Mimo tego, że uwielbiam psychodele (szczególnie jak ta, z intrygującą i nieprostą fabułą), to nie jestem w stanie do nich sama zasiąść i ograć. Stąd jestem bardzo wdzięczna, że nagrywasz i takie gierki na swój kanał, gdyż dzięki temu ja, jak i inne osoby jesteśmy w stanie zapoznać się z ciekawymi psychodelkami w miłej atmosferze jaką stwarzasz swoim komentarzem i rozkminami :D Liczę na więcej odcinków z tej serii i zbijam Wielką Pjonę 🖐
A co jeśli Swansea nie jest taki wcale zły? Na swój sposób wydaje się martwić/troszczyć o Daisuke i być najbardziej "normalną" postacią na statku. Wspominał, że 15 lat trzeźwości poszło w cholerę jak odkryli co takiego wiozą i cały czas usiłuje pić i spędzać czas z Daisuke, co na swój sposób może wyrażać jego troskę. Pani doktor odbija, Jimmiemu odbija, Curle'mu odbija, może tylko CI dwaj są na swój sposób "normalni" i po wypadku Daisuke w końcu cos pęknie w Swansea'm co sprawi, że i jemu odbije? Albo będzie szukał zemsty na oprawcy Daisuke.
Chciałabym bez spoilerów uporządkować trochę chronologię tego co się dzieje (na podstawie tych dwóch filmów Staszka z gry). Aby sobie ułatwić, daję tylko pierwsze litery imion postaci. *7 dni przed katastrofa: badania kontrolne od A., D. próbuje naprawić szyb wentylacji, S. dostaje topór, potem C. ma fazę i mówi do J. o swoim braku przyszłości zawodowej, dostaje wiadomość od korporacji; *6 dni przed katastrofa: C. ma urodziny i mówi reszcie, że nastąpi koniec Pony Expresu; *2 dni przed katastrofa: C. i A. rozmawiają w nocy przy nocnym ekranie o tym ile jeszcze potrwa podróż i czemu zamki są tylko w kokpicie i w medycznym; * katastrofa statku (C. zostaje wyciągnięty z kokpitu po tym); *2 mies. po katastrofie: w statku jest pianka, załoga otwiera ładownię, odkrywają zawartość, S. rzuca swoją 15 letnią abstynencję i chce nauczyć D. "picia jak prawdziwy mężczyzna", potem podczas zachodu słońca/ w nocy J. spotyka A. i S. przy rozmowie, na koniec D. leży pijany na podłodze, a S. wali siekierą w ekran i zdobywamy Izopropyl; *4 mies. po katastrofie: A. jest zamknięta w medycznym, brzmi na zdecydowaną do zrobienia czegoś "zrobiłam wiele złego, ale zajmę się tym", J. i D. idą do gospodarczego, żeby wejść od dołu przez wentylację. I mamy jeszcze dwie sceny przed osądem. Co prawda nie ma konkretnego pokazania kiedy się to dzieje, ale z racji, że ekran jest zmasakrowany, możemy sądzić, że dzieje się to po "2 mies...." i obrażenia D. są na tyle poważne, że raczej widzielibyśmy je wcześniej, w trakcie "4 mies...", kiedy prosił o pomoc dla A. w medycznym. Dodatkowo S. niszczy kokpit, czego skutków nie było wcześniej widać. Dlatego można założyć, że dni do osądu są na ten moment ostatnie w tej linii czasu. *8 godzin do osądu: D. leży we krwi na materacu, przeprasza za coś, J. chce pomóc i naprawić wszystko i mówi, że nie miał wyboru i wspomina jakiś koktajl; *6 godzin do osądu: S. atakuje J. i próbuje wbić do kokpitu " Jimmy wyłaź ze środka", J. próbuje uciec od niego i zrobić barykadę.
