwo, ale czułem potrzebę jako widz, żeby napisać Ci ten komentarz. Pozdrawiam :)
Gdy pomyślę o swoich ulubionych grach pierwszą myślą w głowie zdecydowanie jest Mafia 2 tytuł który urzekł mnie swoim niesamowitym gangsterskim klimatem, opowieścią niczym z najlepszych filmów akcji, świetnie napisanymi postaciami, fenomenalnym modelem jazdy oraz śliczną oprawą graficzną, która mimo upływu wielu lat nadal robi dobre wrażenie. Co roku w okresie zimowym powracam do tego tytułu i zawsze umila mi czas. Z czystym sumieniem mogę polecić Mafie 2 dla mnie 10/10 🔥
Mam totalnie podobne odczucia! Mafia 2 to jedna z najlepszych gier w klimacie gangsterskim, a ten zimowy klimat z prologu jest absolutnie cudowny. Sam lubię średnio co drugi rok wrócić sobie w tym okresie do tej gierki, może w tym roku znów ją odpalę przed Świętami. Pozdro! :)
Uwielbiam tę chemię między wami gadacie jakbyscie sie znali od lat! Pozdrawiam i dziękuję za wasza prace słucham każdego podcastu i trochę szkoda ze wychodzą co tydzień a nie częściej, bo przecież jest mnóstwo tematow do omówienia
Co do To The Moon: czekam na kolejne części, bo owszem, pierwsza to majstersztyk, ale ostatnia, z genialnym plot twistem co do jednego z bohaterów, naprawdę narobiła smaka na poznanie kolejnej części fabuły. Moja topka to oczywiście Wiedźmin (cała trylogia), Assassin's Creed (cała seria), Heroes 3 i Rayman 3, ale ja ogólnie mało gram, więc nie wiem, czy to się liczy. Natomiast pytanie o wymarzoną grę jest super ciekawe, też pozwolę sobie podzielić się pomysłem: hybryda Simsów, Minecrafta i Wiedźmina, czyli budowanie bazy w widoku FPP z koniecznością własnoręcznego zdobywania materiałów, rozwojem rpg i cyklem życia, kiedy umierasz ze starości to się po prostu odradzasz jako inna postać. Połączenie survivalu, symulatora życia, mechaniki rpg, rozbudowy bazy i settingu fantasy, jako dodatek mogłaby być dobra fabuła.
O witam! Ja chcąc wspomnieć o jednym tytule, który naprawdę wpłynął na mnie, a jest to Infamous2 jak jedynka była po prostu dobrą grą to ta gra jest wybitną kontynuacją, lekko drewniana, ale tak sympatyczna i ludzka i wybory moralne. Do tej pory dobrze wspominam tę grę. Dzięki Sucker Punch poznałem zespół "Black Heart Proccesion" który tak swoją twórczością dał mi niesamowicie świeży pogląd na muzykę.
Gra która zmieniła moje życie to liga legend. Przez nią lub dzięki niej zostałem wywalony ze studiów ponieważ grindowalem rangę po 16h i nie chodziłem na zajęcia ale dzięki temu mogłem zmienić studia i teraz pracuje w branży którą studiowałem mam żonę dwójkę dzieci i na prawdę liga zmieniła moje życie. Liga generalnie jest grą którą kocham i nienawidzę jednocześnie. Kocham za esport za zaangażowanie społeczności a nienawidzę przez toksyki które niestety są w tej samej społeczności.
Piękne pytanie Roja odnośnie wymarzonej gry i pozwolę sobie na nie też odpowiedzieć. Pierwszy pomysł to w końcu w pełni wykorzystać potencjał świata Dishonored. Najbardziej marzyło by mi się stworzyć w tym świecie klasycznie grę skradankową, ale z co op'em. Do tego tryb versus, gdzie dwie lub więcej osób wykonuję pewne zadania, ulepsza się tworzy konkretne builduy jednocześnie ukrywając się przed NPC i innymi graczami. Inną wymarzoną grą było by mmo, które było by bardziej przystępne i mniej nastawione na grind, a bardziej na historię, fabułę to wszystko w świecie np TES lub wiedźmina. Taki trochę skyrim together, tylko z lepszą fabułą, albo Wiedźmin 3, ale ze swobodą Cyberpunka (np wybór szkoły wiedźmińskiej jako tło historyczne naszej postaci) i to wszystko w multi.
Klepsydra szanuję za WWE. Grałem we wszystkie części z głównej serii. SVR 2006 miała tryb fabularny ale możesz nie wiedzieć i jest to jedna z lepszych gier wrestlingowych.
Nie potrafię stworzyć sobie żadnej topki gier, bo było na prawdę wiele, które mi się bardzo podobały, ale nawiązując nieco do samego tytułu tego podcastu, dla mnie grą która dosłownie zmieniła moje życie było "Adventure Island 3". W czasach, gdy byłem jeszcze dzieckiem i mieszkałem z dziadkami na wsi (a były to czasy, kiedy komputery na terenach wiejskich były wyłącznie w niektórych miejscach pracy/szkole/urzędzie, ale na pewno nie w domu przeciętnego człowieka), dostałem od rodziców kupioną na targu podróbkę Pegasusa z dwoma Joystickami/Padami i jedną kasetką/kartridżem z właśnie wyżej wspomnianą grą. Niby nic takiego w porównaniu do tytułów wymienionych w materiale, czy też innych gier wspominanych w komentarzach pod tym filmem, ale jednak to właśnie ta gierka ukierunkowała całe 22 lata mojego życia. Za jej sprawą mały ja zaczął fascynować się światem gier, następnie nieco większy i grający już w przeróżne tytuły ja uznał, że będzie myślał nad stawianiem pierwszych kroków w kierunku tworzenia gier, aż w końcu obecny ja zaczął przerabiać te myśli w czyny i zrobił w końcu ten pierwszy krok. Jak dla mnie jest to niesamowite, że taka mała kasetka, niepozorny kawałek plastiku ze śmieszną, zieloną płytką w środku, był w stanie wzbudzić we mnie tak ogromne zainteresowanie, że aż wpłynęło to na całe moje życie. P.s. Dla ciekawskich, w internecie można znaleźć kilka emulatorów "pegasusa", gdzie można zagrać sobie w kultowe, stare gry z lat 80/90/00 (moje wspomniane Adventure Island 3, Mario, Contra, Czołgi i wiele, wiele innych). Polecam spróbować 😄
Moja topka będzie dość specyficzna, bo jest to swoiste "multi-kulti". Honorable Mentions: -League of Legends (gra dla mnie umarła w 5 sezonie i teraz trochę się męcze, ale nadal czerpie z niej częściową frajdę) -Nostale- dużo znajomości, piękna fabuła dla 13 letniego chłopaczka, mile wspomnienia. -Baldur's Gate 3- spełnienie marzeń mojego wewnętrznego dziecka zafascynowanego światem D&D- niestety za mały staż aby uznać ją jako moją grę wszechczasów. Kolejno: 5. Micro Volts- pierwsza w moim życiu gra online typu Shooter. Jest to gra tragiczna i tragicznie się zestarzała, co nie zmienia faktu, że za dzieciaka (13-17 lat) grałem w zasadzie tylko w to, dużo znajomości, kilka z nich przetrwało do dziś, małe sukcesy i piękne wspomnienia. 4. Grand Theft Auto: San Andreas- cudowna historia, wielokrotnie ją przeszedłem, jak i molestowałem samp'a. Wiele miłych wspomnień. 3.Wiedzmin 3- Cudo, po prostu cudo. Nie mam nic do dodania, przeszedłem dwa razy i jestem zachwycony. 2.Gothic 3- Zacząłem od trójeczki, którą dostałem od kuzyna. Być może dlatego jestem zboczonym fanem uniwersum Gothica, ale mam jednego przyjaciela który podziela mój wybór, jest to podyktowane punktem widzenia kogoś, kto zaczął właśnie dopiero od Trójki i nie jest naznaczony przez poprzednie cudowne części serii. W takim rozdaniu można się zakochać- szczególnie, że zacząłem od patcha 1.75 który usunął większość błędów z gry. Przeszedłem Gothica 3 wielokrotnie i nawet ostatnio wróciłem z sentymentu do gry i nadal smakowała tak samo wybornie, może lekko gorzej, ale nadal wybornie- stąd miejsce na liście. 1. Counter Strike Global Offensive- dość kontrowersyjny wybór, niemniej jednak, spędziłem w tej gierce już prawie 3 tysiące godzin i wraz z moimi znajomymi mamy masę pięknych wspomnień związanych z tą grą.
Moja ulubiona gra jest jednocześnie jedną z pierwszych, w które kiedykolwiek zagrałem, a jednocześnie, w którą nigdy nie przestałem grać tak naprawdę (pomimo dłuższych, krótszych przerw). Mówię o World of Warcraft. Jestem wielkim fanem światów fantasy, a lore w tym świecie jest według mnie wybitne. Nauczyłem się języka angielskiego, przez wiele lat zdobyłem wielu znajomych, z którymi utrzymuję kontakt. Prostota, z którą ludzie łączyli się w grupy, by osiągnąć wspólny cel był naprawdę magiczny i budujący. Design świata był naprawdę niesamowity, różnorodność krain, raidów, bossów. 12 lat grania, nadal gameplay jest w moim odczuciu najlepszy ze wszystkich gier mmorpg.
@@PinMojo-oo5kq world of warcraft jest w języku angielskim, więc będę nazywał rzeczy, tak jak były nazywane w grze. Jeśli to dla Ciebie zbyt trudne, to Ty kaleczysz logikę.
Bez konkretnej kolejności: Serie - Metal Gear, Silent Hill/Resident, Gothic, Tekken, Soulsy... Spec Ops: The Line (mechanicznie średnio zrobiony Gears of War ale fabuła i plot twisty mocno inspirowane Jądrem Ciemności zagotowały mi łeb), Hotline Miami (muzyka, klimat, szybkość rozgrywki, 1 hit 1 death, pikselowa wizja artystyczna i nawiązania do 80s ❤)... A sequel marzenie? Metal Gear Solid 6 zrobiony przez Kojimę bez udziału krawaciarzy z Konami...
