Posiadam Tytana 520 i jest to identyczna maszyna z tą z LM. Pierwsza rzecz jaką należy wykonać przed pracą na niej to rozebranie do gołej śrubki i mycie w benzynie bo wszędzie masa poprodukcyjnego brudu po obrabianiu żeliwnych elementów. Na 100% będziesz rozglądać się również za innym imakiem do noży, bo to największa bolączka (chyba na równi z gównianym silnikiem) tej tokarki, jest z gównolitu i wygląda jakby go chińczyk na kolanie rzeźbił. Oleju nalej tyle by dolne koła zębate były w stanie rozbryzgać go po całej przekładni i nie przejmuj się tym że przekroczysz wskaźnik poziomu oleju. Do smarowania kół gitary, przekładni suportu itp polecam smar w sprayu Wurtha, zajebiście przylega do powierzchni i nie ścieka pod wpływem siły odśrodkowej a warto pamiętać że jakość materiałów użytych do budowy nie jest górnych lotów więc warto dbać o dobre smarowanie wszystkich jej elementów. Generalnie po skasowaniu luzów fajnie się na tym pracuje więc będziesz zadowolony.
Od takiej zaczynałem:) też z Leroy NuTool za 2500zł i Miłem ją w bloku na 3 piętrze :) 8:19 tak wkładaj po kolei 123 i ewentualnie przekładaj co szereg szukając najlepszego centrowania. jak trafisz to nabij numery lub punkty punktakiem. jak ustawisz konik dodaj dodatkową blokadę jego pozycji bo za każdym razem jak będziesz luzować konik to będzie miał tendencje się przestawiać.
@@templar084 to zależy. Jeżeli nie planujsz toczyć z przesunięciem konika stożków długich to po ustawieniu konika w osi i zablokowaniu wystarczy zrobić otwór w podstawie tak żeby śrubą połączyć korpus konika z podstawą. Jeżeli zaś planujesz jednak używać przesunięcia konika do długich stożków to wtedy musisz zrobić fasolkę tak jak jest to pokazane w moich ostatnich filmach mini tokarce vevor. Co prawda tam jest to wykonane od spodu ale tutaj powinno się zmieścić od góry wtedy wygodniej blokować.
Siemka tez mam ta tokarke,odrazu po kupnie wymienilem olej i umylem dokladnie wrzeciennik bo bylo w nim elno opilkow,rozkonserwowaem cala,wymienilem silnik na 3-fazowy 1.1 kw. I zalozylem silniczek krokowy na posow poprzeczny i naprawde wszystko super smiga, pozdrawiam i milej zabawy.
Do zastosowań hobbystycznych bardzo dobra maszyna.szczęki bez problemu kupisz na allegro do uchwytu 125 mm.miałem podobną Bernardo hobby 500.wyczyść co tylko można bo wszędzie jest brud łącznie z metalowymi wiórami,wymień olej popraw zgarniacze i śmigaj.w czasach galopującej inflacji to co to jest 3200 plus 150 za dodatkowe szczęki.zrobiłeś bardzo dobry interes
Szczęki bez problemu można kupić, ale czy będą pasować, to już inna para kaloszy. Ja do mojej TUMki kupiłem 4 kpl. szczęk i wszystkie 4 kpl. zwróciłem. Skończyło się na kompletnym imaku od bisona, który kosztował ponad 1k zł a chińskie imaki miały inne rozstawy mocowania.
@@mkili9913 w tym zawodzie tokarz pracuję już 35 lat zasadniczo nie zajmuję się poradami ale gdy już do tego dochodzi są to prawdziwe informacje nie wprowadzam ludzi w błąd.większość ludzi tutaj radzących nie widziała maszyny na oczy a co dopiero jakieś praktyczne doświadczenie.a uchwyt tokarski to nie imak bo w imaku mocuje się narzędzia zwykle jest to nóż tokarski
Gwinty calowe określa się ilością zwojów na cal . Czyli masz na tabeli od 48 - 8 zwojów na cal . Jak montować szczęki w uchwycie (kolejność) dowiesz się z filmu . Szukaj go na RUclips . Kiedyś taki przez przypadek znalazłem .
Mam taką kupiłem 8 lat temu na swoje potrzeby jest znakomita,wytoczyłem na niej kombajn do porzeczki,wszystkie potrzebne rzeczy,gwinty wychodzą marnie,próbowałam kilka razy i dałem spokój.Do tej pory nic się nie popsuło.Pozdrawiam.
mam dokładnie tą samą tyle że nazwa to mtp 550. Jest taka sobie. Pękają pokrętła i rączka zacisku konika . Stal łoża może jest utwardzany ale tak nie za bardzo:) Śruba posuwu była u mnie luźna i musiałem wspawać blokady. Wszystko co jest na śruby odkręca się od wibracji i jak nie zareagujesz szybko to się wytłucze i złapie luzy. Ogólnie znośna w tej cenie ale wiele się nie spodziewaj.
