Kiedyś dyżurny wydawał polecenie/zgodę na użycie sygnałów. Teraz jak już pisał WArchji ! dowódca patrolu podejmuje taką decyzję w zależności od potrzeby. @@masterchifpl12 Teoretycznie tak. Ale art. 29 UPRD mówi jasno, że nadużywanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych (tak "sygnałów" pojazdu uprzywilejowanego, jak i zwykłego klaksonu i mrugania długimi) bez wyraźnej podstawy to wykroczenie. Więc jeżeli wyjdzie na jaw, że policjanci włączyli sobie sygnały, żeby przebić się szybciej na interwencję typu "na parkingu pod sklepem doszło do obcierki samochodów, brak osób rannych/rozlanych płynów", to narażają się na mandat z w/w artykułu.
@@Sleeskee001 z początku myślałem, że wasze odpowiedzi to żart, ale nie, wy po prostu nie potraficie czytać! Przeczytaj jeszcze raz komentarz autora, tym razem ze zrozumieniem...
Panie Bagiecie, pomysł na odcinek: jest lato, chce się na rower. Na co trzeba uważać, żeby nie przygarnąć mandatu? Pytam o takie rzeczy, jak jazda po chodniku itd. Pozderki, świetny kanał :D
Dzięki Tobie poznałem dziś nowe słowo: Kilometraż :D Pozdrawiam dobrą robotę robisz, wszyscy policjanci zasługują na szacunek bo na codzień użerają się ze wszelką patologią, żebyśmy my nie musieli
Dzisiaj stałem na światłach i chwilę przed wskoczeniem zielonego usłyszałem jadący ambulans, jechał z prawej strony, na czerowym. W takiej sytuacji da się bez problemu zareagować i poczekać, ale pomyślałem, że gdyby była podobna sytuacja, tylko ja bym wjeżdżał z rozpędu na skrzyżowanie na zieolnym to jest duże ryzyko wypadku, nie ma opcji zauważenia błysków, bo z prawej czy lewej są budynki, a syren można też nie usłyszeć. Potem jest podobna sytuacja jak na filmie.
Serwus Bagieta, może nagrałbyś odcinek z robienia prawa jazdy online? Jest sporo takich stron i ciekawe czy policjant zdałby taki test na 100% :D Trzymaj się Bagieta
W pogotowiu jest tak samo. Choć znam jednostki gdzie jest wykupowane AC dla karetek. Dla nas niestety nie ma ubezpieczenia na auta (na sprzęt medyczny jest np koszt defibrylatora to 50 000 zł). Koszt takiego ubezpiecznie (włącznie z odpowiedzialnością OC za np pacjenta) to ok 400-500 zł rocznie. Jeżeli chodzi o jazdę na bombach często problemem jest zachowanie kierowców innych aut, jeżeli chodzi o jak najsprawniejszy dojazd do pacjenta. Nie zatrzymujecie się na zakrętach, przed wzniesieniami, obok innego pojazdu. Jest tez duża cześć kierowców która zachowuje się idealnie. Dodatkowo pracownicy pogotowia są jedyna formacja która z własnej kieszeni musi wykonać wszystkie badania włącznie z kosztem wydania wkładki. A sam kurs niezbędny do jej wykonania to 1,5-2 tysięcy zł. O zadysponowaniu karetki decyduje dyspozytor z DM , to on nadaje kod realizacji wyjazdu K1 lub K2 z lub bez sygnalizacja świetlna lub dźwiękowa. Jednakże nasz ustawodawca cała odpowiedzialność zrzuca na kierownika zespołu. Jako kierownik ZRM mogę sam zadecydować o włącznie sygnałów. Tzn dyspozytor wysyła mnie w K2 bez sygnałów do miejscowości oddalonej o 25 km pt duszność. Jeżeli okaże się że ktoś umrze w tym czasu jak na spokojnie będziemy tam jechali po tyłku dostaje i dyspozytor i kierownik ZRM.
Tak, stare radiowozy to tragedia. W nowych jest to już poprawione ale do ameryki nam daleko. Wynika to tez z przepisów które zezwalają na max 10 punktów świetlnych.
@@PiorunTV szczerze najlepszy modulator to był zura ps 100 r ktory wlasnie byl w starszych radiowozach typu Polonezach lub T4. Ten modulator wali niezle po uszach i moim zdaniem powinni dalej go stosować, a nie Ges czy jakies inne. (Federale jeszcze ujda)
@@st4ry677 Tylko że w kijankach też była zura z tymi samymi modulatorami. W tych nowych nie wiem co jest montowane. Fakt GES słaby był. Ale dźwięk zależy w głównej mierze od zastosowanego głośnika i jego umiejscowienia. W starych radiowozach głośniki były w belkach więc dawały radę. Potem chowali je pod zderzaki co tłumiło dźwięk. Teraz ktoś poszedł po rozum i są już w komponowane w zderzak.
Ja to rozumiem że ubezpieczyciele nie ubezpieczają AC aut policyjnych. AC nie obowiązuje także na np torach wyścigowych. Jak się ścigasz z kimś na ulicy i będzie udokumentowane że się ścigałeś też AC nie pokryje Twojej szkody. Nie ma nic w tym dziwnego i kontrowersyjnego że wozy policji nie mają AC - większość z nich zostaje prędzej czy później w jakiś sposób uszkodzona a wszystkie mają ponadnormatywne zużycie. Słabe jest natomiast to że Państwo Polskie tego nie "ubezpiecza" we własnym zakresie - nie powinniście się przejmować że zniszczycie sprzęt. Chyba że udowodnią Wam że zrobiliście to z premedytacją w konkretnej sytuacji. Pozdrawiam Super kanał
Sierżancie.... Pytanie do Q@A... :) Sytuacja teoretyczna :) Zatrzymujesz pojazd,który przejechał na czerwonym. Okazuje się,że kierującym tym pojazdem jest członek Twojej rodziny ( oby tak nie było w praktyce:) ). Co robisz? Przekazujesz interwencję koledze z patrolu? Pozdrawiam :)
Wymaga się od was uczciwości, bycia nieprzekupnym, zawsze opanowanym i sprawiedliwym a zarabiacie tyle ile zarabiacie. Jeszcze te kary jak coś się stanie. To jest skandal! Wszystkie służby powinny dostać podwyżkę min drugie tyle ile zarabiają teraz. Najlepiej uciąć tym szkodnikom z wiejskiej.
Ja za sprawność polskiej policji nie byłbym skłonny dać nawet złamanego grosza. Policja w Polsce to bezużyteczne matoły, w Legnicy typ zamordował swoją byłą, 35-letnią kobietę, nachodził ją nawet wcześniej, a ofiara zgłaszała to nachodzenie i te barany z legnickiej policji nie zrobiły NIC. Ta formacja jest zakałą tego kraju, po tej zbrodni moja wiara w pomoc ze strony policji w Polsce kompletnie wyparowała, boję się o bezpieczeństwo moich krewnych, którzy po II wojnie światowej kontynuowali życie na Śląsku.
Państwo które posiada udziały w spółkach ubezpieczeniowych, każe funkcjonariuszowi brać uszkodzenia na siebie. Nic dziwnego że później zapierdzielaja 20 km za gościem który ucieka, bo boją się przywalić w jego samochód. Kuriozum i idiotyzm że strony rzadzacych
Po obejrzeniu tego filmu utwierdziłem się tylko jeszcze mocniej w przekonaniu, że instytucja policji w Polsce to po prostu dramat jeden wielki. Jestem zawodowym kierowcą i nie wyobrażam sobie sytuacji, że wsiadam w służbowe auto i muszę się martwić jego ubezpieczeniem bo jak nie to beknę z własnej kieszeni. Wiadomo, że nikt nie wsiada w auto, żeby je rozpierdolić specjalnie, ale różnie na drodze bywa i zdarzają się wypadki. Także, współczuję wam i nie zazdroszczę tej niewdzięcznej pracy.