Gierka która zmieniła moje życie to jest Ace Combat 7 oraz Project Wingman. Gienialne gierki zręcznościowe z samolotami z EPICKIM Soundtrackiem. Fallout New Vegas jest gierką przy której siedziałem bardzo długo i to jeszcze w okresie liceum. Zajebiste wspomnienia mam z tej gry. Również Horrorki mają u mnie miejsce w sercu i tu takim ważnym jest Resident Evil 2 Remake gra która nadal była w stanie mnie wystraszyć. Ja to sporo gierek ograłem tu podam kilka które zapamiętałem najbardziej. Red Faction Guerilla (Pierwsza gierka którą dostałem na urodziny) Bioshock 2 Crysis (2 i 3) Call of Duty (Black ops,Infinite Warfare, Mordern Warfare,) Metro 2033, Last Light i Exodus (Ta ostatnia jest dla mnie najlepszą gierką) Seria Resident Evil Alpha Protocol (Gierka twórców Fallout New Vegas chociaż jest ona niedokończona ale nie ma tragedii) Mafia (gra dzieciństwa) The Suffering Seria Sniper Elite (ja ograłem każdą część tej gry) Sniper Ghost Warrior Contracts (Najlepsze gry od CI games. Chłopaki ostro się postarali) Half Life (konkretnie Black Mesa która jest Remakiem Half Life'a. Nigdy mi się tak dobrze w to nie grało ale też Half Life 2 było GENIALNE) Saint's Row (konkretnie The Third) Darkwood (ZAJEBISTA gra niezależna która jest wyśmienitym horrorem gdzie jesteśmy w polskiej kniei). Valiant Hearts The Great War (Gra która mnie złamała i ja z tych łez nie wytrzymałem kiedy nagrywałem. Ja dosłownie łkałem już pod koniec i nie umiałem w ogóle nic powiedzieć z powodu łez) Seria Halo (zwłaszcza trzecia część w którą grałem u kumpla na Xbox 360. Epicka i pełna akcji gra ale powiem że Halo Reach przebiło kompletnie wszystkie inne części) Mass Effect (Ja w tym roku skończyłem trylogie i mnie to zmiażdżyło kiedy grę kończyłem)
Super podcast. Ostatnimi laty dopiero to do mnie doszło że taki format mi się świetnie słucha. Słuchałem Nieczyste Zagrywki którzy później się przemianowali w Niezatapialnych. Byli też inni. Teraz do tego grona dołączacie wy panowie. Natarczywi. Świetna sprawa taki podcast bo to luźna pogadanka która może się rozciągnąć. Większa plastyczność? Nie wiem czy to dobre określenie ale jest więcej miejsca na spontan, zabawa tematami, etc. Na zwykłych wideo na kanale trzeba się tam trzymać różnych wytycznych. ---------------------------- Dobra, poszło pytanie odnośnie naszych ulubionych gier. Nie będę się rozpisywał bo nie mam daru do ładnego pisania. TOP X gier wszech czasów. Dodam że są to gry do których mogę w każdej chwili wrócić i nadal będę się dobrze bawił. Nie przepadam za wymienianiem gier które kocham przez dobre wspomnienia a gdy przyjdzie co do czego i odpalę grę to rzyg i czar już pryska. No jest to bez sensu. Wtedy byłaby to lista sentymentalna a nie najlepszych gier. Gry które dzięki pewnej dawce nostalgii, sentymentu oraz grywalności sprawiły że są to moje tytany wirtualnej rozrywki. Żadnej kolejności. Podzielę na gatunki: Strzelanki: Serious Sam Pierwsze Starcie, F.E.A.R., S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla i Zew Prypeci CRPG: Gothic II Noc Kruka, Elden Ring, Dark Souls III, Akcja: GTA Vice City, Dead Space 2, Warframe, Strategie: Disciples II Powrót Galleana + Bunt Elfów, The Settlers 2 z 1996, Worms World Party, Sportowe/wyścigowe: Burnout Paradise, NFS Most Wanted Symulatory: Hardspace: Shipbreaker, Multiplayer: Hunt: Showdown, Karcianki: Magic The Gathering 2014 -------------------------------------- Musiałem się grubo zastanowić które właściwie gry sprawiają mi frajdę do dziś bądź aktualnie bo niektóre nie są stare. I było to trudne zadanie. Odpadła cała maska gier w których dobrze się bawiłem ale nie grałem w nie przez ostatnie 10 i więcej lat. Gdyby ktoś mnie zmusił do podania 5 ulubionych gier to z ciężkim sercem wymieniłbym: Warframe, Disciples II, F.E.A.R., Elden Ring, The Settlers 2 '96
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na Wasze logo panowie. Nie wiem czy taki był zamysł i czy dobrze to interpretuję, ale logo przypomina mi klepsydrę ( odnoszącą się do Kaspra ), zrobioną z dwóch tarcz ( co jest z kolei nawiązaniem do Patryka ). Mały szczegół, ale jaki kozacki
Ale to był zajebisty podcast! Totalnie moja tematyka. Miałem ciarki non stop, szczególnie na grach mojej młodości jak Mass Effect czy Gothic. 😎Z kolei moja topka prezentuje się tak: 1. Wiedźmin 3 z dodatkami (500h i 3 przechodzenie tej gry w ramach nawet udanego Complete Edition; ta gra broni się sama światem, fabułą, grafiką, głównym bohaterem i gameplayem) 2. Cyberpunk 2077 z DLC (ponad 200h i również 3 podejście do gry; mnogość wyborów, system rozwoju postaci, epickie wręcz miasto, fabuła, realizm relacji z postaciami - dialogi, smsy, wizyty itp.) 3. TES V: Skyrim (chyba z 700h...gram od premiery w 2011 i regularnie wracam do tej gry, majstersztyk exploringu i epickiej przygody fantasy, za każdym razem odkrywa się coś innego, klimat świata i kapitalny soundtrack) 4. RDR2 (ponad 200h, absolutnie wybitna fabuła, postacie i niesamowicie żywy, przepiękny świat i ultra wiarygodny klimat dzikiego zachodu) 5. Mass Effect 2 (nie wiem ile grałem - może 60h, więc nie tak dużo, ale i tak ta gra wywarła na mnie jako entuzjaście astronomii w liceum przeogromne wrażenie; głębokie relacje z towarzyszami, ambitne questy, system strzelania i osłon, planety, statek Normandia - coś pięknego)
z wymienionych gier moja ocena, bo mi się nudziło dx: 1. Wiedźmin 3 i Cyberpunk 2077 - 8/10 2. Gothic 2 - 4/10 3. Valiant - nie grałem 4. WWE - nie grałem 5. Mass Effect - 7/10 6. Mafia 2 - 7/10 7. Fallout - 6/10 8. TES5 Skyrim - 7/10 9. To The Moon - nie grałem 10. Mafia 1 - 6/10
Spodziewałem się, że wśród wzmianki o Fallout'ach prymat będą wieść pierwsze dwie części, aczkolwiek nie spodziewałem się, że New Vegas zostanie ledwie wspomniane. Fallout New Vegas jest jak dotąd jedyną grą, którą mogę nazwać arcydziełem bez cienia wątpliwości. Fantastycznie opowiedziana wielowątkowa historia pustynii Mojave przedstawiona mocno rozbudowanym światem i wątkami, które po 12 latach nadal nakłaniają do refleksji na tematy z zakresu życia, polityki, filozofiii, religii i wielu więcej
Gry wideo, które zmieniły MOJE ŻYCIE: 1. "Koło Fortuny" (Amiga/Commodore 64) Dzieki grze nauczyłem się płynnie czytać w wieku 4 lat. 2. "FIFA 99" (PC) Koniec pierwszego kwartału roku 1998. W dniu 7 urodzin, po powrocie ze szkoły zastałem w salonie biurko z kompletnym komputerem stacjonarnym. Na blacie leżała wypalona pezez Nero'na gra FIFA 99. Jako, że niewielu mogło sie pochwalić PC, zapraszałem do siebie na "Turnieje" - ja i ziomki z osiedla zagrywaliśmy się ostro. 3. "Sydney 2000" (PC) Typ point'n'click Tak jak wyżej - kolejna gra socjalizująca pokolenia ziomków lat 80-tych i 90-tych i motywujących ich do rywalizacji w rzeczywistości na boisku i bieżni pobliskiego liceum P.S. Wybierając kraj "Polska", startując w konkurencji lekkoatletycznej: 100m, biegacz był bardzo opalony 😂 4. "Deluxe Ski Jump" (PC) Początek milenium, Puchary Świata grane na lekcjach informatyki w szkole podstawowej i gimnazjum - klasyk klasyków! 5. Cyberpunk 2077 (PC) Pierwsza współczesna gra, którą zakupiłem w preorderze, rozpocząłem granie na premierę i przeszedłem ten "pierwszy raz" bez spoilerów (także DLC "Widmo Wolności"), łącznie +300h 6. (to miejsce zarezerwowane na grę z Waszego polecenia, czwgo nie było w Waszym podsumowaniu oraz jakimkolwiek podsumowaniu @ROJSON) 😅 Kardridże i dyskietki kopiowane/kupowane na Giełdzie Gier w budynku Dworca Głównego PKP w Katowicach przy ówczesnym Placu Szewczyka - klasyk^
Kasper szanuję za kryteria, którymi się kierujesz przy ocenie gry. Dla mnie fabuła również zawsze jest na pierwszym miejscu choć oczywiście są pewne wyjątki jak choćby w przypadku jednej z serii gier mojego dzieciństwa czyli Crash Bandicoot. Niemniej gry ze świetną fabułą najbardziej pozostają w pamięci. Gra nawet z najlepszym gameplay'em bez dobrej fabuły może być co najwyżej ok, ale nic ponadto przynajmniej dla mnie. W moje topce w kolejności losowej znajdą się na pewno Wiedźmin 3, StarCraft 1-2 (i mam tu na myśli single player), Cyberpunk 2077, Trylogia Mass Effect. Ponadto na wyróżnienie zasługują być może zaskakująco dla wielu, bo te gry wzbudzają różne odczucia u graczy, ale mnie kupiły czyli Horizon Zero Dawn wraz z kontynuacją, a także Death Stranding oraz pierwsze odsłony serii Assassin's Creed (do AC Black Flag IV włącznie). Można by jeszcze długo wymieniać, bo jeszcze jest choćby niewymienione Diablo 2 czy seria God of War. Osobną kategorią dla mnie są jeszcze gry oparte głównie na fabule i emocjach, do wymienionych przez Roja dodam moje ulubione czyli The Walking Dead (szczególnie pierwszy sezon), Life is Strange, Detroit Become Human czy gry serii A Plague Tale (Innocence/Requiem). Pozdrawiam Kasper i Rojo. Fajnie się słucha Waszego podcastu.