To nie jest olej i nie jest go za mało to jest substancja konserwująca i zależy ją wylać wymyć wrzeciennik najlepiej naftą i zalać olejem zwykłym wrzeciennikowym albo przekładniowym. Do tego pokasować luzy itp. Do tego dokup czujnik zegarowy bo przy takiej maszynie i przyłóż do sani wtedy będziesz dodawał dokładne mm. Kolejna kwestaja dorób blokadę posówu na saniach skrętnych i posówu poprzecznego(zwykłe nawiercine 2 śruby i wkręcone nakrędki jeżeli tego posuwu nie będziesz używał to zakręcisz śrubi i nie będzie ciągnął stożka). Następnie rozbierz i wyczyść konik wtedy sie okarze jaki ma luz po złożeniu - i znowu do sprawdzenia będzie potrzebny czujnik zegarowy. Jeżeli bicie będziesz liczył w dychach a nawet w mm (to chińska maszyna) to możesz nawet odlać porządny konik i teraz czy to odlany czy fabryczny ustaw go współosiowo do wrzeciona. Pozdrawiam
Brak wybitych numerów na uchwycie nie ma znaczenia, szczęki wkłada się od początku spirali zgodnie z wybitymi nr ale nawet nie musiałyby tam istnieć, bo zaczyna się od najbliższego zęba na szczęce znajdującego się najbliżej powierzchni chwytającej przedmiot i to jest szczęka pierwsza.
Mam taką samom ,spisuje się fajnie ale za tarcza zabierała założyłem kilka oringuw tak samo od strony gitary, I za ośka od koła napędowego posuwu i wlałem więcej oleju tak żeby koło od 3 biegu rzucało olejem ,górnego delka nie musisz dawać na silikonie wystarczy gesty smar i nic nie będzie ciekło stare traktory tak były składane bez uszczelek i nigdy nic się nie lało. Prowadzenia zębatek też musiałem podfrezowac mikroszlifierką bo na biegach bodajże 2 i 1 koła si nie całkiem zazębiały, Przez większą ilość oleju nie uzywam najszybszego przełozenia ale za to maszyna pracuje cicho i ma lepsze smarowanie , zrobiłem też solidną podstawę do której ja przykryciem tylko przy przykręcaniu musisz dać podkładki najlepiej tekturowe żeby nie pękła jak bedziee usztywniona to można toczyc duże elementy stalowe tylko delikatnie i powoli ,pozdrawiam
trzeba będzie dopieścić ;) miałem kiedyś podobną pod nazwą MTP pod zgarniacze z plastyku podłóż tak docięty filc, aby sięgał do powierzchni łoża. filc można nawilżyć olejem, będzie zgarniał i smarował. co jakiś czas trzeba go wyczyścić a w razie potrzeby wymienić. uchwyt chyba będziesz musiał kupić drugi kompletny, bo raczej będzie problematyczne aby dokupić do tego który masz, same szczęki. zrób też osłonę na śrubę pociągową, żeby wióry się na nią nie sypały. i oglądaj filmiki Adama, tam jest sporo informacji jak postępować z taką tokarką. wypłucz też z opiłków i piasku formierskiego skrzynkę przekładniową i zalej świeżym olejem, powinno być tam jakieś okienko kontrolne informujące o poprawnym jego poziomie. jak coś to pytaj śmiało, nie jestem tokarzem ale kiedyś miałem małą teraz mam większą tokarkę to coś tam liznąłem ;)
Lepiej wlać więcej oleju niż pokazuje oczko, bo przy takim poziomie to ja nie wierzę że górne łożyska widzą olej.... Mgła olejowa powinna być naprawdę solidna żeby te łożyska długo pracowały i cicho...
Kupiłem tą samą na wyprzedaży i jak na razie fajnie się toczy, trochę mało sztywna do toczenia stali ale na moje hobbystyczne rzeczy wystarczy. Ale przekładanie kół na toczenie gwintów to dramat, jak się tyko da to używać narzynki. minimalne obroty też mogłyby być niższe, myślę że kiedyś założę silnik 3faz. z falownikiem ale na razie mi wystarcza choć mocno się grzeje ten silnik.
Założyle jeszcze dodatkowy wentylatorek i trrmometr na silnik bo mi nie chce sie go wymieniac atokarki uzywam sporadycnie ale jak jest grubsza robota to lebsze cłodzenie mu sie przydaje, a w przerwach w pracy szybciej sie wychładza mi to jak narazie wystarcz.
mrohny- nie jestem profesjonalistą, ale ukończyłem podstawowy kurs tokarza (w ramach ZDZ przyuczania do zawodu)po obejrzeniu filmu i wyglądzie Tokarka prezentuje się całkiem całkiem:łoże na trapezach o solidnym rozstawie i konkretnej długości ,konik masywny,uchwyt ma to co powinien,reszta również.Możliwości szerokie, lecz zwracaj uwagę na materiał który obrabiasz im twardszy tym żywotność elementów tokarki krótsza(wytłuczesz!) chyba ,że delikatniejszy nacisk i cieńszy wiór.Ostre noże- to podstawa bo to jednak obróbka skrawaniem.Będziesz miał pociechę i dużą frajdę jak masz determinację i "glik" podpytasz doświadczonych-URZĄDZENIE zamortyzuje się szybciej niż myślisz -czego Tobie życzę.
Witam do prostych toczeń wystarczy taka maszyna chociaż że są stalowe zębatki ponieważ w innych modelach są z tworzywa , proszę dolać oleju do skrzyni biegów taki jak zaleca producent lekko ponad miarę .Odnośnie szczęk trochę będzie problem ponieważ jest nabity numer nie 1,2,3 tylko dopasowanie numeryczne 4liczbowe to ma być zgodne z lewymi szczękami to jest szlifowanie fabryczne do uchwytu pozdrawiam życzę miłej pracy na tokarce miłego dnia
też ją upolowałem na promocji w leroy merlin, akurat była jeszcze dodatkowa promocja, że za każdy wydany 1000 zł był bon na 150 zł. czyli sumarycznie za 2750 złotych można się cieszyć z nowej tokarki. ta tokarka to klon tytana 520/nutool 550/ld 550 i jeszcze wielu innych. ogólnie na forach mówią, że do amatorskiego toczenia jest jak najbardziej ok. przy dużych elementach niestety będzie zbyt lekka i mało sztywna. bardzo dobre jest tutaj stopniowanie gwintów calowych na czym mi akurat zależało, patrzyłem na większe tokarki i tam jest generalnie z tym problem, a jak już jest to czego mi potrzeba to już ponad 10 tys trzeba wydać. generalnie za tą kasę świetny wybór.