Przykra sprawa. Parę dni temu widziałem materiał Szeryfa USA, w którym pokazywał swoje wyposażenie i Crown Victorię. Macie strasznie pod górkę w tej polskiej policji :(
W patrolówce zawsze jest kilku użytkowników radiowozu, bez względu na to, czy jesteś w Warszawie czy Pcimiu Dolnym, jeżeli uszkodzisz to bekasz, nie masz ubezpieczenia za spowodowanie szkód w mieniu MSWIA to zapierdolą ci z wypłaty do trzech wypłat, nie masz ubezpieczenia to bekasz, a nic do końca roku nie cieszy jak patrol pieszy
W Częstochowie na ulicy równoległej. Policja wjechała na sygnałach na czerwonym świetle i uderzyła w bok auta które miało zielone światło.... Kierujący owym pojazdem (dacia dokker) dostał mandat za spowodowanie kolizji.... 😁
Witam. Taka sytuacja. Po 22 idę i ,,wpadam'' na nieoznakowany radiowóz. Szedłem w ich stronę i nie świrowałem, ale energicznym krokiem. Wysiadka z wozu oraz slogany Policja i wszystko z kieszeni. Nie bardzo byli chętni się przedstawiać z automatu. A ja nie miałem zamiaru być im potulny. Kolo szuka w portwelu i plecaku (taki łysy nerwusek) danych a ten 2 małomówny coś tam spisuje. Mają moje 3 dokumenty w łapie. Dowód, prawko, krew kartę. Bo nie oddali jeszcze. Ja pod wpływem i pewniak. W pewnym momencie (nerwusek) pyta mnie o miejsce zamieszkania. Ze bylem w swoim mieście odpowiadam: tutaj. Nie pytał o adres zameldowania. Nerwuskowi wystrzelił korek. I ciach że art 65 i mam prze... ane. Mieli w łapie moje dokumenty. Bez masek, bez pesonaliów, bez poważnej przyczyny. Statystyka. Nie zbadali na alko. Nie zakuli. Nie dowieźli ani na izbę ani na komendę. Nie wystawili protokołu przeszukania. Dali kwit że popełniłem wykroczenie. Nie podpisałem. I puścili. Po dość nieprzyjemnej rozmowie. O co kaman? Jak mieli tyle dokumentów to po ki Ch.j im miejsce zamieszkania? Nie adres. Zaznaczam. Uważam że sami się zdziwili kogo wzięli do furki i zaczęli popełniać szkolne błędy w nerwach. Muszę teraz zap..... lać do ula na wyjaśnienia... To jakieś popeliniarze. A jakoś na wezwaniu adresik umieli wpisać. Porażka. Co sądzicie? Bagiet też to rozkmiń.... Hehe. Jeszcze za słowo,, zajebiscie'' które padło z moich ust zaraz po słowie,, masz przejebane'' wypowiedzianym przez (nerwuska) za odpowiedź ,,tutaj'' art 141 coś o wulgaryzmach mi przybić. RENCY PANY OPADOWUJĄ. Możecie myśleć, że jestem sebixem z wieżowca... Dla mnie to była jakaś porażką dochodzeniowców lub kryminalnych(w co wątpię). Panie sierżancie Bagieto. Subskrybuję kanał i też mam kota Mirka i jego ziomeczka mini królika Eugeniuszka 😁. Proszę o kom... Jeśli nie jest to zbyt wymagające. PS. Twoje hot 16. 2 było w pytę💪
Pokopałeś cosik :-) Jak pojazd uprzywilejowany się porusza to musi mieć sygnały świetlne niebieskie lub niebieskie i czerwone podczas pilotowania kolumny, sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie oraz światła mijania lub drogowe lub obydwa łącznie. Podczas postoju nie wymaga się używania sygnałów dźwiękowych.
Grzegorz zgadza sie, gdy stoisz pojazdem uprzywilejowanym wystarcza tzw. błyski i swiatla do jazdy mijania lub do jazdy dziennej, a gdy wyskakujesz z pojazdu np za gosciem to zostawiasz jedynie swiatla błyskowe i awaryjne lub jedynie same błyskowe.
Istotne jest też podkreślenie że w myśl przepisów, aby pojazd był uprzywilejowany, musi wysyłać jednocześnie sygnały świetlne i dźwiękowe. Samo miganie lub sygnał dźwiękowy nie zobowiązuje do zjeżdżania z drogi.
Przypomniałeś mi pewna sytuację. Kierowca OSP jadący przez podkarpacki Strzyżów do pożaru położył na boku wóz strażacki, na zakręcie prawdopodobnie nie wziął pod uwagę oddziaływania wody. Ciekawe, czy oni mają AC.
I tak obstawiam że nie przeczytasz tego komentarza :) Kawa smakuje na Orlenie? Na chwile obecną informacja jest że do końca miesiąca KAWA gratis dla mundurowych :) I jak już pytam to od razu, jak tankujecie na flote to lejecie równe litry? Bo nasi Dębiccy (woj. Podkarpackie) muszą mieć równe, nic po przecinku.
Wiem, że długi odcinek już wyszedł, ale ja bym chętnie posłuchał jeszcze o tym, kto serwisuje radiowozy, kto wykonuje drobne naprawy jak wymiana żarówek itp, czy policjant może sam wykonać taką naprawę i ogólnie o stanie technicznym radiowozów, bo często słyszy się, że nie są one w za ciekawym stanie, długo się czeka na naprawę.
Mogą, wczoraj u mnie w mieście złapali gumę i czterech co jechało lodówką zmieniało jedno koło, choć przed zaśnięciem zastanawiałem się po co czterech do jednego koła... 🤔
Każdy radiowóz jest do kogoś konkretnego przypisany. Ta osoba ma drobny dodatek do pensji (rzędu kilkudziesięciu zł/m-c), ale odpowiada by auto było sprawne (nawet jak tego auta nie użytkuje). Żarówki itd. samemu, poważne rzeczy do mechanika.
To zaiste ciekawe rzeczy mogłyby powychodzić. Siepał się pasek w Transicie. Była przekoszona rolka napinacza. $ razy był prowadzany na naprawę do prywatnego warsztatu, który miał umowę z komendą. Za każdym razem wymieniano tylko pasek, który w tym modelu, na 5 rolkach miał ze 2,5 mtra i kosztował sporo. A inkasowano sowicie. W końcu płatnikiem było państwo. W końcu, po naszej interwencji , wymieniono ten napinacz. Kwiatki takie wychodziły, że powinien prokurator wejść. Ale nie. Tylko zakończono umowę. Państwo można doić. Tak na marginesie. Na jeden z samochodów o wartości rynkowej 8 tyś, wydano u mnie - 11 tyś za naprawę pokolizyjną oraz około w 9 tyś za wymiane rozrządu, dwumasy, kola pasowego, sprężyn z amorami z przodu i paru bzdetów. W sumie ok. 20 tyś zł. Gdzie tu logika? Ale trza było pchać bo na zakup nowego był szlaban.
@@wpatryk92 Kilkadziesiąt zł? Gdzie??? Ostatni przelew za tzw. OC dostałem z 7 lat temu i wynosił całe 52 gr za miesiąc. To nie pomyłka. Pamiętam tę sume dobrze.
