Jesienne wieczory są stworzone do czytania 😄 "Rdzę" czytałam i również jest moją ulubioną książką Kuby Małeckiego ❤ polecam "Wodnikowe wzgórze" Richarda Adamsa - piękna powieść, z króliczymi bohaterami 🐰 niosąca naprawdę mnóstwo pięknych przykładów i przekazów 😉 idealna lektura na jesień według mnie ☺ Zainteresowałaś mnie szczególnie "Moją najdroższą" - muszę ją koniecznie poznać 😉
@@SezonLiteracki koniecznie, zachęcam 😋 osobiście uwielbiam wracać do tej historii czy to w formie książki czy filmu i planuję reread w oryginale na jesień właśnie 😋 Chętnie wysłucham Twojej opinii ☺❤
Wczoraj wypożyczyłam "Małe życie" z biblioteki, rozumiem, że dobrze trafiłam:) A "Rdzę" kilkukrotnie już widziałam, ale dziś (chyba w związku z prawdziwie jesienną pogodą za oknem) w końcu zostałam do niej przekonana. Szczęśliwie była w bibliotece uniwersyteckiej i już zamówiłam! Dzięki! :)
Ja od siebie polecam na jesień „Czarne Miasto” Marty Knopik. Tam realizm magiczny wylewa się obficie ze stron książek. Idealne mroczne klimaty na tę porę roku. I jeszcze „Dom dzienny, dom nocny” Olgi Tokarczyk oraz „Ciemno prawie noc” Joanny Bator. ❤️
Totalnie się zgadzam jeśli chodzi o siostry Brontë, klasyki (w zeszłym roku sięgnęłam po "Bez dogmatu" Sienkiewicza - powieść współczesną jego czasom; nie ma zbyt wielu zwolenników, ale do mnie bardzo trafiła), Małeckiego ("Rdza" wciąż przede mną, ale "Nikt nie idzie" - uwielbiam! - czytałam w listopadzie i też pasowało doskonale). Ja do tego zestawienia dorzuciłabym Marcina Wichę, a zwłaszcza "Rzeczy, których nie wyrzuciłem", spamuję ostatnio wszędzie tym tytułem, ale to jest książka idealna na jesień. Od kilku lat w listopadzie próbuję przeczytać "Człowieka w poszukiwaniu sensu", bo wydaje mi się, że to najlepszy czas na jego lekturę, ale jakoś nigdy nie wychodzi - może tym razem wreszcie się uda :)
Bez dogmatu to Sienkiewicz w zupełnie innym wydaniu niż powszechnie jest kojarzony. Bardzo podobała mi się ta powieść w momencie kiedy ja wiele lat temu czytalam :)
@@kamilakamila8310 oo, fajnie, że jest tu ktoś jeszcze, komu przypadła do gustu 😊 Na LubimyCzytać sporo czytelników narzekało na głównego bohatera, a ja się z nim w znacznym stopniu identyfikowałam 😅 Język też bardzo mi się podobał 😁
@@izabelasabat2550 bohater jest z gatunku takich których albo się lubi albo zdecydowanie nie. Fakt że jest to proza spod ręki Siekienwicza w zupełnie innym stylu niż wszystkie historyczne
Po przesluchaniu do konca musze niestety odrzucic inne ksiazki z przemocā w temacie i mlodzieżowki 😒. A wszystkim polecam “Niecierpliwosc serca” Zweiga. Tobie rownież.
@@SezonLiteracki niby tak, alepolowa to juz jest dosc sporo. Mialoby sie cos zmienic w ksiazce? Nie wykluczam ze kiedys postanowie ja skonczyc, ale nie ukrywam ze w mojej ocenie pozytywne opinie przesadne.