W moim przypadku najlepszą grą był Skyrim. Spędziłem w nim 300h i bardzo dobrze wspominam czas spędzony z tą grą. Raz w roku przychodzi moment w którym do niego wracam, tylko jest problem kim grać bo już wszystkie kombinacje wykorzystane haha
Kilka gier jrpg w tym final fantasy, gier rpg typu Planescape Torment, Baldur, Mass effect, Dragon Age i sporo innych tytułów było dla mnie zbawieniem w dzieciństwie. Pozwalały mi uciec od realnego świata pełnego problemów, przemocy i nienawiści. Stanowiły pewna sferę komfortu, którą pielęgnuję po dziś dzień. Niestety w mojej okolicy nie ma zbytnio osób, które tak kochają gry przez co muszę radzić sobie z tym sam (za dzieciaka była mała grupa, ale już nie grają).
Dlatego licze ze w gta 6 tak bardzo przywiążemy sie do naszej partnerki Lucia ze pod koniec dowala takie zakończenie że będziemy po niej plakac .... Licze nato Rockstar. Pozkaz ze potrafisz działać na emocje 💪
Jeśli chodzi o mnie to moją topką jest zdecydowanie Cyberpunk 2077 wraz z dodatkiem. Spodobał mi się już na premierę pomimo wielu błędów (które zostały już załatane). Chyba w żadnej innej grze nie czułem takiej więzi z bohaterami i zainteresowania światem przedstawionym. dzięki tej grze pokochałem uniwersum Mike'a Pondsmitha i zacząłem się nim interesować także poza grą. Uważam że Cyberpunk jest genialny i ukazuje wiele problemów ówczesnego świata oraz ostrzega przed kieunkiem w jakim zmierzamy jako ludzkość. Mimo wielu zakończeń historii żadne nie jest happy endem i to jeszcze bardziej podkreśla jakie naprawdę jest życie w Night City a zdecydowanie nie jest ono kolorowe. ,,V : Guess I meant, I dunno... a happier ending... for everyone involved. Johnny Silverhand : Here, for folks like us? Wrong city, wrong people."
Hej chłopaki! Poruszyliście temat bardzo mi bliski, więc mój komentarz może zabrzmieć nieco dramatycznie 😅 ale gry dosłownie uratowały mi życie. A ściślej mówiąc seria Mass Effect. Mówiąc krótko wychowałam się w środowisku patologicznym, przez co w wieku 15 lat rozwinęła się u mnie głęboka depresja, której towarzyszyły bardzo intensywne myśli samobójcze. Nikt nie miał takiej siły przebicia, aby mi pomóc, aż pewnego dnia mój kolega z licealnej klasy przyniósł mi płytę firmy Omega z piracką wersją ME1 z napisem "from omega to mars" (kto wie, ten wie 😁). To, co przeżyłam dzięki tej grze, obraz przyjaźni, których nie miałam w prawdziwym życiu, wzorce jakie tam pokazano, silne charaktery, poświęcenie, dosłownie napełniły mnie nową nadzieją, pokazały, że trzeba walczyć o każdy dzień, nieważne jak źle by nie było. Po skończonej trójce płakałam chyba z tydzień. Gry łączą a nie dzielą!!! ❤ Uwielbiam Was słuchać, róbcie dalej dobrą robotę 🍀
Jestem w stanie sobie wyobrazić, że seria Mass Effect zmieniła Twoje życie na lepsze. U mnie spowodowała wyjście z mentalnej jaskini i pójście na siłownię, zabranie się za siebie, większą wiarę w siebie. Mass Effect jest cudowny.
@@krzysztofszafraniec9087 moje gry to te do 2007 jako pelnoletni swiadomy gracz , czyli największa rewolucja w grach i najlepsze gry, jak widzisz nie warto wierzyc w srafjonowe bzdety, wiedzy zawsze szukaj u zródła dzieciaku , u ludzi którzy żyli w tamtym czasie tępaku
Jak to SmackDown vs Raw 2006 nie ma fabuły. Gościu tam był normalnie Season Mode fabularny hahahaha. Cudowna gierka. Mam wszystkie wrestlingowe gierki wydane przez THQ i zbieram też kolekcje z PS1 jak się perełka trafi na aukcjach internetowych. Ale przyznam nie spodziewałem się gry wrestlingowej w tym zestawieniu :D
Sequel jako kontynuacja? Na pewno kontynuacja opowieści z battlefielda 3. Co stało się z Blackburnem, w jaki sposób Dima trafił do więzienia, jakie wydarzenia w trakcie tej dziury pomiędzy wydarzeniami z trójki a czwórki miały miejsce, że konflikt aż tak się zaostrzył no i przede wszystkim KTO PUKAŁ DO TYCH JEBANYCH DRZWI SEKUNDĘ PRZED NAPISAMI KOŃCOWYMI. Tyle jest pytań (lub przynajmniej ja je mam) co do akurat tej części battlefielda, że naprawdę czekam na jakiś spinoff czy następną część ukazującą te wydarzenia
Dosłownie tydzień temu ukończyłem trylogię mass effect po raz pierwszy w życiu no i nie wiem czy zdołam spojrzeć ponownie na gry RPG tego typu w taki sam sposób jak przedtem
U mnie absolutnie 5 najważniejszych gier na ten moment to : Cyberpunk 2077 , Deus Ex Mankind Divided, Red dead redemption 2 , Bloodborne i Detroit become human
Dla mnie jedną z takich gier które mnie ukształtowały to zdecydowanie Limbo of the Lo..... Czekaj co kurwa?! A tak na poważnie to gry które mnie zmieniły, to oprócz Wiedźmina, tutaj Wiedźminem jedynką, Far Cry'em 3 i Punisherem to były też "Marie's Room" i "Sea of Solitude". "Sea of Solitude" piękna gra którą polubiłem przez artyzm oraz zobaczyłem że ktoś patrzy na temat samotności w ten sam sposób co ja. Dzięki tym dwóm grom na końcu zrozumiałem, że nie trzeba tylko walczyć i zabijać, by się dobrze bawić.
Ok. Przyznajmy. Gothic jest tak wysoko zawsze, bo to bylo pierwsze pelno prawne RPG ktore poszlo na sprzecie biedakow. Czyli nas. 😅 👋 dzieki Piranha Bytes 👋
Kurde muszę kiedyś zagrać z Klepsydrą w WWE i wykonać R K O out of nowhere Rojciu jak coś można zagrać 2vs1 Natarczywi vs Adek 😂Uwielbiam WWE zwlaszcza teraz gdy triple h jest tam odpowiedzialny za produkt z resztą mam taki podpis na steam ktory sugeruje że Orton to mój ulubiony zawodnik😂 A swoja drogą ta sytuacja o ktorej mówisz to walka Rey-a Misterio z Loganem Paulem
Rojo, jeżeli chciałbyś grafika do modeli 3D to chętnie jako taki wolontariusz mogę pomóc, nie zrobię fotorealistycznych postaci czy jakiś skomplikowanych modeli, aczkolwiek prostrze przedmioty lub jeżeli estetyka gry miałaby być bardziej low poly to też jestem w stanie pomóc na większą skalę. A zawsze będzie coś do cv :>
Podrzucam pytanie do następnych podcastów. Mieliście kiedyś taką sytuacje że po skończeniu jakiejś gry mieliście mini depresje? Nie chodzi mi o "kaca growego". Wytłumaczę na swoim przykładzie. Po skończeniu Life is Strange oraz LiS Before The Storm jakoś 5 lat temu byłem podłamany przez tydzień że poza tymi grami historia głównych bohaterek nigdy nie zostanie kontynuowana bo jak wiemy Life is Strange 2 ma inną historie tak samo jak True Colors. Może to przez fakt że miałem z 12/13 lat ale może starsi też mieli takie mocne historie?
Pamiętam jak się w podstawówce chodziło się do kolegi pograć albo w pegazusa, albo w coś co odczytywał czytnik na ekranie(nie pamiętam nazwy, ale to nie było comodore64)... stare dobre czasy, najlepsze jak jego mama wyganiała nas na dwór
Pokaz mi gamerem nie mówiąc że jesteś gamerem....mój numer 1 to "to the moon" wtf Rojo....czuję że na siłę dałeś taki badziew a gdzie twoj starfield wychwalany pod niebiosa?
tak naprawdę do Roj dzwoniła była dziewczyna, ale akurat nie było Gothica tylko VH, laska nie ma szczęścia do gierek i stała w Postalu 2 na demostracji z transparentem.
Jak chodzi o trylogie mass effecta pierwszy raz przeszedlem jednym ciągiem jakis miesiac temu i bardzo przywiązałem się do bohaterow i normandi a samo zakończenie wycisnęło pełno łez 😅
Sequele marzeń: Starcraft 3 i Warcraft 4 Kroniki Czarnego Księżyca 2 Shogun 3 Total War KOTOR 3 i SWTOR 2 Jedi Academy 2 Pillars of Eternity 3 No i solidny, prześliczny remake Morrowinda. ❤
Ogólnie ciężko wybrać takie top top moich gier bo człowiek w tyle wspaniałych tytułów zagrał w życiu i wiele z nich za coś konkretnego doceniam ale myślę że napewno do gier dla mnie ważnych musze zaliczyć serie Gothic gra do której zawsze przynajmniej raz do roku wracam i nigdy mi się ona nie znudzi zdaję oczywiście sobie sprawę z wszystkich wad tej serii ale to jedna z tych gier przy których gdy ją ogrywałem pierwszy raz miałem że gry rpg to jest ewidentnie mój ulubiony gatunek i idąc dalej cała seria Wiedźmin to co CD Projekt Red dokonał z tą serią to jest poprostu mistrzostwo świata oczywiście wszystko dzięki znakomitemu materiałowi źródłowego książek Andrzeja Sapkowskiego .Kolejny tytuł do mojej listy to z pewnością będzie Red Dead Redemption 2 świetnie napisana historia,powolny tryb rozgrywki i przywiązanie do szczegółów jest na tak wysokim poziomie że wydaję się to niemożliwe do zrobienia i Rockstar pokazał klasę samą w sobie tworząc ten tytuł.I na sam koniec napisze o to the moon powiem krótko to pierwsza gra w życiu która wycisnęła ze mnie łzy i myślę że dalszy komentarz jest zbędny.Pozdrawiam serdecznie 😊
Czekam na film o waszym zdaniu na temat równości płci i wszystkiego co z tym związane. Ja na przykład mam bardzo kontrowersyjne zdanie na ten temat a mianowicie moim zdaniem to mężczyźni mają gorzej w dzisiejszy świecie, a szczególnie chłopacy w wieku około 14 - 16 lat (ja jestem w takim wieku) gdzie dziewczyny w tym wieku mają o wiele łatwiej przez wzgląd nie tylko na zarabianie pieniędzy przez Only Fans czy temu podobne, ale także jeśli chodzi o związki gdzie dziewczyny mogą łatwo odrzucić chłopaków. Wiem że moje zdanie może nie być dość dobrze usprawiedliwione przez co chciałby posłuchać moim zdaniem mądrzejszych ode mnie czyli was
Zabraklo mi takich gier jak Heavy Rain, Fahrenheit, Detroit Become Human, Among the Sleep, The Walking Dead, Bioshock, Life is Strange czy chociazby The Vanishing of Ethan Carter. Tak czy siak swietne wybory, wszystkiego dobrego ❤️🔥
Rojo, jeśli chodzi o film To The Moon, to Kan Gao ogłosił już kilka lat temu, że taki film powstanie i będzie to animacja: ruclips.net/video/yFxkSeQzD14/видео.html
Niestety w tym odcinku doszło do awarii kamerki, a dokładniej to Kasper po prostu nie wcisnął nagrywania w telefonie xD
To nie ogladam. 😬
How come że ja nie wspieram?! Jak w ogóle ktoś mógł tak pomyśleć?! Aż mi przykro :D
+ za Gothica. Moje życie zmieniło CS:GO ale to była bardzo negatywna zmiana xd
Podejrzewam że reakcja brzmiała nieco soczyściej niż "o kurczę, nie nagrało się"
Klepsydra nie zapłacił mi za ponad godzinną reklamę. Zrobiłem to za darmo i nie żałujęXD
Elo
ta za darmo, bankowo sex video wleciało w zamian
Kiedyś dziewczyna mnie zapytała czy ją kocham w smsie. Odpisałem jej że kochać to ja mogę swoją matkę i wróciłem do grania w Gothica 3
XDDDDDDDDDDD
Gothic 3 pierwsze 20h ok. Ale pozniej tak sobie. Gothhic 2 w serduszku
@@Waldemar_K Wtedy grałem w trojeczkę, bo akurat wyszła, ale wiadomo że 1 i 2 to inny świat inni ludzie
Mi z kolei przypomniała się historia, gdzie na 2-3 spotkaniu, gdy zaprosiłem dziewczynę do domu, a mialem 13-14 lat i relacje z płcią przeciwną nie były moją mocną stroną, tak więc po 30 minutach ciszy, zaproponowałem, że włączymy jakąś grę, a że ta dziewczyna z grami była totalnie na bakier, to włączyłem grę, w której byłem pewny że się razem pośmiejemy, z racji zabawnych dialogów. Padło na Postala 2. Pamiętam, że jak tylko pierwszemu przechodniowi rozwaliłem głowę toporkiem (a miałem DLC, który znacznie poprawiał poziom brutalności), to ledwo udało mi się ją dobudzić, bo po prostu zasłabła.