Były jakieś limity paliwa, ale ze 20 lat temu i dawniej, w czasach Polonezów. Wtedy chronicznie się zdarzało, że policja nie mogła przyjechać, bo nie miała paliwa, skończyło im się i po prostu nie było. Na miejsca przestępstwa przyjeżdżali autobusami miejskimi. Ale to inna epoka, komputerów też nie było, ani telefonów komórkowych (to znaczy było, ale jeszcze bardzo rzadkie). Ubezpieczenia AC nie ma, bo ze względu na podwyższone ryzyko firmy ubezpieczeniowe nie chcą udzielać takich polis, albo polisa byłaby bardzo kosztowna. Firmy ubezpieczeniowe potrafią sobie policzyć co i za ile im się opłaca. W tym przypadku rolę firmy ubezpieczeniowej przejmuje budżet państwa. Jak się ma prywatnie samochód, to ileś tam się płaci rocznie AC i generalnie większość ludzi więcej zapłaci niż dostanie z ubezpieczenia (na tym polega działalność firmy ubezpieczeniowej), ale w pojedynczych przypadkach kiedy komuś coś się stanie z samochodem, to dla niego ubezpieczenie wyszło taniej. Indywidualnie dzięki ubezpieczeniu człowiek nie ryzykuje, że w razie czego będzie musiał wykładać całą kwotę na zakup kolejnego samochodu, dla indywidualnego człowieka to znaczna kwota. Inna sytuacja jest w przypadku organizacji takiej jak państwo, posiadającej na swoim stanie ileś tam tysięcy samochodów. Statystycznie, tylko z nielicznymi coś się dzieje, więc pokrycie takiej szkody wychodzi nawet dużo taniej niż opłacanie ubezpieczenia za wszystkie. O ile nie ma wojny, klęski żywiołowej i podobnych zdarzeń na masową skalę, ale wtedy to i firma ubezpieczeniowa odmówiłaby wypłaty, są takie zapisy w umowie, każdy może sobie wziąć swoją umowę i poszukać.
Przestępstwo - wypadek drogowy funkcjonariusz nie oznacza z automatu zwolnienia ze służby. Najistotniejsze czy jest to umyślne lub nieumyślne naruszenie zasad i przepisów ruchu drogowego.
O pierwszeństwa to ciężko się wypowiedzieć ale obciążanie policjantów za szkody to jest chore ponieważ to ogranicza ich odwagę oraz motywacje do zatrzymania np pirata albo szaleńca
No i są kraje gdzie patrolowcy się nie pierdolą w tańcu. Dzwony w celu zatrzymania pojadu ściganego. Cel uświęca środki. I teraz wyobraź sobie, masz z tyłu glowy myśl: 11 koła w plecy🤦♂️ czy skuteczne zatrzymanie np. groźnego pedofila.
@@rudosci najgorszy jest przepis martwy, który pozwala na użycie radiowozu jako śpb A i tak za szkodę płacisz i jeszcze jak dojdzie do jakiegoś wypadku to mogą zamknąć, bo twoja wina...
Jakoś specjalnie nie dziwi mnie to, że ktoś nie ma AC. Podejrzewam, że fakt, że Policja różnie jeździ, różnie parkuje powoduje też, że AC dla policyjnego wozu będzie drogie (podobnie, jak droższe jest AC dla taxi). Żeby to jakoś rozsądzić, warto byłoby po prostu skalkulować, ile kasy na naprawy wydano w jakimś tam okresie, w danym okręgu (np, województwie -im większy obszar, tym lepiej), a ile kosztowałoby ubezpieczenie AC tych wszystkich z danego okręgu. Należy pamiętać, że ubezpieczenia to biznes, który prowadzi się bo chce się mieć z tego zysk. Firma ubezpieczeniowa, ponosi różne koszty i wypłata odszkodowań to tylko część z nich. Z pieniędzy na AC pokrywa się nie tylko koszty napraw czy odszkodowań, ale także koszt pracowników, placówek, infrastruktury itd. Warto sobie zadać pytanie, czy "gdybym był właścicielem firmy ubezpieczeniowej, to czy ubezpieczyłbym w tej firmie swoje auto".
#pytanie jak wygląda sytuacja z przymykaniem oka na palenie marihuany podczas trwania festiwalu Woodstock (Pol'and'Rock Festival). Widać że policja specialnie nie kara tam palenia, wyjątkiem jest handel z czym walczą 👍🏼 możesz coś powiedzieć na ten temat?
Ponawiam propozycję i pomysł na film o czasie pracy w policji ile pracy? ile odpoczynku? jak to wygląda w praktyce. I takie dodatkowe pytanie czy policjant może dodatkowo podejmować jakąś pracę w sensie 2 pracę ??? Pozdrawiam
@@tokio9011 co ty, wystarczy policzyć... 60km/h razy 24h razy 365dni = 525 600km w rok, co jest raczej nie realne by radiowóz jeździl bez przerwy a ta średnia 60km/h tez jest mocno na wyrost. Realnie przebieg roczny strzelam na 100k km
Ja mam pytanie jak wygląda kwestia wykorzystania własnego samochodu na służbie? Kilka razy słyszałem jakieś "miejskie legendy", że policjanci czasami wykorzystują w pracy własne samochody, ale nie specjalnie chciało mi się w to wierzyć. Zacząłem się nad tym mocniej zastanawiać kiedy pewnego razu byłem świadkiem stłuczki na skrzyżowaniu, do której po chwili podjechał stary Passat B5 i zapaliły się w nim niebieskie światła... (wyglądały bardziej na sefl made, dziwna sprawa) i wysiadł z niego typ, którzy poszedł do uczestników kolizji. Pomijając tą dziwną akcję to jednak czasami czytamy, że policjant wracając do domu ze służby prywatnym samochodem zatrzymał np. pijanego kierowcę. No i tu rodzi się moje pytanie, bo skoro już podejmuje interwencję to tak jakby był w pracy, więc czy samochód można w tym momencie traktować jako radiowóz nieoznakowany? No i czy można w takim przypadku użyć jakiś sygnałów świetlnych, czy wszystkie te zatrzymania odbywają się na zasadzie zajechania drogi albo machania odznaką przez szybę? Wiem, że trochę zagmatwałem, bo w sumie to 3 pytania w jednym, sorry :P P.S. film jak zwykle świetny, fajnie się oglądało. Dzięki Bagiet i spokojnej służby.
Ad 1. Generalnie raczej się nie stosuje prywatnych wozów na służbie. Też słyszałem ale nie znalazłem potwierdzenia. Raczej urban legend. Ad 2. Może jeszcze gdzieś mają w służbie stare auta. Jest na google fotka passata B5 Inspekcji Transportu Drogowo, zdjęcie z 2015 roku. Ad 3. O ile mi wiadomo, pojazd musi być w podziale aby można było użyć sygnałów świetlnych. Policjant po służbie w cywilu może korzystać ze swoich uprawnień jako funkcjonariusz. Większość tych zatrzymań to zajechanie drogi (skrajne i niebezpieczne) albo złapanie na światłach i zabraniu kluczyków. Ale to równie dobrze może zrobić zwykły obywatel na zasadzie zatrzymania obywatelskiego. To że piszą że policjant po służbie to też aby pokazać ludziom iż to nie tylko praca. Policjantem się jest, nie bywa.
Ciekawe czy zostanie zauważone tutaj to pytanie ale jesli nie to bede probowal dalej bo strasznie mnie to ciekawi i mysle ze nie tylko mnie. Zalozmy taka sytuacje. Dochodzi do wymiany ognia, strzelasz strzelasz i konczy Ci sie amunicja ale widzisz na ziemi broń przeciwnika, czy mozesz ją podnieść i korsystac z niej aby kontynuowac ostrzal czy mozesz tylko ze swojej służbowej i jak sie konczy amu to uciekasz?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Myślę że w przypadku poważnej strzelaniny coś takiego by przeszło, ale problemów prawnych może trochę być. Wszystko zależy od prokuratora.
