Recenzja - Thief
HTML-код
- Опубликовано: 21 янв 2025
- Najnowszy Thief zbiera zróżnicowane recenzje, jednym się podoba innym nie, muszę przyznać że mi nowa odsłona przypadła do gustu, jest dostateczna ilość nowych elementów równocześnie zawierając sporo elementów za które pokochaliśmy serię. Jaka jest moja opinia? Zapraszam!
Geekowskie koszulki: nrgeek.cupsell.pl
Podobało się? Daj łapiszona w górę, motywuje mnie to do dalszej pracy. Dzięki!
Napisz do mnie: nrgeek00@gmail.com
Zapraszam także do subskrypcji kanału i oglądania moich innych filmów.
Ponadto znajdziecie mnie na facebooku gdzie będzie trochę więcej nowych informacji, także śmiało możecie "lajkować" albo i nie :) Wybór należy do Was
Fejsbuczek: / nrgeek
Twitch: / nrgeek00
Ask.fm: ask.fm/nrgeek00
Nrgeeku czy możesz podczas puszczania gameplay'u zamieścić miniaturke z kamerki (twoja twarz - vegas opcja "picture in picture") - lubię twoją gestykulację podczas opowiadania no i fajnie mieć jako taki kontakt z mówcą.
Pozdrawiam
Świetny pomysł :)
Czekałem na Twoją recenzje Thief'a :)
Bardzo dobra - rzetelna recenzja. Osobiście Dishonored przypadł mi do gustu za sprawą niesamowitego steampunkowego klimatu, prostej ale ciekawej fabuły, wielu znajdziek, kilku sposobów na przejście misji i ogólnie pojętej swobody podczas wykonywania misji mimo, że były one liniowe. Jedyną rzeczą, która nie przypadła mi do gustu to absurdalnie prosty stopień trudności, na poziomie "bardzo trudny" nie miałem prawie żadnego problemu z przejściem kolejnych misji a magii nie używałem za często. Thief natomiast jest w mojej opinii grą idealną, nie widzę w niej żadnych dużych wad, które by mnie irytowały. Stawiam te dwie gry prawie na równi z lekką przewagą Thief. Pozdrawiam.
Dla mnie, wszystkie części thiefa są super, jestem fanem serii od samego początku, od ,,the dark project ,, każda część jest świetna , nie mógłbym się zdecydować która najlepsza. Przeszedłem ostatnią część chyba 5 krotnie, i za każdym razem trafiam na coś nowego. Ostatnio znalazłem wisielca w kanałach. Misja w banku to też mistrzostwo. Oby wyszła cześć V 😍
Same perełki ah łezka się w oku kręci :)
A ja się nie zgodzę co do tego że nowy thief nie mógłby być wzorowany na poprzedniczkach, właśnie kończę thiefa gold na ekspercie, już uciekam z domu constantina po przyniesieniu mu oka, właśnie konstrukcja poziomów, to że są tak ogromne i jest multum przejść, ukrytych skarbów, przedmiotów, kryjówek jest zaletą wg mnie, już mam około 20 h grania za sobą i nie spieszę się tylko sobie zwiedzam mapki, czyszczę do zera i tak mnie gra pochłonęła że kiedy nie mam czasu grać to już się cieszę na myśl że sobie dokończe poziom wieczorkiem, natomiast miałem okazje pograć w nowego thiefa i wydaje się klaustrofobiczny, okrojony jakiś taki, i płytki pełen loadingów i malutkich mapek, dużo lepiej się bawie grając w jedynkę niż w tego nowego. (kiedyś miałem już jedynkę z pisma top secret ale nie mogłem ukończyć bo byłem leszczem :D )
Drogi NRGeeku. Jako ze właśnie twoja recenzja skłoniła mnie do sięgnięcia po thiefa, muszę troszkę ponarzekać. Też jestem weteranem serii. Nowego thiefa przeszedłem na poziomie master, 6 poziomów jako ghost, a 2 z bliżej niewyjaśnionych powodów jako oportunista. W jednej misji po wczytaniu save, zmieniło się położenie przeciwników i bezpieczne w chwili zapisu miejsce, w momencie wczytania przestało takim być. Nagle metr ode mnie zmaterializował się strażnik z pochodnią który w momencie zapisywania niefrasobliwie szwendał się w zupełnie innym miejscu. Musiałem palic gumy, nici z ghosta. I tu poważna moim zdaniem wada nowego thiefa - debilny system save. Niby dlaczego mogę wczytać tylko ostatni checkpoint lub ostatni manualny sejw? I dlaczego ustawienie przeciwników się resetuje? Nic