Nigdy więcej się nie spotkaliśmy..
GigaChad!!
RDR2 pomogło mi w trudnych chwilach w życiu, podczas pandemii, sam temat przemijania, oraz wartośći jakie dawała gra był mi bardzo bliski plus niesamowity klimat westernowy
Popieram osobę wyżej, sam dostałem pod choinkę, przez co prawie całe święta siedziałem przed konsolą. Gra była tak świetna, że gdy bliscy siedzieli obok, często pozytywnie komentowali, co robię. "Must play" każdego, kto ceni sobie fabułę 💪
Ja miałem ciężką sytuację życiową, głównie emocjonalną z powodu bycia grubym i lekko patologicznych rodziców, mi pomogło wtedy niesamowicie zaczęcie oglądania Naruto. Więc rozumiem jak coś fikcyjnego może pomóc w życiu niesamowicie.
Oj tak, zgadzam się zdecydowanie z Rojem co do Top 1.
UWAGA MALUTKIE I WIĘKSZE SPOILERY
Świetna wyciskająca łzy historia która porusza wiele ważnych życiowych problemów które się przewijają przez nasze życie. Utrata ukochanej osoby, problemy finansowe, dylematy, kłamstwa białe i te ciemniejsze. Również pozytywne rzeczy jak np. dzień ślubu, beztroskie szczęśliwe chwile z drugą połówką, poznanie jej czy samo dzieciństwo. To wszystko lub część z tych rzeczy na pewno przewinęło się lub przewinie i w naszych żywotach przez co ta gra jest tak osobistym przeżyciem. U mnie dochodzi jeszcze fakt mojej sentymentalności. Pamiątki i wspomnienia to coś co naprawdę sobie cenię w życiu, mój mały lęk przed zapominaniem został pobudzony przez tę grę. Temat traumy i jej wyparcia... miazga i genialny plot twist. Ten komentarz przewijał się pod wieloma zagranicznymi treściami z tej gry no i świetnie podsumowuje te pozornie szczęśliwe zakończenie... "She died thinking he forgot. He died thinking that he never did."
Po przejściu miałem te rozwalające od środka uczucie bezsilności chcąc również zmienić wspomnienia River, aby historia mogła się skończyć dobrze dla obojga (dosłownie ryczałem jak Cooper w Interstelar) te nie dla wszystkich szczęśliwe zakończenie pokazuje, że każde zdarzenie czy czyn ma swoje konsekwencje, a niestety nie na wszystkie z nich mamy wpływ.
To The Moon poznałam u Roja, obejrzałam i mnie to zniszczyło. Stwierdziłam, że zagram sama i mnie totalnie rozwaliło na łopatki po raz drugi. Gra która polecam każdemu, historia cudowna
22:53 - to dzwonił Bryan Fargo 😂😂
U mnie takie gry to:
1. Prince of Persia Warrior Within 2004- ulubiona gra ever, dzięki niej zacząłem bardziej doceniać warstwę dźwiękową w grach, mój ulubiony system walki
2. RDR 2 2018- nie ulubiona, ale przewrotnie najlepsza gra w jaką grałem
3. Splinter Cell 2002- moja pierwsza skradanka, która jednocześnie w pewnym stopniu ukierunkowała to, w jaki sposób gram
4. Super Mario Bros 1983- pierwsza gra w życiu, dzięki niej nadal lubię od czasu do czasu odpalić jakąś platformówkę
5. Wiedźmin 1 2007- dzięki pierwszej części zacząłem o wiele większą wagę zwracać na takie rzeczy jak postaci, fabuła, klimat, na dodatek byłem wtedy gówniakiem i podobał mi się serial, więc dzieciństwo w pewnym stopniu było u mnie pod znakiem wiedźmina, Wiedźmin i dzieciństwo nie powinny stać obok siebie za bardzo XD
6. Resident Evil 2 Remake 2019- gra bardzo świeża, ale to dzięki niej dopiero przekonałem się do gatunku horrorów
7.Far Cry 1 2004- ulubiony FPS i gra dzięki której w ogóle polubiłem ten gatunek
8. Gothic 2 2003- ze względu na to, że to gra która skłoniła mnie ogólnie rzecz biorąc do postawienia na samodzielność i to nie tylko w grach
9. Prince of Persia 2008, dlatego że to gra dzięki której zacząłem na poważnie interesować się branżą- śledzić portale i kupować czasopisma
10. Skyrim 2011, który pokazał mi piękno eksploracji, chyba w tej grze mam najwięcej godzin
11. Assassin's Creed Unity 2014 (XD), bo to gra dzięki której sam zacząłem zajmować się publicystyką gamingową (choć w większości niestety do szuflady XD)
12. Valiant Hearts 2014, który wywołał u mnie najmocniejsze emocje jakie dotąd przeżyłem w grze
13. Dark Souls 2010- gra o której mógłbym napisać felieton, niesamowicie "doświadczenie"
14. Fallout NV- chyba najlepszy RPG w jaki grałem, gra przez którą pokochałem post apo
Jeśli chodzi o moje top 5 to będzie:
5) Trylogia Ezio Auditore z Assassin's Creed. Co tu dużo mówić - średniowiecze i renesans to moje dwie ulubione epoki historyczne, Ezio jest postacią bardzo charyzmatyczną a gry technicznie i gameplayowo na tamten czas były wręcz fenomenalne i nawet dziś wraca się do nich przyjemnie. A do tego świetna fabuła łącząca historyczne postacie i tła ze szczyptą kosmicznej tajemnicy prekursorów.
4) Final Fantasy X - czemu dycha a nie mityczna już wręcz 7? Bo nigdy nie byłem szczególnym fanem klimatu ruchu oporu i po prostu lepiej mi leży ratowanie świata w innych wariantach. Kolejną rzeczą, która sprawia, że uwielbiam tę część jest wątek romantyczny Tidusa i Yuny. Jeden z najlepszych dotyczących dwójki młodych ludzi (także miłość jeszcze nie w pełni dojrzała ale za to bardzo przekonująca i przejmująca - zwłaszcza, że jej finał jest różny w zależności naszych postępów w części X-2, która może nie była już tak świetna ale świadomość posiadania wpływu na to jak losy tej dwójki się zakończą dodawał sporo motywacji żeby i tę część wymaxować). No i ta ścieżka dźwiękowa... Motyw przewodni Spiry czy Zanarkandu to jest po prostu mistrzostwo świata.
3) Seria Gothic. Tutaj chyba Rojo najlepiej to podsumował - gra którą się czci niczym obozowicze z bagna Śniącego. Gra-demon ale jakże ten demon potrafił oczarować, że jego urok trzyma do dziś a efekt nie słabnie.
2) Yakuza 0. Moje pierwsze zetknięcie z serią o Kazumie Kiryu, Goro Majimie , Taidze Saejimie, Haruce Sawamurze i od części 7 Ichibanie Kasudze oraz wielu, wielu innych niezwykle ciekawych i barwnych postaciach, które szczęśliwym zbiegiem okoliczności sprawiło, że po ukończeniu wymienionej w tym rankingu części od razu mogłem iść za ciosem i przejść kolejno Yakuzę Kiwami czyli remake 1 części z 2005 roku i Kiwami 2 (analogicznie remake 2) a chwilę po zobaczeniu napisów końcowych tej ostatniej dostałem wiadomość o tym że na PC zmierzają odświeżone wersje 3-5. Obecnie seria ma 8 głównych odsłon (0-7) oraz kilka spin-offów, w tym Like a Dragon Gaiden (teraz oficjalnie cała seria jest przemianowana na ten tytuł, który jest dosłownym tlumaczeniem oryginalnej nazwy serii - Ryu ga Gotoku) łącząca fabularnie części 6 i 7. W styczniu premierę będzie miała 8 część. Jeśli ktoś kiedyś chciał sobie spróbować ograć, ale boi się bo np. nie trawi języka japońskiego z jakiegokolwiek powodu lub obawia się, że poczucie humoru, wizja artystyczna czy cokolwiek innego w grze jest zbyt egzotyczne to polecam się jednak przemóc bo plejada postaci, ścieżka dźwiękowa, klimat i ostatecznie główni bohaterowie tej opowieści dostarczają ekstremalnych wręcz momentami emocji i wrażeń. Fabuła potrafi srogo zaskoczyć twistami i rozwiązaniami. Bywa mrocznie, bywa też śmiesznie (głównie w misjach pobocznych, przy których niejednokrotnie lałem ze śmiechu), bywa wzruszająco... Polecam też sięgnąć po spin-offy w postaci Judgement i Lost Judgement. Świat ten sam, okolice doskonale znane tym, którzy zagrali w główną serię, tylko bohater zmienia się z ex-yakuzy na detektywa a więc i historia idzie bardziej w klimaty noir niż ostrej akcji. Z największych zalet można wymienić też miodne odczucia z walki - szybkiej, brutalnej, widowiskowej i diabelnie satysfakcjonującej.