Czy po dźwięku użytego sygnału pojazdu uprzywilejowanego można się dowiedzieć czego od nas potrzebuje jego kierowca, czy zatrzymania się, czy przepuszczenia... czy woli nas wyprzedzić z takie czy innej strony....
Co w przypadku gdy stoimy sobie załóżmy na czerwonym, jedzie pojazd uprzywilejowany na sygnale w my ustępując przejazd musimy zjechać na wysoki krawężnik co równa się z zostawieniem na nim zderzaka? Mamy taki obowiązek?
masz po prostu zjechac, nie musisz zjechac na chodnik, mozesz w takiej sytuacji nawet wjechac za sygnalizator byle było bezpiecznie. A to ze walniesz w kraweżnik to Ty za to odpowiadasz, bo Ty kierujesz.
@@rwojciechowski Dlatego należy zostawić sobie ciut miejsca przed pojazdem, i zjechać do prawego lub lewego krawężnika (zależy na którym pasie jesteśmy) i tyle.
Bagieta, już dawno miałem zapytać, może mówiłeś gdzieś a nie widziałem - dziary miałeś przed przystąpieniem do służby czy robiłeś już w trakcie? Jeśli przed - jak wyglądała sprawa dziar na testach psychologicznych? Bo różne rzeczy słyszałem, tj. od kilku gliniarzy że "głównie zależy na kogo trafisz" (no i że raczej aktualnie już na to nie patrzą aż tak), szczególnie że masz rysunki poniżej łokcia.
A jak jest z mandatami? Kolega koledze wypisze jak pasów nie zapnie? Albo w przypadku kolizji z winy policjanta ale radiowozem zarówno uprzywilejowanym jak i /lub nie uprzywilejowanym? Co z kolizjami radiowóz-radiowóz?
Jak tego słucham, to stwierdzam, że macie przejechane, tym radiowozem, ale przez B. Odpowiedzialność za sprzęt. Rozumiem jak się robi coś umyślnie, nie wiem, wziąłbyś teaser i wbijał nim gwoździe, ale jak się zniszczył podczas szarpaniny, to chyba do tego jest (upraszczając). Parafrazując ulubiony cytat Sebixów podczas spisywania - "Ja płacę podatki i Wam płacę, więc sobie nie życzę, żeby za zniszczenie sprzętu podczas działań służbowych, za jego zniszczenie płacił funkcjonariusz". Równie dobrze lekarz po operacji, przy której zużyto dużą ilość jednostek krwii, powinien odpompowywać ze swojej żyłyi uzupełniac niedobory :D
Bagieta takie pytanie czy dyżurny udzielił pozwolenia na sygnały świetlne na klawiaturze i myszce? Pozdro.
@@OnlyFotballepic wiec policja na kazde wezwanie moze uzywac sygnaly świetlne jesli dowódca patrolu zezwoli
Kiedyś dyżurny wydawał polecenie/zgodę na użycie sygnałów. Teraz jak już pisał WArchji ! dowódca patrolu podejmuje taką decyzję w zależności od potrzeby.
@@masterchifpl12 Teoretycznie tak. Ale art. 29 UPRD mówi jasno, że nadużywanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych (tak "sygnałów" pojazdu uprzywilejowanego, jak i zwykłego klaksonu i mrugania długimi) bez wyraźnej podstawy to wykroczenie. Więc jeżeli wyjdzie na jaw, że policjanci włączyli sobie sygnały, żeby przebić się szybciej na interwencję typu "na parkingu pod sklepem doszło do obcierki samochodów, brak osób rannych/rozlanych płynów", to narażają się na mandat z w/w artykułu.
@@Sleeskee001 dzieki za wyjaśnienie
Nie trzeba mieć zezwolenia. Tylko obligatoryjnie się to zgłasza dyżurnemu i się rozpisuje w notatniku. Specjaliści...
@@Sleeskee001 z początku myślałem, że wasze odpowiedzi to żart, ale nie, wy po prostu nie potraficie czytać! Przeczytaj jeszcze raz komentarz autora, tym razem ze zrozumieniem...
Jakoś mnie facet przekonujesz do siebie w pozytywny sposób.. Pozdrawiam Cię i życzę wszystkiego najlepszego
Elegancko, dużo wiedzy. "To mi się podoba, o to chodzi"
Miłego dnia życzę. Tobie oraz żonie.
Bagieta, świetny kanał bardzo fajnie inteligentnie opisujesz "smaczki" pracy w Policji Pozdrawiam z Sopotu
Film : Wrzucony 2 minity temu
Cała sekcja komentarzy : SUPER FILM!!!
Sierżant: Daje serducho:p dzięki
Długość filmu: 17:06 :p
komentarze: lizanie dupy
Trzeba umieć przewidywać
Ło panie kurła dostałem serducho :o dzięki
@@zykapturek651 nie dostales xDDDD
U kota instynkt się włączył i na myszkę poluje.
Chciał poczuć się choć trochę sławny
Na myszkie
9:30 mistrz drugiego planu
Na myszkę to chyba ten czarny poluje xD
To macie lepiej niż wielu z nas doręczajacym wielu z wam paczki
Drugi 🐈 jaki słodki. Śliczna
Książka i karta pojazdu i kluczyki . Do tego dokumenty samochodu i wszystko co potrzebne. Pozdrawiam dyzspozytor PP.💪🤟
Sporo ciekawych informacji. Dzięki za służbę i za prowadzenie super kanału .
Dzięki Ci za to jak to wygląda ☺️ciekawy temat
Panie Bagiecie, pomysł na odcinek: jest lato, chce się na rower. Na co trzeba uważać, żeby nie przygarnąć mandatu? Pytam o takie rzeczy, jak jazda po chodniku itd.
Pozderki, świetny kanał :D
Ten patronajt to tak jak by łapówka 😀
Dzięki Tobie poznałem dziś nowe słowo: Kilometraż :D
Pozdrawiam dobrą robotę robisz, wszyscy policjanci zasługują na szacunek bo na codzień użerają się ze wszelką patologią, żebyśmy my nie musieli
Ostrożnie ze słowem "wszyscy" ;)
Dzień Dobry Panie Sierżancie ! :D Udanego weekendu o ile ma Sierżant wolne hihihi. Pozdrawiam !
4:58 no jak to pies z kotem 😅💪🏻 Pozdrawiam bagieta 👋
Dzisiaj stałem na światłach i chwilę przed wskoczeniem zielonego usłyszałem jadący ambulans, jechał z prawej strony, na czerowym. W takiej sytuacji da się bez problemu zareagować i poczekać, ale pomyślałem, że gdyby była podobna sytuacja, tylko ja bym wjeżdżał z rozpędu na skrzyżowanie na zieolnym to jest duże ryzyko wypadku, nie ma opcji zauważenia błysków, bo z prawej czy lewej są budynki, a syren można też nie usłyszeć. Potem jest podobna sytuacja jak na filmie.
Kiteł < 33
Dobry film 👍
Dzisiaj Pana Sierzanta widzialem na dworcu PKP widzialem ;) Wasy i tatuaze zdradzily osobowosc :) Pozdrawiam.
Serwus Bagieta, może nagrałbyś odcinek z robienia prawa jazdy online? Jest sporo takich stron i ciekawe czy policjant zdałby taki test na 100% :D Trzymaj się Bagieta
Słodziutki kotek. Śliczny.
Nareszcie filmik już się nie mogłem doczekać 😄😄
O pieseło. Fajniusi.