Zostało Ci około godziny gry, może trochę więcej, bo będę pewne upierdliwe elementy (wrzucone trochę na siłę) - sądzę, że najlepiej będzie jak z cięciami dociągniesz grę w następnym odcinku. - Jak pisał @werkax osąd i katastrofa to nie to samo. - Wdł. mnie obrażenia Curly'ego są prawdopodobnie spowodowane siłą uderzenia w przeszkodę + pożarem mostka (widać spaleniznę) + nieudana próba wyciągnięcia go z fotela pokrytego pianką uszczelniającą (choć Daisuke jak ją przypadkowo uruchomił przed katastrofą to nie miał obrażeń i sobie śmieszkował, więc sama w sobie nie powinna być żrąca). W momencie oparzeń III/IV stopnia uszkodzone są jednakże naczynia i nerwy (nie polecam oglądać wiki osobom ze słabym żołądkiem) -> dystalne końce kończyn uległy zwęgleniu i martwicy, ale nie "powinien" paradoksalnie czuć takiego bólu (bo nie ma nerwów które je przenoszą). I tak w ogólne to... Curly nie przeżył by nawet kilku godzin bez leczenia na Intensywnej Terapii - z racji rozległości oparzeń trzeba byłoby w niego lać bardzo duże ilości płynów i m in antybiotyków - szansa na infekcję ran (i z tego powodu sepsę która by go zabiła) jest astronomiczna przy takich poparzeniach. Szansa wyleczenia i w miarę wygodnego życia na dzień dzisiejszy marne - dlatego tutaj DNR i wstrzymanie się od uporczywej terapii byłaby dla niego najlepsza. Tylko tu może być jedno ale ... - Odn leków. Początkowo Curly dostawał Oksykodon - opioid mocniejszy od morfiny, ale (choć słabiej) to też uzależniający. Na trójstopniowej skali bólu (analgetycznej) jest na 3., najwyższym stopniu. W szafce w korytarzu mamy z kolei Paracetamol - np. APAP - słaby nieopioidowy lek przeciwbólowy, będący na 1. stopniu tej drabiny. Ogólnie zasada jest taka, że zaczynamy od Paracetamolu lub Ibuprofenu z 1. stopnia i potem dodajemy wdł potrzeby lek 2. stopnia. Jeśli nadal nie pomaga to dodajemy lek z 3. stopnia. Czyli z leku bardzo mocnego (patrząc na obrażenia i tak za słabego, bo powinien zostać wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną przy tych obrażeniach) dostał coś co bierzesz przy bólach przy przeziębieniu lub stłuczeniu. Porównując obrazowo to Oksykodon to pocisk 0.50 BMG (12,7mm z ciężkiego karabinu stacjonarnego) a pocisk z karabinka sportowego 0.22" (5,5mm z niewielkim ładunkiem) lub ciężkiej wiatrówki - jak wpiszesz w Wiki 0.50 BMG to jest zdjęcie porównujące ich wielkość. Czyli nie dość, że lek nie działa, to dodatkowo Curly jest właśnie na głodzie po odstawieniu opioidu - co może być niekiedy gorsze od samego bólu. - Czemu medbay i mostek jest zamykany, a kwatery nie? -> zapamiętaj to, bo możesz coś przegapić.
3:12 Zaraz... Ja kojarzę te kreskówki... Ta kreskówka z atomem gdzieś ją widziałem już dawno temu... 30:33 ciekawe ta gra faktycznie ma elementy typowej symulacji. Zamknięta przestrzeń, kilka osób, przeskoki i brak zachowania chronologii zdarzeń, poznanie prawdy prowadzące do tragedii... Dużo filmów i gier się właśnie opiera na takich założeniach pokazując symulację... 30:41 ta scena pokazywała że wszyscy go nienawidzą... Ta gra faktycznie bardzo podobna jest w założeniach do Obra Din... Poznawanie historii jest bardzo podobne 33:01 ja bym zwrócił uwagę na to że te karty są nadpalone... Wszystkie. Może to znaczyć że sami chcieli je zniszczyć lub... Może stało się coś naprawdę i spowodowało że wszyscy nie żyją a my chcemy dowiedzieć się co się stało?? Ale nie to by za bardzo przypominało Obra Din... 38:28 to też dobry znak symulacji... Nie chciał podać leku co było konieczne w symulacji więc dostał komunikat żeby nie zbaczać z kursu...
W godzinie osądu to Jimmiego Swansea chciał pokroić, bo jak widać "8 godzin przed osądem" jest dawno po katastrofie (rozwalony ekran, pełno butelek). Czyli nadal nie wiemy co się stało z kapitanem😒. I wydaje mi się, że Anya mogła mieć problemy z prawem. Odsiadka w więzieniu mogła sprawić, że nie przyjęli jej na studia, ale oczywiście januszexowa firma, która tnie koszta na wszystkim jak najbardziej.
- 8:53 Skubany to zrobił, ja nie potrafiłem przez bite 15 minut - jak to zrobiłeś? Czy serio po prostu leciałeś po kolei każde słowo które ci przyszło na myśl? To by zajęło godziny. - 20:26 Dziwny detal - czemu Daisuke sobie wpisał pięcioramienną gwiazdę do podpisu? Czy to jakiś niedorobiony pentagram? - 35:27 Oczywiście że kojarzę, uwielbiam że totalnie z czapy w środku gry horror ci to wpadło do głowy xD - 41:02 To co mnie dziwi w tej scenie to jest fakt że Swansea krzyczy "Jimmy! Wypi-*kulturalnie odejdź* stąd!", jakby mówił "Curly" to by wszystko robiło sens, ale tak nie jest. Bo głębszej analizie dochodzę do wniosku że teoria o "Swansea zrobił krzywdę Curliemu" raczej nie jest prawidłowa - albo przynajmniej ta scena tego nie przedstawia. Przed sceną dostajemy napis "6 godzin do osądu", nie do końca wiemy czym jest osąd, ale definitywnie dzieje się już kilka miesięcy po wypadku. Scena kończąca odcinek (50:36) ma napis "8 godzin do osądu", a na podłodze widać płyn do płukania twarzy, a na dodatek ekran jest rozbity (a został rozbity siekierą kiedy Swansea upił się). Wniosek jest taki że w scenie gdzie Swansea się dobija do drzwi z siekierą niczym Johny z Lśnienia - jest sceną z "teraźniejszości" (ciężko o takie określenia czasu z względu na to jak często skaczemy w czasie w tej grze), w której COŚ się stało i Swansea chce zabić Jimmiego, a ten uciekł chowając się w pokoju sterowania.