to jednak, zacisnąłem zęby i grałem dalej. Jednak po misji zakończonej walką z generałem, ze złości nasrałem w ulubiony fotel. BYŁEM PEWNY że będzie ghost. Nie wszcząłem żadnego alarmu, nawet tego bydlaka generała oszczędziłem (uprzednio okradłwszy) co kosztowało mnie masę czasu,potu i łez. Naprawdę, gdybym wiedział że tak się ta misja skończy, waliłbym pałą każdego strażnika w jego pusty łeb. Aha, według systemu wszcząłem 1 alarm którego kompletnie nie kojarzę i zastanawiam się czy nie jest to aby rezultat jakiegoś błędu. Błedów natomiast jest sporo - zawieszanie strażników i jakieś tańce świętego wita w ich wykonaniu. Możliwość utknięcia w elementach otoczenia. Zdarzały mi się też błędy we wczytywaniu pomieszczeń i brak możliwości interakcji które znikały po wgraniu sejwa. Lewitująca fajka z Hogwartu którą palił ogłuszony przeze mnie bandyta w misji dodatkowej w więzieniu, Itp, itd Kolejna sprawa: zlecenia. Te od Basso kończą się automatycznie, co realizmu grze nie dodaje. Gdybym jednak musiał każdorazowo dymać przez całe miasto i po raz kolejny omijać tych samych debili strażników,pewnie pogryzłbym klawiaturę. Tak się zresztą stało gdy robiłem zlecenia dla grubego pedała i nawiedzonego mechanika. Dlaczego nie ma checkpointów? Rozumiem przedzieranie się do nowej lokacji, rozumiem zadania w mieście, ale po kiego grzyba takie bezsensowne przemierzanie po kilka razy w te i z powrotem poznanych już lokacji i katowanie gracza kilkukrotnym wczytywaniem? Doszło do tego że zniecierpliwiony ruszałem sprintem i dobiegałem do lokacji ze zleceniodawcą z dziesięcioma strażnikami na ogonie którzy następnie w cudowny sposób znikali gdy wszedłem do środka. Realizm taki że głowa puchnie. Jak mniemam to że strażnicy chodzą dwójkami jest spowodowane tym ze jeden umie czytać, drugi pisać. Podsumowując: gra nie jest zła, ale ma masę niedoróbek i irytujących szczegółów. Fabuła mnie nie porwała i trochę zmęczył mnie ten thief. Schizy Garreta to kolejny debilizm- psują klimat zamiast go budować. I jeszcze na koniec uwaga odnośnie map: właśnie prymitywne, rysowane "na kolanie: mapy z poprzednich thiefów dodawały grze smaczku. Rozumiem że złodziej musiał zadowolić się nierzadko prowizorycznymi mapami narysowanymi dajmy na to przez przekupioną pokojówkę lub "z głowy" na podstawie obserwacji i informacji z drugiej ręki. Takie super wyraźne mapy może i ułatwiają rozgrywkę, ale IMHO klimat leci na pysk. Nie sposób myśleć "jak złodziej", nie mogłem wczuć się tak w rozgrywkę jak choćby w Thief II - moim zdaniem najlepszej części całej serii którą własnie zacząłem przechodzić ponownie. I mimo że technicznie nowy thief jest lata świetlne dalej, to przyjemniej gra mi się teraz w "dwójkę" i to bynajmniej nie tylko z powodu sentymentu. Reasumując, dałbym nowemu thiefowi 5,5/10, ale za kilka smaczków i misję dodatkową z pijaczkiem Lennym niech będzie 6,5. Pozdrawiam :)
hahahah poprawiłeś mi humor na wieczór swoją recką, jak zobaczyłem co trzeba zrobić na Ghosta to od razu dałem sobie spokój, ale szacun że Ci się chciało ;)
czyli spędziłeś przy grze ponad 100 godzin bo była głupia?
Boże jak ja czekałem na tę recenzję :D
Psioczenie na Dishonored jest bez sensu. Jeśli chcemy to możemy wcale nie dodawać punktów w perki i wtedy jest ciężej. Jest nawet aczik, który odblokowujemy po przejściu gry z ulepszoną tylko jedną umiejętnością. Oprócz tego w Dishonored mapy są stworzone dużo lepiej. Lubimy zabijać wszystkich? Wchodzimy głównym wejściem. Lubimy przechodzić grę po cichu? Wchodzimy dachem bądź piwnicą. Są też małe dziurki przez które przejść mogą tylko szczury albo węgorze w które możemy się zamienić jeśli tylko mamy odblokowaną odpowiednią umiejętność. To tak jak by narzekać, że gra jest za łatwa po przejściu jej na easy.