Tokarka bardzo podobna do mojej tokarki Bernardo Hobby 500 też są metalowe koła zębate skoki gwintów metrycznych od 0,25 do 3 mm, calowe to skok w zwojach na cal , oleju trochę za mało we wrzecienniku z boku wrzeciennika od strony suportu widać wskaźnik poziomu oleju ja z mojej tokarki jestem zadowolony. Jeżeli to nie tajemnica to za ile można było kupić tą tokarkę? Pozdrawiam
Chłopie, po co Ci jakieś oznaczenia na uchwycie? Możesz sobie sam go oznaczyć jak chcesz, a i tak założyć szczęki juhowo. Podczas montażu szczęk gniazdo w uchwycie nie ma kompletnie żadnego znaczenia, liczy się tylko początek zwoju spirali uchwytu i kolejność montażu szczęk. Szczęki masz numerowane, a nawet gdyby nie były, to układasz je obok siebie zębami do góry i na tej podstawie ustalasz kolejność montażu.
Kupiłem taką 15 lat temu. Dykta ,klej, woda.😂😂😂😂😂😂😂😂😂 Bardzo delikatna.. Dolej oleju do skrzyni przekładniowej, bo napewno jest za mało. Uważaj przy włączaniu śruby pociągowej, trzeba robić to z wyczuciem bo zniszczysz mechanizm zazębiający. Szybko zużywają się gwinty w imaku. Przegwintowałem na M10... Urwała się się śruba główna imaka, trzeba było dorobić z imbusowej... Aktualnie urwała się śruba blokująca na koniku... Skrzywił się wał główny, z mojej winy, nie do naprawienia... Jednym słowem badziewie ,ale zrobiłem na niej mnóstwo rzeczy i bardzo pomogła mi w budowie traktorka kosiarki... Pozdrawiam. Dużo ostrożności....
Też ją kupiłem w Bielsku za 3200, przy czym była kompletnie zapakowana i niczego nie brakuje. Jedynie szkoda że nie pojechałem jeszcze po jedną do Krakowa na Handel bo z tego co widzę to ludzie takie tokarki nawet bez modyfikacji używane za 4000 sprzedają na olx. Niestety dzisiaj już w żadnym sklepie niema ani jednej sztuki.
Brakuje tego klucza co u Ciebie, popsuty był włącznik pod pokrywą co idą koła zmianowe i teoretycznie konik był zepsuty ale okazało się że klin którego brakowało wpadł do środka bo brakowało nakrętki od korbki i przez niego nie dało się jej założyć i przykręcić, trafiłem na spoko kierownika który przyszedł i ewidentnie było widać że chce się jej pozbyć że stanu bo sam z siebie zaproponował rabat
poza tym żeby było fachowo, to do nacinania gwintów calowych potrzebna jest płytka o inny kącie albo odpowiednio naostrzona stalka. i tu przydał by się wzornik do takich noży. ale na początek pobaw się z metrycznymi ;) szkoda że ta tokarka nie ma żadnej skrzynki posuwów, wszystkie zmiany w posuwach to przekładanie kół w gitarze. kiedyś ci się to może znudzić ;) ps. ile za nią dałeś? a pasek jeśli się nie ślizga zostaw jak jest. w razie czego posłuży jako bezpiecznik ;)
A może chcesz sprzedać tą swoją pierwszą tokarkę, miałem zamiar zrobić tokarkę do drewna i do metalu ale to nie jest dobry pomysł lepiej mieć dwie. Pozdrawiam
Nie wiem za ile, ale nie brał bym. Jedyna zaleta w stosunku do mini tokarek, to jest mechaniczna skrzynka prędkości. Nie przerabiaj, taniej będzie kupić o oczko większą. Suport podobnej klasy jak w mini, może można mu większe noże zakładać w imaku, to byłby plus. Konik nieustawialny, nie da się go wycentrować, zablokowanie zawsze ściągnie go z osi. Na szczękach to jest kolejność zakładania, numerków na uchwycie się nie spodziewaj. Ważne wymiary, które gryzą bardzo szybko w takich tokarkach, to prześwit wrzeciona, oraz średnica toczenia nad łożem. Toczenie gwintów w takich tokarkach to bardziej "funkcja". One są za mało sztywne i gwinty wychodzą brzydko.
Powiedziałbym tak. Po Politechnice , obróbka skrawaniem to jest specjalista raczej teoretyczny. Pomijam takich co pracują w dużych zakładach. Po Technikum, obróbka skrawaniem, to jest specjalista praktyk a jeszcze jak przeszedł przez duże zakłady w tej branży to naprawdę jest to wysoka klasa. Pracowałem , za granicą , gdzie inżynierowie w tej branży, a w praktyce pracownicy na maszynach i technicy nie ustępowali jeden drugiemu. Liczyła się tylko znajomość przedmiotu.