Z ciekawości wpisałem "Daisuke meaning" i takie coś wyskoczyło: "Daisuke can be written using different kanji characters and can mean: 大輔, "big, assist"" Jeden ze znaków kanji przypomina gwiazdę pięcioramienną, a biorąc pod uwagę, że to asystent, to druga część imienia całkiem nieźle pasuje :) Co do sceny z Jimmy wyp... to jest jeszcze opcja, że Jimmy był pod drugiej stronie razem ze Swansym, więc ten mu kazał spadać, żeby nie widział, co się zaraz stanie.
Tę grę ogląda się jak film w kinie. Mam nadzieję, że zrobią kiedyś ekranizację. Nie wytrzymałem i obejrzałem całość, ale i tak wytrwam tutaj do końca choćby żeby zobaczyć jak to wyjdzie tutaj :) Myślę, że przy twoim lizaniu ścian spokojnie starczy jeszcze na dwa odcinki.
51:41 myślę że źle zinterpretowałeś co się stało; Swansea nie chciał zasiekierować kapitana Curly'ego, a Jimmy'ego (widać w kilku momentach jak krzyczy jego imię 41:04) wydaję mi się że "katastrofa" i "osąd" to dwa różne wydarzenia, katastrofa odnosi sie do tego co zrobił Curly, a osąd to kara za to co zrobił Jimmy, tylko jeszcze nie wiemy co się stało, z tego co jeszcze widać, przed osądem w jakiś sposób Daisuke został kilkukrotnie posiekany? dźgnięty? na pewno wydarzyło się coś, gdzie został ranny i Jimmy obwinia o to Swansea'a (51:10) aczkolwiek też wydaje mi się, że rany kapitana Curly'ego są bardzo dziwne, wosk raczej nie odcina kończyn od tak i nie wyżera całej twarzy
Na moje Daisuke wszedł do szybu i go poharatało co możne potwierdzać tekst Jimmego "Nie miałem wyboru" lub "To twoja wina" do Swansea. Co do obrażeń Curly'ego możliwe jest że wybuch pożar stąd tak rozległe rany, jednak brak dłoni i stóp mógłbyć wywołany wieloma czynnikami, nie tylko katastrofą. I najważniejsze jest to że nie wiemy kiedy kończy się odliczanie katastrofy, a kiedy zaczyna czas sądu.
@@pterus1713 Napiszę trochę bez spoilerów ale: Akurat "Nie miałem wyboru" odnosi się do czegoś nieco innego choć faktycznie łączy się z tym co się wydarzyło. Co do obrażeń kapitana Curly'ego też się zgadzam - Myślę, że przynajmniej jak chodzi o te poparzenia a wręcz brak skóry na ciele i twarzy pożar w kokpicie był najbardziej oczywistą rzeczą z nich wszystkich - Jedyną zagadką pozostaje brak kończyn. Co do tych osobnych wydarzeń, czyli tego odliczania do katastrofy oraz czasu osądu nie wiem do końca co tu powiedzieć ale jest to ciekawy wątek.
