Problemem tego działania wydaje się być tylko to, że ten strażak na dole musi być bardzo silny, żeby podnieść dolną część deski z chłopem na niej, czyli może z 50kg, byle kto tego nie da rady zrobić.
Na zdjęciu to nie jest 50 kg lalka tylko żywy człowiek, który swoje waży. Jestem człowiekiem o raczej przeciętnej kondycji i sile i wyciągałem tak 100 kg strażaka wraz ekwipunkiem. Da się. Poza tym często będzie do dyspozycji więcej niż jeden strażak.
@@michabaranowski6406 We dwójkę na dole to już pewnie nawet ciężkiego chłopa się tak da wyciągnąć. Deska ortopedyczna to świetne narzędzie, mam wrażenie że podobne działania bez deski byłyby bardzo utrudnione.
@@michabaranowski6406 Zgadzam się. Nadużywałbym deski w podobnych sytuacjach. Mimo że widziałem czarodziejstwa z wciąganiem chłopa na siebie, to jednak użycie deski czyniło zadanie wykonalnym sprawnie (co panowie przedstawiają na filmie), a wciąganie na siebie, sztuczką cyrkową dla atlety.
@@mateyko555 znaczy w jakich warunkach? Przejrzystości powietrza temperatury 20 stopni i braku innych zagrożeń? Jeśli byłeś kolego w warunkach pożarowych w piwnicy to wiesz że to co jest na filmie to czysta fikcja
Jaki jest merytoryczny sens tak zapietej deski? Wiecej roboty, ciężej, a poszkodowany lata jak szmata na prawo i lewo. Jak juz koniecznie chcecie zabezpieczyc kregoslup proponuje KEDa.
Problemem tego działania wydaje się być tylko to, że ten strażak na dole musi być bardzo silny, żeby podnieść dolną część deski z chłopem na niej, czyli może z 50kg, byle kto tego nie da rady zrobić.
Na zdjęciu to nie jest 50 kg lalka tylko żywy człowiek, który swoje waży. Jestem człowiekiem o raczej przeciętnej kondycji i sile i wyciągałem tak 100 kg strażaka wraz ekwipunkiem. Da się. Poza tym często będzie do dyspozycji więcej niż jeden strażak.
@@michabaranowski6406 We dwójkę na dole to już pewnie nawet ciężkiego chłopa się tak da wyciągnąć. Deska ortopedyczna to świetne narzędzie, mam wrażenie że podobne działania bez deski byłyby bardzo utrudnione.
@@atamazykrawczynski Bez deski jest to niewykonalne.
@@michabaranowski6406 Zgadzam się. Nadużywałbym deski w podobnych sytuacjach. Mimo że widziałem czarodziejstwa z wciąganiem chłopa na siebie, to jednak użycie deski czyniło zadanie wykonalnym sprawnie (co panowie przedstawiają na filmie), a wciąganie na siebie, sztuczką cyrkową dla atlety.
Jak się ma do tego wytrzymałość termiczna deski? Nie przytopi się nam?
A jak się deska będzie topić to i tak kaplica dla wszysrkich w środku ;-)
@@jacekszymanski7060 rozumiem, dzięki
@@jacekszymanski7060 dokładnie. W tym momencie nie ma co ratowaç
No ja mam wrażenie że zaraz kark mu skręcicie 🧐
Nie polecam cienkich taśm. Lepiej znaleźć jakieś szerokie.
Odpinasz odo poszkodowanego podnosisz do okienka i wypad. Nie dajesz rady linka pod pachy i wypad. Po co deska. Ewakuacja w 20sek. Góra. Pozdro
Mam
Kurdwanów 55568
Zapraszamy żebyś zaprezentował w tych warunkach co na filmiku.
@@mateyko555 znaczy w jakich warunkach? Przejrzystości powietrza temperatury 20 stopni i braku innych zagrożeń? Jeśli byłeś kolego w warunkach pożarowych w piwnicy to wiesz że to co jest na filmie to czysta fikcja
Zaprszamy. Przyjedź do nas i to pokaż. Możemy się nawet założyć o to, że Ci się nie uda. Możesz sobie wybrać nagrodę.
Rambo się znalazł xD
Jaki jest merytoryczny sens tak zapietej deski? Wiecej roboty, ciężej, a poszkodowany lata jak szmata na prawo i lewo. Jak juz koniecznie chcecie zabezpieczyc kregoslup proponuje KEDa.
Nie ma to związku ze stabilizacją kręgosłupa. Radzimy przeczytać opis.