robiłem podobnie syrop, jednak coś robie chyba źle, bo w sumie, aby mi znikneły wszystkie grudki cukru to mieszałem około godziny bez jakiś większych przerw, czy to może być kwestia mieszadła, bo mam inne.
Witam. Znów się wtrące ;) bez kalkulatora 14l (14kg)wody + 21 kg cukru to waga Twojego wiadra z syropem to 35kg plus około 300g wiadro = 35,300kg :) Pozdrawiam
Ci do podkarmiaczek to sprawdź ten kubek w środku bo może on odpycha tą pokrywkę, nie wchodzi w ten wypust pokrywki, no chyba że pokrywka ma inną średnicę i tu jest problem 🙂
9:16 a ja ogladam chlopa, ktory wiertarka miesza cukier z woda. Co jest nie tak? :D Pozdrawiam, niech pszczolki jedza, juz czekam na wiosenne aktualizacje :)
@@pasiekagromadzyn 3l wiaderka z atestem do żywności na allegro po 2 zeta z haczykiem. U mnie w tym roku fajnie się sprawdzają. Można szarzej nawiercić otworów niż w słoiku bo rant pokrywki sprawia że pszczoły chodzą swobodnie między pokrywką a powałką, a średnica pokrywki mieści się na powałce 6-ramkowca
Hej kolego. Miałem dziwna sytuację. W najsilniejszej rodzince matka około 20 sierpnia całkowicie przestała czerwić. A wcześniej 8 ramek czerwiu. Pszczoły nie wymieniły jej. Skasowałem ją parę dni temu i połączyłem rodzinkę z odkładem. Zastanawiam sie teraz czy mogła tak wcześnie wyhamować z czerwieniem.. Pokarm był i miejsce do czerwienia było. Pozdrawiam.
Mogła wyhamować, miałem taką matkę która bardzo ograniczała czerwienie, raz na pożytku bo za dużo a raz w sierpniu bo za mało pożytku , ogólnie był z nią problem bo rodzina cały czas słabsza od innych przez te jej cudowanie i trzeba było matkę wymienić
Hej. Preglądałem 10.09 mam podobną sytuacje całkowity brak czerwiu wszskie ramki zalane,matka nieoznakowana nieznalazłem jej,pszczoły spokojne. Podałem ramkę z czerwiem zobacze co się zadzieje.
Dając cukier musisz od czasu do czasu dmuchnąć w wąż bo cukier opada na dno i zatyka rurkę też tak miałem w pralce lepiej mieszać bo nasypiesz i możesz robić cos innego a pralka pracuje
Warto grzać wodę, oraz warto zadbać o to, aby cukier również był ciepły. Teoretycznie 2:1 da się rozpuścić w 20 stopniach, ale przy chłodniejszym roztworze to ledwo 1:1 idzie. Stąd taka popularność tej proporcji syropu. Proporcja 3:2 to blisko granicy rozpuszczalności w takich warunkach, stąd ta magiczna proporcja. Jednak zdecydowanie lepiej dawać im o tej porze 2:1, a nawet więcej. Ta ekstra woda w syropie, to woda którą muszą wygrzać i odparować. Czyli muszą dodatkowo grzać i pracować. Nie masz się co obawiać karmelizacji, bo to w syropie niemożliwe. Za wikipedią "Z chemicznego punktu widzenia karmelizacja polega na usunięciu wody z cukru...". Jest to niemożliwe w roztworze wodnym. Kolejne nie przekraczanie temperatur... Najniżej jest fruktoza, (110 stopni) ale dalej w rozworze wodnym nie usuniesz wody z cukru... Dla sacharozy proces karmelizacji zachodzi w 160 stopniach. Rozpuszczaj cukier w gorącej wodzie, i to najlepiej wcześniej już przegotowanej i odstanej z opadającego kamienia kotłowego. Na koniec po rozpuszczeniu cukru dodaj kwasku aby zakwasić ewentualny zasadowy odczyn pozostały po klarowaniu cukru wapnem. Nie grzej już po zakwaszeniu, bo będzie już zachodził proces hydrolizy sacharozy i również w fruktozy może powstawać HMF. I tak powstanie, czy to w kotle, czy na plastrach. Proporcja 2,5:1 powinna być jeszcze wystarczająco płynna po schłodzeniu, aby dała się nalewać do podkarmiaczki, to już zwartość cukru ponad 70%. Pozostanie ~10% wody do odparowania, czyli szybko go pszczoły zasklepią. Im mniej pszczoły będą go odparowywać, tym więcej sacharozy w nim zostanie i tym dłużej będzie płynny po ochłodzeniu. Pszczoły nie rozpoznają rodzaju cukru. Oceniają czy słodkie. Nie wiedzą co mają w plastrach. Czy glukozę i fruktozę, czy sacharozę, bo gdyby wiedziały co znoszą nie tknęły by zawierającej melocytozę spadzi, której nie trawią, podobnie jak mszyce. Bez problemu trawią sacharozę, do której rozkładania na cukry proste enzym posiadają.