Bagieta chyba wiem gdzie służysz 😁💪
🤫
To żadna tajemnica.
Łapa do góry w ciemno i oglądamy
No prostę
12:06 ten kot XDD
XDDDDDDDDD
4:55 kotu też mogłeś zamazać twarz XDDD
Racja mozemy go rozpoznac na blokowisku
kotowi, kotemu ...
Zacząłem oglądać i musiałem oczyścić ekran... A nie, to stół Bagieta :-D
W pogotowiu jest tak samo. Choć znam jednostki gdzie jest wykupowane AC dla karetek. Dla nas niestety nie ma ubezpieczenia na auta (na sprzęt medyczny jest np koszt defibrylatora to 50 000 zł). Koszt takiego ubezpiecznie (włącznie z odpowiedzialnością OC za np pacjenta) to ok 400-500 zł rocznie. Jeżeli chodzi o jazdę na bombach często problemem jest zachowanie kierowców innych aut, jeżeli chodzi o jak najsprawniejszy dojazd do pacjenta. Nie zatrzymujecie się na zakrętach, przed wzniesieniami, obok innego pojazdu. Jest tez duża cześć kierowców która zachowuje się idealnie. Dodatkowo pracownicy pogotowia są jedyna formacja która z własnej kieszeni musi wykonać wszystkie badania włącznie z kosztem wydania wkładki. A sam kurs niezbędny do jej wykonania to 1,5-2 tysięcy zł. O zadysponowaniu karetki decyduje dyspozytor z DM , to on nadaje kod realizacji wyjazdu K1 lub K2 z lub bez sygnalizacja świetlna lub dźwiękowa. Jednakże nasz ustawodawca cała odpowiedzialność zrzuca na kierownika zespołu. Jako kierownik ZRM mogę sam zadecydować o włącznie sygnałów. Tzn dyspozytor wysyła mnie w K2 bez sygnałów do miejscowości oddalonej o 25 km pt duszność. Jeżeli okaże się że ktoś umrze w tym czasu jak na spokojnie będziemy tam jechali po tyłku dostaje i dyspozytor i kierownik ZRM.
Bagieta zrób coś o wywiadowcach i o ich pracy
Pisze już od miesiąca o tym .
Na tym kanale Sebixy nie mają czego szukać
Nagraj coś o pracy drogówki 😉
Pozdro byczqu i powodzenia z dyscyplinarką 💪
Kot ci skradł całe przedstawienie super kiciuś 😄
4:53 fajny koteł :-)
Obiektywny materiał 👍
4:50 Operacyjne Zasłonięcie Ryja
Jest policjantem co się dziwisz? Normalna sprawa.
Chyba musi co nie.W razie jakbyśmy zobaczyli jego twarz to potem na ulicy miał by sytuację i to nie jedna
O moge autograf Bagiet 🙏 prosze
@@emiliak.2491 ale już pokazywał twarz w jednym filmie
@@tomo2115 xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@@tobiasz30026 jakim ?
Polskie radiowozy maja za ciche sygnaly i za malo dyskoteki swietlnej, przez to czasem dochodzi tez do kolizji
Tak, stare radiowozy to tragedia. W nowych jest to już poprawione ale do ameryki nam daleko. Wynika to tez z przepisów które zezwalają na max 10 punktów świetlnych.
W ogóle ich nie słychać
@@roso6998 - Mają najtańsze syreny z chińskiego marketu...
@@PiorunTV szczerze najlepszy modulator to był zura ps 100 r ktory wlasnie byl w starszych radiowozach typu Polonezach lub T4. Ten modulator wali niezle po uszach i moim zdaniem powinni dalej go stosować, a nie Ges czy jakies inne. (Federale jeszcze ujda)
@@st4ry677 Tylko że w kijankach też była zura z tymi samymi modulatorami. W tych nowych nie wiem co jest montowane. Fakt GES słaby był. Ale dźwięk zależy w głównej mierze od zastosowanego głośnika i jego umiejscowienia. W starych radiowozach głośniki były w belkach więc dawały radę. Potem chowali je pod zderzaki co tłumiło dźwięk. Teraz ktoś poszedł po rozum i są już w komponowane w zderzak.
No jak jest kot to można to oglądać 🤣
No we już tego kotka 6:59
pojazdy eksploatowane ekstremalnie - wiemy co to oznacza :D
jak przyszło powiadomienie z discorda to sprawdziłem swojego :D
Jem sobie maczugi pierwszy raz od wielu lat, smak trochę inny, ale starsznie mało ich w paczce. :
😢
XDDDDD
Są limity na karcie flotowej i później podczas płatności jest odmowa. Byłem świadkiem takiej sytuacji. 😂
fajny filmik👍
Ja to rozumiem że ubezpieczyciele nie ubezpieczają AC aut policyjnych. AC nie obowiązuje także na np torach wyścigowych. Jak się ścigasz z kimś na ulicy i będzie udokumentowane że się ścigałeś też AC nie pokryje Twojej szkody. Nie ma nic w tym dziwnego i kontrowersyjnego że wozy policji nie mają AC - większość z nich zostaje prędzej czy później w jakiś sposób uszkodzona a wszystkie mają ponadnormatywne zużycie. Słabe jest natomiast to że Państwo Polskie tego nie "ubezpiecza" we własnym zakresie - nie powinniście się przejmować że zniszczycie sprzęt. Chyba że udowodnią Wam że zrobiliście to z premedytacją w konkretnej sytuacji. Pozdrawiam Super kanał
"Zobaczcie sobie tutaj" i odpala się reklama krojenia ogórka. XD
Właśnie obejrzałem film o kolizji radiolą
Łapa siedzi
Sierżancie.... Pytanie do Q@A... :) Sytuacja teoretyczna :) Zatrzymujesz pojazd,który przejechał na czerwonym. Okazuje się,że kierującym tym pojazdem jest członek Twojej rodziny ( oby tak nie było w praktyce:) ). Co robisz? Przekazujesz interwencję koledze z patrolu? Pozdrawiam :)
Przybija z nim piątkę i mówi mu że od tej pory wisi flaszkę.
Wymaga się od was uczciwości, bycia nieprzekupnym, zawsze opanowanym i sprawiedliwym a zarabiacie tyle ile zarabiacie. Jeszcze te kary jak coś się stanie. To jest skandal! Wszystkie służby powinny dostać podwyżkę min drugie tyle ile zarabiają teraz. Najlepiej uciąć tym szkodnikom z wiejskiej.
Ja za sprawność polskiej policji nie byłbym skłonny dać nawet złamanego grosza. Policja w Polsce to bezużyteczne matoły, w Legnicy typ zamordował swoją byłą, 35-letnią kobietę, nachodził ją nawet wcześniej, a ofiara zgłaszała to nachodzenie i te barany z legnickiej policji nie zrobiły NIC. Ta formacja jest zakałą tego kraju, po tej zbrodni moja wiara w pomoc ze strony policji w Polsce kompletnie wyparowała, boję się o bezpieczeństwo moich krewnych, którzy po II wojnie światowej kontynuowali życie na Śląsku.
Państwo które posiada udziały w spółkach ubezpieczeniowych, każe funkcjonariuszowi brać uszkodzenia na siebie. Nic dziwnego że później zapierdzielaja 20 km za gościem który ucieka, bo boją się przywalić w jego samochód.
Kuriozum i idiotyzm że strony rzadzacych
nie mówiąc o tym że zniżki lecą takiemu policjantowi z ubezpieczenia
Taki chory kraj niestety.