Kiedyś Adam w wakacje na swoim kanale Adam Maszynotwor umieścił info o promocji w Leroy. Też skorzystałem z tej okazji. Ja zakupu dokonałem on-line bez znaczenia w którym sklepie w Polsce jest, przesyłka gratis dostarczona kurierem na palecie
Nie warto rezygnować ze swoich interesów narodowych tylko dlatego, że tak każe nam egzotyczny sojusznik, bo jak widać nigdy nie wychodziliśmy na tym dobrze, w przeciwieństwie do innych, którzy zawsze zdążyli na defiladę zwycięzców, a my -zniszczeni i oszukani darliśmy gębę że wygraliśmy 😮
z Twoich słów widzę że masz jakieś doświadczenie z maszynami a zadajesz pytania dziwne jak nie śmieszne , jak na mechanika z doświadczeniem . Mimo wszystko życzę powodzenia. ,PS .Na YT znajdziesz dość sporo filmów jak przygotwać tokarę do pracy jak usprawnić i praować , Ja kupiłem trochę zaniedbaną BRENARDO 500 za 1000 zł . Przy swojej będę miał dość dużo roboty. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jakbyś potrzebował jakichś porad to z przyjemnością Ci mogę udzielić. Ponadto mam do oddania książkę obróbka skrawaniem to mogę C i przesłać. Inne i poradniki już oddałem do biblioteki mojej szkoły a ta jedna mi została. Mój zawód był obróbka metali skrawaniem a więc to był mój zawód. Maszyny do obróbki metali nie mają dla mnie tajemnic. Jakby co to pisz lub mogę podać swoją pocztę.
Bo prawda jest taka też mi się maży taka do majsterkowania no ale wiadomo fundusze. Często by pomogła chodź by zabielić jakiś detal czy rozwiercic. Dziś znaleść kogoś kto chciał by pomóc drugiemu to nawet za kasę ciężko. Nikt nie chce robić jakiś Pojedynczych detali, robiąc szlifierke z silnika potrzebowałem tulejke pod tarczę doprosić się o takie drobiazgi to masakra
@@mrohny76 witam .nie sprzedawaj samoróbki-tokarki tylko dorób głowice szlifierskie do wewnętrznych i zewnętrznych powierzchni. przyda się precyzyjniejsza obróbka przy dokładnych pasowaniach lub utwardzonych powierzchniach.Pozdro.
Warto pamiętać, że robiąc zakupy w Leroy Merlin i promując w jakikolwiek sposób te sklepy działa się na rzecz firmy wspierającej rosyjską gospodarkę od samego początku wojny na Ukrainie. Zresztą inne firmy należące do francuskiej rodziny rodziny Mulliez nie są lepsze - Auchan też aktywnie działa na rosyjskim rynku.
Leroy Merlin dba o swoje interesy. Sankcje g.....no dają, bo chyba że liczymy straty jakie mamy wycofując się z Rosyjskiego rynku. Ci dur...nie którzy zdecydowali o sankcjach powinni być postawieni przed sądem za zdradę Polskiego Interesu Narodowego. Żadnych sankcji! My musimy dbać o nasz Polski Interes a nie o niewdzięcznego sąsiada.
Хобби![podziałka [skala] do tokarki własnej roboty](http://i.ytimg.com/vi/jfGmDwxEMEk/mqdefault.jpg)
![podziałka [skala] do tokarki własnej roboty](/img/tr.png)
Posiadam Tytana 520 i jest to identyczna maszyna z tą z LM. Pierwsza rzecz jaką należy wykonać przed pracą na niej to rozebranie do gołej śrubki i mycie w benzynie bo wszędzie masa poprodukcyjnego brudu po obrabianiu żeliwnych elementów. Na 100% będziesz rozglądać się również za innym imakiem do noży, bo to największa bolączka (chyba na równi z gównianym silnikiem) tej tokarki, jest z gównolitu i wygląda jakby go chińczyk na kolanie rzeźbił. Oleju nalej tyle by dolne koła zębate były w stanie rozbryzgać go po całej przekładni i nie przejmuj się tym że przekroczysz wskaźnik poziomu oleju. Do smarowania kół gitary, przekładni suportu itp polecam smar w sprayu Wurtha, zajebiście przylega do powierzchni i nie ścieka pod wpływem siły odśrodkowej a warto pamiętać że jakość materiałów użytych do budowy nie jest górnych lotów więc warto dbać o dobre smarowanie wszystkich jej elementów. Generalnie po skasowaniu luzów fajnie się na tym pracuje więc będziesz zadowolony.
Od takiej zaczynałem:) też z Leroy NuTool za 2500zł i Miłem ją w bloku na 3 piętrze :) 8:19 tak wkładaj po kolei 123 i ewentualnie przekładaj co szereg szukając najlepszego centrowania. jak trafisz to nabij numery lub punkty punktakiem.
jak ustawisz konik dodaj dodatkową blokadę jego pozycji bo za każdym razem jak będziesz luzować konik to będzie miał tendencje się przestawiać.
ruclips.net/p/PLfHKOcnbjzKzmFpIrls5C0pyYaEuZr_kU&si=eO8QPnobvOQQA3oM
O jakiej blokadzie konika piszesz ? Masz może film z tego na kanale. ?
@@templar084 to zależy. Jeżeli nie planujsz toczyć z przesunięciem konika stożków długich to po ustawieniu konika w osi i zablokowaniu wystarczy zrobić otwór w podstawie tak żeby śrubą połączyć korpus konika z podstawą. Jeżeli zaś planujesz jednak używać przesunięcia konika do długich stożków to wtedy musisz zrobić fasolkę tak jak jest to pokazane w moich ostatnich filmach mini tokarce vevor.
Co prawda tam jest to wykonane od spodu ale tutaj powinno się zmieścić od góry wtedy wygodniej blokować.