Najkorzystniejszą proporcją jest 1:1 ze względu na prawidłowy rozklad cukrów i wzbogacenie w enzymy, im gęstszy syrop pszczoły dostaną tym słabiej będzie przez nie przerobiony, nie dodajemy żadnych środków zmieniających ph syropu, robią to pszczoły poprzez enzymy, działające przy odpowiednim ph, informacja pochodzi z ksiazki Sławomira trzybinskiego
@@patcym6255 I niech se pisze. Jedyne enzymy jakie dodaje to inwertazę. Reszta całej pszczelej roboty to "plucie" na szczyt komórki, aby zwiększyć powierzchnie parowania, również przy okazji ogrzania przerabianej kropli nakropu/syropu. Przy czym inwertaza dodawana jest niejako przypadkiem. Jest to enzym trawienny, rozkładający dwucukier jakim jest sacharoza na cukry proste. Enzym ten będzie dostarczony ponownie, kiedy pszczoła je wraz z cukrem do jelita. Tu nie ma magii, nie ma voodo. Dziękuje za info o źródle. Autora już nie cenie, a jego poradnika będę unikał. Papier wszytko przyjmie.
@@pasiekagromadzyn Tak na metalowym stojaku do uli.... Czasem się przypycha ,to mam dopasowany drut i wkładam od wylotu... Trzeba po każdym "praniu"😁 przepłukać i będzie ok.
Odeślij pokrywki , 200 zł drogą nie chodzi:-) Te pokrywki są do innych podkarmiaczek . Twoje podkarmiaczki mają szerszy kubeczek . Taniej będzie wymienić pokrywki niż podkarmiaczki . Tylko kwestia znalezienia odpowiedniej . Pokrywka z filmu to pokrywka do podkarmiaczek tych najbardziej popularnych .
Tak, wiem już zakupiłem poprawne a te spróbuję odesłać, pechowo kupiłem trochę ale trudno :) może komuś odsprzedam jak nie będą chcieli zwrotu przyjąć. pozdrawiam
W których ci najlepiej się pracuje ulach ja widzil jak to nazwał pszczelarz Wielkopolski zmodyfikowany. Niby korpus ale daszek jak w warszawskim i nadstawka razem. A wielkość dadsnta i
Najlepiej to chyba na leżakach, ze względu na to że nie trzeba przenosić czerwiu tak jak w 10 ramkowych korpusowych, aczkolwiek w korpusowych da się pozyskać więcej miodu :) więc coś za coś. pozdrawiam
Widziałem takie rzeczy na internecie, w przyszłości może tak będzie najwygodniej zrobić chociaż zastanawiam się czy poprostu nie przejść na inwert i darować sobie cukier tylko wiadomo cena wyższa. Pozdrawiam
sprawdzę To czy pasuje taka zamiana jak tak to na pewno taniej by wyszło o ile same kubeczki znajdę :) ewentualne z czegoś może sam wytnę z jakiś butelek . dzięki pozdrawiam
Fajnie to wychodzi zdrowych🐝🐝🐝 życze I 100% zimowli .
Dziękuję :) oby się udała. pozdrawiam
robiłem podobnie syrop, jednak coś robie chyba źle, bo w sumie, aby mi znikneły wszystkie grudki cukru to mieszałem około godziny bez jakiś większych przerw, czy to może być kwestia mieszadła, bo mam inne.