Jeśli trzeba się powstrzymywać i ograniczać by grać normalnie to gra jest do dupy pod względem poziomu trudności
Starcrafter23 Dokładnie. Dishonord byłaby świetną strzelanką gdyby gracz nie byłby rozliczany pod koniec każdej misji i gdyby styl gry nie miałby wpływ na zakończenie.
Starcrafter23 Nie ma tu mowy o powstrzymywaniu się i ograniczaniu, Nikt cię nie zmusza do dodawania punktów w kolejne perki. Gra jest trudna na tyle na ile ty wybierzesz. Ja np. nigdy nie lubiłem używać tego specialnego zmysłu wzroku pokazującego przeciwników i przedmioty i na pewno miałem ciężej niż osoba która włączała to bez przerwy.
Flawian Zasępa Nikt cię nie zmusza do kupienia gry, ale czy to oznacza, że gra jest niegrywalna? Jeśli mam kupić grę i ograniczać się i nie korzystać z pełnego contentu żeby gra sprawiała jakiekolwiek trudności to ja dziękuje, ale nie. Niestety teraz gry robione są pod dzieci z ADHD które chcą po prostu widzieć wybuchy i to im wystarcza... i dlatego mamy proste gry, za niedługo gry nie będą różniły się od filmów
Starcrafter23 Kończę konwersację bo zaczynasz rzucać jakimiś bezsensownymi argumentami. Od dawien dawna można było wybierać poziom trudności, a w Dishonored wybierasz czy chcesz dodać w perkę pokazującą ci strażników przez ściany co znacząco ułatwi ci rozgrywkę czy nie.
Jak zwykle piąteczka za materiał!
Uwielbiam nowego Thiefa. Nie jestem fanem poprzednich części, więc tą grę oceniałem normalnie. Podoba mi się to, że pojawiają się wszystkie animacje bohatera, dzięki temu czuję, że jestem tym złodziejem. Również uwielbiam klimat - szpital dla obłąkanych to niesamowity poziom. Ogólnie gra zrobiła na mnie świetne wrażenie i mam nadzieję, że powstanie kolejna część.
Powiem szczerze ....... Uwielbiam twój kanał za crapy, recenzje i to było grane ! ...no i pogadac można :) super ! pozdrawiam Opol
Też przeszedłem nie zabijając nikogo :) Gra daję duża satysfakcję grając stylem "Duch" bez wykrycia :) pozdro
Również nagrałem recenzję Thief'a i mam podobne uczucia. Trzeba jednak zaznaczyć, czas przez który gra była tworzona (bodajże rozpoczęli pracę równo z nowym Deus'em Human Revolution). Sama rozgrywka to 100% składanka z krwi i kości. Jedyny minus to przewidywalna fabuła i długość rozgrywki, jak dla mnie. Reszta same plusy, w końcu to powrót Garretta, mistrza złodziei sprzed wielu lat, a na jego powrót zawsze jestem miło otwarty :)
Superman to był taki maderfaker xD Dobre NRGeeku ;)
Dlatego ja planuję zakup dysku SSD - loadingi są tego typu problemem sprzętowym, że wynikają głównie z tego, ze mimo coraz szybszych procesorów, pamięci RAM itd - to jednak dyski to nadal dość archaiczna technologia. Pierwszy dyski o prędkości obrotowej 7200 obrotów na minutę, czyli dzisiejszy standard prędkości odczytu dysków - powstał już w 1992 roku, w czasach kiedy procesory ogarniały z 200-300 MHz, a może nawet mniej, musiałbym dokładnie prześledzić dane. Dzisiaj mamy procesory 20 razy szybsze i do tego przemnożyć to jeszcze należy przez 8 rdzeni. Pamięci RAM to już 5 generacji dalej (wtedy nie było jeszcze nawet DDR1, ale jeszcze SDR (133Mhz max, a teraz na spokojnie 2800 i więcej po podkręceniu, czyli ponownie ponad 20 krotna przebitka). Internet tez coraz bardziej przyspiesza, a biedne stare dyski "tradycyjne" od bardzo dawna już niestety nie... także chcesz szybkiego ładowania z dysku - zainwestuj w SSD. Większość osób o tym nie myśli składając zestawy komputerowe, jednak w wielu sytuacjach to dysk jest elementem spowalniającym rozgrywkę.