Siemka tez mam ta tokarke,odrazu po kupnie wymienilem olej i umylem dokladnie wrzeciennik bo bylo w nim elno opilkow,rozkonserwowaem cala,wymienilem silnik na 3-fazowy 1.1 kw. I zalozylem silniczek krokowy na posow poprzeczny i naprawde wszystko super smiga, pozdrawiam i milej zabawy.
Do zastosowań hobbystycznych bardzo dobra maszyna.szczęki bez problemu kupisz na allegro do uchwytu 125 mm.miałem podobną Bernardo hobby 500.wyczyść co tylko można bo wszędzie jest brud łącznie z metalowymi wiórami,wymień olej popraw zgarniacze i śmigaj.w czasach galopującej inflacji to co to jest 3200 plus 150 za dodatkowe szczęki.zrobiłeś bardzo dobry interes
Szczęki bez problemu można kupić, ale czy będą pasować, to już inna para kaloszy. Ja do mojej TUMki kupiłem 4 kpl. szczęk i wszystkie 4 kpl. zwróciłem. Skończyło się na kompletnym imaku od bisona, który kosztował ponad 1k zł a chińskie imaki miały inne rozstawy mocowania.
@@mkili9913 w tym zawodzie tokarz pracuję już 35 lat zasadniczo nie zajmuję się poradami ale gdy już do tego dochodzi są to prawdziwe informacje nie wprowadzam ludzi w błąd.większość ludzi tutaj radzących nie widziała maszyny na oczy a co dopiero jakieś praktyczne doświadczenie.a uchwyt tokarski to nie imak bo w imaku mocuje się narzędzia zwykle jest to nóż tokarski
Gwinty calowe określa się ilością zwojów na cal . Czyli masz na tabeli od 48 - 8 zwojów na cal . Jak montować szczęki w uchwycie (kolejność) dowiesz się z filmu . Szukaj go na RUclips . Kiedyś taki przez przypadek znalazłem .
Mam taką kupiłem 8 lat temu na swoje potrzeby jest znakomita,wytoczyłem na niej kombajn do porzeczki,wszystkie potrzebne rzeczy,gwinty wychodzą marnie,próbowałam kilka razy i dałem spokój.Do tej pory nic się nie popsuło.Pozdrawiam.
mam dokładnie tą samą tyle że nazwa to mtp 550. Jest taka sobie. Pękają pokrętła i rączka zacisku konika . Stal łoża może jest utwardzany ale tak nie za bardzo:) Śruba posuwu była u mnie luźna i musiałem wspawać blokady. Wszystko co jest na śruby odkręca się od wibracji i jak nie zareagujesz szybko to się wytłucze i złapie luzy. Ogólnie znośna w tej cenie ale wiele się nie spodziewaj.
To nie jest olej i nie jest go za mało to jest substancja konserwująca i zależy ją wylać wymyć wrzeciennik najlepiej naftą i zalać olejem zwykłym wrzeciennikowym albo przekładniowym. Do tego pokasować luzy itp. Do tego dokup czujnik zegarowy bo przy takiej maszynie i przyłóż do sani wtedy będziesz dodawał dokładne mm. Kolejna kwestaja dorób blokadę posówu na saniach skrętnych i posówu poprzecznego(zwykłe nawiercine 2 śruby i wkręcone nakrędki jeżeli tego posuwu nie będziesz używał to zakręcisz śrubi i nie będzie ciągnął stożka). Następnie rozbierz i wyczyść konik wtedy sie okarze jaki ma luz po złożeniu - i znowu do sprawdzenia będzie potrzebny czujnik zegarowy. Jeżeli bicie będziesz liczył w dychach a nawet w mm (to chińska maszyna) to możesz nawet odlać porządny konik i teraz czy to odlany czy fabryczny ustaw go współosiowo do wrzeciona. Pozdrawiam
Brak wybitych numerów na uchwycie nie ma znaczenia, szczęki wkłada się od początku spirali zgodnie z wybitymi nr ale nawet nie musiałyby tam istnieć, bo zaczyna się od najbliższego zęba na szczęce znajdującego się najbliżej powierzchni chwytającej przedmiot i to jest szczęka pierwsza.
Dobra szkoła ..
Piekny sprzęt. Pozdrawiam
Mam taką samom ,spisuje się fajnie ale za tarcza zabierała założyłem kilka oringuw tak samo od strony gitary, I za ośka od koła napędowego posuwu i wlałem więcej oleju tak żeby koło od 3 biegu rzucało olejem ,górnego delka nie musisz dawać na silikonie wystarczy gesty smar i nic nie będzie ciekło stare traktory tak były składane bez uszczelek i nigdy nic się nie lało. Prowadzenia zębatek też musiałem podfrezowac mikroszlifierką bo na biegach bodajże 2 i 1 koła si nie całkiem zazębiały,
Przez większą ilość oleju nie uzywam najszybszego przełozenia ale za to maszyna pracuje cicho i ma lepsze smarowanie , zrobiłem też solidną podstawę do której ja przykryciem tylko przy przykręcaniu musisz dać podkładki najlepiej tekturowe żeby nie pękła jak bedziee usztywniona to można toczyc duże elementy stalowe tylko delikatnie i powoli ,pozdrawiam
Dzięki za cenne rady
trzeba będzie dopieścić ;)
miałem kiedyś podobną pod nazwą MTP
pod zgarniacze z plastyku podłóż tak docięty filc, aby sięgał do powierzchni łoża. filc można nawilżyć olejem, będzie zgarniał i smarował. co jakiś czas trzeba go wyczyścić a w razie potrzeby wymienić.