Mam pytanie jak już zalewasz cale gniazdo to jak często uzupełniasz syropem ? Chodzi mi już o zalanie całego gniazda na zimę syropem 3:2
co dwa dni po 2 litry, jak nie pobierają to trochę dłużej czekam z kolejnymi dawkami
Witam, czy można robić "dolewki" z inwertu późną jesienią gdy wcześniej zakarmiałem rodziny syropem cukrowym?
@@jaceksoltys7 witam, nie wiem nigdy nie łączyłem ale chyba nie ma przeciwwskazań
Jak się spisuje wózek? Przy obciążeniu jest stabilny podczas jazdy?
Nie jest zbyt stabilny, trzeba uważać bo jak nierówny teren może się wywalić. Ale wożę na nim ok 100 litrów syropu na raz i daje radę
Witam. Znów się wtrące ;) bez kalkulatora 14l (14kg)wody + 21 kg cukru to waga Twojego wiadra z syropem to 35kg plus około 300g wiadro = 35,300kg :) Pozdrawiam
Ci do podkarmiaczek to sprawdź ten kubek w środku bo może on odpycha tą pokrywkę, nie wchodzi w ten wypust pokrywki, no chyba że pokrywka ma inną średnicę i tu jest problem 🙂
niestety kupiłem zły model :( może uda się odesłać
Jak to działa? wlałeś tam ten syrop i one przez tą siatkę to wciągają czy jak? :D
one od wewnątrz wchodzą do tego Kubka, odgradza on pszczoły od wejścia w samą podkarmiaczkę i utopienie się
9:16 a ja ogladam chlopa, ktory wiertarka miesza cukier z woda. Co jest nie tak? :D
Pozdrawiam, niech pszczolki jedza, juz czekam na wiosenne aktualizacje :)
😂 Wszystko jest ok 👌 pozdrawiam, miłego seansu z wiertarką 😆
Witam. Gdzie kupiłeś to mieszadło do wiertarki? Właśnie czegoś takiego szukam. Pozdrawiam😁
W sklepie z narzędziami, myślę że można też dostać w marketach budowlanych
@@pasiekagromadzyn Dzięki. Gratuluję pasieki. Śledzę twoją przygodę od początku i jestem pod wrażeniem. Tak trzymaj i pozdrawiam serdecznie👍
@@Milutki Dziękuję :) pozdrawiam!
Dlatego najlepsza podkarmiaczka jest słoik albo wiadro z dziurami. Podajesz o jakiej porze dnia chcesz i nie musisz czekać do wieczora.
z słoikami za dużo roboty ale z wiadrem patent mógłby się przydać. pozdrawiam
@@pasiekagromadzyn widziałem na olx słoiki 2,5 litrowe po 2 zł a są i większe.
@@pasiekagromadzyn 3l wiaderka z atestem do żywności na allegro po 2 zeta z haczykiem. U mnie w tym roku fajnie się sprawdzają. Można szarzej nawiercić otworów niż w słoiku bo rant pokrywki sprawia że pszczoły chodzą swobodnie między pokrywką a powałką, a średnica pokrywki mieści się na powałce 6-ramkowca
a ja mam z innej beczki pytanie. ile syrop 3do2 moze stac i sie nie zepsuje. zrobilem zaduzo i teraz musze poczekac az pobiorą
@@krzysztofkata9115 mam już dużo tych podkarmiaczek ( ok 40 ) to je będę wykorzystywał ale może w przyszłości wykorzystam ten patent. pozdrawiam
Hej kolego. Miałem dziwna sytuację. W najsilniejszej rodzince matka około 20 sierpnia całkowicie przestała czerwić. A wcześniej 8 ramek czerwiu. Pszczoły nie wymieniły jej. Skasowałem ją parę dni temu i połączyłem rodzinkę z odkładem. Zastanawiam sie teraz czy mogła tak wcześnie wyhamować z czerwieniem.. Pokarm był i miejsce do czerwienia było. Pozdrawiam.
Mogła wyhamować, miałem taką matkę która bardzo ograniczała czerwienie, raz na pożytku bo za dużo a raz w sierpniu bo za mało pożytku , ogólnie był z nią problem bo rodzina cały czas słabsza od innych przez te jej cudowanie i trzeba było matkę wymienić
Hej. Preglądałem 10.09 mam podobną sytuacje całkowity brak czerwiu wszskie ramki zalane,matka nieoznakowana nieznalazłem jej,pszczoły spokojne. Podałem ramkę z czerwiem zobacze co się zadzieje.