Gra jest rewelacyjna! Wciągam się bardziej z każdym odcinkiem! Faktycznie ciężko się połapać w tak wielu osiach czasowych. Ale tak - gdy Swansea chce nam wbić do kokpitu z toporem "6 godzin przed osądem", wtedy jesteśmy Jimmim. Swansea nawet nas tak nazywa. A potem jest scena z Daisuke "8 godzin przed osądem". Wydaje mi się, że kapitan faktycznie mógł stracić ręce i nogi w wyniku jakiegoś wybuchu przy tej całej katastrofie. Potem my, jako Jimmi próbujemy wszystko naprawić, ale tracimy powoli kontrolę nad statkiem. Anya popada w obłęd, my próbujemy ją zatrzymać. Wydaje mi się, że gdy wejdziemy do tego pomieszczenia gospodarczego, jako Jimmi zrobimy jeszcze większy rozpierdziel. Swansey popada wtedy w obłęd i ten "osąd" będzie na nas, za to, jak sprawowaliśmy funkcję kapitana. Ale pewnie przekonamy się o tym już niedługo. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki! :D
W sumie fajnie jest patrzeć jak ta gra i jej historia wodzą Staszka za nos kiedy ten kombinuje o co chodzi - Nie będę tu jednak niczego tłumaczył, bo nawet najmniejsza ilość informacji podeszła by pod mocny spoiler i zepsuła by zabawę z samodzielnego odkrywania fabuły i w ogóle układania sobie historii kto, gdzie jak i kiedy w głowie - Mogę natomiast powiedzieć że jest później pewien dość mocny twist który zmienia jak na wszystko patrzymy i jestem bardzo ciekaw czy Staszek będzie w stanie go przewidzieć :)
@@olo1990pl Nie no spoko, doskonale o tym wiem ale i tak dziękuję za uwagę - Na szczęście jednak staram się także być wystarczająco ostrożnym tak aby nie przekroczyć granicy :)
Tu się zgodzę z Olkiem, bo faktycznie to, że czasem powiesz "to nie tak, ale kombinuj dalej" już sugeruje, że pewien tok myślowy jest błędny. Nie jest to spoiler, jednak zawęża spektrum możliwości. Wiem, że ciężko jest milczeć, gdy SIĘ WIE, ale musisz się uzbroić w cierpliwość... przez być może jeszcze 1 odcinek ;)
W sumie w scenie początkowej mielismy bardzo ograniczone pole widzenia... A co jeśli to Jimmy okaleczyl kapitana a nastepnie skierowal statek na kurs kolizijny? Widzielismy w prologu jak ta osoba ktora to zrobila w sumie ucieka z kajuty a Curly ma obrazenia jakby byl conajmnienj w miejscu glownego uderzenia. Nie jak ktos kto to zrobil i uciekl Dodatkowo przemawia mi za tym fakt ze narracja przy stole byla taka ze Kapitan traci najmniej na tym ze zwalniaja zaloge - Moze Jimmy to zrobil w odwecie i teraz gra Kapitana takiego jakim chcial zostac? Dodatkowo w scence poczatkowej kierowalismy statkiem z lewej strony a nie z prawej, a jak Jimmy z Curlym siedzieli w kajucie to Curly byl po prawej a wlasnie Jimmy po lewej. Takie moje pomysly, enjoy 😅
P.S. jak skończysz to ogrywać spróbuj może NOCTURNALS. Bardzo niszowa gra zrobiona przez młodego kolesia. Ostatnio robi furorę na RUclips. Krótka, ale w Twoim stylu.
Jestem dopiero w połowie odcinka i nie widzę, żeby ktoś o tym pisał, ale coś mi mówi, że ta lina w szafce się przyda osobie, która się powiesi. Może nawet to zrobi Jimmy i przyzna się, że przegrał zakład. 35:34 Oczywiście, że ktoś kojarzy :D "Stop! Teraz węgorz! Patrzcie świnie król parkietu ręka jak złamana na... węgorza nana nana nana" Swansea zaakcentował "odpowiedzialność" nawiązując do trzymanej siekiery, jakby to była wskazówka, że kapitan miał wytyczne, żeby zabić załogantów. Możliwe, że Anya zraniła Daisuke. Co do pomieszczenia gospodarczego, to podejrzewam, że tam Swansea ukrył kończyny kapitana i nie chce, żeby się wydało. Wciągająca fabuła, nie mogę się doczekać następnego odcinka :D
![Mouthwashing PL #3 | Śpij słodko, "Aniołku" [*] ... D:](http://i.ytimg.com/vi/wyXoaXnPtqs/mqdefault.jpg)
![Mouthwashing PL #3 | Śpij słodko, "Aniołku" [*] ... D:](/img/tr.png)
Mimo tego, że uwielbiam psychodele (szczególnie jak ta, z intrygującą i nieprostą fabułą), to nie jestem w stanie do nich sama zasiąść i ograć. Stąd jestem bardzo wdzięczna, że nagrywasz i takie gierki na swój kanał, gdyż dzięki temu ja, jak i inne osoby jesteśmy w stanie zapoznać się z ciekawymi psychodelkami w miłej atmosferze jaką stwarzasz swoim komentarzem i rozkminami :D
Liczę na więcej odcinków z tej serii i zbijam Wielką Pjonę 🖐
przepraszam za spóźnienie, autobus mi uciekł
A co jeśli Swansea nie jest taki wcale zły? Na swój sposób wydaje się martwić/troszczyć o Daisuke i być najbardziej "normalną" postacią na statku. Wspominał, że 15 lat trzeźwości poszło w cholerę jak odkryli co takiego wiozą i cały czas usiłuje pić i spędzać czas z Daisuke, co na swój sposób może wyrażać jego troskę. Pani doktor odbija, Jimmiemu odbija, Curle'mu odbija, może tylko CI dwaj są na swój sposób "normalni" i po wypadku Daisuke w końcu cos pęknie w Swansea'm co sprawi, że i jemu odbije? Albo będzie szukał zemsty na oprawcy Daisuke.