uchwyt chyba będziesz musiał kupić drugi kompletny, bo raczej będzie problematyczne aby dokupić do tego który masz, same szczęki. zrób też osłonę na śrubę pociągową, żeby wióry się na nią nie sypały.
i oglądaj filmiki Adama, tam jest sporo informacji jak postępować z taką tokarką.
wypłucz też z opiłków i piasku formierskiego skrzynkę przekładniową i zalej świeżym olejem, powinno być tam jakieś okienko kontrolne informujące o poprawnym jego poziomie.
jak coś to pytaj śmiało, nie jestem tokarzem ale kiedyś miałem małą teraz mam większą tokarkę to coś tam liznąłem ;)
dzięki
Lepiej wlać więcej oleju niż pokazuje oczko, bo przy takim poziomie to ja nie wierzę że górne łożyska widzą olej....
Mgła olejowa powinna być naprawdę solidna żeby te łożyska długo pracowały i cicho...
Kupiłem tą samą na wyprzedaży i jak na razie fajnie się toczy, trochę mało sztywna do toczenia stali ale na moje hobbystyczne rzeczy wystarczy. Ale przekładanie kół na toczenie gwintów to dramat, jak się tyko da to używać narzynki. minimalne obroty też mogłyby być niższe, myślę że kiedyś założę silnik 3faz. z falownikiem ale na razie mi wystarcza choć mocno się grzeje ten silnik.
Witaj, na uchwycie tokarskim przy którymś z gniazd do klucza powinno być wybite zero ( 0 ) to naprzeciwko tego zera jest zawsze szczęka 1 potem 2 i 3.
Założyle jeszcze dodatkowy wentylatorek i trrmometr na silnik bo mi nie chce sie go wymieniac atokarki uzywam sporadycnie ale jak jest grubsza robota to lebsze cłodzenie mu sie przydaje, a w przerwach w pracy szybciej sie wychładza mi to jak narazie wystarcz.
mrohny- nie jestem profesjonalistą, ale ukończyłem podstawowy kurs tokarza (w ramach ZDZ przyuczania do zawodu)po obejrzeniu filmu i wyglądzie Tokarka prezentuje się całkiem całkiem:łoże na trapezach o solidnym rozstawie i konkretnej długości ,konik masywny,uchwyt ma to co powinien,reszta również.Możliwości szerokie, lecz zwracaj uwagę na materiał który obrabiasz im twardszy tym żywotność elementów tokarki krótsza(wytłuczesz!) chyba ,że delikatniejszy nacisk i cieńszy wiór.Ostre noże- to podstawa bo to jednak obróbka skrawaniem.Będziesz miał pociechę i dużą frajdę jak masz determinację i "glik" podpytasz doświadczonych-URZĄDZENIE zamortyzuje się szybciej niż myślisz -czego Tobie życzę.
eee git masyna ! jus sie na złomje łonio pytali !
Ciekawe czy jest dokładna , chodzi mi oto czy nie robi stożka podczas toczenia walca , fachowo nazywa się to ciągnięcie stożka
Witam do prostych toczeń wystarczy taka maszyna chociaż że są stalowe zębatki ponieważ w innych modelach są z tworzywa , proszę dolać oleju do skrzyni biegów taki jak zaleca producent lekko ponad miarę .Odnośnie szczęk trochę będzie problem ponieważ jest nabity numer nie 1,2,3 tylko dopasowanie numeryczne 4liczbowe to ma być zgodne z lewymi szczękami to jest szlifowanie fabryczne do uchwytu pozdrawiam życzę miłej pracy na tokarce miłego dnia
dzięki
@@mrohny76 w razie czego można kupić nowy uchwyt zgodny z zabierakiem , szczeki osobne są drogie więc jak powyżej napisałem pozdrawiam
też ją upolowałem na promocji w leroy merlin, akurat była jeszcze dodatkowa promocja, że za każdy wydany 1000 zł był bon na 150 zł. czyli sumarycznie za 2750 złotych można się cieszyć z nowej tokarki. ta tokarka to klon tytana 520/nutool 550/ld 550 i jeszcze wielu innych. ogólnie na forach mówią, że do amatorskiego toczenia jest jak najbardziej ok. przy dużych elementach niestety będzie zbyt lekka i mało sztywna. bardzo dobre jest tutaj stopniowanie gwintów calowych na czym mi akurat zależało, patrzyłem na większe tokarki i tam jest generalnie z tym problem, a jak już jest to czego mi potrzeba to już ponad 10 tys trzeba wydać. generalnie za tą kasę świetny wybór.
powiedz czy te bony to dostałeś przy kasie czy jakoś nabili ci je na kartę
po zakupie pojawiły się na moim koncie. bony masz w zakładce "kupony" termin ważności tylko 30 dni@@mrohny76
Tez chce w lerwie kupić takom, ale trochę się zastanawiam. Nie wiem czy kupować czy nie.
Tokarka bardzo podobna do mojej tokarki Bernardo Hobby 500 też są metalowe koła zębate skoki gwintów metrycznych od 0,25 do 3 mm, calowe to skok w zwojach na cal , oleju trochę za mało we wrzecienniku z boku wrzeciennika od strony suportu widać wskaźnik poziomu oleju ja z mojej tokarki jestem zadowolony. Jeżeli to nie tajemnica to za ile można było kupić tą tokarkę? Pozdrawiam
Zapłaciłem za nią 3200 zł
@@mrohny76 To się trafiła dobra cena 👍👍też bym brał w tej cenie Bernardo Hobby 500 teraz kosztuje około 6,500 zł i to w promocji
Te koła dodatkowe to wymienia się w gitarze. W gwintach calowych to mierzy się ilość zwoi na cal a w metrycznych to ilość zwoi na cm.
