BOHDAN GADOMSKI i VIOLETTA VILLAS -"Pośmiertne epitafium"(cz.2)uzależnienia i cierpienia!

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 25 дек 2011
  • W drugiej części "Pośmiertnego epitafium" oglądamy wybrane fragmenty reportażu Agnieszki Ludwisiak z "Super Stacji" poświęconego zmarłej 5 grudnia 2011 roku VIOLETCIE VILLAS. Wypowiadam się na cmentarzu (warszawskie Powązki) do kamery o swoich doświadczeniach życiowych związanych z VIOLETTĄ VILLAS.W czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych Violetta uzależniła się od środków pobudzających, podobnych w działaniu do narkotyków, od koniaku i...papierosów.opowiada o tym współautorka książki o niej IZA MICHALEWICZ, która widziała jako jedna z nielicznych, w jakich strasznych warunkach żyła przed śmiercią artystka.W finale przemówi sama VIOLETTA VILLAS w unikalnym wywiadzie, który jest zamieszczony w filmie dokumentalnym o jej życiu.Twierdzi w nim, że dzięki cierpieniu więcej teraz rozumie". Będzie też "Pocałunek ognia", który sam zarejestrowałem podczas jej koncertu w łódzkim kościele w 1992 roku.
    Ps. Obejrzycie też opiekunkę artystki Elżbietę Budzyńską na cmentarzu, gdzie została rozpoznana przez ludzi i odpowiednio potraktowana. Gdyby nie dwaj rośli mężczyźni podtrzymujący pijaną Budzyńską, doszło by do jej zlinczowania!

Комментарии • 3

  • @roskov777
    @roskov777 12 лет назад +20

    Ah, ten cudowny liryko-spinto sopran i ta koloratura... To unikat w sklali swiatowej. Villas ze swoim glosem mogla stanac w szranki z Maria Calla czy Renata Tebaldi. Jaka polska scena mogla byc wystarczajaco dobra dla Violetty Villas, Jej kreacji od Diora, Jej niepowtarzalnego glosu... Villas byla stworzona do wystepow w Las Vegas, Hollywood, Paryzu... Polska byla zbyt ciasna i zbyt zawistna dla Villas... Straszny zal, ze Villas juz nie ma wsrod nas...jaka szkoda !!! Polska juz nie ma divy...

  • @mathieumorelle
    @mathieumorelle 12 лет назад +14

    Ja szczerze mówiąc nie wierzę w te "uzależnienia", ale to jest moje zdanie...A poza tym bardzo często zarzucają Violetcie, że "na stare lata" zrobiła się przesadnie pobożna...A przepraszam czy nikt nie raczył zauważyć, że już w młodości, a nawet w tych latach 80. Villas dużo mówiła o swojej wierze w Boga?! Wiele rzeczy się Violi zarzuca, a zapomina się o ważnych i sensownych sprawach...A co do książki "Villas nic przecież nie mam do ukrycia", to też podchodzę do niej z bardzo wielkim dystansem.

  • @mathieumorelle
    @mathieumorelle 12 лет назад +2

    Chociażby z tą współpracą z SB...Dziwnie podejrzane...