Chciałabym bez spoilerów uporządkować trochę chronologię tego co się dzieje (na podstawie tych dwóch filmów Staszka z gry). Aby sobie ułatwić, daję tylko pierwsze litery imion postaci.
*7 dni przed katastrofa: badania kontrolne od A., D. próbuje naprawić szyb wentylacji, S. dostaje topór, potem C. ma fazę i mówi do J. o swoim braku przyszłości zawodowej, dostaje wiadomość od korporacji;
*6 dni przed katastrofa: C. ma urodziny i mówi reszcie, że nastąpi koniec Pony Expresu;
*2 dni przed katastrofa: C. i A. rozmawiają w nocy przy nocnym ekranie o tym ile jeszcze potrwa podróż i czemu zamki są tylko w kokpicie i w medycznym;
* katastrofa statku (C. zostaje wyciągnięty z kokpitu po tym);
*2 mies. po katastrofie: w statku jest pianka, załoga otwiera ładownię, odkrywają zawartość, S. rzuca swoją 15 letnią abstynencję i chce nauczyć D. "picia jak prawdziwy mężczyzna", potem podczas zachodu słońca/ w nocy J. spotyka A. i S. przy rozmowie, na koniec D. leży pijany na podłodze, a S. wali siekierą w ekran i zdobywamy Izopropyl;
*4 mies. po katastrofie: A. jest zamknięta w medycznym, brzmi na zdecydowaną do zrobienia czegoś "zrobiłam wiele złego, ale zajmę się tym", J. i D. idą do gospodarczego, żeby wejść od dołu przez wentylację.
I mamy jeszcze dwie sceny przed osądem. Co prawda nie ma konkretnego pokazania kiedy się to dzieje, ale z racji, że ekran jest zmasakrowany, możemy sądzić, że dzieje się to po "2 mies...." i obrażenia D. są na tyle poważne, że raczej widzielibyśmy je wcześniej, w trakcie "4 mies...", kiedy prosił o pomoc dla A. w medycznym. Dodatkowo S. niszczy kokpit, czego skutków nie było wcześniej widać. Dlatego można założyć, że dni do osądu są na ten moment ostatnie w tej linii czasu.
*8 godzin do osądu: D. leży we krwi na materacu, przeprasza za coś, J. chce pomóc i naprawić wszystko i mówi, że nie miał wyboru i wspomina jakiś koktajl;
*6 godzin do osądu: S. atakuje J. i próbuje wbić do kokpitu " Jimmy wyłaź ze środka", J. próbuje uciec od niego i zrobić barykadę.
Mega rzecz! Dzięki!
@@iGRAszkowski nie ma problemu, bardzo spodobała mi się ta gra, więc była to sama przyjemność w tworzeniu tego komentarza ;)
@@wanielinka927 opisz lore tej gry i postaci. Jeszcze jakiś przebieg zdarzeń w punktach.
Zostało Ci około godziny gry, może trochę więcej, bo będę pewne upierdliwe elementy (wrzucone trochę na siłę) - sądzę, że najlepiej będzie jak z cięciami dociągniesz grę w następnym odcinku.
- Jak pisał @werkax osąd i katastrofa to nie to samo.
- Wdł. mnie obrażenia Curly'ego są prawdopodobnie spowodowane siłą uderzenia w przeszkodę + pożarem mostka (widać spaleniznę) + nieudana próba wyciągnięcia go z fotela pokrytego pianką uszczelniającą (choć Daisuke jak ją przypadkowo uruchomił przed katastrofą to nie miał obrażeń i sobie śmieszkował, więc sama w sobie nie powinna być żrąca). W momencie oparzeń III/IV stopnia uszkodzone są jednakże naczynia i nerwy (nie polecam oglądać wiki osobom ze słabym żołądkiem) -> dystalne końce kończyn uległy zwęgleniu i martwicy, ale nie "powinien" paradoksalnie czuć takiego bólu (bo nie ma nerwów które je przenoszą). I tak w ogólne to... Curly nie przeżył by nawet kilku godzin bez leczenia na Intensywnej Terapii - z racji rozległości oparzeń trzeba byłoby w niego lać bardzo duże ilości płynów i m in antybiotyków - szansa na infekcję ran (i z tego powodu sepsę która by go zabiła) jest astronomiczna przy takich poparzeniach. Szansa wyleczenia i w miarę wygodnego życia na dzień dzisiejszy marne - dlatego tutaj DNR i wstrzymanie się od uporczywej terapii byłaby dla niego najlepsza. Tylko tu może być jedno ale ...