Po obejrzeniu tego filmu utwierdziłem się tylko jeszcze mocniej w przekonaniu, że instytucja policji w Polsce to po prostu dramat jeden wielki. Jestem zawodowym kierowcą i nie wyobrażam sobie sytuacji, że wsiadam w służbowe auto i muszę się martwić jego ubezpieczeniem bo jak nie to beknę z własnej kieszeni. Wiadomo, że nikt nie wsiada w auto, żeby je rozpierdolić specjalnie, ale różnie na drodze bywa i zdarzają się wypadki. Także, współczuję wam i nie zazdroszczę tej niewdzięcznej pracy.
Przykra sprawa. Parę dni temu widziałem materiał Szeryfa USA, w którym pokazywał swoje wyposażenie i Crown Victorię. Macie strasznie pod górkę w tej polskiej policji :(
12:06 „Nooo bagietowa wróciła. Noooo takie są przepisy” xD
W patrolówce zawsze jest kilku użytkowników radiowozu, bez względu na to, czy jesteś w Warszawie czy Pcimiu Dolnym, jeżeli uszkodzisz to bekasz, nie masz ubezpieczenia za spowodowanie szkód w mieniu MSWIA to zapierdolą ci z wypłaty do trzech wypłat, nie masz ubezpieczenia to bekasz, a nic do końca roku nie cieszy jak patrol pieszy
12:43 mistrz xD
W Częstochowie na ulicy równoległej. Policja wjechała na sygnałach na czerwonym świetle i uderzyła w bok auta które miało zielone światło.... Kierujący owym pojazdem (dacia dokker) dostał mandat za spowodowanie kolizji.... 😁
Witam. Taka sytuacja. Po 22 idę i
,,wpadam'' na nieoznakowany radiowóz. Szedłem w ich stronę i nie świrowałem, ale energicznym krokiem. Wysiadka z wozu oraz slogany Policja i wszystko z kieszeni. Nie bardzo byli chętni się przedstawiać z automatu. A ja nie miałem zamiaru być im potulny. Kolo szuka w portwelu i plecaku (taki łysy nerwusek) danych a ten 2 małomówny coś tam spisuje. Mają moje 3 dokumenty w łapie. Dowód, prawko, krew kartę. Bo nie oddali jeszcze. Ja pod wpływem i pewniak. W pewnym momencie (nerwusek) pyta mnie o miejsce zamieszkania. Ze bylem w swoim mieście odpowiadam: tutaj. Nie pytał o adres zameldowania. Nerwuskowi wystrzelił korek. I ciach że art 65 i mam prze... ane. Mieli w łapie moje dokumenty. Bez masek, bez pesonaliów, bez poważnej przyczyny. Statystyka. Nie zbadali na alko. Nie zakuli. Nie dowieźli ani na izbę ani na komendę. Nie wystawili protokołu przeszukania. Dali kwit że popełniłem wykroczenie. Nie podpisałem. I puścili. Po dość nieprzyjemnej rozmowie. O co kaman? Jak mieli tyle dokumentów to po ki Ch.j im miejsce zamieszkania? Nie adres. Zaznaczam. Uważam że sami się zdziwili kogo wzięli do furki i zaczęli popełniać szkolne błędy w nerwach. Muszę teraz zap..... lać do ula na wyjaśnienia... To jakieś popeliniarze. A jakoś na wezwaniu adresik umieli wpisać. Porażka. Co sądzicie? Bagiet też to rozkmiń.... Hehe. Jeszcze za słowo,, zajebiscie'' które padło z moich ust zaraz po słowie,, masz przejebane'' wypowiedzianym przez (nerwuska) za odpowiedź ,,tutaj'' art 141 coś o wulgaryzmach mi przybić. RENCY PANY OPADOWUJĄ.
Możecie myśleć, że jestem sebixem z wieżowca... Dla mnie to była jakaś porażką dochodzeniowców lub kryminalnych(w co wątpię).
Panie sierżancie Bagieto. Subskrybuję kanał i też mam kota Mirka i jego ziomeczka mini królika Eugeniuszka 😁. Proszę o kom... Jeśli nie jest to zbyt wymagające.
PS. Twoje hot 16. 2 było w pytę💪
Masek już nie trzeba. I w sumie jedyne co z tej historii zrozumiałem.
Widocznie i Ciebie nie ma limitu. U nas, jak przekroczysz liczbę 100 km to stary się wkurwia i czasem nawet pyta, gdzie my niby tyle jeździliśmy
Ale ten gość ma dystans do siebie aby swój kanał jako policjant nazwać sierżant bagieta - WOW
Pokopałeś cosik :-) Jak pojazd uprzywilejowany się porusza to musi mieć sygnały świetlne niebieskie lub niebieskie i czerwone podczas pilotowania kolumny, sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie oraz światła mijania lub drogowe lub obydwa łącznie. Podczas postoju nie wymaga się używania sygnałów dźwiękowych.
Grzegorz zgadza sie, gdy stoisz pojazdem uprzywilejowanym wystarcza tzw. błyski i swiatla do jazdy mijania lub do jazdy dziennej, a gdy wyskakujesz z pojazdu np za gosciem to zostawiasz jedynie swiatla błyskowe i awaryjne lub jedynie same błyskowe.
Nic nie pokopał
12:06 najlepszy moment XDD
Istotne jest też podkreślenie że w myśl przepisów, aby pojazd był uprzywilejowany, musi wysyłać jednocześnie sygnały świetlne i dźwiękowe. Samo miganie lub sygnał dźwiękowy nie zobowiązuje do zjeżdżania z drogi.
Dopuszczalne jest w godzinach nocnych uzywanie ciągle swiatel swietlnych i krótkotrwalych sygnalow dzwiekowych przy przejazdach przez skrzyzowania .
Jak się porusza to tak. Pod czas postoju tylko światła błyskowe i już jest uprzywilejowany
@@atj7418 Nie jest dopuszczalne. To po prostu dobra wola policjantów. Przepisy się nie zmieniły.
Przypomniałeś mi pewna sytuację. Kierowca OSP jadący przez podkarpacki Strzyżów do pożaru położył na boku wóz strażacki, na zakręcie prawdopodobnie nie wziął pod uwagę oddziaływania wody. Ciekawe, czy oni mają AC.
I tak obstawiam że nie przeczytasz tego komentarza :)
Kawa smakuje na Orlenie? Na chwile obecną informacja jest że do końca miesiąca KAWA gratis dla mundurowych :)
I jak już pytam to od razu, jak tankujecie na flote to lejecie równe litry? Bo nasi Dębiccy (woj. Podkarpackie) muszą mieć równe, nic po przecinku.
Zajebisty masz ten rudy wąsik xD
Bardzo często widzę że radiowozy chyba maja popsute kierunki. Rozmowa przez telefon tez jest norma. Stanie z włączonym silnikiem to już standard.
w sumie to mnie nurtuje od początku kiedy cię oglądam:
co by ci groziło, gdybyś pokazał twarz?
a co ma mu grozić? i tak ktoś kto go zna go rozpozna
Pomysł na odcinek : "prawdziwy gliniarz ogląda Gliniarze"
Wiem, że długi odcinek już wyszedł, ale ja bym chętnie posłuchał jeszcze o tym, kto serwisuje radiowozy, kto wykonuje drobne naprawy jak wymiana żarówek itp, czy policjant może sam wykonać taką naprawę i ogólnie o stanie technicznym radiowozów, bo często słyszy się, że nie są one w za ciekawym stanie, długo się czeka na naprawę.
Mogą, wczoraj u mnie w mieście złapali gumę i czterech co jechało lodówką zmieniało jedno koło, choć przed zaśnięciem zastanawiałem się po co czterech do jednego koła... 🤔
Każdy radiowóz jest do kogoś konkretnego przypisany. Ta osoba ma drobny dodatek do pensji (rzędu kilkudziesięciu zł/m-c), ale odpowiada by auto było sprawne (nawet jak tego auta nie użytkuje). Żarówki itd. samemu, poważne rzeczy do mechanika.