Bardzo fajna tokareczka.W Uchwyt i konik i jedziesz....😆😆
Chłopie, po co Ci jakieś oznaczenia na uchwycie? Możesz sobie sam go oznaczyć jak chcesz, a i tak założyć szczęki juhowo. Podczas montażu szczęk gniazdo w uchwycie nie ma kompletnie żadnego znaczenia, liczy się tylko początek zwoju spirali uchwytu i kolejność montażu szczęk. Szczęki masz numerowane, a nawet gdyby nie były, to układasz je obok siebie zębami do góry i na tej podstawie ustalasz kolejność montażu.
Wygląda identycznie jak Bernardo sprzedawana przez Hafen tylko jest zielona zamiast niebieskiej
Kupiłem taką 15 lat temu.
Dykta ,klej, woda.😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Bardzo delikatna..
Dolej oleju do skrzyni przekładniowej, bo napewno jest za mało.
Uważaj przy włączaniu śruby pociągowej, trzeba robić to z wyczuciem bo zniszczysz mechanizm zazębiający.
Szybko zużywają się gwinty w imaku.
Przegwintowałem na M10... Urwała się się śruba główna imaka, trzeba było dorobić z imbusowej...
Aktualnie urwała się śruba blokująca na koniku...
Skrzywił się wał główny, z mojej winy, nie do naprawienia...
Jednym słowem badziewie ,ale zrobiłem na niej mnóstwo rzeczy i bardzo pomogła mi w budowie traktorka kosiarki...
Pozdrawiam.
Dużo ostrożności....
Dzięki
Też ją kupiłem w Bielsku za 3200, przy czym była kompletnie zapakowana i niczego nie brakuje. Jedynie szkoda że nie pojechałem jeszcze po jedną do Krakowa na Handel bo z tego co widzę to ludzie takie tokarki nawet bez modyfikacji używane za 4000 sprzedają na olx. Niestety dzisiaj już w żadnym sklepie niema ani jednej sztuki.
Kupiłem godzinę temu w Mielcu z wystawki i dostałem rabat 800 PLN czyli ja zapłaciłem 2399😊
Szczęściarz🙂@@albi90full
kurde a ja za 3200 i to z brakami masz fart
Brakuje tego klucza co u Ciebie, popsuty był włącznik pod pokrywą co idą koła zmianowe i teoretycznie konik był zepsuty ale okazało się że klin którego brakowało wpadł do środka bo brakowało nakrętki od korbki i przez niego nie dało się jej założyć i przykręcić, trafiłem na spoko kierownika który przyszedł i ewidentnie było widać że chce się jej pozbyć że stanu bo sam z siebie zaproponował rabat
za często mówisz "nie wiem", "nie znam się", Ale warsztat imponujący.
tokarka własnej roboty była odporna na moje błędy, ta nowa na pewno nie. Nigdy jeszcze nie pracowałem na takiej
Gwinty calowe są w zwojach na cal czyli np 8 zwoji na cal.
dzięki cenna informacja
poza tym żeby było fachowo, to do nacinania gwintów calowych potrzebna jest płytka o inny kącie albo odpowiednio naostrzona stalka. i tu przydał by się wzornik do takich noży.
ale na początek pobaw się z metrycznymi ;)
szkoda że ta tokarka nie ma żadnej skrzynki posuwów, wszystkie zmiany w posuwach to przekładanie kół w gitarze.
kiedyś ci się to może znudzić ;)
ps.
ile za nią dałeś?
a pasek jeśli się nie ślizga zostaw jak jest.
w razie czego posłuży jako bezpiecznik ;)
@@inkoguto69 zapłaciłem za nią 3200 zł
A może chcesz sprzedać tą swoją pierwszą tokarkę, miałem zamiar zrobić tokarkę do drewna i do metalu ale to nie jest dobry pomysł lepiej mieć dwie. Pozdrawiam
Super sklep 😂❤
Nie wiem za ile, ale nie brał bym. Jedyna zaleta w stosunku do mini tokarek, to jest mechaniczna skrzynka prędkości. Nie przerabiaj, taniej będzie kupić o oczko większą.
Suport podobnej klasy jak w mini, może można mu większe noże zakładać w imaku, to byłby plus. Konik nieustawialny, nie da się go wycentrować, zablokowanie zawsze ściągnie go z osi. Na szczękach to jest kolejność zakładania, numerków na uchwycie się nie spodziewaj.
Ważne wymiary, które gryzą bardzo szybko w takich tokarkach, to prześwit wrzeciona, oraz średnica toczenia nad łożem. Toczenie gwintów w takich tokarkach to bardziej "funkcja". One są za mało sztywne i gwinty wychodzą brzydko.
tpi to jest thread per inch to jest zwoje na cal
Dokup sobie poradnik tokarza na pewno Ci się przyda.
Twój warsztat jest lepiej wyposażony niż 90% pracowni dla studentów na polskich politechnikach 😆
Powiedziałbym tak. Po Politechnice , obróbka skrawaniem to jest specjalista raczej teoretyczny. Pomijam takich co pracują w dużych zakładach. Po Technikum, obróbka skrawaniem, to jest specjalista praktyk a jeszcze jak przeszedł przez duże zakłady w tej branży to naprawdę jest to wysoka klasa. Pracowałem , za granicą , gdzie inżynierowie w tej branży, a w praktyce pracownicy na maszynach i technicy nie ustępowali jeden drugiemu. Liczyła się tylko znajomość przedmiotu.
ja mam prawie identyczną pod nazwą BERNARDO 500
Jeśli nie tajemnica to ile te cacko kosztuje będzie działac ta twoja robiona to mi się podoba
w leroy merlin były za 3200 zł
Mi tu się nie podoba aretowanie konika za pomocą nakrętki, to bym na pewno przerobił tak żeby była dźwignia aretująca.