- Odn leków. Początkowo Curly dostawał Oksykodon - opioid mocniejszy od morfiny, ale (choć słabiej) to też uzależniający. Na trójstopniowej skali bólu (analgetycznej) jest na 3., najwyższym stopniu. W szafce w korytarzu mamy z kolei Paracetamol - np. APAP - słaby nieopioidowy lek przeciwbólowy, będący na 1. stopniu tej drabiny. Ogólnie zasada jest taka, że zaczynamy od Paracetamolu lub Ibuprofenu z 1. stopnia i potem dodajemy wdł potrzeby lek 2. stopnia. Jeśli nadal nie pomaga to dodajemy lek z 3. stopnia. Czyli z leku bardzo mocnego (patrząc na obrażenia i tak za słabego, bo powinien zostać wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną przy tych obrażeniach) dostał coś co bierzesz przy bólach przy przeziębieniu lub stłuczeniu. Porównując obrazowo to Oksykodon to pocisk 0.50 BMG (12,7mm z ciężkiego karabinu stacjonarnego) a pocisk z karabinka sportowego 0.22" (5,5mm z niewielkim ładunkiem) lub ciężkiej wiatrówki - jak wpiszesz w Wiki 0.50 BMG to jest zdjęcie porównujące ich wielkość. Czyli nie dość, że lek nie działa, to dodatkowo Curly jest właśnie na głodzie po odstawieniu opioidu - co może być niekiedy gorsze od samego bólu.
- Czemu medbay i mostek jest zamykany, a kwatery nie? -> zapamiętaj to, bo możesz coś przegapić.
3:12 Zaraz... Ja kojarzę te kreskówki... Ta kreskówka z atomem gdzieś ją widziałem już dawno temu...
30:33 ciekawe ta gra faktycznie ma elementy typowej symulacji. Zamknięta przestrzeń, kilka osób, przeskoki i brak zachowania chronologii zdarzeń, poznanie prawdy prowadzące do tragedii... Dużo filmów i gier się właśnie opiera na takich założeniach pokazując symulację...
30:41 ta scena pokazywała że wszyscy go nienawidzą...
Ta gra faktycznie bardzo podobna jest w założeniach do Obra Din... Poznawanie historii jest bardzo podobne
33:01 ja bym zwrócił uwagę na to że te karty są nadpalone... Wszystkie. Może to znaczyć że sami chcieli je zniszczyć lub... Może stało się coś naprawdę i spowodowało że wszyscy nie żyją a my chcemy dowiedzieć się co się stało?? Ale nie to by za bardzo przypominało Obra Din...
38:28 to też dobry znak symulacji... Nie chciał podać leku co było konieczne w symulacji więc dostał komunikat żeby nie zbaczać z kursu...
W godzinie osądu to Jimmiego Swansea chciał pokroić, bo jak widać "8 godzin przed osądem" jest dawno po katastrofie (rozwalony ekran, pełno butelek). Czyli nadal nie wiemy co się stało z kapitanem😒. I wydaje mi się, że Anya mogła mieć problemy z prawem. Odsiadka w więzieniu mogła sprawić, że nie przyjęli jej na studia, ale oczywiście januszexowa firma, która tnie koszta na wszystkim jak najbardziej.
- 8:53 Skubany to zrobił, ja nie potrafiłem przez bite 15 minut - jak to zrobiłeś? Czy serio po prostu leciałeś po kolei każde słowo które ci przyszło na myśl? To by zajęło godziny.
- 20:26 Dziwny detal - czemu Daisuke sobie wpisał pięcioramienną gwiazdę do podpisu? Czy to jakiś niedorobiony pentagram?
- 35:27 Oczywiście że kojarzę, uwielbiam że totalnie z czapy w środku gry horror ci to wpadło do głowy xD
- 41:02 To co mnie dziwi w tej scenie to jest fakt że Swansea krzyczy "Jimmy! Wypi-*kulturalnie odejdź* stąd!", jakby mówił "Curly" to by wszystko robiło sens, ale tak nie jest.
Bo głębszej analizie dochodzę do wniosku że teoria o "Swansea zrobił krzywdę Curliemu" raczej nie jest prawidłowa - albo przynajmniej ta scena tego nie przedstawia.
Przed sceną dostajemy napis "6 godzin do osądu", nie do końca wiemy czym jest osąd, ale definitywnie dzieje się już kilka miesięcy po wypadku.
Scena kończąca odcinek (50:36) ma napis "8 godzin do osądu", a na podłodze widać płyn do płukania twarzy, a na dodatek ekran jest rozbity (a został rozbity siekierą kiedy Swansea upił się).
Wniosek jest taki że w scenie gdzie Swansea się dobija do drzwi z siekierą niczym Johny z Lśnienia - jest sceną z "teraźniejszości" (ciężko o takie określenia czasu z względu na to jak często skaczemy w czasie w tej grze), w której COŚ się stało i Swansea chce zabić Jimmiego, a ten uciekł chowając się w pokoju sterowania.