Mam pytanie.Ile litrów syropu dajesz na rodzinę?
Ok 14 litrów ale jak wcześniej przestają pobierać to mniej lub więcej jak rodzina jest wyjątkowo silna i ma jeszcze miejsce na zapasy w ramkach.
Nie masz za wysokich kubków w tych podkarmiaczkach, dlatego pokrywką się opiera na kubku?
zły model kupiłem, już znalazłem w internecie poprawne pokrywki i zamówiłem a te chyba odeślę do sklepu o ile przyjmą. pozdrawiam
Dając cukier musisz od czasu do czasu dmuchnąć w wąż bo cukier opada na dno i zatyka rurkę też tak miałem w pralce lepiej mieszać bo nasypiesz i możesz robić cos innego a pralka pracuje
Warto grzać wodę, oraz warto zadbać o to, aby cukier również był ciepły. Teoretycznie 2:1 da się rozpuścić w 20 stopniach, ale przy chłodniejszym roztworze to ledwo 1:1 idzie. Stąd taka popularność tej proporcji syropu. Proporcja 3:2 to blisko granicy rozpuszczalności w takich warunkach, stąd ta magiczna proporcja. Jednak zdecydowanie lepiej dawać im o tej porze 2:1, a nawet więcej. Ta ekstra woda w syropie, to woda którą muszą wygrzać i odparować. Czyli muszą dodatkowo grzać i pracować. Nie masz się co obawiać karmelizacji, bo to w syropie niemożliwe. Za wikipedią "Z chemicznego punktu widzenia karmelizacja polega na usunięciu wody z cukru...". Jest to niemożliwe w roztworze wodnym. Kolejne nie przekraczanie temperatur... Najniżej jest fruktoza, (110 stopni) ale dalej w rozworze wodnym nie usuniesz wody z cukru... Dla sacharozy proces karmelizacji zachodzi w 160 stopniach. Rozpuszczaj cukier w gorącej wodzie, i to najlepiej wcześniej już przegotowanej i odstanej z opadającego kamienia kotłowego. Na koniec po rozpuszczeniu cukru dodaj kwasku aby zakwasić ewentualny zasadowy odczyn pozostały po klarowaniu cukru wapnem. Nie grzej już po zakwaszeniu, bo będzie już zachodził proces hydrolizy sacharozy i również w fruktozy może powstawać HMF. I tak powstanie, czy to w kotle, czy na plastrach. Proporcja 2,5:1 powinna być jeszcze wystarczająco płynna po schłodzeniu, aby dała się nalewać do podkarmiaczki, to już zwartość cukru ponad 70%. Pozostanie ~10% wody do odparowania, czyli szybko go pszczoły zasklepią. Im mniej pszczoły będą go odparowywać, tym więcej sacharozy w nim zostanie i tym dłużej będzie płynny po ochłodzeniu. Pszczoły nie rozpoznają rodzaju cukru. Oceniają czy słodkie. Nie wiedzą co mają w plastrach. Czy glukozę i fruktozę, czy sacharozę, bo gdyby wiedziały co znoszą nie tknęły by zawierającej melocytozę spadzi, której nie trawią, podobnie jak mszyce. Bez problemu trawią sacharozę, do której rozkładania na cukry proste enzym posiadają.
Witam postaraj się uruchomić ta franie będziesz miał dużo szybciej i wygodniej
@@krystianborowski9125 Frania działa ale nie chce syrop lecieć przez wężyk
Dziękuję za obszerny komentarz, leję ciepła wodę ale po dodaniu cukru praktycznie jest wychłodzona
Najkorzystniejszą proporcją jest 1:1 ze względu na prawidłowy rozklad cukrów i wzbogacenie w enzymy, im gęstszy syrop pszczoły dostaną tym słabiej będzie przez nie przerobiony, nie dodajemy żadnych środków zmieniających ph syropu, robią to pszczoły poprzez enzymy, działające przy odpowiednim ph, informacja pochodzi z ksiazki Sławomira trzybinskiego
@@patcym6255 I niech se pisze. Jedyne enzymy jakie dodaje to inwertazę. Reszta całej pszczelej roboty to "plucie" na szczyt komórki, aby zwiększyć powierzchnie parowania, również przy okazji ogrzania przerabianej kropli nakropu/syropu. Przy czym inwertaza dodawana jest niejako przypadkiem. Jest to enzym trawienny, rozkładający dwucukier jakim jest sacharoza na cukry proste. Enzym ten będzie dostarczony ponownie, kiedy pszczoła je wraz z cukrem do jelita. Tu nie ma magii, nie ma voodo. Dziękuje za info o źródle. Autora już nie cenie, a jego poradnika będę unikał. Papier wszytko przyjmie.
