Termodynamika robi swoje. Obieg tylko chwilowo zamknięty ze względów technicznych i teorii spalania....... bravo chłopaku,działaj i ucz się nadal,tak rodzą się dobrzy ludzie i geniusze,łapa w górę.....
Fajną rzecz zrobiłeś, ja nie mam warunków. Ale może coś ci odpowiem . Gdybyś oddzielił ciepła stronę od zimnej. I połączył ja wałkiem. A na wałku koło zamachowe które by kumulowało energię i oddawało ja na prądnice/generator? To nic nowego co mówię. Ale w ramach testu można było by się czegoś dowiedzieć? Nie?
Też bym pomyślał nad lekką modyfikacja w postaci czegoś ala drzwiczki żeby latwiej było ładować i może coś jak podajnik w postaci profilu wychodzacego pod kątem 45 stopni jak w piecykach rakietowch . Spawam nierdzewkę i strasznie u nas materiału nie szanują wiec chyba też sobie zrobie podobny
Turbo bez smarowania, bez oleju długo nie pociągnie. Pomysł chybioby, chyba że dołożysz smarowanie turbo + chłodnice ale to jest w praktyce nieopłacalne w takim zastosowaniu, więc wracamy do punku 1 czyli pomysł chybioby.
@@r34t9r No bo turbinka bez smarowania i jeszcze na dodatnim sprzężeniu zwrotnym (im szybciej się kręci tym szybciej przyspiesza) to idealny przepis na szrapnel
BTW. Turbinka bez oleju leci. Osobliwe urządzonko
Termodynamika robi swoje. Obieg tylko chwilowo zamknięty ze względów technicznych i teorii spalania....... bravo chłopaku,działaj i ucz się nadal,tak rodzą się dobrzy ludzie i geniusze,łapa w górę.....
Spokojnie, w następnym filmie pokarzę system smarowania i kilka innych rzeczy.
Fajną rzecz zrobiłeś, ja nie mam warunków. Ale może coś ci odpowiem .
Gdybyś oddzielił ciepła stronę od zimnej. I połączył ja wałkiem. A na wałku koło zamachowe które by kumulowało energię i oddawało ja na prądnice/generator? To nic nowego co mówię. Ale w ramach testu można było by się czegoś dowiedzieć? Nie?
Też bym pomyślał nad lekką modyfikacja w postaci czegoś ala drzwiczki żeby latwiej było ładować i może coś jak podajnik w postaci profilu wychodzacego pod kątem 45 stopni jak w piecykach rakietowch .
Spawam nierdzewkę i strasznie u nas materiału nie szanują wiec chyba też sobie zrobie podobny
Dobry pomysł.
każda ma luzy bez filmu olejowego. może nie az takie ale to norma. luz wzdłużny to problem. no a bez oleju to ją błyskawicznie zatrzesz
Brawo😮😮
Dobre. Szacun
Greta Cię nienawidzi :)
Fajne
Jak bys do osi turbiny podłączył jakis generator. Odpowiedniej wielkosci, do ladowania magazynu energii...
Będzie więcej odcinków z tego silnika?
Tak, w następnym będzie o systemie smarowania.
Turbo bez smarowania, bez oleju długo nie pociągnie.
Pomysł chybioby, chyba że dołożysz smarowanie turbo + chłodnice ale to jest w praktyce nieopłacalne w takim zastosowaniu, więc wracamy do punku 1 czyli pomysł chybioby.
*Niezła maszyna na szpaki,weź to opatentuj nagroda Nobla murowana* 😎👍
Nie mozesz opatentować cudzego pomysłu :)
@@matiganek a szkoda 😭
Do czego to może posłużyć?
Jako piecyk lub generator.
Dawaj większy i rozpędz to na max xd
Wszystko fajnie tylko co to domykanie turbiny :d
@@r34t9r No bo turbinka bez smarowania i jeszcze na dodatnim sprzężeniu zwrotnym (im szybciej się kręci tym szybciej przyspiesza) to idealny przepis na szrapnel
A co to ma robić? Tzn do czego używać?
To jest najprostszy silnik turboodrzutowy kompresor-turbina sprzęgnięte wałem a miedzy nimi komora spalania.
To służy do zaspokajania ciekawosci
Bulbulator
Zajebisty piecyk!
Najważniejszy luz na turbinie to moja twoja.
Smarowanie turbiny? zero... Takim sposobem szybko zostanie zniszczona.W sumie jestem zdziwiony, że nie eksplodowała w mgnieniu oka bez smarowania
Hee😅 nie miała zbyt dużych obrotów b😂