Wydaję mi się , że to ,, loadingi '' miasta mają + i - . Plusem może być to , że osoba ze słabszym komputerem będzie miała mniejsze lagi a - dla tych co mają kolosy.
Zresztą zapraszam na forum thiefa, a mianowicie pod ten link. Można poczytać tam opinie starych wyjadaczy Thief'a o tej recenzji. Wynika z nich, że autor nie ma zielonego pojęcia o trylogii.
Niezgodzę się a propo tego że w Dishonored nasz protagonista jest takim super koxem jak 2 Elitarnych strażników może mu zagrozić :P
Bardzo dobra recenzja, osobiście gram teraz w Thiefa i jestem zadowolony. No pomijając te ciągłe ładowanie sektorów. Zauważyłem także znaczny spadek fps'ów przy cutscenkach, nie mam złego komputera. Grałem w Black Flag'a na full detalach i nie zwieszał się. A nie rozumiem tego psioczenia, przecież ten Thief musi tak wyglądać, jeśli zmienili by mechanikę działania, to nie byłaby ta sama gra. Tak samo jak z Assassynem, ludzie narzekają, że w serii nic się nie zmienia. A co ma się zmienić? Przecież system jest w porządku, gdyby zmienić diametralnie system działania nie miało by nic wspólnego z serią. Generalnie jestem na tak. ! A Nrgeek'u bardzo dobrze słucha mi się Twoich recenzji. Już nie mówie o serii Crapa, gdy po raz pierwszy oglądnąłem to uśmiałem się do łez. Tak trzymaj :)! Zbierasz od internautów pomysły na gry, które mógłbyś pokazać w swoich filmach?
Tez jestem wielkim fanem Thiefa i Zajebisie ciesze sie ze zrobiles recenzje tej gry jak i innych czesci. Przeszedlem wszystkie czesci i fakt strasznie denerwujaca byla dla mnie misja z zombie w pierwszej czesci.... Thief 4 obecnie przechodze i jestem w szoku ! Deadly Shadow otworzyl mozliwosci chodzenia po budynkach co dla mnie bylo istotna zmiana w serii Thief o tym nie wspomniales a szkoda. misja w domu dla oblakanaych a szczegolnie piwnica przyznam doprowadzaly mnie do dusznosci :D ze strachu podsumowujac Thief to Klasa sama w sobie.
NRGeeku czy mógłbyś podać nazwę melodii z intra?
W Dishonored jest epicki rozpierdol ale chyba nie o to w tych chodzi xD
NRGeek jak udało ci się nie zabić ostatniego boosa (erin)
Thief ma jeden zasadniczy problem, Dishonored wyszło wcześniej
Świetnie NRGeeku !
Jak sam przyznałeś, w Thiefie ciężko grać w stylu "biegnę, nawalam frontalnie". Ale właśnie to był atut Dishonored. Grasz jak chcesz. Miał być dzisiejszym Deus Exem. Wolnoć Tomku w swoim Dishonorku. Mimo wszystko szanuję twój wybór, sam nie omieszkam zahaczyć Thi4fa (pamięta ktoś jeszcze?), jak również poprzednią trylogię, którą posiadam (CDA BITCHEZ!!!1) i w którą dziwnym trafem nie miałem czasu zagrać.
Zajebista "reklama"... a recka też :D Możesz wkleić zawartość kartki do której zerkałeś? Interesuje mnie jakie elementy wypisałeś "by wypowiedzieć się"
Powinieneś pracować jako profesjonalny recenzent gier.
Mówisz, że nie widziałeś jak wygląda Thief na starych konsolach- trzymaj! Thief: Next Gen vs. Current Gen Graphics Comparison
Po twojej recenzji jestem zainteresowany nowym thiefem.Btw ja też ogrywałem poprzednią trylogie thiefa.
Co do Dishonored to tylko początek mi się podobał
czemu ty grasz na angielskiej wersji gry?
bo nie lubi polonizacji, wspominał o tym w innych filmikach
bo masz malego
W dishonored na trybie trudnym lepiej nie grać jak rambo
Jaka reklama zajebista na końcu! XDD
Kurde czekałem na tą recenzje i tak się zagapiłem że 7 lat zleciało :/ a ja wciąż czekałem...
NRGeek'u
Prosiłbym Cię czy byś mógł na koniec filmów dać "przypominajkę" o daniu łapki bo naprawdę czasem zapominam pomimo że filmik był zajebisty.