Cześć, dużo dałeś za nią?
Zadowolony jesteś jak na razie z niej?
dałem 3200 poza robieniem gwintów nie różni się w pracy od mojej samoróbki ale ładnie wygląda 😁
Witam czy moglbys powiedzieć w ktorym Leroy kupiles ta tokarke?
Kiedyś Adam w wakacje na swoim kanale Adam Maszynotwor umieścił info o promocji w Leroy. Też skorzystałem z tej okazji. Ja zakupu dokonałem on-line bez znaczenia w którym sklepie w Polsce jest, przesyłka gratis dostarczona kurierem na palecie
kupiona w Zielonej górze ale ostatnia z wystawy
Najlepiej kupić dobrą zamiast złomu
sugerujesz że kupiłem złom czy co
Nie warto rezygnować ze swoich interesów narodowych tylko dlatego, że tak każe nam egzotyczny sojusznik, bo jak widać nigdy nie wychodziliśmy na tym dobrze, w przeciwieństwie do innych, którzy zawsze zdążyli na defiladę zwycięzców, a my -zniszczeni i oszukani darliśmy gębę że wygraliśmy 😮
z Twoich słów widzę że masz jakieś doświadczenie z maszynami a zadajesz pytania dziwne jak nie śmieszne , jak na mechanika z doświadczeniem . Mimo wszystko życzę powodzenia. ,PS .Na YT znajdziesz dość sporo filmów jak przygotwać tokarę do pracy jak usprawnić i praować , Ja kupiłem trochę zaniedbaną BRENARDO 500 za 1000 zł . Przy swojej będę miał dość dużo roboty. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jakbyś potrzebował jakichś porad to z przyjemnością Ci mogę udzielić. Ponadto mam do oddania książkę obróbka skrawaniem to mogę C i przesłać. Inne i poradniki już oddałem do biblioteki mojej szkoły a ta jedna mi została. Mój zawód był obróbka metali skrawaniem a więc to był mój zawód. Maszyny do obróbki metali nie mają dla mnie tajemnic. Jakby co to pisz lub mogę podać swoją pocztę.
dzięki na razie posiłkuję się filmikami na yt. ale jak by co to dam znać
OK. @@mrohny76
Witam a nie chciał byś sprzedać tej samoróbku?
zastanawiam się co z nią uczynić
Bo prawda jest taka też mi się maży taka do majsterkowania no ale wiadomo fundusze. Często by pomogła chodź by zabielić jakiś detal czy rozwiercic. Dziś znaleść kogoś kto chciał by pomóc drugiemu to nawet za kasę ciężko. Nikt nie chce robić jakiś Pojedynczych detali, robiąc szlifierke z silnika potrzebowałem tulejke pod tarczę doprosić się o takie drobiazgi to masakra
@@grzegorzkaczorowski8789Cenne i prawdziwe spostrzeżenie 👍👍👍
Mam tytan 500 jak nowa z pięknym osprzętem jakby coś, ktoś chciał.
Jaka cena?
@@rafakowalski9006 4300
Gdyby nie tokarka to nie było by czołgów
Sprzedałbyś tom starom
tak myślę ale wysyłka nie wchodzi w grę
@@mrohny76 zostaw sobie starą bo wygląda że ma większy prześwit pod wrzecionem, ewentualnie możesz w niej uchwyt zmienić na większy.
Przed tokarką kup słownik :-)
@@mrohny76 witam .nie sprzedawaj samoróbki-tokarki tylko dorób głowice szlifierskie do wewnętrznych i zewnętrznych powierzchni. przyda się precyzyjniejsza obróbka przy dokładnych pasowaniach lub utwardzonych powierzchniach.Pozdro.
Wymień ten olej jest bardzo mało
Uwaga na te tulejki dystsnsowe ,zrobione ze strsznego gownolitu
Warto pamiętać, że robiąc zakupy w Leroy Merlin i promując w jakikolwiek sposób te sklepy działa się na rzecz firmy wspierającej rosyjską gospodarkę od samego początku wojny na Ukrainie. Zresztą inne firmy należące do francuskiej rodziny rodziny Mulliez nie są lepsze - Auchan też aktywnie działa na rosyjskim rynku.
Rosjanie też ludzie i kiedyś też będzie trzeba się z nimi dogadać. Te sankcje unijne i tak g... dają.
Rosjanie to słowianie dogadać się z nimi i mieć takie surowce a nie zachód skorumpowany
@@enej98Jasne - bo Rosja nie nie jest skorumpowana... Kilkadziesiąt lat PRL-u doskonale pokazało, co oznacza wiązanie się z Rosją - biedę i zacofanie.
Ale jak tu nie brać jak taka cena.
Leroy Merlin dba o swoje interesy.
Sankcje g.....no dają, bo chyba że liczymy straty jakie mamy wycofując się z Rosyjskiego rynku.
Ci dur...nie którzy zdecydowali o sankcjach powinni być postawieni przed sądem za zdradę Polskiego Interesu Narodowego.
Żadnych sankcji! My musimy dbać o nasz Polski Interes a nie o niewdzięcznego sąsiada.
Źelonego poięcią niema o czym mówi