Z ciekawości wpisałem "Daisuke meaning" i takie coś wyskoczyło:
"Daisuke can be written using different kanji characters and can mean: 大輔, "big, assist""
Jeden ze znaków kanji przypomina gwiazdę pięcioramienną, a biorąc pod uwagę, że to asystent, to druga część imienia całkiem nieźle pasuje :)
Co do sceny z Jimmy wyp... to jest jeszcze opcja, że Jimmy był pod drugiej stronie razem ze Swansym, więc ten mu kazał spadać, żeby nie widział, co się zaraz stanie.
Tę grę ogląda się jak film w kinie. Mam nadzieję, że zrobią kiedyś ekranizację. Nie wytrzymałem i obejrzałem całość, ale i tak wytrwam tutaj do końca choćby żeby zobaczyć jak to wyjdzie tutaj :) Myślę, że przy twoim lizaniu ścian spokojnie starczy jeszcze na dwa odcinki.
Może kapitan nie ma kończyn bo zostały odcięte żeby wydostać go z fotela zalepionego pianką a poparzenia to wiadomo.
51:41 myślę że źle zinterpretowałeś co się stało; Swansea nie chciał zasiekierować kapitana Curly'ego, a Jimmy'ego (widać w kilku momentach jak krzyczy jego imię 41:04)
wydaję mi się że "katastrofa" i "osąd" to dwa różne wydarzenia, katastrofa odnosi sie do tego co zrobił Curly, a osąd to kara za to co zrobił Jimmy, tylko jeszcze nie wiemy co się stało, z tego co jeszcze widać, przed osądem w jakiś sposób Daisuke został kilkukrotnie posiekany? dźgnięty? na pewno wydarzyło się coś, gdzie został ranny i Jimmy obwinia o to Swansea'a (51:10)
aczkolwiek też wydaje mi się, że rany kapitana Curly'ego są bardzo dziwne, wosk raczej nie odcina kończyn od tak i nie wyżera całej twarzy
Na moje Daisuke wszedł do szybu i go poharatało co możne potwierdzać tekst Jimmego "Nie miałem wyboru" lub "To twoja wina" do Swansea. Co do obrażeń Curly'ego możliwe jest że wybuch pożar stąd tak rozległe rany, jednak brak dłoni i stóp mógłbyć wywołany wieloma czynnikami, nie tylko katastrofą. I najważniejsze jest to że nie wiemy kiedy kończy się odliczanie katastrofy, a kiedy zaczyna czas sądu.
@@pterus1713 sure
Gra tak często zmienia granie Jimmym i Curly'em, że to chyba najbardziej "mieszająca we łbie" mechanika tej gry :v Słuszne spostrzeżenia!
@@pterus1713 Napiszę trochę bez spoilerów ale: Akurat "Nie miałem wyboru" odnosi się do czegoś nieco innego choć faktycznie łączy się z tym co się wydarzyło. Co do obrażeń kapitana Curly'ego też się zgadzam - Myślę, że przynajmniej jak chodzi o te poparzenia a wręcz brak skóry na ciele i twarzy pożar w kokpicie był najbardziej oczywistą rzeczą z nich wszystkich - Jedyną zagadką pozostaje brak kończyn. Co do tych osobnych wydarzeń, czyli tego odliczania do katastrofy oraz czasu osądu nie wiem do końca co tu powiedzieć ale jest to ciekawy wątek.
Hmmm.... A co jeśli Swansen mówi do Jimiego który był po tej samej stronie drzwi co on i chciał go powstrzymać?
staszku mega ci polecam gierkę Hello Charlotte myślę że ci się mega spodoba
51:10 jak na moje przekupili swanseya drinkiem, do którego użyli tego mocnego alkoholu do odkażania aby wejść do wentylacji
Mocna teoria ;) Zobaczymy czy się sprawdzi!
Uwielbiam te gierke, w żadną tak mocno od dawna sie nie wciągnęłam
Gra jest rewelacyjna! Wciągam się bardziej z każdym odcinkiem!
Faktycznie ciężko się połapać w tak wielu osiach czasowych.
Ale tak - gdy Swansea chce nam wbić do kokpitu z toporem "6 godzin przed osądem", wtedy jesteśmy Jimmim. Swansea nawet nas tak nazywa. A potem jest scena z Daisuke "8 godzin przed osądem".
Wydaje mi się, że kapitan faktycznie mógł stracić ręce i nogi w wyniku jakiegoś wybuchu przy tej całej katastrofie. Potem my, jako Jimmi próbujemy wszystko naprawić, ale tracimy powoli kontrolę nad statkiem. Anya popada w obłęd, my próbujemy ją zatrzymać. Wydaje mi się, że gdy wejdziemy do tego pomieszczenia gospodarczego, jako Jimmi zrobimy jeszcze większy rozpierdziel. Swansey popada wtedy w obłęd i ten "osąd" będzie na nas, za to, jak sprawowaliśmy funkcję kapitana.