@@MagorzataBilewicz88 ja wróciłam do tej książki po trzech latach i nie żałuję. Według mnie warto czytać do końca, ale oczywiście nie namawiam, bo to Twój czas i szkoda, żebyś go marnowała 😊
Mówisz w tak ciekawy sposób, że nie można się oderwać 😍
Dziękuję!❤
Lubię jesień i domowe, długie wieczory 🙂
Ja również!🥰
Ojej, przeczytałam prawie wszystkie książki z tego filmu 😍 Ale satysfakcja! No i zgadzam się, że te książki są idealne na jesień 🍁
Jesienne wieczory są stworzone do czytania 😄 "Rdzę" czytałam i również jest moją ulubioną książką Kuby Małeckiego ❤ polecam "Wodnikowe wzgórze" Richarda Adamsa - piękna powieść, z króliczymi bohaterami 🐰 niosąca naprawdę mnóstwo pięknych przykładów i przekazów 😉 idealna lektura na jesień według mnie ☺
Zainteresowałaś mnie szczególnie "Moją najdroższą" - muszę ją koniecznie poznać 😉
Wodnikowe wzgórze kiedyś chciałam przeczytać, muszę wrócić do tych planów:)
@@SezonLiteracki koniecznie, zachęcam 😋 osobiście uwielbiam wracać do tej historii czy to w formie książki czy filmu i planuję reread w oryginale na jesień właśnie 😋 Chętnie wysłucham Twojej opinii ☺❤
Wczoraj wypożyczyłam "Małe życie" z biblioteki, rozumiem, że dobrze trafiłam:) A "Rdzę" kilkukrotnie już widziałam, ale dziś (chyba w związku z prawdziwie jesienną pogodą za oknem) w końcu zostałam do niej przekonana. Szczęśliwie była w bibliotece uniwersyteckiej i już zamówiłam! Dzięki! :)
Mam nadzieję, że nie będziesz rozczarowana, szczególnie Rdzą 😀
Dziękuję za polecajki, ja planuję w końcu Rdze.🤗
Rdza jest cudowna ❤
Właśnie dzięki Tobie kupiłam wreszcie "Rdzę" ;). Tyle razy o niej mówiłaś, że uznałam, że coś w tym jest i nie będę dłużej zwlekać. ;)
Mam nadzieję, że Ci się spodoba 😀
Sezon Literacki na pewno mam wysokie oczekiwania ;)
@@annadyga1170 i tego się obawiam, bo to też niedobrze 😀
Wszystke książki na jesień przypadły mi do gustu na pewno skorzystam z Twoich propozycji. 🙌
Ps. Miło się ciebie słuchało 👍
Bardzo mi miło, mam nadzieję, że znajdziesz wśród nich taką, która Cię zachwyci ❤
@@SezonLiteracki zaczynała będę on Jane Eyre i Szklanego Klosza ☺️ już się nie mogę doczekać 😏 pozdrawiam
@@kamila4678 Jane Eyre jest cudowna, mam nadzieję, że się zakochasz!
Moja Najdroższa stoi już długo na mojej półce. Zachęciłaś mnie i chyba przeczytam ją w październiku. Do tego Saturnin Małeckiego 😀.
Ciekawa jestem czy Ci się Moja najdroższa spodoba 🙂
@@SezonLiteracki Ostatnio mam zastój czytelniczy. Mam nadzieję, że w końcu zacznę czytać. Bardzo lubię twój kanał. Pięknie opowiadasz o książkach.
@@magdalenaludwicka3800 ja mam zastój czytelniczy od czerwca, także rozumiem ☹ Dziękuję ❤
Ja od siebie polecam na jesień „Czarne Miasto” Marty Knopik. Tam realizm magiczny wylewa się obficie ze stron książek. Idealne mroczne klimaty na tę porę roku. I jeszcze „Dom dzienny, dom nocny” Olgi Tokarczyk oraz „Ciemno prawie noc” Joanny Bator. ❤️
Dziękuję za polecenia ❤
O tak 🥰❤️
W Kielcach to deszcz to znow slońce więc jesien do zaksiazkowania☺️. Ale bez Malego Życia, wszystko inne kupuję. I pozdrawiam.
Dokładnie tak samo było ze mną i „Małym życiem”. Jakbym słyszała siebie 🤔.