To zaiste ciekawe rzeczy mogłyby powychodzić. Siepał się pasek w Transicie. Była przekoszona rolka napinacza. $ razy był prowadzany na naprawę do prywatnego warsztatu, który miał umowę z komendą. Za każdym razem wymieniano tylko pasek, który w tym modelu, na 5 rolkach miał ze 2,5 mtra i kosztował sporo. A inkasowano sowicie. W końcu płatnikiem było państwo. W końcu, po naszej interwencji , wymieniono ten napinacz. Kwiatki takie wychodziły, że powinien prokurator wejść. Ale nie. Tylko zakończono umowę. Państwo można doić.
Tak na marginesie. Na jeden z samochodów o wartości rynkowej 8 tyś, wydano u mnie - 11 tyś za naprawę pokolizyjną oraz około w 9 tyś za wymiane rozrządu, dwumasy, kola pasowego, sprężyn z amorami z przodu i paru bzdetów. W sumie ok. 20 tyś zł. Gdzie tu logika? Ale trza było pchać bo na zakup nowego był szlaban.
@@wpatryk92 Kilkadziesiąt zł? Gdzie??? Ostatni przelew za tzw. OC dostałem z 7 lat temu i wynosił całe 52 gr za miesiąc. To nie pomyłka. Pamiętam tę sume dobrze.
7:03 - PET ME HOOMAN DOG!
Były jakieś limity paliwa, ale ze 20 lat temu i dawniej, w czasach Polonezów. Wtedy chronicznie się zdarzało, że policja nie mogła przyjechać, bo nie miała paliwa, skończyło im się i po prostu nie było. Na miejsca przestępstwa przyjeżdżali autobusami miejskimi. Ale to inna epoka, komputerów też nie było, ani telefonów komórkowych (to znaczy było, ale jeszcze bardzo rzadkie).
Ubezpieczenia AC nie ma, bo ze względu na podwyższone ryzyko firmy ubezpieczeniowe nie chcą udzielać takich polis, albo polisa byłaby bardzo kosztowna. Firmy ubezpieczeniowe potrafią sobie policzyć co i za ile im się opłaca. W tym przypadku rolę firmy ubezpieczeniowej przejmuje budżet państwa.
Jak się ma prywatnie samochód, to ileś tam się płaci rocznie AC i generalnie większość ludzi więcej zapłaci niż dostanie z ubezpieczenia (na tym polega działalność firmy ubezpieczeniowej), ale w pojedynczych przypadkach kiedy komuś coś się stanie z samochodem, to dla niego ubezpieczenie wyszło taniej. Indywidualnie dzięki ubezpieczeniu człowiek nie ryzykuje, że w razie czego będzie musiał wykładać całą kwotę na zakup kolejnego samochodu, dla indywidualnego człowieka to znaczna kwota.
Inna sytuacja jest w przypadku organizacji takiej jak państwo, posiadającej na swoim stanie ileś tam tysięcy samochodów. Statystycznie, tylko z nielicznymi coś się dzieje, więc pokrycie takiej szkody wychodzi nawet dużo taniej niż opłacanie ubezpieczenia za wszystkie. O ile nie ma wojny, klęski żywiołowej i podobnych zdarzeń na masową skalę, ale wtedy to i firma ubezpieczeniowa odmówiłaby wypłaty, są takie zapisy w umowie, każdy może sobie wziąć swoją umowę i poszukać.
Przestępstwo - wypadek drogowy funkcjonariusz nie oznacza z automatu zwolnienia ze służby. Najistotniejsze czy jest to umyślne lub nieumyślne naruszenie zasad i przepisów ruchu drogowego.
O pierwszeństwa to ciężko się wypowiedzieć ale obciążanie policjantów za szkody to jest chore ponieważ to ogranicza ich odwagę oraz motywacje do zatrzymania np pirata albo szaleńca
No i są kraje gdzie patrolowcy się nie pierdolą w tańcu. Dzwony w celu zatrzymania pojadu ściganego. Cel uświęca środki. I teraz wyobraź sobie, masz z tyłu glowy myśl: 11 koła w plecy🤦♂️ czy skuteczne zatrzymanie np. groźnego pedofila.
@@rudosci najgorszy jest przepis martwy, który pozwala na użycie radiowozu jako śpb A i tak za szkodę płacisz i jeszcze jak dojdzie do jakiegoś wypadku to mogą zamknąć, bo twoja wina...
@@Astaroth_02 państwo nie chroni policji
Inna sprawa ze teraz nowsze samochody są lepiej wyciszane niż te sprzed kilkunastu lat
Jakoś specjalnie nie dziwi mnie to, że ktoś nie ma AC.
Podejrzewam, że fakt, że Policja różnie jeździ, różnie parkuje powoduje też, że AC dla policyjnego wozu będzie drogie (podobnie, jak droższe jest AC dla taxi).
Żeby to jakoś rozsądzić, warto byłoby po prostu skalkulować, ile kasy na naprawy wydano w jakimś tam okresie, w danym okręgu (np, województwie -im większy obszar, tym lepiej), a ile kosztowałoby ubezpieczenie AC tych wszystkich z danego okręgu.
Należy pamiętać, że ubezpieczenia to biznes, który prowadzi się bo chce się mieć z tego zysk. Firma ubezpieczeniowa, ponosi różne koszty i wypłata odszkodowań to tylko część z nich. Z pieniędzy na AC pokrywa się nie tylko koszty napraw czy odszkodowań, ale także koszt pracowników, placówek, infrastruktury itd.
Warto sobie zadać pytanie, czy "gdybym był właścicielem firmy ubezpieczeniowej, to czy ubezpieczyłbym w tej firmie swoje auto".
Straszne to jest, że odpowiedzialność za sprzęt jest na Was... Miejmy nadzieję, że to się kiedyś zmieni...
*,,Jasna cholera , mam wrażenie , że zaraz zaroi się tu od federalnych 👮♂️''*
Rozwalił mnie ten tekst xD
Od kilku lat go używa
@S4JM0NOWSKI usuń to na Boga
lo jeny xDDD
@@piotrc620 bo?
@@masterchifpl12 sorry, źle oznaczyłem
#pytanie jak wygląda sytuacja z przymykaniem oka na palenie marihuany podczas trwania festiwalu Woodstock (Pol'and'Rock Festival). Widać że policja specialnie nie kara tam palenia, wyjątkiem jest handel z czym walczą 👍🏼 możesz coś powiedzieć na ten temat?
Ciężko by skontrolować sporą cześć uczestników, lepiej się skupić na bezpieczeństwie uczestników niż ich karaniu. Ew. pozbawieniu źródła narkotyków.
Ta karta pojazdu to identycznie jak ja miałem w wojsku🤔 też kazdy pojazd miał papiery w takiej saszetce z kartą i dokumentem pojazdu.
ooo ciekawe
Pierwszy raz Policja była na czas na miejscu zdarzenia 😁.U mnie też na początku stycznia Dachowala Kabaryna i mandacik wylapał 👮
Sierżant Bagieta. Fajnego masz kociątka. Kochane zwierzaki masz naprawdę.
Ponawiam propozycję i pomysł na film o czasie pracy w policji ile pracy? ile odpoczynku? jak to wygląda w praktyce. I takie dodatkowe pytanie czy policjant może dodatkowo podejmować jakąś pracę w sensie 2 pracę ??? Pozdrawiam
Ile taki roczny radiowóz oznakowany ma orientacyjnie przebiegu? Jakie to są skale wielkości?