Ale pewnie przekonamy się o tym już niedługo. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki! :D
W sumie fajnie jest patrzeć jak ta gra i jej historia wodzą Staszka za nos kiedy ten kombinuje o co chodzi - Nie będę tu jednak niczego tłumaczył, bo nawet najmniejsza ilość informacji podeszła by pod mocny spoiler i zepsuła by zabawę z samodzielnego odkrywania fabuły i w ogóle układania sobie historii kto, gdzie jak i kiedy w głowie - Mogę natomiast powiedzieć że jest później pewien dość mocny twist który zmienia jak na wszystko patrzymy i jestem bardzo ciekaw czy Staszek będzie w stanie go przewidzieć :)
#ChallengeAccepted !
@@iGRAszkowski Powodzenia w odkrywaniu tego co się tu odwala! :D
@@ChocoRainbowCorn Czasami aż za blisko jesteś Spoilera w komentach. Lepiej uważaj bo Ban Hammer Staszek lub Modzi na ciebie użyją.
@@olo1990pl Nie no spoko, doskonale o tym wiem ale i tak dziękuję za uwagę - Na szczęście jednak staram się także być wystarczająco ostrożnym tak aby nie przekroczyć granicy :)
Tu się zgodzę z Olkiem, bo faktycznie to, że czasem powiesz "to nie tak, ale kombinuj dalej" już sugeruje, że pewien tok myślowy jest błędny. Nie jest to spoiler, jednak zawęża spektrum możliwości. Wiem, że ciężko jest milczeć, gdy SIĘ WIE, ale musisz się uzbroić w cierpliwość... przez być może jeszcze 1 odcinek ;)
Podoba mi się jak wypowiedziałes kwestię Swansea 😂 5:41
W sumie w scenie początkowej mielismy bardzo ograniczone pole widzenia... A co jeśli to Jimmy okaleczyl kapitana a nastepnie skierowal statek na kurs kolizijny? Widzielismy w prologu jak ta osoba ktora to zrobila w sumie ucieka z kajuty a Curly ma obrazenia jakby byl conajmnienj w miejscu glownego uderzenia. Nie jak ktos kto to zrobil i uciekl
Dodatkowo przemawia mi za tym fakt ze narracja przy stole byla taka ze Kapitan traci najmniej na tym ze zwalniaja zaloge - Moze Jimmy to zrobil w odwecie i teraz gra Kapitana takiego jakim chcial zostac?
Dodatkowo w scence poczatkowej kierowalismy statkiem z lewej strony a nie z prawej, a jak Jimmy z Curlym siedzieli w kajucie to Curly byl po prawej a wlasnie Jimmy po lewej.
Takie moje pomysly, enjoy 😅
O kurcze, faktycznie.😮 Ale, to by znaczyło, że najbardziej zbzikował Jimmy. Może to wszystko co się dzieje jest tylko w jego głowie?
Widzialem ta gre na jakims zagranicznym kanale, i mialem cicha nadzieje ze omowisz ta gre. Zapowiada sie na ostra psychodele :))
P.S. jak skończysz to ogrywać spróbuj może NOCTURNALS. Bardzo niszowa gra zrobiona przez młodego kolesia. Ostatnio robi furorę na RUclips. Krótka, ale w Twoim stylu.
Kojarzę, ktoś kiedyś polecał, może zerknę w wolnej chwili ;)
Dalej nie ogarnąłeś że w szafce w kokpicie jest kod na skaner, nawet go kliknąłeś.
Jestem dopiero w połowie odcinka i nie widzę, żeby ktoś o tym pisał, ale coś mi mówi, że ta lina w szafce się przyda osobie, która się powiesi. Może nawet to zrobi Jimmy i przyzna się, że przegrał zakład.
35:34 Oczywiście, że ktoś kojarzy :D
"Stop! Teraz węgorz! Patrzcie świnie król parkietu ręka jak złamana na... węgorza nana nana nana"
Swansea zaakcentował "odpowiedzialność" nawiązując do trzymanej siekiery, jakby to była wskazówka, że kapitan miał wytyczne, żeby zabić załogantów.
Możliwe, że Anya zraniła Daisuke. Co do pomieszczenia gospodarczego, to podejrzewam, że tam Swansea ukrył kończyny kapitana i nie chce, żeby się wydało.
Wciągająca fabuła, nie mogę się doczekać następnego odcinka :D
Co?????!!!!!
A czy tytuł gry nie odnosi się czasem do płynu do płukania uważam że jest to możliwe
"Zjedzmy trochę pieprzonego tortu, co?" - nie ma to jak tort z pieprzem, kocham to dosłowne tłumaczenie, dodaję uroku całej grze haha 😂