1) Kingdom Hearts. Lubisz Disneya i/lub Final Fantasy? Jakiś chory geniusz wpadł na pomysł żeby te dwa uniwersa połączyć. Z owej fuzji wyszła gra, która zrobiła mi dzieciństwo i po latach za sprawą wydania remasterów 1 i 2 części na PC sprawiła że nostalgia najpierw mnie zmiażdżyła a potem uformowała na nowo, tylko że tym razem lepiej bo przypomniała mi za co kocham gry. Fabularnie może nie jest to nic powalającego, gameplay może nie jest niezwykle złożony ale widok Donalda walącego z różczki i Goofy'ego z tarczy mobki po łbach w różnych lokacjach znanych z hitów Disneya to widok bezbłędny i o dziwo idealnie pozwalający na koegzystencję z postaciami znanymi z Final Fantasy jak i Sorą - głównym bohaterem dzierżących kluczo-miecz jak na protagonistę jRPGa przystało. I znów ta muzyka... Ja nie wiem jak japońce to robią ale w kompozytorzy robiący muzykę czy to do gier, filmów czy anime to jest jakiś totalny obłęd.
Naprawdę ciekawe podcasty robicie, Panowie. Mam niemniej małe zapytanie, prośbę o przemyślenie do Klepsydry. Czy myślałeś może, że gdy robicie materiały takie jak ten, czy ten o serialach, żeby zapisywać sobie jakieś słowa klucze, dotyczące danej produkcji, którą chcesz omawiać? Większość Twoich wypowiedzi opiera się na: fantastyczna, klimatyczna, albo jakieś ogólnikowe nie za bardzo tłumaczące Twoje prawdziwe emocje wypowiedź?
W momencie, gdy robisz materiał z tak mocarnym gościem jak Rojo, który jest po prostu skarbnicą wiedzy, anegdot i generalnie bardzo sprawnie wojującym słowem człowiekiem, czasami Twoje odpowiedzi brzmią miałko i oczywiście - nie chce zestawiać Twojego doświadczenia, z doświadczeniem Roja, ale fajnie jakbyś próbował go dogonić w sposobie wypowiedzi, żeby obie strony tego podcastu wyglądały na potrzebne.
Chce, żeby to wybrzmiało, że piszę ten komentarz z pełną sympatią do Ciebie, bo wydajesz się naprawdę świetnym gościem, z którym chętnie wypiłbym piwo, ale czułem potrzebę jako widz, żeby napisać Ci ten komentarz.
Pozdrawiam :)
Jasne, pewnie też pomoże mi to konstruować wypowiedzi ;> zrobi się
@@PodcastNatarczywych Nie mogę się doczekać następnych podcastów :)
Gdy pomyślę o swoich ulubionych grach pierwszą myślą w głowie zdecydowanie jest Mafia 2 tytuł który urzekł mnie swoim niesamowitym gangsterskim klimatem, opowieścią niczym z najlepszych filmów akcji, świetnie napisanymi postaciami, fenomenalnym modelem jazdy oraz śliczną oprawą graficzną, która mimo upływu wielu lat nadal robi dobre wrażenie. Co roku w okresie zimowym powracam do tego tytułu i zawsze umila mi czas. Z czystym sumieniem mogę polecić Mafie 2 dla mnie 10/10 🔥
Mam totalnie podobne odczucia! Mafia 2 to jedna z najlepszych gier w klimacie gangsterskim, a ten zimowy klimat z prologu jest absolutnie cudowny. Sam lubię średnio co drugi rok wrócić sobie w tym okresie do tej gierki, może w tym roku znów ją odpalę przed Świętami. Pozdro! :)
@@WiciuSJ srajfoniarzom gowniarzom moze sie spodobac
Uwielbiam tę chemię między wami gadacie jakbyscie sie znali od lat! Pozdrawiam i dziękuję za wasza prace słucham każdego podcastu i trochę szkoda ze wychodzą co tydzień a nie częściej, bo przecież jest mnóstwo tematow do omówienia
Co do To The Moon: czekam na kolejne części, bo owszem, pierwsza to majstersztyk, ale ostatnia, z genialnym plot twistem co do jednego z bohaterów, naprawdę narobiła smaka na poznanie kolejnej części fabuły.
Moja topka to oczywiście Wiedźmin (cała trylogia), Assassin's Creed (cała seria), Heroes 3 i Rayman 3, ale ja ogólnie mało gram, więc nie wiem, czy to się liczy.
Natomiast pytanie o wymarzoną grę jest super ciekawe, też pozwolę sobie podzielić się pomysłem: hybryda Simsów, Minecrafta i Wiedźmina, czyli budowanie bazy w widoku FPP z koniecznością własnoręcznego zdobywania materiałów, rozwojem rpg i cyklem życia, kiedy umierasz ze starości to się po prostu odradzasz jako inna postać. Połączenie survivalu, symulatora życia, mechaniki rpg, rozbudowy bazy i settingu fantasy, jako dodatek mogłaby być dobra fabuła.
Gothic NK to moja ulubiona gra z dzieciństwa. Dalej jest w moim sercu.
O witam! Ja chcąc wspomnieć o jednym tytule, który naprawdę wpłynął na mnie, a jest to Infamous2 jak jedynka była po prostu dobrą grą to ta gra jest wybitną kontynuacją, lekko drewniana, ale tak sympatyczna i ludzka i wybory moralne. Do tej pory dobrze wspominam tę grę. Dzięki Sucker Punch poznałem zespół "Black Heart Proccesion" który tak swoją twórczością dał mi niesamowicie świeży pogląd na muzykę.
Przez chwilę myślałem, że na pierwszym miejscu Roja będzie Happy Wheels XD
A ja że borderlands, w końcu jeśli mówimy o zmianie życia, to dla Rojsona ważna gra.
1.Wiedźmin 3
2.Fallout 3
3.Borderlands
4.Mass effect
5.Hell divers
Pozdro
Gra która zmieniła moje życie to liga legend. Przez nią lub dzięki niej zostałem wywalony ze studiów ponieważ grindowalem rangę po 16h i nie chodziłem na zajęcia ale dzięki temu mogłem zmienić studia i teraz pracuje w branży którą studiowałem mam żonę dwójkę dzieci i na prawdę liga zmieniła moje życie. Liga generalnie jest grą którą kocham i nienawidzę jednocześnie. Kocham za esport za zaangażowanie społeczności a nienawidzę przez toksyki które niestety są w tej samej społeczności.
Piękne pytanie Roja odnośnie wymarzonej gry i pozwolę sobie na nie też odpowiedzieć. Pierwszy pomysł to w końcu w pełni wykorzystać potencjał świata Dishonored. Najbardziej marzyło by mi się stworzyć w tym świecie klasycznie grę skradankową, ale z co op'em. Do tego tryb versus, gdzie dwie lub więcej osób wykonuję pewne zadania, ulepsza się tworzy konkretne builduy jednocześnie ukrywając się przed NPC i innymi graczami. Inną wymarzoną grą było by mmo, które było by bardziej przystępne i mniej nastawione na grind, a bardziej na historię, fabułę to wszystko w świecie np TES lub wiedźmina. Taki trochę skyrim together, tylko z lepszą fabułą, albo Wiedźmin 3, ale ze swobodą Cyberpunka (np wybór szkoły wiedźmińskiej jako tło historyczne naszej postaci) i to wszystko w multi.
Klepsydra szanuję za WWE. Grałem we wszystkie części z głównej serii. SVR 2006 miała tryb fabularny ale możesz nie wiedzieć i jest to jedna z lepszych gier wrestlingowych.
Nie potrafię stworzyć sobie żadnej topki gier, bo było na prawdę wiele, które mi się bardzo podobały, ale nawiązując nieco do samego tytułu tego podcastu, dla mnie grą która dosłownie zmieniła moje życie było "Adventure Island 3". W czasach, gdy byłem jeszcze dzieckiem i mieszkałem z dziadkami na wsi (a były to czasy, kiedy komputery na terenach wiejskich były wyłącznie w niektórych miejscach pracy/szkole/urzędzie, ale na pewno nie w domu przeciętnego człowieka), dostałem od rodziców kupioną na targu podróbkę Pegasusa z dwoma Joystickami/Padami i jedną kasetką/kartridżem z właśnie wyżej wspomnianą grą. Niby nic takiego w porównaniu do tytułów wymienionych w materiale, czy też innych gier wspominanych w komentarzach pod tym filmem, ale jednak to właśnie ta gierka ukierunkowała całe 22 lata mojego życia. Za jej sprawą mały ja zaczął fascynować się światem gier, następnie nieco większy i grający już w przeróżne tytuły ja uznał, że będzie myślał nad stawianiem pierwszych kroków w kierunku tworzenia gier, aż w końcu obecny ja zaczął przerabiać te myśli w czyny i zrobił w końcu ten pierwszy krok. Jak dla mnie jest to niesamowite, że taka mała kasetka, niepozorny kawałek plastiku ze śmieszną, zieloną płytką w środku, był w stanie wzbudzić we mnie tak ogromne zainteresowanie, że aż wpłynęło to na całe moje życie.
P.s. Dla ciekawskich, w internecie można znaleźć kilka emulatorów "pegasusa", gdzie można zagrać sobie w kultowe, stare gry z lat 80/90/00 (moje wspomniane Adventure Island 3, Mario, Contra, Czołgi i wiele, wiele innych). Polecam spróbować 😄
Dzięki za fajny podcast.
Vallian hearts też w moim serduszku
Kozacki materiał, oby więcej takich. Pozdrawiam
Moja topka będzie dość specyficzna, bo jest to swoiste "multi-kulti".
Honorable Mentions:
-League of Legends (gra dla mnie umarła w 5 sezonie i teraz trochę się męcze, ale nadal czerpie z niej częściową frajdę)
-Nostale- dużo znajomości, piękna fabuła dla 13 letniego chłopaczka, mile wspomnienia.
-Baldur's Gate 3- spełnienie marzeń mojego wewnętrznego dziecka zafascynowanego światem D&D- niestety za mały staż aby uznać ją jako moją grę wszechczasów.