Zależy od jednostki i jak często jeździ. Są radiowozy które mają prawie milion km przebiegu. Co 4 ma ponad 200 tyś.
Kiedyś Bagieta lub Zohan wrzucali zdjęcie na insta story, gdzie przebieg w kijance był dobrze ponad 500k
@@PiorunTV milion km w rok. Nie wiem jak to mozliwe, musieliby jezdzic prawie caly czas
@@tokio9011 co ty, wystarczy policzyć...
60km/h razy 24h razy 365dni = 525 600km w rok, co jest raczej nie realne by radiowóz jeździl bez przerwy a ta średnia 60km/h tez jest mocno na wyrost. Realnie przebieg roczny strzelam na 100k km
@@tokio9011 przecież te radiowozy jeżdżą non stop... jeden patrol kończy drugi przejmuje
Jakbym tak poleciał autem to chyba do końca życia bałbym się wsiadać za kierę.
Czy nagrałbyś film o wymuszeniu odszkowania czyli jak to wygląda ze strony policji?
Ja mam pytanie jak wygląda kwestia wykorzystania własnego samochodu na służbie? Kilka razy słyszałem jakieś "miejskie legendy", że policjanci czasami wykorzystują w pracy własne samochody, ale nie specjalnie chciało mi się w to wierzyć. Zacząłem się nad tym mocniej zastanawiać kiedy pewnego razu byłem świadkiem stłuczki na skrzyżowaniu, do której po chwili podjechał stary Passat B5 i zapaliły się w nim niebieskie światła... (wyglądały bardziej na sefl made, dziwna sprawa) i wysiadł z niego typ, którzy poszedł do uczestników kolizji. Pomijając tą dziwną akcję to jednak czasami czytamy, że policjant wracając do domu ze służby prywatnym samochodem zatrzymał np. pijanego kierowcę. No i tu rodzi się moje pytanie, bo skoro już podejmuje interwencję to tak jakby był w pracy, więc czy samochód można w tym momencie traktować jako radiowóz nieoznakowany? No i czy można w takim przypadku użyć jakiś sygnałów świetlnych, czy wszystkie te zatrzymania odbywają się na zasadzie zajechania drogi albo machania odznaką przez szybę?
Wiem, że trochę zagmatwałem, bo w sumie to 3 pytania w jednym, sorry :P
P.S. film jak zwykle świetny, fajnie się oglądało. Dzięki Bagiet i spokojnej służby.
Ad 1. Generalnie raczej się nie stosuje prywatnych wozów na służbie. Też słyszałem ale nie znalazłem potwierdzenia. Raczej urban legend.
Ad 2. Może jeszcze gdzieś mają w służbie stare auta. Jest na google fotka passata B5 Inspekcji Transportu Drogowo, zdjęcie z 2015 roku.
Ad 3. O ile mi wiadomo, pojazd musi być w podziale aby można było użyć sygnałów świetlnych. Policjant po służbie w cywilu może korzystać ze swoich uprawnień jako funkcjonariusz. Większość tych zatrzymań to zajechanie drogi (skrajne i niebezpieczne) albo złapanie na światłach i zabraniu kluczyków. Ale to równie dobrze może zrobić zwykły obywatel na zasadzie zatrzymania obywatelskiego. To że piszą że policjant po służbie to też aby pokazać ludziom iż to nie tylko praca. Policjantem się jest, nie bywa.
Z ubezpieczeniem, odpowiedzialnością to jest straszne i smutne zarazem! System w tym kraju jest załamujący!
Wkładke wydaje wydział komunikacji tak jak w mojim przypadku przed wydaniem musiała być wkładka podbita przez starostę powiatowego
Ciekawe czy zostanie zauważone tutaj to pytanie ale jesli nie to bede probowal dalej bo strasznie mnie to ciekawi i mysle ze nie tylko mnie. Zalozmy taka sytuacje. Dochodzi do wymiany ognia, strzelasz strzelasz i konczy Ci sie amunicja ale widzisz na ziemi broń przeciwnika, czy mozesz ją podnieść i korsystac z niej aby kontynuowac ostrzal czy mozesz tylko ze swojej służbowej i jak sie konczy amu to uciekasz?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Myślę że w przypadku poważnej strzelaniny coś takiego by przeszło, ale problemów prawnych może trochę być. Wszystko zależy od prokuratora.
Jasna cholera, mam wrażenie ze zaraz zaroi się tu od federalnych
Ładna koszulka
Czy po dźwięku użytego sygnału pojazdu uprzywilejowanego można się dowiedzieć czego od nas potrzebuje jego kierowca, czy zatrzymania się, czy przepuszczenia... czy woli nas wyprzedzić z takie czy innej strony....
Co w przypadku gdy stoimy sobie załóżmy na czerwonym, jedzie pojazd uprzywilejowany na sygnale w my ustępując przejazd musimy zjechać na wysoki krawężnik co równa się z zostawieniem na nim zderzaka? Mamy taki obowiązek?
masz po prostu zjechac, nie musisz zjechac na chodnik, mozesz w takiej sytuacji nawet wjechac za sygnalizator byle było bezpiecznie. A to ze walniesz w kraweżnik to Ty za to odpowiadasz, bo Ty kierujesz.
tylko, że czasem gdy stoisz w korku między autami nie masz możliwości wyjechania za sygnalizator.
@@rwojciechowski Dlatego należy zostawić sobie ciut miejsca przed pojazdem, i zjechać do prawego lub lewego krawężnika (zależy na którym pasie jesteśmy) i tyle.
Bagieta, już dawno miałem zapytać, może mówiłeś gdzieś a nie widziałem - dziary miałeś przed przystąpieniem do służby czy robiłeś już w trakcie? Jeśli przed - jak wyglądała sprawa dziar na testach psychologicznych? Bo różne rzeczy słyszałem, tj. od kilku gliniarzy że "głównie zależy na kogo trafisz" (no i że raczej aktualnie już na to nie patrzą aż tak), szczególnie że masz rysunki poniżej łokcia.
0:46 myślałem że ktoś do mnie napisał XDD
a jak wygląda kwestia umycia radiowozów albo właśnie naprawy samochodu u mechanika?
A jak jest z mandatami? Kolega koledze wypisze jak pasów nie zapnie? Albo w przypadku kolizji z winy policjanta ale radiowozem zarówno uprzywilejowanym jak i /lub nie uprzywilejowanym? Co z kolizjami radiowóz-radiowóz?
Kolega koledze nie, ale za spowodowanie kolizji bywało żę przyjechał drugi patrol i wlepiał mandat policjantowi.
Jak tego słucham, to stwierdzam, że macie przejechane, tym radiowozem, ale przez B. Odpowiedzialność za sprzęt. Rozumiem jak się robi coś umyślnie, nie wiem, wziąłbyś teaser i wbijał nim gwoździe, ale jak się zniszczył podczas szarpaniny, to chyba do tego jest (upraszczając).
Parafrazując ulubiony cytat Sebixów podczas spisywania - "Ja płacę podatki i Wam płacę, więc sobie nie życzę, żeby za zniszczenie sprzętu podczas działań służbowych, za jego zniszczenie płacił funkcjonariusz". Równie dobrze lekarz po operacji, przy której zużyto dużą ilość jednostek krwii, powinien odpompowywać ze swojej żyłyi uzupełniac niedobory :D
u Bagiety na powiecie tak jest w innych jednostkach zniszczy się to trudno, chyba, że zostanie uszkodzony umyślnie
Bagieta jak to jest z przyciemnionymi lampami? W każdej sytuacji straci się dowód czy można dostać upomnienie?