Totalnie się zgadzam jeśli chodzi o siostry Brontë, klasyki (w zeszłym roku sięgnęłam po "Bez dogmatu" Sienkiewicza - powieść współczesną jego czasom; nie ma zbyt wielu zwolenników, ale do mnie bardzo trafiła), Małeckiego ("Rdza" wciąż przede mną, ale "Nikt nie idzie" - uwielbiam! - czytałam w listopadzie i też pasowało doskonale). Ja do tego zestawienia dorzuciłabym Marcina Wichę, a zwłaszcza "Rzeczy, których nie wyrzuciłem", spamuję ostatnio wszędzie tym tytułem, ale to jest książka idealna na jesień. Od kilku lat w listopadzie próbuję przeczytać "Człowieka w poszukiwaniu sensu", bo wydaje mi się, że to najlepszy czas na jego lekturę, ale jakoś nigdy nie wychodzi - może tym razem wreszcie się uda :)
Bez dogmatu to Sienkiewicz w zupełnie innym wydaniu niż powszechnie jest kojarzony. Bardzo podobała mi się ta powieść w momencie kiedy ja wiele lat temu czytalam :)
@@kamilakamila8310 oo, fajnie, że jest tu ktoś jeszcze, komu przypadła do gustu 😊 Na LubimyCzytać sporo czytelników narzekało na głównego bohatera, a ja się z nim w znacznym stopniu identyfikowałam 😅 Język też bardzo mi się podobał 😁
@@izabelasabat2550 bohater jest z gatunku takich których albo się lubi albo zdecydowanie nie. Fakt że jest to proza spod ręki Siekienwicza w zupełnie innym stylu niż wszystkie historyczne
Leon Płoszowski? Mi coś świta piąte przez dziesiate. Kiedyś przeczytam ponownie :)
Zdecydowanie podpisuję się pod tym, że Wicha też tu pasuje!
Jesień - Martin Eden Jacka Londona
🍁🍂🍁🍂🍁🍂🍁🍂🍁🍁
❤️ 🍁🍁☕🍪
🧡🦊
Jaka jest Twoja ulubiona książka Coleen Hoover?
Tak jak wspomniałam w filmie - Maybe someday i Wszystkie nasze obietnice :)
@@SezonLiteracki dzięki za info! Musiało mi to umknąć przy oglądaniu :)
Mnie "Igrzyska śmierci" niestety nie zachwyciły:-( Pierwszy tom owszem, ciekawy, przez drugi nie mogłam przebrnąć, a trzeciego jeszcze nie czytałam...
Myślę, że trzeci też może Ci się nie spodobać w takim razie, bo jest zupełnie inny od reszty... a lubisz filmy?
Dziwne losy Jane Eyre,Wirowe wzgorza i Lokatorkę Wildfell Hall mam nadzieję przeczytać do końca tego roku
Lokatorka jest świetna! Trochę niedoceniana według mnie, ale warto ❤
@@SezonLiteracki "Wirowe wzgórza" to nowość :P heh dopiero teraz widzę co napisałam ;)
@@kamilakamila8310 haha, ważne, że wiemy o co chodzi 😀
Szklany klosz to raczej chyba po 30 :/
Według mnie to książka, z którą bardziej utożsamią się młodzi, wchodzący w dorosłość. Ale to tylko opinia, nie dla każdego musi tak być :)
Po przesluchaniu do konca musze niestety odrzucic inne ksiazki z przemocā w temacie i mlodzieżowki 😒. A wszystkim polecam “Niecierpliwosc serca” Zweiga. Tobie rownież.
To chyba moja ukochana Rdza najbardziej pasuje 😀 i klasyka ❤
Dziękuję. W końcu kupię “Rdzę” bo zaczęliśmy w rodzinie od “Horyzontu”.
@@jagienka7723 Horyzont też jest świetny. Co o nim myślisz?
Kurcze, nie lubie Malego Zycia. Meczy mnie czytanue tej ksiazki... jestem w polowie, i nie specjalnie mam ochote skonczyc...
Wielu osobom się nie podoba, ale ja bym polecała spróbować do końca i wtedy zobaczyć jak ostateczne wrażenia :)
@@SezonLiteracki niby tak, alepolowa to juz jest dosc sporo. Mialoby sie cos zmienic w ksiazce? Nie wykluczam ze kiedys postanowie ja skonczyc, ale nie ukrywam ze w mojej ocenie pozytywne opinie przesadne.
@@MagorzataBilewicz88 ja wróciłam do tej książki po trzech latach i nie żałuję. Według mnie warto czytać do końca, ale oczywiście nie namawiam, bo to Twój czas i szkoda, żebyś go marnowała 😊