Kolejno:
5. Micro Volts- pierwsza w moim życiu gra online typu Shooter. Jest to gra tragiczna i tragicznie się zestarzała, co nie zmienia faktu, że za dzieciaka (13-17 lat) grałem w zasadzie tylko w to, dużo znajomości, kilka z nich przetrwało do dziś, małe sukcesy i piękne wspomnienia.
4. Grand Theft Auto: San Andreas- cudowna historia, wielokrotnie ją przeszedłem, jak i molestowałem samp'a. Wiele miłych wspomnień.
3.Wiedzmin 3- Cudo, po prostu cudo. Nie mam nic do dodania, przeszedłem dwa razy i jestem zachwycony.
2.Gothic 3- Zacząłem od trójeczki, którą dostałem od kuzyna. Być może dlatego jestem zboczonym fanem uniwersum Gothica, ale mam jednego przyjaciela który podziela mój wybór, jest to podyktowane punktem widzenia kogoś, kto zaczął właśnie dopiero od Trójki i nie jest naznaczony przez poprzednie cudowne części serii. W takim rozdaniu można się zakochać- szczególnie, że zacząłem od patcha 1.75 który usunął większość błędów z gry. Przeszedłem Gothica 3 wielokrotnie i nawet ostatnio wróciłem z sentymentu do gry i nadal smakowała tak samo wybornie, może lekko gorzej, ale nadal wybornie- stąd miejsce na liście.
1. Counter Strike Global Offensive- dość kontrowersyjny wybór, niemniej jednak, spędziłem w tej gierce już prawie 3 tysiące godzin i wraz z moimi znajomymi mamy masę pięknych wspomnień związanych z tą grą.
Bez tych pięknych, wielkich ust to nie to samo.
A tak serio to świetny odcinek :)
Moja ulubiona gra jest jednocześnie jedną z pierwszych, w które kiedykolwiek zagrałem, a jednocześnie, w którą nigdy nie przestałem grać tak naprawdę (pomimo dłuższych, krótszych przerw). Mówię o World of Warcraft. Jestem wielkim fanem światów fantasy, a lore w tym świecie jest według mnie wybitne. Nauczyłem się języka angielskiego, przez wiele lat zdobyłem wielu znajomych, z którymi utrzymuję kontakt. Prostota, z którą ludzie łączyli się w grupy, by osiągnąć wspólny cel był naprawdę magiczny i budujący. Design świata był naprawdę niesamowity, różnorodność krain, raidów, bossów. 12 lat grania, nadal gameplay jest w moim odczuciu najlepszy ze wszystkich gier mmorpg.
jakie lore czlowieku, nie kalecz pieknego jezyka polskiego
@@PinMojo-oo5kq world of warcraft jest w języku angielskim, więc będę nazywał rzeczy, tak jak były nazywane w grze. Jeśli to dla Ciebie zbyt trudne, to Ty kaleczysz logikę.
@@aronblack4038 nie wiedziałem,ze jestes idiotą, zwracam honor
Bez konkretnej kolejności: Serie - Metal Gear, Silent Hill/Resident, Gothic, Tekken, Soulsy...
Spec Ops: The Line (mechanicznie średnio zrobiony Gears of War ale fabuła i plot twisty mocno inspirowane Jądrem Ciemności zagotowały mi łeb), Hotline Miami (muzyka, klimat, szybkość rozgrywki, 1 hit 1 death, pikselowa wizja artystyczna i nawiązania do 80s ❤)...
A sequel marzenie? Metal Gear Solid 6 zrobiony przez Kojimę bez udziału krawaciarzy z Konami...
Gierka która zmieniła moje życie to jest Ace Combat 7 oraz Project Wingman. Gienialne gierki zręcznościowe z samolotami z EPICKIM Soundtrackiem. Fallout New Vegas jest gierką przy której siedziałem bardzo długo i to jeszcze w okresie liceum. Zajebiste wspomnienia mam z tej gry. Również Horrorki mają u mnie miejsce w sercu i tu takim ważnym jest Resident Evil 2 Remake gra która nadal była w stanie mnie wystraszyć. Ja to sporo gierek ograłem tu podam kilka które zapamiętałem najbardziej.
Red Faction Guerilla (Pierwsza gierka którą dostałem na urodziny)
Bioshock 2
Crysis (2 i 3)
Call of Duty (Black ops,Infinite Warfare, Mordern Warfare,)
Metro 2033, Last Light i Exodus (Ta ostatnia jest dla mnie najlepszą gierką)
Seria Resident Evil
Alpha Protocol (Gierka twórców Fallout New Vegas chociaż jest ona niedokończona ale nie ma tragedii)
Mafia (gra dzieciństwa)
The Suffering
Seria Sniper Elite (ja ograłem każdą część tej gry)
Sniper Ghost Warrior Contracts (Najlepsze gry od CI games. Chłopaki ostro się postarali)
Half Life (konkretnie Black Mesa która jest Remakiem Half Life'a. Nigdy mi się tak dobrze w to nie grało ale też Half Life 2 było GENIALNE)
Saint's Row (konkretnie The Third)
Darkwood (ZAJEBISTA gra niezależna która jest wyśmienitym horrorem gdzie jesteśmy w polskiej kniei).
Valiant Hearts The Great War (Gra która mnie złamała i ja z tych łez nie wytrzymałem kiedy nagrywałem. Ja dosłownie łkałem już pod koniec i nie umiałem w ogóle nic powiedzieć z powodu łez)
Seria Halo (zwłaszcza trzecia część w którą grałem u kumpla na Xbox 360. Epicka i pełna akcji gra ale powiem że Halo Reach przebiło kompletnie wszystkie inne części)
Mass Effect (Ja w tym roku skończyłem trylogie i mnie to zmiażdżyło kiedy grę kończyłem)
Super podcast. Ostatnimi laty dopiero to do mnie doszło że taki format mi się świetnie słucha. Słuchałem Nieczyste Zagrywki którzy później się przemianowali w Niezatapialnych. Byli też inni. Teraz do tego grona dołączacie wy panowie. Natarczywi. Świetna sprawa taki podcast bo to luźna pogadanka która może się rozciągnąć. Większa plastyczność? Nie wiem czy to dobre określenie ale jest więcej miejsca na spontan, zabawa tematami, etc. Na zwykłych wideo na kanale trzeba się tam trzymać różnych wytycznych.
----------------------------
Dobra, poszło pytanie odnośnie naszych ulubionych gier. Nie będę się rozpisywał bo nie mam daru do ładnego pisania.
TOP X gier wszech czasów. Dodam że są to gry do których mogę w każdej chwili wrócić i nadal będę się dobrze bawił. Nie przepadam za wymienianiem gier które kocham przez dobre wspomnienia a gdy przyjdzie co do czego i odpalę grę to rzyg i czar już pryska. No jest to bez sensu. Wtedy byłaby to lista sentymentalna a nie najlepszych gier. Gry które dzięki pewnej dawce nostalgii, sentymentu oraz grywalności sprawiły że są to moje tytany wirtualnej rozrywki. Żadnej kolejności. Podzielę na gatunki:
Strzelanki: Serious Sam Pierwsze Starcie, F.E.A.R., S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla i Zew Prypeci
CRPG: Gothic II Noc Kruka, Elden Ring, Dark Souls III,
Akcja: GTA Vice City, Dead Space 2, Warframe,
Strategie: Disciples II Powrót Galleana + Bunt Elfów, The Settlers 2 z 1996, Worms World Party,
Sportowe/wyścigowe: Burnout Paradise, NFS Most Wanted
Symulatory: Hardspace: Shipbreaker,
Multiplayer: Hunt: Showdown,
Karcianki: Magic The Gathering 2014
--------------------------------------
Musiałem się grubo zastanowić które właściwie gry sprawiają mi frajdę do dziś bądź aktualnie bo niektóre nie są stare. I było to trudne zadanie. Odpadła cała maska gier w których dobrze się bawiłem ale nie grałem w nie przez ostatnie 10 i więcej lat. Gdyby ktoś mnie zmusił do podania 5 ulubionych gier to z ciężkim sercem wymieniłbym:
Warframe, Disciples II, F.E.A.R., Elden Ring, The Settlers 2 '96
Valiant heart to była piękna gra. Pamietam jak oglądałem serie u Roja jak wychodziła i wtedy pierwszy raz na grze się popłakałem.
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na Wasze logo panowie. Nie wiem czy taki był zamysł i czy dobrze to interpretuję, ale logo przypomina mi klepsydrę ( odnoszącą się do Kaspra ), zrobioną z dwóch tarcz ( co jest z kolei nawiązaniem do Patryka ). Mały szczegół, ale jaki kozacki
Guild wars 2 zdecydowanie dobry wybór :D Już prawie 10k godzin i to dzięki temu że oglądałem Rocka i Roja. Dziękuję ;)
Ale to był zajebisty podcast! Totalnie moja tematyka. Miałem ciarki non stop, szczególnie na grach mojej młodości jak Mass Effect czy Gothic. 😎Z kolei moja topka prezentuje się tak:
1. Wiedźmin 3 z dodatkami (500h i 3 przechodzenie tej gry w ramach nawet udanego Complete Edition; ta gra broni się sama światem, fabułą, grafiką, głównym bohaterem i gameplayem)
2. Cyberpunk 2077 z DLC (ponad 200h i również 3 podejście do gry; mnogość wyborów, system rozwoju postaci, epickie wręcz miasto, fabuła, realizm relacji z postaciami - dialogi, smsy, wizyty itp.)
3. TES V: Skyrim (chyba z 700h...gram od premiery w 2011 i regularnie wracam do tej gry, majstersztyk exploringu i epickiej przygody fantasy, za każdym razem odkrywa się coś innego, klimat świata i kapitalny soundtrack)
4. RDR2 (ponad 200h, absolutnie wybitna fabuła, postacie i niesamowicie żywy, przepiękny świat i ultra wiarygodny klimat dzikiego zachodu)
5. Mass Effect 2 (nie wiem ile grałem - może 60h, więc nie tak dużo, ale i tak ta gra wywarła na mnie jako entuzjaście astronomii w liceum przeogromne wrażenie; głębokie relacje z towarzyszami, ambitne questy, system strzelania i osłon, planety, statek Normandia - coś pięknego)
w3 nie jest dla każdego gracza
z wymienionych gier moja ocena, bo mi się nudziło dx:
1. Wiedźmin 3 i Cyberpunk 2077 - 8/10
2. Gothic 2 - 4/10
3. Valiant - nie grałem
4. WWE - nie grałem
5. Mass Effect - 7/10
6. Mafia 2 - 7/10
7. Fallout - 6/10
8. TES5 Skyrim - 7/10
9. To The Moon - nie grałem
10. Mafia 1 - 6/10
Słucham sobie w tle w drodze do sklepu, a mam pol godziny drogi więc idealnie. Na szczęście wracam z Holandi za tydzień ❤
Ja akurat w robocie sobie puszczam bo mam wahadło barendrecht-gorinchem 👋
Moje top pięć to; 5. Gothic 1, 2 + Archolos; 4. Trylogia S.T.A.L.K.E.R.; 3. Trylogia Mass Effect; 2. Fallout New Vegas; 1. Dragon Age Origin
Spodziewałem się, że wśród wzmianki o Fallout'ach prymat będą wieść pierwsze dwie części, aczkolwiek nie spodziewałem się, że New Vegas zostanie ledwie wspomniane.