całkowicie nie wiem o co b z tymi pszczołami ale se pije kawke ty se gadasz i chiluje grzyba o 8:02 pozdro świrze bz bz
😀 dzięki, dobrego relaxu. Pozdro
Frania jest ok....
60 uli ogarniam jedną Franią....
Mam od razu z podgrzewaniem.....
Stawiasz ją wyżej ? aby z wężyka leciało do wiada bo nie wiem jak ten problem rozwiązać
@@pasiekagromadzyn
Tak na metalowym stojaku do uli....
Czasem się przypycha ,to mam dopasowany drut i wkładam od wylotu...
Trzeba po każdym "praniu"😁 przepłukać i będzie ok.
Kupiłeś nie takie przykrywki zobacz ze kielich jest większy od otworu pokrywki podkarmiaczki dlatego nie pasuje Pozdrawiam
tak, wiem już zamówiłem poprawne a te muszę odesłać o ile sklep przyjmie zwrot. pozdrawiam
Podkarmiaczka jest od "Wyrobek" A pokrywki od "Łysoń" Warto kupować komplety z jednej firmy.
No niestety nie wiedziałem że są różne modele :( no trudno może w przyszłości pasieka się powiększy i przydadzą się i te pokrywki :) pozdrawiam
Odeślij pokrywki , 200 zł drogą nie chodzi:-) Te pokrywki są do innych podkarmiaczek . Twoje podkarmiaczki mają szerszy kubeczek . Taniej będzie wymienić pokrywki niż podkarmiaczki . Tylko kwestia znalezienia odpowiedniej . Pokrywka z filmu to pokrywka do podkarmiaczek tych najbardziej popularnych .
Tak, wiem już zakupiłem poprawne a te spróbuję odesłać, pechowo kupiłem trochę ale trudno :) może komuś odsprzedam jak nie będą chcieli zwrotu przyjąć. pozdrawiam
W których ci najlepiej się pracuje ulach ja widzil jak to nazwał pszczelarz Wielkopolski zmodyfikowany. Niby korpus ale daszek jak w warszawskim i nadstawka razem. A wielkość dadsnta i
Najlepiej to chyba na leżakach, ze względu na to że nie trzeba przenosić czerwiu tak jak w 10 ramkowych korpusowych, aczkolwiek w korpusowych da się pozyskać więcej miodu :) więc coś za coś. pozdrawiam
@@pasiekagromadzyn dzięki
CHłopie dam Ci radę za darmo. Kup sobie beczke 220 l używaną za stówkę plus pompe zanurzeniową za 150 zł i zapomnij o mieszaniu wiertarką....
Widziałem takie rzeczy na internecie, w przyszłości może tak będzie najwygodniej zrobić chociaż zastanawiam się czy poprostu nie przejść na inwert i darować sobie cukier tylko wiadomo cena wyższa. Pozdrawiam
Pokrywki oddaj za zastosuj folie
Rok temu zakrywalem zwykłymi reklamówkami i też było ok
kubeczki są od innej podkarmiaczki , pokrywka opiera się na kubeczku kup inne kubeczki
sprawdzę To czy pasuje taka zamiana jak tak to na pewno taniej by wyszło o ile same kubeczki znajdę :) ewentualne z czegoś może sam wytnę z jakiś butelek . dzięki pozdrawiam
Ten polski cukier należy do Niemców
To nie prawda, większościowym udziałowcem jest państwo Polskie, radzę się doinformowac
@@pasiekagromadzyn Masz racje coś pomyliłem .Sorry.
@@banan882 reszta cukrowni pewnie niemiecka ale właśnie ta jedna nam się ostała :) pozdrawiam