Każdy ma swoją opinię, ale nie spodziewałem się, że Dishonored nie przypadnie Ci NRGeeku do gustu, gra moim zdaniem świetna, jestem jej ogromnym fanem, z resztą nawet niedawno zapowiedzieli drugą część bodajże (pewnie przez to, że Thief 4 otrzymał słabsze oceny)
Kupiłem sobie thiefa na xbox one w i w poniedziałek ukończyłem i zajeło mi 9 godzin i super mi się grało
Odnalazłem sobie chęć na skradanki
Chyba najbardziej rozpierdala mnie ten "otwarty świat". No fakt, całe mnóstwo lokacji 50x50m porozdzielanych ekranami ładowania. Przecież jak się w to gra to dosłownie co 3-5 minut lub częściej jest loading screen.
:D Z tym zabijaniem każdego jak leci pamiętam sobie zainstalowałem demko THiefa Deadly Shadows z CD Actiona i tak raz znajomy do mnie wpada z wizytą i sobie gra i tak drugi etap zalicza na rambo :P normalnie miałem wielką dawkę śmiechu kiedy utłukł sztyletem każdego strażnika z mapy że mu tylko została jedna kreska zdrowia, ja go pytałem czemu nie skorzystał z miksturki leczącej, a on na to....a niby skąd mam wiedzieć pod jakim klawiszem ona jest ?
grałem w thiefa i nie wiem jak ale zniknęły mi zapisy bylem w 3 rozdziale w połowie, ale powiem ze mnie to nie zniechęciło i zacząłem od nowa . dla mnie gra super
Wszystko ładnie pięknie ale nie oszukujmy się gra jest co najwyżej średnia...
albo zmienili balans po kilku latach ablo grałem w innego thiefa - miałem wrażenie, że nasz złodziej to Rambo..
Dzięki za recke
***** Mówiłeś w filmie, że grałeś niedawno w trylogie thiefa. Sam posiadam thiefa, lecz nie da się w niego grać na win7. Problem polega na tym, że gdy włączam nową grę, pomijam intro, i ruszę się choćby na pięć kroków gra się crashuje. Na treningu również. Próbowałem reinstalla, zgodności, uruchomienia jako administratora - nic nie dało rady.
***** Uwierz mi szukałem dużo nawet na angielskich forach ale sposby tych osób nie działały ...
***** Koleś nie próbowałem modów tylko jakichś łatek, zmianach w plikach gry, podmienianie plików etc. i nic z tego nie działało więc nie pisz mi, że nie jestem nie samodzielny, że google nie gryzie itd. Dzięki za link ;)
fajna recka, w pełni się zgadzam. nie rozumiem tej nagonki na T4, gra jest świetna.
Ta reklama XD Daj ją na odzielny filmik
Mimo wszystko pierwsze trylogia byla lepsza... niestety obecne gry robione sa na konsole, przez co pewne mechaniki sa uproszczone. Te elementy ktore opisujesz z oryginalnego Thiefa to byl ogromny plus... bladzenie, szukanie drogi, ogromne mapy to bylo cos co budowalo klimat
1 i 2 były słabe za to deadly shadow był najlepszy
wygląda to grafika tak samo jak na ps3
NRGeek mówi się Fif a nie Thief :*
Jesteś weteranem serii Thief???
Ilość nieścisłości i bzdur w tej recenzji jest porażająca. Mówię tu o "faktach" na temat Thief 1 i 2.
Swoją drogą jest wyjaśnione w Thief 4 czemu Garrett ma takie oko, panie recenzencie.
I jeszcze jedno THIEF 4 nie ma nic wspólnego z poprzednimi czesciami bo seria została zrestartowana więc niewiem jakim cudem tworzysz powiązania fabularne miedzy poprzednimi Thiefami a Thief 4.
Pasuje się przygotować jak sie juz recenzje robi.
Przed 301
2014 i już wtedy pierdolił głupoty
Świetny recenzja :) ja też zajmuje się tematyką gier.
Zajrzyjcie na mój kanał i zostawcie wasze opinie. To mi bardzo pomoże! :)
LOL.... Superman nie ma dla siebie wrogów? Ma ich i to sporo. Z rąk jednego z nich nawet zginął. Po tym zdaniu skończyłem oglądać tą 'recenzję". Gość nie zna na się rzeczy, a udaje wielkiego mędrca.
gra jak dla mnie nudna :P
LOFCIAM KURWA!