Fallout New Vegas jest jak dotąd jedyną grą, którą mogę nazwać arcydziełem bez cienia wątpliwości. Fantastycznie opowiedziana wielowątkowa historia pustynii Mojave przedstawiona mocno rozbudowanym światem i wątkami, które po 12 latach nadal nakłaniają do refleksji na tematy z zakresu życia, polityki, filozofiii, religii i wielu więcej
Moja topka:
1:Syberia
2. Sherlock Holmes: Zbrodnia i Kara
3. Mafia 2
4: Heavy Rain
5:Uncharted 4
Gry wideo, które zmieniły MOJE ŻYCIE:
1. "Koło Fortuny" (Amiga/Commodore 64)
Dzieki grze nauczyłem się płynnie czytać w wieku 4 lat.
2. "FIFA 99" (PC)
Koniec pierwszego kwartału roku 1998. W dniu 7 urodzin, po powrocie ze szkoły zastałem w salonie biurko z kompletnym komputerem stacjonarnym. Na blacie leżała wypalona pezez Nero'na gra FIFA 99. Jako, że niewielu mogło sie pochwalić PC, zapraszałem do siebie na "Turnieje" - ja i ziomki z osiedla zagrywaliśmy się ostro.
3. "Sydney 2000" (PC)
Typ point'n'click
Tak jak wyżej - kolejna gra socjalizująca pokolenia ziomków lat 80-tych i 90-tych i motywujących ich do rywalizacji w rzeczywistości na boisku i bieżni pobliskiego liceum
P.S. Wybierając kraj "Polska", startując w konkurencji lekkoatletycznej: 100m, biegacz był bardzo opalony 😂
4. "Deluxe Ski Jump" (PC)
Początek milenium, Puchary Świata grane na lekcjach informatyki w szkole podstawowej i gimnazjum - klasyk klasyków!
5. Cyberpunk 2077 (PC)
Pierwsza współczesna gra, którą zakupiłem w preorderze, rozpocząłem granie na premierę i przeszedłem ten "pierwszy raz" bez spoilerów (także DLC "Widmo Wolności"), łącznie +300h
6. (to miejsce zarezerwowane na grę z Waszego polecenia, czwgo nie było w Waszym podsumowaniu oraz jakimkolwiek podsumowaniu @ROJSON) 😅
Kardridże i dyskietki kopiowane/kupowane na Giełdzie Gier w budynku Dworca Głównego PKP w Katowicach przy ówczesnym Placu Szewczyka - klasyk^
Kasper szanuję za kryteria, którymi się kierujesz przy ocenie gry. Dla mnie fabuła również zawsze jest na pierwszym miejscu choć oczywiście są pewne wyjątki jak choćby w przypadku jednej z serii gier mojego dzieciństwa czyli Crash Bandicoot. Niemniej gry ze świetną fabułą najbardziej pozostają w pamięci. Gra nawet z najlepszym gameplay'em bez dobrej fabuły może być co najwyżej ok, ale nic ponadto przynajmniej dla mnie. W moje topce w kolejności losowej znajdą się na pewno Wiedźmin 3, StarCraft 1-2 (i mam tu na myśli single player), Cyberpunk 2077, Trylogia Mass Effect. Ponadto na wyróżnienie zasługują być może zaskakująco dla wielu, bo te gry wzbudzają różne odczucia u graczy, ale mnie kupiły czyli Horizon Zero Dawn wraz z kontynuacją, a także Death Stranding oraz pierwsze odsłony serii Assassin's Creed (do AC Black Flag IV włącznie). Można by jeszcze długo wymieniać, bo jeszcze jest choćby niewymienione Diablo 2 czy seria God of War. Osobną kategorią dla mnie są jeszcze gry oparte głównie na fabule i emocjach, do wymienionych przez Roja dodam moje ulubione czyli The Walking Dead (szczególnie pierwszy sezon), Life is Strange, Detroit Become Human czy gry serii A Plague Tale (Innocence/Requiem). Pozdrawiam Kasper i Rojo. Fajnie się słucha Waszego podcastu.
W moim przypadku najlepszą grą był Skyrim. Spędziłem w nim 300h i bardzo dobrze wspominam czas spędzony z tą grą. Raz w roku przychodzi moment w którym do niego wracam, tylko jest problem kim grać bo już wszystkie kombinacje wykorzystane haha
Super rozmowa. Rojo, świetnie opowiadasz, kolega również ma flow, bardzo dobrze jesteście dobrani 🙂👍
Kilka gier jrpg w tym final fantasy, gier rpg typu Planescape Torment, Baldur, Mass effect, Dragon Age i sporo innych tytułów było dla mnie zbawieniem w dzieciństwie. Pozwalały mi uciec od realnego świata pełnego problemów, przemocy i nienawiści. Stanowiły pewna sferę komfortu, którą pielęgnuję po dziś dzień. Niestety w mojej okolicy nie ma zbytnio osób, które tak kochają gry przez co muszę radzić sobie z tym sam (za dzieciaka była mała grupa, ale już nie grają).
Komentarz dla zasięgów :D Trzymam kciuki za kanał :D
Dlatego licze ze w gta 6 tak bardzo przywiążemy sie do naszej partnerki Lucia ze pod koniec dowala takie zakończenie że będziemy po niej plakac .... Licze nato Rockstar. Pozkaz ze potrafisz działać na emocje 💪
17:38 stary prawie identyczna sytuacja u mnie, tyle że w moim przypadku był to Skyrim 😂😂😂
Jeśli chodzi o mnie to moją topką jest zdecydowanie Cyberpunk 2077 wraz z dodatkiem. Spodobał mi się już na premierę pomimo wielu błędów (które zostały już załatane). Chyba w żadnej innej grze nie czułem takiej więzi z bohaterami i zainteresowania światem przedstawionym. dzięki tej grze pokochałem uniwersum Mike'a Pondsmitha i zacząłem się nim interesować także poza grą. Uważam że Cyberpunk jest genialny i ukazuje wiele problemów ówczesnego świata oraz ostrzega przed kieunkiem w jakim zmierzamy jako ludzkość. Mimo wielu zakończeń historii żadne nie jest happy endem i to jeszcze bardziej podkreśla jakie naprawdę jest życie w Night City a zdecydowanie nie jest ono kolorowe.
,,V : Guess I meant, I dunno... a happier ending... for everyone involved.
Johnny Silverhand : Here, for folks like us? Wrong city, wrong people."
Pozostało tylko czekać na sequel
Hej chłopaki! Poruszyliście temat bardzo mi bliski, więc mój komentarz może zabrzmieć nieco dramatycznie 😅 ale gry dosłownie uratowały mi życie. A ściślej mówiąc seria Mass Effect. Mówiąc krótko wychowałam się w środowisku patologicznym, przez co w wieku 15 lat rozwinęła się u mnie głęboka depresja, której towarzyszyły bardzo intensywne myśli samobójcze. Nikt nie miał takiej siły przebicia, aby mi pomóc, aż pewnego dnia mój kolega z licealnej klasy przyniósł mi płytę firmy Omega z piracką wersją ME1 z napisem "from omega to mars" (kto wie, ten wie 😁). To, co przeżyłam dzięki tej grze, obraz przyjaźni, których nie miałam w prawdziwym życiu, wzorce jakie tam pokazano, silne charaktery, poświęcenie, dosłownie napełniły mnie nową nadzieją, pokazały, że trzeba walczyć o każdy dzień, nieważne jak źle by nie było. Po skończonej trójce płakałam chyba z tydzień. Gry łączą a nie dzielą!!! ❤ Uwielbiam Was słuchać, róbcie dalej dobrą robotę 🍀
Jestem w stanie sobie wyobrazić, że seria Mass Effect zmieniła Twoje życie na lepsze. U mnie spowodowała wyjście z mentalnej jaskini i pójście na siłownię, zabranie się za siebie, większą wiarę w siebie. Mass Effect jest cudowny.
Moja topka (przez wzgląd na sentyment i wspaniałe wspomnienia z trybów multi):
1st - Wiedźmin 3
2st - GTA 5
3st - Cyberpunk 2077
4st - CSik GO
5st - Minecraft
jakie zjebane pokolenie takie i gry
@@PinMojo-oo5kq Byłbym zapomniał uwzględnić również gry z Pana pokolenia: Tetris, Pasjans xdd
@@krzysztofszafraniec9087 moje gry to te do 2007 jako pelnoletni swiadomy gracz , czyli największa rewolucja w grach i najlepsze gry, jak widzisz nie warto wierzyc w srafjonowe bzdety, wiedzy zawsze szukaj u zródła dzieciaku , u ludzi którzy żyli w tamtym czasie tępaku
@@PinMojo-oo5kq Niech Pan ochłonie, nabierze powietrza i od nowa Pan napisze to zdanie złożone, tylko już poprawnie po polsku bym prosił. Pozdrawiam
@@PinMojo-oo5kq A jeśli Pan nie rozumie słowa SUBIEKTYWNA opinia, to polecam zajrzeć do słownika.
Bardzo podobał mi się podcast super się grało w wowa XD
Moja topka xd
1. World of Warcraft
2. Seria Borderlands
3. Wiedźmin 3
4. Skyrim
5. Detroit
World of Warcraft to jest rozgrywka online baranie
@@PinMojo-oo5kq tam jest aby podać swoje 5 topek a nie single player wow też zmienił moje życie xD
@@AnnownKnown tak, a niby jak ?
Jak to SmackDown vs Raw 2006 nie ma fabuły. Gościu tam był normalnie Season Mode fabularny hahahaha. Cudowna gierka. Mam wszystkie wrestlingowe gierki wydane przez THQ i zbieram też kolekcje z PS1 jak się perełka trafi na aukcjach internetowych. Ale przyznam nie spodziewałem się gry wrestlingowej w tym zestawieniu :D
Sequel jako kontynuacja? Na pewno kontynuacja opowieści z battlefielda 3. Co stało się z Blackburnem, w jaki sposób Dima trafił do więzienia, jakie wydarzenia w trakcie tej dziury pomiędzy wydarzeniami z trójki a czwórki miały miejsce, że konflikt aż tak się zaostrzył no i przede wszystkim KTO PUKAŁ DO TYCH JEBANYCH DRZWI SEKUNDĘ PRZED NAPISAMI KOŃCOWYMI. Tyle jest pytań (lub przynajmniej ja je mam) co do akurat tej części battlefielda, że naprawdę czekam na jakiś spinoff czy następną część ukazującą te wydarzenia
Moją teraz wymarzoną kontynuacją to byłaby kolejna część inFamous.
Dla mnie taką grą jest zdecydowanie KOTOR
Dosłownie tydzień temu ukończyłem trylogię mass effect po raz pierwszy w życiu no i nie wiem czy zdołam spojrzeć ponownie na gry RPG tego typu w taki sam sposób jak przedtem
Moje top 5 gier:
1. Gothic 2 noc kruka.
2. Max Payne 2 fall of the max Payne.
3. Sally Face.
4. Fran Bow.
5. Skyrim.
U mnie absolutnie 5 najważniejszych gier na ten moment to : Cyberpunk 2077 , Deus Ex Mankind Divided, Red dead redemption 2 , Bloodborne i Detroit become human
Będzie na podcastach iOS?
Siema spoczko odcineczek, Rojo wycisz troszkę klawke i myszke, bo klikacz słychać czasem niemiłosierny
Dla mnie jedną z takich gier które mnie ukształtowały to zdecydowanie Limbo of the Lo..... Czekaj co kurwa?!
A tak na poważnie to gry które mnie zmieniły, to oprócz Wiedźmina, tutaj Wiedźminem jedynką, Far Cry'em 3 i Punisherem to były też "Marie's Room" i "Sea of Solitude".
"Sea of Solitude" piękna gra którą polubiłem przez artyzm oraz zobaczyłem że ktoś patrzy na temat samotności w ten sam sposób co ja.
Dzięki tym dwóm grom na końcu zrozumiałem, że nie trzeba tylko walczyć i zabijać, by się dobrze bawić.
Moje najlepsze gry to Syberia, WoW, Kal online i Heroes III. Diablo na PS3.
Cyberpunk 2077 to arcydzielo
W jakim swiecie XD
Gra na której najbardziej się zawiodłem to myśle ze grubym faworytem jest gothic arcania względem poprzednich części
Ok. Przyznajmy. Gothic jest tak wysoko zawsze, bo to bylo pierwsze pelno prawne RPG ktore poszlo na sprzecie biedakow. Czyli nas. 😅 👋 dzieki Piranha Bytes 👋
Kurde muszę kiedyś zagrać z Klepsydrą w WWE i wykonać R K O out of nowhere Rojciu jak coś można zagrać 2vs1 Natarczywi vs Adek 😂Uwielbiam WWE zwlaszcza teraz gdy triple h jest tam odpowiedzialny za produkt z resztą mam taki podpis na steam ktory sugeruje że Orton to mój ulubiony zawodnik😂
A swoja drogą ta sytuacja o ktorej mówisz to walka Rey-a Misterio z Loganem Paulem
Rojo, jeżeli chciałbyś grafika do modeli 3D to chętnie jako taki wolontariusz mogę pomóc, nie zrobię fotorealistycznych postaci czy jakiś skomplikowanych modeli, aczkolwiek prostrze przedmioty lub jeżeli estetyka gry miałaby być bardziej low poly to też jestem w stanie pomóc na większą skalę. A zawsze będzie coś do cv :>
Podrzucam pytanie do następnych podcastów. Mieliście kiedyś taką sytuacje że po skończeniu jakiejś gry mieliście mini depresje? Nie chodzi mi o "kaca growego". Wytłumaczę na swoim przykładzie. Po skończeniu Life is Strange oraz LiS Before The Storm jakoś 5 lat temu byłem podłamany przez tydzień że poza tymi grami historia głównych bohaterek nigdy nie zostanie kontynuowana bo jak wiemy Life is Strange 2 ma inną historie tak samo jak True Colors. Może to przez fakt że miałem z 12/13 lat ale może starsi też mieli takie mocne historie?
super film 😊😃❤❤❤
Przez chwilę myślałem że może ten podcast faktycznie będzie robić wyniki, natomiast teraz mam szczere wątpliwości
38:30 chyba chodziło o Henry'ego
Na top'kę się niestety nie zbiorę, ale wysoko na pewno muszę ustawić Warframe i (dla mnie wręcz legendarny) Firefall, za którym tęsknię...
Kozacy, Twierdza, Battlefield (online 3 i 4), Mass Effect (1 i 2), Wiedźmin (cała seria)
Grałem w WWE i tak samo jak Ty z kolegami, albo tworzyliśmy swoje podstacie i sie bilismy niezapomniane wspomnienie z dzieciństwa... jestem rocznik 98
Pamiętam jak się w podstawówce chodziło się do kolegi pograć albo w pegazusa, albo w coś co odczytywał czytnik na ekranie(nie pamiętam nazwy, ale to nie było comodore64)... stare dobre czasy, najlepsze jak jego mama wyganiała nas na dwór
Pokaz mi gamerem nie mówiąc że jesteś gamerem....mój numer 1 to "to the moon" wtf Rojo....czuję że na siłę dałeś taki badziew a gdzie twoj starfield wychwalany pod niebiosa?
Jak ja was uwielbiam ❤
A akurat posprzątałem pokój na nagrywki! skandal :(
Mega fajnie chlopaki tylko troche odcinki monotonne.
tak naprawdę do Roj dzwoniła była dziewczyna, ale akurat nie było Gothica tylko VH, laska nie ma szczęścia do gierek i stała w Postalu 2 na demostracji z transparentem.
Widzę Gothic, rzucam like.
Tak jestt
Jak chodzi o trylogie mass effecta pierwszy raz przeszedlem jednym ciągiem jakis miesiac temu i bardzo przywiązałem się do bohaterow i normandi a samo zakończenie wycisnęło pełno łez 😅
Sequele marzeń:
Starcraft 3 i Warcraft 4
Kroniki Czarnego Księżyca 2
Shogun 3 Total War
KOTOR 3 i SWTOR 2
Jedi Academy 2
Pillars of Eternity 3
No i solidny, prześliczny remake Morrowinda. ❤
morrowinda niby, to raczej już nie todd zrobi xd
@@kontownikssxx Bethesda zrobiłaby co najwyżej poprawny.
Ogólnie ciężko wybrać takie top top moich gier bo człowiek w tyle wspaniałych tytułów zagrał w życiu i wiele z nich za coś konkretnego doceniam ale myślę że napewno do gier dla mnie ważnych musze zaliczyć serie Gothic gra do której zawsze przynajmniej raz do roku wracam i nigdy mi się ona nie znudzi zdaję oczywiście sobie sprawę z wszystkich wad tej serii ale to jedna z tych gier przy których gdy ją ogrywałem pierwszy raz miałem że gry rpg to jest ewidentnie mój ulubiony gatunek i idąc dalej cała seria Wiedźmin to co CD Projekt Red dokonał z tą serią to jest poprostu mistrzostwo świata oczywiście wszystko dzięki znakomitemu materiałowi źródłowego książek Andrzeja Sapkowskiego .Kolejny tytuł do mojej listy to z pewnością będzie Red Dead Redemption 2 świetnie napisana historia,powolny tryb rozgrywki i przywiązanie do szczegółów jest na tak wysokim poziomie że wydaję się to niemożliwe do zrobienia i Rockstar pokazał klasę samą w sobie tworząc ten tytuł.I na sam koniec napisze o to the moon powiem krótko to pierwsza gra w życiu która wycisnęła ze mnie łzy i myślę że dalszy komentarz jest zbędny.Pozdrawiam serdecznie 😊
rozmowa o psie "bez spojlerów" i moment strzału... dzięki no serio ciężko się domyślić, nie grałem
Czekam na film o waszym zdaniu na temat równości płci i wszystkiego co z tym związane. Ja na przykład mam bardzo kontrowersyjne zdanie na ten temat a mianowicie moim zdaniem to mężczyźni mają gorzej w dzisiejszy świecie, a szczególnie chłopacy w wieku około 14 - 16 lat (ja jestem w takim wieku) gdzie dziewczyny w tym wieku mają o wiele łatwiej przez wzgląd nie tylko na zarabianie pieniędzy przez Only Fans czy temu podobne, ale także jeśli chodzi o związki gdzie dziewczyny mogą łatwo odrzucić chłopaków. Wiem że moje zdanie może nie być dość dobrze usprawiedliwione przez co chciałby posłuchać moim zdaniem mądrzejszych ode mnie czyli was
Gra, w którą mógłbym grać do końca świata? Battlefield 4, ewentualnie może Minecraft?
Numer 1 Roja bez zaskoczenia i bynajmniej nie mówię tego w negatywnym sensie
@Rojson czy grałeś może w Atom RPG, polecam jak nie grałeś w stylu Fallout 1 i 2. Pozdrawiam
To ja powiem szczerze że prawie juz płakałem przy końcówce dodatku do cyberpunkt 2077 .Jak mialem świadomość ze juz mie będzie następnego dodatku 😢😢
Metin2 na zawsze w serduszku
Kontynuacja gry która niestety nie powstanie A wiem że byłaby świetna po tym jak zakończyła się pierwsza część to oczywiście gra Days Gone
Zabraklo mi takich gier jak Heavy Rain, Fahrenheit, Detroit Become Human, Among the Sleep, The Walking Dead, Bioshock, Life is Strange czy chociazby The Vanishing of Ethan Carter. Tak czy siak swietne wybory, wszystkiego dobrego ❤️🔥
The Walking Dead serio i co na koniec mam udawać płacz bo ten facet umarł i klem zostaje sama, ma mi być smutno niby ?
@@kontownikssxx chyba jest ci smutno, przewietrz sie bo nie trzymasz cisnienia chlopie
Pozdrawiam
Rojo, jeśli chodzi o film To The Moon, to Kan Gao ogłosił już kilka lat temu, że taki film powstanie i będzie to animacja: ruclips.net/video/yFxkSeQzD14/видео.html
TWD s2 moja topka gier przy ktorych sie popłakałem
TO KASPER JEST Z BYDGOSZCZY?! Witam w klubie 😁
Najnormalniejsza gra w kamień, papier, nożyce w tym filmie 👆
Dziś kupiłem To The Moon 😊
ładnie ci w sweterku rojo
Mass effect roz..bał mi łeb... n7 for life